Wnioski o loga do Płaskiego i Orlanda, na papierze kancelaryjnym w 10 kopiach, składać w ddw publicznym
..znalazł się informator ..jak było trzeba to się o logo nie postarał
..Shiftyyyy ..wklep linka do poprzedniego Ddw
..słuszna uwaga, Herr Flick ..inna rzecz że niesubordynacja tutaj wyraźna ..Shiftyyyyyy ..link na górze ..i logo
..Lukis ..jeżeli już "burdel" ..(fe ..co za archaiczne określenie) to twórczy
Oddajcie mi moją wycieraczkę!
..na wycieraczce to widziałem pod lasem Pikusia z Arxelem ..pewnie ćwiczą do majówki
No ja myślę. ;) Dodałem link, ale na logo to już kogoś innego musisz namówić, bo nie mam nawet programu żeby jakieś wykombinować. :)
..hmm ..ja też nie potrafię ..Plaski coś nie zagląda ..a Orlando nie ma abo by "wejrzeć w treść"
..ubożuchno ;)
Potrzebujemy więc chyba kogoś kto zaprowadzi tu porządek.
Lukis ---> zostaniesz naszym burdel-tatą?
Mam talent? ---->
Wiem, wiem - genialne logo :)
Bardzo trudno jest mi orzec
czy to słoń czy nosorożec
jeszcze trudniej moje złoto
schować się przed pan-głupotą
zamknę się tu sobie chyba
c**j czy pies, czy wij czy ryba
w premium może się zakluczę
jebał pies te dzieci sucze
ranking, miłość, ufo, z netu
wypie***lam do Tybetu
czas zaniżać poziom forum
przestać gdy jest takie kworum
Na forum Mazio bardzo mocno się obniżyło przez ostatnie dwa lata. Niestety dostępność internetu jest teraz ogromna i siadają do niego coraz młodsi. Ja w wieku jeszcze 14-15 lat nic tylko siedziałem na świeżym powietrzu i goniłem piłkę, a nie jakąś inną postać w CS-ie aby ją zabić.
Nieprawda, nic się nie obniżyło, jest tylko miło, oczywiście nie biorąc pod uwagę spadku wartości goli ale to wina opcji walutowych i piramidy finansowej Heopsa.
Nie będę dociekał kim jest Heops.
Panowie ale o czym wy mówicie. To WY kreujecie poziom forum. To że wchodzi mnóstwo dzieciaków nic nie znaczy. Na takim poziomie jakim WY jesteście, jest poziom forum. Do WAS (towarzysze:P) kieruję te słowa. 4 rok mi leci i wiem to i widzę.
A niestety Mazio...poziom wierszy leci na łeb na szyję...
Flick --> nie wiem czy będę potrafił...
Tak Lukis masz rację, ale pamiętaj, że towarzystwo na GOLu się wykrusza i przychodzi nowe. Pomyśl sobie co za 5 lat będzie się tutaj działo jeżeli już większość ludzi przychodzących do liceum mówi, że jest w nim strasznie ciężko. Takie kwiatki są właśnie na GOLu i tu dorastają.
Mazio ---> przepraszam z góry ale po co w to wnikasz? Jeśli widać w wątku bajzel i sforę dzieci przechwalających oraz wyzywających się na prawo i lewo to klikamy "wstecz" lub też "ignoruj wątek".
Widzę,że czasem próbujesz ich pouczyć czy też zarzucić jakimś ciekawo-pomysłowym tekstem ale to nie zadziała ponieważ procent ludzi rozumiejących Twe słowa bywa czasem bardzo mały.
Niestety - przyszły takie czasy, że na tym forum szybciej znajdziesz odpowiedź a zapytanie o "twoich starych" lub też budyń, ketchup albo -"Boli mnie głowa, czy to może być nowotwór?"
Mało osób odpowiada sensownie i na temat...
Inną sprawą jest to, że administracja jakby spała - nie chcę narzekać ale to co się ostatnio wyprawia to jakaś paranoja...
Wątek pt" Pytania do Admina" został olany całkowicie (dziś przypada równy miesiąc jak udzielono w nim ostatniej odpowiedzi...), głupie, spmerskie wątki (nie o karczmy mi chodzi) wiszą przez pół dnia, nędzne namiastki prowokatorów szaleją...
Ręce opadają...
W sumie nie moja sprawa ale Admini dali zbyt dużo luzu społeczności - większość to zauważa i zaczyna się dziać to co się dzieje,a im dłużej trwa taka sytuacja tym będzie trudno nad tym zapanować.
Sory, że trochę niezwięźle się wyrażam ale późna pora nastała...
Lukis ----> Panowie ale o czym wy mówicie. To WY kreujecie poziom forum. To że wchodzi mnóstwo dzieciaków nic nie znaczy. Na takim poziomie jakim WY jesteście, jest poziom forum. Do WAS (towarzysze:P) kieruję te słowa. 4 rok mi leci i wiem to i widzę
Jest jeden zasadniczy problem - takich ludzi jak tutaj robi się zbyt mało aby podwyższyć poziom forum. Oczywiście ich posty będą dużo lepsze jakościowo ale będzie ich znacznie mniej...
Heh coś o tym "ciężko" wiem, po mojej kuzynce która straszną męczarnie przeszła...a ja będąc na studiach (I rok) już uwierzyłem że matura to bzdura przy jednym egzaminie. Jednak jest ta jakaś gwardia, nazwijmy to, która długi już czas jest na golu. Co będzie za 5 lat? Nie wiem. Boje się co będzie, nie tylko na golu, za 10.
Już nie ma Yoghurta który ubarwiał to forum, czy chociażby rzadko widzę Johny Krugera. Kiedyś i Mazio zniknie. Jednak dopóki jesteście(my) to musimy trzymać fason i poziom dowcipu i wypowiedzi :)
Flick --> to dopowiem jeszcze o konsekwencji adminów. Gdy mają gorsze dni to dają bany, w resztę roku możesz pisać co chcesz i ewentualnie spadnie ci ranking. Ja np. ostatnio trafiłem na taki dzień, tworząc wątek krytykujący instytucje (podkreslałem to słowo) kościoła i komisje majątków kościelnych i ich działania w związku z sytuacją w Poznaniu (był link do artykułu) i Krakowie (też link) i co? Kilka osób zdażyło się wypowiedzieć i kasacja + ban. A watek nie był obraźliwy tylko chciałem podyskutować, cytowałem stwierdzenia np. "czarna mafia" itd., ale jako cytat.
A inny może napisać "Twoja stara kalafior" i spoko, żyje sobie dalej.
Lukis' -> i oczywiście nikt nie nie został wykarmiony bananami w imię bycia miło, żadne wątki, userzy i tematy nie są uprzywilejowane. Tak zgadzam się z Tobą, masz rację, zaniżamy poziom tego forum.
Widzący --> tam była nutka ironii którą z pewnością zauważyłeś. Powiem jedno. Wkurza mnie akcja z wątkiem o prześladowaniu chrześcijan w sprawie z moim wątkiem...
poziom jest wprost proporcjonalny do inspiracji
poza tym odrożniam wiersze od rymowanek, ale może masz rację - czas zamilknąć
Lukis ---> masz za mało gwiazdek i to jest już Twoje któreś tam z rzędu konto :)
Mazio ---> nie popadaj w depresję :)
Flick --> no tak, 4 konto (nie boje się przyznać) i każdy ban za cos głupiego. 1 za podanie linku do g***.pl jako sklepu (nie wiedziałem że na golu też jest sklep) drugi nie pamiętam ale też jakiś kontrowersyjny wątek, no i 3 opisałem. Ekhem...a Atylla ma gwiazdki? Wątpie...Albo Alpha_Omega.
Mazio --> nie sugeruj się. Większość twoich rymowanek to majstersztyki ;] Każdemu czasem coś nie wyjdzie. A i racja, poziom wiersza to poziom inspiracji. i tak jesteś pozytywną postacią na forum.
Tak mają.
I chyba podnoszą poziom forum.
Chyba, bo zazwyczaj i tak ich mało kto rozumie.
Nie mówiąc już nic o tym drugim, którego to znam od baaaaaaaaardzo dawna :)
Jestem ciekaw co to forum ma z tego politycznego świergotu? Bardziej przydałaby mi się pomoc odnośnie przenośnego dysku twardego...
A co masz za problem??
Wiesz, każdy lubi się wypowiadać a dyskusje nic nie dają.
Co do dwóch osób które wymieniłem to nie zawsze też ich zrozumiem :) Ale podnoszą poziom wypowiedzi, kierują dyskusje na wyższe loty, co jest dobre bo sie dzieciarnia nie wypowie, nie odniesie
Wiesz, każdy lubi się wypowiadać a dyskusje nic nie dają.
Moim skromnym zdaniem, właśnie najlepiej określiłeś sposób działania tego forum :)
Oczywiście nie generalizujmy ale przynajmniej 70% wątków polega na tym iż na pytanie autora wątku,w kótrym jest więcej jak 20 wypowiedzi, skład procentowy wygląda tak :
1) jedna, dwie osoby wypowiedzą się na temat
2) jakieś 8 osób napisze to samo co było w poście np. [2]
3) 4 polecą Ci coś zupełnie niepotrzebnego
4) reszta napisze,że Twoja Stara ma stragan na allegro i tam to kupisz...
