Gra na maxa przypomina mi Spidermana 2 na PS2, tzn. Wielki Nowy york z każdym budynkiem na jedno kopyto i kompletnym brakiem czegoś interesującego do roboty. Pewnie gdybym zagrał w wieku 14 lat to jarałbym się niemiłosiernie, wtedy wystarczył dobry system walki i możliwość rozwałki, dziś to niestety za mało. Jak już ktoś wyżej napisał, na pewnym etapie twórców poniosła wyobraźnia i nawalili tylu przeciwników, że niekiedy ucieczka przed masą przeciwników i rakiet graniczy z cudem. Pod koniec już nawet nie regenerowałem życia pomiędzy misjami bo wojsko było zbyt upierdliwe. Gra miejscami porównywalnie denerwująca do Ninja gaiden, a to nielada sztuka :D Generalnie doszedłem do ostatniego bossa i porzuciłem widząc, że w połowie walki nie dostajemy checkpointa.
Geforc
Odrazu widać że w owe gry nie grałeś ; ] Typowe zachowanie dzieciaka neo
gra kozaczy...
grafika z przed 3 lat nie przeszkadza tak strasznie...
MASAKRA!!! to ją ratuje tłuc bić latać pochłaniać!
szkoda jednak że nie spełniła swoich zapowiedzi..
kolejny przereklamowany tytuł tego roku...
Konq . widać że jesteś fanboyem GOW i Mass Effect , typowy przykład gimbusa 15 letniego który szkończył dzisiaj edukacje i szpanuje że ma neta
Ocena za wysoka,7 to maximum.
spokój dzieci chcecie się bluzgać to nie tu...
im dalej brniecie tym na głupszych wychodzicie...
geforc mass effect i gow mają lepszą grafikę, a ta gra według mnie powinna dostać 6.5 - 7
koobon---->
ale w grze tak tego nie widać za dużo się dzieje żeby się na tym skupiać ;]
Eh te dzieci i ich uwielbienie slicznej grafiki. Kochani, nauczcie sie ze zewnetrzne piekno przemija a liczy sie to co jest w srodeczku.
Jak dla mnie to jest to średnio udana gra... grałem i nie widzę nic w niej fajnego - 6/10
Jak dla mnie to ta gra przegrywa z inFamous na calej linii. Dobrze ze kupilem juz inFamous ale Prototype tez moze kupie jak cena spadnie do polowy bo tyle ta gra jest warta.
Chryste! Zrozumiecie kiedyś, że grafika to nie wszystko?!
Jak wyjdzie gra bez fabuły i grywalności, ale za to z super grafiką to będziecie ją chwalić?!
Widać, że macie po 10 lat albo jesteście cofnięci w rozwoju, skoro dla was tylko grafa się liczy!
Ja mam 14 lat i wiem co w grach jest najważniejsze.
__Luke__ jeśli chodziło Ci głównie o mnie to nie tylko chodzi o grafikę ale po prostu ta gra nie przypadła mi do gustu.
Isengrim95 --> Jesli placi sie za jakas gre 200zl i wiecej to chyba normalne jest ze grafika musi byc na dzisiejszym poziomie a nie o jakies 3 lata w stecz. inFamous ma swietna grywalnosc i fabule a i grafika stoi na dzisiejszym poziomie chociaz powalajaca nie jest.
Ja mam pytanie do jakiegos ogarnietego czlowieka, jak jest z polska premiera na konsole? (ta oficjalna sklepowa), bo miala byc ponoc dzis, ale cichosza w tej sprawie...
luuki231990--> Jak najbardziej masz rację, ale musisz przyznać, że ciągłe narzekania dzieci neo na temat grafiki i tylko grafiki są irytujące.
Mnie tam gra bardzo przypadła do gustu szczególnie Web of Intrigue było ciekawym rozwiązaniem ;)
A grafa nie jest aż taka zła :P
Dałbym jej tak z 8.5/10
Grafika to jeden z elementów gry który mnie akurat najmniej w grach obchodzi. Najważnejsza jest grywalność i fabuła.
Bardzo fajna recenzja, ale autor na siłe szukał minusów i umieścił nie wszystkie zalety. Mi osobiście gra sie bardzo podobała i po 5 minutach nawet sie nie zwracało uwagi na słabą grafikę, mimo tego że jestem wyczulony na tym punkcie. Nie wiem dlaczego GryOnline tak nisko oceniły tą gre. Osobiście daje 10.
Isengrim95 --> zgadzam sie z toba bo sam spedzilem parenascie ladnych godzin grajac w Mercenaries 2, gdzie grafika byla jak z PS2 ale grywalnosc i zabawa plynaca z rozgrywki powalajaca.
geforc [ Level: 20 - Centurion ] - bez "E" na końcu, brawo pajacu:D uczyniłeś ten dzien pięknym:D
A co do gry to moim zdaniem oceny za wysokie, po wytknięciu wad w filmiku GRAMY, wydawać by sie mogło nawet tym co nie grali, ze dostanie max 7, teraz jednak o minusach z filmiku w recenzji sie nie wspomina, troche kiepsko, brak konsekwencji nie powinien miec tutaj miejsca:D tym bardziej ze recenzje i gramy robiła ta sama osoba.
Gra typowo wyglada jak połączenie Hulka ze Spidermanem, biedne, miasto bez polotu, niewiele modeli przeciwnikow, tlumy nie zwracajace uwagi na zadymy wkoło nich, po tym opisie mozna by sie sugerowac ze chodzi o jakas niskobudzetowa grę, a nie cudo jakim zapowiadany był Prototype.
Już nie mogę się doczekać aż zagram w tą grę. Nie liczy się tylko grafika, która i tak nie jest zła.
Naprawdę nie wiem dlaczego czepiacie sie grafiki w tej grze. Ja gram na full detalach i nie wydaje mi się żeby była brzydka. Pozatym jak się skroi zadyma to tyle się dzieje, że nie ma czasu podziwiać widoczków ;p
Pierwsza uwaga - jakie mutanty? wyspa opanowana jest przez zainfekowanych a'la zombie
Jedziemy dalej - Mercer nie jest zmodyfikowany genetycznie, jest "zarażony" wirusem.
Grafika w grze jest na poziomie Wolverine'a z tego roku, to samo tyczy sie typu rozgrywki.
Dalej narzekanie na mała rozmaitość terenu - a co by autor recenzji chciał? Góry w środku miasta? Niech się przejdzie po warszawie, czy Krakowie a znajdzie mniej czy więcej, ale to samo, może drzew więcej... co do detali, w grze gdzie wszystko dookoła się niszczy, nie widzę potrzeby na takie rzeczy jak pasy czy sygnalizacja świetlna - tutaj się biega, skacze, walczy a nie podziwia otoczenie...
Na samym końcu cała wyspa nie jest pogrążona w chaosie, tylko jakaś jej polowa - wiem, czepiam się.
Narracja jest dobrze prowadzona, a o fabule tak naprawdę dowiadujemy się z web of intrigue. jest jak dobra książka, na początku nie wiadomo właściwie nic, a im bliżej końca tym więcej rzeczy staje się klarownych, chyba ze nie bawimy się w ogóle w web of intrigue, wtedy możemy mieć problem ze zrozumieniem niektórych aspektów fabuły.
Słabo w recenzji opisane są eventy, które są jednym z ważniejszych aspektów gry - bez ich wykonywania, a dają evolution points, ciężko byłoby grę ukończyć.
powstała gra, w której tak na dobrą sprawę można zapomnieć o całej historii Mercera - zdecydowanie się nie zgadzam, bez WoI/fabuły zostaje nam sama rozwałka i eventy, co może się znudzić po 4-5 godzinach rozgrywki i byłaby to gra w która można pograć raz na tydzień, a nie coś co przyciąga na bite 20 godzin.
Co do wszystkich umiejętności - wcale nie jest je trudno zdobyć, jak mówiłem w ciągu niecałych 20 godzin da się cala grę w 100% przejść.
Jakby wspomnienia były brudne? No daj spokój, http://www.youtube.com/watch?v=Kw5Zx5Lqw3g jak dla mnie to wygląda jak obrazy z przeszłości w formie jakby starych zdjęć, nie zawsze powiązane ze sobą + jakiś dialog.
W bazach bez problemu da się wszystkich wchłonąć w stealth mode, consume events w trybie hard powiedzmy ze są troszkę trudne (military) doi ukończenia, ale wystarczy znaleźć sposób i po problemie.
Autor przesadził tez z biega tak szybko, że aż wyrywa z ulic kawałki asfaltu chyba ze to przenośnia miała być...
I jeszcze raz powiem - nie mutanty a zainfekowani, jeszcze zombie bym przebolał, ale jakie kurna mutanty?
Co do minusów, grafika jak na tego typu grę jest bardzo akuratna, watek główny jest może i krotki, ale nie sposób go przejść bez wykonywania eventow, szczególnie mowa tu o finałowej walce.
