łeee xD (pierwszy!)
Ja tak samo xD
bo tłumaczenia producenta gry, skądinąd zapewne prawdziwe i szczere
bez jaj. Ktoś tym hienom wierzy?! Uważają graczy za frajerów (jak widać - słusznie) i ruchają ich jak sie tylko da.
To tak jakby z HL2 wyciąć levele z Nova Prospekt i potem walk wraz z partyzantami przeciwko kombinatowi, gdy Gordon dążył do Cytadeli. Może nawet walki w samej cytadeli. No nic, HL2 byłby znacznie gorszy i dziwny bez tych poziomów. Zresztą, po co GOL informuje o DLC do AC2, skoro i tak mamy zbyt głupich ludzi w cenedzy, żeby dali nam możliwość zaisntalowania tego dlc na polskiej wersji?
Powinni te DLC udostępnić za darmo do pobrania.
A tak patrząc na to jak coraz częściej producenci traktują DLC nie zdziwiłbym się, gdyby w niedługo "pełna", kosztująca "normalnie" 40-50$, wersja gry zawierała tutorial a każdy kolejny poziom byłby dostępny właśnie w formie płatnego DLC. Obym był złym prorokiem ;P .
Wiedziałem o tym wczoraj. Nosz normalnie się może człowiek zagotować z tego powodu :/.
Mogli wypuścić grę równo z premierą wersji na PC. Byłaby pełna gra i wszyscy byliby zadowoleni. A tak jest to zwykły skok na kasę.
Będą jaja, jak się okaże, że tak naprawdę to DLC ważyć będzie 200 kilobajtów i "tylko" odblokuje możliwość zagrania w pozostałe misje.
Przecież już pisali, że każdy dodatek będzie ważyć 1GB więc nie ma go w podstawowej wersji gry.
Ja osobiście wolę grać teraz niż czekać pół roku. Ludzie nie mają pojęcia, jak wygląda produkcja gier tej skali co AC. Kilkaset osób, kilkadziesiąt milionów dolców budżetu i widzimisię ludzi, którzy wszystko chcieliby za darmo.
Zwłaszcza, że AC2 się nie przechodzi w 4 czy 5 h jak inny 'hit' końcówki tego roku. To jedna z dłuższych i najlepiej zrobionych gier tego roku.
którzy wszystko chcieliby za darmo.
co ty pieprzysz?! jak za darmo? przecież zapłaciłem za grę nie? a oni wycieli sobie 2 sekwencje...
Płacąc za grę chcę otrzymać porządnie przetestowany gotowy produkt, a nie niedogotowaną, niedoprawioną breję... "bo nie było czasu". No i ta chora konieczność płacenia za brakujące elementy - sól i pieprz dodawane w formie DLC.
bo tłumaczenia producenta gry, skądinąd zapewne prawdziwe i szczere
bez jaj. Ktoś tym hienom wierzy?! Uważają graczy za frajerów (jak widać - słusznie) i ruchają ich jak sie tylko da
przecież to oczywiste ze nie mieli czasu na testy i poprawianie bugów a co dopiero przygotowywanie sie do klopotów związanych z DLC... już wystarczająco mocno przecież potwierdzają to bugi... raz związane z kłopotliwym przejsciem na 'pewien' obiekt... a innym razem zastopowanie gry, wczytując gre w złym momencie... także akurat w kwestii braku czasu naprawde trudno sie z nimi nie zgodzić, wyszedł update który to naprawił i zrobili tak tylko dlatego zeby dać graczom jak najszybciej spróbować ich produkcji
spoiler start
choć od samego DLC to ich nie usprawiedliwia... Usprawiedliwiałoby tylko wtedy gdyby w późniejszym terminie były za darmo do pobrania a nie za $$
Zapłaciłem za grę bez 2 etapów - przeszedłem, i byłem z gry zadowolony, także z jej długości - jak większość tutaj rzekomo oburzonych. Etapy zostały wycięte na tyle zgrabnie, że szczególnie nie odczuwa się ich braku. Pozostaje lekki fabularny niedosyt z cyklu 'co Ezio robił w X i Y', ale co zrobić? To ma niejako zachęcić do kupna owych DLC ;)
Swoją drogą to całkiem normalna sytuacja... Tak samo robi się z praktycznie każdą grą w tej chwili - na etapie projektowania samej podstawowej gry zaczyna się też robić DLC, odpowiednio przygotowuje 'miejsce' itd. Dzięki temu gra podstawowa jest krótsza i daje więcej czasu na zespołowi developerskiemu na dopracowanie, a owe 'DLC' są po prostu opracowywane 'w wolnym czasie'. Dzięki temu od bardzo dawna nie dostaliśmy na konsoli gry dobrej, ale bardzo niedopracowanej (vide Gothic 3 czy dawniejsze typu Daggerfall etc.)...
