Amnesia: The Dark Descent to obłędny horror. Plusy... Udźwiękowienie to jest jakieś mistrzostwo świata. Nieprzyjazny gwizd wiatru, skrzypienie drzwi, szybszy oddech bądź niekontrolowany jęk głównego bohatera to tylko preludium do spektrum przerażających odgłosów. Dodając do tego takie atrakcje jak wciąż słyszane w oddali, ciągnące się po podłodze łańcuchy, niewiadomego pochodzenia plusk wody tuż za plecami czy wreszcie przerażający ryk nie z tego świata - niepokój gwarantowany. Tonacja schodzi nieraz bardzo nisko, co tylko potęguje odczucia. A co powiedzieć o muzyce, która już w menu głównym zwiastuje coś złowieszczego? Zaprawdę, soundtrack, który przygotował Mikko Tarmia to małe dzieło sztuki. Ścieżka dźwiękowa obfituje w naprawdę mroczne utwory, które przyprawiają o gęsią skórkę, motywy dynamicznych pościgów zapewniające szybsze bicie serca oraz piękne ambienty dające chwilę wytchnienia. Dialogi uważam za poprawne. Pozytywnym zaskoczeniem był dla mnie nieoficjalny polski dubbing. Cut-scenki w postaci wspomnień Daniela tworzą swego rodzaju oniryczną aurę. Dość nieoczywistą z początku, lecz później mocną stroną produkcji okazuje się silnie inspirowana prozą Lovecrafta, dająca do myślenia, głęboka i smutna historia. Sprzyjają temu realia i ramy czasowe opowieści. Wielkie brawa należą się za level design. Nie dość, że zamczysko i komnaty są megaklimatyczne, to podróż po nich sprawia wrażenie rozsądnie zaplanowanej wyprawy. Zadania są w naturalny sposób motywowane naszą ciekawością i mimo wolnej ręki w kolejności ich wykonywania, układają w spójną, konsekwentną całość. Pochwalić muszę sensownie zrobione skrypty oraz przezorność twórców odnośnie do backtrackingu. Podczas mojej eskapady nie natrafiłem na żadne większe błędy czy nieprzemyślane kroki, co rzadko się zdarza w tej specyficznej branży. Mnie osobiście gra nie nudziła ani przez chwilę. Wszystkie aspekty rozgrywki były niesamowicie angażujące, a długość gry wydała mi się w sam raz. Podczas eksploracji zamku z zaciekawieniem studiowałem miejscowy folklor w notatkach. Jeśli zaś o łamigłówki chodzi, to te oparte na fizyce można rozwikłać drogą dedukcji tudzież wziąć na zdrowy rozsądek, przez co zwyczajnie cieszą. Gameplay pozwalający na manipulowanie elementami otoczenia to już znak rozpoznawczy Frictional Games. Uwielbiam tę interaktywność w ich grach. Jednocześnie doceniam formułę, w której protagonista jest bezbronny i musi polegać na swoim sprycie Z moich obserwacji wynika, iż Amnezja w zestawieniu z cyklem Penumbra pewne rzeczy robi lepiej, pewne gorzej, jednak podtrzymuję zdanie, że autorzy uszlachetnili wypracowany przez siebie wzorzec rozgrywki. Oprawa wizualna zachwyca swą miodnością, przede wszystkim za sprawą gry świateł i cieni. Fajnie wypadają tu wszelkie efekty graficzne i kołyszący się obraz imitujący niepoczytalność umysłu bohatera. Kolejna zaleta produkcji to świetnie wykreowane potwory oraz zagrożenia, których nie widać, a które to działają na wyobraźnię. Plusem jest też to, że zachowania monstrum są dość nieprzewidywalne. Najlepsze w tym szaleństwie jest to, że boimy się przede wszystkim tego, czego nie widzimy. I to się im, cholercia, udało. Już samo wkroczenie do nieznanego terytorium powoduje silne obawy. Serio, czasami miałem pietra, by otworzyć drzwi do kolejnego pomieszczenia. To, co wyróżnia dzieło szwedzkiego studia spośród innych gier tego rodzaju, to inteligentne i bardzo skuteczne metody straszenia. Praktycznie wszystko w tej kwestii opracowano wzorowo, jednak w niektórych etapach Frictionale pojechali po bandzie. Do tego stopnia, że człowiek zastanawia się czy brnąć dalej w ten obłęd. Ja zaryzykowałem i nie żałuję. Pod względem atmosfery i poziomu przerażenia gra miażdży niemal wszystko, co wyszło do tej pory w gatunku survival-horrorów. Przeżycia i emocje z najwyższej półki. Tak posępny, duszny i złowrogi klimat pamięta się na długo. Minusy... Początkowo niezbyt przejrzysty sposób prowadzenia fabuły. Nieliczne zagadki, w których trzeba dużo się domyślać, a i tak nie zawsze okazują się logiczne. Momenty, w których nie do końca wiadomo co zrobić, aby pchnąć fabułę do przodu. Jeśli chodzi o zbierane przedmioty, to da się odczuć lekki dysonans, gdyż luźno porozrzucane przedmioty o tym samym przeznaczeniu nie mogą zostać użyte tak jak te w ekwipunku, np. młotek. Poza tym jest dobrze, gdyż wszelkiego rodzaju głazy czy skrzynie odpowiednio wykazują swój ciężar i czasem się przydają. Jak widać można stworzyć klimat tak sugestywny, że nawet najmniejszy szmer działa na wyobraźnię. Jako ogromny fan Penumbry, polecam z całego serca. Moja ocena – 9.0/10
po przejsciu calosci moge powiedziec ze dawno nie gralem w nic tak strasznego .gra jest minimalnie lepsza niz outlast porywnywalna do wszystkich silent hilli i silent hillsa ale ma swoj inny klimat . dla fanow horrorow pozycja obowiazkowa . Super ;d
Klimatyczna, wpływająca na psychikę :P Polecam
Klimat gęsty jak smoła, ciekawa mechanika oraz zagadki, oprawa audio a także lokacje i "straszność" to główne atuty tej gry. Zdarzyło mi się ją wyłączyć zaraz po tym jak dostawałem małego zawału serca ze strachu. Grałem tylko w nocy dla lepszej wczuty : )
Ja tą grę uwielbiam za przerażający klimat,który potrafi zapewnić.Poczucie bezradności i strachu potęguję fakt,że nie można walczyć z potworami tylko trzeba ratować się ucieczką.
Klimat ta gra posiada w prost cudowny. Widać, że twórcy inspirowali się twórczością Lovecrafta za co wielki plus ode mnie. Udźwiękowienie, które robi dużą robotę stoi na jak największym poziomie. Fabularnie też jest bardzo dobrze. Jak dla mnie jedna z najstraszniejszych gier jakie kiedykolwiek powstały. Lochy będą mi się śniły po nocach :D
Szkoda że nie wiedziałem o remasterze :(
Gra mega straszna na początku. Potem idzie się przyzwyczaić do mechaniki gry. Szkoda że taki chaos jest w opowiadanej historii bo trzeba się mocno skupić o czym mowa w notatkach.
Zagadki są proste i intuicyjne. Nie zaciąłem się ani razu.
Własnie ukończyłem. Super gra, mroczna i klimatyczna. I to znakomite udźwiękowienie. Polecam.
Świetna gra. Całkowicie wpasowuje się w moje klimaty i w sumie moje wymagania odnośnie survival horrorów. Jedynie fabuła mogła być odrobinkę ciekawsza i sposób jej przedstawienia jest nieco chaotyczny - zdarzyło mi się nie znaleźć raz albo dwa dziennika i już zacząłem się gubić w fabule. Co chwilę pojawiające się wspomnienia głównego bohatera w pewnym momencie też zaczynały trochę denerwować. Ale koniec końców, trzy alternatywne zakończenia to bardzo dobre posunięcie ze strony autorów. Mi, rzecz jasna, nie udało się wyjść cało z tego szaleńczego zamczyska.
Gra niesamowicie wciąga od pierwszych minut - fabuła wyraźnie intryguje. Podobały mi się wszystkie te akcenty horrorowe, wszystkie te akcenty powodujące strach i wzrost napięcia. Na czele stoi oczywiście ten potwór z podtopionych korytarzy, który natychmiast podbiegał do ciebie jak tylko spadłeś z jakiejś beczki do wody. Na drugim w moim rankingu stoi duch, który przechadza się korytarzami zamku już od początku aż do końca gry i którego lepiej unikać jak ognia. Samo jego pojawienie powoduje spory dreszczyk, ale kiedy zaczyna cię gonić a ty w pośpiechu zamykasz za sobą wszystkie drzwi, co może być lepszego dla fana horroru?! Dodajmy do tego jeszcze znakomity, mroczny klimat, który ani przez chwilę nie traci na swej intensywności i tak oto mamy doskonały dreszczowiec.
Bardzo podobały mi się też wszystkie zagadki, jakie musieliśmy na swej drodze rozwiązać. Nie są one ani łatwe, ani trudne i czasem trzeba nieco pogłówkować (tak, tak, czasem główkując musisz ciągle zerkać czy przypadkiem nie powinieneś schronić się przed upiornym widmem). Co najważniejsze, rozwiązanie niemal każdej pojedynczej zagadki daje sporo satysfakcji. Ale co też ciekawsze, ta gra łączy w sobie także elementy zręcznościówki, kiedy musisz ostrożnie stąpać żeby z czegoś nie spaść, omijać czerwoną narośl lub przeskakiwać z parapetu na parapet na zewnątrz wysokiego zamku.
