Battlefield 3 | PC
Lepsza od battlefield 4 ale i tak uważam że ta część nie jest idealna najlepszy był battlefield 1942 a reszta jest przeciętna albo słaba
Mam takie pytanko, od jakiegoś czasu nie grałem w bf3 i teraz nie mogę go uruchomić proszą mnie o zainstalowanie wtyczki battlelog-web-plugins_2.5.1_149 .
Instaluje ją i nie da rady wejść na serwer znów wyskakuje zainstaluj wtyczkę. Posiadam bf3+premium.
Może ktoś miał podobny problem.
Alek17- najprawdopodobniej musisz zainstalować PunkBuster. "Wujek Google" podpowie ci resztę - bo szczegółów nie pamiętam.
Można wiele wyciągnąć z tej gry
[link]
Zmarnowane 100zł, zgubiłem rachunek a kod był wykorzystany co już było naprawdę chamskie, a oni oczywiście nic z tym nie mogą zrobić, jeśli będę kupował kolejną ich grę to tylko w wersji cyfrowej
Jak dla mnie ta gra wymiata fajne mapy bronie i grafika tylko singiel mógł by być ciekawszy i wielki minus jest taki ze grę i wybieranie map i takie tam trzeba przez stronę
razir- twoje argumenty dowodzą temu że jesteś debilem a nie graczem, osobiście mam PS3 i grałem na nim w battlefielda ale na xboksie jest on taki sam (wiem bo grałem u kumpla) i uważam, że obie konsole są równie dobre i każda jest do grania a nie do licytowania która lepsza, taka jest moja opinia
Multiplayer słaby ze względu na balans a raczej na jego brak w jednym teamie drużyna z lvl 60+ w drugiej same nobki i na serverach nie istnieje takie coś jak "auto balance" można grać 5vs 15 i tak gra nie uzna, że to nie jest fair jedna z najgorszych gier jakie grałem bo balans ssie po same nogi.
pomoże ktoś? co potrzeba aby grać na xboxie 360 na multi,wiem że mozna kupić zdrapkę na pakiet gold xbox live ,ale co trzeba jeszcze i jak to działa?
pomoże ktoś,jak bierze się usługę live,ponoć zdrapki są w sklepach jak to wszystko działa?
Na tę chwile jak dla mnie ostatni dobry BF! 9/10
@paul181818, i nic więcej kupujesz gold na 3 lub 12 miesiący wkładasz płytę i grasz :) no chyba że chcesz mieć więcej map oraz broni to dokupuszej wersje premium
Najlepszy MP jaki kiedykolwiek powstał. Kilka setek godzin przegranych z przyjaciółmi, więc gra jest na pewno bardzo grywalna. Świetna grafika i nie trzeba mieć najlepszego sprzętu, aby działała na ultra. BF4 może nie jest złe, jednak EA skopało optymalizację, gra nadal czasami crashuje i co najważniejsze, nie jest tak grywalna jak jej poprzedniczka. Szczególnie polecam mapę Kaspijska Granica i Kanały Nouszahr.
Gra zajebista! Grafika przednia nie ma się do czego przyczepić. Polecam!
Całkiem dobry singiel ale multi to porażka.
Ostatnio było na origin za free :D
Zainwestowałem w Batka 3 całe 25 zł i nie żałuję :)
Na multi bardzo dużo graczy i serwerów, grafika naprawdę daje radę. To nic, że po mapie może biegać max 24 osoby. I tak rozwałka się kręci i podczas rozgrywki ciężko o nudę. Polecam!
[135] Online pass został zniesiony. Wkładasz płytkę nawet używaną i cieszysz się rozgrywką po sieci.
Świetny multiplayer z wieloma trybami rozgrywki. Ze znajomymi gra się wyśmienicie. Ponad 90 godzin zabawy z multikiem. Naprawdę masa świetnej zabawy. Ogrom broni oraz w miarę duże mapy jeszcze bardziej zwiększają fun z gry. Co prawda niektóre giwery są słabo zbalansowane (np snajperki nie na hardcorze). Na dodatek jeszcze modele zniszczeń zabudowań- wisienka na torcie.
A teraz druga strona medalu: mierny coop i żałosny singiel. Naprawdę szkoda, że twórcy poszli tylko w stronę zabawy wieloosobowej, bo singleplayer kuleje i to bardzo. Wiem, nie jest to aż tak w tej grze ważne, ale to niezwykle liniowa i szynowa strzelanka opierająca się na masie skryptów. Wiem, większość FPSów tego typu opiera się na skryptach, ale np. seria CoD wykorzystuje je do jeszcze większej filmowości i pięknych cutscenek. Tutaj stoi to na niższym poziomie.
Ogółem jednak BF3 to jedna z najlepszych gier MMOFPS z jakimi miałem styczność. Świetny multik! Serdecznie polecam miłośnikom tego typu gier. Moja ocena to 7+/10
Powiem tak, warto kupić dla świetnego multiplayera i faktu że na serwerach BF3 jest więcej ludzi niż na BF4. Wiem bo posiadam oba. Nadal serwery zwłaszcza wieczorami są zaludnione graczami.
ale zajebista giera! gralem nawet mimo wlaczonej muzyki,a wiec nie w moim stylu (w opcjach nie mozna wylaczyc)
Ma ktoś chęć jeszcze zagrać :D ?
Ja gram ciągle, od 4 lat, mój nick Wodzzuu - zapraszam :) Bf 3 to ma moje najlepszy multiplayer jaki wyszedł dotychczas :)
Jeden z najgorszych FPS. Mam tą "grę" za darmo na originie(program szpiegujące homoseksualnego EA) i nie gram. EA obiecało bardzo dobrą grę, a wyszedł niegrywalny gniot. Battlefield skończył się na bardzo dobrym dodatku Vietnam. Od BF3 ta seria to porażka. Nie polecam w to grać.
