pamiętam czasy, kiedy gier z samolotami - symulatorów i pseudosymulatorów - było całe zatrzęsienie. sam się nawet w niektóre zagrywałem. ale to jakoś mnie odstrasza, może to przez ten dziwny widok z "ogona". jakoś w kokpicie było lepiej.
ps. pamięta ktoś jeszcze Tomahawk? :):)
Gierka jest przyjemna, a to właśnie przez to że to arcadówka. Po demie wiem, że kupię ;)
Gra bardzo fajna i ma ładną grafe więc na 100% kupuje
Taka jakoś mało pociągająca produkcja.... ja mówię HAWX'owi "raczej nie".
Symulatorów lotu z odrzutowcami na pc było zawsze więcej niż zręcznościówek. Choć ostatnio i w tym temacie posucha. Dlatego marudzenie autor nie ma sensu. A porównywnywanie tej gry do Ace Combat 6 to błąd. W recenzji wersji konsolowej było ok. Na pc Ace Combat nie istnieje, więc zrzynka jest niewykrywalna dla pececiarza.
Gdyby rynek był całkowicie hermetyczny, przyznałbym ci rację. Ale jest tak, że wiele osób grających na PC posiada też konsolę i warto, aby wiedziały, że istnieje lepsza alternatywa niż H.A.W.X. Poza tym, póki co na GOL-u brak jest recenzji wersji konsolowej, więc pisanie o nowej jakości w powyższym tekście nie ma sensu i zapewne spotkałoby się z niezrozumieniem co bardziej "oblatanych" graczy.
Zapowiada się ciekawa gra, szkoda tylko, że uprościli ją w maksymalny możliwy sposób. Czy latasz jednym samolotem czy innym nie ma to znaczenia - równie dobrze moglibyśmy pilotować UFO. Brakuje możliwości jakiś sensownych ustawień stopnia realizmu. Nie mówię, żeby z tego robić zaraz takiego 'Lock On: Modern Combat' (z miesiąc chyba zajęło mi tam opanowanie podstaw awioniki, choć o samej walce i tak nie miałem jeszcze bladego pojęcia), ale taki już 'F-22 Lightning 3' był sensownym połączeniem zręcznościówki i elementów symulacji. Jeśli natomiast H.A.W.X. jest "słabszym klonem Ace Combat" to ja już nie wiem co o nim sądzić :/
No cóż zostaje mi dożynanie nieśmiertelnego i najcudowniejszego Ił-a 2 :)
Dokładnie. Gierka bije na głowę nie jeden chłam, który dostał na gry-online 85% a ta gierka tylko 70%? Wstyd i hańba. No ale Polska zawsze była inna.
TobiAlex
70% to bardzo dobra ocena. A że na Golu niektórym recenzentom skala idzie od 50% w górę, to wiadomo od dawna.
g40st
Może i racja. Warto to jednak zaznaczyć. A w recenzji chyba nie było - choć mogło mi umknąć. Tzn. napisać np. "dla pecetewców + 10% za oryginalność", czy coś w ten deseń. Ostatnia podobna gra na pieca jaką pamiętam to Rebel Riders Operation Nighthawk. A wcześniej to nawet nic mi do głowy specjalnie nie przychodzi. Może jeszcze Jet Storm (Jet Fighter 2015) i Yeager. Ale to jednak trochę inne gry. A parę symulatorów by się znalazło. Oczywiście wiem, że latadeł w klimatach WWII było zatrzęsienie, ale spitfire ma jednak inny feeling niż F-16.
dno a nie gra , miernota straszna , grafika nie jest taka dobra wcale , z daleka może i tak a z bliska to wygląda jak gta 3
TobiAlex jaka polska zawsze gorsza ? przeciez na zachodzie ta gra tez dostaje takie oceny a nawet gorsze IGN 6.7/10 , EUROGAMER 6.0/10
A co kogo obchodzą oceny. Ważne jest jak komuś osobiście spodoba się gra, ocena recenzenta odzwierciedla jedynie jego pogląd na daną grę.
xklocek tak, zgadza się, tylko jest zasadnicza różnica - IGN, GameSpot, Eurogamer itp. itd. shitom nie dają ocen rzędu 85% i jeżeli widzę, że na IGN jakaś gierka dostaje ocenę 7.0 a HawX 6.7 to mam jakiekolwiek porównanie, ale jeżeli widzę na gry-online shit z oceną 85% (gdzie wyżej wymienione serwisy dają gierce nawet 4.7) a dobra gra jaką jest HawX dostaje tylko 70% to zdecydowanie coś jest nie tak.
