Chcesz już zagrać we Freelancera? - Microsoft zaprasza...
Ja chce... ja chce... Ech... Bede sie bil, gryzl, szarpal, rozpychal... ;-)P
Czy tylko ja oczekuje tak wspanialej gry ? :)
Ja też jej oczekuje :)) i bardzo się ciesze że będe już po sesji kiedy ona wyjdzie na świat, bo mogło by to się bardzo źle skończyć :))
Mialem okazje grac w demo FreeLancera, ale i tak bardziej do gustu przypadl mi FreeSpace 2 :)))) Duzo lepsza wedlug mnie.
Drak'kan --->
stary, niezly kit... ale chyba nawet moja babcia by go nie łyknęła
Drak'kan --->
Na 100% pomyliles FreeLancera ze StarLancerem.. to dwie rozne gry
Maff & elfik => Co wy chcecie od FreeSpace'a ??? Ta gra jest niepowtarzalna. Po prostu Boska. A co do pomylki to mozliwe, moj blad. Ale i tak uwazam ze FL to marna podroba FS, bo czym sie niby ona rozni od FL ??? Niczym, poza grafika, ale to normalne. Nic ciekawego ani nowego nie wymyslili !!!
Drak'kan --->
nie chce być niemiły, ale jeśli o czymś nie masz pojecia to nie zabieraj głosu...
ja nie twierdze ze Freespace 2 to zła gra, a nawet wiecej to gra znakomita.
Ale Freelancer to cos zupelnie innego niz FS 2, wiec porownywac je, szczegoline ze Freelancera nikt jeszcze nie widzial jest bez sensu
Maff => Ja tylko wyrazilem swoja opinie i podalem powod. Mamy wolnosc slowa i zniej skorzystalem. A co do mojej opinii to oparlem ja na recenzji. Niestety nic ciekawego sie tam nie dopatrzylem :/ A FS2 bylo i jest gra wybitna, innowacyjna !!!
Drak'kan --> Poczytałem o Freespace 2 i rzeczywiście nie ma to wiele wspólnego z Freelancerem. Nie wiem czy grałeś kiedyś we Frontiera (tego pierwszego) bo to chyba ta gra jest najbliższym odpowiednikiem.
Drak'kan --->
powtórze to jeszcze raz:
jeśli o czymś nie masz pojecia to nie zabieraj głosu...
MYLISZ DWIE RÓŻNE GRY!!!
jakiej ku*wa recenzji????
Freelancer jeszcze nie wyszedl wiec jakiej recenzji?
Poza tym Freespace 2 to tylko strzelanie a Freelancer to cos w stylu Frontiera+Freespace
LFB => Nie, niestety nie mialem okazji grac w Frontiera. Ja tez wlasnie przeczytalem recenzje FS2 i musze przyznac ze jest ona o niebo lepsza niz FL :)))
Maff => Nie denerwuj sie tak, bo wylysiejesz :)))
No to mamy pierwsza innowacje :) Lepsza interakcja. Ale na wartosc gry wplywa takze fabula i jej grywalnosc. Mnie sie wydaje ze fabula w FS2 jest duzo lepsza (wnioskuje to z zapowiedzi o FL), a grywalnosc to sie dopiero okaze. No i racze powtorzyc : To jest tylko i wylacznie moja opinia, ktora chcialem sie podzielic.
Drak'kan -->> to jednak dziwne, że z uporem maniaka porównujesz dwie różne gry
Poza tym, drogie dzieci, porównanie FL do Frontiera jest tylko trochę mniej chybione niż do Frespecea 2. FL robi Chris Roberts twórca Privateera i do tego właśnie tytułu FL ma być najbardziej zbliżony
Sabathius => Juz wole porownywac takie gry niz gry z zupelnie innych gatunkow. Poza tym te gry nie sa az tak rozne :/ Spowadzaja sie do tego samego, przy czym FL ma elementy ekonomii. To jest chyba jedyna roznica miedzy nimi.
Sabathius --> masz racje, przyznaje ze FL i Frontier to tez nienajszczęsliwsze porownanie, ale chcialem Drakonowi uzmyslowic co z czym porownuje w dodatku czyni to tak jakby FL był juz dostepny od conajmniej roku na rynku.
