Driver: San Francisco i Assassin's Creed: Brotherhood tytułami nowych odslon znanych serii?
Mam nadzieje że Driver: San Francisco i Assassin's Creed: Brotherhood pożądnie pozamiatają
Po co znowu wydawać crapa jakim jest Driver ? AC jak najbardziej rozumiem ale Driver ? no ludzie...
Z całej serii IMO jedynie Driv3r był kompletnym niewypałem. Przy Parallel Lines się już świetnie bawiłem i z pewnością zagram w nową grę. :)
Zobaczyłem obrazek z Drivera i aż się zachciało do tej gry wrócić. Bardzo grywalna :)
Już nie mogę się doczekac, zwłaszcza kolejnego Assassina. Mam nadzieję, że ta gra narobi niezłego zamieszania, bo już dwójka była świetna, a co dopiero kolejna częśc. Liczę bardzo na nowego AC, bo wiem, że Ubisoft stac na idealny produkt.
Brotherhood to raczej na pewno będzie ten AC 2,5. Chyb, że MMO, o którym ktoś coś dawno temu wspominał :)
Lukas172_Nomad_:
nie wiem czy kojarzysz serię test drive...kiedyś crap, a teraz??jak feniks z popiołów wyskoczył test drive unlimited
7ymek - Test Drive jak i Driver to byly kiedys wspaniale i rewolucyjne gry. W przypadku Drivera tworcy wypuscili bardzo dobra pierwsza czesc, jeszcze lepsza druga dostepna niestety na konsolach, bardzo kiepska czesc trzecia i srednia czworke. Test Drive ma o wiele bogatsza historie. Biorac po uwage tylko samochody osobowe, powstalo juz 7 odslon z czego jedynka, dwojka i trojka (miala rowniez dodatek) byly przelomowe i niezwykle grywalne w swoich czasach, natomiast 4 i 5 byly naprawde godnymi konkurentami serii Need for Speed, dopiero 6 czesc byla slaba i na pc seria zawitala ponownie juz kilka lat pozniej - mowa o TDU, ktora zostala stworzona przez innych ludzi. Oczywiscie TD to nie tylko samochody osobowe - powstaly 4 czesci wyscigow pojazdami terenowymi, z czego ostatnia czesc tylko na konsole, pojawily sie tez wyscigi le mans, motocyklowe oraz derby. TD zostalo pozniej zeszmacone przez co procz TDU inne TD pamieta sie negatywnie. Tworcy robili cos gorszego niz dzis robi EA dla NFSa.
Pamietam ze trening w Driverze1 byl trudny kiedy on byl gdzie bylo sie sporo mlodszym, naszczescie byl czit umozliwajacy ominiece tego. Kiedys sprobowalem przejsc ta sekwencje i udalo mi sie za 2 razem :)
Dla mnie tez trening na parkingu byl kiedys trudny. Mialem wtedy moze z 14 lat. Dzis to bulka z maslem :D