Nie chcę zaczynać kolejnej konsolowej wojenki - zwłaszcza, że news niepotwierdzony, ale...
Kolejny wielki konsolowy hicior, który być może wyjdzie na pc. Coraz trudniej wierzyć w zapowiedzi XBOX albo PS3 only.
Tak jak napisałem w innym wątku. Ot zwykła rąbanka dla wyłączenia mózgu. Nie wiem jak to się sprzeda na PC(jak się nie sprzeda to pewnie od razu będzie wina piractwa...).
Daleko tej grze do Jedi Knighta.
Taki DMC4 w innym uniwersum. Jeśli wyjdzie to na pewno pogram w demo. A po demie zobaczy się czy kupować czy nie.
Matysiak G - A kiedykolwiek w to wierzyles? ;D Obecnie jedyne pewniaki, ktore nigdy nie pojawia sie na PC to gry wydawane przez Sony niebedace MMO. Oczywiscie mowie tu o PC, PS3 i X360, a nie od DS i Wii.
A jesli SW:TFU nie wyjdzie na PC to nie bede plakal. W tym roku wyjdzie duzo fajnych gier wiec pewnie i tak bym nie znalazl czasu i pieniedzy na tego przecietniaka.
juz dawno pojęcie exclusive straciło swoje znaczenie. Tworcy robią naiwnych w balona, ktorzy czesto kupują gre tylko dlatego, ze ma doczepioną plakietkę "only on ...".
ps. a Force unleashed nie jest żadnym hiciorem, masa hype'u, bo star warsowych dziwaków śliniących się na merchandise od Lucasa jest od groma... średniak jakich masa, nawet cała ta euphoria nie robi jakiegos szczegolnego wrażenia
ta gra jest bardziej podobna do kotora czy do jedi knighta
bo jak do kotora czy rpg to zajebista by była a jak do jk to zwykły shooter kto grał wdemo niech sie wypowie. aha jeszcze jedno '
Official Xbox Magazine - 75
GamePro - 70
games(TM) - 70
Electronic Gaming Monthly- 56
Coy2k
Nie wiem nie grałem. Ale reklamowana i oczekiwana jak mesjasz była - i używana w wojnach z pececiarzami jako argument za konsolą - a w tym celu musiała być wielka.
Zastępowy
Co do wiary w exclusivy - wierzyłem. Strzykało mnie, że w Burnouta jako pececiarz nie pogram.
Ale po Gears of War, Mass Effect, Burnout Paradise, GTA San Andreas, GTA IV itd. przestałem.
A kogo to obchodzi czy ex czy nie? Po co to komu? Gra będzie lepsza jak będzie exem? Dla mnie najważniejsze że wyjdzie na X360 i tam w to pogram, reszta mnie nie interesuje.
Gorzej jakbym musiał poczekać na jakąś grę kosztem innej platformy, wtedy by mnie to wkurzało, ale to się bardzo nie często zdarza, no chyba że w rynku gier pc (GoW, GTA IV, Mass Effect - kilka miesięcy po konsolach, a to tylko niektóre przykłady), ale jak mówiłem pc mnie mało interesuje.
ja chce to na pc
barakudo - Bardziej jest podobne do Jedi Knight. Mass Effect przy Star Wars: The Force Unleashed to rasowy RPG...
@remekra [ Level: 7 - Generał ] > Daleko tej grze do Jedi Knighta.
Bo to nigdy nie mial byc JK.
Zatem mozesz sobie darowac porownania do tej serii.
@barakudo [ Level: 1 - Centurion ]: nie jest podobna do zadnej z nich.
@Matysiak G [ Level: 55 - Centurion ]: obudz sie, bo nie wiesz o czym mowisz. NIkt nie czekal tej gry tak, jak to oisujesz, choc byly wobec niej pewne nadzieje roznych ludzi. Osobiscie nigdy nie nastawialem sie na trzeciego kotora, czwartego czy piatego Jedi Knighta ani nic w tym stylu.
Jako argument gra mogla robic wlasnie z powodu tej rzekomej ekskluzywnosci, a nie swojej 'wielkosci' czy 'hiciorstwa'.
Rozner_
Właśnie o to chodzi, że nieważne. Ale niektórzy twierdzą, że gry konsolowe są lepsze od pc-towych i odwrotnie, a gry na PS3 lepsze od tych na XBOX i odwrotnie. A wszędzie są gry fajne i gry słabe. I tylko to jest istotne.
Drau - żaden exclusive nigdy nie będzie argumantem za daną platformą dopóki nie będzie produkcją wybitną. A co do tego, że nikt nie czekał...Spotkałeś kiedyś fana Star Wars? To specyficzny typ ludzi, który kupi wszystko z tym żółtym logo.
