Dziwi mnie że Techland nie przewidział żadnych dodatków DLC to tej produkcji, w tych czasach to jest norma.
P.S kolejne uaktualnienie sprzedaży na obydwie konsole - 1.20 mln kopii.
Wyśmienita gra,nie ma czasu na nudę,ten klimat,historia i wgl,dawno żaden tytuł mnie tak nie przyciągnął jak call of juarez ( bioshock 2,bad company 2 itp) zastanawiałem się między black ops a call of juarez,wybrałem te drugie i nie żałuje 8.5/10
Czy wie ktoś może, czy na PC wyszło jakieś DLC? Miały być 3, a słyszałem, że wyszło tylko jedno na X360...
Zajebista gra~I Dlatego że, Polska to jest gra!. I Dlatego że ma, Klimat, Fabułę, Nieliniowość. I Gra się zajebiście i, są cud scenki przed misjami i po. Jak wiecie co mam na misji. Polecam!
Znakomita gra. Pierwsza jaka znam, która została zrobiona przez polaków :) Brawo Techland!!!
mam problem i bardzo prosze o odpowiedź. zaznaczam że mam oryginał. gram sobie i po chwili znika obraz a głośników dochodzą dziwne dźwięki. stery mam nowe. komputer też spełnia wymagani. prosze o pomoc
Do (Lite1410) Ty pojebie. Polaków pisze się z dużej ty, matkojebco!
Miały być 3 DLC do CoJ:BiB, dwa miały dotyczyć wyłącznie multiplayera a jeden dla single player. Na konsole wyszedł jeden DLC z mapami do multi, na PC cisza. Kolejnych DLC też nie widać i już raczej nie będzie bo na czerwiec planowana jest trzecia część CoJ (znając Techland to i tak pewnie będzie poślizg tylko kto wie jaki)
Mam takie pytanie czy multi jeszcze chodzi bo kampanie przeszedłem na porzyczonej a teraz będę miał z cda i może bym sobie zagrał.
Rewelacja że będzie w CDA! Kupuję na bank bo nie grałem ani w BC ani w CoJ:WK i do tego jeszcze archiwalne CDA! Miodzio!
bardzo dobra gra z bardzo dobrą fabułą i bardo dobrymi trybami multplayer. i to do tego polska gra. brawo polacy
Mam problem z logowaniem! Dostałem grę w czasopiśmie CD-Action i chciałbym zagrać w tryb wieloosobowy, ale nie mogę, ponieważ za każdym razem jak wpisuję dane (nazwa użytkownika, hasło, adres e-mail i numer seryjny) wyskakuje mi komunikat "Logowanie nie powiodło się". Co mam zrobić, aby móc się zalogować?
Daj takie samo hasło jak do profilu i inny login. Czy Wy też macie ogromne lagi?
Do arturr300
Dzięki, podziałało! Jak dotąd rozegrałem tylko dwa mecze nie miałem w tedy lagów.
pewnie to pytanie juz wiele razy padło ale... kim woleliście grać?? Ja zdectdowanie Ray'em. A co do multi to jakos nie udalo mi sie zagrac... chyba nikt w to nie gra :P
dolek_17 -> a zainstalowałeś patcha z płyty CD-Action 4/2011 (no w tej, gdzie była też gra)? Można go też ściągnąć z Internetu.
Mam problem z lasso . Nie wiem jak go używać w drodze do kanionu. Zawsze gdy go używam i potem idę do przodu to spadam w przepaść bo lasso się odcina.
Jak go używać ?
