Panowie (i panie), jest jedna nadzieja: wraz ze Zmierzchem bogów, Gothic sięgnął dna. A skoro dna, to niżej już nie spadnie i w Arcanii musi się od tego dna odbić...
Spellbound to niezła firma, wprawdzie nie mają doświadczenia z grami cRPG, ale ogólnie rzecz biorąc Desperados czy Robin Hood: Legenda Sherwood to były niezłe produkcje, fajnie się przy nich bawiłem.
A co do dodatku... Obraz nędzy i rozpaczy. Chwilę pograłem i odpuszczę, zagram ponownie gdy dowiem się, że jakiś mega-patch poprawia sytuację. Wymieniany już przypadek nieodzywającego się Gorna to jedno, a inna sprawa - w jakiejś jaskini znalazłem w skrzyni Zbroję Rhobara, taką z koroną i peleryną. Bronił jej jeden szkielet! Podejrzewam , że jakieś silniejsze stwory zjawią się tam później, ponieważ ja "powinienem" przyjść tam dopiero później. I zakładam, że mając te zbroję już teraz uniemożliwiłem sobie wykonanie lub nawet rozpoczęcie jakichś zadań. Dlatego pieprzę to, nie mam zamiaru po 20h gry (w tym 5h na przycinkach) przekonać się, że czegoś nie mogę zrobić.
A wystarczyło dać dupie spokój i zakończyć serię na Gothicu 3, tak jak miało być. G3 był grą na pewno słabszą niż G1 czy G2+NK, ale jako zakończenie trylogii spełniał swoje zadanie. I jedno jest pewne. Wszystko BYŁOBY w porządku.
Dla mnie seria Gothic zakończyła się na dodatku do II .
III nawet nigdy nie miałem siły przejść ( zawsze wymiękałem po tysięcznym wywaleniu mnie do pulpitu )
Skoro Gothic 3 dostał 88%, a okazał się totalnym shitem, to co myśleć o tym dodatku, który dostaje 54%? Szkoda, że recka jest jeszcze niedostępna, bo bym sobie przeczytał, ile to coś ma bugów.
Poczytaj sobie opinie graczy na tym forum jeżeli interesuje cię liczba błędów :)
jak widzimy mnóstwo komentarzy bo kazdy moze sobie przeczytac recke ofkoz ;)
+ to Gothic;
Naprawdę nie wiem, gdzie autor widzi tu Gothica. To jest jakaś wykastrowana przygodówka, a nie Gothic. Jedną z najbardziej docenianych cech serii był żywy świat i szeroka interakcja. A tutaj? Nie da się praktycznie Z NIKIM pogadać, liczba questów jest śladowa, a dialogi... no właśnie, pisane przez indyjską firmę.
Naprawdę lepiej 10-ty raz przejść któryś z prequeli niż odpalać to coś :).
Miłośnicy Gothica mieli nadzieję, że Zmierzch Bogów okaże się też zmierzchem bugów. Jeśli uważacie, że wiecie, co to znaczy ostro zapluskwiona gra, to zaprawdę powiadam Wam – niczego jeszcze nie widzieliście.
Coś tu nie gra :P
Seria Gothic juz na trzeciej części wylądowała na kolanach i ni jak się z nich podnieść nie mogła. Ale grupa wiernych fanów znających się na programowaniu, podniosła G3 do pionu, chociaż dalej idzie bardzo garbato, to chociaż idzie. A dodatek na dzień dobry wylądował rozłożony na łopatki, i nawet palcem kiwnąć nie może. Ja jako wielki FAN serii Gothic, naprawdę ubolewam nad tym co zrobił JooWood z tą grą. I nie ma to co winić "PiranhaBytes" oraz "Hindusów" tylko wydawcę, ponieważ im zależało tylko żeby gra wyszła i się sprzedała, a nie obchodziło ich to że wydają grę w wersji ALPHA. A gdyby nie grupa wiernych fanów to do tej pory G3 był by nie grywalny. A o dodatku można powiedzieć że to jest wersja PRE ALPHA. Fabuła w G3 była już przewidywalna i nudna i nie miała tego „czegoś” co wcześniejsze wersje gry, ale i tak przyjemnie się w to grało. A słysząc że dodatek ma jeszcze gorszą fabułę, to nic innego nie pozostaje jak rozłożyć ręce i poczekać aż gra trafi do Extra Klasyki.
Moja konfiguracja szczęśliwie działała poprawnie z podstawową wersją G3 wraz z patchem wydanym tuż po polskiej premierze. I dała się z przyjemnością ukończyć.
Po premierze G3 były kłótnie, czy winny jest jowood za nacisk na szybkość kosztem jakości, czy też piranha spartoliła grę - po wydaniu takiego dodatku o wiele łatwiej uznać winę wydawcy i mieć nadzieję że kolejna produkcja piranhy, pod inną juz nazwą , będzie bliższa jakościowo poprzednim gothicom.
Seria była jednym z najlepszych RPG do czasu wydania G3. Teraz Zmierzch Bugów, i seria leży pogrzebana. W G4 też za bardzo nie wierzę. Teraz jedyna nadzieja to Risen.
Niestety... trzeba zacisnąć zęby i pośladki
Cóż, było do przewidzenia - Gothic ostatecznie zdechł. Jak użytkownik wyżej [9] w Gothica 4 po prostu nie wierzę, wyjdzie taka sama kiszka.
Coż - Hindusi nie dali rady :/ Dla odmiany nie do końca bym tu winił wydawcę - to jest tylko dodatek, wyszedł po dwóch latach od wydania podstawki czasu żeby to dopracować mieli aż nadto.
Jednak to że nie dali rady mnie nie dziwi - w końcu engine mieli z G3, a to jak wiadomo jest "dzieło" Piranha Bytes - firmy która nigdy nie potrafiła napisać porządnego enginu i gry bez bugów (ale w G1 i G2 od biedy dało się grać, trójkę odpuściłem po demie i opiniach tych którzy kupili że to wersja beta). Wiadomo - z gówna bicza nie ukręcisz.