Powinien powstać odpowiedni dział ploteczek na GOL-u :)
Btw. skąd wiadomo o tym 26 września? Europa ma 19. września a LEM sobie w kulki zacina? Na ich stronie nawet wzmianki się nie znajdzie...
Cieszcie się, że dostajecie chociaż te najgorsze. Bo w wersji demo sterowanie koszmarne, grafika przeciętna, a walki co najwyżej dobre. A to wystarczająco dużo, aby odrzucić mnie od kupna tej gry...
A ja nie wiem o co taki szum. Ja osobiście z wielką niecierpliwością czekam na ten tytuł ale nigdy nie przyszło mi do głowy żeby porównywać to do KOTORA czy serii JK. To jest kompletnie inna gra. Ja od początku wiedziałem, że będzie to klasyczny slasher w uniwersum SW z naciskiem na grafikę i grywalność. Ot przyjemność z popatrzenia na pełny potencjał Mocy. A jedyną stroną fabularnątej gry są dobrze i klimatyczne scenki przerywnikowe. Ja nie mogę się doczekać i na pewno kupie w dniu premiery, bo gra jest dokładnie tym czego oczekiwałem. Pozdr
przeszedłem demo 5 razy. dawno żadna gra (demo) nie dała mi tyle frajdy co właśnie owy SW: FU. to będzie HIT o którym będzie się mówić jeszcze po premierze :] grafika nie zachwyca ale fizyka, gameplay najwyższych lotów. świetne akcje z mieczem świetlnym no i oczywiście moc. rzucanie przeciwnikami, odpychanie - po prostu cudo.
No!
Jeśli tylko zrobiliby coś z tym, że nasz heros przyjmuje na klatę serie z blastera za serią... (cholera! w JK2 dali sobie z tym radę świetnie, czy to taki problem? Oo) to kupiłbym na 100%!
To po cholerę ta cała farsa by LucasArts była? Nie można było tak od razu? A może złodziejska Nvidia grubo posmarowała?
ehh, najgorsze jest to, ze gra otrzymuje ledwie 60-70% :| nie tego sie spodziewałem.
Zdenio-> No, jest to jakiś minus ale pamiętajmy, że w każdej grze mamy starego dobrego Health'a, i w niektórych grach na klate nasi bohaterowie to nawet rakiety z bazooki brali. W klasycznych slasherach (DMC, GoW itp.) dostajemy mieczami i pazurami wiekszymi od pociągów ale dalej twardo niczym pudzian napinamy klate. Heh, może to troszke irytować ale jest to prawo gier i tyle. Mi to tam nie przeszkadzało, bo nie lubie stawać wsród tłumu storm trooperów i jednym wiwijać se wokoło. Łapie i rzucam go w innych albo o sćiane czy coś i prawie w ogóle nie zauważam takich małych błędów. Zdenio, no to przecież slasher, a nasz bohater ma wyżynać hordy złych (lub dobrych) a nie na odwrót. :D :D :D
Zdenio co ty bredzisz? zagraj w demo na najwyższym poziomie trudności (tak jest kilka do wyboru...) to zmienisz zdanie! oceniacie grę po jakimś filmiku czy tam recenzji zagrajcie dopiero się wypowiadajcie.
bedzie to będzie... nie mój typ... ale wkurza mnie troche że twórcy robią sie tajemniczy, czy nie mogą od razu powiedzieć że wyjdzie? Troche dziwi mnie ze o wersji PC nie było mowy, nawet ją sami twórcy wykluczyli, a tu od razu przy temacie dema powiedziec o niej?? dziwne nieco...
Na szczęscie jest coś takiego jak SCEA, przy którym temat exclusive'ów jest zamkniety
A mnie zawsze śmieszyło nazywanie tej gry "exclusivem" :) Exclusive, to przecież gra na jedną platformę - dla przykładu: PGR4, Halo 3, Too Human, Forza Motorsport 2 - to exclusivy na Xboxa 360 - na żadnej innej platformie sie ich nie uświadczy. PS3 ma Resistance, Uncharted, MGS 4. Wii - Zeldę i chociażby Metroid Prime. PC ma Crysisa, Stalkera, Company of Heroes.
Ale Force Unleashed ? Toż, to od początku miało wyjść na prawie wszystko na czym się w cywilizowanych krajach gra (Xbox 360, PS3, PS2, Wii, PSP, chyba też NDS). To co to za exclusive :)
Co do samej gry - niektórzy piszą tu niezłe bzdury. Owszem - nie komentuje jak kto demo oceniał, ale jednak pamięć mam na tyle dobrą że nie przypominam sobie żeby na tą grę był jakiś wielki hype, czy zapowiadano ją na ósmy cud świata. Opinie od początku były raczej podzielone i sporo było negatywnych.
Wystarczy poczytać wątki z komentarzami odnośnie dema.
