Nowe informacje o Ghost Recon: Future Soldier
Zapowiada się hit !
Jeśli będzie na poziomie pierwszego GR: AW (lub lepiej) to mnie zainteresuje BAAARDZO
Do czasu kiedy nie zobaczę go w akcji, ta gra mnie nie interesuje. Konkrety Panowie, konkrety.
Właśnie przechodzę GRAW1, a w kolejce czeka dwójka. Mam nadzieję, że mnogość gadżetów nie uprości rozgrywki, a jedynie wprowadzi miłe urozmaicenie i rozszerzy wachlarz możliwości taktycznych. Oby też nie zrezygnowano z pół-otwartej konstrukcji etapów, bo ciągłe zagrożenie przed atakiem z dowolnej niemalże strony i związane z tym stałe dostosowywanie taktyki stanowi IMO kwintesencję tych gier.
gra zapowiada się świetnie, ale brałbym te informacje z lekkim dystansem... tyle już wydawcy obiecywali...
Fajnie że Ubisoft robi ghost recom dla każdego,czyli pograć będę mógł na swoim DS i X360
a nawet ktoś posiadający Wii
Fajnie... Super-żołnierze-mechy-ninja zabijający wrogów jednym ciosem karate w kark.
Rainbow Six stoczyło się w kierunku radosnej szczelafki nie zakłócanej zbytnio błachostkami takimi, jak myślenie - kwestią czasu było tylko to samo w przypadku Ghost Recon...
Znajdzie się wśród nich peleryna zapewniająca niewidzialność, opancerzony robot naziemny, a także egzoszkielet, zwiększający możliwości dolnych kończyn (m.in. w temacie udźwigu większej ilości ekwipunku).
dobrze że nie dali jeszcze mechów i gwiazdy śmierci. Ciekawe czy będą też orki i kosmici....
"bezzałogowy robot naziemny" - dobre :)
kłopoty z tłumaczeniem czy radosna twórczość redaktora?
No niby fajnie bo GRAW to obok ARMY jedyny nowszy FPS wymagający jakiegoś myślenia, ale biorąc pod uwagę, że GRAW2 był uproszczony w stosunku do jedynki (te kilka broni w 1-ce różniło się bardziej niż większy asortyment w 2-ce...) i widząc co się stało z marka Rainbow Six (i generalne "u-casual-owienie" wszystkiego) to jakoś wątpię że coś z tego będzie poza fabuła (a może i nawet to nie skoro Clancy sprzedał prawa do swojego nazwiska LOL).
Niestety kijem rzeki sie nie zawróci, w taką własnie strone idzie przemysł gier video,i pobożne życzenia hardcorowych fanów serii nanic się zdadzą... szkoda tylko ze pod tym szyldem...
super myśle że gra będzie dobra
Odnośnie uproszczenia ostatnich dwóch R6, to nie sposób się nie zgodzić, że zrobiono z tego zwykłą strzelankę (pamiętajmy jednak, że w czasach starszych R6 to i wróble po dwa kilo ważyły. Teraz taka gra by zwyczajnie nie przeszła. Przykładowo, gram ostatnio w pierwszego - i tak mocno casualowego - Splinter Cella i wkurwiam się średnio co kwadrans z powodu archaiczności niektórych rozwiązań i ogólnej konstrukcji gejmpleja). Jednakże dla obrony obu części Vegas polecę przejście ich w trybie "realistic". Mechanika "ssania kciuka" nadal, oczywiście, pozostaje, ale główny bohater i towarzysze zdychają po dwóch-trzech strzałach z karabinu i jednym ze snajpy.
Wbrew pozorom każde starcie to wyzwanie, trzeba ostro kombinować, zmieniać pozycję, flankować, a granaty dymne i błyskowe wreszcie znajdują użytek. Zupełnie inna gra. Na 'normalu' to faktycznie szmiry są. :-) GRAWy podobnie, tylko na najwyższym poziomie trudności. Cokolwiek niżej to Gears of War z wydawaniem komend.