Ja tu tak narzekam tylko dlatego, że kiedyś było fajniej...
Może to ja się zestarzałem i pewne rzeczy mnie już nie bawią ale kiedyś było lepiej :)
..Mount&Blade był przyczyną mojej chwilowej absencji panowie ..bez przekonania zaczałem w niego podgrywać ..ale ale ..może mnie wciągnie ..A tu rozgorzała dyskusja o dyskusjach i o ich tle, poziomie ..i padło kilka "prawd" doskonale przecież znanych dłużej tu piszącym ..podzielam je w większości ..i ( w tym miejscu butelka inkaustu wylała mi się na tekst)
..tak czy owak, miło mi że Lukis poprawił się z tym burdelem
Mówisz?
Ja jakoś nie mogę się wciągnąć w żadną grę... nic mnie nie bawi, większości nawet nie chce mi się odpalić po zaistalowaniu i za chwilę leci z dysku.
Ale może się na coś w końcu skuszę jestem ciekaw czy M&B pójdzie na moim śmiesznym lapie , bo jeśli tak to może... kto wie :)
A nasze prawdy możemy sobie spowrotem wsadzić tam skąd przyszły :)
Chyba mało kogo ostatnio je interesują ale cóż - siarzymy dalej :D
..Herr Flick, nie załamuj się w żadnym wypadku ;) ..tak jak o gry chodzi (podwieszone one są niestety także pod nasz status wewnętrzny - jak z nim kiepsko to i kiepsko się gra - przynajmniej u mnie tak jest) jak i o pisanie tutaj ..Jedno i drugie nam potrzebne (pomijając efekty i i owe "poziomy" piszących ;))
..przecież są momenty że trafiamy nawet na zrozumienie albo jesteśmy grzecznie ignorowani ..skoro grzecznie to też już sukces ;)
Kolejny raz przyznaję Ci rację. :)
OK - ja się zbieram do Łóżkowic, za dużo stresu na forum ;)
Dobranoc Wam, bogate dzieciaki ;)
Dzieńdobry panowie.
Flyby --> M&B jest przyjemne. Monotonne na początku, jednak gdy u mnie później rozgorzała niesamowita wojna i ratowałęm królestwo, bitwy w których atakujesz mając u boku kilkunastu ciężkich rycerzy wyglądają wyśmienicie ;) I robi się ciekawie ;].
Ja ostatnio próbuję przejść Neverwinter Nights, gra która kiedys mnie znudziła, podchodze po raz drugi, już starszy.
Nie za dużo czasu na gry a myśle o WoW-ie. By spróbowac, skoro to taki fenomen. Obym tylko nie wpadł jak inni w to ;]
..właśnie dlatego wystrzegam się "sieciówek", Lukis że obawiam się tego "nowego rodzaju wciągnięcia" i tego że mam w tle "ludzi" ..Buduje to relacje dodatkowe od których wolny jestem, pogrywając sobie tak jak teraz ;) ..a M&B ciekawy jest ze względu na swoją "siermiężność" czy jak kto woli "realizm" ..Jako że na koniu trochę jeździłem, zauważyłem że "model" jazdy i z walki z konia został oddany stosunkowo nieźle (do łatwych nie należy)..
..Wygenerowałem pannicę z koniem "zrośniętą" co ku mojemu zdumieniu dało ciekawe rezultaty ..bez drużyny, tylko koniem "obalając", wykończyła na początek 8 bandytów..
..a NWN też (z dodatkami) nie skończyłem, nie mówiąć o NWN 2 ..ale nie "ucieknie" przecież..
Lukis --> Inni też mówili, że nie dadzą się pochłonąć. ;) Taka gra. W WoWa nie grałem, ale zmarnowałem masę czasu w innej grze z gatunku - the lord of the rings online. Nie ma innej opcji, jak już zaczniesz z mmo, to kaplica. No chyba, że odrzuci Cię na samym początku.
Płaaaaaaaaskiiiiiiiii, rób to logo bo mnie za jajca powieszą... Ciebie zresztą też. :>
Nie ma innej opcji, jak już zaczniesz z mmo, to kaplica.
Ja dałem radę :) Faktycznie że grałem w mało popularne MMO typu The Tales of Pirates, ale po dwóch miesiącach przerwałem ;)
..Shifty ..Plaski w pocie czoła na codziennego śluga pracuje, znosząc dzielnie natręctwo klientów i niewydolność szefa a Ty mu glowę zawracasz ;)
Cholerne premium!
Jak tu siedzialam to nie bylo ruchu, potem poszlam na ogolny to tu jest ruch. Podlosc wielka, straszna i nieopisana.
I nie mam skad zdobyc Miecza Aniolow Piekary :(
Łyczek --> Nie mówię, że nie jest to możliwe. Sam uciekłem po prawie roku subskrypcji. :) No, roku z krótkimi przerwami.
..nie czytuję Piekary Cody ..gdzieś mi się plątały jego opowiadania ale się zbyły
Szkoda, Flyby. Ja lubie go czytac, niewazne, ze w jego ksiazkach sie bardzo malo dzieje; pieknie operuje slowem.
Juz chyba namierzylam potencjalnego posiadacza :)
Że co?
/wstaje z wycieraczki
.."pięknie operuje słowem" ..ten zwrot przypomniał mi moje ostatnie rozczarowanie ..Bardzo lubię i wysoko cenię pisarstwo Gene Wolfe'a ..dotąd bardzo dobrze tłumaczył go W.Szypuła ..Teraz kupiłem "Rycerza" G.Wolfe w tłumaczeniu Pawła Kruka ..pff ..jakbym nie G.Wolfe czytał a jakiegoś innego, słabszego pisarza.. i nie jestem pewny czy będę kupował następne tomy cyklu..
..Axonn, nie kurz..
Oj tak ... Tłumaczenie ma wielkie znacznie :/ Pamiętam jak czytałem kiedyś przekład Władcy Pierścieni Marii Skibniewskiej a następnie chciałem poczytać przekład Jerzego Łozińskiego. Nie dało się ...
..Tolkiena akurat nie sprawdzałem bo stare wydania mam ..pewnie masz rację
..nowa generacja tłumaczy w większości operuje uboższym językiem i składnią - nie wiem dlaczego tak się dzieje ..cóż, widać piszą pod nowych czytelników którym pasuje tylko uproszczony język ..szkoda
Łyczek --> Ciesz sie, ze najpierw przeczytales Skibniewską, bo Ci biedni ludzie, ktorzy czytali najpierw Lozizne nie mogli sie dlugo odzyczaic od tych wszelakich Zgozelin, Tajarów i krasnalowych kaloszy :P
Flyby --> Z Piekara na szczescie tego problemu nie ma :) Za to przypomniala mi sie hostria opowiedziana przez kolezanka, ktora pracuje w ksiegarni. Otoz przyszly do niej dwie nastoletnie dziewczyny chcace kupic Ogniem i Mieczem. Wiec znajoma pokazuje im rozne wydania. Dziewczeta zkoszkowane iloscia mozliwosci rozpoczely dialog:
Dziewczeta: A czym sie te wydania roznia?
Pracowniczka: W zasadzie tylko okladka i rozmiarem; tu maja panie wydanie filmowe, tutaj kieszonkowe itd.
Dziewcze 1 *czujac sie nieswojo na obcym terytorium* do dziewczecia 2: Ty, a zobacz kto tlumaczyl!
XD
Mialam gdzies tego wiecej, Flyby, jak znajde to przekleje. Generalnie wyobraznia ludzka nie ma granic, a moja znajoma ma dobra pamiec i wielka chcec dzielenia sie :)
Shifty --> Zdążyłem zmienić trochę zdanie na temat GTA IV. Jednak coraz bardziej mi się zaczyna model jazdy podobać, o ile unika się SUV-ów i Hummeropodobnych tworów. :) Ciekawiej jest też z fabułą. Brucie rządzi! W każdej kolejnej cut-scence coraz bardziej. :P
..masz Ci los ..przybył nam gangster z Bielska
..eeh ..i przechodź teraz przez ulice, szary człowieku
i przechodź teraz przez ulice, szary człowieku
Pamiętam jak to było kiedyś, spędziłem u kumpla cały dzień - dzielnie przycinaliśmy w pierwsze GTA na PSX... Co to był za świat ;)
Pamiętam też, że jak wracałem do domu było ciemno, zimno i autobus długo nie przyjeżdżał... miałem wtedy taką chęć zatrzymać jakiś samochód, wyrzucić właściciela i pojechać do domku...
Miało się tą dziecięcą wyobraźnię ;)
Tak, to ja. :)
Swoją drogą podoba mi się też jedna rzecz, która w poprzednich GTA nie była możliwa z racji zabawy na klawiaturze - płynne sterowanie gazem i hamulcem. Można się naprawdę świetnie bawić jadąc ciągłymi poślizgami. :)
Co do książek to przedwczoraj zakupiłem ostatnio tom "Mrocznej Wieży" Stephena Kinga. Co ciekawe do I tomu podchodziłem 2 razy. Najpierw gdy go dostałem (Matka kupiła ze Świata Książki), będąc dzieciakiem odrzucił mnie sposób pisania Kinga. To pogmatwania, uspokojenie akcji i znudzenie.