Mam czasem wrażenie, że gracze myślą o firmach pokroju Ubisoft, EA czy Activsion Blizzard jako o instytucjach charytatywnych stawiających sobie zadanie zadowolenie graczy najlepiej po kosztach produkcji. To są wielkie, wielonarodowe korporacje mające za zadanie generować zyski... To tak samo jakbyście narzekali, że nowy samochód w standardzie dostaniecie bez klimatyzacji automatycznej i nawigacji GPS - przecież jest na to odpowiednie miejsce, jak oni śmią?! Ja płacę a oni jeszcze chcą, żebym coś... dopłacił!
P.S A już na The Stone Prisoner nie narzekacie w Dragon Age'u? :P
bo tłumaczenia producenta gry, skądinąd zapewne prawdziwe i szczere A niby na jakiej podstawie możecie stwierdzić ze szczere i prawdziwe, macie maszynkę do czytania w myślach?
Tak naprawdę powód takiej sytuacji jest jeden, jedyny: pieniądze, zakończyliśmy etap wydawania gier w wersji beta, kasowania za nie pieniędzy i późniejszego łatania ( o ile producent ma takie widzi mi się), zaczęła się epoka wydawania fragmentów gier, i sprzedawania później brakujących kawałków.
Tak naprawdę nie ma co się oszukiwać, jest to zwykłe oszustwo, dokładnie takie jakby ktoś sprzedał Ci samochód za pełną cenę, ale bez tylnych siedzeń, da się jeździć, prawda?
Bezczelność branży growej zaczyna przekraczać wszelkie granice.
fresherty -> Pomiędzy działalnością charytatywną a uczciwym zarabianiem jest jeszcze całe spektrum możliwości, co do GPSu klimy to raczej moje porównanie z fotelami jest właściwsze, szkoda że sporo ludzi myśli podobnie jak Ty, to jest woda na młyn biznesu na DLC.
tankem3 -> Czy na pewno: gry kompletne też mają takie błędy, w takim razie co, sprzedali niekompletną betę. Gdyby gość mówił prawdę to to te DLC powinni za darmo udostępniać, prawda...?
Ludzie, nie mogą dać za darmo, bo produkcja coś jednak kosztuje. A cena i tak jest poniżej oczekiwań.
I dlatego nie lubię dodatków DLC. To jest skok na kasę. Kiedyś tego nie było, gracze dostawali kompletne gry bez bugów. Kto im kazał zapowiadać grę na jakiś konkrety termin. Premiery można przecież przesuwać... popatrzcie na Mafię 2... premiera miała być już dawno, a i tak musimy za nią jeszcze długo poczekać. Ale za to dostaniemy kompletną i pozbawioną większych błędów grę.
Więc mogli grę opóźnić albo wydać po jakimś czasie stosownego patcha. Ale nie lepiej wydać DLC i zarobić dodatkowe $.
Dodatki DLC różnie kosztują, nie raz są bardzo małe i kosztują np. 5 Euro a na nasze to jest około 20 zł. Za 20 zł to można kupić wiele dobrych gier np. Gear of War w biedronce za 10 zł, lub nie raz nowości jak kiedyś nasz rodzimy Painkiller za 20 zł. Można kupić CD-Action z doskonałą grą DMC4 za niecałe 20 zł a w DLC karzą nam tyle płacić za ułamek gry!
