Ciekawy "artykuł" jeśli można to tak nazwać ;P... Nie powiem... Ale ja tam za tym nie przepadam szczerze mówiąc ;s
Pozdro.
Eee...jak zobaczyłem "Kronika Gier" to wyłączyłem.
super 5 pozdro
Eh na you tube jest to samo tylko to jest niby xbox 720
Nuda 3;D !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Ósmy
Natal fajne ;]
kalectwa to doświadczasz siedząc godzinami przed komputerem.
to może być rewolucja, ale sądzę, że cena i nieporęczność przebiją ekstrawagancję i oryginalność
Kurde podoba mi się ta Fabryka Gier szacun.Ciekawy artykuł i ja zauważyłem że w Wii często grają dorośli.Co ty z tym Kowalskm??
Mnie ten natal w ogolę nie przekonuje bo nie wyobrażam sobie jakiegoś pajacowania przed konsolą (pewnie dla tego ze jestem za stary). Niema nic lepszego niż mysz i klawiatura (siedzenie na kanapie z padem w ręce przed 50 calowym ekranem tez mnie nie rajcuje wiec z kupna konsoli również zrezygnowałem).
Taa, suuper. Niech mamusia i tatuś dadzą całą swoją wypłatę, twórcy niech porzucą wszystkie dobre projekty, a gracze niech skaczą przed telewizorem jak debile. Zajeku*wabiście rodzinne.
Heh zobaczymy co z tego wyjdzie :)
ja bym tak nie robil z siebie durnia przed telewizorem. Ale materiał spoko
Skakanie przed TV jak jakis debil czy machanie kontrolerem Wii kompletnie do mnie nie przemawia. Wole tradycje czyli pad lub mysz i klawiatura :) a spece z M$ niech sami sobie robią z siebie idiotów
Widze, że niektórzy jak nie usłyszą głosu Lorda albo Della to już nic im się nie podoba.
Hah co do reklamy Natala - ciekawe miejsce na X360, RRODzik sie należy.
Materiał spoko. Ale czy ja będę tak skakał i cieszył się jak te dzieci w filmiku?? Tu bym się zastanowił. Jeśli gry będą wreszcie takiego typu jak COD 6 czy Grid to może nawet się skuszę w to zagrać. A jeśli mam napie*rzać w powietrze grając tylko w kręgle czy tenisa czy inne ścierwo to sory, ale ja w to nie wchodze.
Konczalski nareszcie poruszył dobrze temat. Bis dla niego;P
Nuda do potęgi n
rozumiem,że gry najczęściej wydawane są na konsole a dopiero później na PC, ale robienie gier na ruch to przesada. nie ma tej radości, że zmoczysz całą klawiaturę czy wyreirsz pada z konsoli (z wyjątkiem Xboxa)
Mnie osobiście ten typ rozgrywki odpycha. Nie ukrywam, że zdarza mi się grać w te nieco a nawet bardzo casualowe gierki, ale jakoś nigdy nie robię tego w celu bezsensownego skakania przed monitorem. Jeśli chcę grać w tenisa idę na kort a nie przed monitor.
Szczerze nie podoba mi się trend zmuszania nas do podskakiwania przed kamerką i liczę, że upadnie upadnie on równie szybko jak się przyjął.
