Demon’s Soul nieoczekiwanym hitem
Jako znawca gatunku RPG,musze powiedziec że przy np. takim Icewind Dale ,Demons souls to gierka dla dzieci.Zreszta nie rozumiem zachwytów nad gra która z prawidzywym RPG ma niewiele wspólnego.Mi to wygląda raczej na jakąś marna podróbke Gothica plus devil may cry'a z zawyżonym poziomie trudności i mrocznym klimatem.Zreszta w zeszłym roku w tym gatunku zwycięzył Dragon Age (więcej nagród ,nagrody od najbardziej docenianych serwisów i organizadcji).
Mam platyne w DS, czy jestem hardkorem? ;p A tak na serio - platyna po prostu wymaga czasu. No i czasami trzeba wytrzymac wkur* przy niektorych bossach na wyzszym poziomie trudnosci (Maneater czy False King). Plus glupie farmienie pure bladestone (0,5% czy 1% szans na dropa - dopiero po 300 runach czyli kilku godzinach gry dostalem).
W skali trudnosci 1-10 Demons Souls dostalby jakies 9. 10 zarezerwowano dla Ninja Gaiden Sigma 2 (jedyny NG w ktorego gralem) - wymaga rzeczywiscie nieludzkich umiejetnosci przy niektorych walkach.
Się chyba moderator zdenerwował :)
@Asmodeusz: jesteś ;)
A co do samej gry - świetna, ale frustrująca ;)
Moderacja jednak nie śpi! Brawo! Wreszcie zaczęli kasować co poniektóre wypociny. Super, że to się wreszcie ruszyło. Oby tak dalej!
A co do Deamon's Soul to niestety nie mój typ gier. Po prostu nie lubię RPG ale widzę, że zagrywają się w to inni i przeszli już tą grę n-razy a to robi wrażenie, bo łatwa to ona nie jest.
Gra porządna ale coś mi się zdaje, że ja podczas tej gry bym rozwalił kilka padów o ścianę:P
RPGfan...wiesz jest różnica pomiędzy grą cRPG oraz grami akcji z elementy RPG. Dla przypomnienia ME2 też jest niby grą RPG, ale nie jest oceniana za to że nie jest rasowym RPG.
"nie rozumiem zachwytów nad gra która z prawidzywym RPG ma niewiele wspólnego."
wiesz, halo reach też ma nie wiele wspólnego z rpg o.o
diablo poniekąd też czasami było nazywane grą rpg no ale wiadomo że nikt nie ma zamiaru porównywać jej do baldura czy icewind dale
Lothers:
Przykro mi ze musze wyprowadzic cie z bledu, ale: Planescape Torment :)
muszę niestety stwierdzić, że nie będę mógł pograć w tą grę, bo mam tylko PieCa, ale trudno
Najlepsza gra na PS3 w roku 2009 bez dwóch zdań dla mnie komentarze ludzi którzy nie grali w nią a się wypowiadają są lamerskie
Asmodeusz -> Podpisuje się oboma rękoma pod Twoim postem ;-) I mówię to jako zagorzały fan Fallout'ów... ale Torment to majstersztyk :-)
Apropos DS'a - jest to jedna z gier które chciałbym zobaczyć na swoim blaszaku, bo PS3 raczej nie zakupię, a tytuł wygląda naprawdę ciekawie :)
Ci co nie grali w DS niech żałują,najlepsze cRPG na konsoli tej generacji.
Bez dwóch zdań.
Haha.. i ktos wyciaga "Ice Wind Dale" ktore jest hack&slashem z dodatkiem rpg (wporownaniu do tormenta czy baldura). wezcie wkoncu zbanujcie ta miernote.
Demon Soul w swojej klasie jest wielkie, nowe,czegos takiego jeszcze nie bylo i ciezko sieoderwac. Klimat jest ciezki, naprawde cos fenomelalnego :).
A ogolnie calkowicie nie rozumiem, dlaczego ta gra - jedna z najlepszych gier na current-geny - ma najwieksze chyba w swiecie opory z wchodzeniem na kolejne rynki. Tym bardziej, ze wersja w jezyku angielskim byla dostepna ~w dniu premiery - wystarczylo kupic wersje z hong-kongu czy cos, gdzie instrukcja byla w krzaczkach, ale cala gra po angielsku... i taka wersje posiadam:)
Asmodeusz ->Krondar -> Torment to wielka gra, jedna z moich ulubionych ale nie można nazwać jej cRPG bo tam na dobrą sprawę nie trzeba było walczyć (w sumie bardzo mało exp'a się za to dostawało), to jest gra fabularna czyste RPG :) kwintesencją było prowadzenie dialogów ... ostatni boss był tego przykładem ja sobie z nim pół godzinki pogadałem :) i to wszystko :), acz z drugiej strony wszystko zależało od stylu gry osoby która siedział przed monitorem.
a co do RPGfana to szkoda gadać Icewind dale jest takim cRPG jak Dragon Age Hack 'n' Slashem, więc "znawco" myśl najpierw a potem pisz.
