Troszkę śmieszne są te ich zapewnienia i ta cała walka z wiatrakami. Myślę jednak, że gta obroni się samo i sprzedaż będzie duża...
Teraz się pewnie zacznie usprawiedliwianie siebie, że przez tą złą jednorazową aktywację, która trwa parę sekund w imię buntu ściągnie się grę z torrentów... Bo w końcu co to za bezpodstawne traktowanie mnie jako złodzieja!!!11 To dam im podstawy. Wszystko wina R*!!1
Mi to w ogóle nie przeszkadza i grę planuję kupić w dniu premiery, bo jest świetna.
A no i zapomniałem o tym że te zabezpieczenia to służą do szpiegowania i patrzenia jakie kto pornosy ogląda!!!11 I w ogóle syf!!1
Tym co kupią oryginałke tylko kompilują:/
Haha dobry żart, i tak wiadomo, że wersja piracka będzie i to szybciej niż się spodziewaja, a ten niby "komiczne" rzeczy uniemożliwiające rozgrywkę to śmiech na sali. Crack omijający zabezpieczenia, który pozwoli na granie bez żadnych problemów wyjdzie niebawem, jak dla mnie to tylko niepotrzebnie się wysilają. Osobiście oryginału nie kupię, bo nie mam zamiaru instalować jakiś syfów oprócz gry i męczyć się z rejestracją.
Złamać- złamią, to pewne jak zły humor prezydenta. Pytanie jak te "bonusy" w pirackiej wersji będa utrudniały rozgrywkę :)
Ja grę kupię, w dniu premiery, nie ma co czekać aż spadnie cena..
BTW- w SA były takie utrudnienia w pirackiej wersji, czy to nowość w IV?
ale prawda jest taka, ze tworcy sami sobie rzucają kłody pod nogi, ostatnio kupiłem Crysis Warhead i z racji tego, ze mam do dyspozycji kilka komputerów to zainstalowałem grę na każdym z nich (dokładnie to na trzech)... jakie bylo moje zdziwienie, gdy próbując uruchomic zainstalowaną wczesniej gre powitał mnie taki oto komunikat :)
smiech na sali żebym miał teraz latac i odinstalowywac gre z innych komputerów skoro i tak do uruchomienia potrzebuje płyty
No te psikusy psujace rozgrywke piratom, moge sie okazac skuteczne, byle zrobili to odpowienio, bo inaczej moze sie sporo nie sprzedac przez ploty. Z tego co pamietam w Titan Quescie zrobili jakies zabezpieczenia psujace rozgrywke/obnizajace wydajnosc i potem poszla plota ze gra zabugowana, jak sie skonczylo wiemy...
Ja grę kupię, w dniu premiery, nie ma co czekać aż spadnie cena..
Tak się zastanawiam każdy pisze, kupię, kupię, kupię to w końcu im egzemplarzy braknie i będzie trzeba czekać na ponowną dostawę a jak znam moje szczęście to poszedłbym i:
Niestety nie ma.
Nazajutrz:
Jeszcze nie ma.
Może po dwóch tygodniach bym się doczekał ale i tak wątpię, a przez neta nie kupię bo nie tylko 130zł + przesyłka, a ponadto czas oczekiwania niby 3 dni ale wiele razy mi się zdarzyło, że po tygodniu nico. (Ost. na monitor czekałem ponad miesiąc istny cyrk, jakieś bzdury że niby wycofują ze sprzedaży, producent nie dostarczył myślałem, że mnie krew zaleje).
Coy2K
W Warheadzie płyty w napędzie mieć nie trzeba, ja przynajmniej nie mam od momentu instalacji.
Tak się zastanawiam każdy pisze, kupię, kupię, kupię to w końcu im egzemplarzy braknie i będzie trzeba czekać na ponowną dostawę a jak znam moje szczęście to poszedłbym i:
Niestety nie ma.
Nazajutrz:
Jeszcze nie ma.
Nie szukaj coraz głupszych usprawiedliwień na złodziejstwo, bo wygląda to komicznie.
Nie mówiąc już o tym że można zamówić za 119zł+ przesyłka 10zł i masz 129zł, a nie 130zł+ przesyłka.
Kajon - pamiętam chyba w 2 czy 3 części settlersów był taki psikus, że wyprodukowane żelazo zamieniało się w ... świnie - no i po grze :) oczywiście, mowa o pirackiej wersji
Remekra:
Nie szukam tylko po prostu mówię jak zawsze miałem, a jestem zbyt niecierpliwy żeby wyczekać jeszcze chwilę dłużej. Ponadto w tym zas***ym kraju tylko wszystko potrafi drożeć, a wynagrodzenia wciąż te same.
Nie mówiąc już o tym że można zamówić za 119zł+ przesyłka 10zł i masz 129zł, a nie 130zł+ przesyłka.
Allegro? Nie, dzięki.
Szkoda, ze w artykule nie ma slowa o koniecznosci posiadania konta w GfWLive. Wiadomo - w pudelku bedzie jeden klucz (albo i nie bedzie patrz fallout3 pl :P) co oczywiscie skutecznie udupi handel egz. z drugiej reki - i o to wlasnie chodzi. Szkoda tylko, ze legalny nabywca bedzie kilkukrotnie sprawdzany, bedzie musial logowac sie na Bog wie czym a pirat wiadomo - i tak sie pojawi - w imie walki z uzywka... sorry - piractwem.
Nie, nie allegro
http://www.planetagier.com.pl/x_C_I__P_717101.html
Jak już mówiłem, nie szukaj usprawiedliwień. Z resztą mówisz że nie chcesz instalować syfów oprócz gry i męczyć się. A ściągać z neta, cracki i grę i bawić się w kopiowanie ich(mniej, więcej ten sam poziom skomplikowania) to już Ci nie przeszkadza? Daj sobie spokój, jak już ściągasz to chociaż siedź cicho i się nie usprawiedliwiaj.
PitbullHans:
Allegro? Nie, dzięki.
Niekoniecznie na allegro....
Są tez na innych str za 119 zł...
Tu masz a 119 zl:P
A co za problem pobrać grę z neta + Crack? A tutaj jakiś GFW gdzie musisz zakładać konto w dodatku nie na Polskę bo nie ma takiej możliwości, syfiasty Social Club + na pewno problemy z keyem, zresztą koniec tematu to co ja robię to moja sprawa.
129,99 zł Łącznie do zapłaty:
Data otrzymania przesyłki = przewidywana data wysyłki [2008-12-05] + czas dostawy
Zaoszczędziłeś w sumie:
29,91 zł
Tyle.
PitbullHans - "zresztą koniec tematu to co ja robię to moja sprawa."
To po co o tym pieprzysz?
Litości, Te "kontrowersyjny" zabezpieczanie, które były w Spore zostały zaraz po premierze złamane i pełno osób gra na piratach bezproblemowo. Co do tych "psikusuów" dla piratów- Piraci i tak coś wymysla, by je zwalczyć. Te zabezpieczenia są tworzone przez ludzi, jeden człowiek je stworzy, drugi złamie. Teraz piraty są w sieci w dniu premiery juz scrackowane itp itd.
O co tobie chodzi? To po co w ogóle zaczynasz temat o tym jakie to tam syfy będą i o ściąganiu?
Co do daty premiery to nie wiem skąd to wziąłeś. Ze strony, którą ja podałem jest wyraźnie napisane
Planowana wysyłka: 30.11.2008
Na 3 grudzień Ci dochodzi.
To co Ty robisz to twoja sprawa, szkoda tylko że potem ja muszę czekać na GTA, 7 miesięcy.
A co za problem pobrać grę z neta + Crack
A co za problem wpisać adres ambasady Polskiej w USA przy rejestracji trwającej 5 minut?
Co do syfiastego Social Cluba to się nawet nie wypowiadam, bo szkoda klawiatury.
A problemy z CD-Keyem to były tylko i wyłącznie w FC2. Z resztą jak już mówiłem, jesteś złodziejem to chociaż siedź cicho, a nie zrzucasz winę na wszystko oprócz siebie i szukasz usprawiedliwień, chociaż na to nie ma usprawiedliwienia.
Data, którą podałem to znany wszystkim dobrze Empik. Taa w praktyce to Ci dojdzie 5.12 albo później. Ja czekam ponad 2 lata na GTA...
A co za problem wpisać adres ambasady Polskiej w USA przy rejestracji trwającej 5 minut?
I może jeszcze numer drzwi i firmę produkującą klamki w ambasadzie.
Żeby się tylko nie okazało, że piracka wersja z komicznymi utrudnieniami będzie z tego względu ciekawsza ;P
Taa w praktyce to Ci dojdzie 5.12 albo później.
Rozumiem że masz łącze 20Mb i jesteś zajerestrowany na prywatnych trackerach i będziesz miał grę zajmująca 18GB w dniu premiery?
Co do ambasady, to jaki widzisz w tym problem? Dokładne 10 sekund w google
http://www.polishconsulateny.org/
Na dole jest adres.
Ale jak już mówiłem złodziej, będzie złodziejem. Najgorsze jest tylko szukanie śmiesznych(a raczej żałosnych) usprawiedliwień. Ty czekałeś na GTA 2 lata, ja przez takich jak Ty musiałem czekać dodatkowe 7 miesięcy od daty wydania wersji konsolowych.
Mam tylko nadzieję że kiedy ja będę grał(także w Multi) w dniu premiery w świeżo zakupione GTA, Ty będziesz szukał cracków, aby błędów nie było.
PitbullHans: Ale trujesz.. Takich pierdół to dawno nie czytałem. Ja nie wiem ile Ty masz dzieciaku lat ale takie rozumowanie jakie tutaj pokazujesz wygląda na góra 12 lat. Błędów nie doszukałem sie ortograficznych bo teraz to wystarczy mieć FireFoxa czy inne i sam poprawia błędy.
Ja zakupie bo warto. Poza tym mam całą kolekcje juz, cała seria jest oryginalna to po co psuć ją, Niech VI tez będzie oryginał.
Powiem już tylko tyle w tym temacie - Nie uda się złamać wszystkiego, będą rzeczy uniemożliwiające granie - Kupuję. Wszystko będzie cacy - odpowiedź jest prosta.
Co do wymaganych 18 GB, to interesuje mnie, czy aby nie jest to kolejna pomyłka wydawcy. Far Cry 2 teoretycznie wymagał 12 GB, a skończyło się na ~4GB. A ile to zamieszania wywołało wśród piratów:)
Pitbulla o końca nie popieram ale ma on trochę racji. Wszystkie gry z securom mają w sieci cracka w dzień swojej premiery. Cracki działają bezproblemowo. Problem mają tylko posiadacze oryginalnych wersji gier.
