Nowe informacje o serii Bayonetta w tym tygodniu
Ja mam obie gry i Bayonetta zjada God of War 3 na śniadanie. Trzeba być fanboyem by nie widzieć tego, że GoW3 jest uproszczonym "slaszerkiem" przy Bayonecie.
Jeżeli mówimy o slasherach z uproszczonym systemem walki to GoW3 jest najlepszą grą tego typu ale do prawdziwych slasherów w stylu Bayonetta lub Ninja Gaiden mu daleko.
od kiedy to jedna gra stanowi serię? co z tego, że jest na dwóch konsolach, jak to tylko jeden tytuł, żadna to seria.
to zupełnie inne gry w GoW3 nie masz za bardzo wyzwań, z kolei w bayonecie osiągnąć All Pure-Platinium na NSIC było poza moimi nerwami. Jako fan tego typu gier co mogę powiedzieć, przy Bayonetta spędziłem ~110h przy GoW3 ~30h. Obie gry oceniam jako równe sobie :) p.s. nie lubię Bayonetty jako postaci taka żeńska podróbka Dante :P
[5]
Fajnie ze porownujesz 2 typy slasherow. A Diablo jest lepszym RPG niz Dragons Age co nie?
Slashery od dawna dzieli sie na Ninja Gaideno podobne (a takim jest Bayonetta) i na GOW-podobne (GOW, Dante, Darksiders... chociaz tu nie do konca). Jedne sa bardziej nastawione na skilla, drugie na rozwalke.
Hmmm dużym błędem jest Devil May Cry zaliczyć do GOWo podobnych. Po 1 SS w DMC3 jest sporo trudniejsze niż Pure-Platinium w Bayonecie, po 2 Bloody Palace jest trudniejszy niż Lost Chapter. I co najważniejsze Bayonetta ma almighty Evande, Uber KilgoreCombo, no i Pulley's Butterfly.
[9]
Z tego co slyszalem (bo w Bayo nie gralem) Bayonetta jest wlasnie najlatwiejszym (albo jednym z najlatwiejszych) DMC/NG-podobnych slasherow - wlasnie glownie przez to co wymieniles. Osobiscie gralem tylko w NGSigma2 i jest trudno :P
Asmodeusz - gwarantuje Ci, że na odpowiednim poziomie trudności łatwo nie jest, a tak jaszcze wracając do gow 3 to dla mnie dmc też jest lepsze.
grałem , skończyłem pozytywna masakra !:D