Czekam z 3 tygodnie na e-mail że by klucz do gry w online grać ale jeszcze nie przyszedł.Zrobiłem drugiego maila i zarejestrowałem go ale nie przyszedł.Wiecie może o co chodzi?
a ja tutaj muszę powiedzieć, że COJ jest o wiele lepsze od COJ-WK, przeszedłem właśnie jedyneczke, ktora mnie wciagnela i to bardzo bo jak zaczolem o 23 to skonczylem o 5.00, z dwójką niestety tak nie było, zagrałem połowe krócej i jakoś nie przypaddła mi do gustu, nie wciągnęła ;/
Tiaaa no oczywiście kiedy dostałem klucz i chce się dołączyć do jakiejś rozgrywki to mnie z żadną nie chce łączyć a mam internet 15 Mb
Dla mnie największą wadą tej gry są pojedynki 1 na 1. Są dla mnie bardzo trudne. Każdy z nich powtarzam po 30-40 razy za każdym razem. Głupie są i tyle.
Gra świetna. Nie widzę w niej żadnych wad. Świetna grafika, super interfejs. Rewolucyjny system strzelania zza przeszkód, (teraz crysis2 taki stosuje (: ) Ale i tak moim zdaniem najlepszym elementem gry jest fabuła. Gra mnie wciągnęła z butami. Świetny klimat. Początkowo myślałem że gra będzie nudna... bo przecież co można robić na dzikim zachodzie? Okazało się że bardzo wiele; pojedynki, jazda konna, jazda powozem, pływanie czółnem, walki na froncie, szukanie zaginionego stada krów. Polecam, naprawdę warto.. aż trudno uwierzyć że to polska gra (:
7/10 spodziewałem się więcej
Do (kaien) 7/10? Dobry żart;p Ta gra jest dużo lepsza, niż ta twoja skompa ocena. 7/10. Pozdr.
PS: Ciekawe czego się spodziewałeś. Przecież ta Gra jest zajebista. Wiem bo grałem w pierwszą, jak i drugą część i wszystkie są dobre. Teraz czekać na 3. Część. Ale pewnie i tak po 3. Części też się nie będziesz tego spodziewał....
Grałem tylko w COJ2 i singleplayer był dosyć fajny. Grafika na poziomie, gameplay i fabuła w miarę. W poprzednich częściach widzieliśmy dziki zachód taki jaki był kiedyś, teraz twórcy chcą nam pokazać jak tam jest teraz. Odskocznia na tyle duża że to już nie będzie ta sama gra, a dalej mamy dziki zachód tylko dlatego aby powiązać tę grę z poprzednimi częściami. Takie jest moje wrażenie i myślę że to dobry i przemyślany krok ze strony producentów. Zapowiada się dobra fabuła, fajna grafika i dużo zabijania, czego więcej może chcieć gracz? Dla twórców dużym plusem jest to że fani serii powrócą i kupią ;)
co jest lepsze coj2 czy red dead redemption??
Odpowiedź jest prosta: na PC-ta CoJ 2, a na konsole red dead redemption.
Co do samej gry do bardzo ale to bardzo mi się spodobała. Niezła grafika, świetny klimat dopełniający ciekawą fabułę, no i te pojedynki 1 na 1 które wcale nie są trudne ale za to są ciekawym urozmaiceniem rozgrywki. Po przejściu oceniam ją na mocne 8+.
Najlepsza gra w jaką grałem. Z mega zajebistą fabułą i dramatycznym zakończeniem.Genialna gra warta karzdej ceny. ocena 10 na 10 to za mało.
Gra ma fajny singleplayer i bardzo spodobała mi się możliwość wyboru Raya lub Thomasa a na multi nie grałem
Gra jest bardzo fajna, wciągająca i ładnie zrobina.
Jedyny minus jaki był to że była krótka. Na Easy to 5h a na Medium 6-7h. Mogło by być jakieś 9-11h
Świetna strzelanka. Wciągająca fabuła, ciekawe i nowatorskie rozwiązania, dwóch bohaterów, bardzo ładna grafika sprawiają, że gra się przyjemnie. Gra dzięki temu ma niesamowity klimat. Szkoda, że mało jest sytuacji w których można się zatrzymać i napawać pięknym widokiem, bowiem strzelaniny są dość chaotyczne. Mało jest także modeli postaci, co nieco psuje odbiór całości. Mimo, iż gra, aż tak mnie nie przyciągnęła jak "jedynka" (ucieczka i gonitwa potrafiły wciągnąć) to z czystym sumieniem daję 8.5/10. Polecam!!!
