Może być ciekawie.....
O tak! Thief 4!! Jeżeli to prawda to już nie mogę się doczekać :))) Oby chociaż dorównało poprzednieł części!
Thief 4, yeah! myślałem ze juz ma nie byc dalszych czesci, najlepsza skradanka powróci :D
Mam straszny dylemat, czy lepszy Hitman czy Thief.
Co by nie było to i tak mam za słabego kompa.
Thief: Deadly Shadows dosłownie wgniótł mnie w glebę. Jak będzie czwarta część to po prostu lepiej być nie może :) A jak się okaże, że to nowy Hitman to też będę happy :)
Oby - Thief stoi wysoko w moim prywatnym zestawieniu - żadna gra nie daje takich emocji w nocy
Jesli tylko zachowaja klimat i styl cutscenek - jestem za :)
Wszystkie Thiefy byly genialne :)
DNF w 90%, Starcraft II w preorderze, a teraz ta tajemnicza gra.
Co jeszcze? Może GoW2, albo Fable2 na PC dzisiaj jeszcze zapowiedzą...
Jakoś nigdy Thiefy i te wszystkie skradankowe/szpiegowskie produkcje mnie nie pociągały. Tak więc i tym razem nową część Złodzieja raczej ominę szerokim łukiem.
A ja liczę na nowego Hitmana bo w Thiefa nie grałem, a o kolejnej części przygód agenta 47 pisali na gry online rok albo dwa lata temu. Nie pamiętam dokładnie, a newsa znaleźć nie mogę.
A co do Thiefa to jest taka skradanka coś w stylu Hitmana, tak ? bo kompletnie zainteresowany nie byłem nigdy, a agenta 47 bardzo lubię i może Thief by mi przypadł do gust ? Więc poradze się innych forumowiczów: Warto zagrać w Thiefa ?
EDIT: Likfidator jak to co piszesz by się spełniło to się nie obrażę :) Szczególnie jeśli chodzi o Fable 2 na PC bo jedynka super była
Enough of fuckin Hitman's... I WANT NEW THIEF... hell yeah
dubrovik --> Thief polega na omijaniu przeciwników, pozbywaniu się dowodów jeśli trza było kogoś zarąbać, kradzieży różnych błyskotek i kilku innych powiązanych fabularnie rzeczy. Specyficzny świat i klimat, do tego różne atrakcje w postaci Zombiaków, dinozaurów i takich tam. Cała antologia teraz powinna być bardzo tania, warto kupić.
To raczej będzie Thief niż Hitman, bo IO pracowało ostatnio nad tą gierką z ninjami. Ale i tak wolałbym Hitmana :(
Heh, sam nie wiem, Hitman Blood Money moim zdaniem był perfekcyjny. Kilka misji mnie rozwaliło parę lat temu jak w to grałem a w Thiefa 3 muszę zagrać. Myślę jednak, że Hitman byłby lepszym pomysłem.
Thief był nudny. Jakieś skradanie się, nie można było nikogo ubić. Nuda.
Seria Thief (Zwłaszcza część 1) to gry życia, do dziś katuję fan-misje. Tak więc jak najbardziej!
Ludzie - pogięło was do reszty?
Na podstawie czcionki wnioskować co to za tytuł? To jest palatino, arrus lub coś podobnego - czcionka znaczy - w poligrafii robię to widzę takie pierdoły. Faktycznie podobna do tej z Thiefa 3, ale z gier między innymi PoP Warrior Within miało taką. Wiem, że to Ubi, a nie Eidos,a le co tam.
Tak czy inaczej, oby był lepiej zrobiony niż Deadly Shadows.
Orlando - Z perspektywy kogoś, kto siedzi w Thiefie po uszy od premiery części pierwszej - Pomimo niedoróbek część trzecia trzymała poziom i klimat poprzedniczek, oczywiście nie w takim stopniu, ale w zadowalającym, patrząc przez pryzmat wielu skiepszczonych kontynuacji. Jeśli pójdą w tym kierunku, naprawdę nie będzie źle. A końcówka samej gry daje nadzieje na kontynuację.