TobiAlex
Oceny nie przyznaje serwis, tylko recenzent. Żeby mieć jakiś punkt odniesenia, musisz poczytać inne jego recenzje. Jeśli generalnie się z nimi zgadzasz, to istnieje spora szansa, że będzie tak i w tym przypadku. Zgadzam się, że oceny na golu bywają często dyskusyjne, ale czy to oznacza, że g40st ma dać Hawx 90%, kiedy jego zdaniem zasługuje na 70%? Skoro inni zawyżają, to on też powinien? Zresztą, co to znaczy zawyżają? Jeśli recenzent chce dać grze 85% - jego prawo. To że ty uznajesz ją za kiepską nie ma nic do rzeczy. To tylko opinia. Możesz mieć inną, a i tak obaj będziecie mieć rację. I czy większość ma zawsze rację? Może to IGN, Eurogamer czy gamespot się mylą? Mom zdaniem na przykład często są za ostrzy.
Nie szukaj obiektywizmu w recenzji. Ten znajdziesz tylko w książce telefonicznej.
No to chyba dobrze, że GOL stara się racjonalizować (czytaj: obniżać oceny) zamiast sztucznie wysoko je utrzymywać (co sam głośno wielokrotnie im wypominałem, przykład choćby Fable 2 czy FarCry2). Hawx to dobra gra, a 70% to dobra ocena. Nie jest to absolutnie tytuł wybitny, genialny, ani super dopracowany. Tak więc 4 może z plusem w skali szkolnej jak najbardziej się należy. Tylko dlatego, że IGN, czy Eurogamer nie dali bardzo wysokich grze ocen to GOL miał dać im na przekór i wystawić 90%? Czyli coś jest na rzeczy, że gra cudna nie jest, choć shitem też bynajmniej nie.
no i właśnie z tym realizmem to lipa. myślałem, że tutaj będzie więcej symulacji a tu nic... ;/
Słabiutko... Wracam do Air Combata z PSX'a
Byłem bardzo ciekaw tej produkcji i jak tylko pojawiło się demo na steamie to od razu ściągnąłem i uruchomiłem. Potem niestety nastąpiło rozczarowanie.
Nie jestem ortodoksyjnym fanem symulatorów lotniczych ale kilka lat temu pograłem trochę w świetny rozszerzony F-22 Raptor czy produkcję Novalogic które były takimi "lżejszymi" symulatorami. Nawet w porównaniu z nimi HAWX to taka strzelanka automatowa.
Wzbijając się w powietrzę chcę czuć że latam wielotonowym kawałem żelastwa a nie zdalnie sterowanym modelem.
Jestem takiego zdania, że H.A.W.X.-a nie powinien recenzować fan symulatorów lotniczych. Nareszcie coś takiego na PC-ta! Dla mnie gry są oderwaniem od codziennośći. Mam już dość skomplikowanych symulatorów lotniczych, w któych żeby sobie pograć najpierw trzeba opanować bardzo skomplikonwaną klawiszologię. Oczywiście "kto co lubi". Demo gry zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie - zwłaszcza dzięki ślicznej oprawie graficznej i intuicyjnemu interfejsowi.
Autor recenzji napisał "całkiem udana zręcznościówka" - dokładnie tak! A nawet więcej! REWELACYJNIE zrobiona zręcznościówka. Realizm? Gry są właśnie po to żeby oderwać od rzeczywistości! Jeśli ktoś potrzebuje więcej realizmu odsyłam do programów edukacyjnych... :)
Jak dla mnie - wspaniała gra. Długo na taki tytuł czekałem zazdroszcząc wcześniej właścicielom X-Box-ów: "Ace Combat 6: Fires of Liberation". Czy tę grę kupię? Już kupiłem! :) A czy ta gra jest firmowana nazwiskiem Toma Clansy to nie ma żadnego znaczenia! Ale i w tym wypadku Clancy nie ma się czego wstydzić! :) Jeśli lubiliście gry w stylu : Secret Weapons of Normandy czy cykl Blazing Angels to H.A.W.K.S jest milowym krokiem naprzód - jeśli chodzi o oprawę graficzną.
