Gra mi sie bardzo podoba xD Recka także...
Dobra recenzja. Relic słabiej niż zazwyczaj, na szczęście COH ciągle w formie(o czym świadczy liczba graczy online).A za miesiąc dodatek do COH, ciekawe ile w nim bedzie z DOW2?(oby jak najmniej).
Minusem jest to, że gra jest inna? LOL :) Niech jeszcze raz przeczytam psioczenie na EA, że "co roku te same kotlety"... :)
Nie podoba mi sie ze autor przeklada swoj styl gry na wszystkich graczy, czego przykladem moze byc wskazanie Cyrusa jako jednostki, ktorej nikt nie wezmie. U mnie on lazi zawsze od kiedy mam Plasma Cannon. Sama kampania SP takze mi sie podoba, o wiele bardziej niz typowe dla RTS w kazdej misji budowanie bazy od zera i czekanie pol godziny az sie akcja rozkreci. Tutaj wchodze, sieje spustoszenie, wychodze.
Ta recenzja tylko mnie utwierdzila w przekonaniu, ze Dawn of War II to gra nie dla mnie i nie warto, abym wydawal na nia kase i tracil czas. Bo choc jestem liberalny jesli chodzi o sequele i ze smiechem patrze na takie glosy ze na przyklad "Fallout 3 to nie Fallout" to jednak w przypadku DoW II zaszlo zbyt duzo zmian (przy ktorych widok TPP i FPP w Falloucie 3 jest po prostu naturalnym wymogiem postepu technologicznego). Ja oczekiwalem klasycznego, typowego RTSa z krwi i kosci, a Relic zafundowal nam ni to RTSa ni to hack'n'slasha... :( Szkoda bo naprawde liczylem na ta gre.
Obawiam sie tez, ze CoH:ChB moze niestety zawierac wiecej elementow zaczerpnietych z DoW II niz z CoH. Nie mniej jednak najnowsza odslone CoH kupie na 100% nawet gdyby moje domysly sie sprawdzily.
Czekam na Starcrafta II. Wierze, ze chociaz Blizzard mnie nie zawiedzie...
Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale nie uważam aby kampania "singlowa" była nudna. Szczerze mówiąc wciągnęła mnie bardziej niż wszystkie trzy kampanie CoH razem wzięte, a kampanie z CoH wciągnęły mnie bardzo:-)
Co do problemów technicznych w trybie multiplayer to jeszcze na takie nie trafiłem.
PS może jeszcze zmienię zdanie, bo jak na razie jeszcze singla nie skończyłem, ale do tej pory jest super IMHO.
"lecz w praktyce wygląda to tak, że jeden z naszych ludzi (zwiadowca, niejaki Cyrus) jest jak zbędny balast i prawie nigdy nie ma sensu brać go na misję."
WTF? Cyrus zbędnym balastem? Jeden z najprzydatniejszych bohaterów, zdecydowanie wolę zabrać na misję Cyrusa za to zrezygnować z usług Thaddeusa. Jak widzisz drogi Sandro wszystko zależy od stylu gry...
Zastępowy--->"przy ktorych widok TPP i FPP w Falloucie 3 jest po prostu naturalnym wymogiem postepu technologicznego'- wiem że zdanie wyjete z kontekstu ale powiedz że w to nie wierzysz!
Niestety kampania w dodatku do COH to podobno zmniejszenie skali potyczek..i wszystkiego(ala nowy DOW, czyli jeden czołg + pies zwiadowczy pewnie).Licze na multi i mam nadzieje że tam nic nie pozmieniali a dodatek wkomponuje sie we wczesniejsze części(święta naiwności).No ale to wszystko wyjdzie w praniu dopiero.
Zastepowy a grales chociaz czy jestes kolejnym "ewenementem" ktory ocenia gre na podstawie recenzji ....
Dla mnie gra jest super na multi a drobne problemy od tego sa patche
Ja jestem fanem pierwszej czesci ale druga tez mi sie podoba. Nie jest to klasyczny RTS i to mi sie wlasnie podoba :)
leon691 -> wiara tu nie ma nic do rzeczy. Tak po prostu jest.
kazimek -> nie gralem. Czytalem recenzje, ogladalem filmiki. I gdzie ocenilem ta gre? Napisalem tylko, ze to gra nie dla mnie.
zastepowy--->ja wiem że tak jest ale chciałem poznac twoje zdanie - czy też tak uważasz?(że fallout 3 musiał być fpp/tpp)
mnie beta zniechęciła do DOW.
Również zgadzam się, że gra jest super, nawet w single. Potrafi przykuć nieźle do monitora! Wolę DoW 2 niż DoW 1, bo szczerze, to już mam dość RTS'ów. Swoją drogą jaki RTS to nie zręcznościówka czy h&s? W zasadzie każdy.
Gra nie musi podobać się każdemu i typ rozgrywki nie wszystkim musi odpowiadać. Ja podobnie jak Zastępowy uważam że po poczytaniu recenzji i obejrzeniu rozgrywki z gameplaya można wyrobić sobie zdanie, czy chce się daną grę kupić czy nie. Mi ta gra bardzo się podoba, innemu graczowi nie musi.
Po co się kłócić, ostatecznie PC to nie konsola gdzie każdy bez wyjątku musiał się zachwycać LittleBIGPlanet :-)
leon691 -> moje zdanie nie ma tu znaczenia, ale ci odpowiem: dla mnie moglby to byc nadal rzut izometryczny (oczywiscie z lepsza grafika). Ale takie juz nastaly czasy: postep technologiczny (w latach 1996-98 BIS nie zrobilo Falloutow w perspektywie FPP bo technologia na to nie pozwalala, jednak gdyby bylo to mozliwe to podejrzewam, ze tak by wlasnie zrobili, w koncu rozmowy juz w tamtych produkcjach sa w FPP!). FPP jest ponadto bardziej naturalne dla RPG, latwiej sie wczuc w to slynne "odgrywanie roli". To MOJE zdanie.
Ale mi nie przeszkadza i nie narzekam czy jakas gra jest w rzucie izometrycznym (ciesze sie, ze Dragon Age i Diablo III beda takze w takim trybie widoku!), TPP czy FPP. Dla mnie to nie ma znaczenia. Najwazniejsze zeby gra byla dobra. Bo jesli jest slaba to zaden widok jej nie uratuje.
