Wszędzie te call of juarez ;D a ja dopiero w sierpniu sobie a grę pozwole :(
g0tcha --> To prawda. Przepraszam za zamieszanie, wkradl sie maly chochlik do recenzji :) Ocena jest oczywiscie 86%. Zostanie to poprawione niedlugo :)
Nareszcie jakaś video recenzja. Mam nadizeję, że pójdziecie za ciosem i zrobicie jeszcze video porady. oczywiście do Call of Juarez: Bound in Blood
Ciekawe jak wypadnie poza granicami kraju.
Deell --> Moglibyście w sumie zrobić jakąś rubryczkę z ocenami z ważniejszych zagranicznych pism, serwisów. Może nie we wszystkich grach ale w tych ważniejszych coś takiego byłoby fajne.
Co do gry wypowiem się jak zagram. Na razie gram w pierwszą część i jest bardzo solidna.
bardzo mi się podobają tego typu wideorecenzje oby takich wiecej
trochę ponad 4 godziny grania i 86%? Chyba się starzeję... Teraz tylko grafika, grafika i grafika się liczy... Sikam na grafikę! Ja chcę znów grać gry na, których przejście potrzeba było pół roku a nie jednego wieczora...
No nareszcie wróciły video recenzje i to w jakim stylu no klasa! A gierkę może jutro już będę miał :-)))
Tytkam ->
Czy taka gra ktora przechodziles pol roku byla dynamiczna? Moze jak na ówczesne standardy tak ale dzisiaj od gry wymaga sie "filmowych akcji", gracz chce zeby sie ciagle cos dzialo. Poza tym jakimi czynnikami był wydłużany czas gry? Ilosciami map? sztuczna inteligencja przeciwnikow? Nie bylo wielu map ani wysokiego AI przeciwnikow. Ten długi czas jaki potrzeba było na ukonczenie gry byl spowodowany tym, ze aby ukonczyc dany etap musiales sie nauczyc schematu (np. aha teraz pojawi sie przeciwnik z lewej potem 2 z prawej, nastepnie boss ktorego pokonam gdy podejde do niego bardzo blisko wystapi "bug" on nie bd mnie atakowal a ja go zabije).
PS. 4 godziny to rzeczywiście krótko jednak nie przesadzajmy ze gry chcemy przechodzic tygodniami (no chyba ze naprawde przez caly czas zachowana byłaby dynamicznosc, roznorodnosc itd ale to raczej nie mozliwe)
Pawlo94 haha leniwy jesteś bo normalnych ci się nie chce czytać :P a 4 godziny grania trochę mało gra na jeden dzień :/
tytkam Ty chyba sobie jaja robisz? Pół roku? No chyba, że nadal jesteś dzieckiem na utrzymaniu mamusi.
więzy krwi to chyba prequel co nie?
Od Game Informer gra dostała 8!! (MEGA dobra ocena jak na polską grę)
Link do krótkiej recki:
http://www.gameinformer.com/Games/Review/200908/R09.0630.1139.28521.htm
Powiem szczerze że nie spodziewałem się tak dobrej oceny od tego cenionego magazynu. Myślałem że spojrzą gdzie to wyprodukowali i dadzą 7. A tu proszę..
Zaczyna się bardzo pozytywnie.
KRZYCHU !!! uważaj bo DEL Cie dogania :oP . Recka oczywiście kapitalna. Dla Mnie gra 9 NA 10 Bardzo Mi się podoba.
Polecam również
http://www.gametrailers.com/video/review-call-of/52290 (wideo recka ENG)
Tak jak to wszędzie: Zwracają uwagę na brak Co-Op i zachwalają multiplayer jako taki. Szczególne uznanie wszędzie budzi tryb napadu na bank.
Ogólna ocena od gametrailers.com to 8!
Według mnie jest super! Na zachodzie gra zbiera bardzo dobre noty!
no własnie :) 4.43 i początek Call of Juarez: Więzy Krwi to preqel :) a reca bardzo dobra, więcej tych wideoreceznji :)
4 godziny to strasznie mało :/ Weźcie też zróbcie coś z tymi cholernymi krewetkami z McDonalda ;P
TobiAlex ja wiedźmina przechodziłem 4 miesiące i niestety przechodziłem go w okresie gdzie trzeba było się dużo uczyć więc wiesz :P
Ja ja się graniem delektuje i męcze grę najczęście aby zobaczyć all, a jak się nie da to gram drugi, trzeci, kolejny raz dla mnie dobra gra starcza na dość długo. W roku kończe do 30-40 tytułów i traktuje to jako przyjemność, a nie sport.
5 godzin gry to jakiś śmiech, nie planuje wydatku 184,90 zł, żeby pograć w grę jeden dzień.
Ehh, niedługo gry będą krótsze, niż reklamy na polsacie.