P.S. Tym co jeszcze nie grali w serią CoJ, polecam, aby zaczęli od tej części. Gra jest prequelem części pierwszej, więc to Więzy Krwi są pierwszą częścią jeśli chodzi o fabułę.
Ja wolałem grać Thomasem, fajnie rzuca się nożami i strzela z łuku, dodatkowo może korzystać z bata i wskakiwać na przeszkody. Ray ma tylko 2 rewolwery, które mają słaby tryb koncentracji i wg. mnie całkowicie niepotrzebny dynamit.
Co do gry... bardzo fajna gierka: klimat, grafika, fabuła... wszystko na najwyższym poziomie. 8,5/10.
Grałem na razie demo jedynki i demo dwójki i mogę porównać obie te wersje.
Jedynka była wspaniała - wszystko opisałem w dziale o tamtej części.
Co do dwójki - jestem trochę rozczarowany. Jest dość mocno uproszczona w stosunku do jedynki. Po pierwsze - czemu już nie można kopać? Kopanie rannych wrogów, krzeseł i szyb, które efektownie się rozpadały było bardzo fajne. Przyjemnie było też przykopać w ogrodzenie, żeby się rozpadło. Tutaj pozostało tylko strzelanie.
Po drugie - interakcja z otoczeniem jest o wiele mniejsza, prawie zerowa. W jedynce wszystkie mniejsze przedmioty można było podnieść, przenieść, rzucić, strącić, zestrzelić, kopnąć, co się chciało. Tutaj bardzo niewiele elementów można strącić, a podnieść i rzucić nie można niczego, nie mówiąc o kopaniu. Wiele elementów jest przyklejonych na stałe do stołu, na przykład metalowe dzbanki, które w jedynce bez problemu zrzucałem. Nawet wybijanie szyb w oknach jest gorsze - w jedynce w zależności od kąta i siły trafienia inne fragmenty inaczej upadały, jedną szybę można było rozwalić na 3 razy, bo odpadała po kawałku. Tutaj można tylko strzelić, nie można już kopać ani rzucać przedmiotami, w dodatku szyba rozpada się tylko raz. Przedmioty, takie jak napoje leczące czy naboje, zbierają się same, nie trzeba już naciskać przycisku, jak w jedynce. W jedynce bardzo mi się spodobało, gdy goniłem jakiegoś gościa i strąciłem mu kulą kapelusz z głowy, potem strzeliłem w ten kapelusz gdy leżał na ziemi, a on poleciał dalej, mogłem go też kopnąć, a nawet podnieść i rzucić. Tutaj nie jest to możliwe.
Kolejne uproszczenie - w jedynce nie można było strzelać do zwierząt, niewinnych i do zwłok. Trafienie niewinnego kończyło grę. Tutaj można, ale co z tego, skoro pociski przenikają przez ciało i trafiają w podłogę? Mogę też nawalać do woli w niewinnych i w konie, ale co z tego, skoro pociski przenikają i wogóle nie reagują?
Tryb koncentracji, choć teoretycznie ulepszony, wydaje mi się też o wiele prostszy - w jedynce musiałem się nieźle namęczyć, żeby zastrzelić kilku wrogów w tym trybie, tutaj przyszło mi to bez problemu. Niestety stawiam to na minus. Nawet te zaznaczanie celów jest uproszczone, bo wystarczy machnąć myszką po wszystkich i sami się zaznaczają, nie trzeba nawet klikać. Nie mówiąc już o tym, że w tym czasie jesteśmy nieśmiertelni, bo czas staje w miejscu, a w jedynce był tylko minimalnie spowolniony.