Pozostaje czekać na G4, które na szczęście robi zupełnie inna firma (aczkolwiek grę kupię grubo po premierze, jak już się okaże czy są bugi czy nie). Na "Risen" od Pirani w zasadzie nie czekam - nie bardzo wierzę żeby w końcu napisali grę, która jest dobrze zooptymalizowana i nie tonie w bugach. No chyba że się cud zdarzy :)
"Zmierzch Bogów nie robi tak dobrego wrażenia. Autorzy podali, że dodatek wystarczy na 15-20 godzin rozgrywki. Jeśli dodamy do tego walkę z niestabilnym programem i innymi błędami, czas rozgrywki może wzrosnąć nawet dwukrotnie."
ROTFL
No cóż ja na Gothic 3 nie mogłem narzekać bo błędu pisanego przez ciebie nie miałem aczkolwiek był kłopot z jedną lokalizacja gdzie jak spojrzałem pod nieodpowiednim kątem to murowany zwis był..... no i problemy że mi ludzi w ściany wcinało ehh kij jak to zwykły ludek ale problem jak to była jakaś "poważna" postać a save był daleko :<
Co do tego zwisu to wina leżala po stronie k. graficznej uwaga uwaga i pewnie to nikogo nie dziwi ATI 9600 (nawet naj. stery nie pomagały) po wymianie na GF problemu nie było
Ja grałem w upatchowanego Gothica 3 (v 1.6), i powiem wam że nie było tak źle... Owszem żaden patch nie poprawi nudnego wątku głównego, ale przynajmniej można się było cieszyć innymi dobrymi elementami (było tego całkiem sporo). Jedno jest pewne - gdyby nie wierni fani, ta seria by zdechła, bo nikt by tego nie kupował i nikt by tego nie patchował...
Ja jednak uważam że to wina JoWood, nawet jeżeli Hindusi nie podołali zadaniu, to rolą wydawcy w takim momencie jest powiedzieć: "Nie panowie, takiego syfu nie wydajemy" No bo co za wydawca, świadomie wypuszcza taką niedoróbkę u udaje że wszystko jest ok? Gdyby JoWood grało fair, to przepędziło by Hindusów na cztery wiatry (o ile to faktycznie ich wina) i wydało grę tak jak Blizzard - kiedy będzie skończona. Jako fan Gothica, był bym w stanie czekać na wszystkie kolejne odsłony nawek kilka lat, pod warunkiem że będą tak doskonałe jak część pierwsza...
PS. Z tym dodatkiem to katastrofa, zniszczył on nawet to co w G3 było w miarę dobre, a w zamian nie dał nic... Wzieli ciężko chorego na mocnych lekach (G3), zabrali mu prochy, wykastrowali i tak powstał dodatek...
Dali mu (choremu) dużo grzybków halucynogennych więc traci co chwile świadomość,
lub bredzi od rzeczy, o sprawach o których nie ma pojęcia i wszędzie widzi krowy :D
Do tego rozdwojenie jaźni i schizofrenia paranoidalna i mania prześladowcza.
Pomalowała (widać chory była kobietą jak Kopernik) go też jakaś ślepa wizażystka,
tak że patrzeć nie można.
Obcięli też nie tą nogę co trzeba, bo wcześniej strasznie kulał a teraz to już tylko wózek.
Na szczęście przed chorobą i nadchodzącą śmiercią, którą przeczuwał spłodził następcę.
W nim cała nadzieja, jeśli ma jednak geny po ojcu to ród umrze + ;/
Jest iskierka nadziei że wda się w dziadków i pradziadków, o których nigdy nie zapomnimy :)
No coz zal kiedy sie o tym słyszy... zarówno gta4 jak i ten dodatek były na mojej liscie zyczen swiatecznych i dobrze ze mam chwilowy brak gotowki bo sie nie pospieszyłem z kupieniem totalnego shitu. A wracajac do wspomnien to gothic2 był najwieksza moja przygoda z grami tzn ta gra tak wciagała ze omało bym nie oblał roku przez nią. W 3 grałem dopiero ponad rok po premierze ze wzgledu na to ze dopiero taki komp wydawałoby sie mogł sprostac tej grze. I jakie było moje zdziwienie kiedy na 2 gb 2,6 2 rdzeni i 8600 512 karcie chodził gorzej niz crysis!!!!! dopiero patche sprawiły ze dało sie w ogole grac. W mojej opinii 3 by byla rownie wielka gra gdyby jak wszyscy to wspomniali nie byla wersja demonstracyjna, nie ukonczylem bo ogrom swiata i problemy ze stabilnoscia w pewnym momencie musiały zniechecic. Teraz pozostaje juz tylko kupic Farc Cry2/:
No to moim zdaniem FC2 też możesz śmiało wykreślić z listy życzeń :)
Przynajmniej mi się średnio podobało.
Wiecznie odradzający się wrogowie i identyczny schemat misji.
Jedź z A do B autobusem lub autem, rozwal gości i idź do punktu C.
Kolejna misja... jedź do punktu B (przeważnie specjalnie drugi koniec mapy) it.....
Po drodze niewiele się dzieje, tylko w punktach zapalnych, gdzie jak wspomniałem
wrogowie są jak na tanim filmie sensacyjnym. Są, zabijasz ich, za chwile znowu są (ci sami) :)
Nuda! :o
Albo ja się starzeję, albo większość gier z tego co czytam i widzę to są kpiny z graczy robione,
w imię świąt i wyników sprzedaży.
czy będzie video recenzja? (oczywiscie nie mowie o tej 5 sekundowej;D)
Aż tak nie lubisz recenzentów na GOL-u że takie tortury im chcesz zapodać? :D
Nie dość, że to kiszka to jeszcze z jakimś fraps-em w podkladzie... takie rzeczy tylko w erze lol
To co zrobili panowie Z Indii to jest po prostu żałosne.