Co do mnie - to powiem tak: mam nadzieję że info o wersji PC zostanie potwierdzone (od początku dziwne dla mnie było że Lucas Arts wydaję FU na wszystko z wyjątkiem PC). Ja grę kupię raczej na pewno - ale pewnie sporo po pemirze. Demo mi się podobało, tyle że obecnie nie bardzo mam czas aby grać :) A czy będzie to wersja na 360 czy PC - to już naprawdę bez znaczenia :)
_MaZZeo-> Wiesz, niektórzy to się po tej grze KOTORA albo JK spodziewali a to od początku miała być gra własnie taka, jaka im się teraz nie podoba. Zresztą w ogóle ocenianie gry po demie to nonsens jest totalny. Przecież to demo zaprezentowało nam 2 godzinny jakoś gameplay + jedną średnio długą (na taką grę) cut-scenkę + ułamek umiejętności bohatera + ułamek charakteru bohaterów niezależnych + ułamek ich liczby + niewielką część fabuły. Wieć jak do diabła pisać, że fabuła jest taka i taka, gameplay taki i taki po demie?! Co wy myśleliście (ci co oceniali), że w demie dadzą wam najpiękniejsze lokacje, najlepsze postacie, najfajniesze zwroty akcji i sceny dialogowe?? I co? I później wszyscy by mówili "a nic w full version nas nie zaskoczyło, wszystko było w demie itp itd". A jak ma was full version zaskoczyć jakby wszystko w demie było, co? Demo miało zaprezentować sterowanie, grafike, gameplay, jak wygląda ta cała Moc i zarysować nam (ZA-RY-SO-WAĆ) fabułe (stąd w ogóle dialogów i małe cut-scenki), a także zaprezentować słynny system fizyki. I jak dla mnie demo zrobiło to b.dobrze i jestem pełen optymizmu. A jak ktoś chce mieć PEŁNĄ wrażenia z gry, grywalności i wszelkich innych rzeczy to niech czeka na PEŁNĄ wersję gry a nie oczekuje po DEMIE bóg wie czego. Tyle ode mnie, pozdr.
W sumie jak pogralem w demo to mialem wrazenie, ze gram w biedna wersje Devil May Cry w swiecie SW :/
podpisuje się pod wypowiedzią Voltron wszystkimi kończynami... mi się rzeczone demo bardzo spodobało i jestem pełen optymizmu odnośnie gry. Lucasarts nie mogą tego spartolić dobrze o tym wiedzą.
EDIT:
realsolo - demo to jest kilka % gameplayu! przeczytaj post Voltrona... ma ono pokazać ogólny zarys gry, fabuły itp. zresztą poczekajcie do premiery wtedy się okaże czy to prawdziwy killer :>
Oby nie mam konsolke i wara od tego tytułu xD
bogusplay - Recenzenci tez napisali recenzje i wystawili oceny na podstawie demo?...
Ja traktuje demo wyżej od recenzji... Gdy wychodzi demo i gra mi się bardzo podoba, to właściwie recenzje wiele zmienić nie mogą. Gdy demo jest średnie i recenzje również, to gra jest skreślona. Jeżeli demo jest beznadziejne, to żadna recenzja gry już nie uratuje :).
W przypadku SW... demo było raczej średnie, podobnie jak recenzje... czyli grę możliwe, że kupię ale gdy już cena spadnie na odpowiednią co do jakości.
Spoko, jak zamówie pieczonego kurczaka w sosie miodowo-musztardowym w ziołach, ze smażonym ryżem i groszkiem, czterema surówkami i bułeczką pieczoną z masłem czosnkowym na przysawkę ,to jak dadzą mi groszek i surówkę to na pewno CAŁE danie będzie niedobre bo mi tam groszek nie smakuje a surówek nie lubie. No cóż fajne podejście. Kupuje samochód- widze na zdjęciu silnik i tylne kanapy- ech, nie podoba mi się, na pewno cały samochód jest do dupy. No to gratuluje podejścia. W końcu jak ktoś ma brudne buty to na pewno jest biedny
Szkoda, że gra to dla mnie kompletny crap. Nawet demka nie skończyłem, tak mnie znudziło... 2 wielkie rozczarowania - Too human i Force Unleashed w tak krótkim czasie.
http://www.rockpapershotgun.com/2008/09/08/scoop-the-force-unleashed-is-coming-to-pc/ LA zaprzecza plotką o Force Unleshead na pc.