3 grudnia, w twoim pokoju pojawia się ktoś zupełnie nowy, choć wyczekiwany od dawna - Grand Theft Auto 4. Jakaż miła przyjemność spotka właśnie Ciebie, gdy otwierając pudełko z grą tak jak dzieciak urodzinowy prezent znajdziesz oprócz tego co naturalnie najważniejsze
- czyli płyty z grą - specjalne fanty od Cenegi Poland. Jaką niespodziankę sprezentowała nam Cenega? Przytoczę komunikat oficjalnego dystrybutora gier z serii Grand Theft Auto w Polsce:
"Gra ukaże się w Polsce już 3 grudnia, równocześnie z premierą światową. GTA IV PC dostępne będzie w oryginalnej, angielskiej wersji językowej w polskim opakowaniu wraz z dokumentacją w języku polskim oraz specjalnymi dodatkami:
• Polskim egzemplarzem „Głosu Liberty City”, czyli przewodnikiem po najciekawszych miejscach w mieście bezprawia,
• Dokładnym planem miasta Liberty City, wraz ze szczegółowymi, polskimi opisami każdej z dzielnic,
• Polskim poradnikiem gracza opisującym nowe funkcje, niedostępne wcześniej w wersji konsolowej,
• Unikatowym kodem do gry wieloosobowej w ramach usługi Games For Windows LIVE,
• Eleganckim opakowaniem w języku polskim z wytłoczonym logo gry oraz rozkładanymi skrzydełkami.
PAMIĘTAJ! Tylko kupując edycję wydaną przez Cenega Poland dostajesz te wyjątkowe, oficjalne elementy przetłumaczone na język polski oraz wspierasz rozwój polskiego rynku."
A te wersje po 129zł to już są nie od Cenegi? Czy wszystkie wersje w sklepach będą to zawierać?
I niech mi ktoś powie, jakim to sposobem powstanie crack żeby grać w multi xD
Wszystkim którzy ściągną ten hicior z neta powiem jedno : Do zobaczenia na multi frajerzy he he.
PAMIĘTAJ! Tylko kupując edycję wydaną przez Cenega Poland dostajesz te wyjątkowe, oficjalne elementy przetłumaczone na język polski oraz wspierasz rozwój polskiego rynku."
Wydaną, nie sprzedaną przez sklep cenegi, wydana przez pana pirata tego niema, rozwój rynku też mniejszy
Haha i jak się postarają to z piractwa będą nici, wreszcie ktoś pomyślał, a ci co myślą ze powstanie crack to mogą się grubo mylić - bo crack OMIJA/POZBYWA się kodu związanego z aktywacją -czyli nie aktywuje produktu, a co jeżeli w grze już podczas działania np. sprawdzane jest czy gra została aktywowana i to w takim momencie w którym np. ładowana jest broń, albo tekstury - wiecie o co mi chodzi ? prawdopodobnie tylko programiści i goście co się znają zrozumieją jak to działa - bo kluczem jest to że crack USUWA zabezpieczenie a NIE SPRAWIA że gra jest oryginalna, dzięki temu można sprawdzić to i tamto np. blokować wyświetlanie broni, samochodów, mapy, brak save'ów w dowolnie losowych sytuacjach.
PitbullHans ---> Sam sobie próbujesz wmówić, że nie jesteś złodziejem, i na potrzeby tego co chwila wymyślasz nowe usprawiedliwienie, to typu "sobie sonie zasłużyli"; "Nie dam 15 zł więcej bo to zdzierstwo (? lol)" itp.
Jako 8-letnie dziecko musisz sobie uświadomić, że NIE MA NIC ZA DARMO!
Wszystkie wersje jakie są do kupienia mają to co jest w poście [30].
Mniej więcej tak to będzie wyglądało
http://pl.youtube.com/watch?v=AvYCqLbR-6o
Jest w jednym momencie pokazane zawartość pudełka, w Polskiej wersji będzie to samo, tyle że po Polsku.
szefoxxx- problem taki, że mało który producent stosuje patent sprawdzania oryginalności podczas rozgrywki.
Jako 8-letnie dziecko musisz sobie uświadomić, że NIE MA NIC ZA DARMO!
Łooo no i co ja teraz zrobię? Przyszedł dzieciak żeby mi uświadamiać oczywiste rzeczy.
Remekra:
THX za odpowiedź.
Czuję, że ci co się śmieją z "elementów utrudniających grę piratom" to się przejadą.
ArmA 2 ma podobny system, który do dziś na piratach występuje i tego nie da się ominąć.
Przeciwnik, który widzi w nocy, broń która strzela wszędzie poza miejscem, gdzie jest kursor. AI trafiające gracza z broni osobistej z 4 km i wiele innych.
To będzie najbardziej spiracona gra roku ;D A żeby szybko ściągnąć wcale nie trzeba męczyć się na torrentach. Wystarczy wejśc na jakiś porządny warez linkami.
Co do zabezpieczeń -mogli by zrobić coś takiego jak w Godfather, kiedy był problem z jazdą samochodem czy wsiadaniem do niego...
Ale wy pie...cie !!!!
Z tego co tu czytam, wnioskuję, że przeciętny zarobek miesięczny w Polsce, to ok. 5 tyś. zł. Albo wypowiadają się tu wyłącznie synusie polityków i biznesmenów. Niestety muszę was rozczarować, gdyż ja, jako jeden z niewielu, nie mam na nazwisko "Gates". Jestem zwykłym czarnym robolem, który za grosze haruje w syfie. I jeszcze jedno - ja mieszkam w Polsce ( to mówi samo za siebie ). Gdybym miał wydać znaczny procent mojej wypłaty na takiego FarCry2, to po jej instalacji wysłał bym chyba bombę do Ubisoftu.
Kupiłem ostatnio szeroko chwalony Mass Effect. Po przejściu tej gry oświeciło mnie. Statystyki producentów gier zakładają, że przeciętna inteligencja gracza to 50 IQ!!! Notowania, jak i recenzje tej gry, tylko to potwierdzają. Od tej pory jestem zwolennikiem wprowadzenia oznaczeń na opakowaniach, np. +40 IQ, +70 IQ itd.
Teraz poważnie.
Czynnik ekonomiczny jak i czynnik robienia z nas idiotów, zdecydowały, że stałem się klientem torrentów. Nie jestem jakimś maniakiem piractwa. Korzystam z nich właśnie przy tak "wspaniałych" grach jak FarCry2, żeby oszczędzić sobie zdrowia. Poza tym, nie wiem jak wy, ale ja kupiłem w tym roku 13 oryginałów, co jest totalnym rekordem w moim środowisku.
Ciekaw jestem czy wszyscy ci, co tak gonili PitbullHansa za piractwo, mają tylko i wyłącznie oryginalne gry, filmy, muzykę, książki ( ksero to też piractwo), ubrania, perfumy itd. Jeżeli tak, to gratuluję finansów.
Jak powiedział pewien gość przybity do kawałka drewna:
"Niech ten co jest bez grzechu, pierwszy rzuci kamieniem".
ArmA 2 ma podobny system, który do dziś na piratach występuje i tego nie da się ominąć.
Przeciwnik, który widzi w nocy, broń która strzela wszędzie poza miejscem, gdzie jest kursor. AI trafiające gracza z broni osobistej z 4 km i wiele innych.
Wow! Nie słyszałem o tym, masakra, faktycznie nieciekawa sprawa.
Ciekawe jak będzie to wyglądać w wydaniu GTA- nie będzie się dało przeładowywać broni? Samochody będą jechały tylko do tyłu? :)
Ciekaw jestem czy wszyscy ci, co tak gonili PitbullHansa za piractwo, mają tylko i wyłącznie oryginalne gry
Oczywiście że tak, ale przy okazji 47gigabajtowy katalog 'temp' uTorrenta. Ameryki nie odkryłeś.. Odsetek (promil?) osób posiadających wyłącznie oryginalne gry i oprogramowanie jest znikomy.
Haha, to by było dobre. Piracik sobie odpala grę, wsiada do auta, a ono wybucha i usuwają się wszystkie Savy, plus załącza się formatowanie dysku i na końcu napis na cały ekran "HAHAHA, You just Got Owned - Rockstar".
Co do posta [43] to ja muzyki pirackiej nie mam, bo nie słucham jej często, więc tylko wchodzę na youtube(ewentualnie wrzuta) i tam słucham.
Filmy to jednak inna sprawa, bo nie widzę newsów "Tragiczna sprzedaż filmu x". Nadal tego nie usprawiedliwiam i wiem że ściągając film, piracę. Ale nie szukam sobie śmiesznych usprawiedliwień, że cena za wysoka, że nie przyszło by na czas, że syfy są, że...
Może niektórzy wiedzą, ale jak nie to polecam stronkę na której można sprawdzić czy na waszym sprzęcie ruszy GTA.
Najlepiej przez Internet Explorer
http://www.systemrequirementslab.com/referrer/srtest
Żeby nie było tak, że po wpisaniu Cd-Keya wyskakuje nieprawidłowy...
I będzie:
Rockstar - why?!
For money!
spoiler start
Taki sarkazm.
spoiler stop
Czy wy się łudzicie, że nikt nie zrobi cracka który by ewentualnie usuwał sprawdzanie oryginalności gry? Ewentualnie, bo nikt tego jeszcze nie zrobił w grze. Cracki do crysis warhead i pes2009 to nie były zwykłe ikonki startowe tyle zbiór plików a i tak reloaded sobie z tym poradził w niecałą dobę. Oczywiście nie popieram piractwa ale tylko prubję wam uświadomić iż skoro jeden człowiek potrafi się włamać do komputerów banków i pentagonu to czyż nie dadzą radzy napisać kilkumegowego programiku modyfikacyjnego do gry?
.:Jj:. --> Ja jestem fanem tego typu zabezpieczeń. Grać się da, ale po co z takimi irytującymi rzeczami? Jakby to było wprowadzone na większą skalę, to kto wie...
The studio also noted, in an ominous tone, that "using a cracked copy of GTA IV PC will result in varying changes to the game experience," explaining that "these can range from comical to game-progress-halting changes."
http://www.shacknews.com/onearticle.x/56133
Hahahahaha to już wiem czemu tak wszyscy (no poza mną i niewielką ilością graczy) narzekają na bugi w G3 xD
Poza tym chciałbym spytać czy znacie adres do ambasady polskiej w UK bo tam mam zamiar się zarejestrować
Dlatego ja kupię oryginalną wersję taka gra zasługujena to by ją kupić a nie ściągać z internetu
Ja już pre-order zamówiłem w październiku :) I dobrze, że będzie się gorzej grała piratom. Za to Rockstarowi należy się wieeeeelki +
hehe preorder lol
Predzej kupie gre w sklepie niz doczekam sie na preordera. Fallout 3, PES 2009 byly szybciej na polce niz wyslali preordery.
Zaloze sie, ze juz jutro bedzie mozna zassac z torrenta :P
Nie mam nic przeciwko zabezpieczeniom, które godzą bezpośrednio w piratów. Szkoda tylko, że takich jest niewiele albo nie ma ich wcale, a ostatnio przez nie najbardziej obrywa się osobom, które kupiły oryginalną wersję, zaś ich irytacji wtóruje szyderczy śmiech piratów... Cóż, gdyby było jakieś dobre zabezpieczenie, uprzykrzające bądź całkowicie uniemożliwiające grę piratom, a nie przeszkadzające uczciwym graczom, skala piractwa pewnie by się w jakimś stopniu zmniejszyła. Tylko że wtedy uczciwość wymagałaby, aby wydawcy i dystrybutorzy obniżyli ceny, skoro by im się sprzedaż zwiększyła :).
Serce mi krwawi, ale „Grand Theft Auto IV” nie kupię. Ani nie ściągnę. Studia zajmują za dużo czasu, na moim laptopie mi nie pójdzie, a tych kilka dni przez święta to za mało, aby się tą grą nacieszyć. Pewnie dopiero w okolicach wakacji kupię, żeby móc na spokojnie i porządnie pograć.