Żałosne jest też to, że Piranha oddała grę komuś tak niedoświadczonemu, wielka szkoda. :/
Może żadna bardziej doświadczona ekipa nie chciała ciągnąć tak zabugowanej podstawy,
by zrobić dodatek z góry skazany na porażkę?
Lub też nie odważyli się dać tego komuś znanemu żeby złej krwi nie robić i dali popełnić
samobójstwo mało znanej ekipie, po której nikt nie zapłacze.
A że są święta, a że są fani którzy i tak kupią (ja jestem fan który nie kupi) z nadzieją na patche,
to gra i tak jakoś przyłoży się do wzrostu słupków i premii świątecznych ;)
buahua hua hua ... omg, czasy gothica chyba przyminęły ... jedyna i ostateczna nadzieja w czwórce ... to jest arcanii ...
,,Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja też się do nich zaliczam" to o mnie
O matko: tylko 54% (!)
Jest aż tak źle?
Bardzo mnie cieszy, że GOL nie ulega trendowi dawania wysokich ocen za sam tytuł, jak to ostatnio coraz częściej się zdarza, tylko piętnuje takie niedoróbki jak ta.
Do Gothica III podchodziłem kilka razy (mając na uwadze czas spędzony przy poprzednich częściach) i za każdym razem nie wytrzymywałem dłużej niż 10 minut, po czym z wściekłością usuwałem go z dysku.
i dlatego uwzględniając przedstawioną recenzję dodatku oraz w związku z powyższym stwierdzam, że......
.....mam ten nowy dodatek głęboko w D.U.P.I.E.
- gdyby był dorzucany za darmo do jakiejś gazety, to od razu wylądowałby w śmietniku.
Mnie zawsze zastanawiało jak autorzy gry robili te zwiastuny, przecież nawet dzisiaj G3 po community patchu na dobrym sprzęcie międli twardym dyskiem aż huczy i tnie się co kawałek. Co było w momencie premiery - wolę nie myśleć ;)
Ciekawe co teraz fan serii Gothic ma zrobić, z jednej strony chce zagrać i zobaczyć, z drugiej żal mi pieniędzy na tak fatalny produkt (Kupiłem G3:EK i przeszedłem go całego robiąc save co 5 minut!!! wyskoków do windy miałem od groma). Gothic to świetna gra, jeden z moich pierwszych RPG, mam do niego wielki sentyment, ale to co teraz sie dzieje to nic innego jak czysta komercja, robią haj$ na tytule. Na dodatek coś mi mówi, że G4 też będzie również słaby :(
Cóż, dobrze, że wyszedł godny następca Gothic'a - Wiedźmin, Geralt bije na głowe bezimiennego :D (Szkoda, że Redzi nie robią Gothica :P)
Ze mna jest tak jak autor recki napisal na koncu , jako fanka serii G kupilam dodatek i bledy jej wybacze.
Wiedźmin to świetna gra, doskonałe cRPG, ale porównywanie go do Gothica? Nawet nie o to chodzi że dzieli je jakaś przepaść jakościowa, bardziej mam na uwadze to, że te gry są zupełnie różne od siebie (pod większością względów), tak więc porównanie chyba nie teges...
Katon - nie będę cię przekonywał, ale myślę że powinieneś G3 dać szansę, po spatchowaniu (aktualnie najnowsza łatka to 1.6) gra jest naprawdę miodna i grywalna. Ale twój wybór, jeżeli jesteś fanem Gothica to warto...
Heh G3 grywalna? Próbowałem, nawet po wgraniu wszystkich patchy dało się grać, robiąc często sejwy oczywiście.
Ale ta gra NIE ma grywalności. Godzinami chodziłem i wyżynałem orki (bo w tej grze niewiele więcej jest do roboty). "Och mężny Bezimienny, orki zajęły miasto, pójdź i je wyrżnij" to mniej więcej 90% dialogów w grze.
A czary goryczy dopełnił fakt, że orki wyżynam tysiącami. Ale walka z durnym wilkiem to wyzwanie, bo dwa razy mnie dziabnie i leżę :/
G3 był porażką... skoro dodatek jest gorszy to dno zostało osiągnięte.
ja na mikołaja dostane Gothic 1 i Gothic 2 z dodatkiem noc kruka nigdy nigdy nie miałem okazji przejści tą gre ale teraz zainteresowałem się tymi tytułami
jak oceniacie czy to dobry zakup
Nigdy nie przepadałem za tą serią...
Bratam się z tym co napisał tą reckę. Rozumiem twój ból brat... Najchętniej to człowiek cofną by się w czasie, zastrzelił gości odpowiedzialnych za trójkę i zrobił to jeszcze raz, po swojemu, tak aby ta przewspaniała historia otrzymała zakończenie na jakie zasługuje.
RedCrow - dzięki, że wierzysz we mnie i mój powrót do G3, ale sam nie wiem...za dużo razy mnie zawodziła...boję się, że po kolejnej nieudanej próbie zaakceptowania G3 (m-innymi tego tragicznego systemu walki), nerwy mi puszczą, wyjmę w końcu płytę z napędu DVD i najzwyczajniej złamię ją na pół. hehe....może to i rozwiązanie?
Ehhhh... wg mnie pierwsza część była najlepsza, ten klimat rozgrywki jeśli ktoś lubi Gothic'a I to polecam dodatek "Mroczne Tajemnice" druga część była dobra ale 3 to PORAŻKA!
Kupiłem te gre z ciekawości,grałem około 2 godzin pomimo patcha nadal jest wiele bugów,gram i ukończe ten dodatek ale wypadł naprawde słabo,to że producent wydał gre to jedno,a czemu CD projekt wiedząc jaka jest ta gra wrzuciła tytuł na nasze pólki?Czy powstanie kiedyś komisja badająca jakość wydawanych gier?