kajmano-> cóż, różni ludzie różnych rzeczy się po tej grze spodziewali. Ja się spodziewałem świetnej animacji, totalnej rozwałki Mocą, to, że bohater będzie wszystkimi zamiatał, i kilku NIEKANONICZNYCH zakończeń. Do tego nie powalająca a ładna grafika. A to wszystko w Uniwersum Gwiezdnych Wojen, a występują starzy wyjadacze (Vader, Imperator). Ja tego oczekiwałem i cóż....nie zawiodłem się bo tak to miało wyglądać. Jakoś nie pamiętam, żeby Lucas Arts mówił coś o porywającej fabule, świetnych dialogach itp. A wszystkie filmiki od kiedy tą gre zapowiedziano i te obecne, traktują i traktowały o: walce, walce, walce, walce i jeszcze raz walce i rozwałce. Proszę pooglądać zwiastuny, trailery i filmiki z gameplaya tak jakoś do 1 roku do tyłu np. na Youtube. Cóż, jak ktoś się tematem nie interesował i miesiąc przed wydaniem gry on się spodziewał drugiego KOTORa to sorry. Bo jakoś grając w demo to nasuwało mi się jedno "co Lucas mówił, to zrobił".
- "A teraz przed państwem ponętna blondynka z Rosjii!"
- "A może wyjdzie brunetka? Mam nadzieje..... kurczę, nie, wyszła blondynka, łe, nie tego się spodziewałem!".
No to pytanie: czegoś się spodziewał jak speaker powiedział kto na scene wyjdzie?
bogusplay - jakie kilka % gameplayu? Miales na mysli kilka % "fabuly", bo gameplay w calosci bedzie podobny. Grajac w demo wspomnianego wlasnie DMC od razu wiedzialem, ze gre kupie. Dobra dynamiczna akcja, swietne wykonanie. Grajac w demo SW:FO poprostu czulem sie jakbym cofnal sie w czasie (nie graficznie, ale z systemu walki). Ale jezeli znajomy kupi full i cos sie zmieni dalej, to rowniez sie skusze. Na razie bez szans, poprostu slabo :/
Voltron ale kompletnie mijasz sie z logika porownania. Dostales fragment CALEGO DANIA, demo to nie bylo np. poruszajaca sie reka postaci w czarnej pustej przestrzeni i zabijajaca glowe i lewa noge przeciwnikow. Wiec wybacz, ale wyjasnij mi gdzie jaka kolwiek logika w tym co napisales?
Walka w tym SW miala byc wlasnie tym fajnym, dynamicznym i ciekawym przezyciem, a tutaj jest poprostu lekko slabo jakbys zrobione dla mojej siostry, ktora pierwsyz raz w zyciu zagralaby w 'dynamicznego TPP'. (poki co preferuje Heroes III i V ;).
pewnie konwersje będzie ala Iron Man albo Hulk ;]
Ai zeby nie bylo - nie jest tak, ze demo nie podoba mi sie. Tylko znow troszke wieksze mialem oczekiwania. Jak full bedzie niezly, na pewno zagosci u mnie (:
ROzner_ --> jakies 2 miesiące temu Rockstar jeszcze stanowczo zaprzeczał informacjom o GTA IV PC.
Oczywiście, że gra będzie na pececie, tylko z opóźnieniem, jak już konsolowe dzieci się nachapią;) ale nie czekam, bo slyszalem ze cienizna. Czekam na nowego jedi knighta:) (jesli bedzie)
realsolo-> Już tłumacze, dostałeś fragment gameplaya, bez fabuły, bez budującej atmosfery ciągłości fabularnej, ważniejszych decyzji, nawet bez połowy combosów, bez bardziej rozwiniętych Mocy (wątpie czy nawet w połowie), bez reszty postaci niezależnych, bez większości przeciwników, walk na miecze świetlne, JAKICHKOLWIEK dialogów, widoków, smaczków, lokacji, cut-scenek, dłużysz przerywników filmowych, jakiś zwrotów akcji (o ile będą), jakiś ciekawostek odnośnie postaci, wątku romantycznego, ważniejszych w grze wydarzeń, itp, itd. Więc nie mów mi, że dostałem fragment CAŁEGO dania, bo dostałem jedynie jego część, a jak każdy wie, szpinaku można nie lubić, ok, sam nie lubie, ale np. z pizzą to ubóstwiam. Po prostu nie można oceniać dania po jego części.
To demo miało pokazać system walki i Mocy i zgodze się, że tu już każdy TEN motyw gry ocenia sam. Mi się podobał, świetna zabawa, znakomite animacje ruchu bohatera, świetne ruchy mieczem świetlnym (po JK i KOTORach miodzio) i znakomicie oddana Moc. A do tego wszystko tak jak było powiedziane i pokazywane na filmikach na Youtubie. Super połączenie Mocy + miecza w kombosy. No ja to przechodziłem kilka razy demo choćby po to żeby sobie T-fighterami porzucać!! Genialne. A do tego w demie to tylko jedna lokacja (a nawet fragment jednej lokacji) na całą grę. I tyle.
PS. Ja jestem do tego fanem SW i znakomicie wczułem się w bohatera (wada z RPG :D :P ) i w klimacik SW i dla mnie po prostu na razie jest OK, oczywiście przeczytam jeszcze recenzje pełnej wersji, ale wiem, że i tak to kupie. Dla mnie Must Have.