Koncze juz ten offtopic.
no ale to jest właśnie fajne, ta różnorodność gatunków, "punktów spojrzenia na rozgrywkę"(globalnie /lokalnie). Sprowadzając wszystko do fpp bo tak łatwiej wczuć się w "odgrywanie roli" to usmiercanie gatunków gier(a przynajmniej zmiana ich cech charakterystycznych).
Też kończe offtopic :)
ActionRTS - Taki termin widziałem bodajże na gamespocie i to bardzo dobrze odzwierciedla charakter rozgrywki w DoW2... Niestety nie przypadł mi do gustu, mimo niesamowitego klimatu i świetnej oprawy audiowizualnej. Za szybko, za wściekle.
leon691
RPG = role playing game = gra polegająca na wcielaniu się w rolę. Nie ma bardziej erpegowej perspektywy niż fpp.
Co do recenzji - jakim cudem gra, która zdaniem autora w połowie jest słaba (single player) dostaje 83 procent? Dla mnie np. multi nie ma znaczenia. Nie lubię grać w sieci. Ocena powinna IMO wyglądać tak: ocena multi + ocena singla : 2. (np. 89 + 35 : 2 = 62) Kto potrafi udowodnić, że single player jest mniej ważny od multi? Oczywiście - na multi można zarobić więcej niż na singlowej grze, za którą płaci się raz, ale co mnie to jako gracza obchodzi?
Liczylem, ze ta gra bedzie godnym nastepca jedynki. Przeliczylem sie i to mocno. Single malo ciekawy, a multi nudzi szybko. Podobnie bylo z podstawowa wersja DoW. Tak naprawde zabawa sie z ta gra (przynajmniej dla mnie) sie zaczela przy drugim dodatku Dark Crusade. Lipa tylko, ze po tak dlugim czasie tworcy nie zrobili nic przelomowego w stosunku do pierwowzoru. Ulepszyli grafike (plus) i do bolu uproscili rozgrywke (MINUS). Gralem i w DoW i w CoH i musze z przykroscia stwierdzic, ze oba wczesniejsze tytuly przyniosly mi wiecej rozrywki niz ten. Wielkie czekanie, wielkie zamieszanie, wielkie rozczarowanie.
Matysiak G
w teorii tak ale rpg to czesto drużyna - z przyczyn technicznych (i nie tylko) te gry w wiekszości były robione dawniej tak jak były i mi to pasuje(naprawde nie mam ochoty na non stop widok fpp!!).Lubie gothica(tpp) ale lubie też fallouta2 i silent storm i każdą z tych gier za to jaka jest(nie chcę gothica w rzucie izometrycznym i z turami a fallouta w fpp i z slow motion/aktywną pauza mającym mi zastąpić tury).
Co do recenzji - jakim cudem gra, która zdaniem autora w połowie jest słaba (single player) dostaje 83 procent? Dla mnie np. multi nie ma znaczenia.
Polecam Twojej uwadze ostatni akapit w recenzji. Dodam też, że końcowa nota jest średnią ocen redaktorów, którzy mieli kontakt z grą. Osobiście dałem DoW2 75%.
Myszol123 u mnie bylo odwrotnie . Z kazdym dodatkiem DOW1 zmienial sie na gorsze . Coraz szybciej sie wynajdowalo technologie i coraz wiecej masowalo .Nie mowiac juz o tym wsparcie od Relicta robilo sie coraz gorsze . Po katastrofie w balansie jakim byl DC w dniu premiery dalem sobie calkowicie spokoj z ta gra i przenioslem sie na COH nie zakupujac nawet Soulstroma . Teraz wrocilem do DOW 2 i multiplayer mi sie dosc podoba glownie dzieki temu ze bardziej przypomina wersje figurkowa. W Coh zas ponad 6 miesiecy czekam na patch .
Ja miałem ogromne oczekiwania co do nowego dzieła Relica, ale się rozczarowałem. Multi jest całkiem niezłe, ale nie rewelacyjne i z całą pewnością niewarte wydania 100 zł. Nie wiem jak wygląda singiel, gdyż gralem tylko w bete, ale póki co nie słyszę pozytywnych opini na jego temat. No i do tego te problemy z instalacją... Tak więc w nowego DoWa z pewnością zagram, ale dopiero wtedy kiedy gra wyląduje w taniej serii.
leon691
Twoje prawo. Mi chodzi tylko o to, że umiejscowienie kamer nie jest żadnym wyznacznikiem gatunku. Czy Fallout 3 jest fps-em? Toretycznie tak, ale bardzo słabym. Mało amunicji, przeciwnicy idioci, broń, która premiuje xp-eki, a nie refleks i koordynację oko ręka. Albo: Jagged Alliance to rpg? Nie - a rzut izometryczny ma. IMO fpp sprzyja poczuciu bycia w centrum sytuacji.
odnosnie f3 sie zgodze w 100% Matysiak G
Miniu---> na jaki patch do COH czekasz? Owszem spolszczenie jest spartolone(to standard), w cut scenkach brak często tekstów a nazwy pojazdów przydzielano chyba losowo ale poza tym? Co jakiś czas wychodzi patch balansujący lub 'słowo przeciwne do balansujacy" rozgrywke ale ogólnie jest dobrze.
brak epickich bitew to chyba największy minus gry....
leon691 o ile jako tako da sie grac w 1/1 to powyzej jest juz tragieda i allianci maja niesamowita przewage . Glownie wynika to z niesamowitej symbiozy jaka miedzy nimi wystepuje a ktorej brak jest u Niemcow . Mapy ktora ewidentnie nie sa robione z mysla ze ktos moze pojechac od razu z HQ na srodek i sie tam rozstawic tez nie pomagaja .
edit w patchu maja tez byc nowe mapy
gra dobra ale tylko dobra, recenzja tez ok ale lepszy byl stary DOW jakos tak bardziej przykuwal uwage bardziej cieszyl
a to możliwe Miniu, fakt ja głównie 1na1 męcze. Ale tam balans jest w miare...chyba że angole się zdażą okopać(gram najcześciej wermachtem).