Lepiej poczekajmy na Gothica 4 :-) a w międzyczasie polecam podróż do Aventuri w Draknsangu ;-)
Ja jakoś nigdy z Gothic 3 Problemów nie miałem.....żadnych błędów ani nic....a to że fabuła wykracza poza podstawową to mnie cieszy bo dopiero co przeszedłem po raz n-ty tą fabułę i nie chciało by mi się robić tego na nowo.
Recenzje jest bezlitosna i miażdżąca. Ja jako fan Gothica, jestem bardzo zawiedziony co zrobiono z tą serią.
Mi tam sie trójka podobała i chętnie kupie dodatek.
Ja oceniam z dystansem, G3 w oczach wielu to też okropna i niegrywalna produkcja, ale gdy sam przetestowałem to byłem mile zaskoczony (po negatywnych opiniach które wyczytałem).
wi3dzmin - bez przesady, z tego co czytam to nie poświęciłeś grze zbyt wiele czasu (widać choćby na podstawie tego co piszesz o tych wilkach. Po ukończeniu mniej więcej 30% gry, sytuacja się odwraca, bohater staje się maszyną do zabijania i nawet przycinanie się gry tego nie zmienia). Zadania też nie są takie złe, wątek główny zawodzi, ale questy poboczne są całkiem fajne. No ale jeżeli nie "czujesz" nowego Gothica i jego klimatu to prawdopodobnie sam się o tym nie przekonasz. Na początku trzeba zacisnąć zęby i trochę się pomęczyć, ale po całkiem niedługim czasie G3 ujawinia wiele swoich zalet.
PS. Odpaliłem ostatnio G3 i naprawdę nie jest tak źle, gra ma lekkie spadki FPS (ale napewno nie takie jak w GTA4), raz na 8-10 min przycina (tak na 2-3 sekundy gra "staje") i to właściwie wszystko. Gram na max ustawieniach, a mój komp to nie jest jakiś demon: GF7900GS 256MB, Athlon X2 3600+, 1500 DDR2
Może nie jestem fanem gothic serii ale grałem we wszystkie cześci i jest to jedna z moich ulubionych gier,sprzet mam nie najnowszy ale wydajny GTX8800,core quad 9450,gra chodzi na wysokich jako tako,ale bugi sa,spaprane dialogi,mało zwierząt,a co do bugów najbardziej denerwoje mnie po wyciagnieciu łuku kod który mam wpisać aby strzała do mnie powróciła,szkoda że nie moge wrzucić screena.naprawde szkoda że tą grę tak spaprano,to profanacjia!
Myślałem, że to część trzecia pogrążyła serię... Ale dopiero dodatek w pełni mi to uświadomił :)
Dle niedowiarków napisze że pokonanie dzika,zebacza czy scierwojada nie robi róznicy tak samo słabe,trafilem na dwa cieniostwory które ubiłem dwoma ciosami zwykłego miecza zaledwie musnąłem,pare zebaczy zabiłem dosłownie przez ścianę,postacie stojace na głowie i na nogach na przemian obracały sie co ułamek sekundy,a dialogi z Misia Uszatka,postacie w wypowiedziach mówią to co powinien powiedziec ktoś inny np.szef areny twierdzący że jest przywódcą orków i co ma zamiar zrobić (podawał sie za Kana),zioła których nie można zerwać,itd szkoda wymieniać.Jestem ciekaw czy jako konsument mam prawo do zwrotu tego bubla do sprzedawcy,jako produkt wadliwy-chyba jest takie coś w prawie?
Jest jeszcze jeden drobny mankament w tej grze a mianowicie po prostu nie da się jej ukończyć. Dlaczego? Otóż w pewnej misji Bezimienny zbiera posiłki z którymi ma się udać do Gorna. Najpierw jednak musi zameldować Lee o tym, że udało mu się namówić do tego jednego z generałów. Problem polega na tym, że jakieś dwie misje wcześniej Lee wychodzi sobie z Vengardu idzie do lasu w kierunku Nordmaru i niczym duch przechodzi przez mur graniczny i już nie wraca. Po wczytaniu parę razy gry cofaniu się w misjach efekt ten sam. Wkurzony tą sytuacją wyciąłem w pień cały Vengard i nawet nikt nie zareagował żenada i nic więcej...
Tiberiusduke
w pełni się z Tobą zgodzę!
Śledząc forum Jowood poświęcone FG pojawia się multum postów, w których ludzie narzekają, że gry nie da sie ukończyć. Pojawił się specjalny patch 1.6 który miał zaradzić na ten problem, jednak po jego zainstalowaniu nie da się uruchomic gry :) tzn sav-y nie chcą się wczytać...
PORAŻKA! tak spodlić gre.
Błedem było wydanie dodatku który nie potrzebuje podstawki,moim zdaniem dodatek powiniem instalować się do g3 zawierać nowe misje, sprzęt, postaci,pare tajnych jaskiń czy lochów,zawierałby Varant i nordmar,nowe dialogi,mógłby sie też uaktywnić może nie od początku gry ale np.po pewnych wydarzeniach albo nawet po ukończeniu wątku głównego jako dalszy etap gry na pare godzin.gra chodziłaby normalnie i byłoby o wiele lepiej.
TO jest zwykłe Chamstwo ;/
Zlecili ten dodatek Indyjskiej firmie bo im samym nie chciało się / szkoda było im czasu
a i tak wiedzeli że to sięsprzeda nie ważne jakim będzie gównem, bo to w końcu GOTHIC
Eh porażka, a takie miałem nadzieje co do tego dodatku
Dodatek do zabugowanej podstawki jeszcze bardziej zabugowany ;) Pozdrawiam i współczuję tym, co już kupili.
