Osobiście wszystko mi jedno, dowodzik jest to nie będzie problemu z nabyciem gier :)
I tak w Empiku bym nie kupywał
Nie uważam żeby gry wpływały jakoś na psychikę dziecka, sam gram od wielu wielu lat i jestem całkiem normalny, chociaż z drugiej strony kiedyś nie było aż tak realnej grafiki i chyba tak brutalnych gier. Kiedyś grałem sobie w SWAT4 i przyjechała do nas rodzinka, dostałem zadanie bojowe zając się kuzynkiem, chciał pograć sobie w tego SWATA to mu dałem, ale jak zobaczyłem że pakuje kuklę w głowę każdemu schwytanemu już terroryście, to zdałem sobie sprawę że mi nigdy coś takiego nie przyszło do głowy, nie mam pojęcia skąd w dziecku takie zapędy. Narazie ten pomysł do niczego nie doprowadzi, rodzice nie mają pojęcia co kupują ale już za kilkanaście lat, kiedy obecna, w dużej mierze grająca młodzież, będzie miała swoje dzieci to ta kontrola będzie o wiele lepsza.
profesjonalnosc i rzetelnosc jak w wiekszosci artykulow dziennika...
LOL! No to się uśmiałem! Jak kupowałem Assassin's Creed dzień po premierze na PC w Empiku, to sprzedawca nawet nie spytał ile mam lat:) Oby takich ludzi było więcej:)
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,11-latek-zastrzelil-brata-po-klotni-o-gre-komputerowa,wid,11211053,wiadomosc.html a poza tym sprzedawca nawet nie wie jaka to gra i jakie posiada zawartosci (erotyczne czy brutalne). Jak dla mnie moze być.... @Velocifero a ile masz lat? a duzo jest to osob z dowodami? bo ja jestem pelnoletni i osobiscie dziwnie się czuje ponieważ tutaj głównie powinny być dzieci a nie ludzie którzy zajmują się życiem i powinienem z tego wyrosnąć.
Dwa dni temu miałem 18,a w sumie myślę, że i tak nie miałbym problemu z kupieniem, w monopolowym nigdy się mnie nikt o nic nie pytał :)
>>>>>raper11242
U nas na broń (z tego co wiem) trzeba mieć sejf, inaczej nie dostaniesz zezwolenia. Gdyby rodzice byli chociaż troszkę inteligentni, zabezpieczyli by broń lepiej, tym bardziej, że młodzi chłopcy lubią bawić się bronią.
Nie posiadam dowodu i gdy w Saturnie w Gdańsku kupowałem Gears of War sprzedawczyni poprosiła mnie o dowód... Na szczęście był ze mną pełnoletni brat i to on pokazał dowód :P A co do empika to byłem swiadkiem zdarzenia gdy dzieciak w wieku na oko 10 lat grał na stanowisku w Mass Effecta i pracownik empika wyprosił go od xboxa.
Jak dla mnie to takie akcje są bez sensu, bo taki 10 letni dzieciak i tak zagra w ME, jeśli nie uda mi sie kupić to sciągnie i tyle.
Wielka szkoda, że takie głupie pomysły, wymyślają ludzie, którzy gry znają tylko ze screenów (i to tylko kilku pozycji) oraz durnych tekstów z gazet udowadniających, że gry to samo zło (same tekst też są pisane przez ludzi, którzy o grach mają takie pojęcie jak ja o fizyce, niby coś widziałem, ale konkretnie to nic nie wiem).
Pfff ja nigdzie nie musiałem pokazywać dowodziku, a kupowałem wiele horrorów i gier +18. A co do wpływu gier (filmów też) na psychikę dziecka - jak dzieciak jest normalny to se może grać, a jak ma "zrytą psychę" to po takiej "Teksańskiej masakrze..." czy "GTA" pójdzie na ulice i będzie próbował wielu rzeczy... :D To samo było z reklamami. Naprzykład ta "Snickersa" co ziomek przez okno wyskoczył.
A może teraz "fakty i mity" o tym co pisze GOL?
Gry-Online
Na podstawie pytania o wiek pracownicy Empików mieliby rzekomo sprawdzać jego zgodność z oceną gry i tym samym uniemożliwić sprzedaż gier dla dorosłych także osobom nieletnim.
GameZilla
Dziennik pisze, że od lipca jeśli ktoś, kto wygląda na dziecko, będzie kupował w dowolnym z polskich Empików grę komputerową, będzie musiał pokazać legitymację szkolną, na podstawie której sprzedawca sprawdzi zgodność wiekową z ograniczeniami wiekowymi PEGI.
Wnioskowanie o uniemożliwieniu sprzedaży to nadinterpretacja autora (jak i większości internautów, którzy to komentowali)
Narazie ten pomysł do niczego nie doprowadzi, rodzice nie mają pojęcia co kupują ale już za kilkanaście lat, kiedy obecna, w dużej mierze grająca młodzież, będzie miała swoje dzieci to ta kontrola będzie o wiele lepsza.
Ta jasne.Przypomniały mi się właśnie przed chwilą targi PGA 08 jak tatuś zagrywał się ze swoim 8 letnim synusiem w Dead Space ;) .Ja niestety nie mogłem pograc dłużej niż pół minuty (w DS) bo jakiś "pan" poprosił ode mnie dowodzik (mam 16 lat) :(
-------------------------------------------------------
Pfff ja nigdzie nie musiałem pokazywać dowodziku, a kupowałem wiele horrorów i gier +18. A co do wpływu gier (filmów też) na psychikę dziecka - jak dzieciak jest normalny to se może grać, a jak ma "zrytą psychę" to po takiej "Teksańskiej masakrze...
No właśnie .Równie dobrze może obejrzec "CANNIBAL HOLOCAUST" i zabic żółwika :
No jak czasami gram w MW i wejdzie kilku 16- to aż mam ochotę aby coś takiego weszło w życie.
Mati 88!? --->
Chodzi ci o Modern Warfare?On jest od +16 :P ( przynajmniej w PEGI)
Jeśli wydawca kategoryzuje swoj produkt jako 18+ to jak najbardziej sprzedawcy w sklepach powinni sprawdzac dowody - tak samo jak w przypadku sprzedaży piwa. Pewnie w praktyce podobnie kiepsko będzie to wyglądać - ale sam pomysł jest jak najbardziej słuszny.
Dokładnie tak, a to że jest od 16+ ma się nijak do tego w jakim wieku są gracze na serwerach i żeby nie było nie mam nic przeciwko osobom poniżej 16 lat ale jak się zaczynają wykłócać o haxy, wyzywać, bo go zabiłeś itp itd to ma się dosyć, no i oczywiście standard "twoja matka to...".
