Gra Hearts of Iron III | PC

#186

Ta, wiem i już nawet znalazłem źródło problemu.... duża część państw nie ma konwojów i stąd brak możliwości handlu z nimi... pozostają układy z sąsiadami. Wymiana surowcami jest możliwa, trzeba tylko zrobić odpowiednie zmiany w pliczkach :)

Co do dyplomacji to zaraz po fatalnej optymalizacji chyba najbardziej psuje grę. Jest strasznie niedopracowana i powoduje psujące rozgrywkę sytuacje.... wiele tu niestety podobieństw do Total War ....

"Zaś co do innych bugów:
- Dla mnie bugiem był, jest i pewnie będzie w grach Paradoxu dziwnie mały manpower dla Polski. Sorry, 169 000 ludzi, których można zwerbować do armii w 28 mln państwie z systemem represyjnym? Wolne żarty. Manpower powinien być w okolicach 700 000 - 800 000. Tak jak i w Stanach i w Rosji powinien być dwukrotnie wyższy niż jest."

Misiaty "manpower" w HOI nie jest i nigdy nie był realną liczbą ludzi - traktuj to jako "punkty manpowera". Nawet w HOI3 nie ma realnych liczb, uwzględnione są tylko ludzie w szeregach jednostek walczących - a i to bardzo niedokładnie. W rzeczywistości od 1/2 do 3/4 przypadało w tym okresie na inny personel też będący częścią sił zbrojnych.

No fajne sa te wszystkie porady, pomoce itp, ale jak dla mnie trzeba narazie poczekac, minimum na patche a najlepiej na mody takie jak mod 33 do HoI2. Dlaczego? Po pierwsze niektore funkcje sa nieaktywne( pakt o nieagresji, czy danie komus mozliwosci przechodzenia przez nasze ziemie, chociaz inne panstwa bardzo chetnie udzielaja nam taka mozliwosc) i MEGA latwizna. Tak jak przestalem grac w empire:total war( ktory byl jeszcze latwiejszy od medievala 2 i pozwalal w trakcie kilkudziesieciu tur zdobyc prawie caly swiat polska) tak tutaj wole poczekac na patche i mody. Przyklad? Gram Polska, do 39 wynalazlem tylko troche z doktryn i medium tanka, plus troche piechote ulepszylem. ZSSR? Pada w trakcie najwyzej pol roku, AI komputera jest zalosne a ja Polska miazdze ZSSR ilosciowo i jakosciowo( nie jestem historykiem, ale to chyba przesada? ^^). Zreszta pewno ruscy maja wiecej wojska, ale nie umieja z niego korzystac( chociaz sam nie wiem skoro przez pewien czas walczylem nawet z oddzialami z mongolii). Ogolnie wyglada to tak ze odbywaly sie ciezkie walki na srodku frontu, po czym... Przejalem od komputera kilka jednostek, wyslalem je przez morze kolo Leningradu i szybciutko go zdobylem, wyslalem JEDNA dywizje kawalerii, ktora sobie czmychnela przez krym, a nastepnie prosto az do stalingradu( w ogole nie trapiona przez rosjan). Nastepnie na srodku frontu znow przejalem kilka jednostek( pancerne bo sa szybsze od piechoty), obkrazylem moskwe myslac ze nie bedzie tam jednostek jak w stalingradzie i... okazalo sie ze maja tam minimum z 10 dywizji. Co tam mysle sobie zaatakuje, zaatakowalem i... wrog sie wycofal. Zdobylem Moskwe, rosjanie sie poddaja i mam wybor czy dokonac pelnego wchloniecia czy dac rosjanom troche swobody :)

No i przydalo by sie troche wieksze oderwanie od historii. Jak juz podpisze sojusz z Niemcami grajac Polska to nie wiem czy do II wojny swiatowej w ogole dojdzie, ba, czy w ogole to jakiegos konfliktu nie spowodowanego przeze mnie, bo Niemcy musza zaatakowac Polske albo wojny nie bedzie i tyle. Aha i co z ta neutralnoscia O_O Moze niektorym sie podoba, ale powinna byc jakas opcja jej wylaczenia. Powiedzmy ze gram Niemcami i chce na samym poczatku zaatakowac Francje czy Danie, whatever. "Nie, panie Hitler, lud uwaza ze nie powinnismy tego robic" "Och, taka szkoda... wyslijcie ludzi, niech troche przekonaja nasz lud do wojny i prosze spytajcie ich jutro. Mysle ze jak bedziemy dla nich mili to pozwola nam wymordowac pol Europy" "Ja, mein Fuhrer!"

No, ale to tylko takie moje dygresje. Widac ze gra ma potezny potencal, ktory zostanie w pelni oszlifowany chyba dopiero przez fanow i ich mody

Przepraszam za zepsucie zabawy :) Pamietam jednak ze w HoI 2 grajac Polska z duza pomoca Niemcow ledwo ledwo bylem w stanie sie dobrac do okolicy Moskwy. I z tego co pamietam nie wystarczylo zdobyc kilku najwazniejszych miast by caly kraj sie poddal( jakby nie bylo w HoI 3 zdobywajac Leningrad, Stalingrad i Moskwe choc konktrolujemy najwazniejsze miasta, to nie jest to nawet 25% obszaru calego ZSRR) No a dokoptujac odpowiednio mody gra Polska byla dosyc sporym hardkorem, wiec poziom trudnosci ostro polecial w dol... ale to wina zwlaszcza gigantycznych bledow AI

Tak czy siak mozna teraz jakos grac, ale to bardziej pobieznie by poznac mechanike i zobaczyc czy gra nam sie moze spodobac. Bo napewno wraz z patchami i modami bedzie lepiej. Zreszta gry paradoxu czesto maja duze problemy na poczatku, dopiero potem przeksztalcajac sie w labedzia :)

Kozas - wybacz, ale nie potrafię sobie wyobrazić jak bez kodów na manpower Polska może kogokolwiek miażdzyć. Nie potrafię sobie wyobrazić jak w ogóle Polska może wystawić większą ilość dywizji.

ZgReDeK

Jak pisałem wyżej - jeśli człowiek nie wie jak działa dyplomacja to faktycznie przeszkadza :)

Robak

Przecież od samego początku Paradox mówił, że gra ma być ahistoryczna. Co to za przyjemność, jeśli USA znów są w Allies w '41, zaś Wojna zaczyna się 1 IX 1939. Przecież można poczytać podręcznik...

Już nie bądź taki mądry :), bo:

A. AI ( Głównie Niemcy ) jest do tego kompletnie niedostosowane a odpowiednie cyferki w plikach dyplomacji nie są nieprzemyślane ....
B. Co to za przyjemność ( ahistoryczności nie mówię nie, bo ona i tak będzie lecz bez przegięć ) mieć w 39' w Osi: Meksyk. Persów, całe Bałkany, Włochy, Japonię, Wenezuelę i jeszcze jakieś pomniejsze państewka.
C. Finlandię w Aliantach też pochwalasz ? W wyniki "wojny zimowej" doszło do konfliktu Alianci-Komitern. USRR po pokonaniu Finlandii zaczęła się wbijać do Norwegii, a z kolei Anglicy do Mongolii.....

ZgReDeK

Jasne, że pochwalam. O to chodzi w tej grze - kreowanie nowej historii. A nie powtarzanie tego co było.

P.S. Żeby mieć tak ładny sojusz w '39 to trzeba narobic sobie opóźnień w badaniach ;)

Misiaty [ Level: 75 - Śmierdzący Tchórz ]

Jasne, że pochwalam. O to chodzi w tej grze - kreowanie nowej historii. A nie powtarzanie tego co było.