PS. Jedyne z tego typu urządzeń które mi się podobają to "magic wand" PS3. A to dlatego że może on mieć zastosowanie w bardziej hardcorowych grach w związku z jego gigantyczną precyzją. Wystarczy chociażby spojrzeć na prezentację Sony z E3. Mógł bym to kupić chociażby po to by móc sobie postrzelać z łuku do szkieletów
@Pigar2
Dali by ci odpowiednio dużo $$ tez byś skakał i robił z siebie pajaca jak ci kolesie na tym filmiku i z ta dziewczyna przyznam była niczego sobie :D Czy przyszłość jest w tym ze zamiast się spotkać ze znajomymi będziemy z nimi rozmawiać przez X Boxa 360 żal ja podziękuje
to g--no nie gry oni chcą pozbyc sie normanlnych graczy jak ja lub ty ktorzy lubioł rozwalac łby horom przeciwników albo strzelac do innych ludzi oni chcą z nas zrobic maminsynków kótrzy by całymi dniami by grali Wii sports albo tym powalonym padem do PS3
ah oni tez walczą z otyłoscią
Dokładnie. Jeżeli technika pójdzie w tym kierunku i dostaniemy dopracowany system sterowania to sam poskacze przed TV :)
Nienawidzę gier na Wii, a szczególnie filmików o nich, dorośli ludzie bawią się w najlepsze przy soniku dla 5-latków. Jak widzę coś na Wii to mi się nie dobrze robi, chociaż sam pomysł sterowania całkiem fajny, szkoda że nie wykorzystany.
Boże microsoft jest zjebane czy musi być najlepsze niech dają spokój te debile ułomne aby im sie to nie udało aby spadli na sam dół mają swego Xbox360 i niech się cieszą z sukcesu
@2:50 - dziwi mnie to, że komuś wydaje się fajne machanie wyprostowaną ręką aby zmienić coś w menu
A ten teleturniej to kompletna fikcja i bezsens.
Do tvgry - przestańcie publikować się tą "kronikę"
Natal chyba targeci w moje dzieci. Bo ja na pewno nie będę z siebie robił głupka przed tv, mam mały pokój i to się raczej szybko nie zmieni ,a mam zamiar pojechać do Wawy i jeszcze mniejszego mieszkania więc ... nie ma szans. Jak będę stary to będę podróżował po świecie ew. na Księżyc, a nie siedział przed Oled'ami czy czymś podobnym :P
Niech mama i tata wydadzą całą wypłatę, twórcy porzucą wszystkie porządne projekty, a gracze skaczą jak debile przed telewizorami. Widziałem nawet filmik na YT. Koleś zarypał ręką z tym Wii shitem o żyrandol. Skończyło się na pogotowiu. Akurat u nas ludzie nie mają wielkiego, pomalowanego na biało domu, misiowego dywanu, zrytej psychicznie rodzinki, szklanych ścian, płaskiego 50' na ścianie i 10mx10m na środku pokoju. Taki idiotyczny szmelc jest do bani. Zupełnie jak bluetooth i inne zbędne bajery, nie ważne, że gadasz do siebie, albo zachowujesz się jak idiota, w TV powiedzieli, że to lepsze. W ogóle nie lubię konsol. W dzisiejszych czasach nie mają sensu. Pamiętam jak zawsze brało się PSa w plecak i można było pograć, jak nie było gdzieś kompa. A teraz co? Komputery są wszędzie, wszyscy noszą MP4 i telefony-rakiety. No i mam teraz pakować jakiegoś wielkiego kloca i masę kabli, żeby sobie pograć kilka minut, chociaż mam mnóstwo innych zabawek? Nie ma co się oszukiwać. Dla wielkich firm konsole to tylko maszynka do robienia pieniędzy. No bo przecież będą mieli jeszcze więcej kasy, jeśli ktoś kupi konsolę z całym jej szmelcem, niż samą grę na PCta. Dlatego robią tego coraz więcej i więcej, bo choćby to był ostatni syf, to i tak mnóstwo ludzi to kupi.
Nie wiem o co chodzi ale wszystkie felietony tego człowieka przyprawiają mnie o mdłości... jak bym koleś sam był "laikiem" który w życiu gry nie widział tylko przeczytał w "Przyjaciółce" że coś dzwoni ale nie bardzo wie co i dlaczego.