Jej w ogóle nie będzie. Ta gra w ogóle nie jest przystosowana do Peceta. Zagrajcie w demko, a potem się wypowiadajcie. Zresztą, jak czytam posty Raziela to mi się rzygać chce. Śmieje się z konsol za każdym razem, a sam czeka na gry z nich, jak pies na jakieś ochłapy, które spadną ze stołu na podłogę. Taki właśnie obraz prezentujesz Raziel. Nie, nie da się już kulturalnie do ciebie pisać. Rockstar zaprzeczał wersji GTA IV? Hmm, ciekawe. Nic o tym nie słyszałem. Może jakiś link? A może po prostu wyssałeś to sobie z palca? A tak na prawdę, to Rockstar nigdy nie zaprzeczał wersji na peceta. Mówili tylko, że "obecnie nie mają planów na wydanie GTA IV na PC", a nie że na pewno nie wyjdzie. A takie info podało LA, które mnóstwo gier nie wydało na PC.
Zresztą, przy Revenge of the Sith też pisaliście, że wyjdzie na pewno na PC, a wersji PC jak nie było, tak nie ma. Co wy na to? Też wyszła na praktycznie wszystkie konsole wtedy (jak SW: FU), a na PC nie było.
gastovsky, zapamiętaj ten wątek:) postaram się go odświeżyć po oficjalnym potwierdzeniu wersji PC:)
Co mi z tej gry na PC jak i tak bym jej nie odpalił w takich detalach jak na X360 ;)
Spoko, mogę się z tobą nawet założyć, że SW: FU nie wyjdzie na PC.
Wątek zapisany.
Raziel to że wydano gta IV na pc nie oznacza ze każdą konsolówke trzeba napisać na pc, bo gol usłyszał wzmianke i plotke i już zaiskrzyło ze może jednak...Nie nie będzie i tyle :P
You gotta be fucking kidding me... czy znaczenie słowa "exclusive" straciło znaczenie w dzisiejszych czasach?
sluchaj, jakby tu chodzilo o Final Fantasy to w życiu bym jakiś odważnych stwierdzeń nie rzucał, ale to jest SW:) w dodatku owiany mocną reklamą;) poczekajmy, parę miesięcy po premierze konsolówki spotkamy się w tym wątku
Final Fantasy? Jeden wielki LOL (na ogół nie używam tego słowa, ale tu pasuje idealnie). Dlaczego? Ano dlatego, że seria zapoczątkowała na konsolach Nintendo, przechodząc przez Playstation, a kończąc na PC i X360. Jest to jedna z niewielu serii, gdzie można śmiało rzucić, że wyjdzie na inne platformy.
A "exów" na 100% można być pewnym tylko przy grach Sony, czyli np. God of War III czy Killzone 2.
Dlaczego sądzę, że SW: FU nie ukaże się na PC? Ano dlatego, że:
- Twórcy OFICJALNIE zaprzeczyli temu i podali nawet powody (nie wywinęli się standardową gadką w stylu "we have currently no plans to release SW: FU on PC" tylko powiedzieli czemu).
- Lucas Arts wypuszczało wiele gier tylko na konsole. Mam podać kilka przykładów? Nie pamiętam zresztą, żeby od 2000 roku, jakaś gra dostała swoją konwersję na inna platformę po premierze pierwotnych wersji. Jak zapowiedzieli, tak wydali. Nigdy nie było tak, że wydali na jakąś platformę, a potem skonwertowali na inną.
- Gra jest przystosowana typowo dla pada (mówimy o wersji na X360 i PS3). Siekanina, siekanina i jeszcze raz siekanina. Po zagraniu w demko, mam wątpliwości, że gra fundamentalnie by się nadawała na PC.
Z powyższych powodów, uważam, że LA nie wyda SW: FU. Jeżeli tak zrobią, to będę cholernie zdziwiony i jednocześnie będzie to dla mnie policzek, bo nigdy jeszcze się nie pomyliłem w przypuszczeniach dotyczących rynku gier. Powyższe info (news) można tylko wyśmiać. Ile było info, że Crysis już tuż tuż, jest na konsolach. Gadki są od E3 2006, a gry na konsolach, jak nie było, tak nie ma. Dlatego dopóki nie ma oficjalnego info, wszystko można sobie wsadzić.
Za dwa dni się pewnie okaże, że ktoś źle newsa zinterpretował.
A to, że Raziel wygrał jeden zakład, to nic nie znaczy, bo to, że GTA IV miało być na PC, było bardzo prawdopodobne i nie trzeba było być einsteinem, żeby to wiedzieć.
garus --> Co mi z wersji na X360 skoro będzie wyglądać gorzej niż (ewentualna) wersja na PC.