Tym, którzy gierkę kupią już na dniach, życzę miłej zabawy i bezproblemowej instalacji :).
Kolejne zabezpieczenia, które jedynie utrudnią życie uczciwym kupującym. A piraci i tak je obejdą, jak zawsze zresztą.
J.W plus to, że jak znam życie to na oryginale będzie więcej problemów niż na piratach.
napewno bedzie mozna sciagnac z neta
napewno bedzie mozna sciagnac z neta
Co? Grę?
Łał, geniusz!
<=
~18h po premierze światowej będzie pierwszy release, kopia 1:1, bez cracka ale jednak :/
Zanim uczciwy człowiek doczeka się przesyłki z grą, piraci już będą pykać bez problemów..
~18h po premierze światowej będzie pierwszy release, kopia 1:1,
Chyba żartujesz mogę się założyć, że będzie przed premierą a w dniu premiery z crackiem.
Akurat seria GTA to takie gry, które powstają rzadko, dlatego warto wydać 120 zł na jakieś 3 lata..
Boże, ale z wasz dzieci. Tępicie innych za piractwo a i tak pewnie grubo ponad połowa z tych co zarzekają się, że kupią, ściągnie z neta i dalej będzie jeździc po tych, którzy mieli chociaż odwagę się przyznac. Ja ani nie ściągam, ani nie kupuje, po prostu mam swoją wersję na PS3 i mi starczy.
Cóż, ja jak kupię/jeśli kupię to zabezpieczenia przejdę. Choćby nie wiem co! R* należy się takie "dziękuje" w formie oddania się temu, żeby legalnie i bez problemu pograć.
Choć znam kogoś, kto ma inne podejście: zakupi GTAIV na PC, tylko żeby mieć kod. Pewnie prędzej czy później pokaże się crack, który pozwoli zarejestrować grę, jeśli ma się kod. I taki człowiek zrobi z tego użytek.
A PitbullHans to zwykły idiota. Przed każdą krytyką, należy odpowiedzieć sobie na pytanie, które w tym wypadku brzmiałoby tak: "Czy JA sam nie zabezpieczyłbym tak gry, bo to miało by szansę pomóc MI zarobić?". Krytyka potem...
~18h po premierze światowej będzie pierwszy release, kopia 1:1, bez cracka ale jednak :/
Zanim uczciwy człowiek doczeka się przesyłki z grą, piraci już będą pykać bez problemów..
Po pierwsze Who Cares? Po drugie, uczciwy człowiek zagra sobie bezproblemowo na multi i będzie miał wszystko to co oferuje GfW Live! No i będzie można uploadować filmiki do Rockstar Social Club.
Poza tym nie każdy zamawia grę, lepiej iść do MM, czy Saturna i kupić osobiście po i tak niższych cenach niż sugerowana.
Tępicie innych za piractwo a i tak pewnie grubo ponad połowa z tych co zarzekają się, że kupią, ściągnie z neta
Nie oceniaj innych swoją miarą.
januery jak dla mnie najbardziej wartościowy post w tym temacie.
Prawda jest taka, że GTA IV sprzeda się i tak bardzo dobrze czy ma dobre zabezpieczenia czy właściwie ich brak. Problem w tym, że te dobre zabezpieczenia utrudniają życie także tym, którzy zakupili oryginał i nie mówcie, że nie mam racji bo jeśli przeszukacie fora dotyczące tytułów, które ostatnio się ukazały to znajdziecie pełno postów właścicieli oryginalnych wersji nie mogących swojej kopii nawet odpalić.
Ja byłem właściwie pewny zakupu GTA IV.... do momentu jak ukazały się oficjalne wymagania sprzętowe, które mnie martwią na tyle, że nie wydam ani złotówki zanim nie zobacze jak ta gra działa na moim komputerze, a demo oczywiście się nie ukarze i tu rockstar też strzela sobie w kolano. Największy śmiech będzie z "prawowitych ludzi", którzy poleca do sklepu po oryginał, a potem się okaże, że na ich całkiem dobrych komputerach gra działa jak kupa i jest niegrywalna.
Zabezpieczenia Mi utrudniają życie. I to strasznie.
Kupiłem Mass Effect i NIE mogę grać bo mi wykrywa Daemon Tools - legalnie zakupiony Daemon Tools Pro dodajmy. Jest m i niezbędny - serwer robi obrazy ISO które JukeBox wypala na płytach. Chcąc wyciągnąć głupi plik z przed miesiąca nie będę się babrał w tasowanie sterty płyt. Montuję obraz i mam. Ale nie ME nie lubi DT Pro i po zupie. Musiałem ściągnąć Cracka aby móc zagrać NA LEGALNEJ grze, którą kupiłem.
Kumpel mnie wyśmiał i powiedział że jestem dureń - i najgorsze jest to, że się tak poczułem, jak ostatni idiota, który kupił i nie może grać.
Poważnie się zastanawiam czy następną grę kupić. Fallout 3 kupiłem jak się upewniłem, że nie ma żadnycj "głupich" zabezpieczeń. Przebolał bym jak by zabezpieczenia DZIAŁAŁY - ale one nie działają. Uczciwi są bici w du.. a piraci się z nich śmieją. Legalny Windows, Legalny Eset Smart Security, Legalny Office. zuję się jak matoł. Ja legalnie chcę grać a nie mogę.
OMG, ale robią ludziom wode z mózgu. Porażka, wiadomo, że GTA IV będzie spiracone jak każda gra, a crackerzy zadbają, aby dawała tyle frajdy co oryginalna wersja.
A co powiecie na to że sobie ściągne i zagram? Raz już kupiłem i to jeszcze raz tyle ile kosztuje wersja PC więc w czym problem xD
W końcu jak zwykle wyjdzie tak, że utrudnią życie legalnym użytkownikom a piraci, będą sie mogli martwić tylko o znalezienie wolnego czasu aby pograć :/
A PitbullHans to zwykły idiota. Przed każdą krytyką, należy odpowiedzieć sobie na pytanie, które w tym wypadku brzmiałoby tak: "Czy JA sam nie zabezpieczyłbym tak gry, bo to miało by szansę pomóc MI zarobić?". Krytyka potem...
Znalazł się krytyk, zastanów się nad tym co napisałeś a potem obrażaj i pisz, co za prymityw.
A co oni kasy nie dostaną bo gra wyciekła do sieci i ogarnęło ją masowe piractwo?...
Przebolał bym jak by zabezpieczenia DZIAŁAŁY - ale one nie działają.
Prawda, dopóki w kwestii zabezpieczeń króluje software a nie hardware- chyba żadne zabezpieczenia nie mają prawa przetrwać. Kiedyś myślano że szansą na poprawę sytuacji będzie Internet- Steam, GfWL!, aktywacje i rejestracje on-line? Daj pan spokój!
Póki co piraci odczuwają minusy jedynie w postaci braku MP, niemożności aktualizacji on-line i innych rzeczy, w zależności od gry. Może jak płyty główne po wykryciu piratów będą się przepalały to co poniektórzy się zastanowią zanim zaczną ściągać kolejnego full-ripa czy propera..
A w ogóle, ogłaszanie takich komunikatów, że gra będzie nie do spiracenia ma tylko 1 cel. Mianowicie, przekonanie ludzi niezdecydowanych między ściągnięciem gry a jej kupnem, do wydania na nią pieniędzy. Przeciętny człowiek powie 'aaa tam, zaoszczędzę sobie problemów i kupię grę'. Błąd. Nie jesteśmy zwierzętami, jakimiś bezmózgimi, słabymi istotami. To, że media nam to wmawiają, to inna sprawa. Nie należy im ulegać. Możemy sobie poradzić bez problemów z jakimikolwiek problemami, jeśli tylko tego chcemy. Nie ma gry niespiraconej. PS3 jest niespiracone, bo Sony dobrze zna się z tymi, którzy wcześniej piracili. Założę się, że sporo im płacą, żeby nie musieli piracić PS3. Na tym ten świat polega. Nie trzeba czynić dobrze. Należy czynić tak, aby odnosić z tego korzyści. Ponadto, w naszym kraju, bardzo biednym, kwota, jaką żądają od nas za gry jest absurdalna. Ceny gier i sprzętu w USA są 3 razy mniejsze niż u nas. Ponadto, w USA biedną jest osoba, która zarabia (w przeliczeniu) mniej niż 10 000zł miesięcznie. PS3 można tam na być za 600 zł. Wyobrażacie sobie? Media pieprzą, że w naszym kraju jest dobrze i lepiej, a jak widać, jest to jedeno wielkie bullszit.
Tak samo biadolenie o skali piractwa. Kto takie pierdoły wygłasza? Ludzie, którzy rocznie zarabiają dziesiątki, setki, a nawet tysiące miliardów. Gdyby im się to nie opłacało, nie robiliby gier. A jednak robią, bo dzięki temu mają niewyobrażalne kwoty na koncie. A my, głupi jeszcze ich żałujemy jak słyszymy o piractwie.
.:Jj:. W większości gier spiraconych można grać po necie, tyle że nie zawsze z posiadaczami oryginałów. Aktualizacje są również jak najbardziej dostępne. Po aktualizacjach przecież wychodzi odpowiednie .exe, które się podmienia i nie ma żadnych problemów. Błagam, nie róbmy ludziom wody z mózgu. To, czy ktoś ściąga pirata czy nie to tylko jego wybór. Co nas to obchodzi? Mamy swoje życie i nim się zajmijmy.
Szefoxxx ---> Pierdolisz zwykle farmazony ha ha nie bedzie cracka, dam sobie leb uciac ze jeszcze w dniu premiery na torrentach pojawi sie wresja scrackowana przez reloaded a ci goscie sa na fali i lamia wszystkie zabezpieczenia gier jakie sie pojawiaja.
Nie ma co pierniczyc ponad polowa uzutkownikow PC sciagnie gre i nikt nic na to nie poradzi, my o tym wiemy Rockstar o tym wie a nawet ci od Securoma o tym tez wiedza. Te wszystkie zabezpieczenia to jeden pic na wode, a jedyny sposob jaki moze przyczynic sie do obnizenia piractwa to uswiadamianie urzytkownikow PC ze to zwykle kurewskie zlodziejstwo i to powinno sie robic na wszystkich portalach z grami gazetami i tym podobnym i byc moze wtedy do tych pustych glow cos dotrze.
którzy rocznie zarabiają dziesiątki, setki, a nawet tysiące miliardów.
Ho ho, bez szaleństw.
Wymień mi ile zasłużonych producentów musiało zamknąć swoje studia, ile projektów porzucono z braku pieniędzy, ile ludzi zwolniono? Ilu z nich zarabiało te miliardy kwartyliardów?
To że EA tłucze kasę na okrągło (cóż- nie łamią prawa, pomijając okazjonalne afery, z ostatnią- pozwami w sprawie instalacji oprogramowania bez wiedzy userów, na czele) nie znaczy że każdemu w tej branży tak się powodzi.
Oczywiście mówię o PC- sumujące się mnogość tytułów i skala piractwa najbardziej są tu widoczne.
Nie trzeba czynić dobrze. Należy czynić tak, aby odnosić z tego korzyści.
Ja pierdole.