To wszystko powoduje, że mimo dość jednostajnego klimatu i coraz bardziej przewidywalnego scenariusza, gra nie pozwala się nudzić. Świetnym pomysłem jest też brak takiego typowego wskaźnika zdrowia oraz konieczność kontroli swojego stanu poczytalności. Szukanie źródeł światła (latarnie, krzesiwa) to również bardzo dobry pomysł. Niektóre miejsca (czy tak naprawdę większość z nich?) jest rzeczywiście bardzo ciemna i trudno jest wszystko ogarnąć bez jakiegoś światła. Dlatego trzeba też nauczyć się oszczędzać i... poszukiwać.
Fizyka gry również może się podobać - "Amnesia" kładzie bardzo duży nacisk na realizm. Muzyka nie pojawia się za często, ale wszystkie te krótkie motywy bardzo mi się podobały. Większą rolę odgrywa tu sam dźwięk - ciężki oddech naszego bohatera czy wściekłość upiornej zjawy, która próbuje nas dogonić... ale nawet zwykłe kroki, które stawia widmo, kiedy my czekamy aż sobie pójdzie... dbałość o detale robi w tej kwestii wrażenie. Podobał mi się też głos naszych bohaterów - wszystkich tych, którzy odgrywali wspomnienia bohatera z przeszłości. Brytyjski akcent jakoś dziwnie pasuje do tej gry i do tego zamku.
Wszystko to sprawia, że "Amnesia" to jeden z moich ulubionych survival horrorów, w jakie grałem. Fakt, że "Silent Hill 2" podobał mi się nawet jeszcze bardziej, ale i tak jest to gra, którą każdemu fanowi grozy (i nie tylko) mogę śmiało polecić.
Gra spoko:) Na długie zimowe wieczory :) ale bez przesady że taka straszna bo ja tam się nie boje ;) Moja Ocena w 2018 roku 9 bez problemu daje :)
Genialny klimat czyli to co najbardziej cenię w grach ^^. Gra potrafi podnieść ciśnienie chociaż dla mnie pod względem straszenia był to taki, hmm... dobry średniak. Jak dla mnie lepsza od każdej części Penumbry pod każdym względem;grafika, dźwięk, gameplay, klimat, są tutaj na lepszym poziomie.
Nadal nie widzę lepszego survival horroru. Słuchawki z wytłumieniem na łeb, zamknięty ciemny pokój, i miłego grania.
Zalety:
-gęsty klimat
-naprawdę dobrze straszy
-realistyczne udźwiękowienie
-możliwość tworzenia własnych map
-wciąż żywe społeczeństwo
-różnorodność rozgrywki
Wady:
-grafika poniżej przeciętnej
-kilka nudnych sekwencji
Inne:
-długo się rozkręca
-uboga w animacje
Mimo wszystko najlepszy horror w jaki kiedykolwiek grałem.
Przejście gry zajęło mi 8h zaliczyłem wszystkie trzy zakończenia (jest podobno jeszcze jedno ale nie chciało mi się czekać 20 minut w lochu).
Plusy:
- Klimat, świetny i mroczny plusem jest tu masa ciemność która z naszego wroga staje się przyjacielem
- Udźwiękowienie zajebiste, raz czy dwa gdy byłem w pomieszczeniu gdzie psy szczekały myślałem że to u mnie, realistyka na wysokim poziomie
- Fabuła z początku tajemnicza w połowie genialna później tylko meh mogło być lepiej według mnie mocno przekombinowana ale niech będzie na plus
Minusy:
- Grafika która mogłaby być lepsza no ale cóż myślę że klimatem i dźwiękiem gra nadrabia zaległości graficzne
Sama gra mimo że nie jest jakoś wybitnie straszna to buduje w bardzo fajny sposób klimat i zasługuje na ocenę 9/10
Nieoficjalny remaster z tego roku https://www.moddb.com/mods/amnesia-the-dark-descent-remastered
Będzie to ocena od 0 do 10 a na końcu moja ocena
Grafika 8/10
Fabuła 10/10
Strach10/10
Muzyka 9/10
Moja ocena to 9.0
Mógł bym wychwalać tą grę w nieskończoność Ale taka ocena po przejściu gry
Nie grajcie w tę grę. Poważnie. Myślisz, że jest fajna? Mylisz się. Jeśli zależy ci na zachowaniu resztek psychiki i byciu choć trochę normalnym, nawet nie próbuj się do niej dobierać... Może i warto, ale te nieprzespane noce to tylko część okrutnej ceny jaką przyjdzie zapłacić za dłuższy kontakt z tą produkcją... Daj się porwać, niech koszmar Cię wciągnie, niechaj zacznie się zabawa...
Mokry Sen...
Wiele miesięcy a może nawet i lat zbierałem sie by wreszcie ukończyć tytułową "Amnezję" i wiecie co? Żałuje że nie zrobiłem tego wcześniej. Gra po prostu miażdży od pierwszych minut klimatem i ciekawą fabułą. Fakt że jesteśmy bezbronni nie pozostawai nam wyboru musimy non stop uważać gdzie wchodzimy z myślą: "czy to nasz nie ostatni korytarz czy komnata?" Brawa należą się równierz za kapitalny dźwięk który gra tutaj pierwsze skrzypcze niczym płacz dzieci w filmie "Blair Witch Project"
Kilka razy się wystrachałem i to na serio.
W to trzeba po prostu zagrać, wieczorem, bez światła, z dobrym nagłośnieniem i palpitacja serca mórowana!
Ta gra jest chora. Chora w pozytywnym znaczeniu jesli ktos lubi horrory . Miazdzy klimatem
Gra, która miała genialną mechanikę poziomu szaleństwa głównego bohatera. Szkoda, że nie była bardziej rozbudowana i inne gry nie pociągnęły tego pomysłu. Sama gra niesamowicie klimatyczna.
Dlatego że to twórcy SOMA postanowiłem to sprawdzić i włączyć na chwilę okazało się że przeszedłem ponad pół gry.
Grywalność 10/10
Dobra gra - ma świetny klimat, który sam wywołuje ciarki na plecach - nie to co nowe produkcje, które muszą posiłkować się jump-scare'ami. Jednak sama fabuła mogłabyć lepsza, w tym jakieś wątki poboczne - po przejściu czuję niedosyt.
Ograłem po latach na spokojnie i z lepszą znajomością angielskiego, stwierdzam że fabuła to majstersztyk, może kiedyś kupię premium żeby zmienić ocenę bo to jest zdecydowanie 9 a pewnie i więcej ;).
@qwerty9 @The Trooper
Jeśli gra jest dla was monotonna, to oznacza to, że nie lubicie takiego sposobu straszenia, gdzie gra wpływa na psychikę gracza atakując ją różnymi bodźcami tj. nieznanymi dźwiękami, szmerami itp. Jeśli lubicie akcję i jak wam coś wyskakuje nagle na twarz (strasznie żałosna technika straszenia) to poleciłbym Outlast, który klimatu w ogóle nie buduje, a cały czas coś wyskakuje na ekran :)
Najlepszy horror w jakiego grałem. Klimat genialny! Polecam mody do Amnesii. Niektóre są naprawdę super.
Kiedyś była królem horrorów, dzisiaj jest kolejnym przepopularyzowanym gniotem z dziecinną społecznością.
Gra dobra, dosyć niecodzienna w chwili wydania. Straszna tylko na początku, bo nic nie wiemy, potworów mało za to klimat się udziela. Sposób narracji to ogólnie trochę taki śmietnik, za dużo słabo powiązanych wątków na raz się wałkuje i nie wiadomo jak to kleić umysłem w całość. Narracja trochę mnie zdenerwowała bo nagle gdzieś w 3/5 gry dowiadujemy się wszystkiego, ale to wszystko okazuje się takie nieprawdopodobne i wymyślne, do tego podane w takiej formie, że nie chce się wierzyć w takie bajki. Mimo, że fabuła jest prowadzona słabo, chaotycznie, czasami w złym tempie i zupełnie nie intuicyjnie to gra się przyjemnie i lokację są fajnie zaaranżowane i mają jakąś logikę. Nie chce tu krytykować szczególnie samej historii bo ta mimo, że jest wymyślna na siłę to mogłaby być ciekawa, ale prowadzenie samej opowieści moim zdaniem popsuło tu wiele. Strachu tu trochę jest, ale raczej poprzez irytowanie gracza w formie systemu poczytalności, jeśli poczytalność spada (z powodu patrzenia na potwory i inne dziwne zjawiska oraz siedzenie w ciemności) to bohater zaczyna mieć halucynacje, obraz się rozmazuje i nie wiadomo co się wtedy może stać, do tego prawie w całej grze panuje ciemność. Trzeba utrzymywać światło, aby było wszystko widać i żeby poczytalność nie spadała, ale aby to osiągnąć potrzebne są krzesiwa, albo oliwa do lampy, a tego zwykle brakuje. Więc straszenie tu się odbywa poprzez strach przed samą ciemnością (system poczytalności) i strach przed tym co się czai w ciemności (tutaj muzyka i dziwne odgłosy także dodają strachu). Ale jak się okazuje w ciemnościach nie ma nic strasznego, potwory tylko przy pierwszym czy drugim spotkaniu robią robotę, później już tylko irytują. Do tego miałem wrażenie jakby twórcy narzucali jedną, jedynie słuszną drogę do ominięcia potworów i wciskali nam na siłę dane rozwiązanie poprzez teksty w obrazach śmierci. Trochę to niesmaczne.
Ograłem Amnesie dopiero w 2017 roku i moim zdaniem starsza Penumbra miała mimo technicznych niedoskonałości lepszą i lepiej prowadzoną fabułę. Dead Space w podobnym wieku też robi lepsze wrażenie. Natomiast porównując do nowszych produkcji, np Outlast to Amnesia może jeszcze być, ale znów porównując do Alien Isolation albo Somy to cieniutko.