Pan Isengrim powinien dostać Nobla, wkurzają mnie takie dzieci które podniecają się tylko "grafikom" ;]
Ponadto przed Prototype Radical zrobił grę Scarface, też nie miał zachwycającej grafiki no ale ten niesamowity klimat wyjęty jak z filmu wciągnęły mnie niesamowicie.
A ja odkurzę teraz emulator na PSX TAM DOPIERO GRAFIKA OCH!! xD
Dla mnie giera jest wypas a na dzieci neo które podniecajom się "super grafikom" leje ciepłym moczem , dla mnie grafa w grze pasuje, ani nie straszy ani nie odrzuca a powiem więcej nadaje tej grze odpowiedniego klimatu. Dla mnie spokojnie 8 a nawet 8+. Zresztą gra nie miała przyciągać graczy grafą tylko klimatem, fabułą, główną postacią, możliwością ostrej zadymy i to wg mnie grze się udaje.
takie łubu dubu bez ładu i składu, właściwie mogli to w przeglądarce dać zamiast grę wydawać.
Mi też się nie spodobała. Ale gra może sie podobać i nie widzę w tym nic dziwnego.
geforc śmieszny jesteś gościu, ale niestety wielu takich jak ty chodzi po ziemi.
Co do Prototype to sobie go odpuszczam. Nie spełnił moich oczekiwań. Nie ucierpię na jego braku zwłaszcza że Anno 1404 wychodzi na początku lipca razem z Call of Juarez 2.
Popieram Marchello777 - ta gra zasługuje maksymalnie na 7. Za wysoko, stanowczo za wysoko - GTA 4 dostało prawie taką samą ocenę, nie popadajmy w paranoję...
To jak jest taka niedzisiejsza grafika to skąd takie wymagania???
mi się ta gra podoba :D
Wiele osób porównuje Prototype do InFamous, grałem w obie i zdecydowanie górą wychodzi Prototype. Nauczcie się, że grafika to nie wszystko. Gra ma w sobie coś.. mrocznego, coś co nieświadomie przyciąga. Pamiętam swoje pierwsze 5 min z tą grą. Reakcja była.. "co to jest?", "jak Blizzard mógł zgodzić się na wydane takiej gry?" ale po 20 min gra niesamowicie mnie zauroczyła. Ciekawe misje, rozwój postaci, ogromna przestrzeń, stopniowa zmiana miasta, możliwość pomagania jakieś stronie konfliktu... Ci którzy zobaczyli tylko film z cyklu "Gramy" nie mogą nic powiedzieć o tej grze. Tam nawet nie została zaprezentowana jakakolwiek z wykoxanych mocy Alexa.
Edit: A ocena trochę zaniżona wg. mnie powinna być ok. 8.6-9.0
może i nawet fajna gra ale grafika sprzed 4-5 lat
ps.nie sugerujcie sie tymi wymaganiami :Core 2 Duo 3 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 512 MB (GeForce 8800 lub lepsza), 8 GB HDD, Windows XP SP3/Vista SP1
na takim sprzęcie to pogracie na maximum
Mnie tam na super-duper-wypasionej grafice nie zależy. Najważniejsza jest grywalność ;)
Wg mnie ocena trochę za niska :) Gra jest jedną z najlepszych w jakie grałem i moja ocena to 9/10 :) 12jonasz---- Dobrze mówisz 87 to dobra ocena dla Prototype :)
Ja tam grafiki sie nie czepiam. Gra spełnia w pełni moje oczekiwania. Lubie takie totalne rozwałki...
Ahhh... to rozwalanie przechodniów :D
Gra jest naprawdę wypas. Misję można przejść na różne sposoby, tak jak kto tam chce, i łatwiejsze i trudniejsze..... Latanie po mieście jest także bardzo fajne, ogólnie widać, że Alex ma niezłego powera :)
Co do grafiki, to nie zgadzam się, że jest ona brzydka czy coś, nie jest to Kryzys czy inne GoW, ale jakoś nie moge powiedzieć że jest brzydka. Powiedział bym, że neutralna, nie zwracamy zbytniej uwagi na nią. Zresztą, miód płynący z tej gierki w pełni to rekompensuje. Imho - lepszy niż Infamous - bo więcej się dzieje i więcej można rozpierdzielić :)
mnie tak wciągnęło że w 2 dni przeszedłem :)
czuć moc!
Dla mnie konkretna gra. Wkońcu coś mnie wciągnęło do posiedzenia przed kompem o wiele dłużej.
Recenzja taka o kant tyłka, tak samo jak film gramy na GOL-u (nic praktycznie nie pokazuje).
Nie ważna grafika panowie i panie, ważna jest dynamika gry, fabuła i sposób działania na otoczenie.
To że nie ma tam np. sygnalizacji świetlnej to nie znaczy że nie można się przyzwoicie zrelaksować przy tej grze.
Tak smęcicie na grafike a wielu nawet teraz potrafi zagrać w diablo 2, fallout 1,2 i tactics (wymieniam je ze względu na to że są jednymi z najlepszych gier jakie wyszły).
Chcielibyście grafike na poziomie Crysisa? Przy takiej ilości obiektów w tej grzy (czyt. ludzie, samochody itp.) byście mieli pokaz slajdów ala prezentacja na wykładzie..
Czy takie gry jak Far Cry 2, Fallout 3 itp. mając dobrą grafikę wypadły wspaniale? Wątpię w to.. Posiadam te tytuły na półeczce i jestem zawiedziony że wydałem tyle kasy na przereklamowane tytuły.
Nie żałuję zakupienia Prototype bo naprawdę gra jest warta ceny (czyt. jeżeli mi się gra bardzo podoba i wkońcu wciągnęła na kilka godzin to dla mnie jest warta ceny).
Co do fabuły - +++++++++ a te filmiki z Web.. masakra +++++++
Pozdrawiam.
spodziewałem się czegoś lepszego ale może być tylko ta grafika trochę mi przypomina produkcje z 2005/06 r :< pójdzie na mi na :
Intel Core 2 Duo 1,87,GHz
Gefforce 8600 GT 256 MB
3,00 GB RAM ???
ps. gra ma jakiś program typu DRM ??
fajna recenzja tylko brakuje opisu kilku aspektów gry prosze piszcie troche dłuższe recki
MarcusFenix na marsie Ci pójdzie! Już pisałem o grafice. Jak chcesz lepszą to idź w Crysisa pograj a jak chcesz mieć pokaz slajdów na PC to idź pograj na średnich w GTA IV!
Jakby Prototype miał grafikę z wyżej wymienionych tytułów to nawet by nie grało się płynnie na sprzęcie z NASA.. ! Ogarnijcie się z tą grafiką!
Gra pomimo swojej slabej grafiki nadrabia to grywalnoscia , ktora jak wynika z waszych komentarzy jest zaskakujaco dobra. Bardzo lubie tego typu gry i na pewno zagram jak bede mial okazje.
Co do infamous w tej grze nie chodzi o rozrobe tylko o fabule , ktora jest genialna bo mamy z nia zwiazane wiele mozliwosci , a moce Cole tez potrafia siac spustoszenie .
Teraz przechodze gre na dobrego i dawno zadna gra mnie tak nie wciagnela.
Ogolem prototype i infamous to soline gry zrobione z pomyslem.
Dobra recka ;). Po nieudanym "gramy" miło było przeczytać ten artykuł.
Jeśli nie jesteś fanem takich gier to spokojnie możesz czytelniku odciągnąć sobie z 10% od końcowej oceny, a w przypadku kiedy nie lubisz gier które "same sie przechodzą" odejmij kolejne 5% gdyż trudniejsze są gry z serii LEGO ... swoją drogą nad grafiką chyba pracowali ci sami chłopcy hehehe ... taki mały dzołk na koniec ...
osoby ktorym sie nie widzi grafa myslicie dlaczega taka grafe zrobili a nie inna dlatego zeby ludzie mogli pograc na slabszych kompach co sprawia ze wiecej ludzi ja kupi gdyby "wjebali" grafe taka jak w gta 4 lub crysis to byscie znowu plakali jak dzieci neo ze niemozecie pograc a tak wszyscy pograja i jest git.
Grafika nie jest technicznie powalająca, ale ma klimat. IMO patent ze zmianą filtru w zależności od tego, pod czają kontrolą jest dany obszar (nie ma o tym słowa w recenzji) bardzo fajny. Do tego ulice opanowane przez zainfekowanych wyglądają jak obca planeta. A miasto jak miasto. Czyli tak jak ma być.
Gameplay w zasadzie bez zarzutu - poza bezwładnością Alexa. Jak się wpadnie w jakąś wąską alejkę, to czasem można się zamotać. Zdarza mu się też spaść za dachu, bo nie zdąży wyhamować. Trochę to wkurza w eventach na czas.