Ale oczywiście, ja nie Meph jestem, że przyczepiam się do wszystkiego, co nie wygląda jak w poprzednich częściach. Po sierocińcu-wariatkowie widać, że potrafią zrobić klimatyczną misję.
Jednak mała wielkość poziomów i niskiej jakości tekstury (bardziej to pierwsze) rzucały się w oczy.
"ja nie Meph jestem, że przyczepiam się do wszystkiego, co nie wygląda jak w poprzednich częściach."
*pojawia się w chmurze siarki*
"Jednak mała wielkość poziomów i niskiej jakości tekstury (bardziej to pierwsze) rzucały się w oczy."
I niebieska poświata Dr. Manhattana, świecące cumshoty na torze lotu strzał, brak strzał linowych, brak thiefowego menu oraz filmików wprowadzających do każdej misji, zaburzenia systemu ruchowego Garretta, połowa filmików pozbawiona sylu poprzednich części, Garrett wyglądający na dziesięciolatka, konsolowe ułomności obejmujące między innymi gargantuiczny rozmiar czcionek i HUDa...
O czymś zapomniałem?
@Mephistopheles [ Level: 55 - Hellseeker ]: owszem, o zniknieciu w tej swojej chmurze siarki.
Prawda w oczy kole. :)
Meph - Zgadza się, jednak po zainstalowaniu paru poprawek większość z wymienionych zarzutów...Poof!
Zgadza się, w porównaniu do I i II trójka jest gorsza. Ale dostarczyła mi naprawdę porządnej rozrywki i wspominam ją bardzo miło.
Aen ---> Jestem tego samego zdania co do fanowskich poprawek, o czym wielokrotnie pisałem. Thief 3 jest dobrą i klimatyczną grą, ale niestety nie w takiej formie, w jakiej został wydany.
Deus Ex 3, Thief 4 to by było zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe.
Mam nadzieję że nie skończy się na Hitmanie, który jak dla mnie był zbyt liniowy i zupełnie mnie nie rajcował.
Raczej nie cieszyłbym się zbytnio gdyby Ci kolesie wzięli się za Thiefa - jeszcze nawet nie wiadomo czy DX 3 będzie dobrą grą, a w przypadku Thiefa spieprzenie jednego elementu gry to spieprzenie sobie na łeb kilkutonowej konstrukcji ;-) Stanowczo wolę aby za grę wzięli się twórcy trzech poprzednich części.
Krótko mówiąc - są gry których lepiej nie ruszać, a jak już robi się ich kontynuacje trzeba zachować kompletne mistrzostwo.
Raczej trudno żeby potencjalną czwartą część Thief'a robili twórcy trzech poprzednich części, ponieważ pierwsze dwie części robiło Looking Glass Technologies a trzecią część Ion Storm.
Zgodzę się że trzecia część była gorsza od pozostałych ale i tak była bardzo fajna i miło mi się w nią grało. I nie wiem co myśleć o tym że mogła by powstać czwarta część. LGT od początku przewidywało tę serię jako trylogię, poza tym końcówka ostatniej części raczej definitywnie zakończyło wątek fabularny. No nic, pożyjemy zobaczymy.
Ja grałem tylko w Thieft deadly shadow i gra mi się bardzo podobała
Cała seria była świetna. Trójka nie była aż tak dobra jak poprzedniczki ale i tak bardzo dobra. Fajna gra (a raczej gry, bo to antologia) za dobre pieniądze. Jak kiedyś zagrałem w tą grę z Top Secreta to do dziś jestem zachwycony. Szczerze mówiąc niedawno sobie myślałem że może Thef 4. Zostaje jedynie czekać z cierpliwością. Oraz modlić się aby Troika powróciła.
I niebieska poświata Dr. Manhattana, świecące cumshoty na torze lotu strzał, brak strzał linowych, brak thiefowego menu oraz filmików wprowadzających do każdej misji, zaburzenia systemu ruchowego Garretta, połowa filmików pozbawiona sylu poprzednich części, Garrett wyglądający na dziesięciolatka, konsolowe ułomności obejmujące między innymi gargantuiczny rozmiar czcionek i HUDa...