Inna sprawa jest taka, że dodatki DLC wychodzą po jakimś określonym czasie. Wtedy gracz żeby móc w to zagrać to musi specjalnie jeszcze raz zainstalować grę (chyba, że mam ciągle ją na dysku), nie raz jeszcze raz przejść grę żeby sobie przypomnieć o co w niej chodziło. Mi osobiście nie chce się powracać do gier (z wyjątkiem kilku, w mojej subiektywnej ocenie najlepszych), a tym bardziej ponownie je instalować, żeby poznać cząstkę wyciętej specjalnie przez twórców fabuły.
[17] W pełni się z tobą zgadzam. Przykład ze samochodem bardzo fajny i jakże prawdziwy :)
Według mnie i tak nie jest źle. Jeden kosztuje 4$, a drugi 5$, a nie po 10$ jak to zwykle bywa...
Soplic -> Tyle, że gra jest jak najbardziej kompletna - ma początek, ma koniec, gra się z czystą przyjemnością i na prawdę tych 2 etapów nie brakuje. Za to gra jako taka jest tak zbudowana, że jakiekolwiek DLC czy dodatki muszą niejako wejść w środek (tzn. przed zakończenie gry). To, że są to etapy, które w pewnym momencie produkcji miały być zawarte w 'pudełkowej' grze - bywa. STALKER też miał mieć otwarty świat, pojazdy i w ogóle pobić GTA a co z tego (pod tym względem oczywiście) wyszło to inna sprawa. Plan planem, a rzeczywistość (np. deadline inwestorów którzy po prostu stwierdzili, że gra MUSI wyjść przed świętami) swoje. Trzeba było coś wyciąć - wycięto 2 etapy które jak widać nie były niezbędne w grze, skoro mimo to gra się bardzo dobrze.
Stosując analogie samochodową - tylne siedzenia są niezbędne, bo producent deklaruje że samochód jest np. przystosowany do przewozu 5- osób. To tak, jakby w Assassin's Creed 2 nagle skasowali cały freerun i akrobacje - dałoby się grać, ale już wyraźnie fun byłby mniejszy. Wykasowanie 2 sekwencji z bodaj 16 i wydanie ich jako DLC to właśnie klimatyzacja i skórzane siedzenia - taka wisienka na torcie. Czy jest to w 100% uczciwe? Nie - ale takie są prawa rynku. Wydanie niedopracowanego produktu obniżyłoby zyski, opóźnienie wydania gry np. na luty - obniżyłoby zyski. A tak - gra wyszła przed świętami, a firma jeszcze dorobi sobie kilka groszy na DLC - pewnie odpowiednik 1200-1600 MS pointsów za oba dodatki (po 600-800 za sztukę), których (niespodzianka) nie musisz w cale kupić (chociaż moim zdaniem warto, bo gra jest świetna i każde przedłużenie zabawy wyjdzie jej na dobre).
I tak - jest to skok na kasę! Wydanie gry jako takiej jest skokiem na Waszą kasę... W ostatnich miesiącach widziałem zresztą bardziej perfidne praktyki - chociażby ostatni zwyczaj dodawania części zawartości do pudełka jako DLC. Np. w Forzy 3 jest dosłownie kilkanaście tras i samochodów, które w momencie premiery były do ściągnięcia z Xbox Live, a do prawie każdej gry dodawano kod na w/w zawartość. Na dodatek sama gra na płycie posiadała bodaj 8 samochodów, które są w grze widoczne, przeciwnicy z nich korzystają, ale są zablokowane bo jest to element edycji kolekcjonerskiej, która kosztuje 50 złotych drożej. Do Dragon Age dorzuca się kod na nową postać, z osobną linią fabularną, przedmiotami itp. W dniu premiery! Dlaczego to wszystko? Żeby kupujący grę z drugiej ręki albo wypożyczający ją dostał niekompletny produkt.
Ludzie ! Nie kupowac tej gry tylko ja piracic ! Jak oni takie zagrywki stosuja, to trzeba im sie odpalcic !
Skoro nie zdazyli to DLC powinno byc DARMOWE !
