Demo Split/Second na PC już dostępne
ja mam problem z pelna wersja na PC. bo wywala mi odrazu do pulpitu po wlaczeniu gry, zobacze tylko jakis obrazek i koniec, sciagne se demo zobacze czy bedzie tez problem. a googlowalem i nie znalazlem rozwiazania, jedynie tyle ze inni tez maja taki problem i to nivby chodzi cos z rozdzielczoscia
Nareszcie. Juz zasysam. No to sie rozpedzilem. Wie ktos czy tygodniowe abo pozwoli na pobranie tego demka za free, bo mam troche goli na zbyciu?
raziel88ck --> Nie, abonament GOLSMS nie oferuje dostępu do serwerów FTP.
https://www.gry-online.pl/abonamenty.asp
Strasznie nudne te demo, może pełniak jest bardziej efekciarski. W arcade'ową samochodówkę ostatni raz grałem 2 lata temu, a tu wygrałem za pierwszym razem, pewnie dlatego, że ktoś poskąpił wyboru poziomu trudności. Pomijając fakt, że chodzi w stałych 30 fps (special thx to konsole) to nie wróżę temu tytułowi sukcesu.
"Od dzisiaj możecie pobrać ważące 1GB pecetowe demo Split/Second."
Od was może i dzisiaj, ale w necie demo dostępne od wczoraj. (21-05-2010)
No widze ze jednak nie zapomnieli o pecetach. W demko gralem na PS3, ale na PC tez sciagne i chwile sie pobawie.
[8] Przebijam! Będzie za 7 minut :P
Stąd idzie bardzo szybko:
http://gamedaily.newaol.com/pub/SplitSecond_Demo.exe
Nie wiem czemu ale mam kamerę ustawioną w zła stronę. Zamiast mi pokazywać drogc przed samochodem pokazuje mi samochód od maski do tylu. Zmiana kamery i restart gry nic nie dał xd
Na PS3 śmiga płynnie i wygląda ładnie - czemu więc 30FPS to problem? Gdyby ludzie się uczyli biologii, to by wiedzieli, że ludzkie oko nie widzi różnicy w klatkach na sekundę powyżej 28-29 FPS :X
Co do samego dema - jakieś to takie... za wolne. To pierwsze odczucie. Jak to porównywać do Burnouta, gdzie zapierniczało się jak mały odrzutowiec? ;p
ALE URWAL! ;( u mnie 20 fps, ale dlatego ze nie mozna zmienic detali, tak to frajda jest
Nie ma ustawien graficznych? Mialem wrazenie jakby gra nie obslugiwala panoramy i mialem pojazdy szersze niz byc powinny. Ponadto te wszystkie rozwalki w stylu samolotu nie zrobily na mnie zadnego wrazenia. Juz na gameplayach wygladalo to lepiej. Model jazdy jako zrecznosciowy jest w porzadku. Mam mieszane uczucia po tym demku. Miala szczeka opadac na widok wybuchow i rozwalek.
Slabe demo jest slaba reklama, wrecz antyreklama.
Ale urwał mnie zniszczyło :D
ale spodziewałem się czegoś lepszego, wręcz słabo się prezentuje
demo mnie nie zachęciło
Dużo lepiej niszczenie samochodów wygląda w Burnout Paradise City. W tym Split second dobijają mnie 2 rzeczy. 1. max 30FPS 2. To niszczenie samochodu, gdy uderzy się w jakąś przeszkodę to samochód się śmiesznie rozwala. Tak że od razu jest rozbity ze wszystkich stron i połowa samochodu sie odrywa. Żadnego wgniecenia w miejscu gdzie sie zderzyliśmy.
Zdenio => Wiecej_niz_30_fps > 30 fps. Roznica zauwazalna golym okiem, dla niektorych mniej, dla niektorych bardziej. Na prawde chcialbym nie widziec roznicy miedzy 60 a 30 fpsami.
Co do samej blokady 30 fps to nie mam nic przeciwko (a nawet jestem jej wielkim fanem) pod warunkiem, ze jest do wlaczenia/wylaczenia w opcjach. Stale 60 fps jest o niebo lepsze niz stale 30 fps ale stale 30fps jest tez o niebo lepsze niz skaczece 30-60 fps (np dla tych co nie wyciskaja ze sprzetu tych 60).
Gra dla mnie slaba. Po obejrzeniu x razy tak samo wygladajacego power playa zaczyna byc nudno, a poza power play'ami ta gra niczego ponadprzecietnego nie oferuje juz. Czekam na blur'a.
ścigałka w 30fps to nie ścigałka.