Najfajniejsze w tej grze jest poczucie potęgi. Alex to chyba największy kozak, jakim dane mi było sterować. I tylko za to, grze należy się 6. A za jazdę czołgami, latanie śmigłowcami, pochłanianie ludzi, rozwój postaci i dowolność w sposobie załatwiania misji 7. Za oryginalność w założeniach i sposobie poprowadzenia fabuły 8. Za strawne wymagania jeszcze pół punktu. A pół za to, że Alex to nie superbohaterski laluś, tylko nieokrzesany brutal (szkoda tylko, że nadali mu ten kretyński "młodzieżowy" wygląd. Nie wygląda na gościa zdolnego rzucać samochodami. Tam niemniej IMO 9. Dawno nie grałem w nic tak wkręcającego. A trudno mnie - pamiętającego czasy c64 - wkręcić.
Moze i grafika nie jest doskonala ale liczy się zabawa płynąca z rozrywki. Jak dla mnie super gierka i niedroga.
Ci co to wala po grafice
pokazcie mi te gre sprzed 3-4-5 lat ktora ma grafike na tym poziomie
czekam na tytuly
Jak najbardziej ta gra jest lepsza od Infamous ale obie są do siebie podobne co sprawia iż te dwa tytuły są godne uwagi. Grafika w Prototype nie jest najgorsza i ma swoje wymagania według mnie ocena jest adekwatna to tego co ta gra nam oferuje.
Pozdrawiam...
bardzo słaba recenzja, gra na prawdę dobra uważam ze ocena za niska. Uważam ze autor nie dostrzega walorów tej gry.
Ciągle się waham. Recenzja jakoś mnie nie przekonała.
Gra prezentuje się według mnie znakomicie , na grafikę , dialogi można przymknąć oko. Walki , klimat, totalna masakra ,ataki, dowolność w wykonywaniu misji - wszystkie te aspekty sprawiają ,że gra nie nudzi, wręcz przeciwnie , ciekawa i konstruktywna fabuła plus wyżej wymienione czynniki sprawiają ,że gra jest ciekawsza!
Ok, gusta nie podlegają dyskusji, ale w natłoku całego hype'u niektórzy chyba zapomnieli otworzyć oczu. Ta gra jest zwyczajnie taka sobie. Co jest w niej fajnego? Moce bohatera? Walki? Środowisko gry? Fabuła? Ja w tej grze widzę ofiarę marketingowego bełkotu i szumnych obietnic twórców, które nie zostały spełnione nawet w najmniejszym stopniu (żywo reagujący przechodnie...jaaassssne). Co dostaliśmy:
- niewielki obszar poruszania się, który w połowie gry już nudzi schematycznością i brakiem zmian (sam filtr fajnie wyszedł, ale to wciąż TE SAME miejscówki)
- schematycznych przeciwników (niech ktoś na głos policzy ilość modeli i pomyśli o ich "zróżnicowaniu")
- schematyczne misje, które chwilami opierają się o jakiś banał (zestrzel kilka śmigłowców, świetne)
- sterylne "miasto", które - nie żyje swoim życiem, jest do bólu uproszczone, nie ma co w nim robić
- kiepski engine i tragiczne efekty specjalne - ok, jest w stanie sporo wyświetlić na ekranie, ale...tekstury są jak sprzed kilku lat (takie GTA IV oferuje o niebo lepsze wrażenia wizualne, większy obszar gry, żyjące miasto, zróżnicowanych przechodniów, a nie kilka modeli, które się w kółko powtarzają), po wejściu na wysoki budynek i spojrzeniu w dół można załamać ręce, tak tragicznie to wygląda (porównajcie ze stareńkim Crackdown, czy z nowszym GTA IV) a efekty wybuchów przypominają te ze starych gier/PDA
- ZERO innowacji (moce w otwartym świecie były już w Crackdown)
- kiepsko opowiedziana i przewidywalna fabuła z tragicznie zrealizowanymi wspomnieniami (to jak połączono wspomnienia zakrawa na złotą malinę)
- brak "tego czegoś" co trzyma przy grze (poza bieganiem po tragicznie wymodelowanych, tekturowych budynkach)
Pewnie znajdzie się jeszcze kilka spraw. Co wyszło? Optymalizacja (na pc różnie bywa) i muzyka. Pomysł był fajny, ale zepsuli ten tytuł, mógł być o wiele, wiele lepszy. Uważam, że ocena jest mocno zawyżona. Ten produkt nie zasługuje na 8. Za rok nikt o tej grze nie będzie pamiętać. Uzasadnienie takiej oceny widzę tylko jedno - Prototype to chyba jedyna w ostatnim czasie gra freeroamingowa na pc, która nie ma tak spapranej optymalizacji. Dzięki temu, dla pecetowego gracza na bezrybiu też ryba. Dla konsolowego gracza, który ostatnio dostał już kilka tego typu produkcji, to gra co najwyżej przeciętna. Ok, znajdzie swoich amatorów, ale jest znacznie poniżej oczekiwań.
Do wszystkich, którzy narzekają na grafikę - pomyślcie! Tyle ile tam się dzieje oraz ile można robić nie pozwala na lepszy wygląd, bo by wtedy nie uciągnąłby tego nikt. Na papierze i tak ma większe wymagania niż GTA4, a chodzi lepiej. Ponadto osobiście uważam, że Prototype wyszedł lepiej na PC niż pomyleniec Rockstara, któy oprócz upierdliwej instalacji i bugów jest gorszy od SA i nie wraca się do niego tak, jak wcześniej do poprzednich części.
Ja mam tę grę i jest super nie wiem co wy widzicie w niej złego
Jak ktoś przeszedł 5 misji to rzeczywiście ma możliwość obiektywnej oceny gry...
@Gosen: nie pomyleniec, a najlepsza część serii. Twoja frustracja nad optymalizacją wersji pc przełożona na ocenę produktu nie przeszkadza jej być jedną z najlepszych gier ever. A Prototype to średniak, który wygląda fatalnie i jest nudny jak flaki z olejem, a rozkręca się dopiero pod koniec. No ale tak jak napisałem - widocznie dla Ciebie na bezrybiu też ryba.
aope
Ta gra jest zwyczajnie taka sobie twoim zdaniem. Jak sam zauważyłeś - o gustach się nie dyskutuje.
Co do oryginalności - dotyczy wersji pc - ani Crackdown, ani Infamous na nim nie ma, więc jakie gry są podobne. Trochę Just Cause, trochę Hulk, trochę Spider-many, ale jak już napisałem, bohatera podobnego do Alexa trudno znaleźć.
A gra IMO ma to "coś". I to nie jest kwestia hypu. Ja zupełnie na nią nie czekałem. Założenia były tak ambitne, że uważałem, iż to nie mogło wypalić. Myliłem się.
A swoją drogą niewiele premier ma taki odzew na tym forum, więc spodziewam się, że zostanie zapamiętana. Choć w takich sprawach wyrokować nie ma dużego sensu.
@Matysiak G: dlatego właśnie napisałem, że uzasadnienie takiej oceny widzę w wersji pc :) Ja czekałem na Prototype, słuchałem obietnic, zapewniano mnie, że to będzie coś super. I może dlatego też jestem zawiedziony, bo szumne obietnice pozostały tylko rozchodzącym się echem. No ale masz rację - na pc nie było Crackdown, nie ma inFamous, więc Prototype jest w pewnym sensie pionierem tego typu rozrywki na poczciwych blaszakach. I pod tym względem może być rewelacyjną grą. Ale dla tych grających tylko na pc. Dla mnie to gra co najwyżej na 6,5. Nieporównywalnie lepiej bawiłem się przy Crackdown (możliwości, widoki, engine, fizyka, czysty fun, możliwość swobodnego podróżowania pojazdami, możliwość wcielenia się w tego "dobrego" :) ), czy inFamous (całokształt). Prototype przy nich jest...a zresztą :)
No cóż...wg mnie(powtarzam wg. mnie) po pewnym czasie gra staje się nużąca, w tej chwili jakoś nie chce mi się do niej wracać(zamęczam nvn2 od nowa) fabuła nijaka. Co do grafiki, cóż ma prawo się nie podobać, dla mnie jest równie ważna co fabuła, dźwięk itp. Po to jest postęp graficzny by z tego korzystać. Choć nie powiem sam dalej gram w oldtimery jak ID2 czy heroes 3. Jednak to nie te czasy, prawda?
Same możliwości Prototype'a nie zostały wykorzystane imho. Gra na początku wciąga na maxa, sam główny ''hirołs'' jest klimatyczny, ale czegoś brakuje..generalnie u mnie ma 6/10. Wg mnie tą gierkę bym przypasował do serious sam'a - dobra na chwilkę rozrywki by się odprężyć.