A odnośnie kontrolerów :
Już zawsze tak zostanie że prawdziwy hardkor gra w konsoli w trybie tekstowym klawiaturom, reszta hardkorów używa myszki żeby lepiej celować. Każdy kto sprzeciwia się tym "standardom" jest laikiem i tylko udaje że gra :)
I zabijcie mnie że wolę grać na konsoli niż na PC :P
A czy ktoś powiedział, że jak jest Wii, będzie Natal i różdżka Sony - to "hardkorowi" gracze nie będą mogli grać dalej na kontrolerach? Co do felietonu: no ja się przyznam, tak średnio przepadam za nimi. Na pierwszy rzut oka widać że autor nie lubi konsoli (tak mi sie bynajmiej wydaje). Co złego jest w tym że Microsoft chce uczynić z Xboxa "konsole rodzinną" - jeśli nie chcesz to nie kupuj natala i graj na kontrolerze, nie ma problemu. Wii tez nie musisz kupywać i bawić się przy nim. Co do kontrolera z Tonyego Hawka - każdy ma własny gust, to że pan uważa tą deskę za szmelc nie oznacza że innym ludziom się nie spodoba. Zresztą... nic na siłę.
Mam takie pytanie do edakcji Gry-Online. Wy coś płacice za te "felietony"? Jeśli tak to bardzo słaby interes robicie, bo kolejna kronika i kolejny raz w komentarzach można przeczytać w większości krytykę. Najnowszym felietonie może nie ma jakiś kontrowersyjnych treści (tak jak porzednio), ale tylko dlatego, ż enie ma w nim prawie niczego konkretnego. Samo napisanie, że taka technologi jak Natal istnieje to troszkę za mało. Wii się udało, bo to nie tylko głupi kontroler z czujnikiem ruchu tylko kontroler z czujnikiem ruchu posiadającym kilka dodatkowych przycisków, za pomocą których można coś zrobić. Ja osobiście nie widzę gry, która działała by na Natala (lub kontroler Sony) i była rozbudowaną produkcją. Weźmy na ten przykład Red Steel z Wii. Niby bez problemów można przenieśc tą grę na Natala. Niby tak, ale z drugiej strony jak rozwiązać problem poruszania się bohatera? Używanie broni wyglądało by tak smao jak na Wii, ale poruszanie się? Jestem więc ciekawy nie tyle samej technologi jaką oferuje Natal, ale tego jak M$ będzie chciało przekonać hardcorowych graczy, których już sama nazwa tego użądzenia nieco odstrasza.
goku94000 guwno prawda zapomniales o scarface czlowiek z blizna czy jak TO BYLO na wii
Masa ludzi nie widzi w Wii nic fajnego. Ja się do nich zaliczam. Jeżeli gra, to tylko - klawiatura + mysz, lub pad.
Poza tym sterowanie ruchem jest dobre na dłuższą metę tylko do gier casualowych, rodzinnych, bardzo prostych.
Natal czy Wii kojarzy nam się głównie z causalowymi grami. W sumie nic dziwnego. Ale mimo tego liczę że uda się kiedyś z tej technologii wykrzesać nieco więcej. Choć jak na razie nie potrafię sobie tego zbytnio wyobrazić :) Call of Duty sterowane ciałem ? Jak ??
Ogulnie ten projekt mi smierdzi a w zwiastun nie sposub mi uwierzyc po tym demku kture bylo na E3 . bardziej wierze juz w ,, ruzdzke '' Sony bo jak pokazalo wii jest mazliwe a z resztom porzyjemy zobaczymy
Luciuszpl
Mam podobne zdanie , dla mnie Wii to szmelc (no moze poza 3 grami )
Oczywiscie zawsze trafia sie tez obroncy tego szmelcu (jak np. Endex) ktorzy lubia kupowac konsole dla 2 dobrych tytulow . Najbardziej denerwuje mnie w tej konsoli , ze wszystkie gry wygladaja tak dziecinnie , a i machanie tym padem jest fajne tylko przez pierwszy dzien posiadanie konsoli ^^
Wygląda to całkiem nieźle, ale jakiejś rewelacji tutaj nie widzę. Na szczęście schodzenie do piekła i w ogóle takie historyjki to moje klimaty, mam okazję zagrać na PSP więc jeśli gra tylko się ukaże to z pewnością ją kupię.
