Czym zachwyci nas świat drugiej Mafii?
Nie ma sięco dziwić - pucybuci (?), sprzedawcy gazet, w kontach jakieś kobiety trzepiące dywan... :)
Empire City z Mafii 2 ma wielkość 30% Liberty City? Chyba żartują?!
Im bliżej premiery tym mam więcej wątpliwości związanych z nowym dziełem Czechów.
Czasem niestety ilość jest ważniejsza i lepsza niż jakość a miasto w GTA IV
jak się tak zastanowić nie jest jakieś KOLOSALNE bo bardzo łatwo
jest przejechać z jednego końca na drugi.
Puki co 2K Czech zbiera u mnie same minusy.
Do premiery jeszcze 4 miesiące.
Oby tego nie spaprali!
Empire City z Mafii 2 ma wielkość 33% Liberty City? Chyba żartują! To absurd!
A co to za absurdalny zarzut? Nie jest chyba istotne to, czy powierzchnia po ktorej bedziemy jezdzic bedzie miala 20 czy 220km2 a raczej co na tym obszarze bedzie.
Jestem przekonany ze przy odpowiednio rozplanowanych misjach w grze nie bedzie "za ciasno".
Jeżeli to prawda to Mafia II po raz kolejny rzuca sobie kłody pod nogi. Jeżeli miasto będzie mniejsze niż z 1 części mafii to ja dziękuje za taką grę.
Ja myślę tak - wolę znać to miasto, niż jeździć po Liberty City i cały czas czuć się jak w jakimś obcym miejscu.
Draco01 ---> Śmiem twierdzić, że miasto w pierwszej Mafii było jeszcze mniejsze. No ale norma, narzekać trzeba. ;)
Moim zdaniem Mafia 2, tak samo jak jedynka powinna koncentrować się na fabule a nie na aspekcie "sandboxowym".
Najbardziej sandboxowa gra to San andreas, tutaj akcja, postaci i wydarzenia powinny być skoncentrowane.
Rozmiar mapy nie ma wówczas takiego znaczenia.
Może Mapa nie ale 15G GRY TYLKO I TYLE CZEKANIA >>>?????????????????
TommyAngelo może jakaś petycja niech się wezmą do Roboty !!!!!!!!!!!!!
BO NARAZIE KIEPSKO IM IDZIE !!!!!!!1
[2] [4] [8]
Taki ból ? To może GTA 4 jest gorsze od Just Cause 1,2 bo ma mniejszą mapę ? Albo Vice City od Drivera 3 ?
Ludzie pomyślcie nad czymś zanim się pomarszczycie oO
Jednak narzekanie to nasza cecha narodowa oO
Jak widzę te krzyki oburzenia, to myślę sobie, że jednak niektórzy naprawdę nie mają poważniejszych zmartwień...
U.V. Impaler Wydaje mi się, że miasto w Mafii 1 nie było mniejsze niż 1/3 Liberty City. A co do narzekania, Gta IV postawiło poprzeczkę bardzo wysoko jeżeli chodzi o wielkość miasta, jego szczegółowość. Aż miło było po prostu od czasu do czasu przechadzać się ulicami i patrzeć jak miasto tętni życiem. Jeżeli Twórcy Mafii 2 nie próbują konkurować pod każdym względem z GTA można sądzić, że ich dzieło może być gorsze od naszych oczekiwań.