Zdenio-->Chyba jednak nie do końca się naumiałeś tej biologii. Ja rozumiem że na konsolach gier w 60fps jest jak na lekarstwo i możesz nie wiedzieć o czym piszesz ale to nie znaczy niestety że masz rację. Gry w 30fps dość mocno mulą, dla kogoś przyzwyczajonego do grania w wyższym fps na PC gra się bardzo ciężko. Dla mnie gta4 na xboxie360/PS3 gdy w grze panuje noc i pada jest niegrywalna. Nie mówiąc już o grach typu FPS jak np. Bad Company 2.
Alien7
Burnout - efektowne kraksy, 0 zniszczalnych elementow swiata
Split - malo efektowne kraksy zas niszczenie srodowiska wyglada efektownie
W S/S przydala by sie losowosc tych wybuchow, spadajacych wiez,itp Bo po 20 razie znamy mapke wiemy na co uwazac, ktora strona jechac i wtedy juz nie ma takiego zaskoczenia co w pierwszych wyscigach. Mysle ze w SS2 to poprawia :)
Wyłączcie v-sync i macie framerate limitowany wyłącznie możliwościami kompa.
Nie podoba mi się. Tak, po prostu.
Myślałem, że gameplaye są dziwnie nagrane, że takie nudne. A demo jeszcze nudniejsze. BRAK emocji! I co z tego, że coś tam z otoczenia można zniszczyć, skoro wpływ jest tylko pozorny? Łubu-du i po wszystkim. Grafika nie powala, brak AA, lock framerate; muzyka do kitu. Dziwna kamera. Gumowe AI. Ale jedno mnie kupiło: "Ale urwał" :P To było dobre ;) Plus za udostępnienie demka.
@Zdenio
"ludzkie oko nie widzi różnicy w klatkach na sekundę powyżej 28-29 FPS"
Powiem trochę nieładnie, ale chrzanisz od rzeczy. Zobacz sobie choćby trailer nowego CoDa najpierw na tv.gry (@30fps) a potem pobierz z oficjalnej strony (@60fps). Dziwne, że nawet telewizory mają do wyboru oba tryby wyświetlania klatek.
Jak to pozorny? Otoczenie jest twoja bronia a nie czym do niszczenia ala Red Faction Guerilla. Nie wiem jak w demie ale w pelnej wersji jest pare tras ktore pozwalana na zmiane pewnego odcinka trasy i to nawet 2 razy (lotnisko z dema pozwala na 2x), jak rowniez pare ktore zrobia przeszkode na drodze palacy autobus czy uszkodzony asfalt.
Tak to jest z botami - ze gra sie bez emocji bo oni maja ustalone zachowanie, linie jazdy wiec czym maja cie zaskoczyc? Jak gralem na konsolowym demie to oni zadko co niszczyli bo nawet sie nie dalo zmienic poziomu trudnosci.
Ja bym grze zarzucil to ze po zrobiniu kilku okrazen znamy gorace miejsca i wiemy jak je unikac - przydalo by sie losowanie pulapek by zadko trafialy sie w tym samym miejscu.
Z reszta recenzje pokazuja ze mamy nowa, dobra gre wyscigowa a BlackRock nalezy do jednych z lepszych developerow gier wyscigowych. Ciekawe czy skupia sie na Pure2/SS2 czy znow sproboja czegos nowego :> (dajcie karabiny/bazooki na maski jakie Frank mial w Death Race :D)
W demie tez mozna zmienic tor trasy, ale jakos nie czulem adrenaliny ani szoku.
"Tak to jest z botami - ze gra sie bez emocji bo oni maja ustalone zachowanie, linie jazdy wiec czym maja cie zaskoczyc?" - we flacie czulo sie ta adrenaline, czyli jednak sie da.
W S/S niszcza i czasem zmieniaja tor trasy.
Świetne demo, pełną wersję zakupię prędzej czy później. W multi przez sieć na pewno będzie jazda, mam tylko nadzieję że będą gracze.
