Test Drive Unlimited 2 [PC]
Wg mnie w jedynce model jazdy był świetny, nie nazbyt symulacyjny, ale i nie tak arcade'owy jak w NFS, trzeba było nauczyć się jeździć każdym z wozów.
Dla mnie model jazdy w TDU jest dobry. Owszem nie byl idealny, ale gralo sie przyjemnie i mialo sie poczucie prowadzenia prawdziwego auta z wewnetrznej kamery.
TDU2 z modelem jazdy z NFS Shift - to byłaby bajka :D
Miło wspominam część 1 TDU, choć ostatnimi czasy nie grywałem. Troszkę może zraziły mnie niedociągnięcia i problemy z grą online.
Jeśli TDU2 będzie dopracowane to bez chwili zastanowienia kupię 1 szt. :D
Byle nie model jazdy z NFS Shift, już lepiej z GT albo FORZA, a najlepiej rozwinięcie tego z TDU :D
model jazdy byłby spoko ale gdyby nie było tych cholernych kanciastych górek...
TDU jakos nigdy do mnie nie przemowilo. Kilkakrotnie probowalem zagrac w pierwsza czesc i zawsze konczylem w tym samym momencie. Bardzo zniechecala mnie fizyka jazdy. Mimo najszczerszych checi nie moglem sie przemoc. Oprawa graficzna owszem, stala na wysokim poziomie i widac, ze TDU2 takze bedzie chwytac za oko. Ale co z tego... :)
"Warto w tym momencie zauważyć, że twórcy nie chcą uczynić ze swojego produktu kolejnych Simsów lub też następnej gry MMO"
Dziwne, bo takie właśnie było moje skojarzenie - wyścigowe Simsy MMO :/ Chyba trochę przesadzają z tym upiększaniem swojej postaci i chałupy. Oczywiście co kto lubi, ale mnie ten pomysł nie zachwyca.
Jest , na co czekać
no no zapowiada się niezła gierka, oby fizyka poszła bardziej w stronę forzy niż n4s.... jedyne co mnie narazie martwi to samochody dostępne w grze.... znowu w kolejnej grze będą te same mega luksusowe maszyny marzeń.... fajnie jest takimi pojeździć jednak każdy chciałby pojeździć po Ibizie tym co stoi pod domem :) oby było też trochę normalnych aut typu Civic, Golf itp (oczywiście najlepiej z przełomu 80/90 lat kiedy to powstawały najlepsze samochody :D )
btw jakaś szansa na wersje na ps3?
Wyczekiwałem tej gry odkąd chyba z 100 godzin spędziłem przy grze.
Oczywiście chodziło mi, że spędziłem przy TDU 1 mniej więcej 100 (jak nie więcej) godzin.
dobrze, że nacisk został postawiony na większe pole widzenia oraz szczegółowość, ponieważ nie sama grafika stanowi o sukcesie produkcji...ostatnią część przeszedłem 3 razy i nadal mam ochotę wskoczyć w jeden z super samochodów, ciekawe tylko jaka będzie finalna liczba dostępnych pojazdów
Franussass-> Bo to jest realistyczny system jazdy a nie NFS Undercover gdzie przy 300km\h wchodzilismy w zakręt. Ja całą grę przeszedłem [TDU] z widokiem z wewnątrz i tak się o wiele lepiej jeździ. A następna część musi być wypasiona. Jedyne czego się obawiam to wymagań.
Mam nadzieję, że będzie lepsza niż bardzo słaba pierwsza część.
Edit: czemu model jazdy nie ma iść w stronę NFS? A w Shifta graliście?
chciałbym że by wyszła jak najwcześniej
Pierwsza część fajna, ale model jazdy był do dupy trochę ;/
@JohnnyD: właśnie grałem, dlatego nie chcę modelu jazdy z Shifta, poza tym TDU to nie ma być symulacja, tylko arcade, nie żeby Shift miał symulacyjny model jazdy...
sam nie wiem... tdu 1 była niezła, ale nie spodziewał bym się niczego specjalnego............
nie mogę się już doczekać tej gry .. cały czas sobie gram w TDU1 i gierka jest super a co dopiero TDU2? .. i żadne sterowanie jak w NFS Shift .. przecież to by była porażka .. takie sterowanie co jest w TDU1 jest idealne do TDU2 i mam nadzieję że tak zostanie
moim zdaniem sterowanie było bardzo proste w TDU. Każdy zakręt driftem bez problemów ferrari f430 czy też innymi autami z tylnym napędem. Trzeba było tylko uważać na auta przed nami. Ja mam nadzieję, że trochę utrudnią.
Nie mogę się doczekać :)
Mam nadzieję, że naprawią wszystkie niedociągnięcia, a zmniejszenie obszaru gry temu sprzyja ;)
czemu piszecie, że pustka w trybie dla jednego gracza? ja z jedynki czerpałem bardzo dużo przyjemności w tym trybie właśnie z przyjemności jazdy jaką oferowała ta gra , nawet gdy nie miałem jeszcze kierownicy... ?!