A tak poważnie, to praktycznie każda gra w jakiś tam sposób ma swoją pecetową wersję. Wszystkie konsolowe SDK działają na PC, nie mówiąc, że Xbox360 korzysta z Windowsowych bibliotek, zatem testowe konwersje (czasem wygodniej pisać na PC niż od razu testować na konsoli) nie należą do rzadkości. Chociażby FF XIII ma swoją pecetową wersję, która nigdy nie doczeka się komercyjnego wydania. Pytanie tylko, czemu mówią o tym dziennikarzom... no wiadomo darmowa reklama.
Samą grą SW:FU jestem w miarę zainteresowany, ale wersją na Wii. Jeśli będą dobre recenzję, to może kupię, jak nie będę miał w co grać.
Jak nie wyjdzie na PC, to tak jakby nie wyszła wcale.
Ja tylko tak o sobie powiedziałem o zakładzie;). Bo chyba tak samo słowo w słowo było w przypadku GTA IV. I nie uważam że przez napewno TFU wyjdzie na PC, tak o tylko o tym napisałem. Małe Deja Vu;).
Akurat powody LA były tak głupie że chyba sobie je wymyślili na poczekaniu. mogli by walnąć prosto z mostu że nie robią gry na PC, bo uważają że im się to nie opłaca. A nie robią jakieś głupie gadki.
Może by tak ktoś wpadł na pomysł i wydał nowego TieFightera lub Xwinga ? Marzenia ściętej głowy.
Likfidator - FF XIII nie ma swojej pecetowej wersji, tylko tworzona jest na pecetach, co w ogole kogos moze dziwic? Chyba nie myslisz, ze srodowisko w ktorym tworza to konsole, 99% gier tworzy sie klasycznie na PC, ktore generuja wynikowe dane pod wskazana platforme.
- Twórcy OFICJALNIE zaprzeczyli temu i podali nawet powody (nie wywinęli się standardową gadką w stylu "we have currently no plans to release SW: FU on PC" tylko powiedzieli czemu).
Twórcy zawsze zaprzeczają, a im bardziej oficjalnie tym lepiej z punktu marketingowego - najpierw opchną "exclusivy" a potem jak sie sprzeda tyle ile trzeba wypuszczą na mało dochodowego peceta :)
- Lucas Arts wypuszczało wiele gier tylko na konsole. Mam podać kilka przykładów? Nie pamiętam zresztą, żeby od 2000 roku, jakaś gra dostała swoją konwersję na inna platformę po premierze pierwotnych wersji. Jak zapowiedzieli, tak wydali. Nigdy nie było tak, że wydali na jakąś platformę, a potem skonwertowali na inną.
zawsze jest wyjątek od reguły
- Gra jest przystosowana typowo dla pada (mówimy o wersji na X360 i PS3). Siekanina, siekanina i jeszcze raz siekanina. Po zagraniu w demko, mam wątpliwości, że gra fundamentalnie by się nadawała na PC.
a to pada pod pc podłączyć nie można ? od kiedy ?
gearsy tez rzekomo byly idealne pod pada, a i tak ludzie na klawiaturze siekali
Gra jest przystosowana typowo dla pada (mówimy o wersji na X360 i PS3). Siekanina, siekanina i jeszcze raz siekanina. Po zagraniu w demko, mam wątpliwości, że gra fundamentalnie by się nadawała na PC.
a to pada pod pc podłączyć nie można ? od kiedy ?
gearsy tez rzekomo byly idealne pod pada, a i tak ludzie na klawiaturze siekali
Ja moge podac jeszcze bardziej ekstremalne przyklady: DMC3, DMC4, RE4.
To ze jakas gra jest bardziej przystosowana do pada niz do klawiatury w niczym nie przeszkadza, zeby wydac ta gre na PC.
Coy2K, wiedziałem, że jak na typowego fanboya pecetów przystało, będziesz musiał wysunąć swoje leciwe argumenty:
Twórcy zawsze zaprzeczają, a im bardziej oficjalnie tym lepiej z punktu marketingowego - najpierw opchną "exclusivy" a potem jak sie sprzeda tyle ile trzeba wypuszczą na mało dochodowego peceta :)
Powiedz ty mi najpierw, jakim to SW: FU jest "exem" hm? Każdy z normalnych graczy na świecie, posiada przynajmniej jedną z konsol, na którą wyjdzie SW: FU. Dlaczego LA miałoby grę wydać na wszystkie konsole, a tylko PC pominąć? Tutaj mamy inne zagrania niż Mass Effect czy Gears of War, bo tam chodziło właśnie o to, żeby ludzie nakupowali X360 dla tych gier, a potem wydali na PC. A tutaj? Jaki jest sens nie wydawania na PC? Tutaj nie ma po prostu żadnej marketingowej rozgrywki. To byłaby głupota. Pragnę ci również przypomnieć, że nie ma nawet żadnego info, że ta gra miałaby w ogóle być na PC. Te info podane w newsie, zostało źle zinterpretowane, bo chodziło tutaj o silnik fizyczny, a nie o samą grę.