Grałem w demo na PS3. Pierwszy wyścig - 2 miejsce. Drugi wyścig - 1 miejsce. Trzeciego wyścigu nie było. Jak dla mnie wieje nudą i nawet ta efekciarska rozwałka nie pomaga. Wracam do Paradise. Może nie rozniosę lotniska w pył, ale przynajmniej nie będę ziewać :)
Koktajl Mrozacy Mozg - "Tak to jest z botami - ze gra sie bez emocji bo oni maja ustalone zachowanie, linie jazdy wiec czym maja cie zaskoczyc?" To albo jestem nienormalny, albo najnowszy Burnout jest emocjonujący - nawet z botami. Ba, jest emocjonujący i bez nich (akrobacje z dachów, większych skoczni etc.) :)
Koktajl Mrozacy Mozg:
Pozorny wpływ na świat jest dlatego, że każda z tych akcji jest w 101% skryptowana. Nie ma żadnych różnic pomiędzy power playami na danych mapkach i ja osobiście już po kilku wyścigach w demie miałem wszystkiego dosyć, bo znałem je na pamięć. Nic nie ma tu do gadania nawet fizyka - w Burnoucie dajmy na to gdy skosiłem element otoczenia, to wpadał w niego przeciwnik; albo gdy nawet przypadkiem się zrobiło ewolucję, to można było skosić kolesi w powietrzu, przelecieć górą, a za sobą zostawić bajzel, bo wszyscy powpadają na siebie. W S/S tego nie ma - jedyną rzeczą, jaka może przeszkodzić przeciwnikowi, to power play, i tylko to.
Zaś co do botów - gier samochodowych z lepszym zachowaniem jest na pęczki, choćby znów Burnout (ale były też gorsze - NFS:U2, gdzie ostatniego szefa pokonałem na... wstecznym :P ).
O ktorym Burnie mowisz? Bo nie przypominam sobie elementow do koszenia by potem przeciwnik na nia trafil i sie rozbil (auta w Revenge mi sie kojarza jedynie oraz Aftertoucha z B3) jak rowniez jakies ewolucje. A w Mario jedyny sposob uszkodzenia przeciwnika to pudelko ze znakiem ? czyli odpowiednik powerplaya z S/S. Nie zapominajmy ze S/S to wyscigi + nieco rozwalki by zepchnac kogos na nizsza pozycje w dodatku to ze pojawi sie ikona nie oznacza ze na 100% kogos wykluczymy, trzebny tez jest timing uaktywienia go
Co do AI to w B3 na X1 majac trainer na infinite nitro to bot byl przez caly wyscig nonstop 8s za mna, nawet gdy jechalem formulka z doplalaczem - wniosek jeden, oszukiwal podobnie jak ja. Wiec dlatego mowie, wyscigi, rtsy, botmatch w fpp mija sie z celem bo popierwsze AI ma wyznaczona sciezke jazdy (mozna powiedziec ze perfekcyjna sciezka bo zadko sie zdarza aby ai popelnilo jakis blad w racerach, czasami mozna bylo to zauwazyc w Forzie ze ktos za szybko jechal i wypadl za tor), strategie (wiesz ze w trybie Skirmish na Hard po 2min zatakuje cie czolgami) czy aimbota grajac na rejle w Q3.
Co do AI to w B3 na X1 majac trainer na infinite nitro to bot byl przez caly wyscig nonstop 8s za mna, nawet gdy jechalem formulka z doplalaczem - wniosek jeden, oszukiwal podobnie jak ja.
Na prawde trzeba bylo sprawdzac by na to wpasc? Pokaz mi scigalke bez keczupu (catch up) dzieki ktoremu ai ani nie ucieknie za daleko anie my nie uciekniemy ai. Nie liczac pr0 simow jak rfactor'y czy gtr'y to wszystkie cigalki z tego korzystaja, jedne mniej, inne bardziej. Ponoc nawet "da real driving simulator" ma miec odgornie wlaczony i dopasowany "keczup" co by mozliwe bylo dogonienie ai w wyscigu startujac z ostatniej pozycji...
Jakos nie pamietam abym to mial np. w Midnight Club La, Pure, demie Split/Second.
Pisałem o ostatnim Burnoucie Paradise, bo porównujemy współczesne gry. Prostym przykładem zastawienia pułapki w wyścigu jest skrzyżowanie, gdzie umiejętnie stukniemy w przejeżdżające auto, ono jeszcze ewentualnie strąci słup, przyblokuje jakieś z drugiej strony i już kupa przeciwników wpieprza się w ten bajzel, nabijając "szaleństwo takedownowe" ;)
W S/S takich okazji nie ma, bo PP są skryptowane do bólu i nie zauważyłem, by spadający np. element konstrukcji zniszczył więcej aut, niż ten wskazany przez gracza. Ani razu nie zrobił się ten młyn - piszę ofkorz wciąż o demku, może w full jest inaczej.
Nawet w banalnych wyścigach GTA4 można było pokierować akcją przy pomocy ruchu ulicznego i sprowadzić przeciwników do parteru czyli np. wody ;)
Więc oczywiście zgadzam się, że "S/S to wyścigi + nieco rozwałki", ale właśnie - wyścigi dla mnie są bez emocji, a rozwałka skrypt na skrypcie, zero inwencji i radochy gracza ze spowodowanych zniszczeń. Nie no serio, ja ziewałem przy demku... (edit - przy Paradise płakałem z rechotania się podczas masakrowania aut przy pomocy tej mini-ciężarówki ze stukającą skrzynią. PŁAKAŁEM :) ).