Po co sprzedawca ma wiedzieć, co ta gra w sobie ma? On nic wiedzieć nie musi, wystarczy, że na pudełku ma oznaczenie 18+ i gotowe, tyle mu wystarczy, by poprosić o dowód.
Co z tego, że nie każdy nieletni gracz jest potencjalnym mordercą po grze w gta 4. Nie każdy nieletni po wypiciu piwa czy wódki traci głowę, ale są tacy, którzy tracą i lądują w szpitalu przez swoją durnotę. Na niektóre dzieci gra tez może mieć negatywny wpływ, a jeżeli sprzedawca przez to może temu zapobiec, to jestem jak najbardziej za. Inna sprawa, że jak mu nie sprzedadzą, to zawsze może ściągnąć, ewentualnie kupić gdzieś indziej.
Ale ogólnie mnie ten pomysł się podoba.
Uważam, że legitymowanie się przed nabyciem gry jest zbędne z powodu, że taki szesnastolatek który trochę ma już poukładane w głowię i chce kupić grę od osiemnastki powinien móc ją kupić,bo gdyby nawet mu jej nie sprzedali to i tak znajdzie jakiś sposób aby w nią zagrać . Jeżeli chcą ratować młodzież(po przez nie sprzedawanie gier) to lepiej zrobią jak nie będą sprzedawać na przykład AC dwunastolatkowi choć i tak sądzę, że ograniczanie jest nierozsądne
Hahaha zabawne gry na dowód xD Jeżeli ten pomysł by nawet wszedł w życie to i tak jest jeszcze wiele innych możliwości aby kupić grę. Gdyby Empik wprowadził ten pomysł w życie to by stracili na pewno sporo pieniędzy
[19] Mati 88 !?--->
Zgadzam się z Tobą w 100%
-------------------------------------------------------------------------
[22] fifnord --->
...chce kupić grę od osiemnastki powinien móc ją kupić,bo gdyby nawet mu jej nie sprzedali to i tak znajdzie jakiś sposób aby w nią zagrać ....
YYyy?Allero? :)
i tak żaden konsolowiec m.in ja nie kupuje w emiku tam sa 3 gry na krzyż na konsole. żal
Jak najbardziej popieram gry na dowód. W końcu lepsze to niż restrykcje w Niemczech, a polscy "publicyści" wreszcie odpieprzą się od "morderczych" gier komputerowych.
@mario2111 Może nawet i allegro XD
Nie bardzo rozumiem dlaczego ta wiadomość wywołuje śmiech - to normalne, że takie rzeczy są wprowadzane i bardzo dobrze, że świadomość sprzedawców zaczyna iść w dobrym kierunku. W pełni popieram tą akcję nawet jeśli będzie się opierała tylko na informowaniu. Pomińmy z resztą fakt, że taka wiedza powinna być standardem wśród pracowników, bo jeśli nie wiedzą co oznacza symbol 18+ albo strzykawka to good night good luck...
Oromu
i tak żaden konsolowiec m.in ja nie kupuje w emiku tam sa 3 gry na krzyż na konsole. żal
W EMPIKU jest dużo gier , ale ich ceny to SZOK(np. GTA 4 za 290zł) d[*_*]b
Sklepy internetowe raczej nie mają wpływu na to, kto u nich kupuje np. gry i w jakim jest wieku. Tak więc, ci którzy będą chcieli kupić grę +18, a takiego wieku jeszcze nie osiągneli, to raczej nie będą z tym mieli problemów.
Dużo mowy o tym ze PEGI zapewniaja rzetelną informację o grach tak ze sprzedawca nie musi nic więcej umieć. Taak? To ciekawe ze THE SIMS 2 mają ograniczenie od 12 (!) lat a taki Burnout od lat, uwaga, 3 (!!!). I jak tu wierzyć? Pragnę jednak przypomnieć że czegoś takiego nie wprowadzą, bo w Polsce PEGI to SUGESTIA. Nie ma żadnych unormowań prawnych, dotyczących zakazu sprzedaży gier zależnie od klasyfikacji.
U nas w Niemczech gry są na dowód i jest to egzekwowane.
mineral - Bredzisz. U nas są ograniczenia, a i tak politycy się rzucają. Jedno nie ma z drugim nic wspólnego, bo za argument podaje się to, że starsza osoba może nieletniej kupić lub ściągnąć z internetu.
Ponadto, w Niemczech za sprzedanie osobie gry nieodpowiedniej dla jego wieku, jest kara 50.000 Euro.
Wedlug mnie ten plan jest kompletnie pojebany i sie kupy nie trzyma. Przeciez jak ktos bedzie chcial kupic to na necie sobie kupi a tam napewno nie sprawdza cie. A nawet jakby mi ktos nie chcial sprzedac w Empiku etc. to gadam do byle jakiego doroslego i on kupuje za mnie.
no to świetnie teraz ja majac 15 lat nie będe mógł zagrac w np left 4 dead ... tylko w jakies simsy ,oby ten pomysł nie był realizowany ...
Kraj absurdów. Nie tak dawno na miesiąc przed osiemnastką chciałem kupić sobie Gears of War, kiedy gość zapytał mnie o dowód, oniemiałem. Z kupieniem alkoholu czy fajek w życiu nie miałem problemów, aale cóż, Polska :-)
[34] - czyli jednak są przyzwoici sprzedawcy.
Gastovski - to samo w Austrii. W Saturnie albo dowodzik albo wypad :)
Niby to jakis sens ma, przeciez nie bez powodu gry maja te oznaczenia wiekowe... no ale jak jakiemus dziciatku nie beda chcieli sprzedac a nikt inny za niego nie kupi to rownie dobrze moze sobie sciagnac... a jeszcze kase zaoszczedzi.
Mam pytanko: ostatnio w Saturnie nie sprzedali mi Wiedźmina, bo nei mam 18 lat i poprosili o dowód. Czyli z tego wynika, że mam prawo odmówić wydania dowodu i zażądać wydania produktu z bezsensowną plakietką 18+ na pudełku?
Niby ma to sens ale i tak wszyscy znajda sto obejść na to ...
bo za argument podaje się to, że starsza osoba może nieletniej kupić lub ściągnąć z internetu.
Owszem, ale to już byłby wybór rodzica. Jeżeli pracownicy sklepów takich jak Empik będą mieli obowiązek poinformować rodzica czym jest ten znaczek z cyfrą w lewym dolnym rogu pudełka z grą, to rodzic nie będzie taki chętny na zakup ;) Bo chyba w końcu po coś tez znaczek jest, ale większość kupujących nie zdaje sobie z tego sprawy. A co do ściągania z internetu to już temat na zupełnie inną dyskusję. W każdym razie rodzic powinien kontrolować to w co gra pociecha, nawet jeśli jego znajomy "gra od 50 lat w gry komputerowe i jeszcze nikogo nie zabił".