Teraz dodatek za miesiąc ma być nic mi o patchu nie wiadomo.
Hah, nie wypada grze od Relic i w dodatku osadzonej w tak popularnym uniwersum dać poniżej 80%, nie? :D:D oj oj, obiektywne spojrzenie upada
kiepskie multi i "przeraźliwie nudna kampania" a gra otrzymuje 83 % ????!!!!
Z tekstu recenzji wynika, że powinna dostać 69 % co najwyżej. Pierwsze dwie strony jeden wielki ciąg skarg pod adresem trybów multi i single.
Kolejna "kupiona" ocena końcowe, bo jak to ładnie wygląda potem na pudełku "83 % od serwisu gol!"
recenzje gola trzeba czytac troche inaczej
80% - 90% siano(np.FC2)
90% - 95% mozna zobaczyć
95% - 100% polecają grę
a najlepiej oczywiscie jak jest demo albo mozna zobaczyc(i pograć) w grę przed kupnem. Dlatego dzięki Relic choćby za bete.
srednia oceny całej redakcji wprowadza nie zly zamęt.
leon691
troche przesadzileś
Mi się gra bardzo podoba, dynamiczna i dość zbalansowana, więcej mi nie potrzeba (mówię o MP).
troche :)
ale czasem to tak właśnie wygląda(przynajmniej z mojej perspektywy)
eee - gra jest b. fajna w multi - w porównaniu do jedynki nie ma tu wesołego "kupą na wroga" tylko wzajemne podchody a liczba oddziałów ograniczona jest nieco lepiej niż przez głupawy limit
nie lubiłem strategi, ale dzięki warhammerowi ją polubiłem:)
Ja niestety uważam, że DoW2 to porażka. Kampania jest tragiczna wszystkie misje identyczne i o zgrozo rozgrywane po 3-4x na tej samej planszy. Tryb multi już wygląda nieco lepiej ale tylko trochę. Brak możliwości stawiania budynków i skąpa liczba jednostek to krok wstecz w stosunku do DoW1. Na + można chyba tylko uznać ilość i jakość filmików oraz grafikę reszta to jakieś nieporozumienie. Widać że gra wydana tylko po to aby wyłudzić kasę od potencjalnych graczy. Ogólnie: 4/10
Szacun Sandro! Spodziewałem się że recka będzie stosem pochlebstw tymczasem wytknąłeś otwarcie wszystkie błędy (no, prawie wszystkie :P) jakie moim zdaniem ma ta gra.
Singleplayer jest nudny jak flaki z olejem JEŻELI nie lubi się gier Hack'n'slash przez walki z bossami właśnie - przykład: Celem misji jest odparcie fali orków. Ustawienie ludzi na pozycjach i odparcie wrogich oddziałów trwa 3 minuty. Następne 10 minut trwa bieganie wokół bossa i wlepianie mu specjalnych umiejętności aż padnie.
W rezultacie ostatnie 10 minut pozbawione jest jakiegokolwiek klimatu RTS i bardziej przypomina nudny obowiązek na koniec każdej misji. Z dwojga złego wolałbym żeby tym obowiązkiem było zbudowanie bazy na jej początku...
Od razu dodam że grałem na najwyższym poziomie trudności (jakaśtam kozacka nazwa), ale nie dla szpanu tylko dlatego, że na niższych wrogie oddziały praktycznie nie stanowią żadnego zagrożenia.
Co do multi to chwilowo jest mierne, ale rokuje spore szanse wraz z patchami. Pytanie tylko brzmi czy dodatkowe mapy, których obecnie jest zdecydowanie za mało (razem 9, 3 1v1 i 6 3v3) będą płatne czy nie, dlatego polecałbym poczekać nie-casualowcom aż wyjdzie parę solidnych patchy przed zakupem.
BTW DOW1 moim zdaniem trzymał poziom do WA włącznie, potem brak balansu go totalnie zabił. CoH jest najlepsza grą w jaką grałem (i gram) na multi i liczyłem że DOW2 zrobi użytek z jego sukcesu, bo osobiście klimat 2WŚ ani mnie ziębi ani grzeje.
voltar78 - Pierwsze dwie strony jeden wielki ciąg skarg pod adresem trybów multi hm, jak dla mnie to pierwsza strona jest zebraniem informacji o multi, a jeśli chodzi o ocenę tego trybu, to załączam odpowiednie cytaty:
Nie da się ukryć, że DoW II to inny twór, mocno różniący się gameplayem od pozostałych gier Relic Entertainment. Multiplayer można tutaj albo pokochać, albo znienawidzić.
Jak jednak wspomniałem, jeśli odpowiada Wam idea zabawy w trybie wieloosobowym w DoW II, to gra jest jak najbardziej dla Was – ciężko obecnie o podobną produkcję.
A co do singla - nie ukrywam, że wydał mi się on nudny.
I jeszcze jedno - 78 w Twoim nicku informuje o dacie urodzenia?
---
Generalnie czytając te komentarze dochodzę do wniosku, że potwierdza się teza "DoW II można pokochać albo znienawidzić". Nie spodziewałem się za to opinii przychylnych Cyrusowi. Dla mnie pewnie na zawsze pozostanie on piątym kołem u wozu.
drużyna Cyrusa jest dobry przede wszystkim do dwóch rzeczy- poznania pozycji wroga przed walką i niszczenia budynków w trybie infiltracji
V4n-d-all wybacz, ale w każdym RTSie walka jest chaotyczna, szczególnie gdy do dyspozycji mam setki jednostek i tak naprawdę nie ma tu ani żadnej strategi ani żadnej taktyki, dlatego stwierdzenie "w rezultacie ostatnie 10 minut pozbawione jest jakiegokolwiek klimatu RTS" jest chybione jak nie wiem co!
Drużynie Cyrusa dajemy granaty, ładunki wybuchowe i wsparcie artyleryjskie. Włączamy infiltracje i jazda. Potem tylko ciężkie wsparcie i pozamiatane.
Btw. dla tych, co chcą, aby grafika była jeszcze lepsza niż jest (w Windows XP):
ltra textures in WinXP tip here
Hi here's how to get Ultra textures in Windows XP.