Ubi zaczyna mnie denerwować, kiedyś to była naprawdę dobra firma wydająca same hity a teraz ? Najpierw naobiecują nie wiadmo co a potem jak wydadzą tytuł to wychodzi na to że pomysł był ale wykonanie do kitu. Niech oni się lepiej zastanową nad tym co wydają bo jak tak dalej pójdzie to ich "HITY" skończą w biedronce za 9,90 w dniu premiery.
"pecetowcy też ludzie, niech mają coś z życia."
co ty przepraszam sugerujesz że niby pc jest gorszy od konsoli ??
Czyli nie mamy ani realizmu,ani bardzo dobrej fabuły. Te dwie rzeczy zawsze cechowały gry z przedrostkiem Tom Clancy. Świat stanął na chuju...
Podziele sobie zdanie g40sta na 2 części:
1)"Pecetowcy też ludzie"
... Nie k***a trolle.
2)"niech mają coś z życia"
To wygląda jak byś się litował nad nami PeCetowcami i uważał się za lepszego bo masz konsole.
Grałem na PS3 i Xbox'sie 360 powiem tyle:
Plusy:
- grafika
(to chyba koniec plusów)
Minusy:
- granie w jakieś gry z elementem strategi, koszmar
- auto namierzanie w niektórych "strzelarkach" (tylko nie piszcie że jak ktoś się przyzwyczai do sterowania to będzie wymiatał.), jaki samo strzelanie... zgroza
I tak każdy wie że gry na konsole są wydawane wcześniej niż na PC, tylko dlatego że jak wyda się je w tym samym czasie to sprzedaż gier na konsole spadnie. (Przykładem może być choćby GTA 4 które kupiłem w wersji PC. Nawiązując jeszcze do GTA 4: Po przeglądaniu kilkudziesięciu, różnego typu stron, wielogodzinnej męczarni, wzięciu kilku tabletek na uspokojenie, nadal nie mogę uruchomić gry. ;x )
Co do samej gry ? Przyzwyczajony już byłem że gry typu Tom Clancy mają ciekawą i wciągającą fabułę. Że po za ciekawą rozrywką poczujemy jakiś dreszczy i uczucie "wciągnięcia przez grę." Widocznie nie ;/ Czekam na gameplay'a i zdecyduję czy opłaca się kupić te grę.
Eh, gdyby nie ten "realizm"...
Niedawno oberwało się Burnout'owi (ale na szczęście nie od recenzentów) za 100% arcade, a teraz obrywa sie HAWX'owi. Ja coś jest zręcznościowe, to może, ale absolutnie nie musi mieć krzty realizmu. Dlatego, moim zdaniem, plus wyklucza minus :)
"całkiem udana zręcznościówka", "zero realizmu".
nie wiem o co autorowi chodzi.to tak jakby napisac recenzje batonika:
zaleta:dobry batonik
wada:szkoda ze to nie czekolada
jesli dajesz "zrecznosciowke" jako zalete to po co piszesz wade "zero realizmu"?przeciez jesli uwazasz zrecznosiowosc HAWX'a za zalete to wyklucza to realizm/symulacje
Czekalem na ta gre ale widze ze kolejna sredniawka.. ani super dobra ai super zla.. a grafike to chyba juz "Comanche" na 386 DX mial lepszą.. kupie jak wejdzie do x-tra gra...
niech sie autor zdecyduje czy ocenia to jako symulator czy zrecznosciowke. i niech to dokladnie napisze. bo jezeli ocenia jako zrecznosciowke to h.a.w.x powinnien dostac troche wiecej ajakies 76
A gdzie wzmianka o trybie multiplayer? Co-Op?
Coś mi tu zalatuje grą bez klucza.
Przecież wystarczy przeczytać kilka opinii tych co grali już w wersje PC lub z tych, którzy od jakiegoś czasu grają na konsolach, że single player jest krótki, a smaczku dodaje własnie multi zrobiony na kształt Call of Duty 4/5.
Ta recencja to tylko 1/3 tego co powinno w niej być.
A mnie zalatuje brakiem dystansu i zastanowienia się co się wypisuje. Gra była testowana z tzw. review copy przed jej oficjalną premierą. Reszty pisać chyba nie muszę...
aha wiec poco recke robicie z jakiej pół gry??
Dawno takiej wtopy przy recenzji nie widziałem, po przeczytaniu jej drugi raz rwałem boki ze śmiechu nad przemysleniami i wnioskami autora, choć nie wiem czy nie powinienem płakać.