Dla mnie nic specjalnego, ale dla osób które lubują się w horrorach ala piekło będą zadowoleni. Dziwi mnie natomiast hype jako Amnesia miałaby być najstraszniejszą grą ever. Aż taka straszna to nie jest.
Bardziej to taki straszak-bajeczka dla dzieci niż uczucie w miarę realnego zagrożenia. Podsumowując:
Plusy:
+Zupełnie niecodzienna mechanika gry
+Spójne i logicznie zaprojektowane lokacje
+Nawet niezłe te lokacje pod względem wyglądu
+Strasznie poprzez dźwięki, muzykę, nie jasną sytuacje bohatera - fajna sprawa
Minusy:
-Fabuła pod koniec gry okazuje się przekombinowana, co gorsze od początku jest chaotycznie i słabo prowadzona.
Wymienione zalety produkcji przez tą jedną rzecz znacznie bledną.
Pojawiające się stwory może niespecjalnie straszą ale gra ma fajny klimat powodujący gęsią skórkę.
Nie oceniam przez szacunek dla tego dziela , bo ocenianie gry po 10 latach od premiery mija sie z celem i nie da sie ocenic. Tylko ocena w czasie premiery gry jest uprawniona i w miare uczciwa. Na pewno gra urywala czerep w swoim czasie. Wnosila zapewne cos nowego do chodzonych dreszczowcow.
Gdyby Amnesia miała porządnego głównego antagonistę to byłby kozacki tytuł. Niestety strasznie się zawiodłem w końcówce. Potworów też nie ma dużo i unikanie ich jest tylko symboliczne. To nie Obcy izolacja gdzie zagrożenie wciąż gdzieś krąży. Tutaj staniesz w ciemnym koncie, zakryjesz się wiaderkiem, popatrzysz w ziemię i potwór zniknie... słabo...
zesrałem sie w gaciory noralnie przy tej grze nienawidze tej części xP
Amnesia: The Dark Descent to gra survival horror z widokiem FPP wydana w 2010 roku, gdzie duża część grozy i struktury fabuły jest inspirowana cenioną twórczością H.P. Lovecrafta. Im bardziej zbliżamy się do złowrogiego serca opowieści tym bardziej zatraca się zdrowy rozsądek. Akcję napędza surowe przetrwanie. Elementy, które sprawiają, że gra jest tak wyjątkowo przerażająca mają więcej wspólnego z tym co słyszymy i czujemy, a mniej ze zwykłymi tanimi sztuczkami takimi jak potwory nagle wyskakujące z cienia. Mistrzostwo immersji wizualnej i dźwiękowej co w połączeniu z intrygującą opowieścią i angażującym gameplayem tworzy jeden z najlepszych horrorów wszech czasów.
Fabuła. Jest rok 1839. Młody człowiek imieniem Daniel budzi się w ciemnym korytarzu ogromnego pruskiego zamku Brennenburg, ale cierpiąc na amnezje nie wie co tu robi i nie kojarzy żadnych faktów z przeszłości poza tym, że coś go prześladuje co nazywa cieniem. Przyczyną prześladowania i całego nieszczęścia jest niezwykła kula, którą bohater znalazł w jednym z grobowców w Algerii. Wczesne etapy mają klimat Memento, gdzie Daniel próbuje odkryć wskazówki na temat swojej przeszłości czytając notatki, które najwyraźniej zostawił dla siebie oraz przeszukując stare wpisy do pamiętnika i przypadkowe skrawki papieru. Podpowiedzi dostarczają także retrospekcje. Historia sama w sobie jest wystarczająco mocna i skutecznie opowiedziana zakładając, że poświęcimy czas na zbadanie i zebranie większości notatek. Jednak tym co naprawdę dodaje opowieści niepokojącej autentyczności jest niewzruszone poczucie pogoni i nieuchronności jakiegoś przerażającego punktu kulminacyjnego. Cała historia trzyma w napięciu i sprawia, że chcemy dowiedzieć się więcej o historii tego zamku i o tym co przydarzyło się wcześniej Danielowi współpracującemu z Aleksandrem.
Gameplay. Poziomy są bardzo dobrze zaprojektowanymi lokacjami, które eliminują poczucie liniowości, ponieważ musimy dużo eksplorować, jeśli chcemy znaleźć zasoby i rzeczy do postępu. Rozwiązywanie zagadek jest sercem rozgrywki i podobnie jak w poprzednich grach firmy Frictional Penumbra manipulowanie obiektami odbywa się w sposób zapewniający większe poczucie połączenia z postacią i światem. Rozbudowana fizyka i bogate interakcje z obiektami sprawiają, że Amnesia jest tak wyjątkowa. Czasami trzeba rzucać przedmiotami po pokojach, aby rozbić kruche ściany, ale w większości przypadków ten rodzaj manipulacji służy do mocniejszego zakorzenienia w świecie gry i dodania odrobiny realizmu wzmacniając aspekt grozy. Właściwe rozwiązywanie zagadek nie okaże się raczej zbyt trudne dla weteranów gier przygodowych. Pomimo niepokojącego stanu kanałów, kostnic i wręcz odrażających izb tortur w późniejszych lokacjach rozwiązania często wymagają zebrania kilku obiektów, połączenia ich i zastosowania w prosty sposób. Gra sprawia, że jest to łatwe do wykonania ograniczając rozwiązania do określonych obszarów co oznacza, że nie musimy się martwić cofaniem do wcześniejszych sektorów. Frictional również wykonało dobrą robotę ustalając tempo gry stopniowo zwiększając obszar i złożoność zagadek oraz mieszając sekwencje pościgów zaciskając szczęki, gdy zanurzamy się głębiej w tajemnicę. Przez cały czas widzimy jak nagie kamienne ściany pokrywają pulsujące masy organicznego materiału, a oznaki wrogości ujawniają się i podążają za nami przez ciemność i mgły tworząc nieunikniony nastrój, który utrzymuje się długo po zakończeniu przygody. Postać nie może walczyć. Kiedy więc błąkające się maszkary przemykają obok nie mamy innego wyjścia jak tylko ich unikać. Mierząc się z nimi albo oszalejemy albo zostaniemy brutalnie zamordowani. Wrażenia powstają w wyniku połączenia domniemanych i możliwych do zaobserwowania zdarzeń. Na ścieżce dźwiękowej zadrapania, kliknięcia i kroki z niewidzialnych przestrzeni sugerują przestrzeń nieznanego falowania tuż poza granicami naszej percepcji. Wskazówki wizualne są również kluczowe dla wzmocnienia poczucia przerażenia, ponieważ na wzrok Daniela wpływają upiorne widoki i ujawnienia makabrycznych czynów z którymi powiązane było jego poprzednie życie. Rozsądek pogarsza się w ciemności powodując, że scena przesuwa się jak sieci światła na piasku pod płytką wodą, gdy dźwięki nasilają się sterowanie staje się zamazane, a ostatecznie w polu widzenia pełzają owady. Przyczynia się do poczucia izolacji i bezradności, które potęguje poczucie terroru. Pozostanie w świetle jest preferowanym kursem dla tych, którzy wolą zachować skupienie umysłu. Latarnia jest zawsze dostępna do oświetlenia korytarzy pod warunkiem, że mamy wystarczającą ilość paliwa, aby ją oświetlić. Zapalamy też pochodnie do oświetlania korytarzy oraz świece w kuchniach i izbach tortur, aby zwiedzanie było mniej obciążające psychicznie. Nadal możemy widzieć w ciemności, jeśli skończyła się oliwa i krzesiwo, ponieważ oczy Daniela w końcu przyzwyczają się do ciemnoniebieskiego mroku ciemności, ale następuje chwila przyzwyczajenia naśladując rozszerzenie jego źrenic w związku ze zmienioną intensywnością światła. Przejścia między światłem, a mrokiem ustalają także dynamikę rozgrywki czy pozostajemy w cieniu, aby ukryć się przed wrogami, ale ryzykujemy zdrowie psychiczne czy też oświetlamy wszystko co możemy, aby zachować rozum. Gra zapewnia ok 6-8 godzin przy pierwszym podejściu. Mamy kilka możliwych zakończeń. Niezależnie od długości jest to niesamowite, niepokojące i po prostu przerażające doświadczenie, a szczególnie przy zgaszonym świetle i założonych słuchawkach.
Grafika i udźwiękowienie. Mimo, że grafika już w momencie premiery była przestarzała to pasuje jak ulał. Upiorne efekty wizualne, dźwiękowe i niepokojące efekty szaleństwa trzymają nas w niesamowitym napięciu. Mistrzostwo zanurzenia wizualnego i dźwiękowego.