TobiAlex<---- Stary, chcesz powiedzieć, że nie będąc na utrzymaniu mamusi masz więcej czasu na granie niż jak chodziłeś do podstawówki/gimnazjum/liceum? o.O No to widzę dwie możliwości:
1) Jesteś studentem filozofii/europeistyki/slawistyki tudzież innego kierunku, na którym się nic nie robi a po jego skończeniu pracodawca zaproponuje ci łopatę.
2) Twoja praca polega na zmywaniu naczyń, układaniu maszynek do golenia na taśmę lub podobnym zajęciu. Przy okazji nie masz żadnych znajomych ani dziewczyny/żony nie mówiąc już o dzieciach.
Oczywiście zgadzam się z wami chłopaki/dziewczyny, że może troszeczkę może dramatyzowałem z tym "pół roku" ale spójrzcie:
1. RPG. Kiedyś graliśmy w Baldura, Fallouta, Torementa, Icewind Dale, na których przejście potrzeba było średnio około 350h czyż nie? Dzisiaj twórcy tak oto się reklamują "Niezwykle długa i wciągająca fabuła! Na przejście gry potrzeba około 40h, a jeżeli chcesz wykonać wszystkie poboczne misje aż 60h!". Wystarczy porównać Fallouta 1 i 2 z trójką, starsze gry z serii Elder Scroll i Obliviona. Również NWN2 przy swojej pierwszej części wypada blado. Wydaje się, że tylko Bioware stara się trzymać tutaj poziom chociaż i tak nie łudzę się, że długość Dragon Age będzie chociaż w połowie taka jak Tormenta.
2. FPP. Omawiany tutaj Call of Juarez, na przejście gry potrzeba 4h... Wgniata w fotel akcja tak? Jest super grafika? Czy pamiętacie takie gry jak Doom, Quake, Duke Nukem 3D, Unreal, Half-life, a nawet pierwszy Medal of Honor czy Call of Duty? Każda z tych gier w dniu swojej premiery miała super grafikę a akcja była jak na tamte czasy niewiarygodnie dynamiczna. Mimo tego każda z tych gier oferowała o wiele więcej godzin zabawy niż 4h...
O innych gatunkach się nie wypowiadam bo w symulatory nie gram, przygodówki też nie a z RTSów to tylko Starcraft i Warcraft. Kiedyś lubiłem serię C&C ale w nowsze części tworzone przez EA nie grałem więc nie mogę porównywać długości RA2 z RA3 czy chociażby Tiberian Sun z Tiberium Wars.
Każdy ma swoje zdanie ale ja uważam, że gra, na której przejście potrzeba 4 godzin nie jest warta więcej niż 40 złotych. Tyle :P Dzięki jeżeli ktoś przeczytał do końca te moje wypociny :)
mały_17a --> reklamy to czasami nawet 40 min (wiem, bo sprawdzałem) więc niedługo rzeczywiście gry mogą być krótsze.
Gra kosztuje 200 zł, a oferuje 4 godziny zabawy? Czy ktoś tutaj na głowę upadł?! Lubie krótsze gry, bo nie mam za wiele czasu na granie, ale tutaj twórcy ostro przesadzili.
4 i pół godziny??!! Przecierz to przy jednym góra dwóch posiedzeniach można przejść!
@up 200zł to chyba na xbox i ps3 ci chodzi?
Jak by ta gra wyszła w czasie przedświątecznym to nikt by jej niezauważył dla mnie jest to średni fps i o ile uwielbiam westerny to tutaj jakoś go nie odczuwam.
O co chodzi z tym "puki co polecam" ? Recenzent przeszedł całą grę i dalej nie wie jak ją ocenić ? A może to zależy od pogody i humoru ? Po za tym dobra videorecka.
Każdy ma swoje zdanie ale ja uważam, że gra, na której przejście potrzeba 4 godzin nie jest warta więcej niż 40 złotych. Tyle :P
40zł to max i to tylko w dniu premiery :P
Tej gry, to chyba nawet piratom się ściągać nie opłaca. Bardzo dobrze, że recenzent wspomniał o długości rozgrywki, bo powoli szykowałem się do zakupu, uff dobrze, że obejrzałem tę recenzję.
Podczas jazdy w trybie samochodu można regulować prędkość, wciskając mocniej i słabiej trigger. Dziwne, że tego redakcja nie zauważyła.
Sequel, a nie Prequel ??