Wszystko prawda, ale naprawdę nie był taki zły ;) Jakiś tam kawałek serii żył w Deadly Shadows. A co do Thiefa 4, to aż się boję co z tego wyjdzie. 1 i 2 to jedne z moich ulubionych gier ale takiego miażdżącego klimatu nie da się powtórzyć. A jak już okaże się, że to rzeczywiście Thiefa 4 robią, to mam nadzieję, że nadal Garrett będzie miał ten sam głos :P No i te guardy :D
To będzie thief 4 jest już THIEF 4 FINALLY CONFIRMED ! + FIRST SCREENSHOT niestety gry-online nie akceptuja linkow
@Mephistopheles [ Level: 55 - Hellseeker ]: skad ten wniosek niby?
Gralem we wszystkie Thiefy i wszystkie mi sie podobaly. Nie jestem fanatykiem zadnej z odslon, co zdecydowanie pozwolilo mi czerpac radosc z calej calutkiej serii jednakowo duza, bez koniecznosci modyfikowania ktorejkolwiek z gier.
"skad ten wniosek niby?"
Stąd, że w innym przypadku komentowanie mojej wypowiedzi nie miałoby najmniejszego sensu.
Grałem w Thiefa od początku i Thief 3 jest moją ulubioną z całej serii. Dziwne? trudno :)
Zapoweidź części 4 byłaby miłą niespodzianką.
@Mephistopheles [ Level: 55 - Hellseeker ]: Naprawde nie widze powodu do tego typu interpretacji. Zadales pytanie, odpowiedzialem w nawiazaniu do tego, jak zaczales wypowiedzi tutaj, to wszystko.
Zamiast potraktowac to normalnie
Muahahahahaha. Good joke.
odchodzisz do tego tak, jakbym wzial do siebie twoje zdanie o grze
Jego to nie obchodzi. Wierz mi.
wolkov ----> Aże byś wiedział że dziwne. Pewnie swoją przygodę ze Złodziejem zacząłeś od ostatniej części. Dla prawdziwych hardcorowców zaczynających zabawę z tą serią jeszcze pod koniec lat 90-tych bez wątpienia Zabójcze Cienie wypadają najsłabiej. Ale głównie za sprawą pewnych niedopracować sterowania i interfejsu niż klimatu.
Aha, czyli to nie była inna forma powiedzenia "wypierd*laj" (co pomyślałoby pewnie 99 osób na 100 pytanych), tylko dowcip betoniasty niczym komiksy GOLa. No to wszystko OK. :)
Resztę wyjaśnił mój padawan Orlando.
Padawan? Pfff.
Wroga trzeba znać.
Jeśli wolisz mniej medialny tytuł "giermek Zakuty Łeb", to ja nie mam nic przeciwko. :)
Marder -> zacytuję sam siebie bo czegoś nie doczytałeś:
Grałem w Thiefa od początku
co oznacza, że grałem od początku i po kolei - 1,2,3, w TDP grałem chyba nawet pod koniec '98 roku i później niejednokrotnie wracałem.
Dla prawdziwych hardcorowców zaczynających zabawę z tą serią jeszcze pod koniec lat 90-tych bez wątpienia Zabójcze Cienie wypadają najsłabiej
Gówno mnie za przeproszeniem obchodzą hardkorowcy, T3 DS najbardziej przypadł mi do gustu i nic na to nie poradzisz. Dark Project był równie znakomity, a The Metal Age, ulubieniec hardkorofcoff, podobał mi się najmniej. Dziwne? trudno :)
Mephistopheles --->
Widzę, że nie rezygnujesz ze swojej krucjaty anty-T:DS.
Chciałem nawet znaleźć wątek, w którym się z tobą kłóciłem, ale nie nie pamiętam tytułu.
A propos cumshotów z posta [33]:
http://www.youtube.com/watch?v=lDqC28nOF4M
[57] Oh Jezus.
spamer ---> Never forgive. Never forget.
A filmik zacny. W nagrodę znalazłem linka do tamtego wątku: http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7219828 .
Taa wrze , mnie to nawet nie rusza...
No co ty!!!
najpierw THIEF 4 potem LOK!!!!