Jeśli chodzi o mnie... to może to coś mieć nazwę Gothic, ale dla mnie to jest w ogóle inna gra (jeśli nie bug). Już do Gothica 3 podchodziłem dosyć sceptycznie, ponieważ z recenzji coś mi w nim brakowało, ale od kiedy jestem fanem hack&slash i testowałem gierke u kolegi, postanowiłem kupić. Ale to, to jest już raczej jakiś wielki błąd, i nie chodzi mi tu o błędy (bugi) w grze. Tak mi się coś zdaję, że nowi producenci usłyszeli mój cytat "Gothic bez bugów nie byłby takim samym, dobrym Gothiciem" i postanowili stworzyć inną grę o tej samej nazwie i zwiększyć ilość tych bugów... a w efekcie zniszczyli reputację jednej z najlepszych gier RPG
Kurcze chłopaki...przed chwilą oglądałem intro G3 ZB i...Xardas nie żyje? Bezio go zabił? Poza tym...nie wątpie że Zmierzch to shit bo grałem we wszystkie gothici i dla mnie G3 to jakieś niepozrozumienie ale gdy na YT ogladałem poczatek to poczułem ten klimat G2...może to przez ścieżkę dźwiękowa...
Ja jednego nie rozumiem, błędy błędami, ale jak można było tak skopać warstwę fabularną?!?!? Przeciętny fan cRPG (a zwłaszcza poprzednich Gothiców) potrafił by wymyślić dużo lepszy wątek główny, zadania poboczne, dialogi... O ile grając w G1 i G2 czułem ogromny respekt przed twórcami (ciekawe zadania, które można było rozwiązać na różne sposoby), idealna fabuła (która ani przez chwilę nie była nudna), przemyślane dialogi - czasem zabawne, czasem ostre, czasem nieco patetyczne, itd. itd. itd. A Gothic 3? Co im się stało? Czy za wymienione przeze mnie elementy aby napewno odpowiadali ci sami mistrzowie z poprzednich części? Nie nazwał bym G3 Hack and Slashem, ale zdecydowanie za dużo tam walki, większość questów sprowadza się do rozwiązań siłowych, brakuje alternatywnych rozwiązań. Często zadania polegają na: przynieś mi to i to, a dlaczego? bo tak chcę... W startch Gothicach zadaniom zawsze towarzyszyła otoczka, która nic nie zmieniała w strukturze zadań, ale budowała - niepowtarzalny, niesamowity KLIMAT! Brakuje mi też w G3 zadań "detektywistycznych" czyli takich w których mamy coś odnaleść (ale nie poprostu przynieść, najpierw trzeba pozbierać informację i zlokalizować przedmiot zadania), wyśledzić, wycisnąć z kogoś informacje, przekupić, upić, zaszantażować itd.
Tak dokładnie pamiętam z dwójki zlecenie dotyczące odnalezienia paczki z bagiennym zielem, tam była jakaś alternatywa, a wybrany wariant miał wpływ na inne misje a w trójce i dodatku jedyne co mamy to chyba tych samych bohaterów. Przykładowo robiąc zadania dla jednego z bramkarzy Gorna mało mnie nie trafiło. Bezimienny ciągle gada jakim to nie jest bohaterem a dla zwykłego śmiecia lata po wódę i zioło, i to po co żeby ten oddał jakiś durny list Gornowi. To wszystko to jakieś totalne nieporozumienie. Jak tam ma wyglądać Gothic 4 to ja dziękuje:/
Po prostu przykre. Popsuli wszystko na co zapracowali robiąc 1 i 2 część. Przypomina mi to sytuację HoM&M 4 którym też spierdolili serię. No ale cóż liczymy że w 4 części gothic się odrodzi :)
no cóż... z tego co tu wyczytałem (i wygrałem na swoim piecyku) ta gra (oraz podstawka) to jeden wielki żal i niepowodzenie... mam tylko nadzieję że G4 okaże się grą przewyższającą wszystkie inne.
EDIT: Jestem tylko ciekawy z jakimi statami zaczynamy na początku gry... wg. logiki powinniśmy być masterami wyżynającymi orków jeden po drugim ;D
Jutro ide do sklepu zwrócić grę,jestem ciekaw czy przyjmą.gdybym kupił spodnie z jedną nogawka krótszą to może by przyjeli spowrotem,albo powiedzieli prosze poczekać przyjdzie do pana krawiec i doszyje na miejscu.A z grami? kupujesz bubla i jest twój ewentualnie możesz przykleić go do tarczy i porzucać lotkami,albo dać psu do zabawy.pograłem około 10 godzin,mam dośc nerwy mi siadły.Zmierzch Gothic.