BF2 > BF3 > BC2 > BC2 Vietnam > BF1942 > BF4, (Hardline to nie BF). Po 600h w każdym bf'ie i stwierdzam, że 3 po prawie 6 latach ma się dobrze, wygląda świetnie, multik miazga (dobry balans). Wracaj do CoDa.
Wersja na ps3 rzeczywiście nie jest super wyczesana , ale dobra czułość pomaga :D
powróciłem do trójki z bananem na ustach bf4 nie dorasta mu do pięt najlepszy multi wszystkich czasów.
jeszcze taka ciekawostka w bf3 mam stałe58- 60 klatek a w bf4 55-75 a nawet 80 a gra i tak chodzi jakoś nie płynie, do tego długie wczytywanie, i mapy dla kamperów.
bf3 najlepsze mapy premium też wymiata.
wiecie dlaczego jarają was te stare gry? typu bf2 czy call of duty 2.
Syndrom dzieciństwa też byłem zajarany w wieku 15lat jakie to kozak gry lecz z wiekiem gry już tak nie bawią i ciągle się narzeka chwaląc te starsze części. Kiedyś było wszystko lepsze teraz liczy się tylko hajs hajs hajs, gracz jest na ostatnim miejscu, takie czasy.
Witam, czy ta gra uruchomi się na moim kompie względem minimalnych wymagań? Oto parametry mojego kompa Intel(R) Core(TM) i5 CPU 750 @ 2.67GHz Karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 260 (Microsoft Corporation - WDDM v1.1) DirectX 11 RAM 4 GB Windows 7 Ultimate(SP1)
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Gram w to od poniedziałku ponieważ kumpel namówił mnie do tego (kupiłem tą gre na allegro za moje ciężko zarobione 6,50 :) jako nowe konto Origin) i jest całkiem fajnie :) przyznam że w singlu zrobiłem tylko pierwszą misje bo multi jest fajniejsze no i na moim średnim kompie gra śmiga na ustawieniach ultra z 40-50 FPSami co jest wielkim plusem tej produkcji tym bardziej że BF4 ma prawie identyczną grafike a chodził mi na średnich też w 40-50 FPS (grałem w okres próbny) moja ocena to mocne 7/10 :D bo jednak grałem w lepsze gry
Mnie BF3 nie przekonał do siebie gra się średnio po kilku godzinach wróciłem do H&G
O singlu można jedynie powiedzieć, że jest strasznie zbugowany i ogólnie do niczego, ale da się przejść. Multi zaś mogłoby być dobre, ale skopali je zbyt dużą ilością maszyn naziemnych i powietrznych. Rozgrywka przez to wygląda tak, że jak nie wejdziesz do czołgu albo innego cholerstwa to nic praktycznie nie zrobisz, bo bez przerwy ostrzeliwują cię te cholerne śmigłowce i odrzutowce, a nawet jak ich nie ma to co minutę ( chory respawn maszyn ) przyjeżdża czołg i do ciebie naparza jak zwariowany. Jak dla mnie kompletnie rozwalili rozgrywkę i gra się w to strasznie źle. Uwielbiam grać snajperami, ale tutaj nie ma to większego sensu, bo gdzie byś się nie schował to i tak jakiś pilot cię zastrzeli ZAWSZE, nawet jak jesteś pod dachem czy w budynku. Poza tym gra jest naprawdę bardzo dobrze zrobiona, ale co z tego skoro nie da się w to grać, pozostaje jedynie TDM, który jest jedną wielką rozpierduchą na małej mapie, jednak nie da się tak grać cały czas.
Danie tej gry za darmo to jej drugie życie. Przez pierwszy tydzień ( mowie ciągle o wydaniu za darmo ) wszystkie serwery były pełne. Kampania ani dobra ani zła. Multi przecudny, ogólnie super. Ale zdarza się czasami że jest jakiś pro w helikopterze czy samolocie psuje całą rozgrywkę
Poruszanie się postaci, feeling strzelania ładna grafika przemawia za Battlefield 3. Jednak lepiej bawiłem się w Bad Company 2 główne problemy BF3 to BRAK BALANSU (zwykle na flagach jeden team gniecie drugi na respie), na małych mapach typu metro cały czas jest naparzanie RPG i granatami w jedno miejsce przez co rozgrywka polega na staniu w miejscu. Co do innych trybow z czołgami samolotami do mnie nie przemawia wręcz denerwuje. Znacznie lepiej bawiłem się w Call of Duty Modern Warfare 2 niż w BF3.
Gra naprawdę ładna i wciągająca. Multi genialne, single dobry, nie narzekam.
Gre posiadam od 23 marca i przegrałem jak na razie tylko 6h , szczerze oczekiwałem czegoś lepszego , kampania bardzo fajna ale multik bardzo zawodzi
jest jakiś serwer polski z teamspeakiem szukam takiego i chętnych do gry , aktualnie gram na różnych serwerach (nie polskich ) głównie drużynowe DM i podboje
mój nick w grze jak coś krzychucr7
[link] na tym serwerku pykam sobie
Jak w tej grze zobaczyć swoje osiągnięcia w multi ? Co z tego że są zakładki najlepszych graczy w różnych kategoriach skoro nie wiem jak wypadam na ich tle : brak odnośnika "do mnie".
