Nowe informacje o następnej części Deus Ex
To teraz czekamy na narzekania jaka to gra będzie uproszczona, gdzie jej tam do jedynki itp. :)
Mi się już podoba, grałem w poprzednie części i na tej pewnie się nie zawiodę, a może stanie się moją ulubioną grą z serii. I takie FPPki ze świadomością ciała i okazjonalnym trybem TPP najbardziej lubię, bo nie czuje się wtedy jakbym sterował bronią, a nie bohaterem.
W końcu jakieś konkrety. Na razie nie przemawia do mnie motyw połączenia Cyberpunku i Renesansu.
Jestem zwolennikiem surowego CP, bez zbędnego ugrzecznienia. Ale poczekam do E3 z bardziej rygorystycznymi ocenami.
Widzieliście screeny z kolesiem ze skrzydłami anioła? WTF? Square Enix co wy k. odp.?
Oglądnij teaser to zrozumiesz o co biega.
Tego Newsa też byś mógł przeczytać dokładnie.
Sweet.
A mnie sie tylko wydaje, czy glosu uzycza Christian Bale? :)
Ciekawe ilu malkontentów, którzy zapewne pojawią się na forum grało kiedykolwiek w pierwowzór?
Moim zdaniem - w tej chwili branża nie pozwala na stworzenie gry tak hardkorowej jak "jedynka".
Gra by była zbyt długa (+zbyt droga w produkcji) i zbyt skomplikowana (setki kombinacji rozwoju, wszczepów, broni, ulepszeń amunicji itp) dla dzisiejszego odbiorcy - a co za tym idzie niesprzedawalna. Podejrzewam, że grę taka jak "jedynka" w dzisiejszej oprawie kopiło by kilka tysięcy graczy na całym świecie - a podejrzewam, że przy tak wielkim projekcie zwrot inwestycji zacznie się po przekroczeniu miliona sprzedanych egzemplarzy.
Znak czasów - gry muszą pozwalać wyżyć się hardkorom i casualom - dziś w dziedzinie cRPG - takim "ideałem" jest dla mnie Mass Effect 2. Mówię o sobie - graczu z przeszłością hardkora (z przełomu XX i XXI w - niestety) a teraz z musu casuala: Rewelacyjny Dragon Age - jest dla mnie zbyt rozbudowany i skomplikowany aby się nim w pełni cieszyć - kiedy mogę poświęcić mu 2-4 h w tygodniu a i to nie zawsze...Taka gra po prostu wymaga "wtopienia się" w nią a to wymaga czasu. ME2 - dzięki swojej konstrukcji (często wqurzającym uproszczeniom mechaniki) i dynamice pozwala takiemu casualowi jak ja w pełni cieszyć się graniem.
Realia są takie, że rynek ciągną ludzie tacy jak ja, wstyd się przyznać ;-(, casuale, kupujący kilka -kilkanascie gier w roku. Niestety/stety?/ hardcorowych gier jest coraz mniej...
Dlatego nie zdziwię się i nie zmartwię, jak "trójka" będzie w porównaniu do pierwowzoru grą uproszczoną i skróconą - ale mam nadzieję, ze równie ekscytującą ;-)
Pozdrawiam wszystkich casuali z musu, hardkorów z serca ;-)
@-Lothers - pobawię się w Roberta Langdona:
Zarys fabuły (i teaser) wskazuje, iż główny bohater zostanie wyposażony w prototypowe bio-mechaniczne wszczepy - torując drogę do tego co widzimy w kolejnych częściach - czyli upowszechnienia się nowego gatunku ludzi-cyborgów - mieszaniny człowieka i maszyny.
Anioł w wielu kulturach - jest posłańcem zapowiadającym jakieś wydarzenie (vide zwiastowanie).
Tu symbolika jest prosta: sen głównego bohatera jako anioła - zapowiadającego przełom w ewolucji człowieka.