Bardzo spodobała mi się ta gra, wręcz wyciągnęła mnie ze swoistnego kryzysu growego. :) Naprawdę, daje kupę frajdy, polecam każdemu.
bądzmy szczerzy zrobili by dobra grafę to by był płacz że się tnie albo się nie odpala, większość gier gdzie jest (w miarę) otwarty świat i duzo buum, "fizyki" itp jest okrojona graficznie (red faction guerilla),albo bardzo wymagajaca dla sprzętu (crysis) czy gta4.Nie zapominajmy też że to gra robiona na konsole które przecież są ograniczone. Ustawiona na maxa w wysokiej rozdzielczości wygląda całkiem znośnie . Problem w tym że w tej grze tak naprawde bawiło mnie tylko to skakanie jak po budynkach. Po co doszukiwać sie głębi, fabuły i grywalności w konsolowej skakanko - nawalance? Tez spodziewałem się czegos lepszego (zamiast strzałeczek gdzie mam dobiec i gadania komu mam zrobic mniej lub bardziej wymyslne kuku)
6/10 jak dla mnie (ale i tak lepsze niz fallout3)
Ja grę kupie grafika nie jest ważna ;)
Jeden przykład i wszystko jasne: Fahrenheit ;)
Też czekałem z niecierpliwością i się nie zawiodłem. Mam nadzieje ze zrobicie jeszcze poradnik do Prototype.
jak dlam nie ocena za wyoka o jakies 6%
gra ta to typowy sredniak nie wiem czym ludzie sie podniecają
ta gra jest niemal identyczna jak spider man duze budynki park itp
gdyby nie inna postac nie widział bym ktora to gra
a i moim zdaniem spider man był lepszą grą a to jest jak jakis mod
gra powinna kosztowac 50zl
Gra ciekawa i wciągająca, ale ta grafika... gorsza niż w saints row 2. Szkoda, ale i tak bardzo polecam tą produkcję!
@leon691: nie zaczynaj kolejnej wojenki, ok?
ps. Uf, przynajmniej Eurogamer trzeźwo ocenił Prototype na 7/10, IGN na 75/100, 1up na 67/100, Gamespy na 60/100 :)
Ta.. eurogamer zawsze trzezwo ocenia - Dead Space tez dostal 7/10 a takie halo 3 - 10/10. Trzezwosc jak z naszych drog.
6/10 to maks. W grze tylko fajnie mozna poskakac i powspinac sie po budynkach. Cala reszta to bubel, a lepszy model demolki byl w camagedonie 2. GTA 4, ocena 83%. Nie wiem czy gry tu oceniaja profesjonalisci czy zwykli amatorzy, czy tez wchodzi tu inny czynnik, zwany pieniazkami pod stolem?
aope--->jakiej wojny?Przecież widzisz że wszyscy się zgadzają :)
Luke --->Dead Space dostał tam 7/10 ??!! Przecież ta gra była świetna, najlepsza z wszystkiego co wyszło w zeszłym roku. Fuck Eurogamer!
@leon691: nie wszyscy zgadzają się nt. ograniczeń konsol i dennej zabawy w stricto konsolowych grach.
@_Luke_: Dead Space było świetne, ale miało kilka momentów, w których jeśli nie poszliśmy z góry narzuconą ścieżką, to blokowaliśmy się i przejście dalej było niemożliwe. Z punktu widzenia projektanta rzecz nie do pomyślenia. Miało też swoje inne wady. Ocena 7/10 może i lekko przesadzona, ale takie zadanie recenzenta - szukać wad i je wytykać, choćby na siłę, a zalety chwalić. Widocznie im DS nie przypadł tak bardzo do gustu.
aope--->przeszedłem 2x i nie zauważyłem nic z tych rzeczy (a łaziłem w tej pięknej i soczystej grze wszędzie) ale lepiej mi nie mów gdzie tak było bo jeszcze wpadne :)
odnosnie konsol, z czym tu się nie zgadzać? Sama prawda, okrutna ale prawda (odnośnie ograniczeń technologicznych)
@leon691: było było, choćby w etapie, gdzie pierwszy raz spotkałeś się z podróżą kolejką ;)
tak to jest jak się nie umie grać aope :) (bo o pirata cię nie podejrzewam). Co ty chciałeś tej kolejce zrobić że tak cię potraktowała (bez biletu jechać?) :) ?
@leon691: z tego co pamiętam za szybko wsiadłem i nie mogłem już wrócić ;) Ale nie odbiegajmy od średniego Prototype ;)
hahahahaha. To wersja optymisty, pesymista by powiedział że on nawet średni nie jest. Miałem nie odbiegać od tematu ale...wie ktoś może kiedy Kings Bounty Wojownicza Księżniczka wychodzi u nas? Bo to 2ga (i ostatnia) gra obok DeadSpace która mi leżała w zeszłym roku, na stronie cenegi same bzdety w tym temacie.
Już dawno nie widziałem tak nudnej gry przepełnionej pseudo-akcją, poza misjami głównymi nie ma tam totalnie co robić. Może pecetowa brać to chwyci bo ściągną pograją i zapomną, ale na konsole to bedzie fail roku, tak nudnej gry już dawno nie widziałem, po jednym ukończeniu nie ma po co do niej wracać. 50/100
tu nie chodzi nawet o nude, ale o glupote komputerowych przeciwnikow. Po prostu rece opadaja co tam sie wyprawia! Wystawiajac ocene 81% recenzent ma rownie wysokie IQ, co SI prezentujace sie w tej grze.
aga przyzwyczaj się do tego że gry z takim hypem, mają tutaj minimalną ocenę 80%
ale redaktorzy musza trochę naciągać oceny! Gdyby oceniali gry zgodnie z tym co ostatnio sobą reprezentują (gry, nie redaktorzy) to ilość odwiedzin na serwisach (np. GOL) by mocno spadła. A jak by spadła to by mniej osób kupowało gry i sprzęt reklamowany, reklamodawcy by się wycofali i w końcu by mogło dojśc do tragedii (zwolnienie z pracy i śmierć głodowa redaktora X). Chcielibyscie wejść na gol i zobaczyc oceny np.: fallout 3 30%, prototype 40%, gta4 58%? .... no dobra może i byscie chcieli ale już część z was mogła by tej gry nie kupić i wogóle przestać interesowac się branżą grową/komputerową
Nom. Rzeczywiście gameplay jest najważniejszy, ale mimo to z grafiką przesadzili. Z lepszą grafiką gra mogłaby konkurować z InFamous, a w obecnym stanie rzeczy nie mam zamiaru wywalać pieniędzy na tą produkcje.
leon691 - To nie tak dziala. Oceny nie powinny byc wysokie, tylko trafne. Powinny przewidywac to co czytelnicy pomysla o grze gdy sami sprobuja zagrac. Oczywiscie ze Fallout 3, i GTA 4 powinny miec wysokie oceny, bo wielu graczom sie owe gry bardzo podobaly. Natomiast jesli juz wezmiesz np. taki DLC do Fallout 3 jak Operation Anchorage, i wszystkie inne pisma i portale, podlog twojej zasady, okrzyknely go np. pogromca Crysis, gracze by to kupili, i, zawiedzeni, przestali odwiedzac te portale, bo zostali przez nie wprowadzeni w blad. Ci wszyscy zawiedzeni gracze poszli by czytac tylko teksty z tego portalu ktory zgodnie z ich opinia nazwal Operation Anchorage smieciem :p
Chce mi sie pisac, wiec dodam jeszcze jedno porownanie:
Masz kupic termometr, zeby wiedziec jak cieplo jest na dworzu i jak powinienes sie ubrac.
W sklepie mowia ci ze masz do wyboru pomiedzy dwoma modelami:
-Jeden zawsze pokazuje ze pogoda jest ladniejsza niz w rzeczywistoci
-Drugi pokazuje wszystko tak jak jest
Ktory ty bys kupil?
Powiem ci ze widzialem recenzentow ktorzy mysla podobnie do ciebie. Taki von zay np. ma gadane ze mysle ze gosc chyba kupil akcje u conajmniej szesciu wytworni gier (wszystko cudowne, gracze beda wniebowzieci, same komplementy), ale to sie po prostu mija z celem.
NIE DZISIEJSZA GRAFIKA? MWAHAHAHAH ALE ZA TO JAKA WYDAJNA.... PRZECIEŻ WSZYSTKO WIDAĆ PO CO LEPSZA? :P
Gra wymiata :P. Gram w nią od jakiegoś czasu, ale mi się póki co znudziła xD
Mam 68%
A grafika wcale nie jest taka zła O_o
co wy ludzie wgl chcecie od tej grafy. Nie kazdy ma Quad'a. Zaraz mozna bedzie zobaczyc komentarze typu "My chcemy grafiki z GTA IV!"
A co może powiecie na Video Recenzję Prototype? I tak dawno tvgry.pl tego nie robiło... więc miło by było zobaczyć jakąś VReckę.
Sheldon--->to co pisałem w poście nr 92 to była IRONIA. Naprawde nie dało się odczuć? Ale z drugiej strony wchodząc w rolę redaktora/recenzenta to podejrzewam że gdyby pisał to co naprawdę o grach myśli, to nie zatrudnił by go żaden portal/redakcja. Nie wiem, moze ja sądze według siebie, może "wyrosłem" z gier ale ostatnio(od paru lat) naprawdę nie wychodzi nic wartego uwagi, albo średnio udane sequele, albo spartolone konwersje itd. Owszem zdażaja sie dobre i dopracowane tytuły z klimatem i świetną grywalnością ale coraz rzadziej niestety. Komuś się nie chce czy co?