Maff => Po pierwsze nazywam sie Drak'kan !!! Po drugie porownuje ze soba gry, ktore w gruncie rzeczy maja wiele wspolnego. (mam pytanie z innego gatunku: czy porownywalbys takie gry jak BG i NWN ??? albo BG i IWD ??? W tym drugim przypadku istnieje spora roznica miedzy nimi, a jednak sa one porownywane.)
Drak'kan -->> O.K., masz rację, już dobrze. Cieszysz się? To wspaniale...
Popatrzcie sobie na te obrazki, weźcie głęboki oddech i uspokujcie się :-)
Sabathius => Tu nie chodzi o to czy sie ciesze z powodu ze mnie olales. Tu chodzi o to ze nie potraficie w sposob spokojny przekonac mnie ze sie myle. To jest niestety wada wielu polakow, nie potraficie uznac prawa do wolnosci slowa, wiec i nie przyjmujecie moich racji :/ Z tego wynikaja wszelkie klotnie tutaj, a one skolei prowadza czasami do banow :))))
taaa...
i o!
lub takie
Drakkon --> w kołko gadasz to samo, a gdy my mowimy ze cos mylisz i nie masz o czyms pojecia, to ty dalej swoje...
Patrzę, podziwiam i zaczynam się mocno zastanawiać czy mój sprzęt to pociągnie :-)
Maff => Bo masz zle podejscie. Nie bede ciebie cytowal, ale postow tu nie duzo i napewno cos znajdziesz :)))) Poza tym juz po raz drugi przekrecasz moja ksywke co uwazam za zniewazenie i nie mam zamiaru dalej z toba prowadzic tej rozmowy. Na szczescie sa tu inne osoby, ktore moze w sposob kulturalny wyprowadza mnie z bledu :)))) Dodatkowo odsylam cie do mojego posta z 10.52, bo widze ze go nie przeczytales i nie raczyles mi odpowiedziec :)
Heh.
Freespace 2 i FreeLancer to jak trabant i BMW.
Zasadnicze roznice:
Freespace 2, to o ile pamietam, gra bardzo dobra, ale zarazem zupelnie inna niz FreeLancer. Czemu ? Z bardzo prostego powodu. We Frespajsu wykonujesz _misje_, jestes _zolnierzem_, masz baardzo maly wplyw na przebieg akcji / fabuly. FreeLancer, jak sama nazwa wskazuje - Jestes _wolny_, podrozojesz po _ogromnym_ i niemal _nieograniczonym_ kosmosie. Wykonujesz misje, nie, nie misje ! Zlecenia, od tych od ktorych chcesz. _Nikt_ Ci niczego nie narzuca, mozesz leciec _gdzie_ _chcesz_. _Nie_ _ma_ z gory ustalonej fabuly / drogi rozwoju. Wystepuje _watek_ _ekonomiczny_, ba, _podstawa_ sukcesu w grze. Czy to nie jest dla Ciebie, milosniku panny Rynn, ogromna roznica ?
Moze zamiast upierac sie przy swoim zdaniu poczytalbys troche o wyzej wymienionych grach, a potem sie wypowiadal, w koncu mamy wolnosc slowa, czyz nie ? A innowacji we FreeLancerze jest od groma, bo nie bylo jeszcze gry na poziomie dwudziestego drugiego wieku tego typu, nie liczac X Beyond The Frontier, ktora jednak byla mocno ograniczona.
Najlepiej napisz w czym Freespace 2 jest lepszy od Freelancera :)
Aaa fakt, zapomnialem, byla jeszcze Independence War 2, tez doskonala :) Ale na typowej handlowki kosmicznej troche jej brakuje
Bla bla bla bla bla, mam jeszcze kilka fajnych obrazków ze strony microsoftu ale są za duże :)
elfik => Twoje porownanie do samochodow jakos mi nie odpowiada tutaj :/
Co do fabuly. To w FL po prostu jej brak :/ Tego typu gry moga sie latwo znudzic. Poza tym watpie zebys mial ogromy wybor w zleceniach. Beda one sie pokazywac w jakis konkretny sposob.
