Pierwsze recenzje iPada
W USA, ceny nie zawierają podatku stanowego czy Europejskiego VAT......
Kolejny iShit po iPhone oraz iPod - nie wiem czemu ludzie kupują taki szmelc. I zanim mi ktoś zarzuci, że się nie znam : miesiąc użytkowałem równolegle HTC Touch HD oraz iPhone a wcześniej miałem równolegle iPoda i Covona.
Za 2000 zł to kupiłem mojego Gigabyte M912M - który przegrywa z iPadem w jednej kategorii Waga. Bo we wszystkich innych go bije na głowę. A jest to Netbook / Tablet z prze TRZECH lat. Szybki procesor Atom, 2 GB RAM, dotykowy ekran, normalna klawiatura, i co najważniejsze Windows XP czy Windows 7 chodzi na nim normalnie - wiele aplikacji to pikuś.
Ale wiadomo - LANS - zwykle się robi wesoło jak ktoś ze znajomych CELOWO wyjmuje stareńką Nokię i mówi wyślij mi dzwonek mp3 - po czym z czystą złośliwością sie byta dumnego posiadacze iPhone : A tobie też po Bluetoot też wysłać :) :) - wiem jesteśmy wredni.
Miri - 1000000000% racja ... i do tego ta śmieszna cena za plastikowy szmelc ;]
Uwielbiam jak szanowni redaktorzy przeliczaja cene z dolarow na polska walute.
Najtansza wersje nie bedzie kosztowac 1500zl, lecz okolo 2500zl.
Miri -> Cieakwe rozumowanie po co kupowac ferari, jak moge kupic sobie starego zuka lub nyse. Pakownosc wieksza, moge nim po zakupy pojechac i 20 kg ziemniakow napchac i jeszcze jakies 400tys zl bede do przodu.
stealth1947 - bedzie kosztowac ok. 1999zl . 1500zl + vat
I NIECH SIE W KONCU NIEKTORZY REDAKTORZY NAUCA, ZE W USA CENY PODAWANE SA __NETTO__. Ile mozna 2 kolko czytac tego przelicznika niewiedzy.
stealth1947 widzisz i tu jest błąd w twoim rozumowaniu. Bo Miri mówi o samochodzie, który jest szybszy, wygodniejszy i pakowniejszy. A na nyskę, że żuka wsadzisz przynajmniej tonę ziemniaka... jeśli pojedzie.
Przyjmijmy, że podawana cena w US, to zawsze cena netto. Więc zamiast wytykać redaktorom niewiedzę, wystarczy powiedzieć, że nie dopisali netto przy cenach :)
b4r4n
Skoda Roomster jest wygodniejsza (więcej miejsca w środku), pakowniejsza i pali zdecydowanie mniej niż Ferrari Enzo - rozumiem, że wybierzesz skodę? :)
For the record - nie porównuję Apple'a do ferrari, tylko punktuję beznadziejny argument. :)
Miri -> Nie znasz sie. Bzdury opowiadasz.
Jesli miara dobrego sprzetu jest przesylanie dzwonka mp3 przez "bluetoot" to..., no dobry wyznacznik jakosci;). Na iPhonie da sie to zrobic, a wsrod Twoich znajomych widocznie brak chakierow. Jak to swiadczy o sprzecie? a o Twoich znajomych? hmmm;)
Dorzuc cos wiecej, bo strzeliles sobie anegdotke z dzwoneczkami (jakby to komu bylo potrzebne) i w zasadzie tyle z Twojego rzeczowego wystepu.
Miri - tak jak napisał oozils nie znasz się :) Mam od pół roku Iphona 3GS i wbrew temu co wiele osób mówiło i pisało telefonik jest zajebisty! I wie to każdy który po prostu go nabył zamiast czytać itd. Ty pewnie miałeś starego 3G a to kompletnie inna bajka... Mimo wszystko Apple rządzi i taka jest prawda :)
Ja ma iPhone i jakość wykonania, niezawodność, materiały, przyjemność ze słuchania muzyki lub dzwonienia, niesamowita.
Co do iPada to jedynym jego problemem jest cena, poza tym super zabawka.