Mam zamiar sobie kupić Bf3 i mam pytanie, czy dużo jeszcze ludzi gra w multi? czy w Bf4 wiecej ludzi jest na serwerach? ;)
Podbijam pytanie - warto jeszcze teraz kupić, czy już nie bardzo? :)
wdg mnie warto boszukałem serwerów było ich 15 stron i każdy ok. 20-30 ludzi polecam mój nick Obcy5
Nie, a jest taka misja? Gram we wszystkie Battlefieldy od 1 części, i aktualnie gram w 4, i nigdy nawet nie przeszedłem kampanii w 3 i 4, tylko multi gram haha. To jest gra zrobiona na multika :P
@amerton
Ale faktycznie, masz rację...a co najlepsze w Bfie 4 grasz USA vs Rosja albo Rosja vs Chiny to już wiadomo co będzie za parę lat..kurde nie chce umierać.
przy probie uruchomienia serwera gry podaje mi ze musze byc soldierem zeby przylaczyc sie do gry, co to oznacza ?
czy ktos moze wytlumaczyc o co chodzi z tym info ze musze byc zolnierzem zeby wlaczyc sie do gry ?pliss, dzieki
Według mnie bf3 w moich oczach wypadł bardzo dobrze. Mam przesiedziane ponad 300 h i gram dalej.
Mam podstawową wersję Bfa i zastanawiam się nad dodatkami. Raczej nie będę kupował premium tylko jakiś jeden dodatek. I tu moje pytanie, na jakich mapach najwięcej ludzi gra? Który najlepiej kupić dodatek?
Z dodatków najwięcej ludzi gra chyba w Close Quarters.
Na twoim miejscu kupiłbym jednak premium bo tak by było po prostu łatwiej trochę ciężko powiedzieć na jakiej mapie konkretnie gra najwięcej ludzi bo są po prostu serwery na których masz wszystkie mapy z premium i podstawki i tam właśnie gra masa ludzi dzień i noc a najłatwiej jest sobie po przeglądać serwery i samemu zobaczyć na których mapach ludzie grają
No sam się dziwię ale multi naprawdę super. Zaraz po premierze kupiłem grę na PC bo wtedy byłem jeszcze graczem pecetowym. I gra strasznie mnie odrzuciła. Multi nic mnie nie wciągnęło. Teraz kupiłem grę na PS3 ( bo od grudnia 2012 jestem wyłącznie konsolowcem) i multi zajefajne. Może teraz mnie tak wciągnęło bo gra na padzie jest zdecydowanie bardziej przyjemna i komfortowa. Tak czy inaczej świetna zabawa.
polecam.
Battlefielda 3 cenię sobie głównie za świetny tryb multiplayer, kampania zaś jest, cóż, po prostu nijaka, ale też nie najgorsza.
Nie wiem jak wypowiedzieć się o tej grze.
Jest dobra ma ładną grafikę choć to najmniejszy aspekt według mnie.
Fabuły nie oceniam nie przeszedłem jej.
Ocenię multiplayer.
Zacznijmy od tego gram od dłuższego czasu i uważam że ludzie z premium mają łatwiej posiadają dodatkowe bronie itp.
Oprócz tego gra snajperem jest bardzo trudna jak masz pierwszy karabin snajperski.
A inni mają najlepszy i zanim ty ich namierzysz oni cię zdejmą jednym strzałem pomijając rozrzut jaki mamy.
To samo gra po stronie Rosji na początku to katorga nasz "ak47" jest beznadziejny ma mały zasięg i taki gościu z aekiem niszczy nas w sekundę.
Grzę daję 8.5 jest fajna ale po jakimś czasie jak odblokujesz lepszy ekwipunek.
Spokojnie, zawsze początki w grach online są trudne, ograsz się z czasem i jak odblokujesz lepsze bronie. Ale to nie tylko kwesta ich, bo ja mam np. wszystkie odblokowane a gram 90 % czasu z podstawowym M4A1 bez dodatków i bez celownika (z podstawowym) i nie raz zdarza mi się być pierwszym w czołówce na 48 graczy czy 64, więc to jest też możliwe :) Jak coś mam nick Wodzzuu, możesz mnie dodać to Cię podszkolę trochę lub pogramy razem.
Też najlepsze jest, to że mam 250h na multi a nie przeszedłem nigdy kampanii a mam grę od premiery haha ;))
przygode z bfem zaczalem od bad company 2. Multi w tej grze wymiatalo, obok crysis wars, najlepsze multi jakie gralem. Po 2ch latach od premiery przestalem grac. Teraz dopiero zaczalem grac w bf4. Ilosc hackerow, ludzi ktorzy zabijaja shotgunem ze 100m jednym strzalem z headshota, albo kolesi ktorzy maja po 50 zabojstw a 0 smierci, byla zatrwazajaca. Ale nie zniechecilem sie, gram dalej. Z ciekawosci odpalilem bf3, bo z orgina mialem za darmo swego czasu. I tu z koleji, mam wrazenie, ze kazdy serwer, to co njamniej kilku hackerow, ktorzy skutecznie uniemozliwiaja gre pozostalym 60 playerom. Dopoki dice, czy tam ea nie poradzi sobie z hackerami (punkbuster to zbedny syf), to granie po multi nie ma sensu
Ja się praktycznie nie spotkałem z cheatereami, zazwyczaj jak ktoś ma 50 kili, 0 dedów to tak ciśnie samolotem albo czołgiem, a i dużo ludzi po prostu tak dobrze gra, to raczej nie hakerzy.
świetna gra, zakupiłem na originie jakiś czas temu, chwilowo nie gram bo mam rainbow 6 siege ale na pewno do niej jeszcze nie jeden raz wrócę polecam
Przygodę z Battlefield zacząłem w 2002 roku, od tamtego momentu do dzisiaj posiadam wszystkie serie wydane od pierwszej części, i mogę powiedzieć że jest to jedyna część która przypadła mi do gustu.