@Nero-Łowca Demonów: co Ci po recenzji wideo? Przecież Ty masz 12 lat, jesteś jeszcze dzieckiem, ta gra jest dla dorosłych, podobnie jak wideo recenzja. Nie dla dzieci. Ten pomysł z grami na dowód wcale nie jest taki zły...
cudowna gra ;D
Na pewno zagram. Moim zdaniem można by było trochę podnieść ocenę np. do 8.5
Pierwsza uwaga - jakie mutanty? wyspa opanowana jest przez zainfekowanych a'la zombie
Moze te ktore wychodza z hive , pozatym ci wszyscy zainfekowani juz mutuja wiec mozna ich nazwac mutantami
Jedziemy dalej - Mercer nie jest zmodyfikowany genetycznie, jest "zarażony" wirusem.
spoiler start
Mercer nie jest zarazony wirusem , on jest wirusem. Mercer nie zyje a wirus zrobil tak idealna jego kopie ze sam uwaza sie za Mercera
spoiler stop
Grafika w grze jest na poziomie Wolverine'a z tego roku, to samo tyczy sie typu rozgrywki.
Jest duzo slabsza
Jak dla mnie gra powinna miec ocene 7/10
Ogolnie bo jakims czasie gra strasznie sie nudzi bo te wszystkie misje sa strasznie monotonne
ja jedynie do tej gry moge się doczepić grafiki i misje niektóre są nudne, ale reszta wciąga, fajnie jest wziąść czołg i siać panike na ulicy xD
dres- najpierw zagraj, potem oceniaj xD
To prawda gra wciąga nieziemsko.Tylko mam problem z kamerą czasem jakbym miał z 10 fps ,a mam 60.Wie ktoś co może być przyczyną?
leon691----------->Spotkałem się już z kilkoma ludźmi którzy tak jak ty sądzą że w ostatnich latach poziom jakości gier się bardzo pogorszył. A może to nie gry, a my się zmieniamy. Może w pewnym wieku po prostu człowiek "wyrasta" z gier i nic na to nie poradzi. Wiadome, są i tacy co grają "całe" życie i im to pasuje. Mi osobiście gry się jeszcze nie znudziły i mam nadzieję że jeszcze długo się nie znudzą:)
Co do Prototype to jest to bardzo przyjemna gra akcji w której nie znajdziemy rozbudowanego wątku fabularnego, intrygujących dialogów czy jakiś wyborów moralnych.Jeśli podejdziemy do niej "na luzie" to spędzimy wiele ciekawych godzin ćwiartując żołnierzy, niszcząc czołgi czy wchłaniając Huntery :)
Może pecetowa brać to chwyci bo ściągną pograją i zapomną, ale na konsole to bedzie fail roku -> wręcz przeciwnie - to na konsole wszystko się sprzedaje, a gra z takim hypem już na pewno. A PCtowcy też pewno chwilę pograją, ale na nich producent raczej zbyt dużo nie zarobi.
Co do reszty posta - zgadzam się ;] Te misje poboczne są bezsensowne - wyścigi na czas po dachach ;) Panowie chyba nie mieli pomysłów.
A jeszcze taka mała notka co do grafiki: nieszczególnie zwracam na nią uwagę, ale jeżeli grafika jest tak słaba, to gra powinna dużo lepiej chodzić, natomiast u mnie często przy zwykłym wbieganiu na budynek gra lubi spaść poniżej 30 klatek, co przykładowo w takim FC2 nie ma miejsca, a owa gra słynie z jednej z najbardziej szczegółowych grafik. Optymalizacja tej gry jest naprawdę słaba w stosunku do tego co gra prezentuje.
Zdecydowanie niedzisiejsza oprawa zdaje się byc jedyną wadą tej gry (multi mnie nie interesuje). za to wiele szczególików w rozgrywce może się podobac i na pewno urozmaica skakanie po takiej samej scenerii. na razie sobie daruję, ale kto wie, może jak stanieje to się skuszę :D
Darkowski93m--->głupio napisałem, z tego sie nie wyrasta. Po prostu kiedyś robili lepsze gry. Teraz już np. w wielu fps nie mogę chodzić sam tylko szlaja się za mną jakas pokraka albo nawet pare. Kiedyś w Fallout 2 był "piękny" klimatyczny świat, zero infantylizmu , pełna swoboda i tony klimatu a jak zrobili Far Crya to aż się piało z radości tak tam wszystko było dopracowane. W heroes 3 grało się na doby nie godziny, podobnie pierwszy half - life czy gothicki 1 i 2. A teraz postawmy obok siebie takiego far cry'a i fc2 albo fallouty. Coraz prostsze i debilniejsze gry wydaja, liczy się filmowość/efektowność jak COD4 a nie gameplay. Taka prawda.
leon691 - Zawsze wychodzily gry lepsze i gorsze. Z czasem zapomina sie o tych gorszych, i wydaje sie ze kiedys istnialy tylko te dobre. Za kazdego Half life'a wyszlo piec innych smieci, ktore, jak to smiecie, latwo zachodza w niepamiec.
Za dziesiec lat bedziesz sobie myslal o roku 2009, i mowil, kurcze, kiedys to wychodzily same Mass Effecty i Bioshocki, a teraz tak rzadko sie dobre gry pojawiaja.
A co do postu 92, to fakt zupelnie, nie widzialem w tym ironii. Moze jestem jakis tepy, i trzeba mi tlumaczyc jak dziecku, ale czytam go teraz jeszcze raz, i nadal nie widze czego ta ironia sie tyczy, tzn. co chciales tak naprawde powiedziec?
sheldOn---------> Może i masz rację, ale i tak mi się wydaje że wiele osób wraz z wiekiem po prostu mniej gra. Inne sprawy na głowie i w ogóle.
Apel do dzieci neo: Jak chcecie się wyżyć w grach z "super grafom" pograjcie sobie w Assasins Creeda, który owszem grafikę ma miodną, za to wątek fabularny do d**y.
Dla mnie jedyną wadą tej gry jest zachowanie się mieszkańców miasta i czasem szwankująca sztuczna inteligencja ( nie wiem czy wam też się to zdarzało, ale miałem parę przypadków, że walczący ze mną żołnierze nagle przestawali się mną interesować i dawali się zarżnąć jak owce).
denerwuje mnie ten activision blizzard przy tytule, bo wiem, ze blizzard nigdy by takiego gowna nie zrobil :D
@Keanel: kawałek o dzieciach neo sobie daruj, bo tylko zakompleksieni używają już tego określenia. Poza tym dzięki tym znienawidzonym przez Ciebie "dzieciom neo" internet w Polsce wygląda teraz tak jak wygląda, jest przystępny dla każdego a sieć zalały tak przez jednych lubiane, a przez innych znienawidzone serwisy społecznościowe. I czy tego chcesz czy nie, dzięki nim i Ty i ja mamy komfort ogólnodostępnego internetu w Polsce. Ale to tak ot.
Nie pisz o "super grafie", bo nikt tego nie wymaga. Wymaga się tylko, aby gra wydana w 2009 roku wyglądała jak gra wydana w 2009 roku, a nie jak produkt zrobiony 3 lata temu, który leżał sobie gdzieś tam w studiu i po trzech latach ktoś wpadł na pomysł jego wydania. Takie gry jak Prototype powinny mieć dobrą grafikę, ponieważ to leży u ich fundamentów. Tak jak i FPP powinno mieć fajną grafikę. To integralny element gier akcji, równie ważny jak strona audio. A w przypadku wizualiów spartolili sprawę wydając grę, przy której GoW II z PS2 wygląda lepiej. I takie są fakty.
Jeśli to co wymieniłeś to są jedyne przez Ciebie zauważalne wady, to jesteś bardzo mało wymagający. Zwłaszcza, że gra kosztuje 100/200 PLN, a chwilami wieje od niej na kilometr budżetówką. Gdyby kosztowała 50/100 PLN, to nie byłoby tematu.
I tak na marginesie - AC bije fabularnie Prototype na głowę, nie wiem, do czego pijesz.
@annihiluzz: business is business. Jak ogłaszali podział Starcrafta II na epizody, to nagle prawie wszyscy się oburzyli, że Blizzard to taka #$@%$ firma. No i fajnie, że Ty wiesz, bo pewnie nawet w Blizzardzie nie wiedzą, jak zostaną przyjęte ich produkty. Ale fajnie, że mamy jasnowidza i wróżbitę.
aope- wybacz, jeżeli "dzieci neo" Cię uraziły ale mam dość 9-latków rozbijających się po forach internetowych i udających, że mają 18 lat
Co do AC-źle się wysłowiłem, chodziło mi bowiem o koszmarnie zrealizowane questy poboczne nie zaś o główny wątek fabularny :)
Co do ceny-zgadzam się z Tobą i gdyby nie fakt, że tą grę dostałem to prawdopodobnie nigdy bym jej nie kupił i nie zagrał. I wiele bym stracił tym samym bo gra daje wiele frajdy.