U nas są ograniczenia, a i tak politycy się rzucają.
Z ciekawości. Czy niemiecka branża filmów pornograficznych jest dofinansowywana przez państwo? ;) Oczywiście zartuję.
Zastanawiam się jak rozwiążą sprawę sprzedaży wysyłkowej. Może trzeba będzie przesłać skan
dowodu i opinię proboszcza.
Zgniła demokracja!
A ja powiem jedno - "Dziennik" już dawno przestał być poważną gazetą. Teraz to zwykły brukowiec ze specjalizacją rynsztokowego dziennikarstwa!
Każdą gazetę zawsze można pociąć na prostokąty i powiesić na gwoździu w klopie.
Wtedy staje się pożyteczna jak nigdy wcześniej.
Ponadto, w Niemczech za sprzedanie osobie gry nieodpowiedniej dla jego wieku, jest kara 50.000 Euro
Co za popierdolony kraj.
A potem się dziwią że tyle piractwa.....
CzykiRapMen - Nie kraj absurdów, a ktoś zaczyna wreszcie myśleć i egzekwować prawo. To, że nie miałeś nigdy problemów z zakupem "fajek" czy alkoholu, wcale nie świadczy o tym, że jest to dla osób w twoim wieku dozwolone, tylko dlatego, że sprzedawcy są niekompetentni.
Mat3iz - Otóż to.
Mineral - Owszem, ale to już byłby wybór rodzica. Jeżeli pracownicy sklepów takich jak Empik będą mieli obowiązek poinformować rodzica czym jest ten znaczek z cyfrą w lewym dolnym rogu pudełka z grą, to rodzic nie będzie taki chętny na zakup ;) Bo chyba w końcu po coś tez znaczek jest, ale większość kupujących nie zdaje sobie z tego sprawy. A co do ściągania z internetu to już temat na zupełnie inną dyskusję. W każdym razie rodzic powinien kontrolować to w co gra pociecha, nawet jeśli jego znajomy "gra od 50 lat w gry komputerowe i jeszcze nikogo nie zabił".
No właśnie. Koronnym argumentem o tym, że gry nie są szkodliwe dla dzieci, jest znany nam tekst "gra od 50 lat w gry komputerowe i jeszcze nikogo nie zabił". Ponadto, tak jak mówisz, to rodzic powinien patrzeć w co gra dziecko. Niestety, nawet jeżeli rodzic potrafi uruchomić komputer, to nie interesuje się w co gra dziecko, bo to przecież "nieszkodliwe". Myślę, że jak sprzedawcy będą zwracać uwagę rodzicom, to rodzice sami zaczną się zastanawiać nad tym w co grają ich dzieci. Poza tym, dużo dzieci gra w przeróżne MMO, a one jak wiemy, potrafią niesamowicie wciągać i dziecko bez kontroli zacznie w tym siedzieć godzinami i stanie się tzw. no lifem. Taki brak kontroli niesie za sobą duże ryzyko i czym prędzej trzeba się tym zająć. Nie zabraniać gier, tylko utrudnić dostęp dzieci do nich.
Z ciekawości. Czy niemiecka branża filmów pornograficznych jest dofinansowywana przez państwo? ;) Oczywiście zartuję.
Hehe :). Kiedyś tłumaczyłem znajomym z Polski taki paradoks - u nas nikt nie ma nic przeciwko gołym cyckom, rozebranym babom na ulicach etc. natomiast każda przemoc jest traktowana jako zło totalne. Pornografia w Niemczech ma się doskonale - nikt nie miauczy. Natomiast rzeczy z przemocą cierpią strasznie. Myślę, że już rozumiesz w czym rzecz :).
A co mnie najbardziej bawi w tych komentarzach? Dzieci, które się niesamowicie oburzają, bo ktoś chce im zabrać zabaweczki :). Tak dzieciaczki, nie będziecie mogły grać w gry dla dorosłych. Cieszę się, że Polska dorasta i zaczyna się myśleć o ograniczaniu grania w gry ze złymi treściami dla nieletnich.
Co do zamawiania gier od 18 lat - w niemieckim Amazonie musisz przesłać skan swojego dowodu, jeżeli chcesz zamówić grę. Nie jest to jakieś skomplikowane.
Marzy mi się jeszcze internet od 18 lat, ale to niestety niemożliwe. Szkoda, bo fora internetowe zaczęłyby wreszcie być normalne.
Tu nie chodzi o to że ktoś jak się nagra w takie GTA 4 pójdzie i zacznie strzelać na ulicy... tu chodzi o zmiany emocjonalne i psychiczne które dopiero w życiu dorosłym wychodzą na jaw czyli np. znieczulenie na krzywdę innego człowieka. Sam miałem podobną akcję gdy w Saturnie nie chcieli mi sprzedać Assasin's Creed wiec udałem się do Empika i co prawda dopłaciłem 20zł ale grę mam... jeśli identyfikacja dowodem weszłaby w życie w Empiku to tylko strata klientów i spadek obrotów bo i tak wszystko można kupić przez internet w pełni anonimowo:P tak wiec nie ma prawa w Polsce które zabrania sprzedaży gry komukolwiek ze względu na wiek- ograniczenie to tylko informacja dla kupującego. Teraz i tak 18 na karku wiec w pełni legalnie idę pograć w coś brutalnego:)
To tak jak z amunicją do "likwidowania siły żywej przeciwnika". Kaliber 5,68 używany przez NATO
częściej rani niż zabija. 7,6 używany do niedawna w Polsce wchodził w nieprzyjaciela jak w masło.
Jeszcze trochę a na wojnę będą wysyłać żołnierzy z pistoletami na kapiszony. Ta sytuacja przekłada się także na gry. Demokracja!
Bzdura totalna. Nie wiem, jak oni sobie to wyobrażają? Ktoś w EMPiK-u będzie musiał udowadniać, że gra "+18" nie trafi w ręce dziecka.
maxfenix
Bredzisz. Żołnierza przeciwnika nie trzeba zabić, tylko wyeliminować z walki. Martwy żołnierz to dla przeciwnika mniejszy problem niż poważnie ranny. Tego trzeba ewakuować, odesłać z frontu i wyleczyć, a to pochłania czas i środki logistyki. Kwestia etyki nie ma tu nic do rzeczy.
A sam pomysł znakomity. Ktoś powinien wreszcie zacząć zwracać uwagę w co grają dzieciaki. Nie twierdzę, że sprzedawcy zastąpią rodziców, ale są pewne wartości ważniejsze niż zysk.