To nie pół gry, tylko brak innych osób na serwerach. Chyba, że recenzje zaczną ukazywać się 2 tygodnie po premierze.
@gizio1 - cieszę się, że się podobało ;)
Nie wiem, ale nie sądzę. Online w żaden sposób nie zmieni oceny, bo i tak żadnej rewelacji w nim nie ma. Jeżeli ktoś uważa inaczej, jego prawo. Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził.
Gennialny przykład jak przez uprzedzenia i własne wyobrarzenia można skopać gre.
Nigdy nie słyszałem że to ma byc następca starych symulatorów na pc, to tak jak by wytykać w burnoucie że niema ludzi do przejechania, auta po kolizjach się reperuja, brak zmniejszenia osiagów albo sciągania, czy czegokolwiek co wpływa na prowadzenie po wypadku.
burnout jest nastawiony na zabawe kosztem realizmu, to samo HAWX.
I bez sensu ciągłe porównania co było a czego niema w stosunku do Ace Combat, gdyby wrzystko skopiowali do HAWX to by było narzekanie że to kalka, klon i zrzyna na maxa.
A gdzie napisałem, że to nastepca starych symulatorów? Proszę wskazać paluszkiem :D
Nakreślam tylko sytuację, ba!, nawet piszę, że HAWX nie powstał po to by ścigać się z Falconem (a w domyśle również i innymi symulacjami).
Ale to jest klon Ace Combat, tyle, że nieudolny. Jedyną nowością jest dodatkowa kamera tpp i możliwość sterowania samolotem z tego widoku.
Nie napisałem że ty tak mówisz tylko że : ,,Nigdy nie słyszałem że to ma byc następca starych symulatorów na pc'' więc na koniec dodawanie do minusów - zero realizmu, jest nie potrzebne.
Ja po przeczytaniu recenzji odnoszę wrażenie że to słaba i przecietna gra, wręcz że to coś na pokrój ostatnich nieudanych NFSów.
W podsumowaniu wyszło więcej minusów niż plusów (niektóre mocno brzmia a tak naprawde są na tyle nie rażace że można je pominąć.
Np minusy jak :nudna, słaba graficznie, niestabilna, błędy w grafice itp są jasne i czytelne, natomiast
-słabszy klon Ace Combat
-zero realizmu
-mało zróżnicowana oprawa dźwiękowa
są tematem dosyc mocno dyskusyjnym i napewno nie jednoznacznym dla każdego.
Wiele osób zrazi się do samej gry po przeczytaniu recenzji i jeśli minusów zobaczą więcej niż plusów.
Tak naprawde od bardzo dawna nie było nic podobnego w tym gatunku na PC i niedokońca udane recenzje moga doprowadzic do tego że przez bardzo długi czas znowu nic takiego na PC sie nie pojawi.
Gra jest na ocene 80% - a jako największy plus to to że to jedyna taka gra na PC.
Wybacz, nie zgadzam się prawie z całą zaprezentowaną przez Ciebie opinią. Aby nie rozdmuchiwać dodam tylko, że podanie w minusie, że coś jest nudne, jest zupelnie nieczytelne. Co dla jednego nudne, dla drugiego może być arcyciekawe. Jeżeli ktoś nie czyta tekstu, a patrzy jedynie w plusy i minusy, to argument "zero realizmu" szybko i jasno tłumaczy mu, co to za gra. Opis "nudne" nie mówi nic. To primo.
Piszesz, że nie do konca udane recenzje mogą doprowadzić fo tego, że długo nic podobnego na PC się nie pojawi. Może jesteś przedstawicielem dystrybutora i chciałbyś, żeby recenzja była odpowiednio "udana"? Niepoważny zarzut.
I tertio. Gra według Ciebie jest na 80%. Spoko, jeżeli Ci sie na tyle podoba, to nie mam z tym żadnego problemu. Baw się i ciesz się fajnym tytułem. Ale jeżeli najwiekszym jej plusem jest to, że jako jedyna ukazała się na PC, to... w zasadzie nie wiem co odpowiedzieć. Może testowany ostatnio w Gramy! symulator śmieciarki z miejsca powinien też zagrnąć ocenę 8/10 - w końcu symulatorów śmieciarek ze świecą można szukać.