Zlodzieje....
Glosujcie przeciwko takim praktykom swoim portfelem - im mniej osob kupi takie odpady po kastracji, tym dla nas - konsumentow, lepiej. Inaczej wszyscy beda ciac, ciac, ciac i pozniej wolac o $.
Soplic => A kto powiedzial ze sprzedaz samochodu bez tylnych siedzen to oszustwo? Kupujesz auto w ciemno? Nie wiesz jak jest wyposazone zanim nim wyjedziesz salonu? Chyba wiesz i widzisz czym wyjezdzasz i za co zaplaciles.
Jeden jedyny powod - pieniadze. Cos ty, powaznie? A ja myslalem ze tak dla jaj te gry robia i do smiechu. Wszyscy bysmy chcieli co raz taniej tylko szkoda ze koszty produkcji sa co raz wieksze i zamiast 10 luda w garazu dzis w produkcje gier angazuje sie setki ludzi i zew. wykonawcow a watpie by ktos pracowal za darmo. Czym sie rozni chec zarobienia na platnym dodatku od checi zarobienie na pelnej grze? Niczym, nie musisz kupowac ani gry ani dlc. Nie liczac dlc co z samymi grami? Niektore zapewniaja 6-8h rozgrywki "na raz" a inne kilkadziesiat godzin a ceny maja zblizone jak nie identyczne. O to jakos nikt sie nie pluje, za to jak tylko slychac "dlc" to jest zaraz oszustwo. Nie no lepiej zeby wyrzucili przypuscmy w polowie gotowe etapy, lokacje czy postacie, ktore nie zmiescily sie w finalnym produkcie. Mniej zarobia ale gracze poczuja sie bardziej dowartosciowani bo producent nie dal im opcji kupienia dodatkowej zawartosc wiec swiadomosc posiadania "najbardziej pelnowartosciowego" produktu bedziemy miec. Rownie dobrze mozesz miec pretensje ze diler samochodowy sprzedaje wiecej niz 1 wersje danego modelu a ze Ty sobie kupiles (przykladowo) Merca za 250k to ma od razu znaczyc ze znajomy nie ma prawa wydac 30k wiecej i miec lepszego wyposazenia. Jak tak mozna, w koncu to ten sam model, analogicznie - to ta sama gra, wiecej wyposazenia w przypadku samochodu i analogicznie wiecej czasu poswieconego na dodatkowe elementy w grze. Dodajmy do tego ze dodatkowe opcje sa dostepne od reki i bez problemu kupimy w salonie model z lepszym wyposazeniem. Ale analogicznie do tego co mowisz nt gier i dlc wg Ciebie to bedzie oszustwo.
Najprostszy sposob - nie kupuj i po problemie, narzekania o dlc widac w kazdym cholernym topicu gdzie tylko te 3 magiczne litery (D L C) znajda miejsce. Kiedys ludzie sie cieszyli z najprostszych expansion packow kupowanych za co najmniej polowe ceny gry oferujac nie zawsze wiecej niz dzisiejsze dlc do wspolczesnych gier, dzis niech producent wyda dlc to jeszcze opierdol dostanie. Osobiscie mam w d... czy producent robi te dlc po premierze od podstaw czy wycina je z gry. Jezeli gra jest porzadna i zawartos dlc wg mojej opini wystarczajaca by wydac na to pieniadze to na prawde najmniej interesuje mnie sposob w jaki to dlc powstalo. Moga je nawet wydac w dniu premiery razem z gra. Poki nie jest to jakis element ktory ewidentnie powinien byc w podstawce to nie mam z tym problemu. Ich czas poswiecony na produkcje gry, ich decyzyzja jak wysoko cenia ten poswiecony na produkcje czas. Najwazniejsza decyzja od ktorej wszystko zalezy i tak pozostaje w rekach konsumenta - kupic albo nie. Tylko od kiedy posiadanie wyboru jest powodem do narzekania.