O wlasnie, Soul poruszyl wazna kwestie - jakosc wykonania. Swego czasu trafil do mnie topowy HTCek za jakeis 2.500zl, jak wzialem go do reki to uznalem, ze sobie ktos jaja robi. Caly skrzypial, pokryty byl jakas nedzna guma, no sorry... Co to ma byc?;)
Apple to co umie robi zajebiście.
Pokażcie mi jakiś inny odtwarzacz mp4 jak iPod Touch z genialnym interfejsem, cieszenia się z muzyki, 150 000 tys aplikacji (zgoda, 30% to badziewa, a kolejne 40% nie użyję, ale mam jeszcze 30%)
Apple sprawia, że cieszymy się nie tylko muzyką, ale z samego patrzenia na nią.
Mogę napisać o kolejnych rzeczach, ale nie chcę mi się, więc podałem tylko przykład muzyki.
Tylko dziwni ludzie widzą w tym coś złego.
s1ntex mp4 to od chinczyka kupisz . ipod Touch to dap . Moze i jest wszechstronny ,ale jak co jest do wszystkiego to jest ... Oczywiscie nie doslownie bo jest niezly w tym co robi ,ale jak ktos naprawde chce miec cos tylko do sluchania to jest masa innych urzadzen ktore kopia touche po tylku do fioletowych sincow .
iPad ?? Nic innego jak przerosniety iphone . W 10 calach ani to praktycznie i niewiadomo do czego to ma sluzyc + zalosnie kiepskie bebechy :] . Jak ktos chce cos co sie do czegos przyda poza lansem niech kupi normalny tablet :] .
Co do jakosci wykonania produktow Apple to jest ona taka jak u innych producentow :] . W tej kwesti takze sie polozyli . Pomijam juz te nieprzemyslane czasem elementy obudow jak Chromowany tyl w Touchach ktory ani to praktyczne ani ladne ,bo porysuje sie od lezenia . Prosze mi tu nie nawijac o foliach ,pokrowcach itp . nie po to sie cos kupuje takiego ladnego aby go uzbrajac w shieldy.
Jeśli chodzi o słuchanie muzyki to jakość na iPhonie jest ch...owa, na iPodzie też nie najwyższa, nie mówiąc już o jakości standardowych słuchawek, bo te są po prostu tandetne, ja mam Sony Walkman mp3 z serii E i naprawdę iPod czy iPhone nie ma startu jeśli chodzi o jakość dźwięku.
Dużo zależy od słuchawek. ps. Co do iPada to pomysł ciekawy ale poczekajmy na inne tablety, między innymi od Google, co jak co ale z nimi Apple ciężko będzie konkurować.
Oczywiscie, ze duzo zalezy od sluchawek, na tych dolaczanych do sonego (nie mowiac o rzeczywiscie badziewiastych applowych) nigdy bys nie poznal roznicy:) Zdarzalo mi sie juz testowac ludzi, bajdurzacych o 'kiepskiej jakosci dzwieku ipoda', prosty slepy test ipod vs rozne covony i rivery (czego tam oni akurat uzywali), na moich Shure 530. Nikt jeszcze nie poznal jednoznacznie i pewnie kiedy co gralo.
To byłby rewolucyjny i rewelacyjny produkt gdyby tylko był grubości paru mm i dało się go zwinąć w rulonik jak gazetę.
Za cenę iPoda czy iPhone mam odtwarzacz Covona + słuchawki Koss, AKG czy Sennheiser'a - a taki zestaw gra 100x lepiej niż iShit. To po pierwsze.
Podsumujmy iPod ora iPhone :
1. Nie typowe łącze, większość sprzętu ma NORMALNE mini USB - kabelek kosztuje grosze - dostałem iPhone tydzień po premierze i za dodatkowy kabelek USB do niego trzeba było dać 20$.
2. Aby wrzucić JEDNĄ MP3 musimy instalować iTunes - znów jaja kwadratowe, inny sprzet jest widoczny w Windows jako dysk wymienny i nie potrzebuje żadnych iTunes
3. BATERIA - powodzenia w wymianie :) :) ja mam dwie i Dock, w podróży mam święty spokój, a w razie W ZAWSZE znajdę też kabelek miniUSB.