Latasz gdzie chcesz. Tutaj nasuwa mi sie gra BattleCruiser 3000 AD. W tej grze tez latales gdzie chciales, byl tam bardzo rozwiniety watek ekonomiczny, ale misje wykonywales w ustalonej wczesniej kolejnosci. Cholernie szybko znudzila mi sie ta gra.
Watek ekonomiczny jest duzym plusem na rzecz FL i tu masz racje.
Niestety musze opuscic juz to wspaniale grono, gdyz uczeszczam do szkoly i musze juz isc :/ Ale zaraz po powrocie z mila checia tu wroce.
Rany, "dwudziesty drugi wiek", ale gafa :D Przepraszam, to pewnie przez te moje wtyczki w glowie... ;)
Drak'kan: okej, wocisz to pogadamy znof, moze Cie przekonam ;-]
Drakkon ---> tylko uwazaj w szkole, bo jak pojedzisz pani nauczycielce od środowiska z tą twoja "wolnością słowa" to może cie za kare nie wziąć na wycieczke do parku!!
Drak'kan -->> powiedział co wiedział. Nie ma fabuły? Stary, gdzie to wyczytałeś, w Harlequinie koleżanki? Poszukaj sobie w internecie wywiadu z Robertsem, poczytaj sobie, a potem głosuj
Poza tym z twojego postu wynika że Frontiery i Privateery były nudne, bo za dużo można było w nich zrobić, a to jest już bluźnierstwo
Ja się martwie żeby nie okazalo się iż ta reklamowana wolność będzie fikcją. Jeśli naprawdę będzie to duży i żyjący kosmos w którym akcja się nie kończy po przekroczeniu jakiegoś czasu (tak jak to bywa z różnymi grami) i do tego z odpowiednią swobodą decyzji, to dla mnie będzie to gra na lata.
Sabathius --> o ten wywiad chodzi http://pc.ign.com/articles/079/079800p1.html ??
A może o ten http://actionvault.ign.com/features/interviews/freelancer.shtml ?? ;-P
Drak'kan - Freelancerowi blizej do Privateera2 niz do Freespace2. Zreszta..ty chyba nie za duzo wiesz o FL. Primo..ta gra ma bardzo rozbudowana fabule(ktore zreszta w FS2 byla wyjatkowo srednia i do tego w wielu momentach po prostu zerznieta w Price of Freedom)...tyle, ze procz niej ma wiele side-questow..zupelnie jak Priv2. po drugie...gdzie ty miales innowacje w Freespace? Zgadzam sie, ze gra Volition to klasyk..ale praktycznie wszystko co bylo we Freespace widzialem juz w WingCommanderach czy serii X-wing..powiem nawet wiecej..pod wieloma wzgledami Freespace byl ogromnym krokiem wstecz w stosunku do takiego WingCommandera(same misje byly lepsze w FS..ale cala reszta, otoczka gry, interakcja z zaloga, fabula, nieliniowosc..w tym wszystkim WingCommanderIV znaczaco wyprzeda Freespace`a). osobiscie bardzo czekam na Freelancera..martwi mnie fakt, ze zaden z Robertsow nad ta gra nie pracuje(Chis odszedl 2,5 roku temu z DigitalAnvil, a Erin pracuje tylko nad BruteForce na Xbox`a)...ale gra zapowiada sie bardzo ciekawie, przedewszystkim ma innowacyjny system kontroli(chociaz osobiscie wolalbym obsluge joystickow)..do tego dochodzi ciekawie rozbudowana czesc "poza kosmiczna". moze byc niezle
Sabathius- FL nie robi juz ChrisRoberts..bo on odszedl z DA po tym jak MS kupil to studio. Po drugie to nie ChrisRoberts jest tworca Privateera a ErinRoberts...Chris stworzyl WingCommandera...Priv to dzielo jego brata Erina
MadMartigan -->> coś ci się pokićkało, Chris Roberts robi FL, od A do Z
MadMartigan -->> sorry, faktycznie nie do Z, moja pomyłka
Maff => Po pierwsze naucz sie czytac, bo juz trzeci raz mylisz sie w moim nicku. Zwrocilem ci na to uwage dwa razy, przy czym ty jakos nie podjoles dzialan poprawczych :). Jakby to powiedzial moj nauczyciel od majcy : Do policji sie nie nadajesz, tam przyjmuja tylko postepowych :))) A po drugie to nie mam czegos takiego jak srodowisko :/ Z tego co pamietam to taki przedmiot byl w 1-3 klasie podstawowki, ale to bylo juz tak dawno temu ...