Retoryka pana Juliusza Konczalskiego ma coś z retoryki prawicowego dyskursu. Ot, ci prawdziwi i ci nieprawdziwi, ci lepsi, oraz ci gorsi... Pachnie to podejrzanie brzydko, a przede wszystkim, zalatuje jakąś błahą, płytką refleksją.
Myślę, że GOLa stać na coś bardziej skomplikowanego niż felietonową pożywkę dla (dużych) dzieci.
edited:
A swoją drogą, szkoda, że musiałem skrytykować, bo podoba mi się głoś pana Juliusza i dykcja. ;)
Dajcie se spokój z krytykowaniem tych felietonów. Będziemy tu czytać tylko o grach, czy może jednak lepiej pogadać ogólnie o tym całym marketingu i wykrętach? Nie wiem, czego wy tu chcecie. Żeby były napisane jakieś tłumaczenia z łaciny i inne pierdoły? Jest krótko i zwięźle. Takie zabawki robią z człowieka idiotę. Tyle wystarczy i nic do dodania.
Świetny materiał, bardzo lubię kronikę gier :) Inni co ją krytykują że jest słaba, to chyba osoby które oprócz grania w gry, zapominają o świecie...
no wyobrazam sobie natala i gry takie jak gta
Nie wiem o co sie oburzecie? Chłopak nie owija w bawełne i tyle. Jak cos jest dla dzieci to mówi ze jest dla dzieci i tyle. Trzeba byc jakims kretynem zeby uwierzyc w to ze cała rodzina siedzi albo skacze przed tv i sie z tego cieszy. Marketingowy bełkot. Kolejna rzecz krórą chcą wcisnac konsolowcom.Wiadomo że żaden hardkorowy gracz nie weznie tego do reki na dłuzej niz 5 minut.
Ps.Mi sie podobaja te felietony i pozdrawiam autora. ;)
Samo założenie Natala jest idiotyczne.
Powinni posadzić pomysłodawcę tego rozwiązania przed "znatalowanym" telewizorem, i kazali mu kolejno
ściszyć dzwięk, wyłądzyć dźwięk, przełączyć na kolejny kanał, przełączyć na kanał 34, cofnąć do poprzedniego kanału, włączyć menu, ustawić timer na na kolejny progam na tym kanale itp itd.
Zanim to wszystko zrobi namacha się tak rękami że go ochota na oglądanie odejdzie. Nawet ja, siedząc w internecie po kilka godzin dziennie nie pamiętam więcej niż 4-5 gestów myszy firefoxa, a co dopiero zapamiętać wszystkie machniecia przed tv.
Piloty, myszki i pady są rozwiązaniami niemal doskonałymi w kompromisie funkcjonalność/ergonomia. Nie ma lepszego rozwiązania.
Aha - natal ma swoje miejsce w świecie gier - do gier typowo zabawowych, gdzie idiotyczne machanie będzie kwintesencją zabawy.
Ciekawe ile osób piszących "Wii jest do (_!_)" opiera swoje zdanie na rzeczywistym kontakcie z konsolką i grami, a ile na filmach z YT? Od razu napisze że ja Wii mam i nie zamierzam nikogo przekonywać że jest super... nie mam natomiast X0 ale też nikogo przekonywał nie będę że to szmelc. Każda platforma bawi na swój sposób.
Co do alternatywnych sposobów sterowania... ja tam potrafią sobie wyobrazić że zamiast wciskać guziki na pilocie będę do niego po prostu mówił, czy machał ręką by zmienić kanał czy poziom głośności. To naturalny sposób komunikacji.