4. OPROGRAMOWANIE - na HTC mamy miliony programów, na iShit niby też, różnica jest taka, że mam Xdevelopers, na którym mam wszystko - co więcej jak mi nie pasuje to mogę pobrać "ugotowany" soft - i podmienić - Powodzenia w robieniu tego z iShitem. Ja mi nie pasuje firmowy ROM wgrywam coś innego.
5. Nawigacja - tu mamy MEGA śmiech na sali - na moim HTC mam dziesiątki aplikacji z MAPAMI POLSKI - a na iShicie? Początkowo nawet GoogleMAps nie działało :) :)
6. Mulimedia - u mnie na HTC filmy działają z NAPISAMI, kreskówkę SW Clone Wars oglądałem BEZ konwersji z napisami w DivX - iShit - Niby taki wspaniały ALE - pobierz oprogramowanie i konwertuj. Do wszystkiego zapłać, pobierz, konwertuj.
7. Synchronizacja z Outlook - mam legala MS Office - i Outlook jest mi potrzebny, HTC działa jak złoto o iShicie można zapomnieć, miesiąc się użerałem u gu... A w firmowej sieci mamy serwer i wszystkie, plany, kontakty, kalenadium do których MUSZĘ mieć dostęp.
8. Zdalny pulpit - czasem muszę sie połączyć z pracą jak jestem na rowerze i nie mam laptopa - iShit - ZOPOMNIJ (to znaczy KUP aplikację) w HTC mam to gratis i DZAŁA.
9. Dokumenty WORD i EXCEL - znów porażka - na HTC mam gratis Office Mobile i NIE ma problemu.
10. RYSIK - iShit - spróbójcie W CZASIE ROZMOWY sporządzić notatkę - ja wyciągam stulus i piszę jak długopisem - spróbuj powtórzyc to palcem.
Sumując - iPhone to gadżet dla tych którzy lubią LANS, wystarczy TROCHĘ popracować i nagle iShit staje się absolutnie nie przydatny. O przedstawicielach handlowych w naszej firmie NIE PISZĘ - aplikacja do sprzedarzy i zamówień, arkusze Excela. Czyli śliniące się dzieci wybiorą iShit ale ludzi, któzy MUSZĄ pracować wybiorą inne sprzęty.
Co do jakości mój HTC nie skrzypi, używam go intensywnie od początku i NIC się nie dzieje, za to w Iphone w ciągu dwóch miesięcy musiałem wymienić baterię - różnica była taka, ze w HTC wymienił bym baterię sam i ją wysłał a w iPhone musiełem wysyłać cały telefon - i trzy tygodnie w plecy.
Czy ktoś może mi wskazać jedno rozsądne zastosowanie iPada?? Błagam!
Nie wyobrażam sobie nosić tego w torbie... obok netbooka. A w domu, w pracy mamy znacznie wygodniejsze i praktyczniejsze laptopy. No to do czego się to może przydać? Do czytania też nie, bo to nie jest e-ink i męczy oczy. Ale może się mylę...
Tlaocetl - ja Ci podam - czy rozsądne to inna sprawa :) :)
LANS LANS LANS
I tyle. Jako czytnik jest kiepski, bo technologia eInk jest dużo "przyjemniejsza" dla oczu.
Jako komputer? BEZ JAJ Mój Gigabyte M912M ma TRZY lata a bije pod każdym względem iPad'a - w dwóch kategoriach jest gorszy : waga M912M ma większa wagę, nie ma ekranu Multitouch.
Ale wagę M912 można wytłumaczyć tym, że jest to pełnokrwisty netbook, z dyskiem 160GB, klawiaturą. Można na nim pracować jak na normalnym netbooku a za jednym przekręceniem ręki zmienić go w tablet. Działa na nim Windows XP, Vista i Win 7 oraz Linux.
Kosztuje tyle samo co iPad czyli w Polsce z podatkami około 2000 zł.
Należy sobie zadać pytanie : Czy wybierzemy iPad'a dla szpanu czy możne normalnego netbooka z funkcją Tabletu, na którym mozna normalnie pracoować, uruchamiać NORMALNE aplikacje - w tym też wiele różnych.