RA3 i tryb kooperacji też złamali, a niby można było w to grać tylko po zalogowaniu. Tutaj też coś obejdą na pewno. A czegoś nie :) Głupotą moim zdaniem jest ograniczanie wersji... bo to działa przeciw ludziom kupującym oryginalne gry bardziej niż przeciw piratom. Pirat zainstaluje ile będzie chicał, a ktoś kto kupi oryginałkę już tylko kilka razy.
Pisze 2# post bo w edycji nie ma formatowania, a ręcznie mi się nie chce..
W większości gier spiraconych można grać po necie, tyle że nie zawsze z posiadaczami oryginałów.
Ha ha, w większości? Żartujesz prawda? Wiem co to są prywatne serwery i tego typu rzeczy, ale dotyczy to ogr. liczby tytułów, w ogr. liczbie gatunków. Podaj mi 5 gier w których posiadacze oryginalnych gier i piratów szpilają przez neta bez problemów- kicków, banowania itd.
Aktualizacje są również jak najbardziej dostępne.
Oczywiście ze są dostępne aktualizacje, wystarczy podmienić cukierka na nowego, ale mówię tu o aktualizacjach on-line.
To, czy ktoś ściąga pirata czy nie to tylko jego wybór. Co nas to obchodzi? Mamy swoje życie i nim się zajmijmy.
To nas obchodzi, że piractwo powoduje że świetne tytuły nie pojawiają się na PC/ pojawiają się z opóźnieniem, twórcy boją się eksperymentować, wydawcy nie ryzykuja podejmowania się patronatu nad ambitnymi produkcjami, które maja małą szansę się dobrze sprzedać .
Et cetera, et cetera..
Po ostatnim niewypale i "olewczym" podejściu Cenegi do wydania Fallouta 3 poczekam cierpliwie miesiąc może i dwa. Zobaczę co to będzie z tym GTA nie mam zamiaru wtopić kolejnych banknotów tak jak to miało miejsc z Falloutem czy.
Pusty śmiech może człowieka napaść, po przeczytaniu biadoleń o zabezpieczeniach i zbyt wysokich cenach w stosunku do zarobków. Czego to ludzie nie wymyślą, że odrzucić od siebie myśl, że są najzwyklejszymi złodziejami (uprzedzając komentarze, nie mam ANI JEDNEJ lewej gry, filmu czy płyty muzycznej). Jeśli na coś Cię nie stać to nie kupuj. Od nie możliwości zagrania w GTA IV jeszcze nikt nie umarł. Nie mogę się tłumaczyć, że skoro podoba mi się Audi S8 to ponieważ nie stać mnie na zakup go w salonie, to sobie je ukradnę.
Pozdrawiam wszystkich uczciwych. GTA IV jest fajne, ale złodziejem dla niej stać się nie warto. Pograłem, sprzedałem (oczywiście nie PCtową wersję).
Sławek
A mnie ciekawi czy cena Polskiej wersji będzie obniżona o jakąś połowę, z powodu braku możliwości legalnego użycia multi z terenu naszego kraju ? http://polygamia.pl/gta-4-na-pc-bez-trybu-online Tu może uściślenie: według innych żródeł "By korzystać z multi, trzeba zalogować się zarówno na Rockstar Social Club’s jak i na Windows Live". Więc nabywcy legalnych kopii, szczególnie ci narzekający wyżej na użytkowników przyszłej wersji 'zapewne od Reloaded' (RLD: spece od Securom) - oczywiście nie zrobicie/zrobiliście tak nielegalnej i nieetycznej rzeczy, jak podanie fałszywych danych, by pograć w multi ?
Aha, co robili przez ten czas twórcy OPRÓCZ implementacji zabezpieczeń, skoro wg. pierwszych recenzji: "niestety nadal występuje większość bugów z wersji konsolowych".
podobne zabezpieczenia mial FC2
wuszedl crack ktory wazyl 34kb i bylo po klopocie ponoc gra zcrakowana chodzila lepij niz orginal bo nie wywalalo do windowsa
A czy ceny gier na X360 są obniżone o połowę, bo nie można się zarejestrować podając Polskie dane?
oczywiście nie zrobicie/zrobiliście tak nielegalnej i nieetycznej rzeczy, jak podanie fałszywych danych, by pograć w multi ?
To ciekawe, bo M$ sam polecał aby rejestrować się na inne kraje w przypadku gdy nie ma Live! w kraju. Każdy kto ma X360 się rejestruje i nie ma problemów, z GoWem, brak problemów. Z resztą porównywanie zarejestrowania się podając nieprawdziwe dane, do kradnięcia(a nie przepraszam, zaraz zostanę poprawiony, to nie kradzież, to dzielenie się!) gry jest tak głupie, że aż śmieszne.
Nikt na X360 nie robi problemów z tego powodu.
Szukajcie usprawiedliwień dalej, tylko potem żeby nie było "dajcie gta pieńć na pc!!!11111"
fajno.
nic to nie da...
żaden z moich znajomych(pctowców) nie mysli o kupnie... tylko "nie wiesz kto ma x na płycie?". Z niedowierzaniem słyszeli że ja gry kupuje... "aż 70 zł? o matko..."
"A czy ceny gier na X360 są obniżone o połowę, bo nie można się zarejestrować podając Polskie dane?" nie wiem, nie mam Xboxa. Ale może jego posiadacze powinni zaczać się domagać obniżek polskich edycji gier - zawsze to niepełna funkcjonalność gdy trzymać się licencji.
"To ciekawe, bo M$ sam polecał aby rejestrować się na inne kraje w przypadku gdy nie ma Live! w kraju" Z linka podanego na polygamii http://tnij.org/cfv5
"Tydzień przed premierą postanowiliśmy zapytać microsoft co sądzi o usłudze Windows Live i kiedy zostanie wprowadzona! Zadzwoniliśmy do kilku konsultantów by informacja ta była pewna.
Uzyskaliśmy odpowiedź. Nie zagramy legalnie w multiplayer, jedynym wyjściem jest rejestracja w innym kraju ale...
- możemy stracić konto
- możemy mieć z tego powodu nieprzyjemności
- nie będziemy mogli uzyskać pomocy technicznej
- KONSULTANCI WYRAŹNIE DALI NAM DO ZROZUMIENIA ŻEBY SIĘ TAM NIE REJESTROWAĆ
Microsoft odpiera zarzuty. "My nie zajmujemy się sprzedażą tej gry w Polsce".
- czyli już nie poleca (to ciekawe), czyżby w międzyczasie zmienił politykę i przestał zachęcać do omijania warunków własnej licencji ?
"Z resztą porównywanie zarejestrowania się podając nieprawdziwe dane, do kradnięcia(a nie przepraszam, zaraz zostanę poprawiony, to nie kradzież, to dzielenie się!) gry jest tak głupie, że aż śmieszne." Więc poprawiam :) ściąganie plików nie jest w Polsce nielegalne. Udostępnianie chronionej prawnie treści jest. Dalej - podanie fałszywych danych: MS jak widać wyżej wyrażnie odradza, do tego łamanie licencji, jeszcze tylko traf przypadkowo w czyjeś rzeczywiste dane - i może być ciekawie. Paradoksalnie wychodzi na to, że ktoś ściągnąwszy pirata jest bezkarny, w drugim przypadku nie jest to oczywiste. Pozdrawiam.
Boże... większość z was mówi jakby nigdy nie ściągnęła niczego nielegalnego! Ale z was buraki :P ....
Co wam to da że zjedziecie osobę która nie kupi oryginałki? Albo ściągnie, albo zapomni o grze, bo zakup nie gra żadnej roli (jak u mnie). Co da R* że nie kupie orginałki? Gówno....
Co da Wam że kupie orginałke? Gówno
Więc przestańcie pierdolić że jesteśmy (podkreślam my, bo ja też) "złodziejami" bo nikt na tym nie traci (przynajmniej w moim przypadku, orginału bym w życiu nie kupił... dlaczego? Bo po chuja tracić tam 140 zł jak można mieć za free?), nie przychodzę do sklepu z glockiem w ręce i kominiarką na głowie i mówię: dawaj GTA albo kulka w łeb.... nie jesteśmy przestępcami! Co? Może jeszcze przed księdzem mam się spowiadać o to :D?
Skończcie już te spekulacje kto jest "złodziejem", kto jest człowiekiem, który nie wie co to warez/torrent, po prostu przestańcie pierdolić smut :p
Mam nadzieje że zcrackują tą grę żebym mógł pograć sobie na moim piracie ściągniętym prost z internetu, ponieważ nie stać mnie żeby co parę tygodni kupować grę za 100-200zł i mówić jaki to ja nie jestem
P.S: czekam na beszty na mnie od Was, z góry dziękuje
Pozdro
Sławski ---> Gratuluję, że stać ($) Cię na uczciwość i żywię nadzieję, że Twoje Audi S8, nie spodoba się komuś.
Nie ma co się oszukiwać - piractwo jest nieuczciwe, niemoralne i godne potępienia.
Korupcja, rasizm, religia, holokaust, handel narkotykami, wojna, wysiedlenia ... jest nieuczciwe, niemoralne i godne potępienia. Choć to tematy z zupełnie innej beczki i innego kalibru, to do rzeczy "nieuczciwe, niemoralne i godne potępienia" można wpisać dwie trzecie historii ludzkości. Taki jest już świat i ja nie mam zamiaru być świętym i go zmieniać. A to, że jakiś prezesik zza oceanu, na koncie będzie miał 100 zł mniej, jakoś mnie nie boli.
Kupuję tylko najlepsze gry ( Stalker 1 i 1/2, CIV 4, CoD5, Wiedźmin, GTA San Andreas i inne), co do których mam pewność, bo na wielu grach już się przejechałem i plułem sobie potem w brodę za swoją głupotę. Nie stać mnie na wyrzucenie w błoto 130 zł, gdy autorzy gry są zwyczajnie niekompetentni. Gry które ściągam i tak bym nie kupił, więc w moim przypadku nikt nie jest stratny. Nie tłumaczę się, bo to tylko fakt.
Co się tyczy GTA4, to tą grę kupię pewnie w ciemno. Tyle przecież czekałem.
ja dopisze tylko tyle moim zdaniem SecuROM w cale nie pomaga wręcz przezkadza najbardziej wkurza mnie ograniczona instalacja oraz że po każdej instalacji trzeba jeszcze rejestrować grę dla mnie to tylko strata czasu a pirat i tak to całe ''zabezpieczenie'' bez problemu obejdzie
dodatkowo ciekawe jak już wyczerpiesz maksymalną ilość instalacji to czy można jeszcze zainstalować czy gra idzie do kosza :(( czy trzeba się prosić o dodatkowy kod twórców gry albo wydawcy
CanTeriush-> Nie nabijaj sobie postów nędznymi podpuchami.
Do piratów o góry: chociaż GTA kupcie oryginalne- gra jest tego warta!
(szczerze mówiąc, ostatnie oryginalne GTA na PC kupiłem w 1999(GTA 2), ale nigdy więcej- dojrzałem na tyle, żeby porzucić jeden ze swoich nałogów!:))
Marcus"Dominator"Fenix- co do GTA IV, to ono ma zdjęte ograniczenia liczby instalacji bodajże.
nie wiecie ile może kosztować zwykła wersja GTA 4 bez tych dodatków no chyba że jest tylko taka
mam jeszcze 1 pytanie żeby grać w singleplayer też trzeba się zarejestrować w Games For Windows Live czy tylko w jeśli gramy multiplayer
Boże... większość z was mówi jakby nigdy nie ściągnęła niczego nielegalnego! Ale z was buraki :P ....