Mam podobnie z całą serią, z tym że BF3 akurat uważam za najgorszy tytuł. Gra przypomina symulator karalucha. Żołnierze w pełnym rynsztunku zasuwają jak Usain Bolt. Tempo rozgrywki zostało sprowadzone do absurdu, prym w kretynizmie wiedzie przyjmowanie rpg pod nogi podczas skoku. Takich głupot nie ma chyba żaden inny tytuł. BF4 jest niestety niewiele lepszy pod tym względem, tam dla odmiany kuleje cały netcode i pomimo łat nadal ma problemy z naliczaniem trafień. Coś czuję że BF1 wcale lepszy pod tym względem nie będzie.
Multiplayer rewelacja opłacało się kupić w Originie.Single dość liniowy,krótki ale efekty i grafika super Polecam jeśli ktoś chce dobrą strzelanke na multi :D
Siemka szukam ludzi do wspólnej gry^^ ma 18poziom ale nawet mi idzie:D
nick:
xArtystyczny
POZDRAWIAM
Jako weteran Batlefildów uważam, że jest to najgorsza odsłona tej serii. Już nawet osławiony Hardline prezentuje się lepiej.
Projektant map nie wiedział chyba co robi. Mapy w podboju są tak nieprzemyślane, a punkty źle rozlokowane, że nie dowierzałem. Operacja Metro właśc. Op.Clusterfuck wywołała u mnie banana na twarzy, gdyż który zespół zdobędzie szybciej punkt B ten praktycznie ma 80% pewności, że wygra, a reszta gry sprowadza się do spamu granatami, rpg, częstego medic i support trainu i czasami prób przebicia się bokiem, żeby zdobyć punkcik na plecach wroga (syndrom BFBC2, z tym że tam te mapy się jakoś sprawdzały). Podobna sytuacja powtarza się w Szczycie Demawendu (tunel) co utwierdziło mnie w przekonaniu, że mapy zostały na szybko przemianowane ze szturmu, żeby podstawka nie była tak wykastrowana z map.
Inne mapy typu Caspian, Wyspa Chark gdzie punkty są po ludzku rozstawione to raj dla snajperów przez zasraną wieżę/wyżyny, z której bez skrupułów można pacyfikować obydwie bazy co doprowadza do kretyńskiego używania jetów jako taksówki przez graczy, królujące czołgi, którym nic nie zrobimy wyrzutnią bo jest ona na to za słaba, a technik i tak w trzy sekundy załata to co nią mu pierdnęliśmy. Do tego dochodzi skopany balans, w którym najczęściej jedna drużyna ciśnie drugą nie dając wyjść z uncapa. Ogólnie najbardziej podobał mi się tryb Szturmu/Gorączka.
Piechociarstwo jest ok, ale strona techniczna skutecznie psuje jakiekolwiek doznania. Netcode i shitreg tej gry to czyste partactwo - gra sprawia wrażenie wiecznego laga przez co dochodzi do sytuacji, w których władujemy w typa pół magazynka, a on odwróci się i załatwi nas 2 strzałami niecelując w głowę mając przy tym 70% żywotności. Mój ping wynosił od 30-80ms. Pojazdy często lagują kiedy obok nich przejeżdżamy np. wyprzedzałem raz jeepem czołg, który nagle zatrzymał się, po czym nagle okazało się, że się w niego wpieprzyłem! Mało tego. Mój jeep okazał się tak wszechstronny, że dosłownie przejechałem pod tym czołgiem łamiąc przy tym prawa fizyki.
Odczucia ze strzelania są dość słabe, głównie przez uczucie, że są nasze pociski nosi jak kulki asg. Każdą giwerą strzela się tak samo.
Wyrzutnie P-Lot tj. Igla i Stinger zostały porządnie skopane gdyż, żeby rozwalić samolot musimy liczyć na to, że pilotuje go jakiś mało doświadczony gracz. Bardziej ogarnięty pilot nawet nie wystrzeli flar bo wystarczy, że będzie leciał cały czas w jednym kierunku bo rakietki lecą tak wolno, że można by było zagotować dwa razy wodę na herbatę zanim gdziekolwiek dolecą. O wyrzutniach "przeciwpancernych" nie ma co gadać bo bardziej nadają się one do rozwalania piechoty niż przeciwko czołgom i transporterom, ba! Nawet zasranego jeepa rozwalimy dopiero dwoma lub nawet trzema (!!!) strzałami.
Samolociki są średnie - lecą z taką porażającą prędkością, że szybciej dałoby się pobiec, ale i tak szybciej niż rakiety z igły/stingera :>
Latanie polega na tym, że latając na myszcze i klawie będziemy dymani przez asów przestworzy używających joysticków, którzy grali w tą grę zanim developerzy w ogóle zabrali się do pisania jej kodu. Do tego dojdą rakietki samonaprowadzane z helikopterka przez co nie raz będziemy nie dowierzali kto nas zestrzelił albo co nas tak ciągle namierza. W BFie 2 latanie nie było tak frustrujące bo szanse były wyrównane (żadnych unlocków), a przy okazji latajła nie uprzykrzały tak gry ludzikom na dole.
W kampanii dosyć fajnie się bawiłem pomimo, że nic specjalnego w niej nie ma poza fabułą, która jest nawet nawet, tyle że kulawo ją poprowadzono. Dubbing PL nie jest najgorszy, jednak pod koniec włączyłem angielski.
Grafika owszem ładna, ale milion znaczników i napierdzielone wszędzie lens flary, słońce, które oślepia na każdym kroku, latarki, od których oczy bolą doprowadzają do szału.