Podszedłem do tego drugi raz chyba pół roku temu i tym razem zostałem wciągnięty w świat Rolanda Deschaina z Gilead, potomka Elda (heh, ale czy to na pewno był jego świat?), Eddiego z Nowego Jorku i Susannah z Nowego Jorku oraz Jake z Nowego Jorku i Eja ;].
Fenomenalny wręcz sposób prowadzenia historii. Im dalej w książkę to coraz więcej zostaje niewyjasnionego a praktycznie 5% zostaje wyjasnione. I ten sposób wprowadzenia akcji, wywoływanie emocji (do teraz boje się homarokoszmarów!!). No i sama fabuła, po której można się spodziewać wszystkiego. Gdyż o ile pierwszy tom jest utrzymany w pewnym świecie o tyle od drugiego rozpoczyna się istne przemieszanie światów, rzeczywistości. A najpiękniejsze jest to że King przeprowadza to w sposób genialny.
Własnie mam 100 stron ostatniego tomu za sobą, kto nie czytał zachęcam, dla moim zdaniem historii lepszej niż ta we Władcy Pierścienii.
A co do samego Władcy, niestety otrzymałem od rodziców wydanie przetłumaczone przez Łozińskiego jednakże poprawione przez marie Skibniewską. I to mnie trochę uratowała, ale musiał się potem odzwyczaić od Łazika na rzecz Obieżyświata.
Stranger --> Fizykę można rzeczywiście na plus zaliczyć, ale nie samą jazdą człowiek żyje. Czegoś mimo wszystko w grze brakuje imo. A Brucie fakt, gigant! Widziałeś już headshota? XD
btw: Chce ktoś kupić GTAIV na PC? :)
..jestem "trochę po" Kingu ..w sposobie kreacji "świata" pasuje mi teraz Neal Stephenson, jego "Cryptonomicon" a teraz "Cykl Barokowy" ("Żywe Srebro" i inne) to popis wyobraźni wprzęgniętej w historyczny świat ..wystarczający horror jest w historii, nie mówiąc o sensacji i powikłanych losach ludzkich, przygodzie i zabawie ;) ..a bardziej w stronę fantazy to Dan Simmons..
..GTA IV na PC ..przykładna kara dla miłośników tej serii
..(to powiedziawszy włączył sobie GTA IV na xklocku)
..przypomniawszy mi się ..gdyby ktoś chciał coś nowego z dziedziny horroru to proponuję Stevena Hall'a "Pożeracza Myśli" ..takie połączenie "Szczęk" z "Alicją z Krainy Czarów" ..okrutne dziwadło ;)
Eee tam... marudzisz ;)
Ile przy tym było kiedyś polewki w liceum - ale to trzeba było tam być :)
..coś mi się zdaje Herr Flick że niedługo staniesz się namiętnym bywalcem NK ..o ile już nie jesteś ;)
Normalnie jasnowidz !!!
Skąd wiedziałeś, że gram w Noc Kruka? Właśnie przed paroma godzinami zainstalowałem - po wczorjaszej rozmowie wybór padł na Gothica :)
A tak serio... - dlaczego tak sądzisz?
..skoro wspominasz liceum ..pytałem ludzi co ich ciągnie do NK ..najczęściej znajomości ze szkoły ..więc pogaduszki i takie tam ..jak dobrze idzie, spotkania i ochlaj ..nie trzeba być jasnowidzem ;) ..a Gothiców nie lubię choć w nie dla porządku grałem - nie pasuje mi bohater, atmosfera, grafika.. Ostatni pod względem grafiki był nawet, nawet ..wykończyły mnie bugi..
..mnie w M&B idzie nie najlepiej ..dalej najmocniejszą bronią jest koń ;)..gubię sie w klawiaturze i nie da się ukryć że padem byłoby grać (walczyć) łatwiej ..zanim kółkiem myszy przełączę broń (a pomylić się łatwo) najczęściej jest za późno ;)
Co z logiem a'la burdel??
Genialne wykonanie, świetna aranżacja :
http://www.youtube.com/watch?v=bnzTLbTaCjI&feature=PlayList&p=75647F7341A4072E&playnext=1&playnext_from=PL&index=1
Co do Gothica. Fenomenalny klimat, fabuła, muzyka, oryginalne ograniczenie świata gry a grafika? Ech, dla mnie grafika jest drugorzędna. Liczy się fabuła, grywalność klimat a nie piekne liście na drzewie...
Jest internet w pracy - jest czas na logo... :P Takie tam, wiosenne, na szybkiego: http://img14.imageshack.us/img14/5517/ddwpremium41logo.jpg
A co do książek: Daaawno nic nie czytałem... Nie ma czasu... No ale trzeba będzie w końcu coś przeczytać, bo trochę się już za książkami stęskniłem... ;) Może właśnie za "Mroczną Wieżę" Kinga się wezmę - stanąłem na 3 tomie...
Ja czytam aktualnie "Rękę Mistrza" Kinga :)
Czas jechać po prezent dla Pauliny bo miała wczoraj urodziny :)
..co do Gothica dziwne jest właśnie to że klimat mi nijak nie odpowiadał ..a zaczynałem od klasycznych cRPG więc uproszczenia graficzne mi nie obce ..Chciałbym Ci tylko zwrócić uwagę Lukis że nie jestem odosobniony w swojej niechęci do Gothica ..cieszył się on powodzeniem w Niemczech i Polsce - gdzie indziej gothikowców jest znacznie mniej ..Zaczynałem od BG czy ID a pierwszym (znaczniejszym) cRPG gdzie występował (w zasadzie) jeden bohater (z NPC-ami) był Planescape Torment i Morrowind - to one prawdopodobnie "dały mi" mi coś czego w Gothicu mi zabrakło ;) ..ot, inna szkoła wyobraźni
..dziękujemy za logo Plaski ..dmuchawiec ;) ..czy wiesz Plaski że mleczko z tej rośliny ponoć wypala brodawki? ;)
..pozdrowienia dla Pauliny, Łyczek ..że też ma cierpliwość do Ciebie ;)
Flyby --> ja zaczynałem od BG a potem był ID (oraz ID2), następnie Morrowind który mnie...znudził. Ot, po prostu pogubiłem się w tym świecie, nie chciało mi sie już ciągle przemierzać wielkich odległości i mi się znudził. I nigdy go nie przeszedłem, choć mam Złotą Edycje w domu i pewnie kiedys do niego wrócę.
A co do Gothica to wiem o jego popularności w Niemczech i Polsce (za sprawą moim zdaniem genialnego dubbingu, dobranych głosów etc.) a na zachodzie mniejszą. Ale oczywiście szanuje twoje zdanie jak najbardziej :)
Plaski --> no to przed tobą najlepszy IV tom ;] a potem ciut gorszy V. Co prawda nie oceniam jeszcze VII ale IV był wyśmienity :)
..pozdrowienia dla Pauliny, Łyczek ..że też ma cierpliwość do Ciebie ;)
Flyby ---> Aż za takiego złego człowieka mnie uważasz ?:(
..czy ja gdzieś wspomniałem Łyczek że jesteś "zły" ? ..nie ..Uwaga moja tyczyła Twojej "interakcji" ..i to nawet nie z nami ;) ..Jestem zresztą przekonany że Paulina doskonale wie o co mi chodzi ;)
..wczoraj pochłonął mnie M&B ..jest coraz ciekawiej
rwa, test głosu
miałem nadzieję na tenor, a tu dyszkant lelum polelum
Oj Flyby Flyby, zrobiłbyś coś z tym ;]
Między ciszą a ciszą gwiazdy się kołyszą...
ale logo mamy śliczne :)
"A w Krakowie na Brackiej pada deszcz"
btw. oglądam sobie serial wiedźmin i nawet nie jest taki zły. Nie przyrównuje do ksiązki oczywiście ale jak na polski film to całkiem całkiem :)
..khm ..aż za okno wyjrzałem.. nie pada ;) ..przykro mi Lukis ale "całkiem, całkiem" to jak na ten serial ciut za dużo ;) ..dawno go co prawda oglądałem ale "siermiężność" tego serialu pamiętam .. On mi się pod względem wykonania kojarzył z taką filmową baśnią o Syrenie co ją dawno, dawno temu zrobili ;) ..ciekawe czy ten film przetrwał ;)
Ja nie mówie że to jakiś cud polskich seriali. Podoba mi sie kreacja Geralta, Żebrowski dobrze go odgrywa i Jaskier Zamachowskiego. A oprócz tego to nie odrzuca jakoś. Obejrzeć i nie wracać, tak to wygląda. Dopiero 10 odcinek oglądam, jeszcze 3.
Stara Baśń to była kicha. Kurcze ale dlaczego jak już kręcimy coś z czego można zrobić świetny film (serial) jak Wiedźmin to jest to takie, nijakie? Naprawde brak funduszy czy brak umiejetnosci?
..to aktorzy przecież dobrzy ..w ogóle wygląda tak jakby wszyscy bardzo się starali tylko wyszło jak wyszło ;) ..może kasy na oprawę i animacje zabrakło?