Co ciekawe M912M można bez kłopotu zamontowa w samochodzie i użyć jako nawigacji, sam tak robiłem, uchwyt trzyma jak skała, a AutoMapa chodzi jak złoto. Niby bajer ale jak nie mamy nawigacji w telefonie to odpada nam jedno użadzenie.
Na stronie http://www.totalnawyprzedaz.com.pl można zobaczyć filmiki jak to działa.
Zaś na stronie http://www.youtube.com/watch?v=qOeUwJQI7yE można oglądnąć recenzję portalu www.umpcportal.com
I znów mamy kwestię : ci którzy potrzebują zabawki by szpanować przed innymi wybiorą iPada, a ci, którzy musza popracować to NIE. Ja mojego M912M używam do wszystkiego : w pracy, do sprawdzania sieci, do łączenia się z serwerem, do napraw. W podróży samochodem jako nawigacji, w pociągu jako czytnika ebooków, w połączeniu z modemem 3G (ja mam dwa Sierra Wireless USB 309 i jak jadę w teren gdzie nie ma zasięgu HSPA zabieram AnyData ADU-635WA bo mam w całej polsce po za miastami zasięg CDMA), do tego po za domem oglądam filmy, słucham muzy. Mam zainstalowany Windows 7 i Office 2007 Proff - normalnie mozna pracować, nawet w stare gry da się pograć. Porównać to z iPadem?
Ale jeśli chcemy mieć koniecznie "goły" Tablet - bez klawiatury to wybrał bym konkurencję, ot jak progukty firmy Tablet Kiosk - na przykład Sahara - "występująca" w serialach CSI :) - posiadający równierz normalny OS jak Windows/Linux.
Wysiak -> Ja wyraźną różnicę wyłapałem dopiero między Discmanem z kulturną płytką Audio, a dowolną MP3 odtwarzaną z Creative'a i iPoda Nano i to na moich wiernych Sennheiserach PX100 (do Shure 530 im daleko, ale cóż - jak się nie ma co się lubi ;) )
I takim oto cudem śmigam do tej pory z wysłużonym CD Yepp Samsung'a ;)
Miri -> Nie jestem zwolennikiem Apple (sam z Windows Mobile i MSI U230 biegam...), ale też bym nie przesadzał z agresją pod ich adresem. Polska to wolny kraj, jeśli ktoś lubi 'świecuszka' to kupuje Apple. Jeśli potrzebuje użytecznego woła roboczego, sięga po urządzenie na WM.
Nie narzucajmy swojego na siłę i nie bawmy się w inkwizycję ;-) Spokojności trochę ;-)
Pozdrawiam,
Krondar - ale to jest normalne :) ja zauważyłem, że najgorszy, kosztujące grosze Creative MoVo na moich topowych Kossach brzmi 100x lepiej niż wychwalany iPod.
Przetestowałem masę kombinacji słuchawki + odtwarzacze i okazuje się, że taki Covon + Sennheiser'y gra lepiej niż iPod - a komplet Covon + Sennheiser kosztuje TYLE SAMO co goły iPod. Słychać to zwłaszcza jak zastosujemy muzykę w bezstratnej kompresji.
O wygodzie obsługi nie wspominam - przychodze do znajomych - mini USB i jedziemy, zero iTunes.
Jaki dramat miał kumpel - u mnie iTunes NIE ma - bo po co a on chciał zgrać JEDNĄ piosenkę. ściągaj i instaluj tu człowieku 120MB iTunes by przegrać jadą "ważącą" 3.5 MB mp3. LOL
@Miri
Bardzo prosta przewaga nad twoim wielozadaniowym śmieciem - 12h pracy na baterii i 30dni w trybie oczekiwania - t.z. iPad jest zawsze włączony i gotowy do pracy...
Co do innych zastosowań: 150 tys. Aplikacji w AppStore ci w pomoc....
Ta Elink ma też ujemne zalety - nie przeznaczony do pracy z ruchomą zawartością jak wideo albo gry, potrzebuje zewnętrznego źródła światła...
Normalni śmiertelnicy dobami obcują z LCD i nikomu ta technologia nie przeszkadza, raczej odwrotnie ilość urządzeń w tej technologii tylko się powiększa.... Biurkowe Monitory, Laptopy, telewizory, iPad.... ;))
Dlaczego nie naprawił błedów Pan aplikacji? Przecierz ma Pan zdalny dostęp? Dlaczego nie wysłał Pan pisma? Przecierz to pół strony specyfikacji?