Narzekałem na BFa 4, który po ograniu trójki o zgrozo okazał się całkiem dobrą grą. Nie dziwię się też dlaczego dawali trójkę za darmochę i nadal nie rozumiem czym ludzie jarali się w 2011 roku dostając takiego liptona i to jeszcze okrutnie zbugowanego na premierę.
Gra wybiła się najpewniej przez żerowanie na marce, grafice, od której w gimbazie niejeden miał mokro (w tym ja) jak wychodziła i potężnej kampanii marketingowej.
BFBC2 serio był ostatnim udanym BFem chociaż jest to spin-of serii,
Żeby było jasne nie napisałem tego posta bo obskakiwałem ostre cięgi i nie umiem grać. Nie raz otwierałem tabelę, a K/D mam powyżej 1 wykonując przy tym cele mapy więc moja ocena nie jest zależna od frustracji. Dowodem jest mój Battlelog. Nick taki sam jak tu...
Czy warto w takim razie czekac na najnowsze wydanie? bo zawsze lubilem gry serii i jestem ciekaw.
@zabojczy345
To tylko moje odczucia więc nie powinny mieć wpływu na to czy innym będzie się fajnie w to grało. :)
@Hubcio25
Gdzieś pół godziny z przerwami, żeby coś zjeść i pójściem do WC :v
@Poll34
Chodzi ci o BF1? Nie powiem ci czy warto bo jeszcze nie grałem, ale ludzie powiadają, że od czasów BF Bad Company 2 najlepsza odsłona.
Teraz do 14 marca można go nabyć za ~95zł na originie. Zastanawiam się czy nie kupić, ale trochę boję się, że mnie nie przyciągnie.
Nieno w sumie wiesz co, dzisiaj zagrałem i mam takie same odczucia co ty :/
Szkoda że nie da się zmienić oceny na profilu.
Oj nie mogę sie doczekać bo wkoncu kazda części Battlefield byla dobra i fajnie sie gra online!!!
Świetna gra :) Wreszcie się za nią wziałem i zachwyca grafiką i widokami, przyjemnie się strzela, ciekawa historia. Niestety krótka ale mimo to bardzo pozytywne wrażenia
Kurde sam nie wiem co myśleć, gra na X360/PS3 wygląda OK fajerwerków nie ma, kampania nie jest najgorsza ale to do czego przyzwyczaił nas Bad Company 2 może nas trochę rozczarować. Liniowa kampania w stylu Call of Duty jest taka sobie, multiplayer dalej działa i ludzie dalej grają.
Zwłaszcza że grę testowałem na wstecznej kompatybilności, tak więc MP można powiedzieć znowu odżył. Więcej na ten temat w mojej recenzji.
https://www.youtube.com/watch?v=jIqh_mzfXcs
Kiedyś o tej grze wypowiadałem się całkiem pozytywnie, ale teraz chciałbym napisać coś negatywnego, więc zaczynam.
Gra jest niewątpliwie bardzo dobra, ale posiada mnóstwo wad spowodowanych społecznością i brakiem balansu pomiędzy klasami.
Większość map to głównie kanały noshar i metro, czasami szczyt demawendu lub kaspijska granica. Reszta map jest po prostu martwa, a przynajmniej ja mam takie wrażenie. Po zakupie około 2015 miałem nadzieję, że sprawdzę sobie każdą mapę, a tu klops. Nie wiem czy to jest spowodowane może ktoś wytłumaczy jak się zna (oczywiście wiem, że każda gra ma kultowe mapy np. De_Dust, ale to jest przesada).
Granie snajperem na początku to mordęga i droga przez katusze. Broń snajperska jest tak słaba, że szkoda gadać. Po odblokowaniu SW-98 miałem nadzieję na zmianę stylu gry, ale dalej jest słabo. Na kolesia trzeba wystrzelić przynajmniej dwa naboje, gdy już po pierwszym się chowa. My oczywiście musimy jeszcze przeładować co wymaga spuszczenia palca z prawego przycisku myszy sprawiając, że tracimy wiedzę na temat położenia wroga. Najlepszym sposobem na przebolenie tego jest granie snajperem z UMP na mapie kanały noshar.
Różne celowniki do broni według mnie są beznadziejne. W takim AEKu używałem wielu celowników, ale i tak celowanie przez standardowe przyrządy było najefektywniejsze, bo nic nie zasłaniało mi widoku. Celowniki z noktowizorem są całkowicie bezużyteczne w dobie tego, że mapy w nocy w ogóle nie są ogrywane.
Co jeszcze zostało? Może wykoksowani gracze na 100 poziomie z wszystkimi broniami i setkami godzin spędzonymi przed komputerem? Serio mam wrażenie, że niektórzy kolesie nie robią nic innego tylko cały dzień i całą noc grają w Battlefield 3. Czy wejdę do gry rano, czy wieczorem zawsze spotykam tych samych kolesi i to każdego dnia. W grze denerwująca jest społeczność i ich durne zachowania typu używanie defiblyratora na kimś kto na pewno zginie pod ostrzałem i tak 15 razy. Wkurza także walanie się na każdym kroku granatów zwykłych jak i granatnika (szczególnie denerwuje to na mapie metro w takim tunelu).
Generalnie gra jest dobra, ale te rzeczy są denerwujące.
Denna fabuła - koleś zajebał Ci z łokcia i musisz go ścigać całą artylerią. Żenada.
to był prawdziwy battlefield, nie te bf'y 5. Tam się fajnie grało polecam na serwerach gra dużo osób ;) 9.0/10
Jest rok 2018, a ja nadal świetnie się bawię grając w BF3. Gra na prawdę wciągająca. Ma swoje wady, ale o wiele więcej zalet. Na serwerach nadal sporo osób. Jest z kim grać o każdej porze dnia.