"stanowi mniej niż 33% obszaru znanego z Grand Theft Auto IV." skoro autor twierdzi że stanowi mniej niż 33% to w rzeczywistości zapewne jest to 20%...z jednej strony to dobrze bo miasto będzie się znało jak własną kieszeń (jak to było w przypadku Vice City), ale z drugiej strony szybko sie opatrzy i nie będzie robiło takiego wrażenia...w GTA IV może i miasto jest ogromne i jego nie znamy...ale przynajmniej ciągle odkrywamy jakieś nowe rzeczy,nowe miejsca.po tylu latach produkcji Mafii 2 oczekiwałem czegoś innego.ale nie można osądzać gry po zapowiedziach twórców.oby się przyjemnie grało:)
Jak bedzie fajne miasto jak w pierwszej mafii to ok. Oby nie bylo tak jak w ojcu chrzestnym 2, bo tam zrobili 3 malusienkie miasteczka :D
Pewnie te opóźnienia związane są wycinaniem z gry różnych elementów i fragmentów świata by później sprzedać je jako DLC:-/ co do newsa, to rzeczywiście wielka szkoda, że świat będzie mniejszy niż w GTA IV, ale w ramach rekompensaty oczekuje naprawdę świetnej fabuły, klimatu i życia miasta. Na początku grę miałem zakupić w ciemno, teraz jednak poczekam na opinie innych
"autor najnowszej zapowiedzi produkcji 2K Czech – twierdzi, że świat gry stanowi mniej niż 33% obszaru znanego z Grand Theft Auto IV." tu się rozchodzi o to że Empire City jest o 33% mniejsze od Liberty City a nie że ma tyle % wielkości czy cuś.... czytajcie ze zrozumieniem....
darkonpl--> ?
świat gry stanowi mniej niż 33% obszaru znanego z Grand Theft Auto IV.
Czyli mniejsze o jakąś jedną trzecią. Na mafie 2 nie czekam z niecierpliwością, więc zasadniczo mi to wisi. Jedynka miała dobrą fabułę i klimat, te dwa aspekty zjednały rzesze zwolenników. Jeśli z dwójką będzie podobnie, to nie mamy się o co obawiać.
Jak widzę te krzyki oburzenia, to myślę sobie, że jednak niektórzy naprawdę nie mają poważniejszych zmartwień...
wyrazenie swojej opinii na forum = brak zmartwien
zgodnie z twoim tokiem rozumowania sam nie masz powazniejszych zmartwien, bo oburza cie oburzenie innych
btw. chcialbym nie miec zadnych zmartwien, tylko zazdroscic tym, ktorzy ich nie maja :/
Jiker, z calym szacunkiem, ale nie zrobiles gafy jezykowej?
miasto wielkosci alderney z gta4 to bardzo kontrowersyjna informacja, a ci, ktorzy mowia, ze liczy sie jakosc a nie ilosc chyba nie grali w godfathera 2 :/
co jak co, ale nawet najbardziej szeczgolowe miasto nudzi sie gdy jezdzimy ciagle w tej samej okolicy
W mafii 1 mieliśmy lotnisko, to wyścigowy, farmę i parę innych lokalizacji "za miastem". Takie miejsca właściwie nie muszą koniecznie istnieć w ramach jednolitego "miasta". Lokalizacje włączają się na potrzeby misji i to wystarczy aby gra była dobra.
Ja wole bardziej szczegolowe swiaty niz puste przestrzenie, ale w tym tez jest pewna granica; przeciez to sandbox, nie moze on byc zbyt ograniczony.
Jeśli miasto będzie bogate w szczegóły to jestem w stanie to wybaczyć.
Nie musi być takiego dużego miasta jak w GTA IV ale ważne żeby było bogate w szczegóły i żeby je zapamiętać. W GTA IV wszędzie czujesz się obco ;)
jeżeli świat bd ciekawie zaprojektowany to może być ale jeżeli bd mały + nuda to ja dziękuje
Oby ten maly teren byk wykorzystanu w wiekszym stopniu niz w GTA4 gdzie mielismy tyle miejsc ale do sporej ilosci nie bylo zadnej misji by ta miejscowke jakos wykorzystac
Uważam że 15 godzin i takie miasto to JEST ZA MAŁO i mam Kupę zmartwień oprócz Mafii 2 ale jak robią grę legendę to niech się KUR................... przyłożą trochę a nie robią na PAŁĘ ile razy premiera była przekładana ile razy ?????????
Buahahaha, ubawiłem się czytając te pierdy developerów :D
Piszą tak, jakby jedynym atutem Liberty City z GTA IV była wielkość, a ja mówię - bzdura. Gra miażdżyła pod względem szczegółów, fajnych patentów, mnogością detali itd itp. Każda dzielnica a nawet ulica czymś się wyróżniała.