Podsumowanie. Wyczarowana przez studio Frictional atmosfera jest tak potężna jak tylko się da. To opowieść o terrorze, który od pierwszych chwil budzi grozę i niepokój, a im dalej postępujemy tym bardziej się to nasila. Gra emanuje grozą Lovecrafta, gdy jej bohater zostaje sam w wywołującej szaleństwo ciemności nawiedzonej ruiny, gdzie widma czają się za każdym rogiem. Największą zaletą tej gry jest zdecydowanie atmosfera. Ciągle panuje paraliżujące poczucie strachu wywołane niesamowitą muzyką, projektowaniem dźwięku, przerażającym otoczeniem i wrogami oraz po prostu dobrą rozgrywką. Ogólnie rzecz biorąc Amnesia: The Dark Descent to wraz z Silent Hill 2 najlepsze horrory jakie kiedykolwiek stworzono. Po prostu dlatego, że tworzy tak rozległą, zapadającą w pamięć, głęboką historię wraz z mnóstwem momentów wywołujących niepokój. Gra najlepiej wygląda po dograniu fanowskiego projektu mod Remastered, który zapewnia wyższej jakości tekstury. Bardzo polecam zagrać w nocy na słuchawkach. Może to oznaczać bardzo intensywne doznania. Tylko upewnij się, że wziąłeś tabletki na serce, żeby nie dostać czasem zawału serca :)
https://www.youtube.com/watch?v=qXQ0qWwSvAM&ab_channel=D%27Flayer
Niedawno przeszedłem Amnesie i jestem strasznie zniesmaczony.Gra jest po prostu nudna, a nie straszna potwory pojawiają się rzadko, są bardzo hałaśliwe przez co nie mają szans na zaskoczenie, a gdy już nas dopadną, jakby wyparowują z danej lokacji. Od tak wychwalanej produkcji naprawdę spodziewałem się czegoś wiecej, ponieważ mimo tego, że grałem w nocy sam, ze zgaszonymi światłami i słuchawkami przestraszyłem się chyba 1 raz jak nie wiedziałem ci zrobić. Według mnie gra ma jedynie klimat, dżwięk i nie warto traćić na nią czasu a gra zasługuje na ocenę max 4.0
Po ocenach, oczekiwałem czegoś znacznie lepszego. Nie straszy, męczące zagadki, największy problem to szukanie przedmiotów aby popchnąć fabułę dalej. Nie podobał mi się motyw schizów bohatera, to ja powinienem trząść się ze strachu, a nie postać w grze. Może raz dwa razy byłoby OK ale cała gra budowana na tej mechanice mnie się podobała. Podobnie zwiększający poziom strachu gdy patrzy się na potwora, ma chyba spowodować aby się na niego nie patrzyć bo raczej ciężko się go bać. Grałem zgodnie z propozycją producenta na słuchawkach (dość głośna tak jak lubię) w ciemnym pokoju i ustawionym dobrze poziomem ciemności ekranu. Pomimo tego jak dla mnie nie jest to horror a raczej przygodówka z klimatem grozy (przede wszystkim przez konieczność ucieczki zamiast walki). Skutecznie odrzuciła mnie od chęci ogrania dalszych części.
Klimat horroru jest ale co z tego skoro nie jest straszny.
Max ocena to 5/10
Juz sie nie moge doczekac wiecej informacji. Penumbra byla swietna. A teraz czasy XVIII wieku. Oby to nie byl gniot.
gra może byc zajebista poczekamy zobaczymy
(Unknown) tłumacząc na Polski (nieznany)
Fajna nazwa.
Ta firma robi najlepsze survival horrory. Grałem we wszystkie części penumbry i są świetne. Niestety firma wypuściła tylko 3 gry - ta będzie czwarta. Oby była tak dobra lub lepsza niż penumbra.
super się zapowiada :)
Mmmmmm, klimaty mrocznego zamku w XVIII wieku...
Przeszedłem Penumbrę Overture i Black Plague. Na razie przechodzę Reqiem, ale czuję taki niedosyt. Seria Penumbra to świetne gry, nie żałuję ani złotówki wydanej na nie. Jeśli to ma być coś podobnego, albo, daj Boże, jeszcze lepsze niż Penumbra, to kupię bez wahania...
Potrafią zrobić najlepsze horrory z klimatem...
Z tego co tu podają to będzie ten sam (a nawet bardziej zaawansowany) silnik fizyki z Penumbra. Świetna sprawa...
Ta gra będzie świetna,ale nie trafi do gustów wszystkich graczy(dzieci).,,Penumbra'' była genialna a zwłaszcza ,,Czarna Plaga'' jak grałem po 23.00 sam na słuchawkach musiałem odejść od gry w pewnym momencie bo się bałem :D.Świetny klimat,wciągająca fabuła trzymająca w napięciu do samego końca i genialna fizyka gry.Może zostanie doceniona przez graczy albo zostanie perełką o,której mało kto usłyszy.
Po tym, co zaserwowała mi Penumbra po prostu nie mogę się doczekać premiery Amnesii.
Wie ktoś czy znajdzie się polski wydawca?
A że teraz dopiero dowiedzialem sie o tej grze !! Penumbra jest genialna i coś czuje ,ze ta gra też im wyjdzie -3mam kciuki.Zapowiada się ciekawie :D
http://www.youtube.com/watch?v=L9-iXm-EtK8
Tutaj macie DEMO tej gry --> http://www.fz.se/filer/?id=9814
Po przejściu dosyć krótkiego dema musze stwierdzić,ze szykuje się kolejna super gierka ;)
Klimat zamku i poczucie bezradności wobec zagrożenia jest rewelacyjnie wykonane.Widze ,ze twórcy za cel wybrali ciemne strony jakiś sił nadprzyrdzonych.Bo w demie tak naprawde nie widziałem przeciwnika ...ale był :D Chodzi o miejscówke zalaną wodą ,gdzie za każdym zamoczeniem goniło cię coś niewidzialnego.Nie wyobrażacie sobie jakiego miałem stracha i nie wiedziałem co robić ,gdy coś mnie kąsało z wody...Jedyny ratunek to...wskakiwanie na skrzynie ,gdzie bohater nie ma kontaktu z wodą :D Drugi fajny aspekt ,ktory juz widze po tym kilkunastominutowym demie to podobnie jak w Penumbrze logiczne i ciekawe zagadki.Jestem pewien ,że co niektorzy zatną się w tym demie nie wiedząc jak otworzyć drewniana klape prowadzącą do piwnicy :D Ciekawie też twórcy rozwiązali kwestie mroku (bo jest masakrycznie ciemno :D ) zapalając świece albo trzymając lampe ,w ktorej trzeba uzupełniać olej aby świeciła.
Chwytanie przedmiotów i ogólnie rozgrywka taka sama jak w Penumbrze w sumie-czyli myszką otwierasz szuflady lub dzwi plus obracanie w ręku przedmiotów
Bohater zaś ma jakieś zaburzenia ,zwidy ,a to coś przejdzie z daleka a to dzwi same sie otworzą...jest ciekawie.Grafika tylko nie zachwyca,ale jest w normie
Czekam na pełną wersje pudełkową ;)
A oto jedyny przeciwnik w demie :D http://img535.imageshack.us/img535/3899/amnesia2010090317090568.jpg
Jest już pierwsza recenzja :D -> http://uk.pc.ign.com/articles/111/1118326p1.html
Brak polskiego wydawcy, ale na steamie po obecnym kursie kupisz tą grę za ok. 47zł (pre-order).
Dopiero dzisiaj dowiedziałem się o tej grze. Jako że grałem we wszystkie części Penumbry obowiązkowo ściągnąłem demo i muszę przyznać, że gra trzyma klimat poprzedniego tytułu. Teraz tylko czekać na polskie wydanie
No kolega pracuje :D Takie amatorskie spolszczenie pewnie...swego czasu Penumbre też polonizowali fanatycy...
SUPER GIERA !!
Klimat zajebiaszczy :) Straszna i trzymająca w napięciu. Im dalej tym coraz lepsze klimaty hehe. Polecam tym, którzy lubią się bać i uwielbiają takie schizy :) Jedna z lepszych gier ze strachem w roli głównej :) Pozdro
Tom20 ---> Penumbrę było łatwo spolszczyć (teksty i tekstury), ale nie wydaje mi się żeby ci "fanatycy" nagrali dubbing, który wydaje mi się że jest b.dobry...
Też liczę na jakieś spolszczenie, oficjalne, nieoficjalne, byle by było dobre, sensowne i trzymało się kupy...
Whoaa!! Ta gra na Metacritics ma narazie ocene 83 Fakt ,ze na 11 recenzji ,ale to nie zmienia faktu ,ze gra powinna i jest bardzo dobra :D Zresztą czego sie spodziewać po twórcach Penumbry :D
Jak zwykle Frictional games 'dostarczyło' :) .
przeszedłem na piracie, całkiem fajne identyczne jak Penumbra + dodali zapałki do zapalania miejsc światłem, no i traci się sanity będąc w mroku
Przeszedłem Amnesie kilka dni temu i przyznaje bez bicia ze to najstraszniejszy horror jaki grałem ,a miałem przyjemnośc grac w Residenty ,Silent Hille czy Penumbre to jednak Amnesia w moim osobistym odczuciu straszy najbardziej.Niekiedy naprawdę miałem serce pod gardłęm i pełne gacie.Szczerze polecam tę gre,gęsta atmosfera zaszczucia,ciekawa fabuła i ten ciągły niepokój ,naprawdę można się przestraszyć a w szczególnosci grając nocą ze słuchawkami na uszach.
Dobra wiadomość - gra będzie wydana w Polce, w wersji pudełkowej przetłumaczona na nasz język...
świetne :D, najlepszy survival horror w jaki grałem, a zaraz po nim dead space
jest jakis poradnik to tej fry ? bo za ciula niemoge włączyć machiny w pywnivy która pozwoli mi jechac w duł windą :/ rzuciłem wegiel do pieca ,wsadziłem 3 kołowrotki ,oraz nawet włożyłem te 3 kolorowe (żółtu ,czerwonyi niebieski ) jakby patyki do jakiejsć maszyny .Wtedy zaczeło rurami zaczeło coś lecieć powodują duże cisnienie ale dalej nie moge jej włączyć!!!! mysle że trzeba cos zrobić ze tymi 6-cioma dzwigniami obok siebie ale nie wwiem co HELP!!