Swoją drogą ci co marudzą, niech się zastanowią. Chcecie, żeby gry traktować poważnie, a w momencie, kiedy się to robi podnosicie głosy z oburzenia. Są książki i filmy dla dorosłych, to czemu nie gry? Poza tym, gdyby takich norm przestrzegać rygorystycznie, to gry mogłyby przestać udawać niegrzeczne, a stać się takimi naprawdę. Tak się trąbi o "pornografii" w grach, a spróbujcie wymienić mainstreamowe tytuły, w których pojawił się nagi biust.
@Mutant z Krainy OZ zapomniałem że są te oznaczenia.... :P ale jak na pudełku pisze 16+ to niech kupują ci którzy mają 16-naście lat albo więcej a 15 już nie:P (bez urazy). no bo niech zagra jakiś 8 latek w FEAR2 to będzie miał koszmary bo ja jak grałem to bałem się:)
Chyba choć w małym stopniu chcą brać przykład z Niemców XD
Pomysł mi się podoba. Najwyższy czas, żeby ktoś przemówił do rodziców i zaczęli się oni w końcu interesować, w co grają ich dzieci. Pamiętam bardzo charakterystyczną scenę właśnie z empiku.
Młoda matka i obok kilkuletni dzieciak. Z jaką grą szanowna rodzicielka udawała się do kasy?
GTA.
Powiedziałem, że w grze się kradnie i zabija - nie zrobiło to na niej żadnego wrażenia.
Post [44] = sama prawda. Jak mi nie sprzedadzą to ściągnę - będę miał "argument" (no bo chciałem kupić).
Myślę, że to dobry pomysł, żeby sprzedawcy multimediów trochę bardziej się znali na tym co sprzedają, bo faktycznie nie raz będąc w Empiku czy innym sklepie widzę matkę z sześcioletnim dzieckiem przy półce z grami. I kiedy widzę, że sześciolatek wskazuje na GTA 4 i za chwilę idą ją kupić to dziwi mnie, że sprzedawczyni nawet nie zainteresuje się czy dana gra jest dla tego sześciolatka. Tak więc sprzedawcy multimediów uczcie się! ^^ A jeśli nie to zatrudnijcie mnie ;)
Pomysl bardzo dobry z tym sprawdzaniem dowodow ale wydaje mi sie ze nawet jak to wprowadza, to i tak nikt tego nie bedzie egzekwowal, bo zyski beda wazniejsze.
Pomysł całkowicie bezsensowny, jak dzieciak będzie chciał pograć, to znajdzie sposób.
Może i jak będzie chciał pograć to znajdzie sposób, ale może nawet i ten 1 na 10 nie zagra, i nie róbcie z wszystkick dzieciaków super uber pro haxorów bo tak nie jest i nigdy nie będzie.
Świetne .. uśmiałem się czytając wiadomość. Ma się do rzeczywistości jak zakaz sprzedaży alkoholu nieletnim ... ba, biorąc pod uwagę, jak niebezpieczne są gry! Szkoda komentować :]
Dobrze że kupuje na allegro bo jak bym miał iść do sklepu i kupywac gre na dowód to był by to wielki problem
@Gastovski - czuję się urażony... To, że nie mam 18 lat nie uprawnia mnie do pisania na forach ? Fota są po to, żeby każdy mógł pisać... Mi nie przeszkadza to że mam 13 lat, równie dobrze ktoś może mieć 8-9 i wiedzieć więcej NA DANY TEMAT niż jakiś facet po 30... Cóż, jest tak że gry są ograniczone, ok... Jednak dzieciaki mogą np. pograć w coś u znajomego/kolegi i wtedy co ? Ukarać kolegę że ma nieodpowiednią dla dziecka grę ? Niekoniecznie to, że ktoś gra w takie GTA IV czy inne Manhunty oznacza, że jest stuknięty. Cóż, ludzie zawsze lubili oglądać cierpienie innych (taka nasza natura)..... Jak dzieciaki zaczną piracić, to nawet do The Pirate Bay trzeba będzie dowodzik słać :D xD W Polsce jest tak - pornografia FUJ !! A brutalne gry nikogo nie obchodzą... Ja tam siedzę godzinami przy PC i jakoś nie czuję się gorszy, wręcz przeciwnie. Robię to co lubię i sprawia mi to przyjemność.
@Wormen - racja. To prawda, że gry mają duży wpływ na różne zmiany, jednak u samego siebie zauważyłem że to nie przez gry jestem gorszy niż kiedyś... ale przez osoby które spotykam w szkole... Pomijając już to, że niektórzy niesamowicie wkur.... tym, że się rzucają... I wtedy okazuje się, że stajesz się agresywny bo inni też są "Z jakim przystajesz, takim się stajesz"
Dziwne, że nikt jeszcze na to nie wpadł ale gdyby powysyłać co wredniejsze osobniki do osobnych szkół może nie byłoby dziwnych sytuacji.
Mówię tu chociażby o idiotycznych filmikach, debilnych żartach na poziomie "rzucę w ciebie czymś" czy ogólnie pojętą prowokacją... Sam mam w klasie jednego, który się rzuca i mi go po prostu żal... Ciągle coś mu nie pasi, myśli że jest lepszy - bo jego rodzice mają kasę... Zostawiam już ten temat i mam nadzieję, że zostanę zrozumiany :)
Kiedy była premiera KillZone`a 2, przy kasie zostałem poproszony o dowód osobisty w celu weryfikacji wieku. I to właśnie w salonie Empik. Oczywiście go nie miałem (18 za 2 miesiące), więc pani kasierka odmówiła sprzedaży gry. Poszedłem się kłócić w punkcie obsługi klienta, po czym otrzymałem informację, iż to "odgórne" zalecenia i nic nie mogą z tym zrobić.
bardzo dobrze!!! jak na całym świecie będzie to egzekwowane to nie będzie później takich jazd jak manhunt2
Coz...
Pracowalem w empiku na dziale z grami i moge powiedziec od siebie:
Jak jakis gówniarz przychodzi mi do kasy z GTA, SWAT 4 czy inna zajebiscie krwawa / psychodeliczna gra to mowilem mu zeby wrocil z rodzicem jezeli chce to kupic.
przecież oznaczenia PEGI i tym podobne to tylko ostrzeżenia - nie zakazują kupna i używania gier z oznaczeniem
Wiadomo, że logiczne jest, że Postala to raczej sie dzieciom do rąk dawać ale Wiedźmin albo Gears of War? Bez przesady...