Można to też interpretować inaczej - główny bohater jako Ikar - który sprzeciwia się "porządkowi rzeczy" (lata) lub nie słucha mądrzejszych i zostaje za to ukarany (Ikar - nie posłuchał ojca /Dedala/ wzbił się zbyt wysoko, słońce rozpuściło wosk, którym zlepione były skrzydła i Ikar spadł ;-) - patrz mity greckie.
A może to znaczy coś zupełnie innego ;-)
Pozdrawiam
Ciekawostki, tworcy kolejny raz zmieniaja zdanie co do typu gry, jaki w zasadzie chca stworzyc? Ostatnio twierdzili, ze nacisk bedzie na 'akcje', z marginalnym co najwyzej skradaniem ('skladaniem')...
wysiak --> Ostatecznie wyjdzie zwykły shooter z możliwością skradania, której pewnie najczęściej nie będzie się nawet opłacało wykorzystywać. A zdanie zmienili zapewne dlatego, że wolą jak najbardziej zbliżyć się do klimatu jedynki, bo inaczej i ta część zostanie zjechana przez publikę.
Joannus1979 --> Jak to gra byłaby zbyt długa? W jedynce zastosowano ciekawe rozwiązanie, wprowadzono wiele różnorodnych lokacji, w których i tak nie spędzało się za wiele czasu. W efekcie grę bez problemu kończyło się w 2 dni, jednocześnie mając poczucie jej "długości" wywołanej ilością miejsc w których odbywała się akcja.
Wniosek jest prosty, ponieważ Joannus nie ma czasu, gry powinny być na najwyżej 5 godzin. Inaczej się nie sprzedadzą, wszak Joannus nie ma czasu.
Dlatego WSZYSTKIE gry dla WSZYSTKICH graczy muszą być krótkie i nieskomplikowane.
Bo Joannus nie ma czasu. Takie czasy.
Poza tym Joannus był harkorem, ale już nie jest bo takie nastały czasy. Nie ma czasu Joannus by nie iść z duchem czasu.
Co za czasy.
"Dragon Age - jest dla mnie zbyt rozbudowany i skomplikowany" piwko dla ciebie za najlepszy dowcip jaki tu przeczytałem od tygodni.
Dx 1 był świetny - czasami sobie do niego wrócę (ale uważam go za "szczelaninkę" z niewielkim dodatkiem RPG i mówienie że jest skomplikowany - oj przesada) - nowa część - pożyjemy zobaczymy - twórcy na razie mają mój kredyt zaufania.
Joannus1979
Ciekawe ilu malkontentów, którzy zapewne pojawią się na forum grało kiedykolwiek w pierwowzór?
Jezeli ktos nie gral w pierwowzor, to dlaczego ma marudzic?
Gra by była zbyt długa i zbyt skomplikowana dla dzisiejszego odbiorcy
No tak, bijmy brawo wszystkim, ktorzy coraz bardziej zmniejszaja dlugosc rozgrywki w grach. Bede wniebowziety, jezeli za 5 lat bede placil 200pln za gre, ktora dostarczy mi 1-2h zabawy. Pozatym do ram "dzisiejszego odbiorcy" zaliczaja sie rowniez, jak to opisales, "hardkorzy". Wiec to, ze nie masz juz czasu na dluzsze sesje, nie znaczy, ze kazdy jest w takiej sytuacji :|
będę się bronił - casuale tacy jak ja nabijają sprzedaż ;-) a wynik finansowy się liczy najbardziej. Wyraźnie widać to w trendzie skracania czasu gry - 12 lat temu aby ukończyć BG trzeba było ok.90h. Dziś na DAO wystarczy kilkanascie...
Myślicie dlaczego jest tak popularna Wii?