Sabathius => Po pierwsze stwierdzenie "nie ma fabuly" oznacza ze jest ona slabo rozwinieta. No niestety nie gralem w FL, wiec ne moge do konca powiedziec jaka ona jest. Swoje stwierdzenie oparlem na innych grach. Moze blednie. Po drugie powiedzialem ze takiego typu gry sa nudne, co mialo odnosic sie do gier pozbawionych fabuly (ale to znowu kwestia zagrania w ta gre), a drugie stwierdzenie odnosilo sie do BC3000AD, ktore bylo cholernie nudne.
MadMartigan => Po pierwsze :) mi tam fabula w FS2 bardzo sie podobala :))) Po drugie: gdzie ja wspominalem o innowacjach w FS2 ??? Ja tylko zauwazylem ze FS2 jest gra wybitna i nadal przy tym zostaje :))))
A tak poza tym to tez z mila checia zagram sobie w FL.
Drak'kan ---->
czek dizzz ałt... napisałem twoja ksywke poprawnie (tak na prawde to zrobiłem copy&paste)
Łudziłem sie, że zrozumiesz ironię w twoim kierunku, która zawierałem w każdym prawie poście... myliłem sie...
Widzisz... z tym "środowiskiem" to właśnie chodziło o tą 1-3 klase... jednym słowem myslalem ze uczesczasz właśnie do jednej z nich.... ale jak widze mylilem sie... to musi byc co najmniej 4 lub nawet 5.
A teraz odniose sie do tego co mowisz, bo mam wrazenie, że gubisz sie w tym co piszesz na poczatku zdania z tym w jaki sposob je konczysz.
"Po pierwsze stwierdzenie "nie ma fabuly" oznacza ze jest ona slabo rozwinieta"
to jest czy jej nie ma? zdecyduj sie...
poza tym gra (szczegolnie taka) to nie film gdzie jest fabuła od poczatku do konca... tu SAM musisz ja w duzej mierze stworzyc... programisci moga jedynie ja zarysowac i dac mnóstwo dróg do jej zrealizowania/wypełnienia - to cecha gier nieliniowych.
"niestety nie gralem w FL, wiec ne moge do konca powiedziec jaka ona jest."
nie? osz w morde, toś mnie zaskoczył. Dla wyjaśnienia.. NIKT jeszcze w nia nie grał poza twórcami. Poza tym na poczatku tego watku jasno sie wyraziłes: "Ale i tak uwazam ze FL to marna podroba FS, bo czym sie niby ona rozni od FL ??? "
Skad to wiesz skoro nie grałeś? Skoro nawet jej nie WIDZIALES????????????
To tak jak ja bym mowil że Lamborghini Murcielago jest gorsze od Daewoo Lanosa bo w sumie tez ma 4 koła ale nie moze wjechać na wysoki krawężnik... oto twoja logika (idelanie pasuje na to 1-3 klase)
"Swoje stwierdzenie oparlem na innych grach."
no to już mi totalnie rozłożyło... to znaczy, że oceniasz grę w którą nie grałeś i jej nie widziałeś na podstawie jakiejś innej? Tak? Dobrze to zrozumiałem? UNREAL 2 jest do dupy bo Quake 3 to mega syf, a DNF jes fajny ... oto twoje rozumowanie.
"Moze blednie."
błędnie to mało powiedziane.
podciagnij sie troche w retoryce, poprawnym formułowaniu myśli, itp. i wtedy wpadnij tu do nas ... z miłą chęcią podyskutuje
Maff => Hmm. Co do twoich postow to ironie zrozumialem, dlatego tez milo ci na nia odpowiedzialem (ten fragment z postepowymi).