Jak większość graczy nie przeszedłem jeszcze single player i chyba już to nie nastąpi. Gram tylko i wyłącznie w multiplayer.
@Luc3k83
Aż, sobie chyba ściągnę. Też nigdy nie przeszedłem kampanii, a setki godzin w multi! :) Kurcze, no battlefield od zawsze był zrobiony pod multiplayer. Gram od początku serii, 1942 nawet nie miał kampanii. Niestety V chyba idzie w złą stronę, albo my się już starzejemy.. jak się było młodszym też inaczej się do gier podchodziło.
Al-Bashir jako antagonista, urabianie ludzi na przyszły realny konflikt z Baszszarem al-Asadem? Nie lubię takich zagrywek.
Nienawidzę końcówek jako serii qte
Po latach powiem, że gra jest warta zagrania w singla jak i w multiplayera !. Polecam na xbox one bo jest wsteczna kompatybilność !
Po latach powiem, że battlefield 3 obok bad company 2 to najlepsze battlefildy w moim odczuciu !. Polecam zagrać, nawet po latach !.
Tę część posiadam już od paru ładnych lat, kiedy to Origin zdecydował się rozdać podstawową wersję za darmo, jednak dopiero jakiś czas temu zdecydowałem się na ukończenie fabuły.
Przez wielu nazywana najlepszą częścią serii Battlefield, a przez innych drugą najlepszą za Bad Company 2, dlatego to też był powód, aby w końcu zabrać się za tę produkcję. Fabuła w formie zeznania amerykańskiego żołnierza nawet mi się podobała, nie była jakoś szczególnie dobra, tyłka nie urwała, ale nie męczyła. Oczywiście jak w wielu filmach akcji i tutaj mamy motyw próby powstrzymania wywołania konfliktu między dwoma mocarstwami, co spowodowało parę nielogicznych momentów, jednak to też nie jest większym problemem. Brakuje tutaj takiego czegoś co wgniotłoby mnie w fotel, a także samo zakończenie nie powala i czuje się niedosyt. Niestety w tym przeszkadza czas gry, który wynosi tylko cztery godziny na normalnym poziomie trudności, więc tutaj też ciężko coś ogarnąć. Samo strzelanie zostało wykonane dobrze, AI wrogów może nie było powalające, ale nieraz trzeba było pokombinować, więc tu na plus. Graficznie nawet dzisiaj nie jest źle.
Oceniam tylko tryb single player, który według mnie jest tylko dobry, więc oceniam ją na 7/10. Zagrać można, ale nie jest to topka.
Nie będę obiektywny ale myślę, że bardzo nie rozminę się z prawdą. Jeden z najlepszych multi w historii. Rewolucyjny pod każdym względem. A do tego przyzwoita kampania.
Ludziska, mam problem w misji GREAT DEFENDER.
Mam przeskoczyć z wagonu do wagonu jak w prologu, ale chyba coś mi nie chce zadziałać bo za każdym razem ginę.
NIe mam możłiwości podciągnięcia sie do okna. Po prostu odpadam od wagonu gdy ten tylny wybucha.
Ktoś coś może poradzić? Ktoś sie spotkał z takim błędem?
Posszukaj na YT. Grałem w kampanię już dawno ale pamiętam, że to częsty bug był w grze.
Ocena kampanii bo w multiplayer grałem zdecydowanie za mało aby się wypowiadać.
Kampania w Battlefield 3 jest dobra i przyjemna.
Model rozgrywki nie jest jakiś wymyślny po prostu idziemy i strzelamy czasem pojeździmy czołgiem raz polatamy samolotem.
Model strzelania jest bardzo dobry i sprawia masę frajdy a z których przyjdzie nam strzelać bronie są bardzo fajne choć dziwi mnie że pistolet jest tylko jeden na całą grę i możemy postrzelać z niego tylko w jednym momencie gry.
Fabuła może nie jest specjalnie dobra ale może kogoś zainteresować mnie zainteresowała.
Lecz kampania ma poważny problem próbuje być epicka przez co te momenty są takie sobie misja w samolocie jest jedną z najnudniejszą misji w grach fps. Czasem idziemy strzelamy by potem dostać skryptem w twarz lub jakimś qte.
Podsumowując kampania w Battlefield 3 jest dobra lecz ma dużo wad, nie jest to jakiś samograj w stylu call of duty lecz chyba chciano do tego dążyć przez co nie wyszło zbyt dobrze.
Jeszcze oprawa audiowizualna , muzyka jakoś nie zapadła mi w pamięć, polski dubbing jest bardzo dobry.
Wracając do tej gry się zdziwiłem że ta gra tak świetnie wygląda grafika trzyma się do dziś.
Gra może miała potencjał, który został zniszczony przez samo zaprojektowanie gry (utrudnione sterowanie na konsole, ZBYT wytrzymałe pojazdy, słabe bronie na początku), ale nic nie pogarsza tej gry tak jak obecni admini serwerów. Zakazują używania wielu części ekwipunku, jak np. strzelania z M16, podkładania C4, strzelb itd. Oczywiście największym świństwem jest zakaz używania wyrzutni ziemia powietrze, przez co koleś z helikopterem czy myśliwcem panuje na polu walki i ma 50 killi, a ty masz patrzeć jak jesteś niszczony przez serię rakiet. A jak użyjesz Stingera to dostaniesz instant bana. Zresztą, bana rozdają nawet za niesprawiedliwości jak zabicie ich lub jego kolegi. Do tego dochodzi debilne balansowanie drużyn. Gra miała potencjał, ale no...