/tutaj napisałbym wyszukaną wiązankę, ale żal mi 1pkt rankingu dla Ciebie/
Co wam to da że zjedziecie osobę która nie kupi oryginałki? Albo ściągnie, albo zapomni o grze, bo zakup nie gra żadnej roli (jak u mnie). Co da R* że nie kupie orginałki? Gówno....
Co da Wam że kupie orginałke? Gówno
Zakup nie gra roli? Tzn?
Co R* do tego? To ze to może być ostatnia ich produkcja jaka zagości na kochanym Pccie, to ze stracą wiarę w ten rynek i go porzucą. Co Nam da? To że będziemy mogli grać na swoich komputerach we wspaniałe tytuły.
Więc przestańcie pierdolić że jesteśmy (podkreślam my, bo ja też) "złodziejami" bo nikt na tym nie traci (przynajmniej w moim przypadku, orginału bym w życiu nie kupił... dlaczego? Bo po chuja tracić tam 140 zł jak można mieć za free?), nie przychodzę do sklepu z glockiem w ręce i kominiarką na głowie i mówię: dawaj GTA albo kulka w łeb.... nie jesteśmy przestępcami! Co? Może jeszcze przed księdzem mam się spowiadać o to :D?
Nie chodzi o to kto traci, a o to kto zyskuje- a raczej nie zyskuje. A nie zyskują producenci, wydawcy etc. Oczywiście ze możesz mieć za free.
Ktoś tą grę zrobił, ktoś ją wydał- ktoś musi za to zapłacić, a z czego, jeśli gra nie przynosi zysku(pomijam przypadek GTA- gra już została wydana na konsolach, przyniosła duży zysk, chodzi mi głównie o produkcje wydawane wyłącznie na PC)?
Takich ludzi jak ty trzeba tępić, i to tępić mocno. Nie masz prawa nazywać siebie graczem- jedyne co robisz to niszczysz ten rynek od środka. Ale Ty pewnie nie chcesz się tak nazywać, bo Ci to wisi. Tak jak wszystko inne ignorancie, ważne żebyś miał coś za free i pokazał-" Ha! Tutaj macie swoje zabezpieczenia i moje 140pln! Ha!".
ponieważ nie stać mnie żeby co parę tygodni kupować grę za 100-200zł i mówić jaki to ja nie jestem
A ktoś Ci karze kupować co tydzień kolejną grę? Jesteś uzależniony od grania w nowe rzeczy? Jak tak to się lecz. Na PC gry kupisz już za 10 pln, jest masa serii z reedycjami, a nowe tytułu w większości mieszczą się w granicach 100pln.
pozwólcie że dodam na szybko GTA 4 można nawet kupować w ciemno to najbardziej pewny interes w gry PCtowe
secuROM - to praktycznie żaden problem - gorzej może być troche z tą aktywizacją i podpisywaniem pod karte graficzną...
Mimo wsszystko tak samo jak w san andreas trzeba było mieć tylko cracka a mimo to gra sie rekordowo sprzedała tak samo będzie teraz bo to jest zbyt popularny tytuł aby nie odniósł sukcesu.
.:Jj:..(ponieważ nie stać mnie żeby co parę tygodni kupować grę za 100-200zł)>> z jednej strony rozumiem cie bo też mnie nie stać na wydanie za grę 130 zł lub 100 ale są takie gry dla których warto wydać ta ''stowkę'' chodziarz takie rzadko się ukazują.Ale nie zgodzę się z tym (Więc przestańcie że jesteśmy (podkreślam my, bo ja też) "złodziejami") bo w świetle prawa jesteście właśnie ZŁODZIEJAMI ponieważ kradniecie produkty danych firm bo ja to nazwać
Coraz głupsze te zabezpieczenia :/ Choć tak szczerze - akurat w tym wypadku jeszcze nie jest tak tragicznie (pomijam fakt że trzeba miec neta, nawet jeśli się będzie grało tylko w singla - co jest dla mnie śmiechem na sali).
Dla mnie w sumie nie jest to jakos szczegolnie uciążliwe - ale jednak lekko wpienia. Moze dlatego że gram tez na konsoli i tam po prostu takich bzdur nie ma - żadnych porąbanych rejestracji, żadnych limitów aktywacji, żadnych cd - keyów i dzikich węży. Wkładam płytke i od razu gram. Ewentualnie (po ostatniej aktualizacji dasha) mogę sobie zgrać zawartyość dvd na dysk i wtedy dane doczytują się z dysku.
A PC ? Ostatnim razem naprawdę ucieszylem się po instalacji Fallout 3 - żadnych rejestracji, żadnych limitów, nawet nie trzeba wpisywac gównianego Cd- Keya (bo go nie ma). Fak faktem - w polskiej wersji wycięli live co jest przegięciem, ale jakoś to przebolałem.I tak powinni robić wszyscy deweloperzy ! Niestety nie robią - przy instalce dodatku do Company of Heroes dostawalem nerwicy - będąc podłączonym do netu trzeba ściągnąć wszystkie patche inaczej nici z grania w singla ! O Crysis Warhead i chorych zabezpieczeniach EA nawet nie wspominam - owszem rejestracja jest szybka i bezbolesna, ale ja się pytam: po co w ogole jest ? Zapłaciłem za grę w sklepie a tu mam jakies chore ograniczenia !
A pirat smieje mi sie w twarz :/ Nie zmieni to mojego podejscia - w dobre gry będę gral niezależnie czy mają porąbane zabezpieczenia czy nie mają. Jednak o firmach ktore takie chore zabezpieczenia stosują dobrego slowa nawet nie pisnę. Jak mi pluja w twarz to nie powiem, że deszcz pada. Rzekłem :)
Heh, moim zdaniem jedynym słusznym zabezpieczeniem jest cd-key.
Ostatnio kupiłem CoD:WaW klikam ikonkę singleplayer, a tu:
"Proszę włożyć właściwą płytę DVD ROM i wybrać OK., aby ponownie uruchomić program".
Płyta była oczywiście w napędzie ;).
Co zrobiłem? Wiadomo, ściągnołem cracka i tyle po tych ich zabezpieczeniach, ale niesmak, po utrudnienianiu zabawy, pomimo iż jestem legalnym właścicielem kopii tej gry, niestety pozostaje. Co np. w przypadku gdyby crack jeszcze nie wyszedł?
cd-key natomiast skutecznie blokuje możliwość gry przez sieć, co w większości produkcji jest sporą stratą.
Poza tym sama piracka wersja może być po prostu dobrą reklamą. Bardzo dużo osób grając np. w CoD4 na pirackich serwerach stwierdziło, że nie ma się co pieprzyć na zcheatowanych i zlagowanych serwerach pełnych noobów i postanowiło jednak wydać te kilkadziesiąt złotych na legalną kopię.
Czy choćby weźmy osobę, która w życiu nie kupiła by Crysisa bo naczytała się negatywnych recenzji. Jest piracka wersja? To co szkodzi ściągnąć. Ściągnęła, pograła i bardzo się jej gra spodobała. Wyszedł Crysis Warhead.. po co ściągać skoro gra taka super, lepiej kupić i można będzie jeszcze pograć przez neta.
Generalnie to bardzo śmieszy mnie wyliczanie, że np. na każdą oryginalną kopię jest 20 pirackich i tyle i tyle milionów poszło się rypać. Myślę, że producenci zapominają, że lwia część piracona jest przez osoby które w żadnym wypadku najzwyczajniej by tej gry nie kupiły. Bardzo duży procent ludzi piracących gry to dzieci i nastolatkowie, którzy po prostu nie mogą sobie pozwolić na kupowanie oryginalnych gier. Brak pirackiej wersji nie zwiększyłby dwudziestokrotnie sprzedaży legalnych kopii! A dzieci i nastolatkowie powoli dorastają, kieszonkowe zamienia się na pensję i kupno oryginalnej gry już nie jest jakimś strasznym wydatkiem... a ludzie potrafią się przywiązać do danej serii czy tytułu.
Eh wojenka piraci vs. "oryginalni" ;)
Ja sam zamówiłem preordera - cóż - odmówiłem sobie 15 paczek fajek w miesiącu i starczy, moje fundusze na tym nie ucierpią ;)
Co do zabezpieczeń - trudno czekałem tyle czasu, dodatkowe 10 minut mnie nie zabije, nie wiem czemu tak niektórzy narzekają - R* chce zarobić i tyle, każdy by się czuł chu*** jakby go okradali z pracy.
Tylko dziwi mnie, dlaczego producenci nie wydają dem - kupiłem Undercovera - żałowałem jak ja pierd****, miałem kupić FC2 ale coś mnie podkusiło o ściągnięcie - i jakaż była moja radość, z tego że wycofałem zamówienie na tego gniota. Z tego co się orientuję to pliki z torrentów możemy mieć na dysku legalnie 24h, potem mus usunąć. (tylko nie bluzgać mi tu, bo nie jestem pewien.)
No to w Polsce są sami piraci (no prócz tych co są tutaj w temacie ^^) a nigdzie na świecie nie ma ;) Przypominam: w moim przypadku: albo ściągnę, albo nie kupię/nie ściągne/ zapomnę o grze. Żadna co wydaje/sprzedaje/tworzy grę by na mnie i tak nie zarobiła. Nikomu krzywdy nie robię. Poza tym nikt nie chodzi po domach (prócz policji ^^) i sprawdza czy masz legalne czy nie... nikt o mnie nie wie że mam jakieś tam gry pirackie z producentów, więc ja dla nich "nie istnieje"/nie niszczę ich rynku,nie zaburzam go
Nałóg, niektórzy palą papierosy, narkotyki, niektórzy piją alkohol a komputer to przy tym pikuś, a i nie tracę na tym żadnych korzyści materialnych, no przecież piracę :P
Gdybym miał parę stówek to na 100% bym kupił GTA! Ja już na tym myślałem zanim powiedzieli że Gta na PC wyjdzie ;] Ale po prostu: ja nie mam roboty, nie zarabiam....(w szkole mi kasy nie dają :P) więc trudno od tak sobie (nawet co 2 miesiące) kupić grę za 100zł.... właśnie zbieram na Ram do komputera, bo ramu z neta nie ściągnę :DD? <lol2> i wole mieć taki ram za prawie 50%, niż coś na co będę musiał czekać chyba do Stycznia, aż kasę uzbieram, pogram, znudzę, półka
Więc jeżeli kogoś wnerwia moje zachowanie to mi wybaczcie...
P.S: a śmiejcie się, śmiejcie
Nie śmieję się. Sam jak chodziłem do szkoły to torrent chodził 24/h. Od kilku lat pracuję, więc akurat nie mam problemu z kupnem gier(no napewno 1-2 w miesiącu ;) )Ale za młodu to przecież starsi woleli wydać kasę na co innego niż grę dla synka, nie? ;) Polska to nie hAmeryka gdzie nastolatki dostają duże kieszonkowe.
hehe, "woleli wydawać na co innego niż gry dla synka" :P w 90% prawda ;P
Gdyby wprowadzili ograniczenie co do ilości instalacji na pewno bym jej nie kupił... Któs ma niby decydować ile razy będę mógł jej użyć?? idiotyzm. Wystarczająco dobija mnie fakt, że trzeba mieć dostęp do internetu, żeby w ogóle moć zacząć grać, przecież nie każdy ma. No i ja niewiem ile to pomoże, ale na pewno utrudni życie kupującym oryginałkę.
spoiler start
a gry i tak nie kupię bo komp za słaby... ;)
spoiler stop
Eee nie stać cię na grę ? super... ściągaj... ale gdzie do k**** n**** są admini ? czemu nie banują tak BEZCZELNYCH ludzi co się chwalą ,że są złodziejami...