Ale recenzja jak najbardziej OK
Raczej prequel. Na końcu te napisy końcowe - mamy 2008 rok jeszcze? :P
1. To prequel a nie sequel
2. Jak skończyłeś w 4 godziny to założę się, że misji pobocznych nie wykonywałeś.
Czas rozrywki mi nie przeszkadza bo przejdę ją minimum 2 razy bo miodna jest. Teraz odblokowałem tryb very hard :D A zresztą posiada całkiem ciekawy, jeden z lepszych w porównaniu do ostatnich produkcji tryb multiplayer
Gra jest aktualnie dla mnie najlepszą grą tego roku, a najlepszym FPS w jakiego grałem. Nie przypadło mi do gustu takie call of duty :/ Klimatu nie czuć, fabuła denna, i ile razy można wojnę wygrywać :D Tu Taj jest różnorodnie, nie nudzi się, gra wspaniała. Jedyne co mogę zarzucić to brak co-opa, ale wylewający się westernowy klimat robi swoje
Idę grać
Są dziwni!!!! ;D
Tyle filmów z serii GRAMY na temat CoJ, tacy zachwyceni nią byli..... a dali 86 % :D
W jedynkę nie grałem, ale tą gierkę lece kupić jeszcze dziś!
LUKASZUNIO01 ----> o którego CoD'a Ci chodzi ? bo jezeli o WaW to się zogdzę... no ale Modern Warfare nie możesz zarzucić braku klimatu ;)
Muszę przyznać że zachęciliście mnie tą video-recenzją :-)
Witam
Chciałbym coś sprostować a mianowicie czas gry.
Rzeczywiście jako developer chyba przesadziliśmy z nadgorliwością :)
Licznik czasu gry liczy TYLKO i WYŁĄCZNIE czas gry fabularny. To znaczy nie liczy wgrywania leveli, cinamticów etc (których jest ponad 90 minut !). Również jesli dany level będziemy próbowali przechodzić 15 razy, ponieważ zostaliśmy zabici 15 razy gra policzy nam tylko czas gry od sejvu który popchnął fabułę dalej. Jest to oczywiście dobre rozwiązanie dla osób które ani razu nie zginą i liczą sobie swój rzeczywisty czas gry (np. do statystyk) ale rzeczywiście większość z recenzentów na świecie używa tej statystyki, aby określić czas gry. Niemniej powtarzam - to trochę nasza developerska nadgorliwość przyczyniła się do takich opinii.
Pozdro!
P.S. Fajna recka :)
szczerze mowiąc wole 4 godziny intensywnej i ciekawej rozgrywki niz 20 godzin łażenia po pustych domkach, z czego połowa czasu to jeszcze ładowanie lokacji które już widziałem :)
jak to jest w niektórych grach, nie lubie jak ktos marnuje mój czas. Coj trwa tyle co przeciętna strzelanka na konsole + multi całkiem ciekawy. Dla mnie to dobra gierka warta zagrania.
wojchasz zgadzam sie z toba w tej kwestii wole mic caly czas kacje niz wlasnie np. gothica gdzie poltorej godziny spedzam na lazeniu z punktu a do b by w koncu cos w 30 sekund rozwalic i znowu od nowa
całikiem przyjemne...własnie te osłony są beznadziejne ;/ dla mnie są one niewygodne wole zwykłe takie jak w GoW, GTA IV ... pfff 4 godz to sie gra w gre po trochu a nie kurcze siada się i gra się do oporu...dla mnei za duża ta ocena ;/
[45]NITRO_TECHLAND: no faktycznie nadgorliwosc bo tak inuicyjnie patrzac celem developerow powinno byc zawyzanie czasu gry a nie zanizanie ;] szczytne i szczere z Waszej strony, ale faktycznie sie to czkawka odbija :) swoja droga ciekawy jestem jak by wypadly inne 'krotkie' gry, gdyby statystyka byla zliczana wlasnie tak.
1. "bardzo dobry sequel". eee?? to jest prequel.
2. 5:07 - 2008 Gry On-Line - hahah xD cofnelismy sie w czasie :>
3. OCENA REDAKCJI - 89% - a w recenzji tekstowej 86%
hehe coś rozkojarzeni jesteście :]
Już miałem zamawiać tą gierkę ale przy wspomnianym czasie gry wolę zamówić stalkera czyste niebo, w którego jeszcze nie grałem, CoJ wygląda bardzo fajnie ale mimo wszystko za krótka, gra na jeden wieczór jak dla mnie a to trochę za mało... Nawet przy tym co pisze NITRO_TECHLAND wcale mnie to nie przekonuje. Pozdrawiam
Naprawdę świetna gra. Polecam. Grałem wcześniej w Crysis: Warhead, i choć uważam, że to bardzo dobra gra (chociaż strasznie krótka), to w CoJu jest więcej akcji i fajniejszy klimat. Poza tym CoJ na moim kompie wygląda i śmiga dużo lepiej niż Warhead.