..nie wiem Lukis dlaczego tak jest ..nie potrafimy robić dobrych fantazy ..widać tylko kawaleryjską fantazję mamy ;)
Flyby --> to zadam pytanie, co potrafimy w kinematografii robić dobrze? O ile kino niezależne mamy dobre, o tyle wielkie produkcje siadają. Nie wiem czy to przerost ambicji nad możliwościami ale albo robimy taką kiche jak Katyń, albo od razu cały tuzin komedii romantycznych na podstawie Grocholi, albo słabe adaptacji klasyków typu w Pustyni i w Puszczy czy Stara Baśń albo chwytamy się Fantasy i też cienko. Z fantasy to tajemnica sagali była fajna ;]
..to nie całkiem tak ..zauważ ile polskich podań i miejsc leży "odłogiem", Widzący ..trochę literatura je "gryzie", też bez większego efektu ..przecież wiedźmińskie fantazje to głównie kompilacja ..
..nasza kinematografia Lukis jest bardzo czuła na "zamówienie społeczne", co ma swoje dobre i złe strony ..spełnia rolę służebną, łata patriotyczne luki i tym podobne ..to cenne i szlachetne ..Tyle że nie ma prawie miejsca na tematykę wyrastającą ponad te "granice" ..kiedy narodzi się "nowa kadra" i czy będzie miała "warunki", nie wiem ..Trzeba czasu
Ciekawe dlaczego najdroższa część filmu Quo Vadis spłonęła nim ktoś mógł ją skontrolować?
Branża filmowa w naszym kraju to ciekawy grajdoł, jedna wielka maszyna do przepierki gotówki.
a za to co zrobili z Wiedźminem nie banan im i nie w kieszeń
Pamiętasz taki film gdzie epizodycznie występowała postać Hitlera i taca z ananasami? Musiał przyjmować jednego ananasa dziennie i to drugim końcem.
Ciekawi mnie czy ktoś odważyłby się nakręcić nowy film o wiedźminie. Lepszy, z lepszymi efektami, charakteryzacja, scenografia i bardziej spójny.
Widzący --> o czym mówisz odnośnie Quo Vadis?
Flyby --> ale nie do końca. Taki Testosteron -> film moim zdaniem dobry, śmieszny, oryginalny. Ale po nim od razu kolejne "komedie hormonalne". Dobra jedna, dwie komedie romantyczne a potem kolejne by zarobić kasę.
Teraz mamy Generała Nila który z recenzji ma dobre oceny. Natomiast przeciwstawiamy mu Sikorskiego wyprodukowanego przez TVP (chyba) który jest do bani.
I tak to jest...
Dobranoc Panowie, do rozmowy wrócę jutrzejszego dnia ;)
Lukis' -> Coloseum spaliło się zaraz po zdjęciach a popchłonęło coś ze 30% budżetu.
Lukis - trylogia śląska o Reinmarze. Ale z budżetem hollywoodzkim i żydowskim finansami. Śpij dobrze Flyby'u. Trzeba jakoś przeżyć jutro.
Lukis - trylogia śląska o Reinmarze. Ale z budżetem hollywoodzkim i żydowskim finansami. Śpij dobrze Flyby'u. Trzeba jakoś przeżyć jutro.
..panie z rana hałasują ?! ..Katrin :* ..Cody ;* ..gdzie moja bonżurka
..taa ..pokojówka znowu ją używa zamiast szlafroku ;)
Shifty --> Miałem już "headshot" Bruciego. :D Szkoda, że tak naprawdę tylko parę misji jest z nim związanych + kradzież bryk. Teraz znowu smętnie... i dość ciężkawo. Naprawdę wkurzające jest to, że w trakcie misji nie ma checkpointów (np. etap w zniszczonym szpitalu). Ponoć w dodatku The Lost and Damned to poprawili.
XC --> Miałem sobie dawkować Firefly'a, ale po wczorajszym Jaynestown i przedwczorajszym Mrs. Reynolds raczej ciężko z tym będzie. ;]
Stranger --> Pewnie, ze nalezy sobie dawkowac Firefly'a! Najlepiej jedna dawka na raz :D
Cwaniak, pewnie mu znow wszywki powypadaly. Musze wymyslic cos trwalszego *hmm*
Cześć wszystkim.
Widzący --> a tego to nie wiedziałem :) Heh, ale jaka gra Pieczki! (naprawde szanuje tego aktora).
Mazio --> nie wiem co to. Ale wolałbym Wiedźmina z hollywodzkim rozmachem i żydowskimi finansami. Tylko pytanie...kto by zagrał Geralta?
..Hauer by się nadawał, Lukis ..lub Kinski gdyby żył ;) ..Wiedźmin potrzebuje gęby z charakterem
Stranger --> Ano szkoda, bo w kilku misjach naprawdę by się przydało. W ostatniej misji szczególnie - sekunda nieuwagi i kaplica. Nie będę spoilerował, bo widzę, że jeszcze się bawisz. :)
W każdym razie ja swoją kopię sprzedaję (REKLAMA: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=8956779&N=1 :P). Może po zakupie ps3 pomyślę nad ps'im wydaniem. :)
Dokładnie, już nawet nie tyle chodzi mi o całą misję, co o głupie dojeżdżanie do miejsc gdzie wykonuje się główne akcje. Opcja powtórzenia misji z poziomu komórki to zresztą nie to samo, bo tracisz pancerz i wystrzelaną amunicję, czyli de facto przy replayowaniu jest jeszcze trudniej. :D
Tak swoją drogą wyparowała mi chyba część szarych komórek, bo w misji w wieżowcu gdzie udajesz adwokata nie przyszło mi od razu do głowy żeby gościa zabić nożem... i leciały kukurykutwy, bo musiałem zmagać się z policją i bodyguardami. :D
XC --> Z przyjmenością, gdyby nie to, że oglądam odcinki w 720p (szpan off), które potrzebują trochę czasu żeby znaleźć się w odtwarzaczu. ;]
Myślałem o aktorach z zagranicy :) Chociaż Żebrowski naprawde dobrze zagrał Geralta.
Ostatnio oglądałem po raz pierwszy dobry polski film czyli Job: Ostatnia szara komórka. I to są własnie polskie filmy. Zero fabuły ale teksty piękne, tylko niestety tylko my je rozumiemy :)
.."tylko my je rozumiemy" ..niestety Lukis masz rację ;)
..a Żebrowski owszem, dobrze grał ..dla mnie po prostu był za mało "demoniczny" - stąd Kinski mi się przypomniał ;)
..cały serial był dla mnie zbyt "sielankowy", tak w tle jak i w atmosferze ..widziałbym go zupełnie inaczej
"Job: Ostatnia szara komórka"
Lukis ---> Ja nie jestem również wymagającym widzem, ale ten film to totalna klapa. Zresztą na filmwebie widzę, że ludzie też go oceniają bardzo nisko ... 5,9/10
Stranger --> A Ty te odcinki soie wypalasz? :P Bo moze bylby jakis pozytek z tego Twojego szpanu :D
w "Job" zasłyszało się kilka przeepickich haseł, które potem przez parę miesięcy krążyły wśród moich znajomych... ;) A "Lubisz to suko" do tej pory w samochodzie pada... :P Poza tym epic fail.
..nie oglądałem "Joba", za to "teksty" pasują mi do "jobowania" ..był taki rusycyzm
Łyczek --> zależy pod jakim kątem go oceniają. Nie mówie że to arcydzieło gdyż ten film nie posiada fabuły i momentami jest nużący. Ale zawiera wiele śmiesznych sytuacji i tekstów, takich z życia wziętych. Oczywiście dla melomanów to będzie kicha.
Plaski --> a to?
Przy stole podczas Bożego Narodzenia:
-Mamusiu choinka się pali!
-Synku, nie mówi się choinka się pali tylko świeci
To mamusiu tam wszystko się świeci, mebelki, firanki i książki się świecą :)
A już studentka Turystyki i Rekreacji była wyśmienita ;)
Ja jakoś filmy oceniam pod różnym względem. Jestem fanem Ojca Chrzestnego za jego głębię ale jednocześnie potrafię się śmiać z durnego Strasznego FIlmu czy American Pie. Ale tylko tych pierwszych.
Ja chyba sobie odpuszcze oglądanie meczy...
Lech w 93 strzela bramke...teraz Liverpool 4:4...dwie bramki w doliczonych 5 minutach padły...
Dlatego my umieramy młodziej...