A ja powiem tak - piraccie ile wlezie. Ściągajcie ile wlezie. Może w pewnym momencie do waszego biednego złodziejskiego mózgu dojdzie, że podcinacie w ten sposób gałąź, na której sami siedzicie. Czytając złodziejskie wywody jakiś roboli narzekających na nędzne zarobki (trzeba się było uczyć i zarabiać porządnie!), czy innych frustratów, których nie stać na wydanie 130 PLN na wyczekiwany tytuł, który zapewni MASĘ rozrywki, rzygać mi się chce. Usprawiedliwianie złodziejstwa jest już śmieszne w swoim idiotyzmie. Nie stać na grę? Nie kupuj. Nie stać na samochód? Nie kupuj. Nie stać na telewizor? Nie kupuj. Poczekaj aż stanieją, odłóż kasę albo obejdź się smakiem. Niestety, ale w życiu jest tak, że nic nie ma za darmo.
Kupno gry bądź jej ściągniecie to indywidualna kwestia każdego. Tylko niech Ci co ściągają mają świadomość tego, że już w tej chwili pc traktowany jest jako platforma niejako "na siłę" i totalnie z boku. Piraćcie więcej, a później narzekajcie na te złe brzydkie firmy, co na peceta wydać swojego hitu nie chcą. Weźcie się wszyscy złodzieje zbierzcie i wyświadczcie społeczeństwu przysługę - stuknijcie się mocno swoim pustym łbem o ścianę.
Taki tytuł, a niektórym żal wydać 130 PLN, bo zawsze znajdą jakieś idiotyczne usprawiedliwienie... ręce opadają.
Tak na pewno przez piractwo powstaje coraz więcej nudnych, wtórnych i nieciekawych gier których ludzie po prostu nie chcą kupować. Jak widzę bzdury rozpowszechnianie i wciskane przez producentów i dystrybutorów to aż m się płakać chce - 4% gier przynosi zyski, nie wolno sprzedawać gier bo to piractwo itd itd. Piraci są be - pewnie tak jest - ale nienasycone pijawki w swoich drogich autach patrzące jak by tu jeszcze wycisnąć kasę z graczy jak dla mnie też nie są zbyt OK...
czyli wynika z tego że niema zabezpieczenia nie do złamania to po co to dają ;)
.:Jj:. -> jakie 18h ? Gra będzie albo przed, albo w dniu premiery, w ekskluzywnym wydaniu z crackiem. Poczuj szarą rzeczywistość.
GTA 4 - i nic więcej dodawać nie trzeba. To gigant.
w cale sie nie ździwie jak za parę lat gry na PC przestana byc wydawane ale to jak na razie nam nie grozi
@DanuelX: niech zgadnę - masz góra 15 lat i mleko pod nosem? Gra jest od lat 18, więc masz dylemat z głowy.
Naprawdę nie mogę uwierzyć w to co czytam i potwierdzają się informacje, że w Polsce przeciętny pecetowy gracz to gówniarz poniżej 18, bez dochodów, na garnuszku u rodziców. Bieda i smutek.
Tak OT - na jednym z serwisów ściśle związanych z pewnym pl dystrybutorem pojawiło się potwierdzenie Wiedźmina na X360 i PS3. Oczywiście wzbogaconego w stosunku do wersji pecetowej :) Teraz tylko czekać na komentarze, jaki to wiedźmin kiepski jest i jak to biednych pecetowców zrobiono w ***** :)
Tak aope , my jesteśmy robieni w konia przysłowiowego a dlaczego? Dlatego że u nas w Polsce podaje przykład Xbox 360 gry kosztują na aukcjach podkreślam aukcjach 160-170 a w stanach taka gra 2 razy mniej i nieoszukujmy się jesteśmy biedniejsi sporo .A ja mogę sciągnac sobie chyba GTA4 na PC przecież zapłaciłem 250 zł na 360 to jakbym zapłacił za 2 dwie sztuki na Pc
Ha ha my tu gadu gadu o zabezpieczeniach, a na torrentach juz jest co prawda clone dvd ale pojawienie wersji od Reloaded to kwestia czasu.
@--->: tak jak napisałem - ściągaj. Mnie to nie rusza, rusza mnie tylko coraz mniejsza ilość dobrych gier na pc. No ale ściągajcie, przyczyniajcie się do pogarszania sytuacji pc. Normalny, wykształcony, pracujący człowiek jest w stanie "od ręki" wyciągnąć na tytuł 130 pln. Dlatego też na konsole pojawiają się największe tytuły - ich użytkownicy nie są zakompleksiałymi gówniarzami i nie muszą odkładać kieszonkowych, po prostu idą do sklepu i kupują grę. A ceny w Polsce na poziomie 160 PLN? To się powoli zmienia i im więcej będzie pecetowych złodziei, tym szybciej ceny gier konsolowych w PL zaczną spadać. Ja jestem za. Zasysajcie ile wlezie.
Tacy gracze nie będą też mogli skorzystać z wszelkiego rodzaju bonusów czy dodatkowych materiałów dostępnych dla graczy zarejestrowanych.
I tak z tego nigdy nie korzystam.
Tak aope niewszyscy pracują , mam konsole zaskoczony nieprzerobioną?
aope -> Ten normalny czlowiek ma obecnie kredyt mieszkaniowy na 30/40 lat i rate po 2tys/mc, nie mowiac o rodzinie na utrzymaniu. No chyba ze mieszkasz z mamusia albo rodzice kupili ci cieple gniazdko. A gowniarstwo piracilo i bedzie piracic, tym bardziej, ze ceny gier na pieca ostatnio zamiast spadac - rosna.
@_Luke_: 130 PLN to jedno wyjście do restauracji, jeden piątkowo-sobotni wieczór, więc proszę Cie. O GTA IV było wiadomo już od jakiegoś czasu. Nie mów mi, że pracujący człowiek nawet z ogromnym kredytem i rodziną nie jest w stanie odkładać miesięcznie 50 PLN i po 3 miesiącach kupić sobie ten tytuł. Bo to podchodzi pod tłumaczenie tych, którzy uważają, że "się nie da bo drogo".
ps. Też mam kredyt mieszkaniowy, rodzinę i naprawdę nie wiem, o czym piszesz.
Securom i tak jest lepszy jak Starforce, a jednorazowa aktywacja to żaden problem (Sacred 2 miał takową).
@Demilisz: oczywiście, że to nie problem. Problemem jest dla złodziejskiej zgrai gówniarzy, którzy wolą ukraść i tłumaczyć to czym tylko się da.
aope -> idz sie podpal w imie spolecznego protestu
Powtorze jeszcze raz - te wszystkie zabezpieczenia to nie jest walka z piractwem tylko przede wszystkim z handlem gier z drugiej reki. I place za to m.in. ja, kupujac oryginal.
aope, daj sobie już spokój z tym głoszeniem apokalipsy dla PC i pieprzeniem głupot jakie to niewiarygodne hity wychodzą tylko na twojego klocka czy chlebaczek.
Nikt nie mówi tutaj o tym, że piractwo jest dobre. Spróbuję wyjaśnić ci to na swoim przykładzie za pomocą mini schematu, bo w to, że faktycznie jesteś wykształcony coś mi się wierzyć nie chce.
Zatem:
Byłem dzieckiem i nie miałem kasy => piraciłem => producent na mnie nie zarabiał (ale też nic nie tracił, bo potencjalnym klientem siłą rzeczy nie byłem);
Dorosłem, mam kasę => kupuję oryginały => producent na mnie zarabia.
Byłbym dzieckiem i bym nie piracił => producent by na mnie również ani nie zarobił, ani nie nic nie stracił.
Dorósłbym bez piracenia, gry by mnie nie interesowały, więc bym ich po prostu nie kupował => producent by na mnie nie zarobił.
Teraz już rozumiesz o co mi chodzi? Ale nie ty wolisz dalej płakać, że PC umiera etc, bo złe dzieciaki nie okradają rodziców i nie zanoszą ich pieniędzy do sklepu z grami...
@[123]: Dokładnie :)!
Bo najpierw musieli by udowodnić, że ten ktoś mówi szczerze, a nie jest to tylko prowokacja żeby zobaczyć reakcję innych ludzi. Tego nie są w stanie zrobić więc i kary opartej na domysłach i przypuszczeniach być nie może, chyba ;) To tak jak masz prawo w sklepie wziąć coś z półki i wsadzić to do kieszeni. Nikt nie ma prawa Cię tknąć, nim nie wyjdziesz z tym ze sklepu nie płacąc za to, bo nie są w stanie Ci udowodnić że chciałeś to ukraść, bo równie dobrze mogłeś wyjąć to z kieszeni przy kasie. To tyle z lakonicznej znajomości prawa.
Piraty vs legal + moralność + pieniądze... temat rzeka i stary jak świat, bo nawet w starożytności sprzedawali np ORYGINALNY włos z ogona osiołka ;p Najlepsze jest to, że jestem na tyle stary by pamiętać czasy gdy piracenie było w tym kraju legalne :) Nie było za bardzo czegoś takiego jak prawa autorskie:) Pamiętam jakieś dziwne kasety w Hi-Fi, wypożyczalnie VHS w garażach, a w szkole windowsy 3.1 i gry na 286, w które się legalnie grało na szkolnych komputerach w czasie przerw, bo chyba nawet to nauczycielka je przyniosła. Pamiętam że był to np Larry 1 i Prince of Persia 1 na czas lol
Jedno jest pewne, masz coś za darmo co normalnie kosztuje i trzeba kupić? = pirat = złodziej.
Różny jest tylko sposób złodziejstwa, czy wyjeżdżasz samochodem przez szybę salonu, przystawiasz kasjerce pistolet do głowy, czy kradniesz w sklepie.
Tak samo złodziejstwem jest szpiegostwo przemysłowe, jak np ukradnięcie ważnych informacji (własności intelektualnej) o czym doskonale wiedzą fani F1 po zeszłorocznej aferze.
Trzeba zmienić w naszym kraju postkomunistycznym podejście mentalne do pewnych spraw, tak by np ściąganie było niewyobrażalnym przestępstwem, było szykanowane jak np w USA, a u nas jest popularne i choć złe to jednak traktowane pobłażliwie z punktu widzenia socjologii (sam ściągałem) :)
p.s. Oby do spotkania w GTA online :)
Początek mojego postu powyżej dotyczy:
@Jesi - Eee nie stać cię na grę ? super... ściągaj... ale gdzie do k**** n**** są admini ? czemu nie banują tak BEZCZELNYCH ludzi co się chwalą ,że są złodziejami...