@Molezy - chcąc, nie chcąc - jestem typowym przedstawicielem dzisiejszego targetu producentów gier - i niestety moja armia casuali kupuje najwięcej gier - więc chciwcy z wielkich korporacji będą dla nas robić gry tak długie jak MW2 - co byśmy na dwie sesje je mogli puknąć i kupić następną ;-)
Nie mówiąc o multi - za który będą nam kazać płacić ;-) za każde przeładowanie gnata i za naboje ;-).
PSone.Zamiast się nabijać (choć z wielkim wdziękiem;-) pożałowałbyś - takie czasy ;-)
A jak chcecie się bić to proszę wymienić gry z 2009, które zajmują przeciętnemu graczowi więcej niż 15-20h?
przepraszam, nie doczytałem...
Joannus1979 -> Dragon Age? No nie wiem czy to gra na kilkanaście godzin. Mnie na najwyższym poziomie zeszło koło setki :)
ME2 to cRPG(?) - a to ciekawe. W 1 część grałem (żeby tylko raz) 20 godzin eksplorując dosłownie wszystko. Cieszę się, że teoretycznie 3-ka będzie podobna. Zobaczę jak będzie z tą 'swobodą'. Jeśli będzie gorsza od jedynki (wychodzę z założenia, iż trzeba się rozwijać, a jeśli trzecia część będzie gorsza od pierwszej (dwójkę pominę miczeniem)) to od razu ją sprzedam. A jeśli będzie lepsza to dumnie się zagłębię na kilka dni
Joannus, ja się zgadzam co do diagnozy - armia "każuali" dyktuje warunki. Ja po prostu nie rozumiem dlaczego wszystkie tytuły maja być dla nich? Dlaczego w ogóle "każual" ma chęć pograć w DX3 i trzeba tego DX3 skrócić, obciąć i obciosać do jego smaku?
Skutek jest taki, że przez ostatnie kilka lat prawie wszystkie gry, które kupiłem to reedycje tytułów sprzed kilku lat:)
Niech sobie armia ciemności gra w legion klonów MW2, i na zdrowie. Zostawcie moje długie i "skomplikowane" gry w spokoju.
Joannus1979
Ja wymienię 2 gry, jakie inni mogą pominąć (niech reszta osób wymienia inne jak coś)
- Prototype (fajny freestyle'owy TPP w mieście na styl GTA)
- Necrovision (jakby 2-częściowy shooter. Oldschool pełną gębą. Wreszcie trudna gra na najwyższym poziomie trudności. Gierka rewelacyjna jeśli się lubi zręcznościowe wyzwania i grało się od początku powstania gier FPP)
I co PCtowcy ładnie było się tak wyśmiewac z konsol,że ta gra nie wyjdzie?Więc teraz ja się z was smieje bo ta gra wyjdzie.
A co do gry,zapowiada sie naprawde dobrze.Mam nadzieje na takiejo Deus exa 2 z bardzie ciemnymi kolorami,i byłoby w porzadku.
Joannus1979
Zgadzam się z tobą.Mnie też ME 2 wciągnoł niesamowicie.Zresztą wkurzająmnie ludzie którzy nadal siedza w prehistorii i narzekaja że niema już dobrych gier RPG.Ten gatunek się rozwija jak kazdy inny ,więc robienie RPGów 2d dla gróbki np. 100 osób mija się z celem.Trzeba patzrec w przyszłośc szukac nowych rozwiązan ,technologii.A nie siedzieć w prehistorii gier i narzekać.
myśle że gra edzie świetna
A ja tylko mam nadzieję, bo ci autorzy jeszcze nie zdobyli żadną inną grą mojego zaufania.
Gdyby Deus Ex 3 robiła Bethesda, ś. p. Troika Games, robił Bioware albo Blizzard - byłbym spokojny.
BETHESDA SOFTWORKS ALBO HEADFIRST PRODUCTION
Te firmy robią świetne gry i jakby oni robili DE oraz kolejne części Thiefa to było by super!!!
Eidos ma konkurencję!!!!!!