Bardzo dobra , prolog troche "amerykański " coś w stylu uderza meteoryt mógł w całą planete, a uderzył w manhatan w nowym yorku ,ale poza tym gra OK , na hardzie czasami myślałem że mnie nerwa weźmie , bo jeden szczał i mnie nie było , ale ogólnie polecam ;)
Bardzo dobra gra
Ocena SINGLEPLAYER 6/10
+Graficznie wygląda świetnie
+Misja z F-18 obłędna
+Bardzo Ciekawa fabuła
-Skrypty się bugują,
-Nie można strzelać do widocznych przeciwników gdyż ochrania ich niewidzialna ściana (wiele razy)
-Niedopracowane szczegóły w wielu miejscach poruszania się twoich towarzyszy (A jest to gra liniowa - COD Zrobił to o wiele lepiej)(Bieganie w kółko, nachodzenie na celownik, rozjeżdżanie Ciebie przez Twoje pojazdy, zatapianie się w schodach i ścianach, nie wczytywanie tekstur)
-Większość misji bez polotu
-No i sam silnik DICE, z jednej strony ładny, z drugiej wkurwiający.
Właśnie skończyłem kampanię. To było tyleż co żałosne co męczące.
Fabuła cienka, udająca filmowaść, Amerykanie walczą tu jak sowieci za drugiej wojny światowej: hurra i do przodu. Misje oskryptowane tak, że CoD wysiada, przy czym w CoD jest to zazwyczaj dobrze zrobione, tutaj jest gorzej niż w pierwszym CoDzie gdzie miało się namiastkę prawdziwej bitwy. Tutaj o śmierci sojuszników nie decydują kule przeciwnika tylko skrypty, jak ci za dobrze pójdzie i szybko wszystkich zabijesz to sojusznicy giną bez powodu na twoich oczach bo właśnie odpalił się skrypt przejścia do następnego etapu misji, który ich życia nie przewiduje. Oczywiście o ile się odpalą bo z tym bywało różnie, nie raz musiałem przez to zaczynać dany etap od nowa. Kolejna ciekawostka, rozpoczęcie od nowa etapu potrafi popsuć skrypty i wtedy trzeba albo wyjść do menu i załadować save''a jeszcze raz od zera albo kompletnie zrestartować misję. Zadania misji często zmuszają nas do kretyńskiego zachowania, już w pierwszej każą iść pod ogień krzyżowy na kładce dla pieszych gdzie nie ma żadnej osłony i ginie się jak mucha. To powoduje, że gra na Hardzie jest TOTALNIE niegrywalna. Durne AI wroga zawsze wali w ciebie choćby twoi sojusznicy stali 5m od nich, a ci z kolei mają problem w trafieniu we wroga z tych 5m. Oczywiście na Hardzie przeciwnicy są jeszcze celniejsi i zadają więcej obrażeń, ginie się nonstop. Oglądałem na YT jak ludzie w to grają na tym poziome trudności i okazało się, że najlepszą metodą jest uciekanie i ukrywanie się gdzieś w kącie albo za plecami sojuszników i przeczekanie aż się wszyscy wytłuką (twoi ''fabularni'' sojusznicy są nieśmiertelni) albo odpalą się mordujące skrypty. I o boże to durne QTE, końcówkę musiałem chyba powtarzać przez to chyba ze 3 razy.
Aha, oraz ta misja z czołgiem gdzie twoje pociski lecą półtorej sekundy do celu oddalonego o 400m gdy w rzeczywistości ich prędkość to około 1500 m/s. Jak wróg się porusza to trzeba celować 10m przed nim xD
Na plus jest tu jedynie filmowość, która miejscami faktycznie działa. Niestety kampania jest strasznie krótka nie licząc zmarnowanego czasu na mnóstwo powtórzeń z opisanych powyżej powodów.
Battlefield 3: Reality Mod niedługo otwarta beta:
Battlefield 3: Venice Unleashed Mod istnieje i ma się słabo mało zainteresowanych.
Kampanię, którą przeszedłem w 9h oceniam na 7.5. Nie grałem w nowsze battlefieldy, ogólnie mało grałem w gry wojenne, itp. Fabuła jest zbyt krótka. Na normalnym poziomie trudności miewałem gdzieniegdzie problemy, ale ogólnie ok. Grafika, jak na tamte czasy ok.
W multi zagrałem kilkanaście minut, dla mnie jest dość trudny, panuje w nim ogólne zamieszanie, błędy z oznaczaniem przeciwnika (czy to z bliska czy z daleka, nie wiemy czy to nasz czy przeciwnik).
Niestety, ale straszny gniot.
Bardzo krótka przygoda i sterowność momentami to jest istny dramat.
Lubię takie gry, ale ta naprawdę nie przypadła mi do gustu. Spróbujcie sami, bo to tylko subiektywna opinia.
Całkiem przyzwoita kampania single player trzeba przyznać aczkolwiek krótka . Dwanaście misji można ukończyć w zaledwie 5 godzin . Zapraszam na materiał https://www.youtube.com/watch?v=e8s9L6I6TYY&list=PLVYHO_RNJKKgWPf6siSuwYOHAq6p93Vu7&index=2
dobra gra własnie przeszedłem kampanie całą,./ ,całkiem przyjemnie się grało .
Po Bad Company 2 to ostatni Battlefield w którego naprawdę fajnie mi się grało. Co do multi to wiadomo - zależy z kim i jak się gra, ale dobrze te mecze wspominam, natomiast kampania to tylko dodatek, ale całkiem fajny. Miło było wrócić po kilku latach i jeszcze raz rozegrać kampanię.