Malymi krokami beda wycinac kawalek gry, potem usprawiedliwienie "brak czasu". Dzieciarnia i tak to kupi mimo iz ich wyhoojali. Wystarczy spojrzec na ODST. Gra byla sprzedawana w postaci 2 gier, ODST i multiplayera z mapkami Halo3. Fani kupili sobie H3, mapki za DLC ale by zagrac w ODST musza kupic "jeszcze raz" ODST z H3 mimo iz samej wersji ODST nie ma. W dodatku u nich to kosztowalo 50-60 dolarow, u nas wyjatkowo tanio, 120-140zl
spox niedługo firmy ustala ze gry od teraz maja starczać na 10h rozgrywki a każdą kolejna godzinę można jako dlc wydawać (hej gra w końcu dostarcza łosiom tyle czasu ile powinna wiedz nie mogą narzekać prawda ??)
(NADCIAGA NEW GAMES ORDER)
zasada będzie tylko to żeby dlc były wycinane ze środka a sama fabula tak przeinaczana zeby była spójna pomimo wykastrowanych części tak jak ta laska z dodatku do ac2 miala byc niby jedna z najwazniejszych postaci a gra jakims cudem obeszla sie bezniej
(nie żebym mówił ze postać mająca być bardzo ważna dla fabuły mogla stać się postacią nieistotna to trzeba by było zacząć ten proces jeszcze przed beta testami czy coś, unie ja jestem łosiem i im ufam ze podjęli taka decyzje pod koniec produkcji bo nie starczyło im czasu na testy)
powiem tak gdyby przy wydawaniu gry napisali ze gra została wykastrowana z 2 plansz które będzie można później dokupić to nikt by się nie mógł czepiać
@StoogeR: możliwość ponownego przechodzenia ukończonych misji ewidentnie powinna być w podstawce. Co do samochodu, to nikt nie sprzedaje samochodów bez tylnych siedzeń, bo wszystkie siedzenia w samochodzie to pewien standard! i w grach też pewien standard powinien obowiązywać. Co do exp. packów, to za pół ceny gry kiedyś dostawaliśmy pełnoprawne rozszerzenie, najczęściej o długości prawie, lub równej podstawce. Jeśli gracze nie będą wymagać od producentów gier na pewnym (wysokim) poziomie, to bardzo realne w przyszłości jest sprzedawanie przez producentów samych engine'ów i sprzedawanie pozostałej zawartości jako DLC co wielokrotnie przekroczy cenę pełnej (w obecnym rozumieniu) gry...
Lothers -
i w grach też pewien standard powinien obowiązywać.
to co jest śmieszne to to, że zarzuty stawiane AC2 bardziej dotyczą 99% reszty gier a nie tego tytułu. To jedna z najdłuższych i najlepszych gier tego roku.
I przy okazji rozumiem że od dzisiaj wszyscy przestają się śmiać z Polyphony Digital, że wyda GT5 kiedy uzna, że jest gotowe.
@albz74: nie mówiłem konkretnie o AC tylko ogólnie. Po drugie ja się nigdy nie śmiałem z Blizzarda czy Polyphony, że wydają gry kiedy są gotowe. Śmieszy mnie za to gonienie za terminami, i wydawanie niedokończonych gniotów. To, że są gracze, którzy są oburzeni niedotrzymaniem terminu też mnie śmieszy, jakby od zagrania w daną grę zależało ich życie. I bardzo cieszę się z przesunięcia premiery Mafii 2, przynajmniej dostaniemy konkretną gierę :)
[19] --> tlumaczenie, ze produkcja DLC kosztuje w tym przypadku jest smieszne. Bo skoro kupuje gre, za okolo 180zl i potem musze placic kolejne pieniadze za 2 dodatki DLC to jest to dla mnie zwykle walenie mnie w d***, bo gdyby odlozyli premiere o jakis miesiac czy tez 2 gra i tak by kosztowala te 180zl a nie 230. Ludzie ktorzy robia gry maja placone za miesiac a nie za godziny spedzone przed komputerem na produkcji gry.
A odnosnie samych DLC to podziwiam R* za dodatki do GTAIV sa one tak rozbudowane, ze m$ wydaje nawet wersje xboxa z samymi dodatkami.