zawsze jest wyjątek od reguły
Revenge of the Sith też miało być na PC. I co? Jak nie było, tak nie ma.
a to pada pod pc podłączyć nie można ? od kiedy ?
gearsy tez rzekomo byly idealne pod pada, a i tak ludzie na klawiaturze siekali
Wybacz, ale widzę, że nie grałeś w demo (zresztą na czym ty miałbyś w to zagrać). Porównanie do Gearsów nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. GOW jest strzelanką z trzeciej osoby, a SW: FU typowym slasherem na pada. Liczysz, że wszyscy kupią pada? Ha, no pewnie, już to widzę. Revenge of the Sith też było grą typowo-slasherową dla pada i dlatego jej nigdy nie było na PC. Jakoś nie widać, żeby w LA uznali, że ludzie kupią dla niej pada.
Także kolego, chcesz się łudzić dalej i zachowywać jak pies, który ma złudne nadzieje, że plasterek szynki spadnie ze stołu na podłogę, to proszę bardzo. Jednak ten kawałek szynki nie zleci.
Dobra, koniec tematu. Resztę wywodów proponuje ciągnąć w nowym newsie, w którym LA zaprzeczyło tym doniesieniom.
Edit: No pewnie, że nie. Szkoda tylko, że Lucas Arts twierdzi inaczej. Podałeś tylko Capcom. Oni mają inną politykę.
Jaki jest sens nie wydawania na PC? Tutaj nie ma po prostu żadnej marketingowej rozgrywki. To byłaby głupota.
Oczywiście że jest... bo jeśli ktoś ma konsole i peceta to woli poczekać na wersję pc i albo ją spiracić albo kupić taniej (wersja dla Polski). A wiadomo - nie mając info o wersji na pc ludzie rzucą się na konsolową. Nie od dziś wiadomo, że to wlasnie na konsolowe gry sprzedają się w milionach egzemplarzy.
a najlepsze zachowałem sobie na koniec, zeby już nie komentować Twoich kąśliwych i prymitywnych uwag co do zbierania ochłapów czy braku możliwości zagrania w jakiekolwiek konsolowe demo...
wiedziałem, że jak na typowego fanboya pecetów przystało, będziesz musiał wysunąć swoje leciwe argumenty
pudło...
od roku zagrywam sie tylko na x360 :)
chcesz jeszcze powróżyć z fusów czy może zaczniesz pisać na poziomie ?
1. What a ossim suprise (bez ironii). Co jak co ale myślałem że LA trzyma raz danego słowa.
2. Szczerze- pograć pogram, ale nie mam tak wielkich nadziei zawiązanych z gra.
Moim największym gamingowym marzeniem było wyjście ( w sumie nadal jest) wyjście kontynuacji serii Jedi Knight (JK/DF, jak kto woli). Myślałem że FU będzie czymś w stylu Colonial Marines dla Legendarnej i Kultowej serii AvP. Wstępne opisy gry średnio mi się podobają, nie będę na razie się rozpisywał o tym, poczekam aż zagram, ale hmm.. nie, to już nie jest to samo co na początku, gdy prawie że płakałem jak usłyszałem ze nie będzie FU na PC.
Kurcze, świetne możliwości techniczne, niezły zarys fabularny- mimo wszystko mam nadzieję że gra zbierze dobre recenzje. Z drugiej strony- chciałbym żeby LA (jeśli gra w kocu doczeka się konwersji na PC) dostało mocno po dupie za odstawianie takiej szopki.
Coy2K, mogę pisać na poziomie.
Mam propozycję. Przeciągnijmy dyskusję do nowego newsa nt. SW: FU, bo ten temat jest już nie aktualny. Moją odpowiedź napiszę zaraz w tamtym, nowym wątku.
Coy2K ----> Pomijając dziwne osobiste wycieczki Gastovskiego, to ma on rację co do tego że z Force Unleashed to żaden exclusive - gra wychodzi na (prawie) wszystko na czym się da grać. Z dziwnych (dla mnie) powodów nie wychodzi tylko na PC (bo skoro wychodzi na wszystko to dlaczego nie na PC ?). Żadna to w sumie strata - w cywilizowanych krajach gracze mają do grania tą czy inną konsolę (plus co niektórzy PC), więc kto chce zagrać to i tak zagra :)
Plotki o wersji PC zostały właśnie oficjalnie zdementowane przez LA.