Przykro mi, ale dla mnie Rockstar to są mistrzowie w tworzeniu wirtualnych światów, Czesi mimo wszystko nie potrafią czegoś takiego zrobić, w swoim czasie to już IMO Mafia < GTA III i widzę że to się powtórzy. Po prostu nie wierzę by dałoby się zrobić coś bardziej żywego niż miasto z GTA IV.
A nie, jednak się mylę, bo się da... Red Dead Redemption, obszar jeszcze większy niż GTA IV ( i chyba nawet GTA SA) też od Rockstara. Dobrze że ta gra wychodzi, niedługo się przekonamy że Mafia II przy RDR to popierdółka.
Mniej niż 1/3 LC... litości ;D
Tylko żeby była to gra a nie symulator miasta jak to miało miejsce w 1. która mnie zniechecuiła po 20 minutach gry.
Ważne aby było dużo szczegółów i duży ruch na ulicach. Grając w GTA IV można było się czuć, jak jedyny człowiek na ziemi, kiedy ulice były dosłownie puste. Co do czasu 15 godzin, myślę, że to długość wątku fabularnego. Ostatnio przechodziłem jeszcze raz GTA IV, tylko skupiając się na misjach. Wszystko po to, aby odblokować sobie achievment. Udalo mi się skończyć fabułę w 14h 47min.
Troche sie martwie o Mafie 2, bo tez mialem kupowac w ciemno, ale po zapowiedzi, ze gra starczy tylko na 15 godz, to moj zapal troche opadl a teraz sie dowiaduje, ze miasto bedzie takie malutkie, ze pewnie wystarczy z 5 minut pojezdzic samochodem i wszytko sie odwiedzi. Jak dla mnie troche to jednak rozczarowanie, liczylem ze miasto nie bedzie moze takie duze jak Liberty City, ale z 50% jego powierzchni mogloby byc.
Jeszcze takie pytanko, moze ktos sie orientuje, bo ja nie bardzo. Rozumiem ze te 15 godz, to bedzie trwala fabula, ale chyba jakies misje poboczne, ktore wydluza gre chyba beda?
ONI SOBIE CHYBA JAJA ROBIĄ?! NIE KUPUJE TEGO GÓWNA, BO JUŻ PO 20 MINUTACH MAPE NA PAMIĘĆ SIĘ BĘDZIE ZNAĆ!
Plusy mniejszego miasta są niezaprzeczalne - mniejsze wymagania (największa wada GTA IV), charakterystyka i klimat poszczególnych miejsc (Liberty City jest fajne, ale...no właśnie, za duży przepych wizualny), bogactwo detali, nie będzie pustych dzielnic. Oczywiście szkoda, że po 2-3 godzinach będziemy znali niemal całą lokację, ale Mafia 1 też była mała, ale przy tym cholernie intensywna - te pościgi przez włoskie dzielnice budowały niesamowitą atmosferę.
Mogliby zrobić o wiele bardziej rozbudowaną grę z o wiele dłuższą kampanią, światem gry o wielkości takiej jak w grze Fuel, mnóstwo pobocznych misji i wiele innych innowacji. Co z tego, że zajmowałaby 2 dwuwarstwowe płyty Blu-ray? Zapewniłaby miesiące ciekawej gry :)
"w swoim czasie to już IMO Mafia < GTA III i widzę że to się powtórzy" - no jesli chodzi o fizyke, fabule, glownego bohatera to mafia pozostawila swojego konkurenta daleko w tyle.
"Grając w GTA IV można było się czuć, jak jedyny człowiek na ziemi, kiedy ulice były dosłownie puste" - a ustawiles czestotliwosc ludzi na maxa? Jak nie to co sie dziwisz, przesun suwak na 100%.
"światem gry o wielkości takiej jak w grze Fuel, mnóstwo pobocznych misji i wiele innych innowacji." - dziwne, bo niemal kazdy narzeka w fuel na monotonie i nude.
Niby ma być za to taka dopracowana, ale co z tego jak mapa taka mała...
Wolał bym mniej pierdół których nie zobaczę a mapę większą.