Sposób wyciągania broni też bardziej mi się podobał w jedynce. Jedynką chowaliśmy i wyciągaliśmy lewą broń, dwójką prawą. Żeby schować lub wyciągnąć obie bronie, trzeba było nacisnąć oba klawisze. Tutaj jedynką wyciągamy lewą broń, dwójką wyciągamy prawą, trójką wyciągamy obie. Nie ma możliwości, żebyśmy chodzili bez broni. Kolejny minus - czemu tryb zbliżania dostępny jest tylko przy jednej broni, a nie przy obu, tak jak w jedynce? No i jeszcze jedno - w jedynce pistolety miały dwa tryby ataku, zwykły i szybkostrzelny. Tu jest tylko jeden tryb.
Fajnie, że dodali możliwość sprintu. Szkoda tylko, że jest on jedynie minimalnie szybszy od zwykłego chodzenia, różnica jest ledwie widoczna.
Dalej - choć grafika jest dużo lepsza niż w jedynce, to gdy stanąłem na krawędzi przepaści i spojrzałem w dół, moim oczom ukazała się paskudnie rozmazana tekstura.
Nie podoba mi się też to, że nie ma już wskaźnika życia i broni. Ilość naboi można zobaczyć tylko po wciśnięciu R, w jedynce były widoczne cały czas. Ponieważ broń jest mało pojemna, to wolałem widzieć je cały czas.
Jest też sporo błędów - fajnie, że można walczyć krzesłem, szkoda tylko, że przenika ono przez ściany i towarzyszy, zamiast się rozpaść.
Było narzekanie, a co się zmieniło na lepsze? Niewiele. Po pierwsze, pojedynki są teraz zdecydowanie lepsze. Fajnie, że można podnieść krzesło i nim uderzać., ale czemu nie można już nim rzucać? Nie mówiąc już o tym, że możliwość włączenia zbliżenia podczas walki krzesłem jest kompletnie bezsensowna. Można strzelać do niektórych zwierząt (krowy, kury), ale czemu konie są nieśmiertelne? Dobrze, że poprawili animację cienia i skakania, ale nadal głowa cienia jest sztywna, jakby połknął kij, tak jak w jedynce. Podoba mi się też efekt starego filmu w menu i podczas pauzowania. I to chyba tyle, niestety po wspaniałym demie jedynki jestem mocno zawiedziony. Duuuużo mniejsza interakcja, brak możliwości podnoszenia małych przedmiotów i kopania, nieśmiertelni towarzysze i niektóre zwierzęta i parę innych drobiazgów bardzo mnie rozczarowało. Tyle się naczytałem, że jedynka to tylko przedsmak przed dwójką, która jest o wiele lepsza, a niestety jest dokładnie odwrotnie...
Klimat nadal jest dobry, ale niestety wiele stracił przez te elementy. Skoro i tak nie można trafiać w niewinnych i zwłoki, bo naboje przenikają, to czemu nie zostawili blokady, która była w jedynce?
Grałem na najwyższym stopniu trudności, z maksymalnymi detalami, z wyłączonymi ,,uproszczeniami" takimi jak auto-przeładowywanie i nakierowywanie celownika. Z tym gra byłaby pewnie jeszcze bardziej uproszczona.
Na plus zaliczę jeszcze system osłon, do którego ciężko się przyzwyczaić, ale jest pomysłowy i ciekawy. Jest jednak kolejny minus, na przykład w jedynce można było kucnąć za skrzynią, a potem co chwilę się prostować i kucać, raniąc wrogów podczas wstawania. Tutaj postać sama kuca i nie można się wyprostować, trzeba się cofać w tył albo podskakiwać, co jest trochę głupie.Szkoda jednak, że o ile jedynka była bardzo trudna, o tyle dwójka jest bardzo prosta. Na przykład automatyczne uzdrawianie, które jest kolejną zmianą na gorsze.