Pioner18 - mam działjące 12 godzin i czuwające 30 godziń cudo - za pomoca którego nie podączę się na serwer via VPN, nie napisz pisma w Wordzie (taki mamy standard w firmie), nie wejdę na serwer Exchange, nie uruchomię aplikacji ERP, nie przygotuje zestawienia w Exelu. Nie uruchomię monitora sieci, nie przeprogramuję sterownika zaworu ani sterowników przemysłowych.
ZAJEFAJNIE - ale mam za to 12 godzinny orgazm w przeglądaniu 150 tysięcy aplikacji na AppStor - za które muszę PŁACIĆ i wśród których nie znajdę tych mi potrzebnych. Przez 12 godzin będe sobie przglądał strony. Fajnie i genialnie. W między czasie mnie wywalą z pracy - choć może nie - bo Prezes może się posika ze śmiechu i mi wybaczy, jak się dowie, że na iPodzie za 2000 zł nie moge się połączyć z serwerem, napisać pisma i odpalić aplikacji ale za to mało letnie lachony będę na mnie lecieć. Szkoda, że gustuję w 20 -25 latkach - z którymi można się pokazać, bez obawy oskarzenia o pedofilię. :)
Wyobraź sobie, Pionier18, że niektórzy używają sprzetu DO PRACY a nie do zabawy. I że iPad nie potrafi wykonać PODSTAWOWYCH czynności, które są niezbędne.
Jak pisałem - iPad śię świetnie sprawdzi do lansowania, do podrywania małolat, i tyle, nawet do zabawy się nie nadaje bo na PSP mam DUŻO więcej CIEKAWYCH gier. Jak chcemy się lansować to OK. Lansuj się - ale nie wmawiaj mi prosz, że to códowny, mega uniwersalny sprzet, bo to wierutna bzdura.
Miri
To Ty musisz sobie coś wyobrazić. iPad/iPhone NIE JEST stworzony do takiej pracy o jakiej mówisz, ma zupełnie inne zastosowania. To tak jakbyś narzekał na Forda Mustanga, że nie przewiezie dwóch palet towaru i dlatego też Mustang jest beznadziejny i tylko do lansu.
BTW iPhone/iPad synchronizuje się bez problemu z Exchange.
Jak ogłoszono iPada oraz HP Slate to niezbyt mi podeszły. No bo niby po co mi jeszcze jedno dodatkowe urządzenie? Ale potem popatrzyłem, pooglądałem, pomyślałem..it to mogą być fajne zabawki. Pewnie, że nie zastąpią laptopa, jako urządzenia przenośne nie dorówna smartphonom a do czytania książek jakikolwiek czytnik z e-inkiem będzie nieporównywalnie lepszy. Ale co z tego? Wszystkie te tablety i slate'y to po prostu urzadzenia do konsumowania mediów. Mogę sobie obejrzeć film, przeczytać komiks, czy pograć w jakąs gierkę. Ja wiem, że teraz jest taka mania, by wszystko co się da robiło jedno urządzenie, ale to bzdura.Czemu nie posiadać kilku różnych sprzętów? Przecież nie musimy tego wszystkiego wszędzie targać ze sobą?