Nie wiem czemu cały czas pada argument, że będzie można bez problemu kupować przez internet. No i co z tego. Filmy porno też może zamówić niepełnoletni i nie będzie problemu. Chodzi o to, że z reguły najmłodsi nie mają możliwości zamówić czegoś przez internet bo np. rodzice by się dowiedzieli gdy przyjdzie paczka. Oczywiście, że można to obejść i jakoś tak zrobić, żeby rodzice się nie dowiedzieli, ale jest to swoiste utrudnienie. Jak ktoś się zaprze to choćby miał w łapę dać sprzedawcy to ją zdobędzie, ale nie o takich przypadkach tu mowa.
Mnie to dotyczy ale to raczej nic nie zmieni ^^ alkohol tez jest na dowod jednak jest 1000 sposobow zeby go kupic nie bedac pelnoletnim :D
ps. Maja racje jak bylem maly i gralem w mario to tak mi wplynelo na psychike ze potem skakalem po kolegach scietych na grzybka xD (zart oczywiscie :D)
Wczoraj gdy byłem w empiku i chciałem kupić COD 5 WaW to poproszono mnie o dowodzik... ZONG...
To czemu się dzieciaczki oburzacie na to że chcą to wprowadzić skoro to ponoć nic nie zmieni? A tu widzę wszystkie dzieci oburzone :) Czym? Brakiem zmian w waszym życiu? xD.
Jestem definitywnie na tak dla zmian w tym kierunku. W moim mniemaniu pomysł Empiku jest świetny. Każdy sprzedawca zresztą, powinien (może nie za okazaniem dowodu, bo różnica 16-17 czy 18 lat jest mikroskopijna) sprawdzić "na oko" wiek kupującego czy właśnie spytać do kogo ta gra trafi.
10 czy 13 latkowie mordujący bo to dobra zabawa ? Przyznaję, że sam jeszcze kilka lat temu grałem jako dzieciak w tytuły, których otoczeniem są latające głowy, z tym, że ja jestem normalny (?) i brutalność nigdy mnie specjalnie nie kręciła, czego dowodem jest dla przykładu fakt mojego uwielbienia do wszelakich serii platformówek :) W dzisiejszych czasach zbyt często trafiają się jednak ludzie, dla których głównym czynnikiem wybieranego tytułu jest rozlew krwi i rozprute bebechy (WTF?!) i znam takich osób całą masę.
Powinni wprowadzić coś takiego. Jak widzę gówniarza kupującego GTA czy innego Manhunta to się nóż w kieszeni otwiera. Dlaczego respektują ograniczenia wiekowe w przypadku filmów, pism czy używek, a w przypadku gier nie? Gówniarstwo powinno mieć ograniczony dostęp do takich treści. A jak ktoś się burzy, to niech się stuknie mocno w potylice, bo tylko daje świadectwo swojego dzieciarstwa. I tak 18 lat z dorosłym nie ma nic wspólnego, bo to takie samo dziecko jak 16 latek, ale przynajmniej jest jakaś granica. Jestem całym sercem za taką kontrolą.
Czytam te wszystkie posty i ogarnia mnie pusty śmiech. Co to ma być?
Jakiś durny bełkot. Każdy niech gra w to co chce! Bez względu na wiek.
6 latek w GTA, a 80 latek w Shreka. Czy myślicie, że wprowadzanie nowych
obostrzeń coś zmieni in plus? Tylko oszołomy kierują się taką "logiką".
wirklit - Bredzisz. PEGI to nie ostrzeżenie, a informacja o zawartości.
maxfenix - Oczywiście, niech każdy gra w co chce! Zalegalizujmy wszystkie narkotyki! Pozwólmy dzieciom na kupno alkoholu i papierosów. W końcu - niech każdy robi co chce! Twój idiotyczny tok myślenia to "oszołomstwo", a nie walczenie z dostępem nieodpowiednich treści dla dzieci.
Mówisz, że ciebie ogarnia pusty śmiech, a ja myślę, że to nie śmiech, a strach przed brakiem możliwości kupowania gier, które nie są dla ciebie przeznaczone :).
Mnie ogarnia pusty śmiech, jak widzę te skamlące dzieci tutaj. Buhehehe :D. Co się tak oburzasz Kazimek - zawsze taki dorosły jesteś w dyskusjach na forum :). Co z tobą Punk z idiotostocku? Również uważałeś się za takiego dorosłego.
Hehehe, ten temat jest dobry. Widzę tutaj mnóstwo nicków, pod którymi ludzie w dyskusjach uważali się za takich dorosłych... a się okazuje, że to zwyczajne małolaty, siorbiące jeszcze zupkę u mamusi :).
Ale Gastovski, powiedz mi, co to zmieni jeśli to wprowadzą ? Nie wiem, czy to naprawdę respektują, bo dawno gry nie kupiłem a i +18 mam może z jedną, ale jak ktoś nie mieszczący się w granicach wiekowych będzie chciał zagrać, to zagra, ściągnie najpewniej. Bo dla rodzica się nie będzie chciało, a dorośli koledzy się pośmieją z małolata.
A i powiedz mi, czy zanim osiągnąłeś te 18 lat to nie zagrałeś w żadną grę, która, według PEGI, nie była dla Ciebie dozwolona ? ;)
Gastovski
Lepiej przestań kogokolwiek obrażać. To właśnie typowe dla oszołomów, że z braku
argumentów ubliżają adwersarzom.
No moze wreszcie jakis krok na przod w tym kierunku.W koncu po cos ta klasyfikacja istnieje.Fakt ze i tak w wielu przypadkach dzieci to obejda tak jak i 14 latkowie kupujacy alkohol no ale coz.Szczegolnie jak ostatnio czy talem ze Niemcy chca wycofac gry brutalne ze sprzedazy,a moze wystarczy wolac dowodzik przy kasie i to juz cos zmieni.Chociaz i tak sie znajda cudowni rodzice co kupia swoim dziecia gta itd.Za to minusem jest to ze pewnie zwiekszy sie piractwo bo oszukane dzieci przez kraj zaczna sciagac piratow a rodzica bedzie to na reke bo zaplaca tylko za 6 mb neostrade a nie kilka stow za gierki.Ale jestem jak najbardziej za.A pozatym niby nic nie zmieni ale widac jak dzieciaczki zaczely krzyczec na forum ze nie,nie moga tego zrobic <lol2>
P.S kurde odemnie jeszcze nigdy w zyciu nie zawolali dowodu,zato czesto wolaja jak piwo kupuje<lol2> dziwne xD
Widzę, że im ktoś jest młodszy, tym bardziej stara się pokazać jaki to jest z niego "dorosły".
Szkoda tylko, że 9/10 wypowiedzi nie odzwierciedla tego co naprawdę się myśli.