Co do gier to trochę bardziej skomplikowana sprawa. Kluczem jest precyzja sterowania i wraz z poprawą możliwości technicznych rola ich będzie rosła. Prostota większości tytułów na Wii wynika IMO właśnie z tego powodu, ale z drugiej strony interakcja z otoczeniem jest dużo większa. Na pewno nie wszystkie gry da się na takie sterowanie przerobić... ale np pogrywanie w przygotówkę w taki sposób, czy jakiegoś city buildera mogło by być bardzo fajne.
szczerze mówić Jakso sobie nie wyobrażam Natala jak kontroler do gier wyścigowych a już szczególnie do NFS Shift czy DIRT 2 to są dość szybkie gry wiec jakoś tego nie widzę
w przeciwieństwie do symulacji jeszcze może by się nadawał a juz najlepiej sprawdzał by sie przy typowych przygotówkach Monkey Island
bo np do FPS typu CoD czy BF to juz kompletnie odpada dodajmy to tego jeśli ktoś chciałby grac multi ?? nawet by nie zdążył się zorientować gdzie jest respawn jego drużyny :D
ps. NATAL 4 CASUAL
PS co do jasnej ja nie kupie wii dopuki nie wydadza cos pozadnego jak np. GTA4
Mnie też to nie przekonuje. Nie widzę się w roli siedzącego przed telewizorem i machającego rękoma, jak kretyn żeby sobie pograć trochę. Ktoś to z pewnością zakupi, ale nie ja. Jeśli przyjdzie taki dzień, że wszystkie konsole będą w ten sposób obsługiwane, to żadnej nigdy więcej nie kupię.
Masakra, wszyscy pieprzą że nie tknęli by Wii, bo to shit dla dzieci, a ja chętnie zagrał bym na czymś innym niż pad, myszka czy klawiatura, co z tego że dziecinne gry, chodzi chyba o zabawę nie?
Wyobraźcie sobie skakanie przed natalem po kilku piwach :)
Wii i Nantal - To jest przecież nic innego tylko, próba wirtualizacji życia. Nie wyobrażam sobie rozmowy z wirtualnym kolegą i wymachiwania przed ekranem jakimś śmiesznym kontrolerem.
Jeśli by zrobili Wii z grafiką HD i odtwarzaczem Blu-Ray,to by się Wii lepiej sprzedawało.Ciekawe jak z grafiką gier na tym Natalu.Żeby nie miałby grafiki jak PS2,bo to byłoby wielkie FAIL.
Wszyscy byli zachwyceni Natalem na tym forum, a nagle go znienawidzili?
Mam wrażenie, że pierwszy napisał "Podskakiwać jak idiota" i "Casualowe to kalectwo", a reszta bezmyślnie to powiela.
Co widzicie idiotycznego w wykorzystywaniu aparatu ruchowego człowieka? W innej formie rozrywki, która przynajmniej zmusza do jakiegoś tam wysiłku fizycznego?
I czym się różnicie od starszego pokolenia, które uważa, że gry robią z Ciebie idiotę? Jak na ironię już SAMI GRACZE stwierdzili to samo.
Myślicie choć trochę? Można się przyzwyczaić do ludzi spoza którzy coś krytykują, ale Ci co w tym siedzą?
Chyba każdy zapomniał swoją przygodę z pegazusem czy starszym sprzętem, dzisiejszymi komórkami czy grami przeglądarkowymi. Albo nie każdy wie lub ma wystarczająco wyobraźni jaką radość proste lub dostosowane pod fajne sterowanie gry mogą dać.
Siejecie taką nienawiść do Wii i Natala, że idzie was pomylić z nietolerującymi gier ludźmi. Skoro aż tak was boli, przejdźcie na inną formę spędzania czasu.
O nieeee !!! Kiedyś może to było fajne ale teraz już mi się znudziło. Co to za zabawa machanie pitotem przed kamerką ?? Wolę pada albo klawiatura + myszka
Jak chcą to do burnout paradise dać to jak to będzie wyglądało ?? hehehe zamiast dodawać gazu trzeba będzie zapiepszać przed kamerą xD hehe
Jako takowy gadzet project natal moze byc, ale nie na taka skale zeby dzieki temu grac np. w samochodowki...
M$ zawsze miał dziwne pomysły