1)normal version
go into your Dawn of War 2 short cut properties and add:
-disable32bitcheck
to the path
It should look something like this you might have it a different folder
"C:\Program Files\dawn of war 2\DOW2.exe" -disable32bitcheck
Go to step 3
2)Steam version
Open up your steam to the games tab.
Right click on Dawn of War 2 and select properties
go to the general tab and select Launch options
enter -disable32bitcheck and hit OK
3)Now launch the game and go to your video options and crank everything
YOUR GAME WILL CRASH after you hit apply THIS IS NORMAL
when you restart the game you will now be playing with the vista ULTRA settings and everything will look AWESOME!
Enjoy the ultra settings in Windows XP!
Tekst nie jest mój, ale może się komuś przydać :) Grafa jest zajebista!
A jak mówiłem po pierwszych filmikach że widać że autorzy idą jedynie na super cool grafikę a z rozwojem rozgrywki nici to wszyscy że tylko potrafię narzekać... taki mamy efekt gdy od twórców słyszy się tylko jakie to nowe fajne technologie zastosują w grafice...
Sam niestety swojej opinii dać za bardzo nie mogę, bo gdybym z recenzji patrzył to bym tej gry nie kupił a i tak nie kupie, bo beta na moim złomku nie odpaliła się, więc czytując
"Otwarte beta-testy Warhammer 40,000: Dawn of War II pozwoliły graczom na własnej skórze przekonać się, jak prezentuje się w akcji nowa gra Relic Entertainment."
Mi nie pozwoliły, choć tylko procek nie spełniał minimalnych wymogów. Chyba doszedłem do skraju odpalania nowych gier na mym złomku.
Sandro, zgadłeś, rocznik 78, na koncie wszystkie części DoW, CoH, TW, plus beta DoW 2. To co zrobiono z DoW 2 to jakieś nieporozumienie. No to teraz ja rzucę twoimi cytatami z recenzji:
Co do jednego wciąż nie ma wątpliwości – tryb wieloosobowy wymaga dopracowania.
System rozwoju postaci i klarowny podział na role nie pomaga jednak tej grze, bowiem kampania sama w sobie jest przeraźliwie nudna. Zdecydowana większość misji oparta jest na jednym, prościutkim schemacie.
Grając, człowiek nie zastanawia się nad tym, jakie przedmioty zdobędzie, ani jak dalej potoczy się fabuła. W zamian za to dochodzi do wniosku, że bezsensownie marnuje czas na grę, która nie sprawia mu prawie żadnej przyjemności.
Mierna długość kampanii, niezbyt wygórowany poziom trudności i schematyczność nakazują myśleć, że DoW II to produkcja skierowana do osób, które siadają do gry rzadko i na krótko. Tego typu ludzie nie będą się przejmować faktem, że niemal każda misja jest taka sama.
Po trzech stronach ciężkich oskarżeń wystawiasz ocenę 83 %. Żeby jeszcze recenzja była zbalansowana... Mówiąc szczerze, poza oprawą nie doszukałem się w Twojej recenzji żadnego pozytywnego odniesienia do tytułu...
gra, która nie sprawia recenzującemu żadnej przyjemności nie zasługuje na tak wysokie noty, chyba że w waszej redakcji przyjęto inną skalę ocen...
Teraz będzie odpowiedź, że ocena jest średnią ocen kilku redaktorów. O ile nie jest to bujda, to pewnie inni redaktorzy całej gry nie przeszli, albo grali do tej pory tylko w RTS-y na konsole... albo mamy do czynienia z "niedostrzegalną ręką rynku"
voltar78
Po trzech stronach ciężkich oskarżeń wystawiasz ocenę 83 %. Żeby jeszcze recenzja była zbalansowana... Mówiąc szczerze, poza oprawą nie doszukałem się w towjej recenzji żadnego pozytywnego odniesienia do tytułu...
gra która nie sprawia recenzującemu żadnej przyjemności nie zasługuje na tak wysokie noty
To w takim razie polecam jeszcze przyjrzeć się plusom i minusom na końcu. Przyjąłem, że multi ma kwestię priorytetową w DoW II (tak samo jak w DoW, CoH, całej serii C&C... mógłbym tak jeszcze długo wymieniać) i to właśnie ten tryb w dużej mierze kształtuje ostateczną ocenę gry. Poza tym przypominam, że sam wystawiłem 75%.
I nie jest prawdą, że gra nie sprawiła mi żadnej przyjemności. Jak wspomniałem, multi jest całkiem przyjemny. Początek singla także.
Dziwi mnie, że osoba tak dojrzała jak Ty tak śmiało stawia oskarżenia o korupcję.
kiepski single i przeciętny multi = 83% ?
Wiem że trzeba grę oceniać na tle innych ocenionych tytułów i być w tym konsekwentnym. Bo skoro inne średnie gry dostawały 80%+ to DoW2 nie może być gorszy.
Poza tym trzeba również utrzymywać ocenę w granicach innych światowych serwisów.(co by nie wyszło że GOL inaczej (gorzej) recenzuje gry niż "dobre" serwisy... )
...ale ludzie ! to już powoli zacznyna być absurdalne ! i nie mówię tylko o DoW2 ale o wielu innych średnich tytułach !
Grałem w betę i rzuciłem okien na single, gra jest W SUMIE przyjemna i nic więcej.
Nie jest innowacyjna jako RTS (było sporo podobnych i dających więcej możliwości tego typu gier).
Fajnie się gra w multi ale w porównaniu z DoW trzeba się tu martwić o zdecydowanie mniej rzeczy.
Mnie zastanawia jedno , skoro ten tytuł naprawdę niewiele wspólnego z DoW to czemu nazywa się DoW2 ?? To tak jak by wyszło Baldur's Gate 3 wyglądające jak God of War, na pewno kilku konsoletard'ów (nie mylić z konsolowcem) skakało by z radości ale chyba ogólnie nie tego oczekujemy prawda ?...
Mi nie pozwoliły, choć tylko procek nie spełniał minimalnych wymogów.
i bardzo dobrze:E naprawdę możesz być dumny bo nie popsułeś zabawy innym - autor recenzji powinien mocno zaakcentować w recenzji że największym technicznym problemem multi są sami gracze którzy grają na tak słabych sprzętach że po prostu nie da się grać przez nich.