@StoogeR [ Level: 50 - Konsul ]: > Soplic => A kto powiedzial ze sprzedaz samochodu bez tylnych siedzen to oszustwo? Kupujesz auto w ciemno? Nie wiesz jak jest wyposazone zanim nim wyjedziesz salonu? Chyba wiesz i widzisz czym wyjezdzasz i za co zaplaciles.
Widzisz, tylko tu jest pewien blad w tym porownaniu.
Nie mozesz ocenic zawartosci badz jej braku ogladajac tylko opakowanie i plytke - a o wycietych fragmentach oczywiscie nikt nigdzie nie informuje.
Zas co do odczucia gry jako calosci.. ja wlasnie takiego odczucia nie mialem, ze to calosc. Nagle gra przeskakuje o pare chapterow, ktore w menu sa ewidentnie wyciete. daje to po prostu brak konsekwencji - no bo gra od poczatku opowiada o zyciu Ezio i to dosc dokladnie.. a tu nagle taka luka? Gra jest niepelna, po prostu.
Co nie oznacza, ze ogolnie rzecz biorac jest zla - bo nie jest, jest zdecydowanie najwiekszym zaskoczeniem tego roku. Ale niesmak pozostaje.
To jedna z najdłuższych i najlepszych gier tego roku"
potwierdzam, gra zabrala mi ponad 25 h
nic nie mówie panowie ale calosc DLC bedzie na PSN za jakies 6 ZŁ
Dla mnie to też wyciaganie kasy. Jeżeli producent się nie wyrobił to powinien albo przesunąć premierę albo wydać dodatkową zawartość w formie patcha. Zobaczcie co robi Valve z TF2 - gra wydana chyba dwa lata temu a do dziś się ukazują darmowe dodatki/patche z bonusową zawartości. I właśnie dlatego mam prawie wszystkie gry Valve i kupuję dużo przez STEAMa bo doceniam dobrą i solidną pracę.
No i dobrze, przynajmniej bedziemy mieli wrazenie, ze nie zapominaja o graczach. Mam w dupie, że pewnie trzeba bedzie zaplacic ze 20-30 zł.
hehe konsolowcy kupujcie dlc bo na pc pewnie beda za free'ko
@tankem3 [ Level: 16 - sergant Hale ]: nie, nie bedzie. Nie opowiadaj bajek.
Kazde wieksze DLC, a to akurat bedzie wieksze, kosztuje standardowo okolo $10, niezaleznie od platformy i zawsze tak bylo.
Co tu gadać. Jestem zażenowany tą grą. Zapłaciłem 250zł ( edycja kolekcjonerska na ps3) i co ? Przeszedłem raz z nudów już padałem, przez błędy bym się pociął odradzam !
@pogrom, posiadaczy konsol nie zrazisz do tego sprzętu bo są z niego w 100% zadowoleni i śmieją się z "zalecanych wymagań sprzętowych"
Takie bzdury jakie piszą albz i inni spowodują, że takie praktyki jak z Prince of Persia i AC2 to będzie standard. O ile już nie jest.
Gówno mnie to interesuje czy gra jest dobra i na ile godzin starcza. DLC to miały być dodatki stworzone po premierze gry, dla chętnych, a nie część podstawki która została wycięta. I niech nie pierdolą głupot, że to dla dobra graczy jest.
Niedługo każda gra będzie obcinana z kilku godzin gameplayu, żeby to potem wydać jako DLC.
Osobiście jedyne DLC jakie kupiłem to dodatki do GTA i pack samochodów do Forzy za śmieszne pieniądze (400mp, niektórzy tyle wydają na ubranka do avatara, olaboga), dlatego takim praktykom mówię nie i wystawiam im środkowy palec.
@tankem3 [ Level: 16 - sergant Hale ]: pytanie tylko, dlaczego dzielisz przez 5? bez sensu.