Nie ukrywam jednak, że kiedy pierwsz raz odpaliłem grę, miałem wątpliwości, czy ta gra została wydana w roku pańskim 2009.
@Keanel: dzieci neo mnie nie uraziły, po prostu mam dość już tego "dziecka neo" powtarzanego na okrągło. To tak, jakbym słuchał wywodów Jarka K., który w kółko tylko gada i gada ale nic z tego nie wynika, powtarza tylko w kółko jakieś farmazony. Ale mam jednocześnie w jakiś sposób szacunek do tych "dzieci neo", o czym napisałem. Sam jestem ojcem takiego "dziecka neo" i już :)
ps. "Questy poboczne" w Prototype są jeszcze gorsze ;)
Mam pytanie do autora ...
czemu w plusach nie ma nic o niskich wymaganiach ?? Na notebooku z 2,0 i 9600M chodzi na 1240x800 full 2xAA bez większych zacięć ....
Gram już troszkę czasu w Prototype, a że nie mam co robić to wypowiem się w tym wątku i napiszę co ja czuje grając w tą pozycję i przy okazji trochę ją na swój krótki sposób zrecenzuje :)
Otóż jeśli chodzi o kwestie grafiki to nie przesadzę jeśli napisze że jest naprawdę dobra i mi nie przeszkadza jej co najwyżej dwu letnie zacofanie.Teraz trochę o stylistyce miasta i jego mieszkańców.Prawdą jest że nie ma żadnych sygnalizacji i znaków i w sumie co z tego?! Nie rozumiem za bardzo czego się tu czepiać( mi osobiście to w ogóle nie robi różnicy).W tej grze mamy czystą akcję i myślę ze twórcy najbardziej się na niej skupili, niż na dopieszczaniu detali otoczenia.Czytałem co niektóre wypowiedzi i spotkałem się ze stwierdzeniem że ludzie nie reagują co się wokół nich dzieje[25]. Nic bardziej mylnego! Przykładowe rzucenie samochodem( nie wspominając o jakiejkolwiek zadymie) wzbudza panikę i przerażenie ludzi na całej ulicy tak że nie wiedzą w którą stronę uciekać tak samo jest z kierowcami pojazdów.Mieszkańcy miasta się powtarzają jest to raczej rażący widok gdy widzimy kilku(3-5) identycznych wyglądem ludzi dosłownie obok siebie maszerujących ulicami miasta, ale do takich widoków można się przyzwyczaić i na dłuższą metę nie przeszkadza. Bardzo ładnie wygląda zmiana filtru dzielnic miasta które są zarażone i opanowane przez ludzi zombie i mutanty.Lubię czasami stanąć na granicy zarażonej dzielnicy i popatrzeć jak hordy zainfekowanych ludzi atakują zwykłych obywatelów przy czym panuje nie okrzesana panika i przerażenie.Teraz coś o samej walce.Pojedynki ze zwykłymi i zarażonymi ludźmi zakrawa pod istną masakrę, która prezentuje się wyśmienicie.Zwykły (jak i zainfekowany)człowiek pada po jednym hicie.Przecinanie, siekanie i co tam jeszcze powoduje istne posoki krwi wylewane na ulice Nowego Jorku. Przeciwników w grze nie mamy za wielu przeważnie walczymy z mutantami oraz zwykłymi żołnierzami oraz ich usprawnionymi wersjami, walka z nimi w pojedynkę nie sprawia żadnych kłopotów, ale gdy jest już mamy do czynienia z większą ekipą to problemy mogą się pojawić.Całą kwintesencją gry Prototype są zdolności Alexa latanie po Manhattanie sprawia mi wiele radości i jak dotąd jeszcze mi się nie znudziło.Moce które z czasem zdobywamy prezentują się bardzo pięknie(mógłbym bardzo się rozpisać jeśli chodzi o tą kwestie , ale macie to dość jasno objaśnione w głównej recenzji).Napiszę teraz na czym polega system leczenia.Otóż leczymy się na dwa sposoby.Pierwszym sposobem jest zbieranie czerwonych hmm... obłoczków które wypadają po przeciwnikach lub pojazdach wojskowych.Drugim sposobem jest wchłanianie przeciwników(mutantów itp) jak i zwykłych ludzi.Więc sam system leczenia jest dość łatwy i nie jest jakoś niepotrzebnie utrudniony. Jest jeszcze kilka innych kwestii (np sama fabułą)które mógłbym omówić, ale myślę że lepiej samemu je obadać. Ogólnie podsumowując to co napisałem Prototype jest bardzo dobrą grą akcji. Nie ma co się wzorować ostatnim filmikiem z gramy czy jakimiś innymi źródłami najlepiej jest samemu obadać daną produkcję i samemu ją ocenić.Mi osobiście gra bardzo się podoba i można się przy niej wyżyć jak i zrelaksować.Moja ocena to mocne 9/10
aope... niestety AC jest zbyt monotonny i krótko mówiąc nudny żeby konkurować z prototype. Poza tym grafika jest wporządku. Wygląda tak jak wyglądać powinna. Gra wg. mnie bije na głowe inne produkcje tego typu. Zdecydowanie warta takiej ceny... zdecydowanie bardziej niż GTA4.
PS. Dla ślepych... w grze jest sygnalizacja świetlna.
@kazimek wiem, że Mercer
spoiler start
jest wirusem
spoiler stop
dlatego ujalem zarażony w cudzysłów
moze i mutuja, ale nie wszystkich mozna nazwac mutantami, wiec jest to nazwa nieadekwatna, bo tylko hunterzy maja cos wspoolnego z mutacja
Darkowski93m - Temu nie zaprzeczam. :)
NarutoPL - Nie wiem jak ty to robisz, bo ja mam w zasadzie ten sam system (2GHz duo, 4GB RAM, GF 9600M GT 512), i nawet na niskich detalach szybkosc spada momentami do 10fps.
Mi ta gra i tak się podoba ze względu na to że mało jest tak fajnych gier jak właśnie prototype i ja na pewno se go kupie, a infamous mi się nie podoba bo wyszedł tylko na konsole a wersji na pc brak
czarny3c to rzeczywiście powód do niepodobania :P raczej po prostu nie możesz zagrać a nie że ci się nie podoba :) inFamous prawie przeszedłem ale wymieniłem się na tydzień z kumplem za [PROTOTYPE] i narazie nie miałem czasu dłużej posiedzieć ale mam wrażenie ze gra jest nudniejsza (nawet akcją gdzie wydawało by mi się ze będzie przed infamous), fabuła jest jakaś taka że nawet na nią nie zwróciłem uwagi, bardzo słaba grafika, zobaczymy czy po dłuższym posiedzeniu zmienię zdanie ale jak narazie to prototype nie ma co konkurować z infamous a raczej z Mercenaries2 ale to drugie jest dużo ciekawsze.
sszaki------------->Nie rozśmieszaj mnie. Uważasz że Mercenaries 2 jest lepszy niż Prototype ? Ciekawe pod jakim względem. Mercenaries to prosta gra o najemnikach którzy za trochę kasy zrobią z byle miasta ruiny. Taka podróba GTA. W Prototype mamy przynajmniej jakiś inny, ciekawszy pomysł (wirus, umiejętności głównego bohatera, zarażeni, mutanci i inne ciekawe stworki). Mercenaries 2 znudził mi się po kilku godzinach. Strzelanie, strzelanie i jeszcze raz strzelanie. No można czasem zrobić nalot na jakiś wieżowiec czy bazę wroga. I tyle ... Zero nowości.
Gra gitarka!
@Tuminure: rozumiem, że grasz tylko na pc? Wtedy Prototype z pewnością może się podobać, bo na tej platformie, tak jak pisałem, nie ukazało się w ostatnim czasie nic sandboksowego, co pozwalałoby na płynną grę na przeciętnym komputerze. Prototype jest jeszcze bardziej monotonny od AC. W AC do końca nie wiemy o co chodzi, w Prototype fabuła jest przewidywalna i nudna. Do tego poszczególne elementy jej wyjaśniania wyglądają jak z niskobudżetówki. Jeśli uważasz, że Prototype, które po roku zostanie zapomniane, jest bardziej opłacalne od dopieszczonego dzieła, jakim jest GTA IV, które bawić będzie aż do kolejnej części, to wybacz... :)
@Darkowski93m: a jakie to nowości ma Prototype? Zabijaj, zabijaj, zabijaj, przejdź od pkt. a do b, coś tam zniszcz, przejmij bazę wroga i tak w kółko. W przygotowanym bez polotu, tekturowym, nudnym, schematycznym mieście z powtarzającymi się w kółko modelami, ograniczeniami bohatera (pływanie jest świetne, to chyba nowy styl "skoczek", a wylecenie poza obszar...eh) i przy akompaniamencie beznadziejnej grafiki. Wirus innowacyjny? Temat ograny na wszystkie strony. Merc 2 przynajmniej nie zalatuje budżetówką na niemalże każdym kroku.