..a oglądaj sobie Lukis mecze ile chcesz ;) ..tylko tak się nie przejmuj bo nie będzie do kogo pisać ;)
Stranger --> A ktom Cie tam wie :P ale jesli je masz to czy ja moge o nie poprosic? :) bo w ogole gdzies mi sie posiala plyta z 7 odcinkami :(
Flyby --> no ale jak tu się nie ekscytować :) To jest właśnie piękno sportu. Te emocje wyzwalane, gdy się siedzi w tłumie kibiców i czeka na bramkę. Mimo wszystko za to lubie chodzić na stadiony. Gdy Lech strzelił bramke w ostatniej sekundzie w meczu z Austrią Wiedeń ludzie oszaleli, płakali, ściskali się, nie ważne kto kogo, ale po prostu wspólna radość, złość, emocje. To jest piękne w kibicowaniu :)
..e tam, Lukis ..opowiadasz, ..Jak siedzę przed telewizorem zawsze jest szansa że zdążę go wyłączyć zanim dostanę zawału lub wyrzucę go przez okno.. Na stadionie gdzieś w dole latają maleńkie ludziki które ledwo rozpoznaję a wokół wyje i skacze banda potępieńców skutecznie zakłócająca resztki mojego odbioru ..Tłum jest gorszy od horroru
ratunku~!
możecie mnie jakoś schować, pocieszyć, powiedzieć, że będzie lepiej?
chciałbym na jakiś czas zniknąć, ale do urlopu daleko...
Ale na wycieraczce wciąż chyba leży Axon ?
Mazio -> idź na chorobowe, bolące korzonki nerwowe zawsze zdają egzamin :)
Gothic NK pochłonął mnie bez reszty... znowu :)
Szkoda,że świat jest trochę mały ale w sumie daje radę. Szkoda tylko, że jak już zaliczymy pierwszy rozdział, zrobimy wszelkie kłesty i wybijemy całe leśne (czasem i nie tylko) zycie, akcja potem toczy się swoją liniową fabułą.
No ale mi dogodzić się nie da ;)
Wracam do gry - mam nadzieję,że kolejnej nocy nie zarwę...
..M&B, Herr Flick, to jest to ..też mnie wciągnął ;) ..nawet Fallouta 3 zostawiłem
..Axon na wycieraczce? ..e pewnie mu się abonament skończył ..najwyżej powygrzewa Maziowi te korzonki
Wiecie co? Do dupy to wszystko... Piątek spisuje na straty...
Za co maviozo dostał bana?
A kto w ogóle powiedział, że dostał bana?
Przecież na starym koncie posty pisał godzinę temu...
https://www.gry-online.pl/forum_user_info.asp?ID=4593
Jak dla mnie to po prostu założył sobie 2 konto, dla fazy... :P
Grałem w jakąś bete, jak kiedyś była na stronie - 0.916 czy coś w ten deseń..
Dość dziwna mi się gra wydała. Czy tylko na początku tak wieje nudą? Usunąłem po 3 minutach gry :P
..taa ..nie ma początku z "mocnym uderzeniem", Arxel ..bo to cRPG ..trzeba pograć ..mnie zainteresowała jazda konna i trudności związane z walką "z konia" ..potem doszła swoboda i utrzymanie dobrej drużyny ..to wciąga
A ja w M&B do tej pory nie grałem... Demo na dysku leży już chyba z pół roku, ale jakoś tak mnie do gry nie ciągnie...
I proszę nie nadużywać słowa "epidemia", wystarczy że robią to media...
Flyby --> a gdzieś to wyczytał? :)
Ja w M&B gram już od jakiegoś czasu z przerwami. Tak jak ten wątek powstał o m&b. Potem troszke przerwy i znowu i chyba dwóch tygodni.
Najlepiej jest gdy już mamy pewną armię i zaczynamy się liczyć w wojnie, a nasze królestwo przegrywa wojne ;]. W poprzedniej kampanii nie dość że Swadia przegrywała to ja jeszcze ruszyłem z Ruchem Rewolucyjnym! :)
Plaski --> pandemia, pandemia :)
..wątków o M&B jest kilka, Lukis ..produkowałeś się niedawno, więc zauważyłem ;) ..niestety M&B ma to do siebie że strasznie długo trzeba grać aby mieć "rezultaty" ..wybudowanie czegoś tam, to dwa, trzy miesiące ..szmat czasu w grze
..wiemy Plaski że wolisz epidemię świńskiej grypy ;) ..skądinąd daje mocniejsze wrażenia ;)
..jesteśmy jak zwykle grzeczni, Cody i rozmawiamy tylko o grach ;)
To niedobrze, Flyby. Prawie tak niedobrze jak ja caly czas o serialach mowie :)
Premium dawno już nie zahaczałem, myślałem, że wszyscy na powierzchnie wyszli, a tu taki tips hehehe:-)))
btw- całkiem nieźle Wam to wychodzi:-)))
XC --> A już najlepiej gadać i o serialach i o grach. ;]
Niestety w moim przypadku 90% seriali po zakupie Xboxa poszło w odstawkę. Zostały tylko perełki - SPN, Chuck, 24 i Scrubs. :)
Flyby --> Zbieraja mi sie jakies punkty za te uwagi? :D
Stranger --> Byle nie seriale na podstawie gier :P
Albo na odwrót. Właściwie wszystkie ostatnio wydane gry na bazie seriali to padaki... a już największe to CSI:NY i Grey's Anatomy. Lost niewiele lepszy.
Stranger --> CSI:NY na komórki jest fajne :)
http://www.wykop.pl/link/174656/komunia-wedlug-empiku-img
Nie chce dyskutować o samej promocji ale poczytajcie komentarze ;]
..tak, Cody, punkty się zbierają :)
..Lukis, kiedy nie ma o czym dyskutować ..komercjalizacja komunii była odkąd pamiętam ;) ..dotyczy wszystkich świąt i jest obecna nie tylko w naszej kulturze religijnej ;)
Stranger --> Jest gra Gray's Anathomy? Co tam trzeba zrobic, zaliczyc caly personel? :P
..takich fajnych gier z "zaliczaniem" to nie ma .. może Simsy ale ja się wstydzę w to grać
Co Ty chcesz, Stranger..
Nawet nie wiesz jak z kumplem się bawiliśmy przy Grey's Anatomy
Flyby --> A ile punktow musze zebrac zeby cos dostac? :D
Arxel --> Ale na czym ta gra polega? :D Tak serio :P
XC --> Na tym (GA w pigułce ;)):
http://www.youtube.com/watch?v=Mb4rSD0rvs8
Edit: Fajowy jest nowy Riddick tylko dlaczego ma to 10x większe wymagania od podstawki? Niestety podobna sytuacja do FlatOuta Carnage... wygląda lepiej, ale nie na tyle żeby wymagało to superhiper maszyny. Szczególnie Dark Athena lubi się ciąć. :/
skończyłem Mroczną Wieżę. Jedna z lepszych powieści jakie czytałem :) Refleksje później o ile ktoś zainteresowany :)
gowno wyjdzie, biurokracja i poprawnosc polityczna zjebia wszystko....
Nie moze tak byc zeby ktos przedkims odpowiadal za swoje dzilania, jak jest wladza to absolutna anie jakies podchody, tyle lat tu siedze wlasnie dlatego ze to co zle jest zaraz usuwane, glupota jest tepiona i niszczona....
ale są błędy a ich trzeba się wystrzegać.
Banowanie za jeden post po roku dobrego pisania (i to za post który jest po prostu kontrowersyjny a nie wulgarny) jest złe. Mówie tu m.in. o moim przypadku.
Jasne, no shit ale tu nie chodzi o 1 usera, tak mozna robic przy 100 uzytkownikach gdzie sie kazdy zna.
A jak masz 100 000, popuscisz jednemu reszta wejdzie na glowe, przeczytaj sobie posta mojego w tamtym watku bardziej mi takie rozwiazanie bedzie pasowalo ....
Kiedys nas bylko mniej bylo lepiej teraz jest sieczka
beo --> wiem jaka sie robi sieczka, jestem tu 3,5 roku, co juz troche jest.
Mimo wszystko o wiele lepszy byłby system z proponowanymi ostrzeżeniami i usunięcie zakazu pisania o religii a usuwanie po prostu obraźliwych postów.
Nie możemy doprowadzać do sytuacji w której lecą użytkownicy mający wysoki ranking, wiele postów, kilka lat za jeden post napisany w dniu gdy soul ma zły dzień.
Zmiany są potrzebne.
Dostalem bana za gram pe el, zyje mam sie dobrze pisze dalej wszyscy ktrozy maja wiedziec ze jestem matisf wiedza, reszta mi rybka, jak mam cos do powiedzienia mowie, jak nie siedze cicho, nauczylem sie nie pisac gram pe el, moge bez tego zyc. nie pisze dla ksyfki pisze bo lubie te mordy co tu siedza...
Jedyne co bym zmienil to mozliwosc przeniesienia abonamentu ze zbanowanej ksyfki na nowa... reszta mi rybka...
98% ludzi na forum nieznam w realu, moge byc beowulff bo itak nie beda kojazyc mojego taga, 2% mowi do mnie w realu matisf tak sie samo nazwalem kiedys wystarczy mi to ...
..coś mi się wydaje że jesteśmy tego samego zdania beo ;)
..nie chcę zmian Lukis typu "ranking towarzyski" i wycinanie obcych postów w swoim wątku ;)
Flyby --> ja także nie. Chcę za to jasności regulaminu, dopuszczenia wątków o religii czy orientacji seksualnej z wywaleniem tych wulgarnych i chamskich, równość wobec regulaminu i zastosowanie systemu ostrzeżeń zamiast bana od razu (albo nie od razu) bez wyjaśnienia dla czego.