Powtarzam - te wszystkie przepisy to kolejna biurokratyczna bzdura. Ktoś coś wymyślił
żeby jego nazwisko ujrzało światło dzienne.
sajes - Da. Potrwa to parę lat, ale zacznie przynosić korzyści. Poza tym, zapominasz chyba, że rynek gier to już w Polsce (bo na świecie to konsole wiodą prym) również konsole, oprócz PC, a tam sprawa ze ściąganiem gier z internetu wygląda troszkę inaczej.
A i powiedz mi, czy zanim osiągnąłeś te 18 lat to nie zagrałeś w żadną grę, która, według PEGI, nie była dla Ciebie dozwolona ? ;)
Jak ja byłem małolatem, to PEGI w Polsce jeszcze nie było. Żadnych znaczków na pudełku nie było. Poza tym, wtedy brutalnych gier było jak na lekarstwo, a "straszny" Doom, był tak pikselowaty, że na widok krwi z trzech kwadratów można było boki zrywać. Dzisiaj gry wyglądają realistycznej i są o wiele bardziej brutalne.
A poza "strasznym doomem" grałem w różne platformówki, jak np. The Lost Vikings
maxfenix - Prawda boli, czyż nie? :) Abstrahuję od tego, że nikogo nie obraziłem. To raczej Ty zacząłeś wyzywać ludzi od oszołomów.
Czy myślicie, że wprowadzanie nowych
obostrzeń coś zmieni in plus? Tylko oszołomy kierują się taką "logiką".
Co pan teraz powie, panie logiczny? :D
Gastovski
Ja nikogo imiennie nie obrażałem, w przeciwieństwie do ciebie. Zresztą znamy się od tak dawna.
Czy ty czasem nie przesadzasz z tą dorosłością. Naprawdę dorosłym staje się w wieku 21 lat.
Ty w kwietniu ukończyłeś 18.
A ja dodam coś od siebie - nie ma czegoś takiego jak "normalność". Normalny nie jest NIKT... Można być tylko jak większość albo mniejszość społeczeństwa :D Każdy jest normalny ;P Przynajmniej w pewnym stopniu xD
Wracając do tematu - mi to osobiście wisi czy w grze latają flaki czy jest masa krwi... Ja gram w coś bo taki choćby Crysis jest od 16 lat a poza krwią no i przekleństwami nic tam nie ma... No właśnie, ograniczenie sprzedawania gier może zmniejszyć ilość "chłopaczków" używających kur.. jako przecinków... Ja tam nie jestem za takimi zmianami, ale np. na święta 2007 dostałem Crysisa Special Edition od rodziców :D I co z tego? To w takim bądź razie na TVN gdy leci film od 16 lat to powinno się słać do zarządu kopię dowodu, co ? :D Filmy działają tak jak gry a nikt nie egzekwuje ograniczeń puszczając filmy w TV... To, czy przestrzegamy ograniczeń to już kwestia rodziców..
Gastovski
Co się tak oburzasz Kazimek -
Ja sie oburzam ?? Czy ty wogole czytasz moje posty ??
Emil22
No moze wreszcie jakis krok na przod w tym kierunku
I 5 w kierunku piractwa
maxfenix
Widzę, że im ktoś jest młodszy, tym bardziej stara się pokazać jaki to jest z niego "dorosły".
Wedlug tego co napisales to Gastovski powinien miec 10 lat :D
maxfenix
Ja nikogo imiennie nie obrażałem, w przeciwieństwie do ciebie.
A ja kogoś imiennie obraziłem?
Zresztą znamy się od tak dawna.
Znamy? Pierwszy raz w tym temacie twój nick widzę.
Ty w kwietniu ukończyłeś 18.
Dobre :). Niestety, pomyliłeś się o kilkanaście dobrych lat. Btw. urodziny mam w listopadzie.
<---- Ten temat mnie coraz bardziej bawi :D. Najpierw skamlące dzieciaczki, a teraz wiek ci próbują rozszyfrować :D.
kazimek - masz rację, wybacz, nie oburzasz się :). Już dobrze? :D
kazimek
Gastovski ma 18, no 18+ (niech mu tam będzie). To kumpel z osiedla.
Na forum jest anonimowy, więc się wymądrza. Dzisiaj jednak mnie trochę
zbulwersował.
Kazimek
Ano niestety cos za cos,ale tak patrze na ten kraj to sie zastanawiam czy wogole da sie jeszcze powiekszyc piractwo...
.... wyśle kumpla do sklepu kupi gre od 18 i po problemie .....
Jasna sprawa!
To zarazem jeden z dowodów na biurokratyczne oszołomstwo.
To,że jak ktoś będzie chciał kupić grę mimo zakazu to nie powód,żeby ten przepis nie obowiązywał.Jak będziesz chciał coś ukraść to i tak to zrobisz więc może zalegalizować kradzieże?
A pomysł wcale nie jest żadnym biurokratycznym oszołomstwem ani niczym takim.Jest dobry choć wg mnie powinni obniżyć próg dla większości gier z 18 do 16.
maxfenix - Za kłamstwa i oszczerstwa na temat mojej osoby zostałeś zgłoszony do administratora tego forum. W głowie ci się przewraca infantylny gówniarzu. Nie jestem twoim kumplem z osiedla i nie życzę sobie takich oszczerstw na mój temat.
Notabene, źle trafiłeś ze swoimi kłamstewkami, ponieważ jestem mieszkańcem Niemiec (co nakreśliłem wielokrotnie na tym forum, oraz w tym temacie wyżej) co czyni cię kłamcą i od razu dowodzi mówienia przez ciebie nieprawdy.
Niech ci się nie wydaje, że teoretyczna anonimowość pozwala ci na publikowanie takich bzdur. Na tym forum obowiązuje pewien regulamin.