A ja mam nadzieję, że będą 1,5 godzinne wyścigi naokoło wyspy... To było najlepsze w TDU - jechałeś przed siebie superbryką po wspaniałych krajobrazowo terenach i miałeś wszystko w d... ;)
Mi model jazdy odpowiadał, szczególnie odczucia związane ze zdecydowaną różnicą w prowadzeniu danego pojazdu. Pamiętam jak zaskoczyło mnie prowadzenie amerykańskiego wozu, jak ciężkie i toporne były to odczucia a przy tym przyjemne. To była jedna z niewielu gier w które grałem bez żadnego celu, sama jazda i podziwianie widoków było wystarczającym powodem do kliku godzinnej zabawy. Mam nadzieję, że model jazdy nie zostanie gruntownie zmieniony a sama gra pozostanie starym dobrym TDU. Co do innych gier wyścigowych to bardzo pozytywne wrażenie wywarł na mnie Race Driver Grid. Shift jest jego kalką dobrą jednak nie tak udaną jak Grid. Swoją drogą nie przeszkadzałoby mi pewnego rodzaju "usimsowienie" tego tytułu. Zawsze brakowało mi większej ilości bajerów w sferze poza wyścigowej. Zawsze też chciałem wyjść z samochodu i po prostu się przejść (a'la GTA). Wydaje mi się, że wszelkie zmiany są pozytywne oby tylko gry nie zabiły bugi i ciągoty do kalkowania dzisiejszych mainstream'ów.
Jedynka była świetna.. ale z tymi ponad godzinnymi wyścigami dookoła wyspy to przesada .. rozumiem klasą D ale B i A to 40-45 minut....
Co do drugiej części to mam nadzieję że nie spieprzą jej.. a poprawią błędy wskazane przez graczy.
zapowiada się zajefajna gierka ale niestety trzeba poczekać
kubaam, wystarczyło włączyć hardcore mode ... Mimo, iż jest on "śmieszny" przy każdej górce, to daje mnóstwo frajdy z jady. Trzeba się trochę napocić, by się wyuczyć, a później śmigać i śmigać. :) Na razie na samym XF mam prawie 400 godzin spędzonych w samym tylko trybie online, o offline już nie wspominając.
must have!!!!!!!!!
Mam nadzieję że fizyka jazdy będzie jak najbardziej realistyczna. Ciekaw jestem tego off road.
"sama jazda i podziwianie widoków było wystarczającym powodem do kliku godzinnej zabawy."
Dokładnie. To było chyba esencją tej gry, wielu ludzi nie mogło ogarnąć takiego punktu widzenia, pisząc, że to było nudne.
Od kilkunastu lat ludzie tłuką w "nudne" wyścigi z pkt. A do B itd. Idea zawsze jest tak sama. Takie coś oferuje każda gra. Jak dla mnie, gracza ze stażem ponad 15 lat, to zaczynało być już nudne.
Za to TDU dawało swobodę, której zawsze szukałem w takich grach. W sumie w tej grze więcej jeździłem bez celu, włócząc się po tej wyspie, niż spędzając czas na wyścigach. I to było piękne.
Jednak w pierwszej części brakowało mi większego "zżycia się" ze swoim samochodem, możliwości dostosowywania go pod siebie (tuning, ale nie mam na myśli wsi). Natomiast "łatwość" nabywania samochodów (kilka domów, po 20-30 samochodów) była trochę irytująca.
Poza tym, mam nadzieje, że w dwójce w końcu będzie porządna i bezproblemowa obsługa kierownicy :]
mniam :)
lecz po przeczytaniu obawiam się, że na każdym miejscu będą z nas wyciskać kasę a to na ekskluzywny dywan po dodatki do auta...
Ja także grałem w TDU z kamerą od wewnątrz i uwarzam że gra jest spoko, model jazdy jest wbrew pozorom bardzo fajny( kwestia przyzwyczajenia ).
MUST HAVE !
Do dzisiaj gram w jedynkę. Jeżeli poprawią tylko grafikę - i tak kupię i będę grał.
dododo zgadzam się w 100%, właśnie dlatego brakowało mi "głębi" w sferach poza wyścigowych bo gra była stworzona do takiej "włóczęgi". Faktycznie zbyt łatwo można było nabyć co się chciało, radość byłaby nieporównywalnie większa gdyby czas potrzebny na zebranie środków pieniężnych był dłuższy. Z drugiej jednak strony zbyt długi czas nie pozwoliłby na przejechanie się tyloma świetnym maszynami. To nie były standardowe wyścigi z punktu A do punktu B i właśnie tym gra mnie urzekła. Mam nadzieję, że nie zrobią z tego kolejnego NFSa bo tego typu gier jest wystarczająco dużo jeśli nie zbyt wiele. Po informacjach zawartych powyżej sądzę, że autorzy idą w dobrą stronę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Tak czy inaczej czekam :).
Ps. Kierownicę kupiłem po kilku godzinach spędzonych z TDU, nie mogłem oprzeć się wizji :).
Jedynka była świetna - szczególnie jazda motorem na kierownicy przypadła mi do gustu (prawie jak w realu :]. Mam nadzieję że nie potraktują jednośladów po macoszemu i nie ograniczą ich tylko do paru wyscigów.
Mi np nie podobał się w TDU mały kąt obrotu kierownicy (u mnie około 60 stopni - zamiast 900), ale chyba tego błędu nie poprawili w kolejnej części.
Na fizykę to bym specjalnie nie liczył bo to jest raczej gra arcade, co łatwo zauważyć na trailerze.
Pierwsza część była wręcz genialna. Jedynka to gra, przy której spędziłem najwięcej czasu w historii. Boję się trochę, żeby w 2 nie przesadzili z tym wszystkim. Mam nadzieje, że radość płynąca z samej kilku godzinnej jazdy po wyspie, będzie nadal taka sama. Jedynka 10/10. Dwójka? Zobaczymy. :)