@up
trzeba tak dzwignie z rzymskimi liczbami poprzesuwac zeby suma na gorze i na dole byla osiem, pozniej dajesz przelacznik i winda dziala ;)
Nie wiem czy wyrazilem sie jasno dla Ciebie, mam nadzieje, ze tak.
Na konsole nie wyszło :| dobrze, że ma małe wymagania przynajmniej
Jeszcze w tym roku powinno być spolszczonko ;) ..nie bedzie tak źle,a jeśli lubicie takie klimaty to polecam zagrać w Call of Cthulhu
Rewelacyjna gra 9/10 klimat jest jedna wielka rewelacja, duza w tym rola swietnej muzyki. Zagadki nie sa specjalnie trudne chociaz pare razy musialem sie troche pomeczyc, osobiscie polecam kazdemu kto lubi gry o glebokim klimacie.
Genialna gierka. Godzinna sesja wystarczyła, by Amnesia mnie urzekła.
Daruję sobie jednak pirata i poczekam, aż gierka w wersji pudełkowej wyjdzie w Polsce. Wtedy kupię i poczekam na jakiś dłuższy okres wolnego czasu, co by zwiedzić każdy kąt upiornego zamku :)
Pograłem w demko tak od niechcenia bo dawno w nic nie grałem na PC i bomba, na szczęście nie ma dużych wymagań i ładnie mi chodzi na laptopie. Chciałbym żeby była na konsolach, ale się raczej nie doczekam i kupię.
Ile mogło by to kosztować w wersji pudełkowej po Polsku?
Pytam bo nie wiem czy się napalać a wersje ze Steama jakoś do mnie nie przemawiają. Szczególnie że wolał bym grać po polsku :(
"Polska premiera Amnesia: Mroczny Obłęd w listopadzie. Nadchodzi najstraszniejsza gra roku w polskiej wersji językowej!
Cenega, wyłączny partner firmy 1C w Polsce, Czechach, na Słowacji i w Rumunii oraz partner na Węgrzech ogłasza, że do planu wydawniczego firmy trafiła Amnesia: Mroczny Obłęd. Ta wyjątkowa produkcja (średnia ocen na metacritics.com to 85%) zostanie wydana w polskiej, kinowej wersji językowej w listopadzie bieżącego roku.
Zbudź się...
Amnesia: Mroczny Obłęd to survival horror z widokiem z pierwszej osoby. Gra o pogrążeniu, odkrywaniu i przeżywaniu koszmaru. Doświadczenie które zmrozi ci krew w żyłach. Potykasz się idąc przez wąskie korytarze, w odległości słychać płacz. Jest coraz bliżej.
Eksploruj…
W grze Amnesia: Mroczny Obłęd wcielimy się w postać Daniela, który budzi się w opuszczonym zamku, ledwo przypominając sobie o swej przeszłości. Podążając niesamowitymi ścieżkami musimy również towarzyszyć Danielowi w niespokojnych wspomnieniach. Horror nie pochodzi jedynie z zewnątrz, ale również z wewnątrz. Niepokojąca odyseja w ciemne zakamarki umysłu czeka.
Doznaj...
Przy użyciu pełnej symulacji świata, przyjemnej grafice 3D i dynamicznego systemu dźwięku gra niesamowicie wciąga. Kiedy gra sie rozpoczyna, to ty będziesz kontrolował jej przebieg od początku do końca. Nie ma filmowych przerywników, retrospekcji a wszystko co się stanie dzieje się na naszych oczach. Coś wyłania się z ciemności. Zbliża się. Szybko.
Przeżyj...
Amnesia: Mroczny Obłęd wrzuca Cię w niebezpieczny świat gdzie zagrożenie może czaić się za każdym rogiem. Twoim jedynym sposobem obrony jest ukrywanie się , ucieczka jak i używanie sprytu.
Czy masz to co trzeba, by przeżyć?
Więcej informacji na temat polskiego wydania gry Amnesia: Mroczny Obłęd już wkrótce."
Informacja z oficjalnej strony Cenega Polska!
A ja nie mogę znaleźć 5 składników do zrobienia wywaru tam gdzie się te 3 książki ciągnie żeby otworzyć przejście. Włóczę się i nic dopiero 1 znalazłem ;/
Zagrałem w Amnezję. Powiem szczerze, że dawno się tak nie bałem.
Niesamowity, mroczny, przygnębiający i ciężki klimat. Rewelacyjny system strachu.
Czekam na polską premierę i po zakupie zacznę grać w Mroczny Obłęd na poważnie.
Mam problem! Do tej pory wszystko działało jak należy aż tu nagle wchodzę do pokoju oznaczonego jako "MAPS", czytam notatkę, Daniel się przewraca i po monologu nie mam nic tylko czarny ekran. Może ktoś pomóc?
Już dziabie. Skopiowałem sejwa z mojego profilu do innego i działa bezproblemowo.
Gierka jest rewelacyjna. Już nie pamiętam kiedy ostatni raz gra mnie tak wciągnęła :)
Przydałby się poradnik do tej gry...
Są poradniki wystarczy umieć szukać a tak pozatym wole pogłówkowac 2h nad zagadką niż psuć sobie zabawę
prosze o pomoc nie mige znalesc trzeciej palki taj kolorowej od windy prosze o pomoc nawet poradnika nie zrobili.dzieki
Właśnie ukończyłem! Czekam na kolejną grę tych panów :)
Znowu ja. Chciałem się zapytać czy na poziomie Wine Cellar( chyba tak to się pisze), jest jakiś potwór. Pytam bo siedzę w rogu i obserwuje coś, co mi na niego wygląda. Czy to jakiś skrypt czy prawdziwy "monster"?
Naprawdę bardzo dobra gierka potrafi wciągnąć i spowodować ze nogi ma się jak z waty Polecam.
Świetna gra, klimat genialny i fabuła także niczego sobie. Jak za starych dobrych czasów silent hilla ;)
26 listopada? Na stronie Cenegi nic takiego nie jest napisane
Panowie z Frictional Games odwalili kawał dobrej roboty.. znowu. Penumbra była bardzo dobrą grą Amnesia też taka jest. Może grafika nie powala na kolana ale ten klimat jak najbardziej. Grałem kiedyś w Silent Hill`a i powiem szczerze Amnesia przeraża bardziej :)
Szkoda że tak beznadziejne gry doczekają się spolszczenia kilka dni po światowej premierze a niektóre perełki z zachodu są pomijane, z rocznym lub w ogóle poślizgiem
@Matekso
Co ty w ogole tutaj wypisujesz bezmozgu? Wez odejdz od monitora i do nauki bo znowu udupisz w tej samej klasie. Nie mam pojecia o jakie ,,perelki z zachodu'' ci chodzi zalosny czlowieku.
Czy w tej grze dużo mówią? Bo przygodówka z napisami to dla mnie koszmar.
margrabina - mówią trochę (chociaż nie ma dialogów w stylu klasycznej przygodówki) i jest trochę czytania (notatek, listów, itd.).
@margrabina - przygodówki z tego słyną, że się w nich dużo czyta, podobnie jak gry rpg, w tej akurat dialogi są, ale nie ma ich dużo bo niszczyły by nieco klimat zaszczucia. grę jak najbardziej polecam. słuchaweczki na full i najlepiej grać po północy :) w dzień wydaje się brzydka, z upierdliwym sterowaniem i w ogóle jakaś taka nie straszna
Gregoryf [68] w słuchawkach po północy?! Chcesz kogoś o zawał przyprawić w młodym wieku? ;) A tak na serio Amnesia to świetna gra.. ma klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Może nie jest to wysokobudżetowy hit ale warto poświęcić kilka wieczorów na nią i poczuć... strach.
Szczerze mówiąc to Amnesia przestraszyła mnie mniej niż Penumbra: Overture. Oczywiście klimat Amnesii jest nadal bardzo sugestywny i mroczny ale nie tak jak w Penumbrze. Tylko jakoś łażenie po starym zamku nie jest dla mnie tak klimatyczne jak szwendanie się po kopalni na Grenlandii. W Amnesii nie ma żadnych nowych pomysłów. Straszenie odbywa się w taki sam sposób jak w Penumbrze ale wychodzi to gorzej bo wszystkie sztuczki (nagła utrata przytomności bohatera, drzwi które same się otwierają, głosy z oddali) były już w Penumbrze. Nawet uciekanie przed potworami jest mniej emocjonujące. Ale nie mówię że Amnesia nie może przestraszyć, bo może i to bardzo (chociaż wciąż uważam że Penumbra bardziej). Dlatego Amnesii daje 8,5 a Penumbrze 9.
Zacząłem przygodę z Amnesią i muszę przyznać, że gra bardzo mi się podoba. Ma klimat, potrafi trzymać w napięciu i wzbudzić niepokój. Jak na razie tylko raz wyskoczyłem z kapci, ale nie był to jakiś straszny moment (zagapiłem się i nagle coś się ruszyło ;P). Myślę, że gra wiele by straciła przez grafikę dorównującą dzisiejszym standardom. Dzięki takiej oprawie lokacje wyglądają bardziej ponuro, obskurnie i tworzą świetny klimat.
Amnesia przekazuje to, co niewiele gier, mianowicie melancholię, jakiś indywidualizm, podobnie zresztą jak Penumbra i w pewnej ilości Silent Hill 2 (bardzo klimatyczny początek i zarys fabuły, bo w trakcie to jednak czuć przede wszystkim chore azjatyckie fantazje). Taka to trochę nieco sztuka, awangardowa sztuka. I właściwie z tego powodu zainteresowałem się i zakochałem w Penumbrze, choć survival horrory nigdy mnie nie interesowały, i o Amnesii marzę. Marzę, bo ruszyć to mi nie ruszyła :P Czasem nachodzą mnie przemyślenia, że być może Frictionale zrobiliby z Amnesii nie-horror, gdyby się ludzie lubowali w chodzeniu z lampą oliwną po pustym zamku i gdyby to miało mieć jakiś głębszy sens, tak jak nie do końca sensowne, bo grywalności pozbawione było The Graveyard, choć ociekające awangardą.