No i amnesti ;]
zmiany, zmiany, zmiany
Pieprzysz Matisf, uważasz, że mi się ban należał? Nie mam prawa nawet wyrazić swojego zniesmaczenia zachowaniem redakcji, jako wieloletni czytelnik?
A zmiany są potrzebne, bo traktowanie w tak bezczelny sposób zasłużonych userów nie wyjdzie im na dobre. Ogólny kierunek: więcej swobody dla normalnych userów (oczywiście w granicach rozsądku) i bezwzględne tępienie trolli, zero pobłażliwości dla takich. Przydałby się przy tym system ostrzeżeń i możliwość odwołania się od ewentualnego bana w stricte określonej sytuacji... No i nie chcę tutaj nic inscenizować, ale naprawdę dobrze byłoby zmienić administrację i moderatorów na forum...
Jedyne co bym zmienil to mozliwosc przeniesienia abonamentu ze zbanowanej ksyfki na nowa...
Ale jak widzisz taka możliwość jest. Napisałem maila do Działu Obsługi Klienta GOLa i w ciągu godziny abonament został przeniesiony na moje nowe konto. W zasadzie to stało się to kilka minut po opublikowaniu po DeSade wątku, jak pisałem do niego maila w sprawie obecywanej przez niego tam amnestii, więc pasowałby mi teraz znów na starym koncie (które nadal czeka na odbanowanie), ale to też da się załatwić.
Plaski-> nie nieslusznie dostales bana jako stary bywalec ale dostales go za krytyke servisu jako user, to ze masz duzy ranking ect nie stawia cie ponad prawem, co swietnie egzekwowal soul ....
ale dostales go za krytyke servisu jako user,
beo czy ty czytasz co piszesz? To już na forum blokujemy możliwość wolnej wypowiedzi chociażby była ona krytyczna? Wprowadzamy twarde totalitarne zasady?
W końcu to forum dyskusyjne i wedle wolności wypowiedzi można skrytykować działanie czy to firmy gry-online.pl czy adminów...
Widzę, że chyba niektórzy forum traktują jako nieodłączny element swojego życia czytając wątek Prezesa GOLa ...
..tak, muszę przyznać że Soul świetnie trzymał (trzyma) w ryzach młodych userów ;) ..To że bywał (bywa) w swoich sądach trochę pochopny (;)) i dawał (daje) to odczuć na swój sposób to inna sprawa ..Kiedy takie "starcia" stawały się zbyt "personalne" (gubiąc po drodze pierwotne racje) mogły się skończyć tylko w jeden sposób ;)
..jaki tam "totalitaryzm", Lukis ;) ..wolisz "telewizyjną demokrację" z małpiarskim systemem wartości?
..a Tobie co się stało, Łyczek, gwiazdki Cię oślepiły?
Flyby ---> Nie :) Ale cofanie banów mnie niesamowicie bawi ... Widać, że niektórzy są raczej tutaj dla ksywek a nie dla osób tak jak mówi beo. Ja gdybym dostał bana to trudno się mówi, zakładam drugie konto i wypowiadam się dalej :) Też niejednokrotnie dostałem punkty ujemne w rankingu niesłusznie ale wielkiej goryczy jakoś o to nie mam.
Zasada jest prosta. Nie podoba Ci się regulamin i zasady panujące na GOLu nie pisz tutaj.
Lukis' -> mylisz pojecia, to jest forum o grach, to jest forum gryonline, maja taka polityke ze niewolno ich krytykowac na swoim forum i tyle, ich prawo....
Wszedzie inndziej mozesz opowiadac jaki to gol jest zly tu nie proste chyba ...
..zgoda Łyczek ;) ..czyli w sumie rozumiesz także to co pisze beo ..to nie jest forum typu NK czy onet i pod tym kątem musi mieć ustawiony regulamin ..Kwestią do "kosmetyki" może być sposób jego egzekwowania ale (biorąc pod uwagę wiek większości userów) jakiekolwiek próby daleko idących "uprawnień" dla wypowiadających się tutaj graczy będą miały krótkie, krzywe nóżki i trollowate, głupio spamujące gęby ;)
Matisf -> Czyli co, krytyka GOLa zabroniona? Użytkownicy nie mogą napisać, że nie podoba im się dany art, czy nie zgadzają się z którymś z redaktorów?
Poza tym - ja nawet nikogo nie krytykowałem, nie obrażałem, wyraziłem jedynie swoje niezadowolenie z całej zaistniałej farsy, uważasz, że to też doskonały argument?
..w jakimś sensie, Plaski, lub w jakiejś formie (gdzieś o tym pisał Soul) ona jest zabroniona ;)
.."reklamacje" są uwzględniane przez wszystkie firmy, Plaski, o ile nie zmieniają sie w cegłę rzucaną w szybę wystawową ;) ..Jako handlowiec powinieneś coś o tym wiedzieć ;)
Plaski -> wybacz ale zachowujesz sie jak dziecko ktoremu wyrwano lizaka, sa dwa wyjscia albo sie poteniesz albo bedzisz mial to w dupie i bedziesz pisal dalej.
Pamietac trzeba ze milcenie to cnota, zupelnie inaczej wygladala by twoja wypowiedz od chodzby tu albow w DDW, a jestem pewny ze i tak byla by przeczytana od gornie gdyz jakby nie bylo trzeba miec nad nami sile...
Jeszcze dodam, ze zawsze sa usuwane najmocniejsze ogniwa lancucha poto by ow lancuch nie zacisna sie wokol gardla trzymajacego wladze.
Az zajzalem jeszcze raz na tego print screna, wyraznie olales Mordke z postu 97
wystarczy :) shit happens...
Jeszcze raz mowie ja bana za matisfa dostalem za gram pe el napisane raz!
Matisf -> Wybieram bramkę numer 3 - poczekam na amnestię.
Jeszcze dodam, ze zawsze sa usuwane najmocniejsze ogniwa lancucha poto by ow lancuch nie zacisna sie wokol gardla trzymajacego wladze.
Człowieku, jake ogniwa, jaka władza, to tylko forum, get a life! Administracja jest odpowiedzialna za utrzymanie porządku tutaj, ale to nie znaczy, że mogą dowolnie interpretować regulamin i robić taki bałagan...
Az zajzalem jeszcze raz na tego print screna, wyraznie olales Mordke z postu 97
wystarczy :) shit happens...
Fajnie by było jakbyś jeszcze zadał sobie trud przeczytania tamtego posta, w którym wyraźnie napisałem, że ostrzeżenie admina pojawiło się w momencie, gdy pisałem tego posta i zobaczyłem je dopiero po opublikowaniu, a wtedy też było już za późno...
Uff.. też coś srajbnąłem do tamtego wątku... Skoro większość ddw-owiczów coś wpisało, to i ja musiałem.
..pff ..Plaski, padłeś ofiarą "niedopatrzenia" i trochę własnej zapalczywości ..miałeś szczęście że (w jakimś sensie) zostało ono "zauważone" ..beo jako matisf tego szczęścia nie miał ;)
..zwróć także uwagę na to kto ma prawo "interpretować regulamin" ..Twoja "interpretacja" jako użytkownika nie może być "nadrzędna" w stosunku do prowadzących forum ..możesz tylko (jeżeli są mechanizmy do tego) "upomnieć się" o swoje racje w owej "interpretacji"..
..Tych "mechanizmów" w zasadzie prawie nie było bo są dopiero tworzone, Plaski i może będą a może nie ;)
..(ogląda aureolkę nad głową Stitcha)
Zamiast przed kompami to dziewczyny pod pachę i na majówkę :) A nie się forum przejmować.
A mi strasznie spod pachy wieje :P
Skończyłem G2 - może wrócę do świata żywych, a może ... przejdę go drugi raz albo jakiegoś fajnego moda poszukam ;)
Płaski ---> nie zrozum mnie źle ale zwykle wyrażałeś się niepochlebnie o pracownikach i zasadach panującyh tutaj. Teraz widocznie przegiąłeś i jest finito. Ja kiedyś raz poszedłem w dyskusję z Soulem - nie skończyła się banem ale więcej tego robić nie będę. Po prostu zatykam dziób i idę sobie dalej... :)
..Herr Flick, ja nie wiem czy warto wracać do świata żywych (zbyt pretensjonalny jest) i zaraz idę grać dalej w M&B ..
Zapomniałem, że tu jest świat no-lifów ;)
A może jednak skołuje sobie te M&B - ale niestety moge z tym mieć tutaj problem... a ciekaw jestem tej gierki.
Mazio ---> może tu zaglądniesz jeszcze kiedy - wybierasz się może na polskie kabarety do Perth? http://www.myplymouth.eu/
Witamy katrinXX :) Jest szansa, że rozmowa wreszcie zejdzie z tematu wzajemnego obrzucania się bananami. ;]
Ode mnie growo:
Dodatek Athena do Riddicka niestety trochę ssie. Wymagania gdzieś o 100% wyższe niż w remake'u Butcher Bay czego nie widać w projektach poziomów. Poza tym jak na mój gust za dużo scen, w których gra zmusza do otwartych konfrontacji, i to w sztuczny sposób (np. brak możliwości zaskoczenia przeciwnika, pomimo faktu ukrywania się).