Śmiało możesz wykonać przecież operację " Lew Morski" czy zdobyć Moskwę :) i o takie kreowanie historii chodzi.... a nie Szwajcaria w Aliantach kij wie po co ....

Nie, chodzi o takie kreowanie historii gdzie masz wpływ na wszystko. Czyli np. na to, że w Osi będą Stany Zjednoczone a u Aliantów Japonia. I nie widzę w tym nic zdrożnego.

Misiaty -> wystawilem pare dywizji, przy czym manpower zszedl mi do bardzo niskiej wartosci, Ja nie spogladalem na to z szkielkiem matematyka, obliczajac co i jak. Po prostu jak narazie dwa razy gralem Polska( teraz zamierzam Niemcami, ale to dopiero po wyjsciu patchy i modow bo to juz bylby easy mode dopiero...) i dwa razy bez wiekszej pomocy( raz sie wlosi desantowali w Leningradzie :D) pokonalem ZSRR. AI naszego wojska gdy oddajemy go pod komende komputerowi jest dosyc dobra- czytaj tam gdzie wrog ma jedna dywizje posyla dwie ^^. No ale tak powaznie mowiac to stara sie okrazac przeciwnika, broni flank i w ogole. Ale wrog? Zalosny. Moze to tylko problem z zwiazkiem radzieckim, nie wiem, gdyz walczylem jeszcze tylko z Litwa i Lotwa( walczyc to za duzo powiedziane, po prostu wjechalem paroma dywizjami)

Aha, zadnych czitow nie uzywam. Raz tylko uzylem "debug yesmen", co sprawia ze komputer zawsze sie z nami zgadza. Po co? Z ciekawosci. Tak jak przypuszczalem... nawet wtedy nie mozna zawiazac paktu o nieagresji i o tranzycie obcych wojsk przez nasze ziemie! Wiec jak juz rozmyslacie dlaczego pol swiata moze z wami zawiazac sojusz, ale paktu o nieagresji to juz kategorycznie nie to macie odpowiedz ;)

A ja się zdenerwowałem i odinstalowałem grę. Po tym jak podczas lądowania w Normandii, które u mnie wypadło w maju, udało mi się zdobyć przyczółek na plażach i zdominować przestrzeń powietrzną... spadł śnieg :) W tym momencie cały czar gry zaczął pryskać i stwierdziłem, że poczekam na lepsze przygotowanie.

Pozatym muszą dopracować AI - można lądować wszędzie, nawet zaraz tuż koło Berlina - plaże są niebronione, nawet jednej brygady nie ma...

dasintra

Ano, poddałem się. Gra ma niesamowicie olbrzymi potencjał, jednak w kilku miejscach jest schrzaniona tak bardzo, jak to było możliwe. Pogoda odebrała mi jakiekolwiek chęci do gry - resztę mógłbym wybaczyć, ale przepraszam, jaki sens ma rozwijanie technologii bombowców pod kątem bombardowania wiosenno-letniego, kiedy de facto nie jestem w stanie skutecznie ich użyć... przez majowe a potem czerwcowe i lipcowe zamiecie śnieżne. Jeszcze do tego w miejscu, gdzie płynie ciepły prąd morski! Tak samo skuteczność moich myśliwców potrafiła mnie rozśmieszyć jak się okazało, że tam gdzie działają trwają burze śnieżne :D W ogóle w lipcu połowa Rosji jest już zmrożona (okolice Bajkału były cały rok, choć w rzeczywistości w okresie czerwiec-sierpień są tam 30 stopniowe upały...).

Ale mówię - gra ma olbrzymi plus. Źle zorganizowana marynarka (tak jak się okazało, że moja to była tragedia jeśli chodzi o dobór jednostek) potrafi faktycznie ulec gorzej wyszkolonym i znacznie gorszym technologicznie statkom Włochów. Z tymże, lepiej dobranym. I tutaj duży plus.

Ale żeby nie było za słodko - zaopatrzenie. To jest istna tragedia. Zabezpieczyłem szlak dostawczy z Waszyngtonu do Normandii i wydawało mi się, że jestem bezpieczny. Ale gdzie tam. Komputer potrafi zaopatrzyć idealnie nadmorskie prowincje, ale gdy przychodzi dostarczać wyposażenie do jednostki w głębi kraju... okazuje się, że nie ma nic. Mimo znaczących postępów w technologii teorii zaopatrzenia (chyba +25% bonus). Ciekawe więc jakbym miał prowadzić wojnę na terytorium Niemiec, skoro nie potrafią mi amerykańscy logistycy dostarczyć kartofli 100 km od portu :) I ofensywa stoi bo jednostki bez zaopatrzenia nie ruszą.

No i wlasnie- diabel tkwi w szczegolach. Co prawda mi tam te wybryki z pogoda nie przeszkadzaja( no dobra, raczej smiesza gdy widze jak Sahare zalewa cala masa deszczu), bardziej rozchodzi o klopoty z AI. Jak narazie polecam wszystkim ktorzy chca sie dowartosciowac i uwierzyc w swoj strategiczny geniusz ;)

Kozas

No właśnie diabeł tkwi w szczegółach. Jak dla mnie ulewy na Saharze to coś co dyskwalifikuje grę ze względu na klimat. To co mi się w HoI3 podoba to właśnie genialne zorganizowanie armii. Tylko co z tego, skoro na Saharze moje jednostki pancerne mają minusy do poruszania się bo trafiły na ulewę? :) Sorry, tam teraz trzeba bagiennego a nie pustynnego lisa.

Przyznaję, że AI szwankuje na całej linii. Wysyłanie bombowców bez oczyszczenia powietrza czy rzucanie do walki jednej dywizji podczas gdy reszta stoi gdzieś hen daleko z tyłu. Ale pogoda rujnuje wszystko - jeśli robi się grę na takim poziomie detalu, to taki szczegół niszczy całą atmosferę. Zwłaszcza dla kogoś, kto porę desantu wybiera właśnie patrząc na możliwość współdziałania artylerii, piechoty i lotnictwa. W tym momencie lotnictwo zostało wyeliminowane przez śnieg, artyleria miała ogromne kary a piechota... cóż, piechota jak piechota ;) Co nie zmienia faktu, że i tak wygrywałem co było absurdem :D Lądowanie w takich warunkach nie miałoby najmniejszych szans powodzenia :D Zwłaszcza, że lądowałem tylko dwiema dywizjami w liczbie 24,000 żołnierzy, podczas gdy siły niemieckie w rejonie mogę oszacować na około 110,000.

Robak07

Dlatego ja się tak nastawiałem na tą część. Właśnie przez tę ahistoryczność, którą kilkukrotnie podkreślano w wywiadach. Myślałem, że ahistoryczność zostanie wprowadzona przy zachowaniu historyczności podstawowej - tzn. potencjału startowego. A tu się okazuje, że taka Japonia nie ma racji bytu a przez to takie Stany Zjednoczone nie muszą się nawet wysilać. Rozumiem stworzyć możliwość zawarcia sojuszu USA - Kraj Wiśni, ale cholera - Japończycy powinni mieć znacznie większy potencjał!!

Pozatym jeśli już stawiamy na ahistoryczność to oprócz eventów historycznych (takich jak choćby czystki w Rosji czy anszlus Austrii) powinni dodać eventy ahistoryczne - takie jak w EU3, gdzie można było reformować swój kraj np. wprowadzając własne sądownictwo niezależne od Rzymu etc. Takie smaczki poprawiłyby grywalność. No i czemu w każdym państwie wybory są ustawione na 1940 rok? :D Oczywiście tam, gdzie są możliwe.