Długo wahałem się czy ją kupić na Steamie. W końcu uległem pokusie i nie żałuję. Choć krótka daje niespotykany w obecnych produkcjach poziom przezyć. Grając w Amnesię wielokrotnie przechodziły mnie ciarki...Przyjemne uczucie siedząc w przytulnym pokoju, z herbatą. Włąsnie po to ludzie oglądają horrory i w nie grają:) Polecam!
Że się tak wyrażę... Horror doskonały.
Perspektywa pierwszoosobowa pasuje idealnie do tego, by w grę się wczuć, a wczuwanie się w bohatera, jest tutaj pierwszorzędnym celem... Tej gry nie powinno się przechodzić tylko dla tego żeby przejść... Trzeba zagłębić się w ten przytłaczający klimat. Stać się bohaterem, wtenczas odczucia są najlepsze...
Przeszedłem raz, i nie wiem czy jestem gotów by przejść to po raz kolejny.
Najwyższa ocena ode mnie, za najlepszy horror ostatniego dziesięciolecia.
Ja dalej sie waham czy ja kupić, bo nie wiem czy będe miał odwagę żeby ją przejść:) bo taki dead space napedził mi nawet kilka razy stracha,
Zastanawiam sie nad kupnem gry, pytanie do tych co przeszli, ile mniej wiecej godzin zajmuje przejscie fabuły?
@UP
Potrzeba około 10-12 godzin na ''samo'' przejście gry, i około 14-15 godz. gdy eksplorujesz zamczysko :-)
Przyznam Można przy tym w porty narobić...gra dzisiaj mi przyszła przeszedłem troche i jest super zrobiona...Było kilka razy że po szafach się chowałem
Matko jedyna lochy chyba najgorsze..posrałem sie ze strachu ze nie wiem..
dobra gra, przypomina mi klimatem troszkę taką starą grę Roth, chociaz tu bardziej można sie przestraszyć, ale jak widać ta się zrobić świetną grę za niewielkie pieniądze(39 w Empiku)
Gierka jest super ,bardzo klimatyczna bardzo przeraża, zapraszam do oglądania moich filmików na YT www.youtube.com/user/TheRecenzjeGier?feature=mhumw
Może nie jest taka straszna jak niektórzy mówią, ale trzeba przyznać, że daje dawkę strachu i to chyba najmocniejszy survival - horror w jaki kiedykolwiek grałem, a grałem w sporo. Polecam wszystkim gra na długie godziny.
Frictional już pracuje nad kolejną grą. Od jakiegoś czasu na blogu deweloperów pojawiają się informacje z postępów nad silnikiem. Wczoraj (może z okazji prima aprilis) pojawił się dość zagadkowy wpis http://frictionalgames.blogspot.com/2011/04/some-thoughts.html . W komentarzach zagadka została już rozwiązana. Adres Url do obrazka wskazuje dość jednoznacznie na grę pt. Unbirth. Był to drugi projekt studia (pierwszym był darmowy Fiend na podstawie opowiadań Lovecrafta), i prekursor Penumbry. Gra nie została dokończona z powodu problemów z silnikiem gry, lecz wersja alfa została wypuszczona do sieci. Być może Frictional games zamierza rozpocząć prace nad tym projektem od nowa. Albo to tylko żart :D
Mam nadzieję ,że niedługo wydadzą coś nowego :D
Witam!Zapraszam na:http://www.youtube.com/user/NevyPL?feature=mhum
Jest to mój kanał na yt i wrzucam tam gameplay'e z gry amnesia!Są to również poradniki.
Zachęcam do subskrybowania!
Mnie osobiście zawiodło nijakie zakończenie, ale może zrobią 2gą część...
Doprawdy, epicka gra. Wciąga i nie chce puścić... Dawno nie znalazł się tytuł, w którym czuć by było tak czysty strach, jak w Amnesi. Działa na mózg, naprawdę idzie się w tę grę wczuć.
Polecam serdecznie wszystkim tym, co jeszcze nie spróbowali.. Warto wydać te parę groszy dla TAKICH przeżyć!
Wczoraj zagrałem o 22:00 (ciemno w pokoju-tylko ekran się świeci i dobre słuchawki) Pierwsze minuty....jest klimat zwłaszcza gdy bohater wstaje i widać stare mury zamczyska ,złowrogie zbroje ,strumień wody lecący z sufitu i burza za oknem + błysk rozświetlający wnętrze zamku....Cisza
Moment ,w którym już czułem ,że gra mnie pochłonie swym klimatem-a to dopiero pierwsze minuty !!! :D
Dalej jest tak tajemniczo,że taki Silent Hill się chowa...nie wiesz dlaczego tu jesteś ,znajdujesz jakieś własne zapiski a także notatki innych,którzy opowiadają swoją historię...są jakby retrospekcje rozmowy w danym pomieszczeniu...Czuje taką aurę tajemniczości i lekkie zaburzenie podświadomości.
Trochę za dużo tu efektów ''zemdlenia'' ''dezorientacji'' ''szaleństwa'' bohatera ,ale widocznie tak ma być.Zaś dźwięki ,które usłyszałem-zaczynając od syczenia robaków ,poprzez krzyk dziewczyny i tajemniczej przytłaczającej muzyki...(jeszcze nie pobili muzy z Silent Hilla 1-szpital-pielęgniarki ,ale jest blisko) są chyba najlepsze od czasów właśnie pierwszego Silent Hilla!
Najlepsze jest to - mały spoiler -
spoiler start
że twórcy zastosowali zabawę w postaci niby zaraz wyskakującego potwora w ciągu 2 godz.rozgrywki...jednak on się nie pojawia (takie straszaki)
spoiler stop
Gra wbija swoim klimatem ,dźwiękami w czachę tak mocno ,że....w nocy budziłem się 2 razy i śnił mi się fragment z gry ...i pisze to zupełnie poważnie.
Oki lecę grać
Jestem już w połowie gry...doznania super.Gra ma trochę zaniżony poziom trudności zagadek (jak dotąd) ,ale też nie jest za łatwo.Wyskakują już potworki i zauważyłem schemat...jest muzyka ,jest charkot potwora,chowasz się ,przeczekujesz kilka minut i potwór znika.Wygląda to troche ''zabawnie'' gdy potwór ewidentnie idzie do małego pomieszczenia a później wchodząc do niego ''wyparowuje'' :) ale nie czepiajmy się ,bo gra potrafi postraszyć.To nie jest może podskakiwanie do góry ,ale coś ''stresującego na maxa'' Zdarzyło mi się zagrać wyjątkowo ''przy świetle'' i mimo wszystko gdy brakuje mi oliwy do lampy a co najgorsze uciekam przed potworem to serducho bije z potrójną siłą ...heh raz miałem sytuację (końcówka pobytu w Maszynowni) gdzie myślałem ,że potwór już znikł,jakież moje było zdziwienie gdy za zakrętu szedł w moją stronę :D Wtedy wystraszyłem się jak cholera i uciekałem jak poje^*#y do drzwi wyjściowych...gdy raz mnie trachnął przed dzwiami było tak ciemno ,że nie widziałem gdzie one są i klikałem z kilkadziesiąt razy na sekundę :D Trafiłem...ufff Dla takich momentów warto zagrać w tą grę...
A teraz czeka mnie więzienie....Brrr
Ufff...gra zaliczona ^^ co mnie cieszy i przeraża.Po Amnesii już żadna inna gra w tym gatunku mnie nie wystraszy :D Silent Hill , Penumbra Black Plaque , Alone in the Dark 4 , Dead Space i Call of Cthulhu - do tych gier dołącza Amnesia :) Horror znakomity ...wciągający,tajemniczy a zarazem ''naturalny'' i lekko odpychający swym mrokiem.Straszący nie wyskakującymi potworami z szafy,czy lodówki a ponurymi lokacjami,dźwiękiem i klimatem.
W Amnesię trzeba się wczuć i współżyć z bohaterem,z nastawieniem na bieganie , sielanką po zamku i graniem w dzień nie masz co podchodzić do gry ;]
Co mi się najbardziej podobało to bardzo ciekawie zaprojektowane lokacje , logiczne średnio skomplikowane zagadki , sposób straszenia i wszelakie listy i retrospekcje jak i pomysły na zróżnicowanie w kwestii przemierzania kolejnych etapów gry.
Twórcy chyba zebrali tu wszystkie najstraszniejsze miejscówki ,jakie można przemierzać w horrorze - labirynt ciemnych korytarzy w więzieniu , ponure kanały , opuszcone pokoje , piwnice , sale tortur i wielka hala z dziesiątkami kolumną które spowite są gęstą mgłą.Czy to początek - środek czy końcówka gry - są emocjonujące i stresujące na maxa (no może końcówka trochę mniej) Najlepsze jest tu to ,że niektóre momenty zapamiętasz do końca życia (tak jak wyskoczenie psów z Resident Evil ,czy początek w Silent Hill) Mi w pamięci utkwił moment w zalanej piwnicy (wodny stwór),pierwsze wejście do więzienia (brrr) i ucieczka przy pochodni przed potworem do drzwi wyjściowych :D Zresztą daje w czachę również wizyta w pomieszczeniach tortur, postać Agrippy , ucieczka z więzienia no i robaki chodzące po ekranie ;)
W grze trzeba uzbroić się w cierpliwość i stalowe nerwy - zginąłem w niej...raz i to jeszcze w wymuszonej sytuacji.Jakby nie ta sytuacja to pewnie bym nie widział jak potwory dokładnie wyglądają (tylko sylwetka mi śmigała )
Żeby być obiektywnym to powiem,że gra nie wyróżnia się za bardzo od takiej Penumbry (poza klimatycznym zapalaniu świec) - nie ma tu wielkich innowacji a straszenie polega na wyjściu potwora aby po chwili znikł lub utrzymania odpowiedniej atmosfery plus straszaki.