EDIT
Okazuje się, że jednak można strącać kapelusze, a potem strzelać w nie, żeby odleciały dalej, więc ten minus cofam. Wrogowie wydają się też trochę mądrzejsi niż w jedynce. Ale i tak jest dużo prościej niż w jedynce, poza tym przykopanie w kapelusz było dużo przyjemniejsze.
Co do błędów - kiedy mamy dość amunicji, to przejście obok paczki z nabojami powoduje jego przesunięcie, tak, że zaczyna wisieć w powietrzu. Na plus zaliczę jeszcze, że zapis, odczyt i wczytywanie map trwa teraz dużo krócej niż w jedynce.
przyjemna gra
Ciekaw jestem czy Techland powróci jeszcze kiedyś do tej serii.
Bo jeżeli CoJ:TC miało być ostatnią częścią serii to gra odeszła w ogromnej niesławie.
Westernowych klimatów nigdy za wiele.
Zgadzam się w 100% z panem wyżej.Wielka szkoda, że Techland postanowił porzucić klimat dzikiego zachodu w nowej odsłonie, ponieważ Więzy Krwi prezentowały jak dla mnie światowy poziom.
MAŁO SERWERÓW!!?? Dlaczego jak wchodzę w multi to mam tylko 3 serwery a przeważnie to jeden? Gra oczywiście jest oryginalna.
Zakupiłem tą grę w CDA za co ogromnie im dziękuję, bo Call of Juarez: Więzy Krwi to kawał dobrej roboty. Podobnie jak w części pierwszej mamy tu klimat iście z westernów a grafika w ładny sposób oddaje tamtejsze miasteczka i peryferie. Misje są zróżnicowane a wybór bohatera daje możliwość pobawienia się różnym ekwipunkiem(w szczególności przypadł mi do gustu łuk Tomasa). Jedyny minus to tryb multi z brakiem statystyk(fragów), dlatego pewnie jest tak mało serwerów. Polecam tę grę każdemu, bo oprócz ciekawego klimatu gra ma także fabułę która nie pozwala na nudę. Ocena 8/10
Właśnie przeszedłem całą. Jak dla mnie gra jest genialna. Świetny scenariusz. Na podstawie tej gry mógłby powstać pełnometrażowy film zasługujący na oskary. Jestem powalony całym pomysłem Techlandu na tę grę. Wstawki animacji, komentarze najmłodszego z braci Mccall dodają prawdziwie filmowej treści. Zaskakujące wątki akcji .... Super ..
Ciekawe kiedy będzie można się spodziewać zapowiedzi kolejnej odsłony Call of Juarez.
Do tej pory wszystkie trzy części CoJa wychodziły w przedziale miesięcy czerwiec-wrzesień, kto wie może jeszcze tego roku gra ujrzy światło dzienne w podobnym terminie.
Pięknie wszystko zrobione, interesująca fabuła, świetny klimat i grafika, podobała mi się też możliwość pomiędzy wyborem dwóch braci. Zbierając 'sekrety' i przypominając sobie te teksty, to na prawdę się uśmiałem. Także świetny pomysł na zakup nowych, lepszych broni. "Jedynka" także, była ciekawa, ale z Więzy Krwi strasznie szkoda było mi się rozstać gdy już skończyłem. Podsumowując więc to prawdopodobnie najlepsza strzelaninka w jaką grałem. Moja ocena to stanowcze 9/10.
grałem przez jakieś 3h, więc z tego co zaobserwowałem do plusów na pewno zaliczę: przepiękną grafika, która mało tego ma śmiesznie niskie wymagania jak na taki efekt, wybór dwóch postaci, w "jedynce" również graliśmy Billym i Ray'em ale przymusowo:0 bardzo ciekawie zrobione misje, wspaniałą muzyka, klimatyczna i ciekawie skomponowana, drobne mała interakcja z otoczeniem, ale gra nadrabia grafiką . 8,5/10
Taka niezbyd 4-10
Nie mogę przejść piątego rozdziału gdzie muszę dopaść Devlina w kanionie!