szczerze wątpię aby g4 był lepszy od g3 a jeżeli naprawdę będzie lepszy , to pewnie będzie miał wymagania sprzętowe wysrane z dupy ,i od huja bugów
powiedzmy sobie wszyscy wprost seria gothic zasłyneła z 1 i 2 części (oraz dodatku noc kruka), ponieważ te części posiadały zajebistą fabułę , wiele rozwiązań misji, ciekawe dialogi , i z całą odpowiedzialnością stwierdzam do kurwy nędzy że były lepsze od g3,w dwójce burdel przynajmniej był jakies dialogi z babkami , ktoś do ratowania, a w trójce huj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
huja nie pod choinkę wczoraj dostałem tą grę bo zamówiłem se z gram pl .w grze jest tyle błędów że porażka, po rozmowie z lee ten zapada się pod ziemie i lipa!!!!!!!! dalej nie moge z nim gadać bo go nie ma ,a jak go niema to do huja nie przejdę dalej gry
w moim przypadku Lee wcale nie ma i nawet nie wiem czy był....,ja mam dośc tago dodatku,a co do choinki to mialem na mysli prezenty a w nich tę grę aby graczom umilić czas świąteczny ....heheheh
ejnar przeczytaj mój pierwszy tutaj post to będziesz wiedział gdzie poszedł Lee, istotnie gry nie da się ukończyć, osobiście by się więcej nie wkurzać to już nawet do tego chłamu nie siadam po prostu szkoda czasu na takie badziewie
poprostu nie przeczytałem twojego postu pisze to co mie spotkało w grze i co sądze o tej grze
ale co do gry masz racje szkoda nerwów
ludzie mam problem zmisja na poczatku muszę eskortowac handlarzy do selden,zaprowadzilem ich niewiem co dalej mam nadzieje ze to nie bug
bug na bagu, bagiem poganianiany... questy idiotyczne... teksty zapewne wymyślone przez półrozwiniętego kolesia zwykle piszącego dialogi do bollywoodzkich gniotów... interakcja z otoczeniem praktycznie zerowa... postacie mówiące innym głosem niż powinny (spotkałem Orka który mówił jak panienka, przy tym strasznie histeryzował, poczym nagle zaczął ryczeć na mnie orkowym głosem...) okradanie i mordowanie jawne, oficjalne i bezsensowne... gigantyczne punkty doświadczenia za gówniane zadania (to bez sensu)... czasem aby z kimś porozmawiać musiałem go najpierw okraść lub pobić, bo inaczej nie pojawiała się opcja dialogowa (i tak zwykle debilna, sztucznie budująca dramatyzm - nie widziałem czy mam się śmiać czy płakać - jakbym oglądał zasraną bollywodzką produkcję dla szympansów)... rozumiem, że wykonanie gry zlecono amatorom nie mającym zielonego pojęcia o robieniu gier fabularnych, ale za to że wydawca zaakceptował takiego gniota, (odpowiedzalny) powinien zostać pojmany, przesłychany, torturowany i rozstrzelany publicznie dla przykładu... nie miałem z G3 żadnych problemów, grę przeszedłem kilka razy na różne sposoby (np. na początku pobiegłem - co było dość trudne - najpierw do Varantu, po zrobieniu wszystkich questów dla Assassynów, pobiegłem do Nordmaru, dopiero po tym zacząłęm robić questy z Ardei - polecam), polecam rónież zrobienie wszystkich questó (tak aby nie było nieudanych) pracyjąc dla wszystkich (da się, przeszedłem tak całą grę choć wymaga to ostrego kombinowania i pełnego (z pomysłem) wykorzystywanie dostępnych środków (przedmiotów, postaci, czarów...)), Gothic 1 i 2 są super, G3 też bardzo lubię ale za ten dodatek ktoś powinien dyndać na szybienicy...
Dziwna rzecz na tym portalu http://gothic.org.pl/gothic-3-forsaken-gods/recenzja.html koleś nie dość, że twierdzi jakoby w dodatku był klimat (ja szczerze mówiąc to tego nie stwierdziłem ale może jednak kto wie) i że gra się niby przyjemnie i opowiada wiele innych historyjek, to wygląda na to, że tą grę ukończył. Facet ma jakiś najnowszy patch który poprawia błąd zniknięcia Lee czy ot tak sobie napisał że przeszedł???
W pełni zgadzam sie z opinią Recenzenta... niestety, ale brak doświadczenia "nowej" ekipy jest zbyt widoczny
Night_Bird gdyby to wyszlo na x360 to by dostalo minimum 8/10
hehe ;D onlyPC37 w pełni się z tobą zgadzam, gdyby zrobili Gothica pod boxa to to byłby o niebo lepszy ;D
Gra powinna miec nazwe : " Gothic 3: Zmierzch Bugów ;]. Totalna porazka moja ocena : 2
tez mam dylemat, gra nawet dosc dobrze grala, ale od pewnego momentu nie chce mi wczytywac savy-ów, ide oddac do sklepu, ciekawe czy wymienia na inna gre, bo w sumie to bledy techniczne wynikajace z gry a nie z mojego sprzetu
przestroga dla innych: apsolutnie i pod rzadnym pozorem nie kupywac, nie krasc ani nie sciagac dodatku do gothica 3
Witam, gra rzeczywiście gówniana, jestem wielkim fanem Gothica ale to co zrobili z tym dodatkiem to przechodzi ludzkie pojęcie, jednak zaparłem się, że zagram... Mam pytanie bo nie mogę zrobić zadania od Oelk'a, tego ptakami na dachu, znalazłem kolesia, kazałem mu zaprzestać i co dalej bo nic nie mogę zrobić???? Plz pomóżcie, bo w necie nie ma jeszcze poradnika a nie wiem czy to kolejny bug, mam patch 1.06...
Ja podobnie jak RedCrow nie rozumiem czemu ktoś kto geniealnie prowadził g1, g2, nk tak zepsuł g3 fabularnie. Bugi zawsze były w gothicu, a ludzie go kochali. trójka zeszła na psy a ten dodatek to faktyczny zmierzch boga.
To co po uruchomieniu rzuciło się w oczy to zdaje mi się że brzydsza grafika niż w g3?! nie chce mi się instalować g3 dla faktycznego porówniania ale jakoś takie mnie ogarnęło uczucie ( może to też kwestia innej karty graficznej - ATI a w g3 grałem na nVidii )
Druga rzecz - można kraść wszystko i wszędzie. Jak już takie ułatwienie to mogli bohatera na starcie zaopatrzyć w najlepszą broń, 200k złota i po 5000 mikstur. Nie wiem, patch 1,06 nie naprawia tego błędu - hindusi nie potrafią znaleźć w kodzie gdzie spartolili robotę?