No i powoli zapał na tą grę opada... Pierwszo ta gra miała być hitem, ale po zapowiedziach, to może być to na odwrót...
oby w 1/3 miasta z gta4 udalo sie tworcom zmiescic nie tylko szczegolowe ale takze spojne miasto. bo jesli np. centrum bedzie sie skladalo z kilku wyzszych budynkow, albo dzielnica przemyslowa z 2 zakladow to raczej takie miasto wiarygodne nie bedzie...
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Według mnie to będzie udana gra i to nie ze względu na obszar świata gry. Szybka akcja i mało dłużyzn w takiej grze to jest to.
Adrianziomal ---> "Mogliby zrobić o wiele bardziej rozbudowaną grę z o wiele dłuższą kampanią, światem gry o wielkości takiej jak w grze Fuel, mnóstwo pobocznych misji i wiele innych innowacji."
Wtedy nie mieli by po co robić Mafii 3 :)
nie ma co na razie narzekać....jak dla mnie, np. mapa z San Andreas była o wiele za duża i mnie tym odrzuciła..niektórym nie chce się popieprzać bez sensu 20 km na misje co wiem też jest minusem w GTA IV przy nieudanych podejściach...
pożyjemy zobaczymy.
porównajcie sobie konkurencyjne MAFIA
http://funzone.w.interia.pl/latoy/gry/mafia_map.jpg
i GTA VICE CITY
http://gtalike.com/vc/map/vice-city-map.png
Przy GTA VC czegoś jeszcze brakowało ale mapa w mafii 1 mnie satysfakcjonuje.
I jeszcze jedno - gostek nie uwzględnił czy 1/3 w pionie czy w poziomie :)!!
Zał. badziewny podział na 1/3 w pionie i w poziomie >>
"w swoim czasie to już IMO Mafia < GTA III i widzę że to się powtórzy" - heh a jak myślisz czemu rok później pospieszyli się z wydaniem GTA VC?
Mimo wszystko już dziś wiem że zagram w oby dwie te gry :))
Ech...Czy to się kiedyś skończy?
Za krótka - źle
Za długa - źle
Za duży świat - nie ogarniamy go więc jest be
Za mały świat - "po co mam latać w kółko po tych samych miejscówkach?" też be
Ludzie przecież to jest sandbox - to,że ktoś podaje czas 15h nie oznacza to że po tym czasie zobaczysz napisy końcowe bo tak ma być i już.W GTA IV jak już ktoś wspominał główny wątek fabularny kończył się równie szybko(choć w moim przypadku szybciej) i jakoś nikt nie narzekał.
Co do wielkości miasta to też słusznie ktoś już wcześniej zauważył,że poza miastem w pierwszej Mafii też było co robić także ja bym się tak nie zaperzał.Założę się o skrzynkę piwa,że miasto będzie na tyle urzekające,że będziecie się po nim rozbijać godzinami olewając misje.
!!!! "Jak się okazało magazyn Xbox World 360 tylko zgadywał, co do rozmiaru Empire Bay. Być może dawno już nie grali w GTA IV, a ich określenie "na oko" było zwyczajnie błędne. Pamiętamy jak Denby Grace zapowiadał, iż rozmiar miasta to około 10 mil kwadratowych. To daje nam 26 km kwadratowych, a Liberty City liczyło sobie 36 km kwadratowych. W sumie okazuje się, że świat Mafii 2 to nie 33%, a 72% Liberty City. Poza tym, czy ten screen poniżej wygląda Wam na małe miasto?"
Co z tego, że miasto w GTA było duże jak po 30% gry nie było już w nim co robić. Nie wiem może niektórych jara jeżdżenie godzinami po mieście, wybijanie ludzi itd.
Dla mnie ekspansja miasta za kókiem to podstawa w każdej grze. Dlatego GTA IV nie przypadlo mi do gustu (beznadziejne sterowanie, wku*wiajaca kamera, brak mozliwosci jazdy na kierownicy, zero przepisow drogowych). Co innego Mafia...
Moim zdaniem, czasami dla gry, lepiej jest jeśli ma mały, otwarty świat. Wtedy nie cierpią gracze "że gra ma słabą fabułę, jest drętwa, postacie nie takie" itp. Wtedy właśnie świat jest dopracowany do perfekcji, postacie są wyraźnie wykreowane. Dla Mafii będzie to na plus.