Geforc
Nie ośmieszaj sie ;]
aope - gram głównie na x360. Niestety GTA przestało bawić sporą większość graczy przy częściach VC lub SA (w tym mnie), bo ile razy można odgrzewać ten sam kotlet? Moim zdaniem AC jest o wiele nudniejsze, poza tym jest o wiele mniej akcji. Co do GTA4... przeszedłem, gra również nie grzeszy grafiką (w gruncie rzeczy jest porównywalna do tej z Prototype). W GTA4 również brakuje samej akcji.
Co do fabuły gier... GTA4 jest na ostatniej pozycji - fabuła jest nudna jak flaki z olejem. Prototype ma o wiele ciekawszą fabułę. AC wypada pod tym względem na poziomie Prototype.
Śmiało mogę stwierdzić, że mając do wyboru Prototype i GTA4, wybiorę właśnie Prototype. Przekonasz mnie czymś, że powinienem zrobić inaczej? Nie sądze... GTA4 w porównaniu z prototype wygląda właśnie jak niskobudżetówka.
btw. Co to budżetówka?
widać że mało ludzi rozumie o co chodzi w AC bo co moze robic zaboja oprocz tropienia ofiary i zabicia jej wymyslcie cos innego :P
co do gta 4 tez nie wielkiej grafy tak jak powiedział tuminure ale w gta mozesz podziwiac ten swiat a w prototype nawalasz tyle ile wejdzie i kto wtedy patrzy czy budynek jest okragly czy kwadratowy licza sie tekstury przeciwnikow ktore nie sa najgorsze sadzac po filmikach z prototype oraz animacje postaci ktore sa super z reszta jak w AC
Mój krótki gameplay : http://www.youtube.com/watch?v=jRqfFgSn8eU
Może nie jest jakiś super extra pod względem montarzu ale wyjaśnie podejście do gry w tym przypadku zbieranie EP za zniszczenie hive'a
Narazie nie widzialem jeszcze w Prototype nic co nie bylo by juz ograne milion razy w grach o Hulku, Spidermanie, itd.
Co do grywalnosci, to moze i mogla by to byc beztroska rozwalka, gdyby nie te wymagania gry, ktore sa zupelnie nieproporcjonalne do grafiki. To jakis zart zeby moj komp Crysisa ciagnal bez problemow, a z tym sobie nie radzil.
Smieszni jestescie :p
Ja tego laptopa zaledwie w styczniu kupilem i byl jednym z mocniejszych w sklepie. Jade na Dual 2GHz, 4GB RAM i GeForce 9600M GT z pamiecia 512.
Crysisa ciagnie spoko, Unreal Tournament 3 na max ustawieniach, Fallout 3 bez problemow.
Momentami Prototype leci gladko nawet na max detalach, ale czasami tak spada szybkosc ze az wstyd. Odnosze wrazenie ze to sie zdarza kiedy gra laduje dalsze czesci miasta, ale moge sie mylic.
Normalnie nie winil bym gry, ale w tym watku juz pare innych ludzi tez napisalo ze maja ten sam problem.
Wszyscy porównuja Prototype do InFamous a tak naprawdę InFamous to taki mały plagiacik zrzynający sporo z Prototype. Tak jest Prototype był robiony wcześniej cała mechanika gry była wcześniej tylko InFamous ukazał się pierwszy xp. W InFamous nawet lata się identycznie a moce z wiązane z elektrycznością w porównaniu do mocy Alexa są biedne. Grafika: ja pie***lę chyba nie grafika jest najważniejsza nie!?, nie nawidze ludzi którzy w grach widzą tylko ładne tekstury, gdybym miał patrzeć tylko na grafikę wiele fajnych gier by mnie ominęło np. Planescape: Torment, Rayman,Gothic i wiele innych. Ważna jest fabuła która w Prototype jest zrobiona bardzo dobrze. Co do samej recenzji wszystkie moce da się zdobyć na spokojnie (tylko trzeba umieć grać czego po filmiku Gramy! nie zauważyłem (bez urazy)) Co do kłótni czy komuś się podoba czy nie: ja nie będę się kłócił mi gra się podobała i dałbym jej 9/10, każdy ma prawo mieć swoje zdanie.
shel0n- Crysis ci chodzi na maksa a masz problemy z Prototype ?? Z takimi bzdurami to na forum Onetu, przy tej ilości osób pojawiających się naraz na ekranie i tej całej rozruby, wielkość miasta też robi swoje mi gra chodzi bardzo płynnie a Crysis wcale na full mi nie chodzi ;)
Moce dosc łatwo zdobyc wszsystkie wystarczy robic military consume event i infected event, oraz szukac ludzi z web of intrygue, mozna tez robic poboczne zadania powiem ze pozniej juz nie sa takie łatwe;) slizganie do celu jest chyba najprostszy rozwałka na czas nawet nawet niektóre proste inne trudniejsze zas bieganie z punktu do punktu nie wciagneło mnie tzreba miec wprawe w sprawnym poruszaniu sie uzywaniu skokow slizgania i power jumpów;) fabuła naprawde dobra grafika druga sprawa, lubie dobra grafike tu strasznie piekna nie jest ale przy tej ilosci samochodów wybuchajacych ludzi i zainfekowanych na raz to sie nie dziwie ze moze zacinac na xbxoxie problemu nie ma:) a wybór mocy ogromny i oczywiscie usprawnien:) wciaga bardzoooooooo:) polecam a jazda destructorem maskra( najmocniejszy czołg w grze z działem ogromnej mocy:) polecam)
inFamous nie jest kopią Prototype, ponieważ w chwili rozpoczęcia jego tworzenia, istniały jedynie trailery "Protka". Ok... twórcy zerżnęli wszystko z trailerów i tak ładnie opakowali, że wyszła grywalna i nieco inna gra. O ironio, bo jeszcze uwierzę.
Na temat samego Prototype nie będę się wypowiadał, ponieważ nie miałem jeszcze okazji by w niego zagrać, jednak już wiem, że gameplay jest zacny, a sama grafika nie straszy jakąś faktyczną brzydotą.
Z innej beczki (odnośnie głupich komentarzy na temat GTA IV): gram w nowe GTA na całkiem przeciętnym sprzęcie (patrz: sygnaturka) i przy maksymalnej rozdzielczości oraz wysokich detalach (prawie wszystko na maxa), gra chodzi płynnie. Moglibyście zatem już skończyć wywody, które opierają się o to, że po prostu mamusia nie kupiła Wam nowego kompa do nauki. No cóż...
Co jak co ale InFamous było lepsze
Pagadi - Po co mialbym klamac? Mowie ze gra chodzi dobrze, tylko czasami szybkosc spada dosyc ostro. Domyslam sie ze to sie darza w momentach gdy gra laduje dalsze tereny miasta.
A to przepraszam, jeżeli o takie zwiechy chodzi to też co jakiś czas i u mnie występują.
sheld0n
ale nam tu banialuki sadzisz
mi Prototype chodzi na max detalach bez mrugniecia okiem, za to takie produkcje jak F3 juz niestety na maxie maja momentami problem
przy E7300 2,53 2gb ramu i GF9600gt, wiec za przeproszeniem bajki nam opowiadasz
gra przypomina trochę Devil may cry 4
Gra bardzo fajna gra się przyjemnie konkretna rozpierducha świetne animacje combosów
moim zdaniem zdecydowanie lepsza od Infamous , Wolverine , Assasin Creeda :)
taa -nie ma jak realizm xD
a pozatym ten shit ma niskie wymagania
A ja obstaję za sheld0nem. Mam ten sam problem na lapie, Fallout 3 śmiga mi elegancko, Burnout nowy na full z włączonym AA także, a Prototype odpalam na low, żeby nie mieć problemów z nadmierną chrupkością animacji, a i tak momentami kamera potrafi zaskrzypieć. Na innych grach laptopa jeszcze nie próbowałem, ale generalnie oprócz Prota sprawdzał się bardzo dobrze. Ciekawostka: wygląda na to, że na 'otwartej' architekturze stacjonarek Prototype śmiga lepiej, ponieważ u kumpla na technicznie gorszej stacjonarce niż mój laptop gra chodzi na medium/high bardziej kulturalnie niż u mnie na low.