Pierwsze zadanie i od razu żal tyłek ścisnął - zdobyć 5 listów polecających bo ci nie ufają. Zrób to, przynieś tamto, zlej tamtego.... bzdury i nudy. Odechciało mi się i zacząlem biegać po Myrtanie, znalazłem Gorna, nawet słowa nie chciał ze mną zamienić. Nic, ukradłem co się dało i pobiegłem dalej. Wczytywanie nowych obszarów jest tragicznie długie - gra bez wątpienia, fabularnie i technicznie jest gorsza od g3. Wczytywanie jest dłuższe, mimo, że od czasu g3 mój komputer przeszedł upgrade:
gothic3 grałem na: A64@2700mhz, 1gb DDR, GF7900GS 256/256
Zmierzch bogow: C2D7200@ 3300mhz, 2GB DDRII RAM @ 880mhz, Radeon HD4850
W podstawę grało się przyjemnie z drobnymi przycięciami przy doładowywaniu, w dodatku nie mam tego komfortu, raz doczytywanie trwa 1s, raz 5s, a raz zdarzyło się że 60s w czasie których gra jakoś tam reagowała na moje ruchy myszką, ale grać się nie dało ( nie był to zwis, tylko tak jakby cały czas czytanie z dysku ). Aha, na starym kompie miałem słabszy dysk i podłączony przez IDE, teraz mam Samsunga f1 i SATA. Wszystko wskazywałoby, że gra powinna działać lepiej, a jednak tak nie jest.
Smutek bierze jak skutecznie JoWood zabija tą serię. G1,2,NK są dla mnie kultowymi grami, g3 dało się grać, sprawił mi sporo przyjemności chociaż fabuła kulała, na Zmierzch Bogów się nie nabierajcie, szkoda tych kilkudziesięciu ciężko zarbionych złotych. A jak koniecznie musicie zagrać to lepiej pożyczyć na 2h lub kupić używaną... inaczej NIE WARTO!
Na koniec do JoWood ( jakby obchodziło ich co myślą fani ), chciałem powiedzieć, że lepiej te grę było dać uzdolnionym fanom z Niemiec czy Polski, technicznie nie ruszać, fabularnie rozbudować do poziomu chociażby g1. Co do g4 cieszy mnie powrót rozdziałów - były one czytelnym podziałem fabuły i jest to plus. Druga sprawa, fajny byłby powrót do Khorinis i Górniczej Doliny. Chciałbym tam wrócić i zobaczyć co się dzieje.
nie ma znaczenia jakiego ma się kompa jak gra jest totalnie zjebana to na karzdym będzie się pierdolić i ciąć
mój komp:
procesor :Athlon Core 2 Duo 2.13 Ghz
Grafa:Palit Geforce 9600GTX 512 MB DDR3
Dysk 200Gb
Ram 2 GB Kingston
J dodam że takie gry jak ,Wiedzmin.Oblivion4 , Gta 4 ,Crysis, Mass Efect tylko śmigają,a Got 3 Zb wiesza się niemiłosiernie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! , Got 3 podstawa tez chodził świetnie
z tym atholnem to mi się pojebał,,,,,,,,,,,, sory bo to intel
Bugi byly zawsze ale nie w takie i w takich ilosciach.
Kasa jest odpowiedzą na to wsio. O ile 1 był robiona z nie wielkim budżetem ale zapałem programistów to obecne czesci to poprostu łatwa kasa dla producentów któży żerują na oddanych fanach i daja im coś nie wartej swojej ceny. Jest to smutne ale prawdziwe:(
Chłopaki, da się w ogóle przejść tą grę? Doszedłem do kolesia w bramie Vengardu, kazał mi przynieść artefakty powodujące szaleństwo w Ardei, zebrałem 4, niosę jemu, a on dalej gada żebym się pośpieszył, wie ktoś jak załatwić tą sprawę? Proszę o pomoc...
już wole popykać se w gothic1 alba 2 Noc kruka niż w Zmierzch bugów bo płynnie chodzą i bez bugów
widac nie masz wszystkich - myszamilan88 bylo ich 5 jeden to pamietam byl w jaskini z troglodytami
a ja mam pytanie, zrobilem misje w vendargdzie no ale gdzie jest LEE???
a gdzie te artefakty są?? jeden od severina mam, drugi z reddock tez a pozostałe gdzie są??
Wstyd się przyznać, ale uznałem, że w zalewie dobrych gier, które ostatnio wyszły, ściągne sobie tego gothica... Wytrzymałem jakieś 40 minut (wywaliła mi się tylko raz!!!), naprawdę nie mogłem uwierzyć temu co widzę, myślałem, że to dlatego, bo pirat i ma jakieś błędy, ale proszę, chodzę po necie, czytam recenzje i okazuje się, że rzeczywiście wypuścili takie gówno. Naprawdę się cieszę, że nie kupiłem tego policzka w twarz dla każdego oddanego fana serii (którym jestem). Jak dla mnie 1+
To jak jest z tą wielką bitwą pod Vengardem? To pewnie jest wielki pokaz slajdów pod Vengardem. Słyszałem że na koncu jest wielka bitwa(100 postaci do pokonania) ciekawym jest jak to wygląda jakieś filmiki na jutiub macie?
To pewnie jest wielki pokaz slajdów pod Vengardem
Dobrze powiedziane
to nie Zmierzch Bogów ani zmierzch buguw tylko poczatek
Właśnie zamówiłem dodatek, ciekawe jak się grać będzie. Kocham tą serie.
hej Hazen daj se spokój z tą grą bo ta gra to gówno , ja też kocham serie gothic za wyjątkiem zmierzch bugów moja rada jak ci to przyślą i odpalisz to weź od razu avio marin , i oddaj tą grę spowrotem bo na każdym sprzęcie się pierdoli , nawet patch 1.06 nie pomaga!!!!!!!
wiem co widziałem bo na naowym kompie gra sie jebała
A jakiego masz kompa ,że Ci się przycina??
Chcę po prostu wiedziec czy i mi będzie cięło.
ogólnie totalne dno, po 30 minutach łażenia można znaleźć zajebistą broń, pancerz i artefakty. także brak fabuły zadań, mało z kim można pogadać i pomimo poprawek patchy się tnie.
ja mam: AMD 4800+, ge - force 8800 gtx, 2 gb ram (800 MHz), i się przycina jak gothic 3.