Niech ktoś zrobi cracka do postów na GOL-u bo wymuszanie płacenia za edycje własnych postów, to dopiero kuriozum ;) A nawet nie wiem czy legalne, bo mój post jest moją własnością intelektualną i mogę zrobić z nim co zechcę, czyli usunąć lub edytować i wyciąganie po to ręki po kasę jest równie niemoralne/bezprawne(chyba) jak piracenie. Amen :)
A jak się ma SecuROM do zainstalowanego Alcohola czy innego DaemonTools? Ostatnio miałem bardzo niemiłe przejścia z pewną płytką dołączoną do podręcznika Cambridge'owskiego. Była tak dobrze zabezpieczona SecuROMem, że mimo 100% oryginalności nie działała mi i wielu moim znajomym. Wiecie na czym się skończyło? Producent SecuROMa udostępnił nam własnoręcznie wykonanego cracka.
Brak edycji = nabijanie niepotrzebne postów... ale coś mi się przypomniało odnośnie mentalności narodu.
Kilka(naście) lat temu największym dealerem filmów wśród moich znajomych był... policjant lol, który przynosił je z komisariatu, w sumie dużo rzeczy tam mieli i rozprowadzali wszyscy policjanci;) A najwięcej gier przynosił mi... strażnik miejski, który miał je z pseudo nalotów na bazary, bo i tak były zapowiadane żeby niewiele im zabrać, wszak nikt nie chciał ich wymarcia. Wyniki nalotów były, darmowe gry dla władz były... wszyscy zadowoleni.
I to należy zmienić w tym kraju... mentalność i nastawienie, bo inaczej żadne groźby i zabezpieczenia nie pomogą.
Usprawiedliwianie się, że gra w USA kosztuje 1/2 a do tego oni zarabiają 5x więcej, czyli w sumie gra jest 10 razy tańsza... to tak jakby GTA kosztowało 15zł... to bym na 100% kupił... itd
Prawda ale... samochody w USA też potrafią kosztować 1/2 tego co u nas (zwłaszcza przy niskim kursie $), a oni dalej zarabiają 5x więcej... czemu nie ukradniesz auta?!?!
A jak się ma SecuROM do zainstalowanego Alcohola czy innego DaemonTools?
O i tu mi się coś przypomniało, podobno SecuROM wykrywa, że płytka jest nieoryginalna jeśli ma się zainstalowanego Alcohola, DT i tego typu rzeczy. Nawet po odinstalowaniu problem jest nadal.
@PitbullHans
Mam nadzieję, że obejdzie się bez YASU. Naprawdę chciałbym być oryginalny, ale wkurzę się kiedy znowu decyzja o wykorzystaniu SecuROMa pozbawi mnie tej szansy... Bo niby dlaczego mają mi zabraniać wykorzystywania oryginalnego oprogramowania firm trzecich do celów jak najbardziej oryginalnych (backupy moich własnych danych). Eh...
@aope: 130 PLN to jedno wyjście do restauracji, jeden piątkowo-sobotni wieczór, więc proszę Cie.
Czyli rozumiem, że wg Ciebie taki przeciętny "Kowalski" chodzi sobie z rodziną na obiad do restauracji i wydaje lekką ręką 130zł? Na jakim ty świecie żyjesz?
Wydajesz 130zł w jeden wieczór? Chciałbym móc być taki rozrzutny jak ty.
Nie wiem co zrobię jeśli po kupieniu IV radosnym powrocie do domu i zainstalowaniu, wyskoczy mi komunikat ze wspaniałego Secu-Rom'a: Twoja kopia gry nie przeszła testu oryginalności. Chyba by mnie krew zalała, bo w Warheadzie po zainstalowaniu wyskoczyło okienko od SR i zawieszało się za każdym razem:| Na szczęście z pomocą kumpla udało mi się jakoś uporać z tym problemem.
TomPo75 przeciez gol to 2 microsoft za wszystko trzeba placic , nie widzisz po artykulach jak gleboko siedza w kieszeni microsyfu :>??
SecuROM najefektywniejszy, ta. Radzę sobie przypomnieć, że w przypadku SPORE został on złamany jeszcze przed premierą. Przez Ruskich. Bo Ruscy to potrafią.
za najwiekszych idiotow tematu uznaje remekre i autora posta ktory mowi zebysmy NIE pierdolili ze w stanach wiecej zarabiaja i maja nizsze ceny a my nie mamy prawa sprzeciwu.
a wlasnie ze mamy prawo na to narzekac i chyba tylko taki margines tego nie zrozumie.
remekra:
'Filmy to jednak inna sprawa, bo nie widzę newsów "Tragiczna sprzedaż filmu x". Nadal tego nie usprawiedliwiam i wiem że ściągając film, piracę. Ale nie szukam sobie śmiesznych usprawiedliwień, że cena za wysoka, że nie przyszło by na czas, że syfy są, że...'
a wiec jednak sobie szukasz glupie usprawiedliwienia ze nie widzisz ze film sie tragicznie sprzedal.
'Tępicie innych za piractwo a i tak pewnie grubo ponad połowa z tych co zarzekają się, że kupią, ściągnie z neta
Nie oceniaj innych swoją miarą.'
napisales matole ze sciagasz filmy wiec nie pieprz o ocenianiu innych, pospolitu zlodzieju.
nie zamierzam kupic gry jesli ktos bedzie montowal securom, jesli nie bede mogl podac swoich danych tylko ambasady jakbym byl mieszkancem jakiegos zadupia typu uganda. wpadlbym w szal gdybym kupil oryginalna gre a na ekranie mialbym komunikat ze posiadam falszywa kopie. niech mnie w dupie pocaluja i owszem, bede piracil i sie cieszyl: 'takiego. moglem zaplacic wam 100zl a tu sciagam tylko cracka i narka. o!'
wyrownaja ceny na rynek polski proporcjonalnie do plac, odstawia te smieszne zabezpieczenia, zaczna traktowc polske jak kraj nie lezacy w afryce to kupie WIECEJ (bo jednak kupuje srednio raz na 2-3 miesiace) gier. a gadanie ze sa gry do kupienia za 10-30zl jest zalosne. chyba ze ktos chce grac w tetris 3d 2000.
Proszę bardzo ściągajcie sobie ale potem nie piszcie, że kolejne GTA chcecie na PC...
Przypominam: w moim przypadku: albo ściągnę, albo nie kupię/nie ściągne/ zapomnę o grze. Żadna co wydaje/sprzedaje/tworzy grę by na mnie i tak nie zarobiła. Nikomu krzywdy nie robię.
Masz rację! Idź do kina i powiedz że chcesz wejść bez biletu, no co? Przecież i tak byś za niego nie zapłacić, a producentowi filmu co zależy że sobie usiądziesz i obejrzysz.
Idź na koncert i nie zapłać, co tam im zależy że sobie postoisz i posłuchasz, przecież i tak byś nie kupił.
Jeździj także bez biletów, autobusami, tramwajami, czy pociągami. Przecież i tak nikt na tym nie traci że sobie pojeździsz nie?
Weź idź i zobacz czy Cie w kuchni nie ma.
napisales matole ze sciagasz filmy wiec nie pieprz o ocenianiu innych, pospolitu zlodzieju.
Matole, tyle że dzięki twojej zajebistej logice
'takiego. moglem zaplacic wam 100zl a tu sciagam tylko cracka i narka. o!'
Musiałem czekać na GTA dodatkowe 7 miesięcy, to samo z GoWem i to samo z innymi grami.
Poza tym, praktycznie każdy film jaki ściągnąłem, wcześniej byłem na nim w kinie, z resztą co ja się będę tłumaczył matołowi z mlekiem pod nosem.
Granie to hobby, tak samo jak fotografia, zbieranie znaczków i numizmatyka. A każde hobby kosztuje, nie stać cię? Idź się popłacz w kącie, albo znajdź sposób, aby kasę na gry mieć.
Tak jak napisał aope(czy ktoś, nie pamięam). GTA jest zapowiedziane od wakacji i gdyby ktoś chciał to by sobie uzbierał do 3 grudnia 130zł na grę. Ale problem leży w mentalności. Można mieć tylko nadzieję że jak już dorośniecie i pójdziecie do pracy to zobaczycie jak to fajnie harować nad czymś jak wół, a potem nie dostać za to zapłaty, dzięki zajebistej logice niektórych z tego wątku.
I tak jak napisałem w pierwszym poście, prawie cały wątek to szukanie sobie usprawiedliwień na to że ściągnie się grę, byście chociaż się zamknęli i nie gadali o tym jacy to wy biedni jesteście, bo zły R* dał zabezpieczenie, w którym cała trudność polega na 5 minutowej rejestracji.
Jakoś ściąganie cracka i kopiowanie go wam nie przeszkadza. Szukanie fixów do gier, bo zły crack był też nie. Ale 5 minutowa rejestracja już tak, hipokryzja po prostu.
Mogę się także założyć o 500zł że nawet jakby gra kosztowała 15 zł to i tak by ją ściągali, bo po co wydać 15zł, jak można mieć to za darmo.
Kiedyś gry były o wiele droższe, staniały, ale kogo to obchodzi? Jak można mieć za darmo.
remekra jak by za free rozdawali to im by się tyłka do sklepu nie chciało ruszyć xD
Ahaha... no tak - sciaganie filmow juz jest dla remekra cacy :) Przestan sie juz dalej pograzac, bo w tym temacie jestes spalony.
@remekra: Poza tym, praktycznie każdy film jaki ściągnąłem, wcześniej byłem na nim w kinie
No i..? Wg Ciebie to że byłeś na nim w kinie upoważnia Cię do ściągania nielegalnej kopii z neta? Chcesz mieć u siebie kopię filmu, to poczekaj aż wyjdzie na DVD i kup. Nie chce Ci się czekać? Przykro mi..
Masz naprawdę ciekawe podejście. A innych krytykujesz.
Jakby Gta było za 15 zł to bym pobiegł do sklepu żeby to kupić.... chciałbym mieć org, i planuje se kupić... ale nie od razu... pierw wole se ram kupić jak już pisałem, gdzieś w styczniu może ^^
sciaganie filmow juz jest dla remekra cacy
Nie jest cacy, o czym napisałem wcześniej, szkoda że tego nie przeczytałeś:(.
Masz naprawdę ciekawe podejście. A innych krytykujesz.
Różnica jest taka że ja nie piszę w wątku o tym jaki to biedny jestem bo filmy na DVD są zabezpieczone i nie mogę sobie bez użycia odpowiedniego programu skopiować filmu na dysk.
Nie piszę jakie to filmy na DVD czy o Blu-Ray już nie wspominając są drogie i niech zaniżą ceny to zacznę kupować.
Nie piszę że Polska to zacofany kraj bo nie ma ogólnie dostępnych, po normalnych cenach filmów w HD i przez to ściągam.
"Ponoć" GTA pojawiło się na torrentach...ale jak czytam te komentarze to śmiać mi się chce. Naprawdę. Polecam lekturę komentarzy, to polepszy się wam humor ;)
Ale, Ale! Ktoś walnął fotę z paragonem z Carrefoura na gta4(pc) z Radomia więc jak ktoś jest gdzieś tam blisko to niech rzuci okiem ;)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1d486428df21b87.html
boova
Nawet jak ktoś kupił już, to do 2 grudnia sobie może popatrzeć na pudełko, bo wtedy dopiero będzie można zagrać.;)
Wiem, ale ja niestety mieszkam na zadupiu i muszę czekać na kuriera..(preorder z gram,pl ) tylko właśnie nie wiem czy będą rozwozić 3 czy 4.
