Command and Conquer: Generals na prostej drodze ku sklepom
„ ...Od razu powiem, że to nie będzie kolejny Red Alert, w którym do rywalizacji o panowanie nad światem stają dwaj zimnowojenni wrogowie: Rosja i Stany Zjednoczone. Czasy się zmieniają, a wraz z nimi odwróceniu ulegają sojusze i dawni przeciwnicy stają się wrogami, a rywale podają sobie rękę na znak zgody."
To jest kawałek wypowiedzi. I wszystko byłoby dobrze gdyby to przyjaciele, a nie jak napisał autor przeciwnicy stawali się wrogami :)
hahaha :) niezłe! małą wtopa!
ale tak poza tym to zapowiada nam się super giera, jeśli tylko będzie to tak wyglądało jak na filmie który krążył po sieci to zapowiada się wspaniale.
Chłopaki PRAWIE (oby nie) trafią w temat... USA kontra Korea płn......
Wyglada bosko..ale jak to juz z wiekszoscia RTSow bywa znowu bedzie 100% strategii, zero taktyki :( To ja juz bardziej na ImpossibleCreatures czekam..tam przynajmniej jest duzo innowacji
no zdanie nie jest za fortunne ale "przeciwnicy" wcale nie musza być "wrogami" gdyż mogą mieć przeciwne ideologie, a wrogami są dopiero gdy zaczynają walczyć.