nie wolno formułować postów oszczerczych, napastliwych i obraźliwych;
nie wolno publikować postów naruszających dobra osobiste lub wolność obywatelską, godzące w dobre obyczaje, normy moralne, poczucie estetyki i dobrego smaku, propagujących, popierających i/lub głoszących nietolerancję, przemoc, nienawiść czy dyskryminację na tle rasy, wyznania, orientacji seksualnej, płci itp.;
@Gastovski: też mam niezły ubaw :) Czuje się, jakby nagle przedszkole otworzyli i wszystkie dzieci wybiegły na plac zabaw kłócąc się o zabawki :D Takich wątków powinno być więcej, od razu widać, kto ma jeszcze słomę w butach i mleko pod nosem :D A zakaz jak najbardziej powinien być wprowadzony :)
Poza tym drogie dzieci oburzone tym, że ktoś może o dowodzik poprosić ;) Zobaczcie, jaką agresję wyzwala w was taka wiadomość i niech nikt nie mówi, że gry nie mają wpływu na psychikę :D Mam z was niezły ubaw, bo oburzacie się o coś tak totalnie oczywistego, że aż żal chwyta za serce, jak się was czyta co niektórych, a uśmiech maluje się na twarzy :D Nie sądziłem, że będę miał tyle zabawy i śmiechu czytając wynaturzonych gówniarzy :) A z tym piractwem to dajcie sobie spokój, kolejny argument wam się pojawi? To pewnie kolejny za tym, ze kradniecie, bo gry są za drogie ;) Tyle, że to "za drogie" obaliły wam właśnie Simsy 3, które pomimo wysokiej ceny schodzą z półek jak świeże bułeczki, ustanawiając kolejne rekordy sprzedaży :) Jak widać kradnie tylko gówniarstwo, a prawda jest taka, że wam rodzice na gry nie dają ;)
Mam nadzieję, że to wejdzie w życie i to nie tylko w Empiku, ale w całej Polsce. Sam nie jeden raz zwróciłem uwagę sprzedawcy, że chce sprzedać grę małolatowi :)
Ojej i co z tego? Kogoś z rodziców się wyśle do kasy. Ostatnio zresztą kupywałem Warhead i się koleś nawet o wiek nie zapytał. Pewnie chodzi o wzrost i wszystkim się wydaje, że jestem parę lat starszy. Ale gre i tak sprzedadzą - w końcu dla nich to zysk. Mając 6-7 lat grałem w strzelanki itd i co? Jestem teraz szaleńcem z tasakiem? Nie, i nie będę.
Aope - już nie pierwszy raz próbujesz sprowokowac :|. I nie startuj z piractwem. Nie wszyscy piracą. Po za tym większośc odbiorców gier to nieletni.
"Sam nie jeden raz zwróciłem uwagę sprzedawcy, że chce sprzedać grę małolatowi :)"
Padłem :P.
Pewnie chodzi o wzrost i wszystkim się wydaje, że jestem parę lat starszy.
Mam 14 lat i 180cm wzrostu. Czyli niby wyglądam na dwudziestolatka?
Jak gry wpływają na psychikę...?
Jeśli 10 letnie dziecko(sam osobiście znam kilka takich dzieci) które gra np. w GTA potrafi odróżnić świat realny od fikcyjnego, nie wyjdzie na ulicę z Minigunem lub RPG-7 i nie zacznie strzelać do ludzi i aut. Ale jeśli nie potrafi to może np. zastrzelić swojego młodszego brata bronią rodziców bo myśli, że jego brat odrodzi się pod szpitalem, albo ma jeszcze 3 życia.
Czytałem kiedyś w internecie że jakiś 10 latek w stanach wyskoczył z któregoś piętra na spadochronie własnej konstrukcji i się zabił. Oskarżali za to grę o wreslingu, bo chłopak był jej fanem. Tylko co ma wresling do skoku z wieżowca na spadochronie własnej konstrukcji?
Albo obrońcy praw zwierząt czepiali się CoD5 bo można w nim zabijać psy które cię atakują. To czemu nie czepiali się GTA IV, w końcu można tam zabić 200 gołębi, albo Crysis, przecież są tam kraby, jakieś ptaki i te duże żółwie, albo Far Cry 2. Ale nie tych gier się nie czepili, ale mogli.
Ja gry traktuję jako rozrywkę, odskocznie od codzienności(szkoła, obowiązki, nauka) i zabawę. Wiem że jeśli schowam sobie pod koszulę nóż, pistolet, Uzi, Kałasznikowa, Karabin snajperski, 20 granatów, rakietnicę i tonę amunicji i wyjdę na ulicę i zacznę wszystko rozwalać i wszystkich zabijać to mnie zabiją i nie odrodzę się pod szpitalem tracąc tylko parę tysięcy dolarów które zarobiłem robiąc misję dla ruskiej mafii w Nowym Jorku. Ale jeśli rodzice pozwalają grać swoim dzieciom w Manhuta czy Dead Space'a, to ich sprawa. Nie mój problem jeśli ich dzieci wyrosną na psychopatów czy morderców.
A co do gier na dowód, to IMO nie ma to większego sensu. Zawsze starszy brat lub kolega może kupić grę. To tak jak to, że papierosy są tylko dla dorosłych. Nie chodzi mi tu o to że to ograniczenie powinno zostać zniesiona tylko że zawsze znajdzie się jakiś sposób żeby kupić fajki. Nieraz widziałem jak jakiś koleś podchodził do jakiegoś żula pod sklepem i mówił tekst typu: "Kup mi Marlboro Lighty. Reszta twoja." i dawał mu dychę na fajki.
Poza tym wątpię by Empik rygorystycznie przestrzegał takiego rozporządzenia. Za dużo pieniędzy by na tym stracił. Czy kupowałem Gears of War czy NFS'a nigdy sprzedawca w Empiku się mnie nie spytał ile mam lat.
Normalnie gorzej niż za komuny...chore pomysły ale kto wie co przyjdzie do głowy ludziom z Wiejskiej czy w PE ;] Może przy kupnie zapałek w kiosku też będzie potrzebny dowód?
Btw Radio Bis 26 maja 2008 zmieniło się w Euro, chociaż nie mam informacji czy to było przed zeszłorocznym piknikiem.
Gastovski
U nas w Niemczech gry są na dowód i jest to egzekwowane.
Notabene, źle trafiłeś ze swoimi kłamstewkami, ponieważ jestem mieszkańcem Niemiec
Skoro "u nas w niemczech " to dlaczego piszesz na polskim forum ?????
Tylko to mnie meczy w twoich postach ..........
Playboy95
Ale z Gastovskim i aope jest tak :
sprzeciwiasz sie temu jestes dzieckiem
sprzeciwiasz sie cofee shop'om jestm cpunem
Na takiej zasadzie to dziala
Kazimek - U nas, bo mieszkam w Niemczech. Nie będę pisał "u nas w Polsce" jeżeli w Polsce nie mieszkam.
Twoim zdaniem mieszkanie w innym kraju równa się zmianie narodowości? Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
I co ta Djara Elszbieda Gaz zrobiła z ludźmi :O
Gustovski
Nie udawaj takiego ważniaka. Lepiej napisz, że mieszkasz tam tymczasowo, czy raczej
od jakiegoś czasu i od razu ci się podniosło. Wydaje ci się, że stałeś się lepszy.
Zapomniałeś już jak jaraliśmy razem fajki, które zwinąłem zgredowi? Szybko zapomniałeś
o starych kumplach.
tak tylko tego jeszcze w Polsce brakowało żeby grami było jak w niemczech nie rozumiem po co takie cos wprowadzać skoro każdy tak czy tak weźmie i zagra w tą grę w którą bedzie chciał dla mnie bezsens
Marzy mi się jeszcze internet od 18 lat, ale to niestety niemożliwe. Szkoda, bo fora internetowe zaczęłyby wreszcie być normalne.