NIE POLECAM KUPOWAĆ STRATA KASY I CZASU
zastanawiam sie nad kuonem tej gry da sie w nia grac? a mi sie g3 nie za bardzo tnie i tylko czasami(rzadko)di pulpitu wywala
pomóżcie mam gothic 3 zb i jak włącze gre to migają mi postacie ludzi...wygląda jak bym braki w grafice miał. Da sie coś z tym zrobić???
jedyne co może pomóc to patch1.0.6 albo1.07
ale i tak gra życia to nie będzie
nie napisałem że mam ten patch 1.06 i z tym taka kicha jest:/
to sprzedaj ją na allegro
Miałem 7 lat kiedy kupiłem pierwszego Gothica (mam 13). Nie bardzo wiedziałem o co chodzi ale fabuła miała sens i widać było że ktoś długo nad tą grą siedział. Czytałem dużo w necie co pomogło mi zrozumieć tą grę i mając 8 lat przeszedłem ją uradowany i niecierpliwie czekający na następną część. No i wyszła, powaliła mnie kolana. Wiele niedopatrzeń z G1 tu zostało uzupełnionych. Z łzami w oczach oglądałem napisy końcowe i odpł. Esmeralde. Po Nocy Kruka uwierzyłem w to że na tym świecie jest ktoś kto myśli mózgiem a nie dupą (to u mnie spory komplement). No i tu powoli się kończy (poza jeszcze jednym tchniem zachwytu, zara powiem jakim). Totalny kanał G3 pogłębiał się z każdą chwilą patrzenia w monitor. MILIONY BEZSENSOWNYCH QUESTÓW, TYSIĄCE BUGÓW I WIELKA NUDA. Moje poglądy na temat firmy schodzącej na psy podreperował Gothic I Mroczne Tajemnice. Nie rozpisuje się nad zmierzchem bogów bo nie chce bluzgać. Nadzieje pokładam w Gothic 4 ale po oglądnieciu skreenów boje się. A tak wogóle to gra G3 ZB i podstwa zostały też zepsute przez wymag. sprzętowe. Jako Fan G1,G2 + dodatki ubolewam!!!!!!!
Hindusi spieprzyli sprawę po całości.Zwykli fani zrobiliby to o niebo lepiej,mam nadzieję,że wyjdą jakieś patche,które usprawniają rozgrywkę
ta gra to czysta kpina z graczy!!!!jak można wydać taki bubel!!!
Ta gra to dno, szajs, gówno i bubel w jednym! Taka sterta bugów, no ja nie wiem, jak mogli ci Hundusi tak tą grę schrzanić!
Kocham serię Gothic. Problem w tym, że ta seria skończyła się na Nocy Kruka.
KochamG1(MT)G2(NK) - zgadzam się z Tobą w 100 % i podpisuję się pod tym rękami i nogami. Do pierwszej i drugiej części miałem dokładnie takie same uczucia jak ty.
Pojebało was Gothic 3 i Gothic 3 ZB to naj bardziej wypasione serie, Gothic.1 2 i NK nie są tak fajne jak G3 i ZB
Crod4312 --> Bluźnisz dziecko. Gothic 1,2+NK są zdecydowanie lepsze od 3, która mimo wszystko po zainstalowaniu patchy była jeszcze całkiem niezłą grą. Natomiast Zmierzch Bugów nigdy nie powinien powstać bo w praktyce jest niegrywalny i hańbi tą serie.
Co mi się podobało z tej grze?
Że po raz pierwszy bezimiennego traktowano w grze jako prawdziwego wojownika, władcę; a nie gnoja, która ma najpierw iść pozbierać 10roślin tu i tam. To w sumie tyle z zalet niestety...
rvn0000 po pierwsze to ty jesteś dziedzko.Gothic 1,2 i NK są zajebiste ale 3 i ZB są lepsze
Ocena 5 ?! Toż ta gra nawet na 0 nie zasługuje ! Gothic 1 jak dla mnie to 10/10, Gothic 2 noc kruka też 10/10, Gothic 3 już niestety tylko 7/10, ale Zmierzch Bogów, robiony przez jakieś Indyjskie studio co żadnej gry nie zrobiło jest dnem dna i syfem z wodorostami ! Gorszej żenady nigdy nie widziałem, porostu szyderstwo i kpina z fanów i plama na dobrym imieniu Piranhy Bytes, która musi się przyglądać jak gnoją ich markę !
Gothic 1, Gothic 2 i dodatek mi się naprawdę podobały. Gothic 3 zdecydowanie się różnił, podobały mi się w nim punkty reputacji, ale zmierzch bugów to najgorsze gówno w jaki grałem. Nawet do połowy gry się nie da dojść bo wywala do windowsa albo postacie latają i przenikają przez mury. Dodatkowo nie da się wykonać połowy misji, a niektóre postacie znajduje na drugim końcu myrtany albo wogóle gdzieś znikają, a po pięciu minutach gry można na luzie gniew innosa mieć albo jeszcze lepsze. Zero fabuły, po prostu -2/10 dno.
W 3ZB powalają te błędy w grę da się grać, ale nie warta jest tych 40 zł.
Jak czytam swoje komentarze sprzed 3 lat to mnie krew zalewa.Jak ja mogłem pisać takie bzdety.
Crod4312 - Jednak dobrze, że z gimbusiarstwa się wyrasta, choć na szczęście ja przez to nie przechodziłem ;P Jedyne co mogę sobie zarzucić to brak spacji po przecinkach czy kropkach ;P
Jak dla mnie jedyne co wychodzi na plus tym powiedzmy "DLC" to ekwipunek. Zbroje, miecze i tarcze zarąbiście mi się podobają, ale tylko i wyłącznie one. Jeśli ktoś gra w Gothica 3 z quest packiem 4.2 to szybko zauważy, że niektóre zbroje przerobiono właśnie w oparciu o te ze Zmierzchu Bugów :D