Osobiście poczekam jednak na HP Slate, bo sporo mediów, które mam ochotę skonsumować jest dostępne głównie w wersji pecetowej. Fajnie by jeszcze tylko było, gdyby ktoś zamontował na tablecie z Windowsem 7 ekran od PixelQ, to dobry kompromis pomiędzy elastycznością LCD a komfortem czytania na papierze elektronicznym. Do tego czasu mój Kindle może spać spokojnie
Krondar --> Aaa tak, to sie zgadza, starsze discmany (podobnie jak np przenosne odtwarzacze MD) maja zwykle bardzo dobra jakosc dzwieku, sa dosc cenione w 'swiatku audiofili':) No a Sennki PX100 to swietne sluchawki, maja wrecz genialny stosunek ceny do jakosci. Roznica wynika nawet nie z zadnej rzekomej lepszosci cyfrowego audio cd nad cyfrowym mp3, a z samej konstrukcji odtwarzacza, jakosci ukladow dac i wzmacniajacych - kiedys Japoncy sie jakos mocniej do tego przykladali, niz teraz Chinczycy...:)
Natomiast Miri sobie smieszne dowcipy opowiada, jakoby jakikolwiek Creative z serii MuVo (przez 'u', nie ma MoVo) mogl konkurowac z iPodami pod wzgledem jakosci dzwieku, bo MuVo sa akurat dosc znane wlasnie z tego, ze nie maja jej zbyt dobrej, to jedne z tych odtwarzaczy, ktore daje sie odroznic w odsluchu od iPoda - tylko na niekorzysc:)
Choc nie wiem czy jest sens dalej tlumaczyc, chocby tego, ze iTunes nie jest do niczego potrzebny - do obslugi iPoda mozna spokojnie uzywac jednego z dziesiatek niezaleznych managerow, czy chocby Foobara z wazacym pareset kb pluginem:)
Zeby nie bylo - nie jestem fanbojem appla, nie mam iPhona, nie mam zamiaru kupowac iPada - mozna powiedziec, ze jestem neutralny, nie traktuje tematu gadzetow emocjonalnie, jak cos mi sie podoba czy wydaje przydatne, to to kupie, jak nie, to nie kupie, i wisi mi jaka decyzje podejma inni, nie widze dlaczego mialbym ich przekonywac by postapili tak czy inaczej, to w koncu ich pieniadze i decyzja, nie moje:) W odroznieniu od tak fanbojow, jak i antyfanbojow, ktorych swietnym przykladem wydaje sie byc Miri - to to samo, tylko w druga strone:)
Rozmowa o produktach Apple jest jak zwykle jałowa. To taka symboliczna dyskusja co jest lepsze PS3 czy X360. Każdy kupuje co lubi jedni HTC, inni Apple, jeszcze inni Sony itd.
Jak ktoś ma kasę kupuje jedno i drugie, jak nie ma nie kupuje nic. Inaczej brzmi 3000 zł dla studenta, inaczej dla 12 latka inaczej dla emeryta i inaczej dla dobrze zarabiającego kawalera.
Nie ma obowiązku kupowania iPadów, nie ma obowiązku zachwycania się nimi, ale proszę nie piszcie że to "dziadowski gadget".
iPad jest obecnie zdecydowanie najlepszym i najlepiej ocenianym przez fachowców tego typu urządzeniem na świecie i co byście nie opowiadali tak jest.
Są zarzuty co do ceny, które są poniekąd moim zdaniem słuszne. Ale pod koniec roku na 100% sporo stanieje jak wejdą konkurencyjne rozwiązania.
Jest zarzut o braku wielozadaniowości. Nie ma możliwości uruchomienia dwóch gier jednocześnie, ale oczywiście jak w wypadku iPhone można jednocześnie np. słuchać muzyki wysyłać maile lub oglądać strony WWW.
Jest zarzut o brak kamery, oczywiście kamera jest, osobno dołączana, po co mam ją nosić ze sobą.
Ludzie narzekają ze nie ma czytelnika kart, oczywiście jest jako dodatek.
Ja kupię sobie iPada, jak będzie tańszy. Będzie mi służył jako przenośny komputer do WWW, zdjęć, filmów, słuchania muzyki, map, emaili i jako baza danych.
To mniej więcej do pracy wygląda tak jak na zdjęciu ------>
To nie jest fotomontaż, po prostu taki stand z klawiaturą na biurko.
A jak będę wyjeżdżał to zabiorę wszystko ze sobą. Gdyż jest to zdecydowanie mniejszy komputer niż normalny laptop i zdecydowanie szybszy niż większość netbooków.