Frictional Games odwaliło horror mieszczący się w TOP 5 najlepszych straszaków i za to im chwała.Bo nie sztuką jest wystraszyć kogoś wyskakującym potworem jak w Dead Space ,ale utrzymania non stop napięcia i momentami gdzie serce wyskakuje ci z klatki piersiowej...bez wyskakiwania potwora zza pleców.
Czy gra jest straszniejsza od Penumbry? I tak i nie...w Penumbrze Overture - przerażało mnie te ciągłe napięcie ,że zaraz coś wyskoczy..Penumbra Black Plaque miała jednego konkretnego bohatera- zmutowani ludzie + zaskoczenie i jedną rewelacyjną lokację (psiarnia) Pod względem straszenia Amnesia jest ''spokojna'' lecz jak w innej grze tego typu nie mogłem grać w nocy więcej niż 1,5 godziny....Ciężki klimat naprawdę...no i ta ciemność połączona z nerwowym szukaniem źródła światła i nerwowym rozglądaniem się podczas pojawienia się jakiegokolwiek dźwięku.A muzyka i dźwięki RE-We-LA-Cyjne...tylko Silent Hill temu dorówna.
Gra ma kilka zakończeń a jej długość jest zadowalająca :)
Polecam
Ocena 9/10
Gra świetna tylko trochę za krótka...
która gra lepsza - amnezja: mroczny obłęd, penumbra przebudzenie czy penumbra czarna plaga ?
Moim zdaniem najlepsza jest Amnesia The dark descent. ;)
totomce --> Nie ma tej najlepszej ,bo tak jak pierwsza Penumbra była zupełnie nowym Ip,''interaktywny horror-przygoda'' i wybiła się mroczną opowieścią,klimatycznymi lokacjami,ciągłym napięciem i naturalnymi zagadkami (kto pamięta alfabet Morse'a :D ) -a przede wszystkim ''rączką''.Overture po prostu przyciągała do monitora mimo ,że człowiek czuł ten niepokój.Z gry na długo będę pamiętać takie momenty jak pies za furtką ,którą trzeba było otworzyć,goniący robal i ...moment z włączeniem światła i pewnym pokojem :D (ci co grali wiedzą o co chodzi) - miałem wtedy zawał xD
Druga część to nerwica gwarantowana...zmutowani ludzie to jedni z najbardziej wstrętnych postaci w horrorze ever! Pod względem zaskoczenia i straszenia przebija poprzednią część...Jedynie klimat jest trochę gorszy od Overture.Jest tu dużo zaskakujących momentów (i dziwnych) ,a Psiarnia (lokacja) to jedna z najlbardziej klimatycznych miejsc w horrorze! Black Plaque myśle ,że jest na równi z Overture.
Znów najnowsze dzieło Frictional games ,czyli Amnesia the Dark Descent po prostu miażdzy poprzedników lokacjami a także tajemniczą historią.To jest jedna z gier ,gdzie człowiek po przejściu wspomina w umyśle fragmenty z gry.Tak jak w poprzednikach najlepszym sposobem aby przeżyć jest chowanie się.W straszeniu główne skrzypce gra dźwięk/muzyka,lokacje , ciemność a dopiero później stwory - bo w ich przypadku pojawienie się jest w większości wcześniej ''informowane dźwiękami''
Najlepiej zobrazuje te gry kilkoma czynnikami i punktacją od 1 - 10 (mam nadzieje ,że sprawiedliwą ;)
Tabelka na obrazku
Dobra choć nietypowa gra.
P.S. Bład w wymaganiach? 2GB HDD, gdzie u mnie zajmuję prawie 3GB? (po patch'ach 1.1 i 1.2 dodatkowo 200MB)
Świetna gierka ma niesamowity klimat chorą fabułe i naprawde czujesz się jakbyś sam tam był.
Idealna gra świateł i różnych przerażających dźwięków daje niesamowity efekt.
Najlepsze jest to że bohater (Daniel) jest zupełnie bezbronny i co najwyżej może rzucić krzesłem w przeciwnika.Pozostaje tylko uciekać ;) . Gra ma kilka zakończeń dlatego warto przejść ją kilka razy.
Polecam wszystkim którzy lubią mroczne klimaty.Ode mnie 10/10
Teraz na Steam jest za 15zł. Hm, kupuje. :)
Ja też zakupiłem ^^ Spolszczenie jest łatwe do zainstalowania także jakby ktoś nie wiedział jak to pisać na GG: 24383726
Gra ma wszystko co mieć powinna. W przeciwieństwie do takiego Fear tutaj naprawde czuc strach. Łatwo się wczuć w klimat. Polecam fanom horrorów i tym co chcieliby się pobać ;d 8.5/10
KOZACKA GRA.Szczerze to żadna gra jeszcze mnie tak nie przestraszyla jak ta, jesli mozecie to polećcie mi podobne gry do tej.
Penumbra i Call of Cthulhu (do połowy gry) są podobne. ;)
Kilka zakończeń? nawet nie wiedziałem ... aż pobiorę jeszcze raz i bardziej skupie uwagę na grze cóz zaoferuje sobie kolejna dawkę nerwów.. ale warto ;p
Nie lubię się o to pytać, ale czy ruszy mi na nizej wymienionym sprzęcie? Intel Pentium IV 1.8 GHz, 700 MB RAM, GeForce 6200.
a2t1 >>>>Pójdzie ci jak mi na nvidia 32 mb ram uruchomiła się w najniższej rozdzielczości. Gra nie ma duzych wymagań jest świetna optymalizacja(rzadko spotykana w grach).
Ludzie głosujcie na tę grę w plebiscycie najlepszych gier dekady, bo jeszcze jej tam nie ma!
Gra rzeczywiście jest wyśmienita. Prawdziwa perła w świecie samych komercyjnych produkcji z kolejnym numerkiem przy tytule. Wyszło kilka modów. Próbował ktoś w nie grać ?
szczurex187 ----> Jeśli dobrze pamiętam to są trzy różne zakończenia. Warto je wszystkie sprawdzić.
Zajebiście straszne polecam fanom Lovecrafta. :)
Nie rozumiem co w tej grze strasznego ze tak sie wszyscy boją ,ogladałem kilka gameplayów na YT i nie widze żeby ta gra była przerażająca ot to taka zwykła przygodówka dość mroczna ale straszna nie jest.
thisrox --> przejdź całą grę a się przekonasz ,że jest sporo może nie masakrycznie strasznych momentów ,ale naprawdę może serce wyskoczyć ;) Ta gra wraz z pierwszą Penumbrą , Call of Cthulhu i Silent Hillem ma najbardziej niesamowicie mroczny (tajemniczy) klimat.
Nieoficjalne spolszczenie (polonizacja, polska wersja, napisy) do gry jest dostępne tutaj - http://plcenter.pl/ Jest to inne spolszczenie niż to oficjalne Cenegi, ale raczej jest dobre - http://plcenter.pl/index.php?option=com_poll&id=15:jak-oceniasz-spolszczenie-amnesia-mroczny-obd
@thisrox pff co innego oglądać gameplaya co innego grać podczas grania w podstawkę naprawdę się bałem ale niektóre "Custom Story" tzn. mapki stworzone przez graczy po prostu doprowadzają do zawału. Przejdź Amnesie grając w nocy i na słuchawkach to pogadamy
Velciraptor --> mapki robione przez graczy , Custom Story? rozwiń tą wypowiedź proszę :D
Można samemu tworzyć misje i straszaki ?
Tom20
Jest cioś takiego http://www.youtube.com/watch?v=l_PGht8T274&feature=channel_video_title tyle, że niewiem skąd pobrać i czy wogóle da się samemu takie historyjki tworzyć.
takie coś znalazłem na razie
http://www.frictionalgames.com/forum/forum-38.html
http://www.frictionalgames.com/forum/thread-4294.html
Jak widać na tym filmiku trzeba znać obsługę programu HPL level editor
http://www.youtube.com/watch?v=mEpIqXo7MAc&list=PLD326789BC99530C8&index=8
Program do robienia leveli można pobrać tutaj ,na dole strony są tutoriale
http://www.filmiki.eusport.pl/video/FRoQskNUYGE/download-the-hplhpl2-engine-level-editor-amnesia-the-dark-descent.html
Po tym filmiku wszystko wydaję się łatwe :D Takie trudniejsze Simsy
http://www.youtube.com/watch?v=cJBmIGSd6XY&feature=related
I tak oto sam sobie odpowiedziałem na moje pytanie :D
Czy jest ktoś w Polsce co opanował tajniki edytora levelu HPL w Amnesii ? Ja na razie znam podstawy(tworzenie konstrukcji budynku-wstawianie różnych elementów,światło itd) Jeśli ktoś opanował skryptowanie i różne akcje na straszenie to proszę o proste porady :) Ewentualnie własnymi siłami zrobimy misję :D Mam głowę do takich rzeczy ,ale brak mi umiejętności w tym programie ;]
Siemanko! Zapraszam do oglądania na Youtube moich gameplayów z Customów Amnesii.