A tak w ogóle to tę grę powinien recenzować ktoś komu ta gra się bardziej podoba bo zasługuje na lepszą recenzję :E
Wedlug mnie oceny to w ogole nieporozumienie. Na prywatny uzytek mam inny system koncowych werdyktow, ktory wedlug mnie choc nie idealny bo zawsze moze sie znalezc ktos kto nie bedzie sie zgadzal, ale napewno jest lepszy niz stawianie "sztywnych" ocen.
Oceny sprawiaja, ze wlasnie mamy to co przewija sie przez duza czesc tego watku...
A tym, ktorych raza oceny radze bardziej skupiac sie na tresi recenzji niz na koncowej ocenie, ktora najbardziej przydatna jest tak naprawde tylko dla... producentow i wydawcow.
Gra jest bardzo dobra. Tylko ludzie ze słabym sprzętem bardzo przeszkadzają w zabawie. Na 10 meczy przynajmniej 4 lagowały z tego powodu.
ojej no tym razem relic zaliczyło wtope robiąc grę w której jest wszystkiego za mało(malo map, mało jednostek, mało bazy małe/krótkie potyczki). Gra jest dopracowana technicznie ma dobra grafike, ładne dzwięki i menusy i tyle. Cała reszta to sporo ponizej poziomu COH i nawet DOW1 i sporo poniżej moich oczekiwań. 7/10(70%) w porywach bo granie nie boli. Jak ktoś gra po raz pierwszy w grę tego typu (nie zaliczył dow1 i coh) to może mu sie podobać. Dla mnie godzina gry w nowego warhammera to godzina stracona bo przez tą godzine mógłbym pograć w dużo bardziej grywalne choć starsze Company of Heroes(ta gra ma bodajże najlepszego singla w historii rts...zresztą multi też)
Czyli ? Z niezłego rts-a (jakim była jedynka, a zwlaszcza dodatki do niej) zrobiono schematyczny, nudny, łatwy i uproszczony hack&slash dla casuali ? Bo taki obraz gry (singla !) wyłania się z recenzji... (i to nie pierwszej zresztą)... Szkoda, szkoda, szkoda :/ Bo Relic nigdy nie zawiódł - aż do tej pory... Kapitalny "Homeworld", świetny pierwszy DoW, wciagające Company of Heroes - i choć generalnie miłośnikiem rtsów nie jestem, to te od Relica mogłem zawsze kupować w ciemno :)
Tym razem sobie odpuszczę - nie za taką cenę, nie z takimi zabezpieczeniami (syfiasty STEAM i GfWl) i nie z takim singlem. Sprzedawanie hack&slash pod szyldem rts-a... nie jest uczciwe :/
Ale jak wyjdą patche, a cena znacząco spadnie to pewnie sobie mimo wszystko sprawie, bo zupełny crap to na pewno nie jest... Taką mam przynajmniej nadzieję.
BTW - cholernie szkoda że nie ma żadnego dema - do wcześniejszych swoich rtsów Relic dema wydawał.... Ciekawe dlaczego tym razem nie ?
przecież przez kilka tygodni do premiery była beta, każdy mógł pobrać i grać online albo skirmishe z kompem. Po co demo skoro relic dał do spróbowania prawie pełną wersje (bez kampani single)?
leon691 ---> Wiem, że była beta, tyle że naprawdę nie miałem czasu w nią grać. Do jedynki też była beta, a demo i tak wydali. Mam nadzieję, że w tym wypadku demo też jednak wyjdzie.
Seria powoli kona, grafika dobra ale żaden cud, rozgrywka nudna- takie gry już były te pomysły,wtórne zgodnie z obowiązującym trendem na nijakie gry... szkoda pieniędzy.
Chyba że ktoś jeszcze w nic nie grał i ta gra jest pierwszą to niech gra.
iras67-> tak wszyscy grajcie w starcraft2 tam to same nowatorskie pomysły ("podobno" nawet dodadzą kilka nowych jednostek) i będzie jakiś nowy "super" surowiec.
Gierka jest genialna bo trzeba myśleć a nie masować 1-2 typy jednostek jak w większości produkcji. Druga prawdziwa gra strategiczna (obok CoH) a nie zręcznościowa typu starcraft.
Boże drogi jak czytam tą recenzje to myśle o jejku ale nie ważne. Znam bardzo wielu ludzi którzy grają na stopniu najtrudniejszym w tym ja uwazając kampanie SP za mistrzostwo Świata !
Dawn of war II kupiłem głównie z myślą o multi , ale i ja przyznaję że single jest też bardzo fajny. Ludzie za bardzo przyzwyczaili się do jedynki czyli w sumie klasycznego ( prawie ) RTS'a. Nie rozumiem co takiego fajnego i podniecającego jest w budowaniu bazy jak w jedynce czyli postawieniu 4 budynków na krzyż co niektórzy już nazywają podstawą by gra była strategią :).
Dawn of war II jest inny od poprzedniczki i za to mu chwała , inaczej w recenzji w minusach było by : ,, wtórność , powtarzalność , brak innowacji" itp.
Nie da sie wszystkich zadowolić i o to chodzi , bo jakby gra miała podobać się każdemu to moim zdaniem byłaby kiepska. Jak coś jest do wszystkiego tzn ze jest do niczego :).
Ja mam jedyne ,,ale" do niestabilności na viscie ( relic pracuje nad patchem ) i małej ilości map.
A ogólnie to gra jest cud , miód i orzeszki :).