@Miri Ciekawe kiedy ty się obudziłeś że przespałeś korporacyjną integrację iPad / OS X Mobile
Żuć my okiem:
http://www.apple.com/iphone/business/integration/
Microsoft Exchange ActiveSync
iCal Server, Oracle Beehive, Kerio, and Zimbra
Cisco IPSec VPN, WPA2 Enterprise Wi-Fi, and SSL/TLS
IMAP, CalDAV, LDAP
I co za nieszczęście Pages & Number & Keynote obsługują domyślnie formaty .doc / .exls / .ppt i to już od 2ch czy 3ch lat.... na iPad też są dostępne te aplikacje... tak płatne, ale czyżby nasz pracownik nabywa oprogramowanie tylko P2P do pracy w firmie ;)))
Apple bardzo chętnie pomaga korporacja w migracji na swoje produkty wystarczy złożyć solidna ofertę i raptem może się okazać, że iPad jest najbardziej wydajnym nażedziem dla każdego korporacyjnego pracownika. Just think simple... ;)))
Na przyklad ten dokument:
Enterprise Deployment Guide
The comprehensive guide for system administrators on how to integrate iPhone with enterprise systems.
http://manuals.info.apple.com/en_US/Enterprise_Deployment_Guide.pdf
będzie bardzo pomocny.
Tak dokument dotyczy iPhone, ale 90% tego za wyjątkiem funkcji telefonicznych dotyczy i iPad, bo mają ten sam OS.
Ciekawe dlaczego jeszcze nie spotkałem przypadku podrywa na iPhone, sugerujesz że z racji tego że iPad jest większy będzie bardziej się rzucał w oczy... i będzie łatwiej o lans --- wypróbuje na koleżankach w pracy... z racji posiadania iPhone jeszcze żadna mi się nie oświadczyła... ciekawie dlaczego... czyżby jednak liczył się rozmiar.... muszę koniecznie wypróbować ten lans za pomocą iMac 27" ;)))
Dam znać jak tylko się spotkam z przypadkiem molestowania mnie z racji posiadania jeszcze i iPada... ;)))
Jak to zaściankowo, jak brakuje argumentów to pisze się o lansie, fanbojach i innych zdziwaczeniach.... chyba to się nazywa sofistyką... ;))
Miri -> To ja troche z innej beczki.
Wez mi gosciu wytlumacz jak mam sie dobrze lansowac z iPhonem bo czuje, ze slabo sie lansuje.
Po Twoich postach zrozumialem, ze nie wykorzystuje tego lansu tak jak powinienem.
Do TVNU mnie jeszcze nie wzieli :(.
Z tym podrywaniem malolat to sorry, ale troche wiejski argument. Moze na wiejskich dyskotekach tak sie dzieje.
Moze opiszesz jakas przygode/doswiadczenie z podrywem+lansem, z checia przeczytam:).
Gdzie to ten skarb polskiej mlodziezy sie ukrywa ?;) Nie chcialbym miec z taka mlodzieza do czynienia, to o czym Ty tu pier..lisz to tylko przedmiot, rzecz nabyta. Jeden lubi rude, drugi blondynki, a Ty musisz to zrozumiec;)
Nie kazdy potrzebuje telefonu do "OSTREJ TYRY" jak to mozna wywnioskowac z Twoich postow, wiec uszanuj to, ze wole miec GTA CTW na telefonie, niz na PSP ktore musze ze soba specjalnie taszczyc by pograc, a az takim maniakiem nie jestem, zeby wszedzie lazic z PSP. Z ta iloscia ciekawych gier na PSP to nie przesadzaj, jakoscia gier bylem rozczarowany. PSP sprzedalem po 2 tyg.
"ZAJEFAJNIE - ale mam za to 12 godzinny orgazm w przeglądaniu 150 tysięcy aplikacji na AppStor - za które muszę PŁACIĆ "
Masz telefon za 2k i zal Ci kasy na aplikacje? Gierki i programy ktorych ceny zaczynaja sie od 3 zl? Moze czas na podwyzke :P Wybacz mi niestosowny zart, ale zaden to argument, ze na HTC masz free to czy tamto. Czy rzeczywiscie sa one darmowe? Bo ja tego nie wiem, nie uzywalem HTC.
Na Applu jest Cydia, tez duzo rzeczy jest darmowych.
"O wygodzie obsługi nie wspominam - przychodze do znajomych - mini USB i jedziemy, zero iTunes."
Wtyczka T-POT do TotalCommandera i masz przenosny dysk WIFI/USB z iPoda/iPhone'a.
Widac, ze slabi z Was chakierzy.