Gastovski --->
"Rockstar zaprzeczał wersji GTA IV? Hmm, ciekawe. Nic o tym nie słyszałem. Może jakiś link? A może po prostu wyssałeś to sobie z palca? A tak na prawdę, to Rockstar nigdy nie zaprzeczał wersji na peceta. Mówili tylko, że "obecnie nie mają planów na wydanie GTA IV na PC", a nie że na pewno nie wyjdzie."
Rockstar aż prawie do premiery zaprzeczał (zaprzeczał, a nie "nie potwierdzał"), że wyjdzie na PCta. Dopiero w okolicach premiery pojawiły się plotki nt. PCtowej wersji GTA IV. Nawet na tym forum było multum wypowiedzi płaczących, że "dlaczego nie na PC!!!!oneone ... buuuuu".
I tak - były jak najbardziej oficjalne zaprzeczenia wraz z wyjaśnieniami, a nie tylko "nie mamy planów". Były mniej lub bardziej wiarygodne marudzenia o sprawach technicznych, exclusivach, itd.
Jeżeli nie wychwyciłeś takich informacji, to najwyraźniej Twoje "znawstwo branży growej" jest mniej niż wiarygodne.
Wystarczy 5 minut z wyszukiwarką w Wiadomościach na GOLu, żeby znaleźć newsy na ten temat. Z linkami. Naprawdę.
Hellmaker, zdajesz sobie sprawę, że właśnie się ośmieszyłeś? Właśnie przejrzałem wszystkie newsy na temat GTA IV od zapowiedzi gry (E3 2006) do zapowiedzi GTA IV na PC. I co znalazłem? Jedną wzmiankę (w newsie na temat tego sklepu szwajcarskiego), że nie mają żadnego info na temat GTA IV od Rockstar oraz że Rockstar na razie nie potwierdziło premiery na pecety.
Ani Take 2, ani Rockstar, nie zaprzeczyli że taka wersja powstanie (co już dwa razy zrobiło LA), ani nie dali żadnych powodów.
I tak - były jak najbardziej oficjalne zaprzeczenia wraz z wyjaśnieniami, a nie tylko "nie mamy planów". Były mniej lub bardziej wiarygodne marudzenia o sprawach technicznych, exclusivach, itd.
Powtarzam, niczego takiego nie było. Nie było żadnych wyjaśnień, żadnych spraw technicznych, ani żadnej gadki o "exach". Zresztą co to za ex, skoro wyszło na X360 i PS3.
Najwidoczniej ci się pomyliło z zupełnie inną grą.
Podsumowując, Rockstar i Take 2 milczeli przez cały czas. Jakieś tam plotki były, że coś tam coś tam, ale żadnego oficjalnego orzeczenia nie było. To, że wam ktoś powiedział na forum głupstwa, że niby Rockstar zaprzeczył, to nie moja wina. Pokrycia nie ma to w rzeczywistości.
I spytam się po raz kolejny, jak wytłumaczysz fakt nie wydania Revenge of the Sith na PC? Też był slasherem, też był reklamowany (w końcu oficjalna gra do ostatniej części sagi SW, więc bardzo ważna gra) i także wyszedł na wiele platform, poza pecetem. Przypominam, że wtedy rynek PC miał się o wiele lepiej niż teraz, więc konwersja tym bardziej wydawała się prawdopodobna.
Ech, ludzie, SW:TFU nie będzie imo na PC bo się nie opłaca. Wiecie, że gdyby ta gra wyszła na PC to to byłby wielki prezent dla PCtowców, każdy chciałby w to pograć. Więc odpalą torrenty, pójdą na giełdy, wezmą od kumpli. Nie zarobi na tym Lucas Arts (znaczy zarobi, ale nie dużo). Szczególnie, że rynek w USA i na Wschodzie to głównie konsole, tam się PC do grania wypiera. A w Europie piractwo na PC jest zbyt duże. A na PS3 nie da się piracić, nowe napędy LiteON na Xboxa 360 na razie są nie złamane, inne konsole to samo, więc zarobią. A do tego, jak wydadzą na wszystkie inne platformy, to myślicie, że będzie im się na tego PC'ta chciało konwersje robić? Po co? Zarobią wystarczająco na WSZYSTKICH konsolach.
Aha, a jeśli chodzi o nażekania niektórych, kurczę, nikt nigdy ani razu nie powiedział, że ta gra ma być podobna do JK, KOTORa itp. To od początku miał być slasher. Ja się cieszę bo choć poprzednie serie mi się podobały to jednak: JK miało okropny system walki, same jakies pushe, pully i błyskawice (wtedy szok, teraz buu), KOTOR wypas moce ale zero fizyki no i schematyczne walki (też wtedy szok). A TFU daje nam świetny system walki, znakomite, filmowe ruchy mieczem, zarąbistą fizykę i pełnie mocy (rzucanie, chwytanie, fala mocy, potężne pushe, szturmowcy fruwający). Jak dla mnie wszystko jest OK i I can't wait.