Mass Effect 2: Firewalker | PC
Wielu z nas brakowało poruszania się pojazdem w ME2 tak jak miało to miejsce w ME1 a tu proszę, autorzy robią nam niespodziankę.
Cieszy mnie to,że będą dodatki.Ale wolałbym jakiś jeden,ale większy z jakąś konkretnie nową fabułą np odwiedzenie planety Kriosa,albo inne ciekawe miejsca,bo jesli będą to takie jak Pełnej wersji anomalie po przeskanowaniu planety gdzie trzeba było nastawić satelite,albo pozabijać vareny to dziękuje....
Najważniejsze że Bioware nie leci se w kulki z tymi DLC lub dodatkami -jak kto woli- i daje je za darmo czyż nie ?
Fajnie by było jakby wszystkie DLC były darmowe ;p, ale wiadomo, że tak raczej nie będzie ;/
Ej, jak to jest z tymi DLC z tego Cerberusa?
Z góry informuję że przymierzam się do tej gry, ale czekam na ostatniego patcha.
Niby DLC pobiera się przez grę z jakiejś sieci Cerberus, ale czemu w serwisach internetowych np. na FilePlanet można pobrać DLC do Mass Effecta jako patch?
Sieć Cerberusa to nazwa systemu, za pomocą którego gra sprawdza, czy masz prawo do DLC, w które grasz. Same DLC można ściągnąć jako osobne pliki instalacyjne, ale bez Cerberus Network i tak nie zagrasz.
Da się grać w DLC do których nie masz praw bez dostępu do sieci Cerberusa, jest na to sposób.
Ja mam oryginalną gre i wszystkie DLC jakie do tej pory do niej wyszły działają mi bez problemu mimo że do części z nich teoretycznie nie mam prawa.
Jest sposób i to wbrew pozorom bardzo prosty dzięki któremu nawet Sieć Cerberusa nie będzie się czepiać o brak praw do danego DLC.
A może by tak...mała pomoc?;>...Byłbym wdzięczny na cubi7<małpa>o2.pl ponieważ mam ten sam problem. Oryginalną grę kupiłem, a i tak wiele rzeczy przez to straciłem :/. Teraz piraci śmieją się z tych co gry kupują. I to jest nie fer. Z poświęcony czas z góry wielkie THX !
Prosze, tu masz instrukcje jak instalować DLC z obejściem sieci Cerberusa:
How to install:
1. Download and unpack the one(s) you downloaded and click on the exe file
2. Run the game and disable cerberus network in the game (Important!)
3. Download netframeworks 3.5 (this you need for installing the offline fix)
4. Use the MassEffect2DLCUnlockerGUI to unlock your DLC's. Just double click on your internet adapter, if the one is not working use the other one (place it in the mass effect 2 directory (where the launcher is)).
A tu masz link do strony gdzie powinieneś wszystko znaleźć:
http://darkwarez.pl/forum/viewtopic.php?t=2021122&start=16
Wiecie może czy jest polska wersja tego dodatku, a jeśli jest to jak ją odblokować ? Bo mimo wszystko dobrze by było cos więcej z tego rozumieć :)
jest polska, ale na tym etapie na którym jestem mało się przydaje bo praktycznie nic tam nie mówią
Zrobiłem dwie misje z tego DLC i co tu gadać żenada, poleć tam przytrzymaj PPM i leć dalej dobrze że za free bo bym za to złotówki nawet nie dał. Już te ciuchy są lepsze dla Jack.
o co kaman ?
coś mi nie teges - w grze podpowiada, że dopalacz to lewy shift, a faktycznie to "e", mam nacisnąć
ppm przy znalezisku i nic się nie dzieje...
widocznie za trudne dla mnie, ktoś jeszcze tak ma ?!
Elegancki_Pan ja też tak mam i sprawdzałem z resztą gry czy sterowanie działa ( w innych grach tak miałem) ale tylko w tym dodatku.
Fan KH ==> no to pyta, przeinstalowywanie nic nie daje...
no tak, proste jak drut rozwiązanie - zamiast ppm użyj "v"
@Pan
Wkurzające jest to - jakieś 10 minut nad tym się głowiłem.
problemy z klawiszologią można rozwiązać, resetując (przywracając domyślne) ustawienia klawiszów w opcjach gry - nawet jeśli wcześniej się ich nie zmieniało. w niektórych przypadkach to pomaga. u mnie od razu śmigało poprawnie, tzn. zgodnie z podpowiedziami na ekranie.