PS: I pisze to jako fan company of heroes i gracz który dobrze poznał jedynke DoW. Także nie czuję się zawiedziony co można by wysnuć z recenzji na temat miłośników tych gier.
gralem w bete i wyrabalem.. chcialem ulepszona jedynke , a dostalem "bezplciowy" twor...;(
"tak wszyscy grajcie w starcraft2 tam to same nowatorskie pomysły ("podobno" nawet dodadzą kilka nowych jednostek) i będzie jakiś nowy "super" surowiec. "
Tak wszyscy marzcie sobie o Ferrari Enzo tam to same nowatorskie rozwiązania (podobno ma więcej koni mechanicznych i inny wygląd niż reszta samochodów) i ma jakieś nowe 'super' osiągi...
nie wiem o co ci chodzi, mam niski level, nie lubię konsol(choć mam x-a) a grę oceniam na góra 70% bo jest słaba. Jestem zaskoczony tak wysoką ocena serwisu(ale to pewnie z sentymentu do relic)
jak cię załamuje fakt że masz niski level to spamuj, nabiaj posty itp. i ci poziom wzrośnie.
a halo wars to podobno pierwszy rts w którego da się (technicznie) grać na konsoli to i dali mu na zachęte (i na odczepne) te 80%*
*polecam swój post nr 32 w którym interpretuje procentowe oceny gola.
komu wiele dano od tego sie wiele wymagac bedzie...a jak wiadomo relic ma(zakładam że jeszcze ma) talent do robienia rts
Mnie gra nie rozczarowala , dla mnie multi jest najwazniejszy bo w niego bede najdluzej gral .
SILENTALTAIR
brak epickich bitew to chyba największy minus gry....
Chyba sie przeliczyles jezeli grasz 3 vs 3 z dobrymi graczami to gry napewno sa epickie
A teraz niech wszyscy ktorzy wjezdzaja na gre napisali czy wogole w nia grali ?? Nie ? A no tak przeciez gre ocenia sie po filmiku :) Tak najlepiej byla beta to lepiej w nia nie grac tylko potem cisnac na gre ktore jest bardzo dobra :)
Ja gre polecam i nie sluchajcie opini ludzi ktorzy cale zycie by grali w Star Crafta (1,2,3,4,5) tylko ze zmieniona grafika
Widzę, że ludzie nie mogą po prostu uwierzyć w to że gra jest słaba i wymyślają najprzeróżniejsze powody dla podważenia tej oceny. Konsoli żadnej nie posiadam (i raczej nie szybko to zmienię), na Starcrafta 2 jakoś nadzwyczajnie też nie czekam, bo gry Relica z jednostkami składającym się od razu z kilku osób, osłoną i generalnie większym naciskiem na piechotę uważam za najlepsze RTSy w jakie grałem, z CoHem na czele. Grę posiadam od dnia premiery. Dlatego też uważam, że jest kiepska - walki z bossami zabijają klimat RTS w singlu a multiplayer wymaga solidnych poprawek. Poza tym cała gra jest dość uproszczona.
-> TobiAlex z tym co piszesz mógłbym polemizować ale to byłoby to dziecinne i nie na temat, więc napiszę ci sprostowanie - chodziło mi o to że ostatnie 10 minut nie przypomina (innych) gier RTS a bardziej H&S i zupełnie nie jest tym na co liczyłem, więc mnie osobiście męczy i nudzi bo gier H&S wybitnie nie lubię (choć RPG tak). Budowania bazy mi nie brakuje, ale wolałbym już to niż walki z bossami w każdej misji bo generalnie przypomina to jakiś kiepski (to są inne?) film z Segalem. Ot co.
Poczekam z zakupem na jakąś edycje deluxe, w niskiej cenie i z dodatkami.
V4n-d-all
Widzę, że ludzie nie mogą po prostu uwierzyć w to że gra jest słaba i wymyślają najprzeróżniejsze powody dla podważenia tej oceny.
A moze nie dla wszystkich ta gra jest slaba ?? Pozatym ocena 8/10 nie jest wcale zla . Tylko dla niektorych jak zobacza ze gra nie ma 95% to jest niewarta 10 zl ....
Niestety totalne rozczarowanie. Pierwsza czesc znakomita, bylo wiele emocji zdobywanie i przejmowanie checkpointow (przypominalo stare "Z" z amigi). Grafika, klimat, fabula po prostu rewelacja i powiew swiezosci w RTS.
Tych wszystkich zalet zabraklo w czesci II.
- Grafika w zasadzie bez zmian (Intro na poczatku to jakas kpina i w porownaniu z dynamicznym intrem z jedynki).
- Klimat tez jakis taki malo przekonywujacy, slaby voice acting. Cut scenki przerywalem bo nawet nie chcialo mi sie tego sluchac
- Brak logiki w dzialaniu i niezrozumiala mechanika (zgapiona zreszta z Company of heroes)
W gre przestalem grac gdy zostalem pokonany przez Bossa i okazalo sie ze nie ma savow... Przechodzic cala misje od poczatku to jakas kpina. Byc moze za malo czasu spedzilem z gra ale gry nie polecam i wlasnie instaluje czesc pierwsza, a 2 wystawiam na allegro:(
Pozostalo poczekac na Starcrafta II (bo to jedyny RTS ktory zostanie wydany w tym roku)
Tytuł zmienić dać od lat 7 i będzie hit, nie rozumię jak może się komuś podobać kilka etapów w singla z taką samą fabułą przejdź przez planszę , pomorduj po drodze ,na koniec nagroda walka z bossem który ma zawsze jakąś super moc i tyle , trzeba być kompletnym nowicjuszem żeby się ta gra podobała albo mieć klapki na oczach i wmawiać sobie że to super....stopień trudności chyba żarty sobie stroicie korzystanie z ekwipunku i dodatkowych zdolności i trochę taktyki ... na koniec 10 latek zagrał w 4 etapy z komentarzem "dlaczego cały czas tak samo" mały plus za modernizację oddziałów i tyle.Reszta to taka sobie kopia z różnych nie zadko słabych gier
Mnie osobiście SP w DOW2 bardzo przypadł do gustu. W klasycznych RTSach z rozbudową bazy zawsze miałem ten problem, że po osiągnieciu pewnego "punktu krytycznego" wiedziałem, że zwycięstwo nad komputerowym przeciwnikiem mam zapewnione, a reszta misji to nudna formalność. W DOW2, przynajmniej na wyzszych poziomach trudności wiem, że jesli nie zaplanuje dobrze ataku to przegram, każde starcie do końca misji jest emocjonujące.
Zauważyłem równiesz, że większości recenzentów umyka to że kampania SP ma wciągajacą otoczkę fabularną, ciekawe dialogi między postaciami, krótkie acz klimatyczne cutscenki itd.