Misiaty

Ta, zgadzam sie w pelnej rozciaglosci. Ahistorycznosc jest okej, bo jesli jest to GRA to i tak nie da sie pelnej zgodnosci z historia stworzyc, bo w gre gra GRACZ a nie widz. Oczywiscie trzeba wiedziec kiedy trzymac sie hitorii a keidy nie- pozycje startowe powinny byc mniej wiecej takie jak w historii. Do tego dac mozliwosci kreowania historii graczowi( nie wiem np. czy jest mozliwe ominiecie wojny w Hiszpanii?)

AI to trudna sprawa, co przyzna kazdy nawet niezaznajomiony z tym tematem. Chociaz napewno daloby sie zrobic duzo lepiej niz teraz dosc malym wysilkiem( wrog powinnien byc agresywniejszy gdy ma przewage, a jednoczesnie lepiej bronic swoich prowincji- tu nie ma wielkiej filozofii)

Za to nie moge pojac co sie stalo z ta pogoda ? O_o To akurat dosc prosta sprawa, jasne, ze moga wystapic pomylki ale pierwsza zasada-> na pustyni nie ma calorocznych ulew zmiatajacych biedne skorpiony fala wody.

Kozas

Wojny w Hiszpanii chyba nie da się uniknąć. Lata 36-40 testowałem ponad 20 razy i za każdym razem wojna wybuchała. Choć jej wyniki były przeróżne - raz wygrywa jedna strona, raz druga a w jednym przypadku konflikt ciągnął się do końca 40 roku i pozostawał bez rozstrzygnięcia.

Co do AI to znacznie sprawniej funkcjonowała w HoI2. Moim zdaniem problem wynika ze znacznie bardziej skomplikowanej struktury armii a także organizacji dywizji. AI po prostu sobie nie radzi w łączeniu wszystkiego w jedną całość. Możliwe, że każdy typ wojsk ma nieco inne dyspozycje i co najważniejsze - czasem te dyspozycje mogą być diametralnie różne. Myślę, że z tego może wynikać fakt, że dywizje niemieckie potrafiły krążyć w kółko między dwiema prowincjami przez ponad 4 miesiące :D

Oczywiście predefiniowanie też wprowadzałoby absurdy - np. w Poznaniu 18 stopni i ogromne opady deszczu a we Wrocławiu 30 stopni i susza - ale byłyby znacznie łatwiejsze do zaakceptowania. Możnaby też rozwiązać to definiując pogodę dla obszarów - np. 100 prowincji ma określone widełki etc. Jest dużo innych, lepszych rozwiązań niż bawienie się we fronty.

Co do pogody wydaje mi się, że nie jest ona tylko i wyłącznie predefiniowana dla każdej prowincji (a tak powinno być - czyli np. ustawić Berlin i średnia miesięczna możliwych minimalnych opadów i temperatur w danym miesiącu i po problemie) ale to wygląda tak, jak gdyby Paradox chciał skonstruować model pogody oparty na frontach atmosferycznych (tak właściwie jest, pogoda zmienia się frontami) i po prostu nie wzięli pod uwagę specyfiki terenu. A przecież wiadomo, że fronty kształtują się w zależności od choćby tego jak wysokie góry napotykają, skąd wieje wiatr etc. Tego nie da się odwzorować na dzień dzisiejszy.

Misiaty

Ale nie trzeba tego predefiniowac dla kazdej z prowincji osobno( tym bardziej ze mamy tu do czynienia z ogromna iloscia), ale dla jakis regionow, niewidocznych dla gracza. Powiedzmy Polske i Niemcy podzielic po kilka, taki ZSSR na kilkanascie/kilkadziesiat. W takim regionie kazda z prowincji mialaby podobna pogode- nie taka sama, ale podobna. Zreszta moglaby nawet byc taka sama. Mysle ze mniejsza rola i mniejsza zmiennosc pogody bylaby lepsza niz kompletne absurdy. Albo po prostu do obecnego systemu dodac dodatkowe reguly.

Nie jestem pewien czy AI glupieje przez bardziej rozwiniety system "szczebelkow" w armii. Tym bardziej ze nasza armia oddana pod komende sprawuje sie dobrze. Boje sie najbardziej tego, ze jest to... troszke taki handicap dla graczy. W ramach ogolnego trendu ulatwiania gry ulatwic i hearts od iron :) A tak calkiem serio to chyba po prostu sie na tym tak nie skupiono. System jest inny niz w HoI 2 i AI przeniesiona prawie zywcem z tamtej gry niekoniecznie musi sobie radzic tutaj. Ma na to wplyw m.in. ta wielka ilosc prowincji( AI lubi skupiac sily na srodkowym odcinku frontu, nei pilnujac bokow). Zreszta w sumie to mozna sobie tylko dumac. Na obecna chwile najlepiej jest chyba sledzic forum paradoxu i podsuwac im wlasne pomysly...

Misiaty [ Level: 75 - Śmierdzący Tchórz ]

A ja się zdenerwowałem i odinstalowałem grę. Po tym jak podczas lądowania w Normandii, które u mnie wypadło w maju, udało mi się zdobyć przyczółek na plażach i zdominować przestrzeń powietrzną... spadł śnieg :) W tym momencie cały czar gry zaczął pryskać i stwierdziłem, że poczekam na lepsze przygotowanie.

"Sci-Fi" pogoda przeszkadza a już "Sci-Fi" dyplomacja nie ? Obydwie rzeczy w równym stopniu zabijają przyjemność z grania. USA w Osi na papierze brzmi bardzo fajnie tyle, że dla reszty państw oznacza to game over....

Ale mówię - gra ma olbrzymi plus. Źle zorganizowana marynarka (tak jak się okazało, że moja to była tragedia jeśli chodzi o dobór jednostek) potrafi faktycznie ulec gorzej wyszkolonym i znacznie gorszym technologicznie statkom Włochów. Z tymże, lepiej dobranym. I tutaj duży plus.

Na ParadoxPlaza piszą, że SSy i BB niszczą wszystko w pył w tym także CV... Coś w tym jest bo w okolicach Jutlandii jak miałem bitwę morską to moje 3 okręty klasy Bismarck i kilkanaście innych jednostek rozniosły RoyalNavy,

[204]
dasintra [ Level: 45 - Général d'Armée ]

Misiaty -------> a jednak się poddałeś :) Wiem co czujesz, bo sam po bugach pogodowych oraz przygodach z brytyjskimi bombowcami (miałem 12 eskadr myśliwskich, które nie mogły sobie poradzić z 3 jednostkami przeciwnika) oraz innymi pomniejszymi, acz licznymi błedami też mam chwilowo dosyć.

Myśliwce mają ogromne penalty za stacking....stąd pewnie ich niska skuteczność.

"Przecież od samego początku Paradox mówił, że gra ma być ahistoryczna. Co to za przyjemność, jeśli USA znów są w Allies w '41, zaś Wojna zaczyna się 1 IX 1939. Przecież można poczytać podręcznik..."

A wspominali, że będzie też "ageograficzna' ?

Eh, i ciężko było dodać te kilkanaście eventów i zrobić także scenariusze historyczne ( trzeba będzie liczyć na mody, podobnie jak z "naprawą Stalingradu :O)

ZgReDeK

Nie chce mi się dyskutować o przewagach i wadach ahistoryczności bo to jest kwestia gustu i nikt nikogo nie przekona. Natomiast wybacz - apogodowość to jest paranoja ;)

Co do myśliwców - nie, nie miałem kar za stacking. Atakując po 2 to nie występuje. Pozatym ja sprawdzam za co są kary :D :D :D

Powtórzę pytanie bo nie dodałem ważnego szczegółu. Mianowicie NIE grałem w poprzednie części tej gry ale lubię takie skomplikowane gry strategiczne i tworzenie nowej historii

jak dla mnie, fana poprzednich czesci, na razie lezy gra na calej linii. Jest mniej grywalna niz HOI 1 i 2 w wersji 1.1. Dam jeszcze szanse, jak sie pojawi patch 1.2, ktory jak oglosil Paradox, ma byc pod koniec sierpnia lub na poczatku wrzesnia, co bardziej prawdopodobne.