mi w dodatku najbardziej brakuje jednej ważnej rzeczy - wskaźnika wytrzymałości pojazdu. niby jest pikanie, gdy pojazd jest mocno uszkodzony, ale w czasie ostrej wymiany ognia nie wiemy czy "stać" nas na jeszcze jeden (ostatni, dobijający) strzał do pancernika ghetów i zakończenie starcia co pozwoli nam w spokoju naprawiać pojazd, czy może kryć się przed następnym strzałem, bo może to być ostatni cios dla naszego latadła. minusem jest także straszna liniowość i schematyczność zadań. za kasę szkoda mi by było pkt, ale za free to może być
ale mnie to coś wkurwiło... nie można zapisywać bo ciągle jest się pod ostrzałem a autozapisu nie ma... 3x z rzędu pod koniec misji zginąłem i muszę od nowa całą misję -.- tak się wkurwiłem że prawię myszkę za 400zł rozwaliłem... za taki dodatek dziękuję -.-
Panie "pomarańczowysoczek" proszę się nie denerwować podczas gry bo po pierwsze szkoda pańskiego zdrowia(i zdrowia myszki tez) a po drugie gry mają odprężać a nie dnerwować jak jest pan podnerwicowany to kup se pan grę dla 5 latków i graj w teletubisie. Przepana pan musi uważać bo jak gra pan po nocach to zakłuca pan ciszę nocną.
To było oczywiste że dodadzą jakiś pojazd, w ustawieniach gry, w sterowaniu jest sekcja "In vehicle" :D
Dlaczego przy dodatku jest oznaczenie że jest tylko w języku angielskim? Przecież on istnieje w j. polskim, a przynajmniej ja tak mam.
Warto by również dodać, że na czerwiec planowany jest kolejny DLC, który dodać ma 5 kolejnych misji dla tego pojazdu.
wkurzają mnie te DLC bo nie mam punktów (skończyły się :D) i nie moge ich kupic
Jeszcze w żadną grę z serii Mass Effect nie grałem, ale z przeczytanych recenzji wiem, że jest to niesamowita gra
spaceman>> Polecam Ci tę grę, przeszedłem pierwszą część i trzykrotnie drugą. Rewelacja. Najbardziej mnie zaciekawiła fabuła gry. Jej autorem jest Drew Karpyshyn, który również napisał 3 książki MASS EFFECT która zamierzam przeczytać. Oczywiście jedynka wcale nie jest gorsza od dwójki i mam zamiar sobie w nią pograć jeszcze nie raz.
Moja ocena 1.5
Beznadziejne DLC i najsłabszy, jaki kiedykolwiek grałem. Firewalker nie ma nic wspólnego z RPG, a raczej z platformówką 3D Ani rozwoju, ani dialogów, fabuła praktycznie nie istnieje. Pojazd Młot wsadzony jest na silę by zastąpić Mako z jedynki który moim zdaniem był dużo przyjemniejszy w wyglądnie i w obsłudze . Jedyn jego plus to iż jest za darmo i chyba to że jest bardzo krotki.
Sterowanie Młotem całkiem przyjemne, ale misje ogromnie mnie zawiodły. Misje mają prosty charakter zręcznościowy.
Ledwie 5 misji na krzyż całkowicie łatwych i nieskomplikowanych, chyba w 1 tylko misji trzeba coś zniszczyć (gethy), lecz przynajmniej na średnim poziomie trudności na którym grałem nie stanowi to jakiegoś problemu. Pełen schemat misji z punktu A do B. Młotem (poduszkowcem) mimo wszystko przyjemnie się jeździło tudzież latało, mi osobiście lepiej się nim prowadziło niż MAKO z ME 1. DLC jest przynajmniej za darmo i ma ode mnie plusa. Mimo wszystko dobrze się bawiłem grając, był to dobry przerywnik pomiędzy głównymi misjami. Zabawa mi starczyła na całą godzinę takżę ode mnie 5.
Nie miałem pojęcia, że do tej gry były jakieś darmowe dodatki! A po kilku przejściach, nie chce mi się jeszcze raz.
Najgorsze DLC do ME2. Jak ktoś lubił turlanie się Mako w jedynce po pustkowiach, to może to polubi. W przeciwnym wypadku odradzam. Hammerhead może i lata nieco lepiej, niż Mako jeździł, ale w przeciwieństwie do Mako nie ma ani kopa, ani tym bardziej wytrzymałości. Nie można także z niego wysiadać gdzie się chce, ani zapisywać gry, gdy jest się wewnątrz niego. Zdechniesz od dwóch pierdnięć Getha na insanity? Nie ma zmiłuj, zasuwasz od początku. Frustrujące i nudne.
Nuda, najgorszy DLC. O wiele lepsze i 'must have' jest miejsce katastrofy Normandii (jest to zawartość do pobrania).