O proszę, Morgius z głosem rozsądku... nie mam klapek na oczach, nie jestem nowicjuszem, a DoWII w singlu bardzo-bardzo mi się podoba. Cóż. :)
Grałem w DoW1 z dodatkami i obie części CoH. Jak na moje to za DoW2 należą się brawa dla Relic.
Ni dość, że polepszyli bardzo dobre multi z jedynki to jeszcze pozytywnie zaskoczylie mnie kampanią dla pojedyńczego gracza.
Autor recenzji pisze , ze gra w S.P. jest nudna i dla niedzielnych graczy-Chyba sam jest niedzielnym graczem, i grał w nią na pierwszym lub drugim poziomie trudności. Gra na wyższych poziomach wymiata. Trzeba sie niezle napocić, zeby przejść poszczególne scenariusze.
Aspekt taktyczno strategiczny stoi na naprawde wysokim poziomie.
W kampanie w trybie kooperacji z kumplem gra sie już wogóle genialnie. Każdy ma kontrole nad dwoma z czterech odzidałów. Podzieliłem sięz kumplem, każdy wziął co bardziej mu pasuje i znakomicie sięuzupełniamy. Jeszcze w żadnej grze żadna kampania tak bardzo mnie nie wciągneła.
myślę, ze na maxa taktyczna DoW2 będzie lepsza od Starcrafta 2, gdzie klikanie na wyścigi , budowa dziesiątek jednostek i wstórność opakowana w nową grafe niewiele tak naprawde będzie miała wspólnego z prawdziwą strategią.
Ta gra jest rzeczywiście niezwykła, że każdy ocenia ją inaczej i to często popadając w skrajności. gra-cud.
ojej jakie to straszne machnać te 4 budowle (coh), tragedia! To naprawde niesamowite że udało sie zrobić rtsa bez budowania budyneczków, wspaniała metamorfoza skostniałego gatunku taki szczegół a jaka róznica - śmierć Bobom Budowniczym!. Wreszcie mamy tyle jednostek żeby je ogarnąć (wiadomo że im mniej jednostek tym lepiej), szkoda tylko że jeszcze da się je zaznaczyc wszystkie na raz powino być max po dwie. Jest tak na maxa taktycznie! A najlepsze są pojedynki multi, teraz zamiast jednego meczu w coh moge rozegrać nawet 3 w DOW2 w tym samym czasie!!Mala liczba map też jest super bo już po becie każdy zna je na pamiec i jest pro...no albo semi pro chociaż.
Całe to nieporozumienie względem oceny bierze się z niepoprawnego sklasyfikowania gatunku,do którego należy DoW II...to nie jest klasyczny RTS,tylko taktyczny RPG (w singlu) w stylu Warhammer Dark Omen...i tak sklasyfikowana gra zasługuje na 10/10 zważywszy na posuchę na rynku jeśli chodzi o ten gatunek oraz pazurki jakie pokazuje na najwyższym poziomie trudności.Na temat multi nie wypowiadam się,bo nie grałem i nie zamierzam :)
Niesamowicie sie dziwie ze ludzie wychwalaja fabule pierwszej czesci DOW z dodatkami . To co Relict pokazal w 2 jest w moim odczuciu calkiem niezle .
W DOW1 bylo tylko kilka misji prostych jak drut i strasznie krotkich . W pierwszym dodatku WA bylo ciagle malo misji ale posiadaly one pewna nieliniowosc oraz dosc ciekawa fabule . Jesli mnie pamiec nie myli byly tez dosc zroznicowane . Dla mnie byl to najlepszy dodatek do tej gry (multi to jednak calkowicie inna historia).
W DC dostalem mape z RISK gdzie na poziomach z skirmisha tluklem w kolko debilne AI. Dobrze chociaz ze byly kilka prowincji ktore zapewnialy cos wiecej szkoda ze bylo ich jednak tak malo (o ile pamietam glownie byly to fortece plus port kosmiczny ,bonus od Khorna oraz przelecz z Orkami). Po beznadziejnym balansie jaki byl na poczatku w DC przeszedlem calkowicie do COHa wiec o SoulStrom nic powiedziec nie moge .
Wedlug mnie dwojce duzo blizej do figurkowego pierwowzoru zarowno w trybie dla jednego jak i wielu graczy . Rozumiem jednak ze czesci osob zmniejszenie skali moze nieodpowiadac .
Amberos zgadzam sie w 100% granie w co-opie na poziomie Primarch naprawde wciaga :)
"w stylu Warhammer Dark Omen..."
Grałem chyba w innego Dark Omena... Swoją drogą ktoś mógłby zrobić remake'a bo fajny był.
shadzahar nie ma raczej na to szans chocby ze wzgledu na trudnosc DO (ktory i tak byl o niebo latwiejszy dla mnie od Sothr). Predzej zrobia poprawiony Mark of chaos.
Zabawne jest to, ze akurat wbrew temu co twierdzi autor recenzji tryb to wlasnie tryb single udal sie Relicowi, szczegolnie jesli wziasc pod uwage poprzednie jego "dokonania" w tej dziedzinie w dow1+exp packi. Jak juz pisano wyzej - tryb co-op jest bardzo, bardzo grywalny i co najwazniejsze - swiezy.
Jesli chodzi o multi, to owszem, ma swoje braki i ograniczenia ale stanowi mila odskocznie od multi CoHa - jesli Relic naprawi standardowe w swoich produkcjach bugi uniemozliwiajace normalna gre (m.in. popcap bug).