Przed wczoraj zakupilem AC2 na ps3. Gierka Wymiata, swietne miasto, fajna historia, grafika powala, piekne mozliwosci ALE gra jest BANALNA (chodzi mi o system walki - ktory polega na naciskianiu kwadrata tylko i wylacznie) Przeciwnikow moze byc i 20 a i tak zaden nie zdola nas zranic. Juz sobie sam podnosze poziom i walcze bez BRONI !!! - of course odbieram ja przeciwnikom :P Wg mnie skopali to strasznie. Walka jest piekna ale jest zalosnie prosta... niestety gra po przejsciu idzie na wymiane bo nie jest dla mnie zadnym wyzwaniem;/ a szkoda bo zostawilbym ja w swojej kolekcji. pozdrawiam i wesolych swiat :)
@Tankem 25h! To chyba musiales w kolko chodzic. 14h to max tej gry z odkryciem 90% rzeczy, ( a reszte komu chce sie odkrywac ? :P )
[43] --> może dlatego że wystarczy 6 zł aby kupić na spółke w 5 osób które podzielą się 1 z 5 transferów? i gre masz dopóki z dysku nie usuniesz... tak mozna dzielic praktycznie wszystko na PSN, od Burnoutów za 18 zł z dodatkami po DLC od Fallouta3
[44] -> tyle zajęło mi zdobycie platynki, chociaż i tak wiele razy wspinałem sie na budynki ot, dla zabawy, z resztą nie każdy jest takim "graczem" żeby wszystkich znajdziek od razu z gotową mapą szukać
Pff, nie będę kupował specjalnie DLC po to żeby móc jeszcze raz przejść jakąś misję >.<. Już nawet lepiej by było żeby opóźnili trochę premierę i dodali chociaż możliwość przechodzenia misji jeszcze raz ;/.
Nie wiem co jest bardziej smutne. To jak developerzy nas rypią czy to, że jest tylu łosi (widać zresztą po tym wątku), którzy nie widzą nic złego w takich praktykach.
Chyba jest tak jak w tym powiedzeniu: "kto jest głupszy? głupiec, czy ten co go naśladuje?".
Róbcie np. z góry przelewy do twórców za grę, która ma dopiero powstać. Pewnie też nic złego byście w tym nie widzieli jakby się tego domagali. W końcu ciężko pracują i coś tam na pewno wydadzą. Należy im się.
Proponuję Wam jednak trochę bardziej krytycznie się temu przyjrzeć a nie ślinić się wyłącznie na widok kolejnego poziomu gry, który powinien być tam od samego początku.
Jeśli DLC jest niezbędne aby osiągnąć coś co występowało w reklamach gry(bądź też jest to fragmentem DLC), to moim zdaniem taka reklama jest nieuczciwa i można by ją zaskarżyć.
Bo to tak jak reklamować np. jeden epizod gwiezdnych wojen, treścią pochodzącą z kilku epizodów.
@tankem3 [ Level: 16 - sergant Hale ]: to juz kombinatoryka. nie manipulujmy faktami, nominalna cena to bedzie pewnie $10, taki jest fakt.
skur*ysyny.
a i tak jak grałem w AC2 to natknąłem się na sporo bugów. skurw*syny.
Mam jakieś mieszane uczucia. Z jednej strony to jest chamstwo, a z drugiej myślę, że to są szczere wyznania. Ale i tak kupię PC'tową wersję gry i mam nadziej, że nie spotkam się z takim czymś :P
tak samo postąpiono z Prince of Persja
co za gówno nie można powtarzac misji, gdybym to wiedział na początku to w ogóle tej gry bym nie kupił!!! a do POP trzeba było dokupić epilog:/ masakra
na pc wyjdzie już dopracowana kasa z konsol ;] hehe
a co do DLC to tez kolega z technikum ssa za friko xd
ale trzeba być mądrzejszym ;]
według mnie fajnie ze dlc powstają grałem w assasina creeda 2 przeszłem i mozna stwierdzic nie dosty po przejsciu gry gralem 3 dni od rana do nocy i mnie nie znudzila
Assasinlolalejestemgupi:
niech ssa dalej, zbanują mu w końcu te ssanie i dopiero wyjdzie na durnia (prawie tak jak ty tutaj).
@Up Transcended Transwestyto xd
jesteś nudny i żałosny fanboj wszystkiego sie czepi xd