Rozwalam wszystkich po kolei, schodzę w dół i muszę przeskoczyć przepaść używając lassa, gdy próbóję przeskoczyć spadam w Dół! I co mam robić?! Proszę o odpowiedź
Polecam tą grę, naprawdę. Jedna z najlepszych strzelaninek, zwłaszcza, że ta, jako jedna z nielicznych, ma bardzo życiową, fenomenalną fabułę która w zasadzie powinna być natychmiastowo zekranizowana!
Gra warta wszystkich pieniędzy ! za******* Singiel. super grafika nic dodac nic ując
Grałem we wszystkie czesci i ta zdecydowanie najlepsza:)polecam wszystkim bardzo przyjemnie sie gra
Ta gra po prostu mnie rozsadziła.Ten klimat,postać Raya i Thomasa oraz genialna fabuła(podkreślam,że ta część CoJ'a jest moją pierwszą)decydują o tym,że gra ta jest MISTRZOWSKA.Samo strzelanie oraz bardzo dobry system osłon cieszą.
Zapomniałem wspomnieć o genialnej muzyce dopasowującej się idealnie do tego co dzieje się na ekranie i o równie genialnym zakończeniu.Łezka się w oku kręci...
Świetna gra, z porządną westernową fabułą i klimatem niczym z najlepszych filmów. 2 najlepsza gra o Dzikim Zachodzie w jaką zagrałem (pierwsza to Red Dead Redmption). Dodatkowo grafika nawet po 3 latach cieszy oczy a gra nie nudzi. Wystawiam zasłużone
Właśnie sobie pykam...rozdział X. Co tu się rozpisywać- potwierdzam wszystkie powyższe pozytywne i mega pozytywne opinie. Gra Boska- postać Ray'a dla mnie jedna z naj naj najlepszych w historii gier...jego teksty cyniczno twardzielskie cytuję na codzień...a i pozostali dwaj bracia też rozwalają swoimi charakteramii i textami. Sam gameplay kapitalny, unikalny sytem osłon FPS - nobel w kategorii gier...dla mnei 10/10 i tyle...fabuła jak super film - co tam .. jak najlepsza książka. Naprawdę nie pamietam wielu takich gier - gra dosłownie przeniosła mnie na dziki zachód, totalnie się oderwałem od codzienności.To najlepsza rekomendacja. MISTRZOSTWO, czapki z głów Techland!
Skończyłem. Zamiast klasycznej recenzji napiszę tak: żal , że to juz koniec, zżyłem się z chłopakami Thomas, Billy, William...choć poza Wiliamem kawał z nich drani i bandziorów i to na serio. Ale cóż takie jest właśnie życie - nie ma nic czarno białego. Nikt nie jest ani tylko dobry ani tylko zły. Jak mawiał świętej pamieci William " nie ma złych ludzi są tylko złe uczynki"...coś w tym jest... Jednak polubiłem ich z całego serca. Byli jak na postacie z gry bardzo realni dla mnie. Ich myśli , komentarze, zachowania to samo życie jak to się mówi. I powiem szczerze prawie nigdy nie uroniłem łzy przy grach a tu...na końcu wzruszyłem się a i "po drodze" jak np. w scenie gdy wódz Running River przechodzi przemianę w Calm River ... mistrzostwo. Jestem dumny , ze polska firma robi takie gry...sa to perełki na skalę światową. Of course to nadal medium typu gra głownie bawi i pif paf jest tu przedni ale jest i coś więcej dla tych , którzy to dostrzegą. Widać wielki trud włożony w budowanie kliamtu i fabuły. ŚWIETNY scenariusz. Chłopaki - do zobaczenia na poziomie very hard!!! Na szczęsie to nie życie i można zagrać jescze raz Sam:)
Zajebista gierka.Chyba jest to najlepsza gra z serii CoJ.Super fabuła,dobra grafika.Po prostu polak potrafi :D
Niedawno rozpoczęła się moja przygoda z serią Call of Juarez, nastawiony byłem sceptycznie, ale z całą odpowiedzialnością stwierdzam - gra jest genialna! Pierwsza część też przypadła mi do gustu. Zacząłem więc grać w drugą, pomyślałem, historia znana, bo wydarzenia mają miejsce przed Call of Juarez, lecz... To w ogóle nie przeszkodziło! Gra trzyma w napięciu, ma świetną fabułę!