Jeszcze nie spotkalem gry, ktora bylaby wogole pozbawiona fabuly, wiec sadzilem ze jesli napisze ze gra "nie ma fabuly" to domyslisz sie iz chodzilo mi ze jest ona slabo rozwinieta. Logiczne, co nie ?
Nie grales w ta gre ?? No co ty, przeciez ona jest juz na rynku od roku :O A tamto stwierdzenie oparlem na zapowiedzi z Encylkopedii GOLa. Jakos nie specjalnie ona brzmi :/
No niestety porownujesz nie te samochody. Porownaj raczej samochody z roznych rocznikow, ale z podobnymi osiagami :/ To staram sie caly czas tu zrobic z FL i FS2.
Ty chyba nie pojmujesz co ja porownuje :/ Moze ci to nawet wyjasnie. Otoz nie oceniam gry na podstawie innych. Ja poronuje pewne elementy, ktore juz wykorzystano w innych grach. M.in. swobode latania, ktora to zostala juz uzyta w BC3000AD.
A co do tego ostatniego. Musze sie zgodzic ze ocenianie pewnych elementow na podstawie innych gier moze byc nie do konca subiektywne, poniewaz to zalezy od wykonania. Np. w BC3000AD (sorry ze tak ciagle wracam do tej gry) ta swoboda latania byla bardzo ciekawym rozwiazaniem, niestety jakos mi to zbytnio do gustu nie przypadlo. Czlowiek sie od razu nudzil, bo czesto sprowadzalo sie to do latanie pomiedzy dwoma planetami: na jednej zbieralo sie surowce, a na drugiej sie je sprzedawalo. Oczywiscie mozna latac na rozne ciala niebieskie, ale i tak w koncu sprowadzi sie do tego jednego szlaku, bo on przynosi najwieksze dochody.
No i zapomnialem dodac, ze FL nie jest w sumie taki innowacyjny. Wiele z tego co zastosowano w tej grze, zostalo juz gdzies uzyte. Ona stanowi po prostu jakby zbior tych wszystkich elemento. Jak tworcom uda sie je polaczyc w calosc, okaze sie jak gra wyjdzie.
Przepraszam, ze sie wtrace, ale czy ty Drak'kan zanim cos napiszesz to sie chociaz przez chwile zastanowisz?
Fl nie jest moze jaks totalna rewolucja..ale jest calkien innowacyjny(zdecydowanie bardziej od serii Freespace).przedewszystkim..sposob sterowania..ktory nie przypomina niczego dotad stosowanego w space-simach, po drugie czesc poza kosmosem..masz zwyczqajna perspektywe TPP.i lazisz po knajpach..znowu..tego jeszcze w tym gatunku nie bylo(poza Eartha nd Beyond..ale on bardziej jest RPGiem niz space-simem)..no i po trzecie tryb multiplayer..gdzie gracze sami beda hostowac "peristant worlds". A co do fabuly..to, ze gra jest kosmiczna handlowka nie znaczy,z e faula nie odgrywa w niej duzej roli. najlepszym przykladem jest Privateer2..gra bedaca rozbudowana handlowka..a majaca dluzsza, glebsza i ciekawsza fabule, niz Freespace 1 i 2
No dobra, przekonaliscie mnie. FL jest duzo lepsze od FS. A ja sie przyznaje do bledu.
Ale nie mozecie mi wmawiac ze gra jest innowacyjna. Ona ma tylko kilka innowacji, a tak to jest zbiorem rozwiazan wykorzystanych w innych grach. I to jest prawda, co sami mi udowodniliscie, wiec nie zaprzeczajcie :)))
I pomyslec ze wszystko zaczelo sie od tegi iz pomylilem sobie StarLancera z FreeLancerem :P
Zreszta ta rozmowa zaznajomila mnie lepiej z niektorymi tytulami, m.in. z FL :))) Teraz to tym bardziej zagram sobie w nia, chociaz oryginalu raczej nie kupie, bo nie stac mnie na gry MS :/