Tak samo Hitlerowi marzył się świat bez Żydów, zamieszkany przez jeden naród. Pomysł z daleka nawet nawet.
To czemu się dzieciaczki oburzacie na to że chcą to wprowadzić skoro to ponoć nic nie zmieni?
U mnie zmieni, bo ja nie płacę komuś by mi kupował gry. Chociaż może i nie zmieni? W końcu i tak wszędzie wokół to wprowadzono.
Takie ciekawe spostrzeżenie. Argument o piractwie. głupi przyznaję i "WY JAKŻE DOROŚLI" ciągle go obalacie. Zgadzam się. Ale czy sami nie macie takiego samego argumentu. "Widziałem 10-cio latka, 8-śmio latka który kupował GTA". A potem najeżdżacie wszystkich poniżej 18. Zgadzam się w pełni, do szesnastego roku życia, przestrzegać PEGI. Ale co potem? Jak mam 17 to zabronicie mi GTA? Dlaczego? Przez rok mój umysł tak się cudownie przemieni że nie zwariuje od tej gry? Problem często jest w samych pegach które idiotycznie wręcz dają te cyferki. I według mnie to powinno być tak:
- Zająć się alkoholem i fajkami (naprawdę zacznijmy od tego)
- Poprawić PEGI (koniec Burnouta od 3 i simsów od 12 lat)
- Ustawić przedziały tak: poniżej 16 lat dużo różnych grup, tak co trzy lata. Od 16 już wszystkie z wyłączeniem jedynie KILKU-KILKUNASTU produktów naprawdę od 18 lat.
I koniec. Gówniarnia, małoletni czy jak ich tam bluzgacie mają swoje gry, bardziej rozbudowane miedzy kolejnymi stopniami. A po 16 można decydować samemu. Jedynie kilka produktów jest poza zasięgiem. Ale je można przeboleć. A konkretna restrykcja przy 16+ i 18+. I tyle
dokładnie, będzie troszkę dziwnie jak 14-sto latek nie dostanie CoD'a w empiku a dostanie piwsko/wino i fajki w spożywczaku, uważam że tym się powinni zająć, bo to jednak dziwny widok: gimnazjalista z fajką i butelką w ręku
Panowie...umówmy się, że człowiek jest dorosły w momencie, kiedy sam może się utrzymać i staje się w pełni niezależny. Pozorna "dorosłość" w wieku 18 lat to kpina. To nie dorosłość, tylko otrzymanie pewnych praw obywatelskich. A 16 latek to jeszcze małe dziecko, tylko mocno krzyczące, a później, w wieku lat 30, patrzące na innych 16 latków i zachodzące w głowę, jak to możliwe, że w tym wieku uważało się za "dojrzałe".
Problem papierosów i alkoholu? Jak dla mnie pomyłką jest, że to w ogóle można kupić w sklepach. No bo jak to jest, że idziesz do sklepu i kupujesz truciznę? Czemu inne używki, które trucizną nie są, są zabronione, a alkohol i papierosy są dozwolone? Jak dla mnie to i jednego i drugiego mogłoby nie być.
IMO wiek nie ma z dorosłością nic wspólnego. Są rozsądni i samodzielni 13-latkowie i lekkomyślni 40-latkowie. Tym niemniej jakąś granicę postanowiono wprowadzić i powstała ta przestrzeń 18-21 lat. Najlepiej by było, gdyby każdy przechodził testy psychologiczne, żeby sprawdzić, czy powinien mieć dostęp do danego dobra (np. egzamin na prawo jazdy powinien dotyczyć nie tylko umiejętności technicznych, ale także predyspozycji psychomotorycznych) ale jako że jest to niewykonalne, wymyślono ograniczenia wiekowe. I w przypadku gier także warto je stosować. Nie załatwi to problemu, ale go z pewnością zredukuje.
Z tym dorosłym się zgodzę. Prawda ze naprawdę nazwany dorosłym może być ktoś kto sam się utrzymuje. Jednak to małe dziecko bardzo mnie zabolało. Z tego powodu ze drażniące jest dla mnie mylenie pojęć wieku. Bo raz, że dzieckiem jest się do przejścia do gimnazjum, a potem nastolatkiem do 18-stki. A dwa, że to NAPRAWDĘ zależy od osoby. I czasem należy zwrócić uwagę na taką możliwość że ktoś jest bardziej dojrzały niż by to pasowało do wieku. W odpowiedzi wszakże można usłyszeć
- Dobrze staruszku, przestać już mędrczyć nad latami których nawet już nie pamiętasz -
No bo kto powiedział od którego roku jest granica starości?
aope
Soli też byś zabronił?
Wiadomo, że fajki i alkohol szkodzą. Jak ktoś chce się truć, to jego sprawa. Ja uważam odwrotnie - należy zezwalać na wszystko, na co człowiek ma ochotę, dopóki nie szkodzi tym innym
Zgadzam się z Matysiak G w 100%. Jak dzieciak chce, to niech pije, pali i chodzi do burdeli (oczywiście jeżeli już mu staje). Warunek - za własną forsę i żeby innym nie szkodził. To samo jeśli chodzi o gry.
Jest mi to obojętne, mimo wszystko jednak nie sądzę, aby media dały nam spokój z wiadomościami typu "zabił, bo wcześniej grał w XXX". I nadal nie rozumiem gdzie w Burnout Paradise jest przemoc?
Gastovski - Lubię czytać Twoje posty ze względu na to jaki "przekaz" niosą, a z drugiej strony nie lubię ze względu właśnie na obrazy w nich zawarte. Może i nie obrażasz bezpośrednio, ale pośrednio i owszem. Obrażony kontratakujesz więc nie jesteś taki święty ;] (vide infantylny gówniarzu). Wyhamuj trochę.
Ja i tak nie będę się wdawał w dyskusję, ale powiem, że to pierwszy artykuł od bardzo dawna, który nie poniżał gier, ANI ich nie chwalił.
Swoją drogą ostatnio kupowałem gre dla kolegi i nie było problemów z kupnem gry od 16 lat (Crysisa) mając 13 lat i 189 cm wzrostu. Natomiast jak kupowałem Max Payne (+18) potrzebowałem kogoś dorosłego. Dlaczego przy kupnie gry od 16 lat nie pytają się o wiek, a od 18 tak? To jednak dobry pomysł z sprawdzaniem wieku przy zakupie.
spoiler start
Jednak myślę że obniży to sprzedaż
spoiler stop
Buachachacha co za idiotyzm, spadłem z krzesła jak to przeczytałem.