Skonczylem gre na PC. Po pierwszym, jak pewnie u kazdego hype, spowodowanym przez wysoka grywalnosc, zaczely meczyc wciaz takie same budynki. Specjalnie wrzucilem do Xsa plytke z Crackdown i ... :D no wlasnie, o niebo lepiej. Mogli sie bardziej przylozyc devsi z Prototype. Nie chodzi o sama grafike, co architekture miasta. Tak wiem mapa miasta jest zblizona do mapy NY, tyle ze w realu NY nie wyglada jak miasto ctrl+c ctrl+v a w prototype tak wlasnie jest. Graficznie (1920x1200 full detail) wypada niestety tak se w porownaniu z Infamous glownie ze wzgledu na szczegoly ktorych nie brakuje w tym drugim (10h Infamous mam za soba). Rewelacyjnie wypada natomiast moze nie tyle sama fabula co, sposob jej przedstawienia, czyli klocek do kocka ktore kompletujemy zjadajac przeciwnikow wraz z ich wspomnianimi. Swietne! Natomiast ogolnie meczy powtarzalnosc misji. Po ukonczeniu gry mile jest to ze pozostaje niedosyt co jednak jest plusem dla tytulu. Jak dla mnie 7/10.
Ja skonczylem scenariusz na XBOXIE fajnie ze po skonczonej fabule dalej mozna chasac po miescie:) i tryb gry od poczatku ze wszystkimi mocami wyypas:) wtedy to jest masakra:)mnie projekty budynkow nie przeszkadzały i i nie przeszkadzaja dalej mecze eventy na gold zostało ich troche:) i szukanie niebieskich "chmurek" po miescie;):P czekam na kontynuacje bo az sie prosi
No wlasnie, wyglada na to ze to, jak dobrze gra dziala zalezy nie od jakosci kompa, tylko od jego kompatybilnosci z gra. Mam nadzieje ze strzela na to jakiegos patcha.
Gerpir Feilan - Mialem dokladnie takie same odczucia gdy ukonczylem Ultimate Spiderman i jak narazie Prototype wydaje sie byc niemalze kalka tejze gry. Mozna sie zabawic na piec minut, ale potem latwo sie o niej zapomina.
(w odroznieniu od takiego np. Obliviona, do ktorego nadal co jakis czas wracam po tylu latach)
grałem w gre i załuje za zainstalowałęm, pomysł na gre fajny ale wykonanie ble. czy wogule da się grać w to????
nielubie takich gierek.
Co Wy z tą linią oporu? Nie macie tam w serwisie korekty? Już w drugim tekście to widzę :D
"idąc tym samym po najmniejszej linii oporu"
Jest co najwyżej "linia najmniejszego oporu", nie inaczej ;)
PluszowyMis->>
sorry, nie ale szczerze to jesteś chyba analfabetą, albo ta gra jest dla ciebie za ciężka.
"zaistalowałęm", "wogule" i gen. to napisales to tak ee... no dziwnie
Poza tym gra jest super ]:D
Czemu niby wg. recenzji, wygodniej gra sie na padzie? Ja cała gre jechałem na klawie i nie narzekam, nigdy mi nie pikało, że za dużo klawiszy.
A czy pady są tylko dla gier, które wymagają za dużo klawiszy?
Gra się wygodniej na padzie tak po prostu - ciężko to wytłumaczyć... ale głównie z tego samego powodu, przez który lepiej się gra w Gran Turismo na kierownicy niż na padzie.
Ta gra jest tak głupia, że chcąc w to grac, trzeba kupić dziadowską konsolę, bo wstyd włączyć to na porządnym komputerze.
Gra bardzo mi się podoba, ale ma (IMO) jedna poważna wadę, która bardzo mnie irytowała. Przez 85% czasu gry było świetnie, nie było ani za łatwo, ani za trudno, Alex, mimo że potężny, wcale nie jest niezniszczalny, więc przeciwnicy w masie stanowią pewne wyzwanie. Pod koniec za to, zaczeło się robić nieciekawie, detektory, super żołnierze, emitery gazu i cała masa, nieustannie odradzających się przeciwników, powodowały straszny chaos i stały się poprostu upierdliwe i wkurzające... Misje zaczałem w przebraniu, gdy rozpoczeła się walka, po kilku sekundach zrobiło się gorąco, musiałem się wycofać i poszukać sobie "czegoś do zjedzenia" w celu zregenerowania zdrowia. Sęk w tym że nie przy takim osaczeniu nie dawałem rady! chwytałem przechodnia, ale zanim zdążyłem go skonsumować, obrywałem z rakiety, co powodowało pewien uszczerbek na zdrowiu i rozsmarowanie mojej "przekąski" po okolicy, razem z kilkoma innymi biedakami którzy byli nieopodal... Pomyśałem sobie trudno, znalazłem nową ofiarę, ale wszystko powtórzyło się, potem znowu i znowu. W rezultacie udało mi się wchłonąć 2-3 na 10 ludzi (których próbowałem skonsumować), a życie zamiast podreperować jeszcze bardziej zredukowałem... Pomyślałem więc że w takiej sytuacji lepiej będzie zgubić pościg, podleczyć się i wrócić, niestety, masa czołgów, helikopterów i super żołnierzy (czyli ruchomych detektorów), a także żołnierzy z wyrzutniami rakiet nie ułatwiało mi roboty, a gubienie pościgu trochę trwało... Ostatecznie dałem sobie radę, ale przez takie coś, praktycznie cała przyjemność z gry, została "wchłonięta" (:D) przez irytację... Nie twierdzę że każdy tak miał, może ja poprostu mam za małą wprawę w tego typu grach, ale uważam mimo wszystko że pod koniec rozgrywki było trochę za tłoczno... (zwłaszcza za sprawą śmigłowców, uwalisz jeden to przylatują 3 następne i grzeją tymi samonaprowadzającymi rakietami... koszmar :/).
RedCrow ------> Popieram w 95% ; P Bo Trzeba obrać taktykę. Np. z daleka rzucasz czymś wtedy przylatują heli rozwalasz albo wsiadasz do jednego i robisz chaos. Jak zniszczą to ociekasz trochę i znowu kradniesz heli (lub czołg ; P). Ja miałem jakiś bug czy coś że w jednej misji heli odradzały w nieskończoność..no więc wziąłem czołg i patrząc do tylu jechałem do przodu oczywiście strzelając ; D I tylko takim sposobem wyszło (zniszczyłem może 30 heli). Jeszcze podobnie miałem z hunterami...jak takie 3 bydlaki przybiegną to nic nie zrobisz.. :
Co do bosów..wszystkich załatwiłem rzucaniem z musselmas..to najlepsza metoda..(oprócz tego wielkiego no niego to nie działa). Grafika mi podobała i nie powiem że jest jakaś zła czy coś jasne mogłaby by być lepsza. Dialogi za krótkie stanowczo. Większość to Alex przychodzi coś tam gada i wychodzi i trwają gdzieś max 2-4min. Fabuła niby nie zła ale wszystko naplątane strasznie. A ta sieć to bez sens..Mogliby zrobić alternatywne zakończenia które zależały od tego kogo wchłoniemy..No to tyle. Ale tak podsumowując gra bardzo wciąga więc polecam :]
W 'Prototype' pograłem trochę na padzie i wróciłem do klawiatury.
Rozgrywka jest niesztampowa, ciekawa i ma spore pokłady 'grywalności'. Grafika bez fajerwerków, ale pasująca do klimatu gry (polecam podbić anizo do x16 i FSAA x8 w trybie override w ustawieniach karty graficznej).
Grą nie interesowałem się wcześniej, ale opinie o ciekawej rozgrywce w połączeniu z próbami nachalnego zaszczekania gry przez niektórych skłoniły mnie do spróbowania.
I nie żałuję, bo bawię się świetnie.
Ja grałem na Windows 2000 i trochę się cielo ale nie bardzo.
Gra fajna nawet tylko głupio ze tszeba zabijac ludzi
bo to jest niefajne
gre ocenie na 6/10
Moim zdaniem giera zacna :) widziałem u kolegi, grałem około 20 minut, gra jest bardzo dynamiczna i wydaje się być dobrze wykonana:) z pewnością wciągnie gracza który lubi grać w takie gry, gdzie dużo się skacze, bije.. etc.
Z tego powodu, że ta recenzja była całkiem dobra, chyba skoczę do kumpla i ją pożyczę.
jak się pobiera bo to zawalista gra S U P E R !!!!
Zacznę od -.
Brak coop.
Brak versus.
Brak możliwości opuszczenia miasta.
Tak samo wyglądające osoby.
Brak możliwości jazdy autami.
+
Dialogi.
Miła dla oka grafika bardzo pasująca do tej gry.
Dobry dźwięk.
Ciekawe walki.
Piękne efekty.
Różne mutanty.
Ani zbyt silna ani zbyt słaba postać.
Możliwość używania pojazdów wojskowych.
A teraz neutralnie.
Podczas walki z hunterami na początku walka z dwoma sprawia spory problem, ale potem lecą dziesiątkami i nie sprawiają problemu. Wojsko z czasem jest coraz trudniejsze, w misji z czołgami był mały problem z złapaniem czołgu bez niszczenia. Ogólnie gra przyjemna skończyłem i gram na trybie + bardzo polecam. Z myszką i klawiaturą najłatwiej.