Pecetowy Splinter Cell: Conviction od dziś w polskich sklepach
gierka bardzo fajna, polecam wszystkim...gram na x360 i musze przyznac, ze nie jest tak zle jak wszyscy mysleli chociaz jestem fanem splintera od samego poczatku
Oby była opcja angielskich napisów w grze bo jak tak patrzę na galerię w GOLU to ta polonizacja jest taka kiczowata trochę... Ale na pewno i tak kupię.
gierka jest full zajebista :D kupilem wczoraj w empiku... moj nick : Diegan. Zapraszam na deniable opsy :)
...W przypadku wersji konsolowej ta opcja nie jest niestety dostępna w naszym kraju, ...
Niestety nieprawda.
Kupiłem w www.zavvi.com pełną wersję na konsole xbox 360 i UPlay jest dostępny w naszym kraju, gra działa normalnie z Xbox LIVE - w przeciwieństwie oczywiście do kastrata z polskich sklepów.
Wooden Monastery- dodałem cię do przyjaciół, nazywam się coca-cola775
Taa... dziś premiera, a ja ( i wiele innych osób) gram w EK od 3 dni :P
Gra jest miodna - wszystkie poprzednie SC mogą się schować! Polowanie na wrogów to sama przyjemność :)
Ja też gram od trzech dni w ek ^^
Tak po za tym jak ktoś chce pograć w coop'a to mój nick: Ma3y
ma3y- ja moge z tobą pograć, masz skype?
Do tych co mają EK i grają już od paru dni - nie mieliście problemów z kluczami na zawartość dodatkową?
omg ludzie Skype do grania? toż to jakość słaba, pamięci dużo zżera i lagi robi. Zainstalujcie sobie Teamspeak
miszczogrzmot- tak skype do grania żeby rozmawiać:)
Miszczogrzmot <<<
Wcale lagow skype nie robi (no chyba ze masz slabego kompa i neta), gram z kumplem w rozne gry i jakos wszystko elegancko i do tego wyraznie slychac co ktos mowi a nie jak na TS, szumy zaciecia i ch** wie co jeszcze. Także nie gadaj glupot.
crazzy <<<
Mógłbym pograć z wami ale pierw musze sie zaopatrzyc w SCC ; D
x4r-zgadzam się z tobą :) , kup se tą gre :) pogramy razem :)
Czy ktoś z Was korzysta w grze z kontrolera XBox 360 Wireless Gamepad for Windows?
Oj nubki, Skype to droga po najmniejszej linii oporu - babcia mojej dziewczyny potrafi ten program uruchomić i się nim posługiwać. On nie został stworzony do tego typu zastosowań. To jest multimedialny kombajn, z bardziej zaawansowanym GUI, także m.in. do wideo-rozmów i innych zastosowań. Zajmuje tym samym, niepotrzebnie, dużo więcej zasobów. TS został zaprojetkowany jako program specjalnie do używania podczas grania - mało zajmuje, nie ma przesadzonego GUI, który siedziałby cały czas w RAMie, skórek z wygładzaniem i przezroczystością, oraz innych śmieci, które mogą powodować krzaki, ma wszystkie potrzebne skróty klawiaturowe i ustawienia, niezależnie czy preferuje się push-to-talk, czy aktywację głosem(choćby poziom, przy jakim ma się mikrofon aktywować, żeby nie słychać było dyszenia non stop). Nie mówię już nawet o takich rzeczach, jak ułatwione szukanie ekipy do gry, czy szybkie sprawdzenie czy znajomi akurat w coś grają.
Każdy szanujący się gracz dąży do używania jak najmniejszej ilości programów w tle, w start-upie(msconfig się kłania) i zużycia netu, tak aby jakość połączenia była zawsze możliwie najlepsza(i żeby żaden antywir nie update'ował się w trakcie gry). I nie chodzi tu o to kto ma jaki sprzęt i jakiego neta. Kiedy używałem łącza akademickiego ok. 40mbit, też wolałem używać teamspeak'a. Po prostu jest lepszy. Mam znajomego, który instaluje każdy możliwy toolbar, program dodany do kompa, karty rozszerzeń, czy peryferiów i mimo c2d 2.0 i 2gb ramu ten komp startuje bite 10min i nawet nie próbowałbym odpalać na nim gier. Nie ma sensu. Ostatnio naliczyłem z 20ikonek w tray'u, koło zegarka na pasku windowsa, a przeciez nie każdy program siedzący w pamięci ma tam swoja ikonę. Mój c2d z 4gb ram i gf260gtx startuje w jakieś 20s i nie mam problemu z niczym, ostatnio formata robiłem chyba w 2007mym. Kontroluję co instaluję(a raczej co dziewczyna instaluje :D:D), co mi jest potrzebne, a co jest tylko stratą miejsca i zasobów. Niestety trend jest taki, że wszyscy chcą nas kontrolować i nawet głupi acrobat reader, czy nero musi już mieć swój proces w autostarcie(i cały czas w pamięci), mimo że są nam niepotrzebne, bo np. rzadko używamy nagrywarki. Powiało grozą i Orwellem, ale Nero ma nawet osobny proces do lightscribe, którego w życiu chyba 2razy użyłem i co z tego że mało zajmuje? 30 takich programów i robi się nieciekawie, zwłaszcza, że każdy z tych programów przy starcie będzie sprawdzał czy przypadkiem nie ma update i komp będzie startował wieki. Przy grach zmuszani jesteśmy do używania takich aplikacji jak ea download manager, rockstar social club, steam. A wy do tego dowalacie jeszcze skype'a i pewnie gg z reklamą we Flashu non stop w tle. Brawo. Nie po to wydaje się ciężko zarobioną kasę na jak najlepszą wydajność, aby zaśmiecać sobie pamięć pierwszym gównem, które działa. No ale jak tam komu wygodniej.
Domyślam się, że skoro piszecie, że jakość na TSie jest słaba, to nie ogarniacie programu, nie weszliście w ustawienia, ani nie potraficie roomem zarządzać i ustawić porządnej jakości, więc może i Skype jest lepszy dla was. Spróbujcie przez Skype'a pograć nie we dwóch, ale jako np. 6ścio osobowy klan i powiedzcie mi, czy wtedy macie lagi(grając w jakąś grę wymagającą dużo neta, typu shooter na np. 64 osoby). Że co? Że nie da się, bo tryb konferencyjny Skype obsługuje max 4 osoby o.0?
Kto wie, może już limit zmienili, w końcu nie używałem tego od dawna, ale choćby to świadczy o tym, że ten program nie powstał z myślą o takim wykorzystaniu i na dłuższą metę się do niego nie nadaje. Wasz cytat: "Także nie gadaj(cie) glupot."
jak tu grac online. nie znajduje mi zadnych gier. oryginal oczywiscie...(czekalem 15 minut i dupa)
po najmniejszej linii oporu
Jak już to po linii najmniejszego oporu Miszczu. (to nie linia jest najmniejsza, tylko opór)
Przeszedłem Splintera na xboxie i szczerze mogę go polecić. Może nie jest to już ten sam Sam, ale warto poznać również jego drugą, gniewną stronę. IMO 8/10
Chaos Theory 10/10