"Ponoć" GTA pojawiło się na torrentach...
Nie, na pewno nie bo byłbym pierwszą osobą na świecie, która by o tym wiedziała ;P
Wiem, ale ja niestety mieszkam na zadupiu i muszę czekać na kuriera..(preorder z gram,pl ) tylko właśnie nie wiem czy będą rozwozić 3 czy 4.
U mnie pisze, że wysyłają dopiero 5.12 więc po weekendzie będzie :o
Hmmm..ja mam napisane planowana wysyłka 2 grudnia, tylko różnie z tymi kurierami bywa(pocztę sobie darowałem - pewnie dostałbym jako ''prezent'' na święta ;P )
A na planetagier.com.pl jest napisane że wysyłka dzisiaj. Heh, widzę że co sklep to inna data wysyłki. Jak ja się cieszę że wybudowali MM u mnie w mieście:).
pocztę sobie darowałem - pewnie dostałbym jako ''prezent'' na święta
Z pocztą to byś dostał jako prezent na święta, tyle że za rok;). A i tak nie było by to pewne.
I to jeszcze pewnie bez płytek w środku z powodu ciekawskiego pana listonosza-donosiciela ;)
Jak ja się cieszę że wybudowali MM u mnie w mieście:).
Hmmm, ciekawe bo u mnie było dzisiaj o 7.00 otwarcie MM, zbieg okoliczności?;)
U mnie otworzyli chyba 21 listopada, więc to raczej nie to samo miasto;).
I to jeszcze pewnie bez płytek w środku z powodu ciekawskiego pana listonosza-donosiciela
Jeszcze by Ci płacić kazał, plus napiwek za jego trud.
trzeba miec oryginalnego windowsa? odpowiedzcie bo sie nie znam
Heh, tak to już bywa niestety...:/ Sam raz widziałem jak na magazynie panowie ''kurierzy'' grali w nogę kartonem z monitorem w środku. Pojebany ten nasz naród jest czasami :/
Hmmm, ciekawe bo u mnie było dzisiaj o 7.00 otwarcie MM, zbieg okoliczności?;)
Rozumiem że także Pan z Konina? :D
A co do IV, to ciekawe jak to w tym końcu z multi będzie...
Wszyscy macie rację. Na pewno większą obrońcy oryginałów. Ekipa ludzi pracuje latami nad jakąś grą, a tu jakiś gość, w dniu premiery, złamie ją w ciągu kilku godzin. Nic, tylko się wkurzać.
Jestem ZA oryginałami.
Kupując grę, płacisz za ciężką pracę jej twórców, jak i doceniasz ich wkład w rozwój elektronicznej sztuki. Mam już niezłą kolekcję gier, która tak ładnie wygląda na półce, w tych lśniących pudełkach. Kupowałem oryginały i będę kupował po wieki. O ileż przyjemniej wypakowywać błyszczący dysk z pudełka niż iso z rara.
Jestem PRZECIW piratom.
Ale ich rozumiem. Gdyby ceny były nieco bardziej realistycznie dostosowane do polskich realiów... I nie trafiają do mnie argumenty typu "jak nie stać cię na audi, to też je kradniesz?". Przecież to zupełnie inna bajka. Bogaty synuś, któremu ojczunio przez całe życie kupował ubranka szyte na miarę, nie zrozumie, że to co on wydaje na śniadanie, drugi musi miesiącami odkładać. Dla takiego istnieje tylko świat oryginałów i brzydzi czymś takim jak Biedronka, Tesco, czy Manta. A my, szary, gnijący plebs planujemy sobie: teraz kupię sobie na targu spodnie za 50zł, a za miesiąc może bluzkę? I gdzie w budżecie upchać grę wartą 100zł.? Świat biedaków to podróby, gdyż tylko w taki sposób mogą coś mieć.
Piractwo to ZŁO.
Pewnie, że tak. Ale swoimi wywodami nikt tego nie zmieni. Nie zmieni realiów tego świata.
P.S.: GTA4 jest już na polskich torrentach. Ja nie ściągam.
Ale choćby taki Painkiller z dodatkiem kosztował 19.90zł. I może nie był piracony na potęgę?
Dalej Crysis Warhead, w Saturnie można go było wyrwać za 55zł, a i tak był i jest piracony.
Z resztą w jednym temacie pisałem że piracenie gry za 55zł to po prostu chamstwo, to i tak było to o czym pisałem. Po co wydać 55zł, jak można mieć za darmo?
I gdzie w budżecie upchać grę wartą 100zł.?
Cóż, problemu z upchaniem w budżecie komputera, który byłby w stanie GTA pociągnąć już nie ma;).
januery - to co jest trackerach to fake.
Zaś co do zabezpieczeń nie pierwsza i nie ostatnia gra zabezpieczana
Ale choćby taki Painkiller z dodatkiem kosztował 19.90zł. I może nie był piracony na potęgę?
To to już po prostu jest lenistwo i zdzierstwo, Ci którzy tę grę ściągali to rzeczywiście 100% piraci.
Dalej Crysis Warhead, w Saturnie można go było wyrwać za 55zł, a i tak był i jest piracony.
J.w + słynne już: A po co jak mogę zassać z sieci?
Tak tylko napisałem i nie usprawiedliwiam nikogo, niczego i tego typu rzeczy bo tamten temat wg. mnie jest już przeszłością.
Ja tam zawsze kupuje gry na multiplayer bo zal mi wydawac 100 zl na gre ktora przejde w 8 godz. Tak pozatym pittbulhans strasznie narzekasz nie wiadomo na co :D
Moze kupie gta4 ale glownie dla multiplayera
Nie rozumiem po co te zabezpieczenia, przeciez i tak sprzedaz gry bedzie znikoma. Kto mial zagrac, dawno to zrobil, w koncu na obie konsole sprzedalo sie ponad 11mln egzemplarzy.
Przede wszystkim Painkiller sprzedał sie jak na polskie warunki bardzo dobrze, znacznie lepiej niz gdyby- dla przykładu- kosztował 100zł. Wiec jednak cena gra wielka rolę.
Po drugie: Ostatnio kupiłem sobie Football Manager 2009. Jakiez bylo moje zdumienie, kiedy nie moglem go odpalic po instalacji. Pomijając fakt, że nie mam w domu internetu, to juz taki klucz aktywacyjny powinien działać - a nie dzialał. Tak samo jak powinienem móc sie dodzwonić do obslugi klienta (numer na Polskę), a nie moglem.
W CD- Projekcie- dystrybutorze tego tytułu- niestety nie mogli mi pomóc, tylko odsyłali pod numer na Polske, który, jak mówiłem, nie działa.
Chcąc nie chcąc musiałem "spiracić oryginała" aby w ogóle w to zagrać. No i po co takie zabezpieczenia, sie pytam? Tylko denerwuja ludzi, którzy kupili oryginała. Myślę, że jest mozliwe, że część tak potraktowanych klientów, w odruchu przekory i na zlośc, w przyszlości skusi sie na pirata.
Teraz to samo z GTA 4. Nie kupię. Nie sciągnę.
Oleję.
Tak sobie czytam niektóre komentarze i zastanawiam się nad pewną kwestią. Jak niektórzy mogą syczeć w postaci tekstów typu - a piraćcie sobie, a potem dziwicie się, że gra nie wyjdzie na peceta. Po 1 - na xboxa zawsze wychodzą pirackie wersje przed wersjami pecetowymi i to praktycznie każdy tytuł, więc samo to już mówi, że na konsoli jest większe piractwo, więc pytam, po co te zabezpieczenia ? Po 2 - Jak się przekonujemy ostatnio w końcu i tak każdy niby exclisive wychodzi na peceta. Jak narazie nie ma takiego hitu (podkreślam, nie wszystkich gier, tylko hitowej gry), która by wyszła na xboxa 360 a nie wyszła, bądź nie wyjdzie na peceta. No wymieńcie mi cwaniaczki taką grę. Fable 2, Star Wars Unleashed i Halo 3 też wręcz wszyscy zapewniali, że nie wyjdzie na pecety, wcześniej Gears of War, a i tak wychodzi, tyle, że z opóźnieniem, ale przynajmniej mamy lepszą grafikę, zawsze coś tam usprawnione itd. Po 3 - to kto co robi to jest każdego indywidualna sprawa. Nie wierzę, poprostu nie wierzę i założe się o swój komputer + tv, że nie macie nic pirackiego. Pamiętajcie, że system też się liczy :> Żal mi ludzi, którzy piszą, że piractwo jest be, krytykują ludzi na siłę a sami robią swoje. Taki typ jest najgorszy. Kolejna rzecz - jakby nie było zabezpieczeń to napewno by skala piractwa zmalała, bo crackerzy by nie mieli weny i z czasem by poznikali, ale nie, muszą wymyślać absuradalne zabezpieczenia, które i tak złamią bo nie powstała jeszcze gra, której nie złamali, a natakiego Alone'a czekali dłużej bo po 1, Atari miało kryzys finansowy, po 2, gra nie była jakimś niewiadomo jak oczekiwanym hiciorem, po 3 był to nowy typ zabezpieczeń a twórcy się nie nauczyli niczego i dali zabezpieczenie i do tej gry, podobnie jak do każdej jednej, która wyszła po Alonie i za każdym razem gra jest coraz szybciej łamana. Spore to nawet było 2 dni przed premierą, GTA już jest i powstał Activator offline, narazie nie działający, ale to pewnie kwestia dzisiejszego, wieczoru, ew. jutrzejszego dnia, bo jutro premiera. Tak więc poczytajcie dokładnie to co napisałem i przestańcie syczeć jacy to niektórzy jesteście "uczciwi" porónując grę do samochodu (no śmiech na sali :/) bo to już naprawdę się robi nudne. Pamiętajcie - dokładnie linijka po linijce, wyraz po wyrazie.
Każdy kto trochę pomyśli powinien zrozumieć do czego służy Securom itd. To nie jest sposób na piratów - tych już dawno skreślono z kolumny "możliwe zyski". Zabezpieczenie to ma uniemożliwić handel na rynku wtórnym gdy ktoś odsprzedaje swoją kopię innej osobie!
Hydro2 ludzie grający na X360, PS3 czy na innych konsolach nie chwalą się co krok ,że mają pirata czy ściągną pirata tylko grają w pirata... a ci co grają na blaszakach wręcz krzyczą "NIE TRAĆCIE KASY KUPCIE PIRATA !!!" a co widzi R i inne firmy ? co słyszą w drodze do pracy czy na spacerze ? Ja mam pirata lub załatwię se pirata trata tata sra ta tata...
PS. Ja mam oryginalnego Windowsa... programy operacyjne... antywira... gry... wszystko.
( czuje się z tym świetnie bo dzięki mnie jak i wielu uczciwym graczom może kiedyś zaczną nas traktować normalnie ^^ )
No i zabezpieczenia GTA IV padły niczym mur berliński :) Piraci już grają bez przeszkód. Zniknęły im wszystki problemy, które niby miały utrudnić rozgrywkę (szalejąca kamera, niemożność zapisania gry, itd.). Aktywację przez neta też ominęli :). I teraz sam się zastanawiam: kupić czy ściągnąć grę z neta i dać kopa w tyłek ekipie z Rockstar za to co zrobili z GTA IV na PC?