Dzisiaj dopiero zacząłem, w następnych to odcinkach będzie co raz lepiej: nie będę się tak stresował i tak dalej.
Moje let's play'e z Amnesii będą pełne humoru i dowcipu także zapraszam już na pierwszy odcinkach z customa "Emma's Story", który wg. mnie jest taki sobie, ale tak jak mówiłem stres :F.
http://www.youtube.com/watch?v=CiDlIfvReZ8&feature=g-upl&context=G255cf93AUAAAAAAAAAA
Możecie mi także proponować jakieś Customy.
Dziekuję za uwagę. Komentujcie, chce znać wasze opinie (mam nadzieję pozytywne ;])
Biedronkę odwiedziłem, Amnesię zakupiłem, jestem zdziwiony, że nie ma wielkiego pudła "Biedronka edition", ale to na plus :]. Pograłem trochę i WOW. Gra jest naprawdę klimatyczna i dobrze operuje straszakami, a jako, że jestem osobą, która ogólnie z horrorami miała mało do czynienia i względnie łatwo mnie przestraszyć (:p), to gra mi się niesamowicie :]. Czasami mam ochotę wyłączyć grę i zająć się czymś innym, to jednak jestem tak ciekawy co będzie dalej, że tego nie robię :].
10\10
Hmmm grałem w tą gre ok. 2 h a potem usunełem z kompa bo wdłg mnie ta gra jest głupia i smieszna( mówie tu o tym rzucaniem krzesłami itp .. ) Mi sie bardziej podoba silent hill , bardziej wciagajacy :)
To chyba najstraszniejsza gra w jaką grałem bo raczej horrorów to całe G wychodzi..Pamiętam byłem juz na koncu gry ale nie ukonczyłem bo czegoś tam nie mogłem znalezc jakiegos elementu Ale Polecam Drugi raz nie zagram
WalutaMc silent hill jest żałosny i w ogóle nie straszny chyba że dla małych dzieci
YEAA! Udało mi się ukończyć Amnesie! Krótko powiem, że było to najbardziej przerażające przeżycie w moim życiu. Ogólnie gra na 9+/10
ja też ukończyłem i jestem dumnym posiadaczem tej gry, która zajmuje miejsce na mojej półeczce. To była niezwykła przygoda.
U mnie leży tuż obok Silent Hilla 2 (150 zł, eh...), oraz dwóch Dead Space'ów. I jest z niech najlepsza. Why? bo Silent może ma genialną fabułę, którą można interpretować na wiele sposobów, ale wcale nie straszy, sam nie wiem czy to ja się starzeje ;( czy może... sam nie wiem. Ale jedno jest pewne Amnesia to najlepszy horror(najbardziej przerażający itp.) w jaki kiedykolwiek grałem. A fabuła wcale nie tak bardzo odstaje od SH, bo jest prowadzona w bardzo fajny sposób(retrospekcje, listy) i naprawdę nic nie jest tu wyłożone od tak "kawa na ławę", wielu rzeczy trzeba się domyśla. Dobra, ja już kończe i stokrotnie polecam tą grę. Jest niesamowita. Na koniec mały ranking najlepszych Horrorów-----> 1.Amnesia 2.Dead Space 3.Call of Cthuulhu(niejestem pewien jak się to pisze)
dla mnie żenua 2 czy 3 razy lekko wzdrygnąłem i nic nie jest wcale taka straszna dla mnie dalej f.e.a.r jest najstraszniejszy bo ma w sobie to coś.
@up
a smoki w tej bajce były ?
Czy wam tez po wpisaniu "unknow" wyskakuje właśnie Amnesia? Dziwne...
można paść na zawał :o
Po przejściu Penumbra: Czarna Plaga, zacząłem szukać czegoś mocniejszego. Amnesia miała być najstraszniejszym horrorem pośród gier. Dzis zainstalowałem i mimo że grałem około godziny jestem pod wrażeniem. Gra ma niesamowicie mocny i ciężki klimat, który wbija w fotel i jerzy włosy na całym ciele. Sillent Hill i Penumbra to przy tej grze naprawdę relax. Niesamowite uczucie ciągłego niepokoju podsycają przestrzenne dzwięki jak i same reakcje bohatera na nie. Szykuje się niesamowita przygoda, do tego druga część już wisi w powietrzu ;>
skoro gra ma pełne spolszczenie, dlaczego nigdzie w internecie nie mogę go zdobyć jedynie, co to jakieś amatorskie nie pełne.. WTF?
Nie ma żadnego pełnego spolszczenia do tej gry
Co Ty mi tu piszesz człowieku? Cenega Poland wydawca PL. To jest prawowite pełne spolszczenie od nich. A na internecie jest jakieś amatorskie typa. Na szczęście już mam pliki od Cenegi.
Ledwo co zakończyłem i jestem tą grą po prostu zachwycony
Klimat, historia i udźwiękowienie ogromnie wpłynęło na moje końcowe odczucie. Żadna gra nie doprowadziła w moim przypadku do lęku, który tkwił w niektórych momentach. Przygoda którą chciałoby się jeszcze raz powtórzyć.
Brakowało w tym wszystkim pewnego rodzaju interakcji z naszymi byłymi wspólnikami, którzy niestety musieli ponieść klęske w okrutnych męczarniach - trudno mi nadal zrozumieć co mogło stać się z tajemniczą kobietą, czy uciekła? Czy jednak może zginęła tak jak reszta osób?
Moja końcowa ocena : 9/10
Gra mi naprawdę zaimponowała, z początku trochę wydawało mi się nudne chciałem ją usunąć ale jak przeszedłem dalej to za każdym krokiem gra coraz bardziej wciągała
Czy wie ktoś cy jest jeszcze dostępna "biedronka edition". Na Allegro są same keye a mi nie chce się czekać aż się pobierze.
Super gra! naprawdę warto kupić jest nie droga ;) jeśli ktoś chciałby oglądnąć gameplay z tej gry i innych to zapraszam na mój kanał youtube ;) santic699 ;)
Jestem fanem horrorów i jak na grę, którą można kupić już za kilka złotych to na pewno jest mega wypas :) Ale porównywanie jej np. do serii Silent Hill to trochę przesada. Tam były lata pracy, animacje, kilkanaście typów wrogów, wiele lokacji, legendarna muzyka, rozbudowana fabuła, a tutaj jest tego jak na lekarstwo. Muzyki malutko, animacji zero (tylko retrospekcje, które czasem wkurzały, bo jeszcze bardziej przyciemniały obraz) no i dosłownie trzy (?) rodzaje przeciwników. Na mały minus było trochę też to, że prawie cała gra dzieje się w ciemności. Nieraz tak trzeba wzrok wytężać, że później bolą oczy :D I jak skończy się akurat oliwa to też ciężko cokolwiek znaleźć (chociaż z drugiej strony był dzięki temu klimacik). I ostatni minus za zakończenia. Niby trzy, ale każde podsumowane jednym zdaniem, to nie wymiata (tutaj ukłon w stronę Penumbry part 1, gdzie zakończenie było jedno, ale emocjonujące! ;]). Wiem, że bardziej chodziło tutaj o strach i logikę i bardzo fajnie, że nie była to zwykła sieczka, ale nie porównujmy krótkiej i niskobudżetowej gry (czasem przypominającej Penumbre, tylko w innym wydaniu) do gier, o których świat nie zapomni nigdy. Nie zmienia to faktu, że Amnesia trzyma poziom, można się wystraszyć i naprawdę warto ją na pamiątkę kupić, jeżeli jeszcze gdzieś trafi się taka okazja jak Biedronka Edition. Nie mogę się doczekać kolejnej części i teraz biorę się za dlc Justine, zobaczymy czy czymś zaskakuje :)
Pamiętajcie że na stronie Frictional Games jest od groma świentych modów tworzonych przez graczy dodających mnóstwo nowych rzeczy jak przeciwników, muzykę, przedmioty a nawet całkiem zmienia lokację gry na przykład na współczesny szpital psychiatryczny :) Podstawkę przeszedłem rok temu, a mimo to do dzisiaj gram w Amnesie
najstraszniejsza gra w jaką grałem gorrrrąco polecam
Jak chcecie straszną gre to zgrajcie w którąś częśc SCP Amnesia przy tym to nic jest darmowa i mało waży
Grałem są straszne ale przy amnesi wymiękają
Mega super, znakomita gra, trzyma w napięciu i straszy. Polecam.
Plusy:
-Trzyma w napięciu
-Niesamowicie straszy
-Wciąga
-Udźwiękowienie
-Klimat
-Ciekawe zagadki
Minusy:
-Po przejściu pozostawia niedosyt
Ocena: 9.5/10
Oby takich gier horrorów było jak najwięcej!!!
Jeżeli ktoś nie wie 12 kwietnia 2011 roku powstał dodatek do tej gry: Amnesia: Justine. Ale tylko do wersji na platformę Steam. Dla wszystkich został udostępniony 17 maja 2011 roku. Dodatek umieszczony jest w patchu 1.2, który można pobrać ze strony:
ENG - http://support.frictionalgames.com/entry/98/,
PL - http://www.download.cenega.pl/download_system/?ID=1470.
Zdecydowanie jest to jedna z najstraszniejszych gier jakie grałem. Survival horror na wysokim poziomie z ciekawym pomysłem na historie, która bardzo zaciekawia, jest mroczna i momentami poruszająca wyobraźnie. Napięcie podczas wędrówki po zamku jest wielkie a w lochach można na serio w 1 miejscu siedzieć ze strachu kilka minut :)