Gra jest naprawdę wielka, trochę śmieszne że wypowiadają się o niej ludzie, którzy ps3 na oczy nie widzieli i nie grali w ten tytuł. Porównywanie Demon's Souls z Icewind Dale jest niepoważne. Radzę pograć i dopiero wyrobić sobie zdanie. Demon's Souls to gra od 18 lat, Icewind Dale od 12. Brutalność i mroczny klimat, świetny rozwój postaci, niesamowite lokacje i ogromni bossowie. Do tego dochodzi jeszcze dość wysoki poziom trudności i otrzymujemy RPG, którego już bardzo, bardzo dawno nie było na rynku.
Gra do teraz robi na mnie wrażenie... jestem pod pełnym podziwem Co-op'a jak i skali zarówno bossów jak i trudności... przechodze tą gre już nie pierwszy raz i coś wyraźnie wciąga żeby w to grać dalej
Ta gra ma pecha do tytułu. Wszyscy robią z nim błędy. Jak ona się w końcu nazywa? Demon's Souls, Demon's Soul, Demons Souls, Demon Soul. LOL
Jak ona się w końcu nazywa? Demon's Souls,
1 odp poprawna
ja słyszałem jeszcze Deamon's souls
tankem3:
The words daemon, dæmon, are Latinized spellings of the Greek δαίμων (daimôn) used purposely today to distinguish the daemons of Ancient Greek religion and mythology, Hellenistic religion and philosophy, good or malevolent "supernatural beings between mortals and gods, such as inferior divinities and ghosts of dead heroes" (see Plato's Symposium), from the Judeo-Christian usage demon, a malignant spirit that can seduce, afflict, or possess humans.[1]
Wiec teoretycznie to jest to samo :)
Zrobić grę klasy Demon's Souls i cieszyć się z 250k sprzedanych egzemplarzy?
Przecież gra musi się sprzedać co najmniej w milionie, by można było mówić o zarobku (taka refleksja po serii news'ów na podobny temat).
Cieszy, ale i smuci. Taki trochę drugi Beyond Good & Evil. Mam nadzieję, że to się zmieni, sam mam na tą grę ogromną chrapkę.
Jak kupię PS3, pojęcia nie mam za co się wpierw wezmę. Exy mnie miażdżą :o
Zrobić grę klasy Demon's Souls i cieszyć się z 250k sprzedanych egzemplarzy?
Taka już polityka wydawania tego typu gry przez rok w samej tylko Azji... dziwi mnie to jeszcze bardziej bo styl zachowanej gry jest robiony pod europejczyków czy amerykanów
Pierwotnie planowano grę dla niszy i sprzedaż 15 tys kopii (tak, nie milionów tylko tysięcy). Także są jeszcze firmy, które produkują gry dla graczy; w Activision czy EA gdyby ktoś przedstawił księgowym brief takiej produkcji to zabiliby śmiechem.
ale porównania do tej gry co niektórzy mają....
jeżeli ją już do czegoś porównywać to najbliżej grze tej do Monster Hunter, którego ubóstwiam za stylistykę ale już za resztę nie, a że stylistyka w DS nie za bardzo mi odpowiada to do tej gry raczej bym nie podszedł. W MH grałem na emulatorze więc nie miałem szansy zagrać w multi który jest największą zaletą MH i DS, w singla MH był zdecydowanie za trudny... z resztą w multi też by było i tak samo jest z DS.
Mati - przed DS gralem DUZO w MH2 portable (1300 godzin) wiec zgodze sie ze sa podobne. U mnie bardziej pasowala mi stylistyka DS niz MH (MH = duze miecze itp, DS - bardziej "rzeczywiste"). Anyways zapowiedziano MH3 na PSP. Teraz trzeba czekac :D
Jeśli wydawcy i producentom się opłaca przy takim nakładzie to jest ok. Ważne żeby i takie gry miały swoje, niekoniecznie pierwsze miejsce na rynku. A tytuł gry to oczywiście Demon's Souls - zaraz poprawię.
Na stronie www.vgchartz.com/games/game.php?id=31689®ion=All znalazłem informację o sprzedaży na poziomie 700 tysięcy egzemplarzy. 180 tysięcy w Japonii i 520 tysięcy w USA. Kto się myli? Jeżeli to fakt, to wcale, jak na niszę, nie jest tak źle
Kurwa, RPGFan, taki ciebie znawca jak ze mikrofala xD Ty po prostu lubisz gry, które wychodzą na X'a i proste. Poza tym, jeżeli uważasz, że Demon's Souls to gierka dla dzieci, to zobacz gramy z tej gry. Jakby nie było Lord dzieckiem nie jest, a pokonać trzy psy ma problem ;]
jak dla mnie nie warta uwagi