Bo mega wpadce w postaci Rome spodziewalem sie, ze serio podejda do beta testow, maja do cholery taka spolecznosc fanow. Wystarczylo by 10 osobow dac gre na tydzien przed wyslaniem do tloczni, ale nie, po co.

Mam krótkie pytanie - jak wyjaśnić zmianę dostępnego IC, przy stałym bazowym IC?
Dla przykładu - załóżmy, że bazowe IC wynosi 100, a dostępne po zmodyfikowaniu przez różne czynniki wynosi 150. I teraz, czynniki pozostają niezmienne, dając taką samą premię, jednakże dostępne IC 'lata' sobie jak chce, osiągając przedział między np. 120 a 140...

Ok dzięki, zgadza się. Brakowało rare materials, którego zresztą i tak nie mam skąd wziąć, bo handel w trakcie wojny diabli biorą.

Jest jakiś Cheat albo sztuczka na wyłączenie buntów? Bo nie powiem ale one są cholernie uciążliwe. Bardziej niż toczenie wojny z USA i ZSRR jednocześnie. Pozdrawiam.

Da się to zmienić jak prawie wszystkie opcje, rebeliantów i partyzantów można wyłączyć zmieniając parametr occupied = ‹local_revolt_risk = 2 na 0 w pliku common\static_modifiers.txt i w parametrze nationalism = ‹ local_revolt_risk = 2 #2% for each year revolt risk! minimum_revolt_risk = 2 również zmieniając na 0

nie spiesz sie. kupilem oryginal za granica i gra jest skopana. Grywalnosc jest gorsza niz HoI I.
i oczywiscie jak to w paradox bledow olbrzymia ilosc.

Jak wszystko będzie dobrze to na weekend sobie zagram :)

Powodzenia w odpieraniu inwazji wojsk irlandzkich bądź fińskich :)

bardzo słaba grafika jak na ten rok, do tego czytałem o zbugowanym AI komputera, nie polecam tej gry

Mam wersję anglojęzyczną i z niecierpliwością czekam na polskie wydanie gry, ponieważ TO forum jest ciekawsze niż Paradoxu. Jako fascynat HoI oczekiwałem rozwinięcia i dopracowania części trzeciej, natomiast HoI3 cofa się... ja wiem chyba do EU2. Gra HoI2 jest największym osiągnięciem Paradoxu - moja prywatna opinia . Czy w polskiej wersji też jest - jako ikona znacznik myszki- rycerska rękawica??

Dla fascynatów podam dwie drobne wskazówki (gram USA):
1. W techologiach lądowych jest coś takiego jak OPERATIONAL LEVEL ORGANISATION ( nie wiem jak w wydaniu polskim tę żabę przetłumaczono - chodzi o opóźnienie wojska przy następnym ataku).
Opiszę to na przykładzie. USA robi udaną inwazję w Niemczech. Pośpiech jest najważniejszy, zdobyć jak najwięcej prowincji w jak najkrótszym czasie, żeby następne rzuty wojsk mogły się rozwijać. I o to po udanym lądowaniu i ataku na następną prowincję pojawia się tamże niemiecka dywizja. Jedna. My (czyli USA) atakujemy 36-ioma. Drobiazg. Po 5 minutowym przerobieniu bitwy przez komputer (cały czas 99% wygranej) Niemcy (niedobrzy) decydują się wycofać i moje (czyli USA wojska) zdobywają prowincję. I to jest wszystko OK, oprócz tego, że amerykańskie dywizje muszą odpocząć do następnej walki 192 godzin (czyli 8 dni). I po to mamy OPER. LEVEL ORGAN., który zmniejsza ten czas oczekiwania ) jeśli w sąsiedniej prowincji nie ma wojsk przeciwnika to wojsko idzie (mimo, że nie walczy), czyli jak przeciwnik się nie pokaże, to prowincja będzie nasza.
2. Lotniskowce.
Robisz lotniskowiec , możesz zaznaczyć samoloty (CAG), które powinny być przypisane do niego (proste w HoI 2). 1 lotniskowiec, 1 CAG. W nowej wersji włożyłem 7 CAG w 1 lotniskowiec (na terytorium USA) . Natomiast na kontynencie europejskim tylko problemy. Nie da się przemieszczać CAG-ów.

Gram sobie USA (bo spoko) i zawsze zastawiam się nad ahistorycznością, którą miała mieć ta gra. Szwajcaria wstępuje do Axis, Rumunia do SSSR, Kanady, N. Zelandii i Austaralii nie ma w Allies, Szwecja bardzo wojownicza - podbija Włochy. A gdzie są interesy tych krajów? Interesem każdego było dorwać się do wojny? Przecież to nie ma sensu dla prostego człowieka jakim jestem, ale producent ma inne zdanie.

Dziś ma się ukazać pierwszy DUŻY PATCH do HoI 3 - 1.2 ver. !!!
gregorfar--> nie zgadzam się z Tobą, gra ma ogromny potencjał, zabugowany ale ma !!! Dużo lepiej zapowiada się niż HoI2 Armaggedon, a tak po za tym jeśli chcesz szybko atakować, używać blitzkriegu to nie wiem czy wiesz że atakowaniem prowincji przez ponad 30 dywizji jest bezsensu gdyż głownie walczą 3 dywizje + kilka w rezerwie jest to ograniczone długością frontu (każda ma prowincja ma wartość 5 + 5 na każdą sąsiadującą, przeważnie 20-25 mają w sumie, więc nie więcej jak 20-25 tyś ludzi może uczestniczyć w ataku w małej prowincji chyba, że zaatakujesz z kilku, kolejną rzeczą jaką źle robisz to żeby zrobić sprawny desant zaatakuj prowincje kilkoma dywizjami resztę trzymaj w obwodzie, kiedy już dywizje zdobędą ją, resztę dywizji z obwodu przetransportuj koleją do tej zdobytej podczas gdy twoje dywizje które uczestniczyły w ataku odpoczywają, świeże które przetransportowałeś mogą atakować dalej, dzięki temu spokojnie można w ciągu tych 150godzin jakie dywizja musi odpocząć, zdobyć 4-5 prowincji w lini prostej, przełamać front i okrążyć przeciwnika.

D3O [ Level: 41 - Leutnant ]

Ja zastanawiam się nad kupnem, ale wszystko zależy od wydajności. Jeśli gra ma zachowywać się jak demo, to niestety będę skazany na HoI2 :/
Dlatego mam prośbę do osób które zakupią polskie wydanie HoI3. Niech napiszą jak gra chodzi, jaka wydajność i konfiguracje kompa.

Nie wiem jak to będzie wyglądać na 1.2 ale na wersji 1.1 to ledwo grac się da.... klikasz na jednostke/zakładke technologie etc to czasem i po 2 sek. trzeba czekac aby okienko się pojawiło. Jednym słowem optymalizacja nie istnieje i gra potrafi beznadziejnie działać nawet na w miare nowym sprzęcie. O obsłudze dwóch rdzeni zapomnij....

Unofficial mirror links are akin to piracy in the eyes of Paradox, and all posts with links to mirrors will be deleted and the poster responsible assigned infraction points for promoting piracy.

debile... nie mam pytań ...

Ta gra jest W MediaMarkt ? Ile kosztuje ?