Co do AI - nie piszę, że w wyścigówkach NIE MA gumowej inteligencji. Jest zawsze. Tylko że w S/S, DiRT2 czy NFSach była widoczna do przesady ;)
Dodam, jako osoba która już trochę obeznała się z pełną wersją, że demo nie reprezentuje tego, co jest w grze najlepsze. Trybu Detonator, i bicia czasów o setne sekundy w tym właśnie. Czasy i wozy są tak do siebie podobierane, że jeżeli jedziemy tak, że mamy szanse zająć pierwsze miejsce, to zajmiemy je niewiele przed czasem, a wszystko wokoło będzie wybuchać/przelatywać/itd. nam pod nosem. To samo jest w dalszych wyścigach, robi się trudno i nigdy nie wiadomo czego się spodziewać, trzeba do maksimum wykorzystywać wszystkie środki, gra robi się po prostu wymagająca, przez co znacznie ciekawsza. W demie tego nie ma, demo jest krótkie i łatwe.
I odnośnie wspominanego w wątku Burnout Paradise - jeżeli ktoś nie grał, to i tak bardziej go polecę, ale S/S to też świetna gra, trzeba tylko dać jej szansę, bo dalej robi się bardzo ciekawie.
spoiler start
Z drugiej strony - jak się nie lubi wyzwań i powtarzania wyścigów po ileś razy, żeby uzyskać wymarzony rezultat, to przy S/S może szlag trafić. Ale ja lubię wyzwania :)
spoiler stop
Jakos nie moge sobie wyobrazic tego co piszesz. Gra byla zbyt szybka by to zauwazyc i jeszcze skrecajac przy 200 w mala uliczke bo jakos nigdy aut nie uzywalem aut jako bronie w BP lecz je wymijalem a takie cos bylo jedynie w Revenge - auta jako dodatkowa bron ktora byla kiepska, bardziej pasuje jako dodatkowy trybik niz integralna czesc wyscigow).
Ja tam S/S stawiam wyzej niz Paradise ktory patrzac na poprzednie czesci byl odbiciem od glownego nurtu tej serii czyli wyscigu po trasach, tutaj trzeba grac co chwile z mapka by wiedziec ze na 3 skrzyzowaniu skrecic by dojechac do punktu.
Rozwalka w Burnie tez znudzila, robila wrazenie na poczatku ale grajac w B3, Revenge (era ps2 + era 360), Dominator to mi sie przejadlo. Wole cos swiezego.
W pelnej wersji S/S masz mase aut, inne trasy, dodatkowe tryby jak eliminacja (tutaj pewnie mialbys emocje bo prowadzisz na 3 miejscu, zostalo 4s do odpadniecia gracza nr4 ten aktywowal pulapke, ty dzwon i 4 miejsce i odpadasz :) jak i timeattack, airstrike + revenge czy zabawa w omijanie beczek ktora na splita daje radoche jak i sama gra. Burn takiej opcji nie ma, a te miasto jest wstawione na sile bo mozna tam poszukac bilbordow, pojezdzic sobie o tak jak w NFS U, Undercover, MW czy innych grach jak Midnight Club LA bez sensu. Wyscigi to wyscigi a nie durny freeroam, moze jeszcze do bijatyk wstawia takie cos...
Może dlatego tak jesteś za S/S, bo jeszcze nie zdążył Ci się przejeść? ;) Ja aż tak Paradise nie wychwalam pod niebiosa, co tylko miałem swego czasu giga frajdę z dewastowania aut (i tego złoma ze strzelającą skrzynią) a to pozwoliło mi wysoko ocenić tę grę. S/S zniechęcał mnie nawet na etapie gameplay'ów a co dopiero demka - najwidoczniej nie jest to tytuł dla mnie. Swego czasu dużo ludzisk się spuszczało nad FUEL, który okazał się wielką porażką po zaledwie paru godzinach grania.
Muszę mieć grę, do której będę wracał, a nie poznam ją na wylot po 2-3 godzinach, a tak zapewne jest w S/S; no, ewentualnie te dodatkowe tryby by mnie zachęciły, ale znowu te "emocje", że jadę pierwszy a tu nagle mały błąd i jestem ostatni doprowadziły by do zniszczenia klawiatury :P
Widzisz, ja nigdy bym nie powiedział, że free roam jest głupi. Co najwyżej może być źle wykorzystany. Jeszcze tak niedawno wiele graczy jęczało, że "ale bym chciał Underground z otwartym światem..."