"Przetestowałem masę kombinacji słuchawki + odtwarzacze i okazuje się, że taki Covon + Sennheiser'y gra lepiej niż iPod - a komplet Covon + Sennheiser kosztuje TYLE SAMO co goły iPod. Słychać to zwłaszcza jak zastosujemy muzykę w bezstratnej kompresji."
Ciezko sie do tego odniesc, mi jakosc dzwieku wystarcza. Wiem, ze lepsze doznania dzwiekowe dostarczylyby mi sluchawki douszne, ale jest ok. Czego Ty sluchasz, ze masz tak wrazliwe ucho?:)
Gosciu puentuje - dziwny jestes. Jestes zadowolony ze swojego HTC to ok, ja jestem zadowolony ze swojego iP. Z checia pobawilbym sie HTC bo lubie gadzety.
Po co ta pyskowka i wysmiewanie?:)
oozils -
jak to po co?
BO sIe LanSujeSz !!!!!!!!!
Naprawdę aż płakać się chcę jak widzę takich ludzi jak Miri, dopierdalają się do iPhone'a/iPoda, no ale po co? Steve Jobs Ci coś wsadził w pupę, że teraz się na nim mścisz?
Same pojęcie lansu stworzył osoby, które nigdy nie miały czegoś Apple, bo albo ich na to nie stać, albo nie mają dostępu, a rozmawiali z osobami, które po prostu się lubią pochwalić urządzeniami, a jest czym.
I na koniec w appstore, przynajmniej 30% aplikacji jest darmowa a reszta kosztuje od 3 złotych wzwyż.
A poza ty.. ups! 16:27, to czas na moje codzienne zmaturbowanie się nad logiem Apple wybaczcie panowie, Steve czeka.
Incoooming..
"a rozmawiali z osobami, które po prostu się lubią pochwalić"
Miri lubisz sie pochwalic swoim HTC ? Jestes komorkowym KOZAKIEM ?;p
No co Ty, HTC mają tylko ludzie z podziemia, nikt o nich nie wie i nikt o nich nie słyszał, bo jako słuszne telefony, nie miały kampanii reklamowej, bo ktoś mógłby poskarżyć o laniarstwo a jak wyjmie nagle telefon to wszyscy robią podobną minę - : OOO
iPhone to taki filmowy Requiem for a dream albo Efekt Motyla, naprawdę dobry film, ale cały czas naciskany przez idiotów. A firmy te śmieją się patrząc na sukcesy sprzedaży.
spoiler start
To przykładowy post w stylu Miriego.
Czułem się jak zupełny kretyn, co w sumie ma sens, biorąc pod uwagę pod kogo się podszyłem.
Bowiem HTC ma naprawdę dobre telefony do bardziej zaawansowanych potrzeb
spoiler stop
Zrozumcie, MY WIEMY CO KUPUJEMY I NAM TO WYSTARCZA. BO NIE DOŚĆ, ŻE NAM WYSTARCZA, TO JESZCZE JEST PIĘKNIE PODANE. Rozumiecie? :)
W sumie zabawna rzecz, wczoraj bylem sobie w salonie apple na regent street (ladowarki do samochodu potrzebowalem), jakis miesiac temu w jakims applowym watku pisalem o tym ze dokladnie naprzeciwko jest (wiecznie pusty) salon nokii.
I wiecie co, czas przeszly dokonany, "byl salon nokii".
A w salonie apple, ciagle tlumy.
Moze mnie wkurzac sekciarskie podejscie, ale to nie bierze sie z powietrza i tak sobie porownujac to chyba wiekszymi sekciarzami sa tacy "miri", z tym ich smiesznym nawracaniem.
edit...
oozils - czytaj co miri ma w stopce - szacun na dzielni ;)
iPady już na Allegro i tak się zastanawiam: za tę cenę mogę mieć bardzo wypasionego laptopa, lub 2-3 netbooki...
pojawil sie test na myapple.pl :)
pochwale sie, ze autorem fotek jestem ja :)
http://www.piotrczechowski.pl/blog
O boze jakie to przykre... ----------->
Wyglada jak zabawka z odpustu, taki "laptop" dla dzieci... w zyciu bym sie z tym nie wypuscil o_O