Mój staaaary, dobry ranger :P a witojcie :)
Widzę, że już dorwałeś dodatek, ja się jeszcze nie pokusiłam, ale może wkrótce ;)
...i co to znowu za obrzucanie się bananiskami? :o
PeeS: Twój link golasy baj gógle rozłożył mnie na łopatki ;)
...i co to znowu za obrzucanie się bananiskami? :o
A nic - magnez uzupełniamy - ponoć dobry na stres ;)
katrin --> No nie żartuj, że pociąga Cię mroczny głos Riddicka. ;p
A ta stronka jest prawie tak stara jak GOL. ;) Nie aktualizowana już od paru lat.
..coś mi powiedziało żeby przerwać granie i zajrzeć do Ddw ..a tu Katrin :*
..na palmach się huśtamy
trala la la
banany podrzucamy
hopsa sa sa
bo zdarzy siee że dama
skusi sie na banana
bla bla
Ranger widzisz jak Ty jeszcze mało o mnie wiesz:P Oczywiście, że pociąga:P w wielu pozycjach maczałam już palce pomimo średnio młodego wieku:P
...i wiem, że stara, aż się jakaś cholera w oku kręci :D
Herrrr to ja poproszę z tonę na odstresowanie :P
Flyyy w co pogrywasz?;> :*:*:*
ja ogólnie testuję kompa i sprawdzam jego możliwości na różnych tytułach :D
A dzisiaj flage wywiesiliście? :) I świętujecie z nią? :)
Flyby --> straszne lanie dostałem ;/ myślałem że atakuje na mniejsze wojska ale zdazył sie przyłączyć jeden jeszcze rycerz i mnie zmietli konnicą... aż mi sie chce od nowa zaczynać... ;/ (oczywiscie M7B)
Taaa, świętujemy kur#$% siedząc jak głupi w pracy... I na dodatek ta pogoda... aaaagh... :/
..ja znowu Lukis chyba zbyt wiele punktów wsadziłem w charyzmę postaci - efekt jest taki że wprawdzie wygrywam ale znoszą mnie co chwila z pola bitwy ;) ..To musi być "syndrom Baldwina IV" ..to trędowaty król Jerozolimy któremu miecz przywiązywano do ręki bo nie miał siły go utrzymać ;)
..flagi? ..wyjrzałem przez okno ..tu i ówdzie na bramach są ..miły widok ;)
..czyżbyś sugerował że mam się przez nie wychylić i machać chorągiewką? ..nic z tego, mam za niski parapet
..Plaski, a klientów masz?
Plaski gdzie pracujesz?
tak z ciekawości sprawdziłem : Oprócz Polski, święto własnej flagi obchodzi się również w Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Argentynie, Finlandii, Turkmenistanie, Ukrainie, na Litwie i w Chinach.
Nie jesteśmy jedyni ;)
..Plaski a wodę spod ogórków sprzedajesz? ..bo Cody suszy ..
..wiesz Lukis ja mam trudności z obchodzeniem świąt państwowych ..za komuny to była tłumna okropność ..i pewnie mi te niechęci już zostaną
..może net tam jest ale właściciel wciąż podejrzewa Plaskiego o ściąganie porno-fotek ;)
..Plaski, a klientów masz?
W długie weekendy takie duże centra handlowe przyciągają masę ludzi, więc i na brak klientów nie narzekałem... ;)
Plaski gdzie pracujesz?
Ilu osobom mam to jeszcze powtarzać? Wysil się, ostatnio chyba Cody o to pytała w DDW, poszukaj sobie... :P
..Plaski a wodę spod ogórków sprzedajesz? ..bo Cody suszy ..
Suszy, bo ma suszyć. Trzeba ponosić konsekwencje złego doboru używek. :]
Płaski pracuje w sklepie z dopalaczami ;) Gdzie nie ma netu :P
Nie wiem jak u Ciebie, ale w Tarnowie chłopaki mają PC z dostępem do sieci w funshopie... ;)
A poza tym nie chciałbym tam pracować... Co innego coffee shop z prawdziwego zdarzenia i z prawdziwie naturalną ofertą... Mmm... :)
Ilu osobom mam to jeszcze powtarzać? Wysil się, ostatnio chyba Cody o to pytała w DDW, poszukaj sobie... :P
Uuu ... Powiało grozą na początku ... Ale pod koniec zdania trochę ochłonął ;)
tak podrzuce, może tu znajdę pomoc ;)
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=9002730&N=1 ;]
Plaski poszukam.
Płaski coś ostatnio nerwowym się stał albo tylko mi się tak wydaje ;)
Katrin ---> takie małe pytanie - czy Ty masz coś wspólniego z BF? Jeśli wiesz co to BF to masz ;)
Herr Flick -> Wydaje Ci się, choć cała GOLowa afera podniosła mi ciśnienie i można to było odczuć czytając moje posty, to fakt... ;)
..a juści ;) ..pewnie szczur przegryzł Ci rurkę w tej lewatywie co ją przedstawiasz na głównym ;)
Pfff... Lewatywy... Cóż za bezczelna ignorancja... :P
<-- Flyyy widzę, że Ty jak zwykle w erpegi zapodajesz :P
Herrrr kojarzy mi się z Battlefieldem... choć to nie jedyne skojarzenie :P
..Katrin :* ..od razu świątecznie się poczułem ;)
.."a mnie obudzą znów białe myszy, dzikie koty"
http://www.youtube.com/watch?v=TAkE1z4Vkjw
Flyyyyy :** ależ ja tego dawno nie słyszałam :D
...a co do "świąt"... dla kogo świątecznie, dla tego świątecznie :P
Kat --> myślałem, że jesteś modem z boarda BiteFight , a może wydawało mi się tylko , że kiedyś widziałem tam Twój avatar.
Ekhem... lewatywie? :)
Łudziabudziabambam!!
Witam wszystkich!
..wiesz Herr Flick, Plaski eksperymentuje na takiej lewatywie z miejscowym znieczuleniem ..ma wtedy "odjazd"
..Axonn, Arxel zakosił Ci wycieraczkę ..będziesz spał na Pikusiu
Kurw...znowu remis...ja nie wiem ale chyba zostaniemy frajerami wiosny jak tak dalej pójdzie...
Co tam wiara?
Ajajajajajajjj... Co tu się porobiło!
Na szczęście, zoofilem nie jestem, idę spać na wersalkę...
..pff ..zoofilstwo to by było Axonn jakby Pikuś spał na Tobie ..w wersalce są zabytkowe pluskwy galicyjskie
Wicie co? Ja to śmiem wątpić iż ostatnio zostałem wprowadzony w błąd kiedy to pytałem o Pikusia...
A co do tej lewatywy.. musi bardziej kręcić niż jest pokręcone jelito cienkie ;)
Heh - chyba niechcący wyszedł mi rym... wyszedł ?
Nie - nie wyszedł :P Gdzie ja tu rym widziałem... ?
..Herr Flicck, setnie mnie rozbawiłeś
..rym cym cym gdzie jest mój rym
Herr Flick pyta siebie
..w Tobie jestem.. rym zapiszczał
i jest mi jak w niebie
Herr Flick --> To pewnie pokojowka Ci tlumaczyla. Ona lubi Pikusia...inaczej :)
Niestety... niedziela - dostałem tylko sok pomarańczowy.
Rozumu nie ma... ale też jest zajebiście ;)
Po prostu nieangielska. Czyste niebo, dość wysoka temperatura (jak na miasto nad morzem), pada tylko w nocy.
Czyli jest nieźle - przydałoby się gdzieś w plener skoczyć ale raz - nie ma gdzie ; dwa - nie ma kiedy...
Ale za miesiąc melduję się w Ojczyźnie i odbijam sobie to wszstko z nawiązką ;)
Wysyłajcie petycje do rządu o dobrą pogodę - ponoć oni mogą wszystko.
Dobry wieczór...
Uprzejmie proszę o podzielenie się nimi z nami Cody...
..po lewatywie będzie mu lepiej
..dobranoc, Cody
..poniedziałek na paluszkach
cicho wchodzi nam do łóżka
pracowicie sprawdza budzik
erotyki nocne studzi..
"Lepiej" to pojęcie ciężkie do ogarnięcia dla mnie Flyby... Po prostu ciężko byłoby mi uwierzyć, że może być lepiej... ;)
..nawet Plaski, choć mu błogo
jutro wstanie lewą nogą
i nie będzie słodko, cacy
wstawać Plaski i do praaacy
Jak ktoś się w pracy Flyby spełnia
to nie straszny mu ni powrót do niej, ni pełnia...
spoiler start
Nie żeby dupa ze mnie była, a nie poeta, ale to naprawdę wszystko na co mnie stać, przepraszam... :P
spoiler stop
..w pracy Plaski to wymiata
klient służy mu za brata
szef Plaskiego się dziwuje
i nagrody mu funduje..
Budzik piszczy, poniedzialek
Znak, ze znowu nastal ranek.
Czemu ranki sa tak czesto?
Moglyby nie byc tak gesto
zdarzac sie co drugi dzien
i dac wszytskim pospac w pien
XD
..czemu ranek, jaki ranek?
co to za pytanie
wszak bez ranka
dzień nie wstanie
przepadnie śniadanie..