Z tym prequel/sequel - technicznie rzecz biorąc to jest sequel, bo to druga część gry. Prequel to jest - i owszem - ale pod względem fabularnym:)
gierka zaiste miodna. Czas gry na średnim poziomie w moim wypadku wyniósł 5h 40 min, w tym darowałem sobie 3 misje dodatkowe. Rzeczywisty czas gry około 7h na średnim poziomie.
Jedna z wad : brak zniszczeń otoczenia . Widział ktoś kiedyś na westernie wybuchający woz??? hahahahahaha , brawo recenzenta .
Przeciez ta gra jest beznadziejna. Jak można to porównywać to coś do Crysisa. Tam przynajmniej walka była całkiem fajnie rozwiązana.
dla mnie jest to śmieszne zawsze jak wyjdzie jakaś nowa gra to widzę komentarze typu:
ja przeszłem w 8 godz, ja 6 godz... czy wy gracie na czas...
Oczywiście podoba mi sie ta i podoba sie też Crysis. Nie wiem co do niej macie :D To pierwsza gra, w której zdecydowałem sie od początku naparzać na hardzie :)
Bomba i to Polska gra. Kurcze jedynka przypadla mi naprawde do gustu. Miala klimat. Widze ze 2 takze ma to cos kupuje na bank.
Recenzja oczywiscie świetna, gra jeszcze lepsza gorąco polecam, szkoda ze nic o MP nie wspomnieliscie.... Myśle ze jesli ktos tą gre zakupi to nie bedą to zmarnowane pieniądze.
Call of Juarez: Więzy Krwi to chyba Prequel a nie Sequel.
4 i pół godziny na przejście gry to mało, ale trzeba pamiętać, że przy naszej śmierci licznik się zeruje, a poza tym mamy 90 minut przerywników filmowych.
No rzeczywiście do najdłuższych ger ta zdecydowanie nie należy, ae i tak jest fjna.
Gra to cudo jednym słowem pozdro i szacun dla Techlandu bo są Polakami którzy robią super gry ;p
nastepną kwestią kolo miał racje po skończeni niby jest 4,20 min u mnie było to ponad 5 godzin ale grałem w nią nie wiem czemu kilka dni i to po parę ładnych godzin nawet wydawało mi sie że spendziłem ok 12 h przed komputerem grając w COJ poprostu licznik nie dodaje katscenek których jest masa i są one super dodają smak itd i klimat nastepnie to zadania poboczne które sa tez super ;p
i sa one potrzebne by kupić nowe bronie z wyszych półek ;]
gra nie jest krótka podkreślaj jest normalna ;p a temu pokazuje po kilka godzinach gry tylko np 5 h bo i tu jest wada złe dopracowanie licznika gry który nieliczy wiekszości zabawy ;p
pozdro warto kupić tą grę bo jeszcze żeby tego było mało ją mozna przejść na 2 sposoby bo sa dwie postacie ;p
czyli dochodzi tutaj do naprawde długiej zabawy polecam ;]
możecie mówić co chcecie ale dla mnie ta gra jest niesamowita :D kupiłem sobie edycje kolekcjonerska i nie żałuje, chociaż krótka, ale mało tak dobrych gier.
Miałem okazję pożyczyć od znajomego tą gierkę i sprawdzić, ale osobiście mnie rozczarowała. Lubię klimaty dzikiego zachodu, jedynka mi się też nawet podobała (skończyłem ją) ale ta część w połowie gry mnie przestała bawić i skończyło się na wykasowaniu i oddaniu płytki... Cieszę się jedynie że jej nie kupiłem:))
To pierwsza polska produkcja godna uwagi. Grało się super! Ale gra oczywiście jak każda inna musi mieć błędy. Niektóre są denerwujące np. ciała znikają po kilkunastu sekundach. Ja po wyzabijaniu wszystkich zawsze zbierałem kase, a tymczasem nie wiedziałem gdzie są trupy.
wnerwia mnie to że trzeba kupować abonament
Call of Juarez jest the best ale pomimo to ma kilka błędów :
1: Pod schodami, nie na ścieżce mapy i w innych podobnych miejscach są bardzo słabe textury "od niechcenia" a do tego jest tam ciemno,
2: Bieganie nie różni si od zwykłego chodu,
3: Rewolwery nie eksplodują jak już je długo mamy w jedynce tak było :),
4: Wybuchy TNT są za małe tak samo jak palące się lampy ,
5: Krajobraz jest ok ale tutaj pojawia się coś w stylu błędu nr.1 Skały które widać z głównej ścierzki są dopracowane ale kiedy dojdziemy do jakiejś krawędzi i patrzymy na dolinę itp textury są rozmyte zrobione od niechcenia jak gry z 1995 ...
No i to tyle ale ile zalet ma ta gra :)
Druga czesc CoJ'a to bardzo dobra gra. W gre grałem ponad 9 godzin wiec nie jest aż tak strasznie krótka.