A ja tylko powiem, ze jesli ktos chcialby nabyc anglojezyczna wersje gry, by uniknac problemow z wydaniem cenegowym, to w calkiem fajnej cenie mozna sobie gre sprowadzic do Polski ze sklepu www.dvd.co.uk.
Cena (wraz z przesylka) to 19 funtow lub niecale 23 euro - zaleznie od tego, jaka walute preferujecie.

Sam sobie tam zamowilem - i jestem zadowolony. Cenowo wyszlo porownywalnie z tym, gdybym zamawial w Polsce, za to mam pewnosc, ze nie bede miec problemow z opoznianiem patchy, problemem z opoznieniem wydan dodatkow czy braku numerow seryjnych do rejestracji na paradoxie.

W polskiej wersji nie ma klucza by grę zarejestrować przez steama ?

ZgReDeK --> w podstawce chyba jest (tzn. do rejestracji na paradoxie, czy pozwoli rejestrowac na steam - pojecia nie mam, i mi to wisi bo steamu unikam jak ognia jesli moge). Tylko jaka masz gwarancje, ze jak wyjda dodatki do HoI 3 to "cudna" cenega nie odwali takiego numeru jak z dodatkami do EU3 (Zloty Pakiet Dodatkow) - gdzie nie dali kluczy? :P

Witam!
Ja mam następujący problem z grą! Ściągnąłem patcha 1.2, i niestety gdy patcha zainstalowałem, Po drodze podczas instalacji patchy, pokazały mi się jakieś komunikaty, ja klikałęm bezmyślnie, Tak i Ignoruj. Następnie nie spodobało mi się to, że były skopane Polskie napisy. Postanowiłem więc odinstalować grę, i usunąłem ją z poziomu mojego komputera. Gry nie ma na dysku i gdy wkładam płytę do napędu, "Instaluj" jest niedostępna, i dalej jest "GRAJ!", oraz "Odinstaluj". Postanowiłem jeszcze raz spróbować odinstalować, tym razem z płyty. I nic, zapytało mnie się o sejwy itd. i dalej jest to samo, tzn. Gdy wkładam plytę, nie ma Instaluj!
Czy ktoś miał podobny problem, i rozwiązał go jakoś? Jeśli tak, to proszę o pomoc, i sugestie jak rozwiązać problem!
Z góry dzięki za pomoc!
Pozdrawiam Karael

Pomocny obrazek
http://img337.imageshack.us/img337/6028/hoi3.png

To jest w MediaMarkt ? (w Polskiej wersji) I ile kosztuje ?

@D3O
Spróbowałem usunąć błędy w rejestrze przez EasyCleaner... i dalej to samo...

Karael -->
1. Sprobuj kliknac to odinstaluj w menu gry - moze sie uda.
2. Jak sie nie uda, to wejdz w panel sterowania-> dodaj usun programy, tam znajdz wpis dotyczacy HoI 3 i sprobu odinstalowac.
3 Jak nie pojdzie - pozostaje reczna zabawa w rejestrze - znalezienie i usuniecie wpisow odpowiedzialnych za detekcje "zainstalowania" gry. Niestety sam musisz wymyslec, jakie to wpisy - ja nie mam pojecia.

Jest jeszcze sposob od drugiej strony. Przejrzyj zasoby plyty instalacyjnej i poszukaj pliku o nazwie setup.exe - i sprobuj go odpalic recznie, pomijajac ten program, ktory wyskakuje z tytulu odpalenia autoruna. Tym sposobem powinienes przeskoczyc proces weryfikujacy stan zainstalowania gry i wymusic instalacje na nowych warunkach.

I pytanie - nie instalowales przypadkiem angielskiego patcha 1.2 na polska wesje jezykowa gry? Obawiam sie, ze caly problem poczatkowy wyniknal wlasnie z tego, ze angielski patch nie jest kompatybilny z polska wersja jezykowa gry i w najlepszym razie, jesli w ogole da sie go uzyc, to trzeba zainstalowac gre w wersji angielskiej.
Opieram sie przy tym na informacji ppaatt-a z posta 237 - ze jest mozliwosc wyboru. Sam posiadam gre kupiona za granica, wiec nie jestem w stanie Ci pomoc.

ppaatt1 -->
jak kupilem EU III w supersellerze, tez sie cieszylem ze fajne wydanie (tanio i jeszcze obszerna i pomocna instrukcja w komplecie). Zdziwilem sie za to ogromnie, jak sie okazalo, ze w dodatkach kluczy nie dali i o rejestracji na paradoxie mozna bylo pomazyc (co wiecej - nie mialem okazji sprawdzic, ale byc moze kompatybilnosc wersji polskiej i angielskie w trybie multi tez przez to ucierpiala). O instrukcji nie wspominajac( byla tylko w pdf-e na plycie). Zycze Ci, zeby w przypadku dalszych dodatkow do HoI 3 nie bylo takich problemow.
Niemniej ja juz cenedze nie ufam i im zarabiac nie dam na grach Paradoxu.

Bardzo mi się podoba rozdzielenie handlu od dyplomacji (patch 1.2).

cobrass---> drogi kolega ma tutaj rację z obwodami. Chyba jest to najlepsza metoda, mimo, że powoduje opóźnienie kilku dni na każdą prowincję. Natomiast gorsza sprawa z desantem na prowincję, kiedy znajduje się tam dywizja wroga. W HoI 3 - AI jest tak wysoka, że nigdy nie spotykam dywizji broniących wybrzeża, natomiast w Armaggedon kilka dywizji (3-4) nigdy mi nie wystarczało do wygranej i opanowania prowincji nadbrzeżnej.

Ja mam jedno pytanie - czy w tej grze zawsze musimy dokonać full aneksji? Bo np. przy opcji pokój jest, że mała zmiana granic i pokoj, a jak kliknę to zawsze mam Powrót do granic z przed wojny i prawdopodobieństwo niemożliwe ? Dlaczego tak jest? Gram Polską i chciałem "wytargać" szybko kawałem od Czechosłowacji i zakończyć wojnę z tym "kawałkiem", bo nie chciałem ponosić dalszych kosztów mobilizacji, a tu muszę prowadzić z nimi wojnę na całego,co mnie lekko irytuje i rujnuje :P Proszę o pomoc - tak samo np. chciałbym wzmocnić granicę z Niemccami, żeby się nie przedarli i wziąć od nich ich północne tereny i dążyć do pokoju - więc jak się da zrobić pokój, kiedy ma się opanowane te kilka prowincji wroga, które się chciało. W HoI 2 była taka mozliwość o ile pamiętam

Kurcze, próbowałem już wszystkiego... odinstalowanie z menu, nic nie daje, z Panelu sterowania też nie. Rejestr (poprzez Easy Cleanera i RegCleaner) też nic nie dało!

Troszke mnie zdziwilky wymagania :) Wiadomo, ze chodzi o stopien przemocy i takie tam, ale komiczne mi sie wydaje granie w ta gre przez 7-latka.

Odkurzacz również mi nie pomógł, wykonałem szybkie czyszczenie dysku!
Formata nie mam zamiaru robić! Format jest zły! Nigdy go nie robiłem, i nie mam zamiaru, przynajmniej na razie...
Są jeszcze jakieś sugestie i pomysły?

Karael --> pisalem wczesniej, cytuje:

Jest jeszcze sposob od drugiej strony. Przejrzyj zasoby plyty instalacyjnej i poszukaj pliku o nazwie setup.exe - i sprobuj go odpalic recznie, pomijajac ten program, ktory wyskakuje z tytulu odpalenia autoruna. Tym sposobem powinienes przeskoczyc proces weryfikujacy stan zainstalowania gry i wymusic instalacje na nowych warunkach.