Polecam!
Witam mam problem z gra a mianowicie mam obrocony obraz :( Jakies pomysly
Mnie pierwsza część dosyć mocno urzekła. Ta, choć nowsza aż takiego pierwszego wrażenia nie zrobiła. Dlaczego pierwszego? Bo jak ją włączyłem to nie spodobała mi się grafika, i strzelanie, później było już tylko lepiej. Kasa, kupowanie broni i oczywiście misję które nie dość że lepsze od tych w pierwowzorze to jeszcze dłuższe.
Jedynie co mnie denerwuje to wymóg wpisania kodu seryjnego gdy chcemy grać na multi. A jako że mam wersję gry "Almanach Klasyki", to....tam tego kodu po prostu nie ma! Ani na instrukcji, ani w PDF'ie. Po prostu nie ma :(
Czy grają ludzie jeszcze w multi?
Call of Juarez: Bound in Blood to najlepsza odsłona z tej wspaniałej serii. Jedynka przegrywa z prequelem przede wszystkim ze względu na brak dynamiki oraz odpowiedniego sterowania. Gunslinger z kolei za sprawą braku jazdy konno, dwóch otwartych misji, czy mało porywającej fabuły oraz jednego, w dodatku mniej charyzmatycznego bohatera.
A The Cartel? Cóż, póki co nie bardzo mnie interesuje...
Za to z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że Więzy Krwi wymiatają. Ukończyłem grę kilka razy i za każdym bawił mnie ten tytuł równie dobrze. Fenomenalny klimat, urocza oprawa audiowizualna, ciekawe misje, fabuła, postaci oraz przepiękny soundtrack. Do dziś uważam tę pozycję za najlepsza od Techlandu, bo Dead Island zwyczajnie nie lubię. Zbyt nudne.
Siema wszystkim. Mam pytanko-czy pójdzie mi ta gra?
Komp:
Dual Core E6500 2x2.93GHZ
4gb Ram
9800gt
naprawdę spoko jest z tego gierka i jeśli się nie mylę to jest przed wydarzeniami z pierwszej części która również była bardzo dobra :)
Właśnie wróciłem sobie do Call of Juarez... Na pierwszy ogień poszła część pierwsza - pozytywne zaskoczenie, bo gra się praktycznie nie zestarzała i miłe wspomnienia odświeżyłem, niemal bez żadnego rozczarowania. Nawet z zapasem bym powiedział bo grałem na najświeższym patchu, który sporo pozytywnego do tej gry wprowadził.
Natomiast CoJ Więzy Krwi mnie totalnie zaskoczyły. Grafika nawet po tylu latach od czasu premiery nadal zachwyca, gameplay również. Techland w tej części wprowadził kilka naprawdę bardzo ciekawych i nowatorskich rozwiązań, aż dziw, że się nie przyjęły i konkurencja ich nie wykorzystała - gry FPS tylko by na tym zyskały.
Obie części są naprawdę bardzo dobrymi grami, wyróżniającymi się zdecydowanie na tle innych gier FPP. Klimat Dzikiego Zachodu jest niepowtarzalny, fabuła nieskomplikowana ale interesująca i wciągająca, a postaci wyraziste oraz ciekawe.
Techland naprawdę wykazał się przy tych dwóch tytułach. Polecam każdemu kto jeszcze nie miał okazji zagrać!