Jak dla mnie gra bomba (singiel), nawet WoW chwilowo poszedl w odstawke. Generalnie nigdy nie lubilem budowania baz, zawsze strasznie mnie to wkurzalo gdy kolejna 20 misje zaczynam od zbierania surowcow po to zeby wybudowac kolejne, te same budynki i wyszkolic kolejne odzialy w miedzy czasie wysylajac juz gotowe odzialy na wroga (szybkosc klikania w tym wypadku byla cecha bardzo porzadana). Bardzo milo wspominam jedynie Warcrafta 3 oraz CoH. Teraz nareszcie dostalem gre ktora pozwala skupiac mi sie jedynie na walce i taktyce a nie na bezsensownie wydluzajacej rozgrywke rozbudowie bazy. Jak dla mnie grafa 9/10 muzyka 10/10 grywalnosc 9/10 (singiel). W multi jeszcze nie gralem wiec nie oceniam. Bardzo fajny pomysl ze zbieraniem ekwipunku oraz walki z bossami na kocu etapow (chociaz wydaje mi sie ze mozna byloby je zrobic troche lepiej bo panuje w nich straszny chaos i generalnie cala walka z bossem sprowadza sie do uciekania i uzuwania specjalnych wlasciwosci)
Sorki za brak polskich liter ale moj firmowy komp ich nie posiada.
mam nadzije ze pojawi się tyle dodatkow co do 1
A mi gra mocno przypomina (w singlu) starego dobrego Warhammer 40K: Chaos Gate. Grę nad którą straciłem niejedną i nie dwie noce ;) I przyznam szczerze - oderwać się od singla nie mogę ;) A zdecydowanie Casual playerem nie jestem ;)) Swoją drogą na najwzyższym poziomie przy kampanii bynajmniej nie nudzę się :)
Trzeba przyznać chłopakom z Relic jedno - zagrali odważnie :-)
Gra jest świetna, zarówno w singlu jak i multi. Niestety, każdy fan produkowania dziesiątek jednostek i posyłania ich kupą na bazę przeciwnika czuje się w obowiązku DOWII zjechać, tylko dlatego, że nie dostał tego co ON oczekiwał.
Recenzja jest żałosna, ocena też. Recenzent ośmiesza się chwaleniem, że odrzucił w singlu -dla wielu -najprzydatniejszego bohatera w grze. Każdego tygodnia gol ocenia po kilka gniotów powyżej 90%, ale gra wybitna, odważna, oferująca dynamikę rozgrywki i premiująca taktykę nad bezmózgie walenie w klawiaturę w wyuczonej kolejności skupia na sobie nienawiść tępaków.
Niedługo będziecie mieli starcraft II = grę, która prawdopodobnie nie zaoferuje NIC nowego oprócz nowej grafiki - już wyobrażam sobie to 95% i onanizm jaki będzie temu towarzyszył.
...i frustracja...bo i tak nie wyciśniecie tylu klawiszy na minutę co przeciętny koreańczyk.
Ja rownież dołączam sie do forumowiczów którym tryb single player sie podoba. Prawdą jest że wiekszosć czasu gry to przemieszczanie sie po mapie i strzelanie...ale przeciez o to chodzi :)) kampanie jak dla mnie nie jest wcale nudna a wrecz przeciwnie tak naprawde to jest powtorka z kampanii starcrafta która uwielbiam i jedyne co je różni to... orkowie. Czekam juz na dodatek który mam nadzieje jeszcze wiele "namiesza" :)
Remake Dark Omen <slini się>
zaraz, a to taką kontynuacją Omena nie był Mark of Chaos z Battle March?
ps. Uważam że starcraft 2 będzie całkiem przyzwoitą grą i zaprezentuje przynajmniej taki sam skok jakościowy w stosunku do jedynki, jak między Warcraft 2 i 3.
Dzis gra trafila w moje rece i co po przejsciu 5 misji jestem w stanie powiedziec...
wizualnie rozgrywka naprawde cieszy oko,zamieszanie i chaos wojny wszechobecny bardzo klimatycznie wygladaja oczywiscie postacie i nacje jakie mamy w grze ( Orkowie w koncu wyglądają tak jak powini i daleko im do braci z W3 a to akurat zaliczam na plus;))...
co do muzyki jakos ani ziębi ani grzeje po swietnym soundtracku jaki mam w pamieci z kadej poprzedniej czesci DoW tutaj spore rozczarowanie,a jezeli chodzi o pozostałe dzwieki oczywiscie tutaj klasa swiatowa,wybuchy,strzaly odgłosy konajcych i walczących dają w połączeniu z cala tą zadymą dają swietny efekt
sama rozgrywka nie jest zła ale bardziej mi teskno do podstawowej kampani z DoW gdzie historia krwawych kruków bardziej cieszyłą,tak samo bardziej cieszyl fakt budownia budynków i wieksza skala wojny tutaj to zwykle zwiadowcze i zaczepne potyczki przypomina niz prawdziwą wojne w dodatku z niezła (poki co) i tylko niezła fabuła jak dla mnie....
nie bawiłem sie jescze w multi i w ocenie tego trybu zabawy jescze sie wstrzymam tak samo jak z koncowa oceną widzianą moimi oczyma;)
A mi sie single podoba , wkoncu cos nowego a nie tylko budowanie od nowa bazy i dostawanie jednej nowej jednostki .
btw. nigdy nie lubialem singla w strategiach ale tutaj mi sie podoba ^^
Dow 2 to Company of Heroes na innym silniku i to bez podziału na czas nocy i czas dnia. Relic poszedł na łatwiznę i po prostu zmienił realia nawet ,,kółeczka" wokół jednostek są takie same.
Co do samej gry :
1. Kampania jest nudna - drop pad bratatata w cokolwiek z czym walczymy, przejmij fabrykę,
bratatata, boss - wszyscy na niego i zbieranie itemów i tak bez końca.
2. Komercha - biorąc pod uwagę dodatkek Chaos Rising - jedna rasa no k. Tyle Relic zrobi przez
rok bo ma wyjść w 2010. Zacznie się IMBA i Patchowanie tak jak skończył SS - czyli kiepsko.
3. Brak podziału limitu na populację i park maszynowy po prostu 100 i koniec.
4. Jakim cudem można przygwoździć ważącego 250 kg SM i to w Power Armorze, Scouta,
Gwardzistę Eldara, czy inną lekką jednostkę ale SMa?
A po co podzial na nocy i dnie ?? Moze na tej planecie jest tylko dzien ??
Komercha - biorąc pod uwagę dodatkek Chaos Rising - jedna rasa no k. Tyle Relic zrobi przez
rok bo ma wyjść w 2010.
Za to blizzardowi nikt nie wypomina ze po 10 latach dodali kilka jednostek ??
Jakim cudem można przygwoździć ważącego 250 kg SM i to w Power Armorze
No tutaj akurat musze sie zgodzic