Zamiast instalacji, pokazuje mi się deinstalacja. Niestety, w Panelu sterowania mam nadal wpis dotyczący HoI3.
Dokonałęm czyszczenia rejestru za pomocą programu "Odkurzacz" najnowszą wersją, cały C został przeszukany, i dalej jest ten sam problem!

Mój Angielski jest kiepski...

czy w polskiej wersji gry, instrukcja jest też w formacie pdf? jeśli tak to czy mógłbym prosić o przesłanie mi jej na maila. mam angielska wersje gry i nie wszystkie rzeczy w angielskiej instrukcji sa dla mnie jasne. Chodzi mi o samą instrukcję

ppaatt1 -- wysłałem do Ciebie maila. Dzięki wielkie, jestem Ci b.wdzięczny.

odebrałem, jeszcze raz dzięki

Wiecie czy jest w MediaMarkt w Bydgoszczy bo niedługo się tam wybieram i chciałbym ją kupić, ile może kosztować ??

http://www.youtube.com/watch?v=eq-vSflp2IM

Czy działa wam polska wersja ?
Angielska odpala normalnie, polska staje na wczytywaniu mapy.
Też tak macie ? (gra spatchowana na 1.2, system vista 64)

To pewnie wina Patcha.

Nie wiem, czemu producent przy robieniu kolejnej wersji dobrej gry zachowuje się jak małpa z brzytwą, albo politycy czyli: "Co by tu jeszcze spieprzyć?". Może patch nr 19.987 pomoże?.

Dzięki za odpowiedź. Dochodzę pomału do wniosku, że branża growa to jednak kompletni amatorzy.
Mam nadzieję, że kryzys potrwa jeszcze trochę i konkurencja takich wymiecie.

Inna sprawa, co w tej grze jest takiego, że trzeba po Polsku grać ?

Zgredek---> Jeżeli jesteś wybitnie dobry z Angielskiego, to graj po Angielsku, ale nie każdy jest tak wybitny, że zrozumie pojęcie wojskowa, polityczne, ekonomiczne, po angielsku.

Chodzi o to, że jeśli za coś płacę, a płacę za grę w wersji polskiej, to mam to właśnie otrzymać i to coś ma działać.
Jeśli nie, to się po prostu traci klienta. Pewnie "chłopaczki" z Cenegi nie znają zasad działania rynku.

Karael --> Serio, w grze nie ma takiego słownictwa by sobie z nią nie poradzić. Inna sprawa, że możesz sobie grać w trybie okienkowym i sprawdzać wyrazy w słowniku, można tylko na tym zyskać :)

ppaatt1 --> reinstalka pewnie byla potrzebna tylko gdy _koniecznie_ chciales grac wersja pl, bo angielska chodzila, jak rozumiem?

gregorfar, p1ku --> nie czepiajcie sie producenta (Paradox), bo po to podpisal umowe z dystrybutorem na polski rynek, zeby sie w takie duperele, jak polskie napisy, nie bawic. To cenega jest zapewne odpowiedzialna za tlumaczenie i dostosowanie patcha do lokalnej wersji gry - i jak to zwykle z cenega bywa - znowu daja calkowicie ciala. Jak znam zycie, to wlasnie sie zastanawiaja, czy aby patch 1.2.cos tam albo 1.3 nie wyjdzie na dniach, bo wtedy mogli by przeskoczyc tlumaczenie o jedna lub kilka wersji. A ze gracze sobie poczekaja - kto by sie tym przejmowal?

Karael --> widzisz. Ja sie ciesze, ze w gry zaczynalem grac dawno temu. Bo nie mialem takich "luksusow" jak polska wersja jezykowa. Jak chcialem w cos pograc, a nie rozumialem tego, co na ekranie gra wypisywala - to siadalem ze slowniczkiem i tlumaczylem sobie slowka. Bo alternatywa bylo nie zagrac.
Tym sposobem nauczylem sie wielu bardzo ciekawych okreslen i zwrotow. Dzisiaj, miedzy innymi wlasnie dzieki temu, moge swobodnie sobie pograc w gry w wersji angielskiej i w 95% przypadkow kompletnie mi roznicy nie robi, w jaka wersje gram (polska czy angielska).
Zamiast wiec narzekac i uzalac sie nad soba, sugeruje naprawde zaprzac do pracy slownik i podszkolic sie ze znajomosci jezyka obcego - ta wiedza praktycznie kazdemu predzej czy pozniej sie w zyciu przyda. Dodam, ze ja musialem siedziec ze slownikami ksiazkowymi - bo innych specjalnie kiedys nie bylo. A teraz? 50 portali w necie poswieconych tlumaczeniu, wpisujesz slowko i masz odpowiedz w czasie krotszym, niz mi zajmowalo zdjecie slownika z polki.

ze gracze sobie poczekaja - kto by sie tym przejmowal?

Cenega czy nie Cenega nie ważne kto tu zawinił. Gra na ten chwilę jest i tak niegrywalna i mienie z pół roku i dwa dodatki nim będzie zdatna do użytku. Cenega wręcz robi przysługę - jeszcze byś zagrał i totalnie zniechęcił do tej gry :)

ZgReDeK -->

cenega czy nie cenega nie ważne kto tu zawinił.

Mam na to inne spojrzenie. To jest wrecz kluczowe. Jesli producent - trzeba podejsc ostroznie do innych jego produktow. Jesli wydawca - tak samo. W drugim przypadku jest latwiej, bo mozna gre zciagnac z zagranicznych sklepow. Co zreszta zrobilem, nauczony doswiadczeniami z partaczeniem gier paradoxu przez cenege.

Gra na ten chwilę jest i tak niegrywalna i mienie z pół roku i dwa dodatki nim będzie zdatna do użytku.

Tu jeszcze sie nie wypowiem :) Na razie ilosc czasu na gre mam dosc skromna, i poki co udalo mi sie (w czasie dojazdow dom/praca/dom) przeczytac pierwsze 30 stron instrukcji. W tym tempie nastepne 3 tygodnie bede jeszcze zajety czytaniem instrukcji, zanim zagram :(
A manual przestudiowac musze - z wczesniejszymi HoI do czynienia nie mialem i bez manuala obawiam sie, ze ani rusz. Tak samo mialem przy EU III - bez manuala nie ma co do niej podchodzic (moim zdaniem oczywiscie).

Llordus---> A wiesz, że w języku polskim występują takie znaki, jak "ć", "ę", "ź", "ó" itp.? Więc stosuj je, a nie mów mi, czy mam zaprzęgać słownik do pracy. A dodatkowo, co do trybu okienkowego... takie granie, to nie jest granie, bynajmniej dla mnie.

ppaatt1 -->

Działała, działała. Po prostu po uruchomieniu polskiej wersji napisy się zsypały.

No to akurat logiczne. Gra chciala z plikow czytac cos, czego tam po prostu nie bylo. Nie mialo szansy zadzialac.

Brakuje mi w HoIu solidnego samouczka, dokładnego, dobrego i fajnego. Bo to co aktualnie przypomina samouczek to porażka. Ani nic nie poćwiczyć, bo to suchy tekst, ani się czegoś konkretnego nie nauczyć bo to tylko opis okienek, ani się czegoś dowiedzieć o wojsku, bo o tym zapomnieli.

A przegladales te papiery, co to paradox na swoim forum udostepnia? Moze beda w czyms pomocne?
http://forum.paradoxplaza.com/forum/forumdisplay.php?f=430

Karael -->

A dodatkowo, co do trybu okienkowego... takie granie, to nie jest granie, bynajmniej dla mnie.