Pozdrawiam i zyczę miłych lotów oraz większego dystansu do subiektywnej oceny recenzenta i przyznanej przez niego oceny.
Moim zdaniem głownym problemem tej recenzji jest to, ze autor zapomniał, ze pisze o wersji PC.
Jak mozna porownywac gry ktore (na platformie PC) w ogole ze soba nie konkuruja? To tak jakby napisac, ze Prince of Persia jest taka sobie platformowka, bo znacznie lepsze jest Super Mario Galaxy i wlasnie ta gre lepiej kupic - zupelny bezsens.
Zamiast ciaglego porownywania HAWX'a do Ace Combat, autor powinien napisac w jednym zdaniu, ze uzytkownicy posiadajacy xboxa 360 powinni sie powaznie zastanowic czy warto wydawac pieniadze na ta gre poniewaz Ace Combat 6 jest prawdopodobnie gra lepsza, i tyle, w recenzji wersji na xboxa mozna by ten watek pociagnac.
A tak ocene HAWX'a na PC zaniza fakt, ze na innej platformie jest jakas inna lepsza gra (ktora notabene nie zostala zrecenzowana w tym serwisie).
Osobiście gram wyłącznie na PC i troche nie rozumiem tekstów w stylu:
"co ty przepraszam sugerujesz że niby pc jest gorszy od konsoli ??"
...nie wiem czy zauważyliście...ale tej kwestii jest wyraźnie gorszy, dawno nie było żadnej gry w której latałeś nowoczesnymi myśliwcami. Zręcznościówki dawno temu stały się domeną konsol.
Jedyny gatunek gier który ma problemy z przejściem na konsole to Strategie, widać to chociaż po takim Endwar który może i na konsole był grą świetną to na PC, totalnie ssie, a sam system obsługi głosem jest bezużyteczny w stosunku do możliwości myszki i klawiatury.
A tak poza tym, Ubisoft wykupił pełne prawa do sygnowania gier nazwiskiem Tom Clancy(nie musi potwierdzać scenariuszów gier u prawdziwego Toma) dlatego nagle pojawiły się takie twory jak HAWX czy EndWar.
@Flow123 - po części odsyłam do [9]. Porównanie PoPa i Mariana faktycznie nie ma sensu.Oba tytuły dzieli zbyt wiele. Ale HAWX i AC dzieli znacznie mniej i tu od porownań nie da się uciec. Jedna gra jest klonem drugiej, tego nie da się zakrzyczeć wołając PC uber alles. Przykro mi, ale jak napisałem w recenzji, Ubi samo się o takie porównania prosiło robiąc grę będącą zrzynką z glośnej serii i nie wprowadzając kompletnie żadnej sensownej innowacji.
Tu nie chodzi o to ze ktos skopiowal kogos tylko o fakt ze tej gry na PC nie ma i odwolan do niej przez pol recenzji byc nie powinno. Co z tego ze sa podobne a AC jest lepsze skoro w AC nie zagram z braku konsoli i na PC nie stanowi dla HAWX konkurencji. Gdyby obie pozycje byly dla mnie na PC dostepne to wtedy nie ma problemu ale tak? Porownania powinny sie pojawic ale w recenzji gry na Xboxa 360. Albo ta recenzja powinna byc podpisana jako Xbox360 a nie PC.
cholera, demko strasznie przypadło mi do gustu. w trybie sterowania "ekspert" latanie w oddalonym widoku to naprawdę spore wyzwanie. do tego świetne walki i genialne salwy rakiet kierowanych na wrogie formacje. ta gra to sam miód i całkowicie nie zgadzam się z oceną. ode mnie bez namysłu dostaje 90%, koniec i kropka :)
Wracam do egle one na psx świetna gra,sterowanie troche toporne ale misje fajne 100 razy lepsze niż ta gra(Nie do końca to prawda)
gralem w demo gra jest bardzo arcadowa ale smczkiem w grze jest komunikacja glosowa cos a la end of war
Odwoływanie sie do ACE COMBAT jest wkurzające, to jak by kombiaka recenzowac i odwoływac sie do ciężarówki.
Ludzie, autorzy gry nie nazywali jej symulacja, to ma być arcadowy tytuł. I takim własnei jest :) To tak jakby oskarżać banany za to że są zabardzo bananami. Bezsensownością jest wymaganie od gry arcadowej (jak nfs) jakiego kolwiek realizmu..