Jak sie chwile zastanowic
to juz lepiej glodnym chodzic
niz codziennie zamiast spania
gonic budzik i ubrania
:P
..pff ..kto energią życia tryska
cały ranek się nie iska
budzik nawet nie zadzwoni
zaś ubranie za nim goni..
Skad energia o poranku
Gdy herbata jeszcze w dzbanku
Moglby ranek wstawac pozniej
Traktowalby budzik luzniej!
XD
..na nic targi, na nic żale
żywo wstawaj albo wcale
wyciep budzik, niech ubranie
służy także za posłanie..
Latwo mówic, ciezko zrobic
kiedy trzeba kase łowic
Z jednej strony spanie dobre
ale daje marne drobne
:P
..jakie drobne? ..mnie się śniło
że mnie złotem obrzuciło
każdej nocy wciąż się trudzę
by to wydać nim się zbudzę..
Sny o zlocie i zakupy?
Juz mi sie snia nowe buty...
Jednak nie mam tyle szczescia
w moich snach zakupow nie ma XD
Tylko plener, drogi szmat
obok napis "wstep od 18 lat" ;)
..sen nie jawa, tam zabawa
nic nie robi sobie z prawa
można nawet być potworem
lać aniołki muchozolem..
Taki sen to luksus istny
a ten budzik jest zawistny
tak sie z rankiem dogadali
ze dokonczyc nam nie dali!
Ani kasy sobie mnozyc
ani w lesie pochę...sobie pozyc ;)
..taa ..z tym lasem ..ciernie, muszki
coś w zaroślach pohukuje,
człek się śpieszy ..by nie zbłądzić
bo jakąś potrzebę czuje..
A potrzeba czasem wielka
Tak zabladzic to jest meka
I sie czlowiek w kolko kreci
kiedy cos go strasznie swedzi ;)
..czochra zadkiem, w prawo w lewo
czasem miota go na drzewo
szyszki sypią się obficie
laaas - to jest dopiero życie..
Dobra panowie, dosyć tej gadki,
ja jutro, we wtorek, zabieram szmatki.
Taa... Jutro znowu mi się kończy abo..
..najgorzej to z tymi co tu na dzień, dwa wpadają - tylko pchły Pikusiowi zostawiają
btw- całkiem nieźle Wam to wychodzi:-)))
..miło słyszeć ..Shifty powinien być zadowolony ..dzielnie walczył o Ddw ;)
Oj taaak, gdzieś tu nawet łuski od karabinu i zawleczki od odłamków się walały... :P
..i dzięki temu mamy bardziej urozmaicony skansen dla premiumowych turystów ;)
Ja nie zapchlony, co wy!
A nie marudźta psiajuchy jaśniste, tera nowe idzie. Zamiast kość pustą w jamie ssać, śpiewajcie dobremu panu pochwałę.
Jutrzenka nam różowo świt maluje, Hej! Ho!, dobra nasza. Pan markiz planuje ukaz skrobnąć, pisarczyków już posłał, na rządcę nakrzyczał, oficjalistów zganił. Tedy szczęśliwość powszechna i radość wszędy, kmiecie po gumnach się radują a i kompanija z szaraczkami pospołu, jeden przez drugiego zdrowie Pana Markiza szklenicą przepija. Nawet zbrodzienie szalbiercy na gardle pokarani i infamisy różne, mają zmartwychwstania zakosztować, oj będzie się działo.
..a co mi tutaj Widzący nawija jakby szaleju sie najadł toż to herezyje jakoweś ..jak tak można porządek odwieczny burzyć, wiązać ręce służbie sprawdzonej a oddanej, baty im we wstążeczki stroić ..Toż skarania boskiego tylko czekać jak z trumien powyłażą padalce wyschnięte, klątwami obłożone i rzucą sie chłeptać krew niewinną, nowinkami nie skażoną..
..byle chudopachołek niedouczony szarogęsić się będzie, wymądrzać w edytach wiecznych, z trepami zabłoconymi na salony sie pchać.. tfuu
..musiałem "buty" poprawić ..te współczesne gumiaki na miano butów nie zasługują..
Polo-Cocta, na wszystko dobrą jest i basta.
Na pragnienie i na odciski, na kół w wozie skrzypienie i na włosów nadmiar jak i na łysienie.
Cudze chwalita a swego nie znata.
..jak już, Widzący, to kwas chlebowy na rodzynkach lepszy, oraz domowe piwo słodowe, co mi kiedyś dojrzewając pół piwnicy wysadziło ;)
Normalnie sie musze zgodzic z Arxelem :)
Tylko nie wiem czy kupowac, bo jak sie opije Pepsi to znow nie przespie nocy oO
Kwas, panie tego, kwas, wiadomo najlepszy jest. Jeno że Widzący nie może cukrzonego pić to zostają mu lighty i zerówki, normalnie nędza.
..aaa ..to dobrze że są, Widzący ..i dobrze że mi nadmiar cukru na razie nie przeszkadza ..jednak myślę po swoich smakach że mój organizm sam to reguluje..
Eee tam - nie znacie się nic a nic...
Najlepszy jest cyderek z Lidla za 1.75 :)
Zakupiłem WoW'a ... ciekawe jak to ze mną będzie ... z pracy i tak chcę zrezygnować :P
..co tam praca ..( tu Herr Flick wdrapał się na Rosynanta, poprawił miecz i tarczę i ruszył w siną dal pełną wiatraków)
W momencie pisania tamtego posta zacząłem instalację... w tej chwili pasek postepu jest na 74% ... ło rety, a jeszcze dodatek :P
I jeszcze się ze mną nie żegnajcie - grę kupiłem niby nie używaną ale był rozpakowana - jest szansa że key nie będzie działał :D
Ale cóż - myślę że za 8 funtów warto było zaryzykować - najwyżej odeślę.
Cholercia... to chyba jeszcze trzeba jakiś prepajd wykupić ,prawda li to?
..ja nie wiedzieć, Herr Flick ..dawniej drogi były wybrukowane WoWocami, teraz ich jakby mniej ;)
Dobrze. Żegnam was miłe państwo, Pikusiu, Mazio śpij dalej.
/chwila_ciszy.mp3 play
...
/chwila_ciszy.mp3 stop
Mam was! Dopiero za chwilę mi się abo kończy!
Pamiętajcie - nie czeszcie się budyniem.
/powaga mode_on
I nie było już nikogo...
Geeezzz.... jeszcze jakiś patch 2,5 gigowy się ściąga...
Gdzie się podziały te czasy kiedy to wystarczyło jedną dyskietkę do napędu włożyć...? :)
Budyń... czekoladowy?
Axon - że też nie miałeś co Fly'owi rąbnąć :P
Lepszejszy jest waniliowy ze sokiem malinowym ;)
Herr Flick -> Pierwszy kontakt z MMO? W takim razie wiedz, że WoW był najgorszym z możliwych wyborów... A co do patchy - w przypadku MMO to standard, każde porządne MMO zalicza solidnego update'a raz w miesiącu co najmniej, po paru latach się tego trochę potrafi nazbierać... ;)
Nadal mi nie przenieśli abonamentu na stare konto... Eeech...
Jako pierwszy MMO najlepsze jest chyba Ogame. ;]
Albo Guild Wars. Choć ten tytuł zupełnie mnie nie przekonał do gatunku.
Pierwszy kontakt z MMO?
W zasadzie nie, grałem w różne gry przeglądarkowe swego czasu i kiedyś próbowałem coś pykać w kość piszczelową (Tibię) ;) ale nie przypadło mi to do gustu na dłuższą metę.
Grywałem jeszcze w jakieś wymysły GameForge'a typu Metin i też było kiepsko.
WoW był najgorszym z możliwych wyborów...
Powoli się o tym przekonuję, choć mam zaufanie do Blizzarda i wierzę, że może coś z tego być.
A co do patchy - w przypadku MMO to standard, każde porządne MMO zalicza solidnego update'a raz w miesiącu co najmniej
Jak zaglądam co mi się tam ściąga to mi włosy kołkiem stają na głowie... dźwięki, skórki i inne badziewia... dopiero 84% - serwery miażdżą...
Guild Wars - tego też spróbuję. A zrobię to, ponieważ mam zamiar kupić. W życiu nie miałem tylu oryginalnych gier co teraz... i wszystko dużo taniej :)
..miałem zaczynać od Guild Wars ..ale tak się namyślałem, przymierzałem aż się rozmyśliłem ..teraz musi upłynąć trochę czasu żebym się zaczął znowu przymierzać..
..dzięki temu chorąży Flat macie podwójne życie jak lichy kot ..chociaż kto wie, pewnie macie kont z dwadzieścia na wszelki wypadek ;)
Mam podobnie - tak jak ostatnio z Gothickiem, wziąłem płyte do ręki - odłożyłem.
Po tygodniu znowu coś mnie tknęło i zainstalowałem grę. Ale póki odpaliłem ją mineły jeszcze ze dwa.
Parę dni temu skonczyłem ją i pogram chyba jeszcze raz, a może i dwa - chciałem skończyć każdą z możliwych profesji :)
No ale zobaczymy co będzie - trudno mi się ostatnio w coś wciągnąć. Nie mogę poczuć klimatu.