Coz. Nie jest to super wygodne, tak samo jak siedzenie ze slownikiem i szukanie, co oznacza kolejne slowko. Tyle, ze to procentuje - w dluzszej perspektywie czasowej. Pomeczysz sie z tydzien, dwa - a pozniej bedzie z gorki.
Zreszta - to w koncu nie ja mam problem z brakiem polskiej wersji :P Jesli zamiast pograc i cieszyc sie gra wolisz narzekac ze nie ma wersji pl - twoja sprawa.

A wiesz, że w języku polskim występują takie znaki, jak "ć", "ę", "ź", "ó" itp.

Niech sobie wystepuja. Jak uznam, ze mi do czegos potrzebne, to nawet moze zaczne ich uzywac.

Mogę tak samo powiedzieć o angielskim.
Cóż, całkowita noga z angielskiego nie jestem.

Mow co chcesz. Przeciez to nie moj problem - ja tylko sugeruje rozwiazanie, ktore pozwala tak naprawde laczyc przyjemne z pozytecznym. Zrobisz, co uznasz za stosowne.

Wg. mnie jeżeli miałbym do wyboru tryb okienkowy, a słownik, i grę w pełnym ekranie, wybrałbym słownik.

Prawde powiedziawszy - ja zupelnie odwrotnie. Odkad pamietam, korzystanie z ksiazkowego slownika to byla dla mnie koszmarna strata czasu. Wertowanie kilkuset stron po to, zeby wyluskac jedno malutkie slowko - brrr. Za to slownik na kompie po prostu jest rewelacyjnym rozwiazaniem. Wpisanie danego slowka w okienko to jakies 1-2 sekundy. Klik - i od razu masz znaczenie. Calosc - 5-6 sekund zajmuje. Nie ma szans, zebys w tym czasie w zwyklym slowniku znalazl slowka zaczynajace sie na litere inna niz a lub z.

Llordus--->
Niech sobie wystepuja. Jak uznam, ze mi do czegos potrzebne, to nawet moze zaczne ich uzywac.

Mogę tak samo powiedzieć o angielskim.
Cóż, całkowita noga z angielskiego nie jestem.
Wg. mnie jeżeli miałbym do wyboru tryb okienkowy, a słownik, i grę w pełnym ekranie, wybrałbym słownik.

Mam pytanie:

1. Jak w 3 części robi się dyslokację strategiczną jednostek? Nigdzie tego nie mogę znaleźć. Trzeba odkryć jakąś technologię jak w części 2? Ale jaką, bo za kurczaka nie mogę tego znaleźć...

2. Jak spowodować, żeby jakieś Państwo lubiło mnie coraz mniej? Mam ochotę przywalić Urugwajowi, Peru i Brazylii (gram Argentyną) i za cholerę nie mogę, bo mnie za bardzo lubią...

#279

1. klikasz z ctrl'em :) i masz menu rozkazów.
2. Zwiększaj im threat ( w zakladka szpiegostwa ) a sobie zmniejszaj neutralność....

ZgReDeK ---> dzięki

A teraz szukam, gdzie można wyświetlić listę jednostek, które mogą zostać poddane modyfikacji (wraz najlepiej z informacją o tychże dostępnych modyfikacjach dla jednostki). Oczywiście można klikać pomiędzy jednostkami, ale nie o to mi chodzi - czy jest taki odrębny wyspecjalizowany ekran modyfikacji dywizji??

Co masz na myśli ? dywizje automatycznie się upgrade'ują w zależności od rozwinięcia nowych technologii..

ZgReDeK --> Wiem. Chodzi mi o to, czy mogę na jakimś specjalnym ekranie zobaczyć ile jednostek i jakich czeka na możliwą modyfikację, w ilu procentach jest ona już wykonana i jaki typ modernizacji zostanie wykonany. W HoI II było to widać na ekranie statystyk wojsk lądowych, a w 3 częsci nie mogę tego znaleźć.

Jakimi działaniami można zwiększyć bazową wartość Punktów Przywództwa? Program wielkich inwestycji daje +20%, ale chodzi mi nie o ten bonus ale o inne, regularne działania które mogłyby wpływać na wzrost tego współczynnika...

Mam pytanie: czy coś jest nie tak z moim sprzętem czy może ktoś, kto zrobił HoI 3 ostro polecial w kulki, ze gra tnie sie przy przesuwaniu mapy na nowiutkim kompie?

Z twoim sprzętem jest coś nie tak...

N0wak --> tnie się że hej :-) Zwłąszcza na przyśpieszonym mocno upływie czasu. Zauważ, że po pewnym czasie tnie się i mieli nawet ten przyśpieszony upływ czasu. O ile Anno 1701 mi śmiga, to HoF3 juz ma problemy - mimo braku grafy :-) Widocznie para idzie w inteligencję ...

Jakos przeboleje, ale jak ktos ma slabszy sprzet to chyba sobie nie pogra :/ Co za optymalizacja...
Na razie zupelnie nie ogarniam tej gry, gralem troche w Europa Universalis 2 i Cywilizacje 4 i na tym koniec mojej przygody ze strategiami. Zupelnie nie wiem od czego zaczac, samouczek to byla jakas porazka, ale jakos to przeboleje. Macie jakies porady co mam w ogole zrobic po rozpoczeciu gry (gram Polska od najwczesniejszego mozliwego okresu)? Nie ustawie przeciez wszystkiego na "SI" bo wtedy gra "gra sie sama"

Muszę przyznać że jestem ogromnie pozytywnie zaskoczony najnowszym Hearts of iron.
Zwykle sequele gier są raczej upraszczane aby zachęcić więcej nowych graczy do spróbowania , a tu dostajemy produkt naprawdę porządnie rozbudowany. Ilość prowincji wręcz miażdży , Rozbudowane ,,surowce" , wywiad , dyplomacja , handel . Cały system podziału na brygady , dywizje , korpusy , armie , teatry , fantastyczny. Całkowicie zmieniony system technologii , o ile na screenach przedpremierowych nie podobał mi się , teraz uważam go za wielgachny plus.

Hmmm niespotykane. Grałeś w HoI 2 ?

Mnie póki co nie cieszy półroczna Barbarossa czy amerykańska flota eskortowców :)

Czy komuś dobrze chodzi polska wersja z patchem 1.2 ?

N0wak --> Przeczytać instrukcję. Nie, nie żartuję. Zacznij od przeczytania instrukcji i quick start guide z patrzeniem na interface. A potem ściągnij ze strony paradoxu strategy guide i też go przeczytaj. Łącznie jakieś 180 stron.

Jak oczekiwałeś innej rady, to sorry. Inna nie istnieje. Może metodą prób i błędów, ale przeczytanie tychże dokumentów będzie szybsze i mniej bolesne. Nawet te 2 pozycje nie wyczerpują tematu HOI3, no ale chciałeś zagrać w hardcorową (choć nawet z 1.2 jeszcze zabugowaną) strategię, to teraz trzeba cierpieć na starcie. To nie cukierkowa cywilizacja dla dzieci. Tu się ginie.

NOwak-->Wydaje mi sie, ze kolega Riince wymysla jakies glupoty z czytaniem co tylko sie da. GEneralnie ja bardzo lubie czytac. Zwlaszcza z sensem. Ksiazki z sensem bardzo. Historycze, z II wojny jak najbardziej. Hobbby. Wracając do tematu. U mnie instrukcja gry ma 89 stron. Gra oryginalna, wersja amerykańska. Premiera u mnie :chyba 4 sierpień. Miesiąc wcześniej niż w Polsce. Jakie to ma znaczenie dla fascynata? Żadne. Grałem w EU1, EU2, EU3, HoI, Ho2,teraz Ho3. Rozczarowanie ogromne. Czytam sobie forum Paradox i wiem, że problemy z komputerami sa wszedzie, u mnie wystepuje restart kiedy naciskam guzik quit (75% prawdopodobieństwa).