Zagrałem po latach, niestety w momencie premiery nie kupił mi ojciec tak samo jak bf bc2 którego silinik moim zdaniem jest mniej wkurw**jący. Wyszedłem w trakcie misji w irackim Kurdystanie czyli tej pierwszej.
Battlefield 3
Czy ktoś miał podobny problem :
podczas logowania do gry pojawia się napis "Nie można aktywować Battlefield 3 Limited Edition za pomocą wybranego konta Origin (...) wprowadź klucz produktu". Gdy próbuje wpisać ten klucz pojawia się napis "Nie jesteś podłączony do internetu". Nic nie pomogła ponowna instalacja, wyczyszczenie Origin ze śmieci, uaktualnienie punkbustera, uruchamianie jako administrator, logowanie z poziomu EApp i battleloga. Inne gry działają prawidłowo.
Jakieś inteligentne rozwiązania ?
Moim zdaniem bardzo dobra gra.Ładna grafika, ciekawe misje, polski dubbing.Z minusów kampania za krótka, ale wiadomo że jest to bardziej gra bo Multiplayer.Kolejnym minusem są skrypyty, trzeba wykonać konkretne ruchy czasem dość dziwne czyli iść pod ostrzal aby pchnac fabułę i zapis gry do przodu.Na wysokim poziomie trudności ciężko się gra trzeba kilkukrotnie powtarzać pewne etapy, czasem mi brakuje quick.Obowiazkowa pozycja. W tamtych latach gra zachwycała, teraz moim zdaniem też jest dobra.Polecam warto zagrać.
Od razu uprzedzam, że opinia jest subiektywna, pisana z perspektywy starego dziada.
Pierwszy raz w BF 3 zagrałem w 2013 roku. Do czasu przejścia na BF 4 spędziłem w grze ponad 450 godzin. Cóż mogę rzec - takiej drugiej gry nie będzie. Gdy miała premierę, wszystkie media growe rozpisywały się o epickim pojedynku BF 3 z CoD: MW 3. Hype był przeogromny. Filmy o BF 3 nagrywał Rock z Rojem, CTSG czy nawet.... Klocuch. Być tam wtedy i grać z tymi wszystkimi ludźmi z całego świata... Aż się łzy do oczu cisną. I nie wiem czy to nostalgia za tamtymi czasami czy coś innego ale gdy dziś odpaliłem ją po latach na mapie Metro i zobaczyłem ten piękny, kojący niebieski filtr narzucony na grafikę w grze usłyszałem swojskie "Ja pier****, piechota!" (swoją drogą - genialny dubbing!) to aż te łzy mi z oczu spłyneły....
Tak, gra jest stara, ale grafika zestarzała się na swoich własnych prawach a zaawansowany nawet teraz silnik fizyczny i wspomniany już niebieski filtr sprawiają, że na prawdę nie zawraca się na to uwagi. Strzelanie jest świetne, ruchy postaci - poezja, walka pojazdami dokładnie taka jak zapamiętałem - jeden ogarnięty gracz w czołgu potrafi być nieocenionym supportem jednakże bez przesady, wszystkich da się zniszczyć.
I tak, wiadomo, że to są odczucia osoby, która grała w tą grę gdy była młodsza a na świecie było jak by spokojniej i lepiej ale serio, nawet dziś to jest szalenie grywalna gra dla specyficznej grupy graczy. Specyficznych z dzisiejszego punktu widzenia, to jest nie uznający w grach mikropłatności, mających wywalone na skórki, lubiących to, że gra umożliwia w nią grać na wiele różnych sposobów (np.: bliskie starcia, kampienie snajperem, walka pojazdami naziemnymi, latanie helikopterem czy choćby latanie medykiem na dole środkowych schodów na metrze i nabijanie po 30 000 punktów na mecz podnosząc respiratorem zmarłych czy też wsparciem rzucającym graczom zapatrzenie w punktach stać #pdk). Ta gra może być dynamiczna a może być zupełnie statyczna, skupiona na paru punktach oporu z 10 osobami po każdej jego stronie strzelających do siebie wszystkim czym mają ze wsparciem krzątającym się na plecach czy też skupiona na zwalczaniu pojazdów czy snajpieniu z góry wieży nadawczej. Ona może być praktycznie tym wszystkim na co masz ochotę w danej chwili i to w każdym meczu. Zawsze znajdzie się tylu graczy na serwerze, że każdy z przewidzianych na mapie sposobów rozgrywek będzie "obsadzony" przez co nie cierpi balans.
Drugiej takiej gry nie będzie. Nie dajcie się zwieść, każdy teraz chce kasy. Dlatego nowy BF nie będzie nawet w 1/10 tak dobry jak 3 czy 4. Mikropłatności nie znikną, bo trzeba ludzi doić na skórki jednorożca rzygającego tęczą nakładane na HK 416 i kolejne głupoty. Do tego obecnie jest inny target. My, wychowaliśmy się na Helikopterze w Ogniu, Jamesie Bondzie i historiach wuja z wojska. Łakneliśmy rozgrywki prawdziwą bronią jako ruski czy jankeski żołdak. Teraz gra musi być tiktokowam szybka, kolorowa i oczywiście każdy musi jak najbardziej się spersonalizować....
Cytując klasyka: " Widziałem rzeczy, którym wy, ludzie, nie dalibyście wiary. Statki szturmowe w ogniu sunące nieopodal Pasu Orion. Oglądałem promieniowanie skrzące w ciemnościach nieopodal Wrót Tannhausera. Wszystkie te chwile rozpłyną się w czasie jak łzy w deszczu. Pora umierać"