komiks naprawdę fajny
W pierwszą część „Dragon Age” grałem dawno temu i skończyłem grę tylko po paru początkowych wydarzeniach przez co nie poznałem gry i jej fabuły w całości a resztę dowiedziałem się czytając na internecie i oglądając materiały na kanale TVGry nawiązujące do gry (których z wiadomych powodów najwięcej przypadło Jordanowi) z tym, że dalej nie poznałem tego uniwersum w całości, ale czy przypadkiem Morrigan nie była tą postacią, dla której rzeź połowy miasta zamieszkałego przez niewinnych ludzi było by czym co sprawiłoby, że można było zyskać w jej oczach i zaskarbić sobie jej sympatię, jak również względy?
Nie mogę, jednak zaprzeczyć jak bardzo zabawne oraz wiernie zostało oddane satyryczne spojrzenie na parodię głównych bohaterów niektórych gier RPG jako tych, którzy kochają zamęt, rozróby i są nieposkromionymi łowcami przygód, u których rozsądku i mądrości nie należałoby w ogóle szukać a oni sami nie stronią od zabaw i trunków wyskokowych.
oto chodzi że po zabiciu byle szczura postaci w DragonAegu wyglądają jakby tarzali się w czerwonej farbie.
Chodzi o Dragon age origin. Po każdej walce postacie walczące w zwarciu wyglądają jak pan na załączonym stripie.
o to że ona mówi "jak widzę przy okazji wycięliście w pień półmiasta", czyli mówi że "jak widać po twojej ubrudzonej skórze (bo jest czerwona) zabiliście pół miasta"
a on odpowiada że nie zabili pół miasta tylko obryzgał się ketchupem, stąd ta czerwień .
Po ostatnim swietnym odcinku, ten (imho oczywiscie) niestety duzo slabszy. Troszku pomyslu zabraklo :)
Morrigan disapproves -7.
jak nie graliscie w Dragon Age orgis to nie zrozumiecie ja grałem i dla mnie ten komiks jest świetny
Wyjebisty odcinek. Według mnie jeden z najlepszych.
HAHAHA
Imprezowaliśmy z Baldurem.
Hmm... Rozumiem, aluzję, ale raczej mało śmieszne. Ja gram w DA i nie jest ta krew absurdalna, moim zdaniem to dodaje smaczku i bez tego by straciła gra na klimacie. Fajnie widzieć po walce zachlapanego we krwi elfa maga, który zdecydował się użyć czaru żywa bomba, ale nie przewidział, że w jego zasięgu eksploduje ciało wroga :D. Świetna gra, a komiks raczej słaby. BTW. całkiem udana Morrigan ;], osobiście po zainstalowałem modyfikacje wyglądów i Oghren, Sten, Morrigan, Leila, Wynn wyglądają bardziej wiarygodnie (jak z filmiku).
Grałem w DA i faktycznie to ubabranie krwią jest żenujące, a nie klimatyczne. Niemniej jednak jakoś tak średnio to wykorzystano w komiksie - niezbyt śmieszny.
Ech... tak to jest jak się nie gra w nowe gry :( Skoro jest tak jak mówicie to wolałbym tekst w stylu "żuka zdepłem" :P
Znakomity komiks ^ ^
[1]..., a co do komiksu taki...
fajne nawiązanie do dragon age, i rzeczywiście często walczymy dość dużo i nawet bo ubiciu małego potwora jest w dużó krwi
Nijakie:/ Do tej pory najbiedniejszy komiks z całej serii Cartoon Games
prawda bo w DA:O po zabiciu szczura cały jesteś w krwi jakby lał się na nich ,,Keczup'' fajny komiks
Kreska jak zwykle fajna, ale w prawie wszystkich odcinka po prostu nie ma humoru...
Polecam autorowi zapoznanie się z serią awesome i zobaczyć co to parodia gry :p
po wyśmienitym komiksie z fanbojem spodziewałem się czegoś choć w polowie tak dobrego, a tu aka porażka.. najgorszy z serii
Nie mógł otworzyć ketchupu więc cały się nim pobrudził? Skoro nie mógł go otworzyć to jak to zrobił?
Komiks według mnie nawiązuje też do przesadnej krwistości Dragon's Age ;). Mi się podoba.
Chodzi o to z tym ketchupem, że kiedy nie mógł otworzyć, a kiedy się mu to udało, rozleciał się na wszystkie strony, czy coś.
Jarze o co chodzi ale mnie to nie śmieszy ani nie interesuje
Nie mógł otworzyć ketchupy i się ubrudził co nawiązuje do krwistości Dragon Age.No i?
Co z tego?
Mocno randomowy odcinek.
Bardzo dobra kreska, ale niestety cienkie.
Średnie
Jak dla mnie może być, choć rewelacji nie ma.