Oprócz tego mam następujące pytania dla graczy (zwłaszcza do ZgReDka- czytam że ten gość wie o co chodzi):
1. Lekki czołg upgrade 1946 rozwija predkosc 9,75km/h. Taką prędkość rozwijały czołgi w I WŚ.
Sowiecki T-34 robił chyba 40km/h. Wcześniejszy takze ruski BT- ok. 50 km/h. Gdzie tu sens?
2. Grając USA robię inwazję na terenie Francji i moje jednostki stają z powodu braku zaopatrzenia. Zaopatrzenie w okienku jest dużo na plus, transportowców także, natomiast jak właczam mapę supplies to widać kierunki zaznaczone czerwonymi strzałkami czyli nie ma zaopatrzenia.

#294

Co do czołgów nie mam pojęcia. może jakaś literówka albo niedopatrzenie.
Jesli chodzi o zaopatrzenie to co i rusz na forum Paradoxu powstaje wątek w stylu " supplies system is broken"... pewnie coś w tym jest. Staraj się tworzyć rozbudowany łańcuch dowodzenia ( dyw-korp-arm-gr. amrii ), chociaż podejrzewam że do 1.3 będziemy się z tym męczyć.
Aaaaa i podstawa to trzeba szybko port zdobyć :)

zleksza Cenega się op...* już powoli leci 1.3 a cenega nic nie robi... (lub robi to wolno) w necie można czytać o problemach z 1.2 na wersji PL (ja osobiście mam tak samo)

SZCZERZE TO LEPSZA BYŁA "TESTOWANA" wersja.... MASAKRA... narazie to HoI3 odkładam na półkę bo nie ma co... Może bym sam coś pokombinował ale mi się nie chce zawsze coś trzeba w tym kraju samemu kombinować (jest to już któraś z kolei gra) i jak ma się Piractwo nie szerzyć...? LoL2

A ogólnie gra nawet nawet.

Polecam Poczekać ;]]]]]

gregorfar --> No, no. Taki oczytany i mądry, a nie wie czemu mu armia głoduje? Instrukcja ma 89 stron? A doczytał może jak napisałem, że strategy guide to pdf do ściągniecia ze stron paradoxu po uprzednim zarejestrowaniu się? Pewnie nie. Bo czytać każdy głupi potrafi, czytać ze zrozumieniem mniejszość.

1) PzKpfw V (dla ciebie: Pantera) na drodze robił ponad 40km/h, w terenie 20+. A ważył 2 razy tyle co sowiecki szmelc. PzKpfw VI (dla ciebie mądralo: Tygrys) prawie 40kmh a wagę miał ogromną. IV-ka robiła ponad 40kmh i co z tego? Na syberię według ciebie miała dojechać? Ty szybkość przesuwania się frontu szybkością czołgu mierzysz? Toś większy wariat niż OKW w czerwcu '41. Krótko: sensu nie ma w tych danych, bo nie może, bo inaczej sama gra byłaby bez sensu. Prędkości są ok relatywnie do mapy świata w grze i odległości / prędkości innych jednostek. Jakby czołgi zap*** 40 na godzinę, to nawet polska w 39 mogłaby zrobić niemcom taki bliztkrieg, że by się po jednym dniu czołgi zatrzymały w każdym strategicznym mieście (40kmh, 960km/24h), ergo niemieckie AI poddałoby się po 40 godzinach po stracie wszystkich ważnych miast. Wystarczyłby jeden jedyny wyłom dla raketen-tanków. Pewnie wtedy z resztą nie miałbyś problemów w drugim punkcie.

2) Zapasy ze stolicy muszą dojechać do portu z którego będą transportowane TYLKO do portu na innym kontynencie. Jak zrobiłeś desant na obszar bez portu, to masz równo 30 dni jak się zapasy jednostkom skończą. Szybkość i transfer są zależne od wielkości portu. A jeśli w ogóle wybudujesz armie większą niż pół świata razem wzięte (a można, zwłaszcza stanami), to jeszcze większy paraliż będzie, bo z powodu kretyńskiego algorytmu w HOI3 zapasy każdego dnia nie będą w stanie wyjechać nigdy w odpowiedniej ilości ze stolicy, która ma górny limit transferu ograniczony infrastrukturą na 10/10. Same zasoby natomiast przesuwają się w cyklu jedna prowincją/dzień, więc jak zrobisz strategic redeployment gdzieś daleko, to minie dużo czasu zanim pierwsze konwoje dotrą (1-2 miesiące w najgorszym razie). Wpływ na to wszystko mają 4 czy 5 technologii dotyczących transferu zapasów na front. Ale i tak armia powyżej 600-700 brygad (odpowiednik 140-160 dywizji) zawali się pod własnym ciężarem, bo ze stolicy żadnego dnia nie wyjedzie odpowiednia liczba towarów. Jest to głupie, jest to do naprawienia poprzez edycję kilku ustawień w configach gry, ale do tego już odsyłam na forum paradoxu.

A wszystkich gregorfaro podobnych zarówno tam (forum) jak i do intrukcji & strategy guide'u. To nie simsy. Gracie bez instrukcji = 100 postów z płaczem na dzień, że coś nie działa jak powinno, albo jak rozsądek nakazuje.

Tak więc uporałęm się z problemem niedziałającej gry, ale nagle po kilku dniach gry pojawił się problem, gdyż gra sama przeszła w tryb okienkowy... Czy ktoś wie co mogę zrobić?

masz gg, steam lub coś co pokazuje się w małych oknach (np. jak ja mam pogodę, info) powyłączaj to i odpal gry...

a jak to jest problem że na starcie ci się w oknie otwiera... to juz trudniejszy biznes...

ZgReDeK--> chyba racja z tą literówką. Następne patche mile widziane.
Riince--> drogi kolega niepotrzebnie się obraża, ja nie jestem zły na kolegę tylko na firmę Paradox, która wypuszcza bubla. To jest ciekawe jak z gry , która zawiera olbrzymi potencał i jest grywalna zrobić można gniota, którego trzeba będzie jeszcze długo poprawiać. Poza tym czy gra może być grywalna, kiedy trzeba przeczytać kilkadziesiąt stron instrukcji, a potem strategy guide. Jak kolega twierdzi łącznie 180 stron?. To tak jakby wypuścic na rynek nową maszynkę do mięsa z instrukcją 200 stron (mielenie w końcu jest b. skomplikowane), albo konstytucję dla narodu 300 stron.
Wracając do tematu, wyjaśniam:
Gram USA, rok 1942. Dokonałem inwazji w Europie. W tej chwili posiadam wszystkie porty Europy z wyjątkiem Memel, Koningsberg, Gdansk. Technologie zaopatrzenia mam na poziomie 1946. Armia 450 brygad (przyzna kolega, że przy potencjale USA to niewiele, ale koszmarnie długie czasy oczekiwania przy budowaniu).
No ale po miesiącu moje armie stają i czekają na benzynkę lub worek ziemniaków. Tak więc na chwilę obecną w zasadzie moje brygady dopezły pod Monachium i okolice, a zaopatrzenia jak nie było tak nie ma. Aha transportowce posiadam jak najbardziej i zaopatrzenie też(90k). Natomiast na mapie supplies pojawiają mi się linie zaopatrzenia oznaczone kolorem czerwonym, czyli zaopatrzenie nie dochodzi. Tak więc po przeglądnięciu strategic guide i Bugreports stwierdzam, że nie znalazłem rozwiązania tego problemu. Natomiast jeśli chodzi o zmiany configu to czy kolega uważa, że tak powinny wyglądać gry. Kupujemy grę i zabieramy się za zmiany w configach? Piszę o graczach, którym granie sprawia przyjemność i którzy kupują grę, żeby mieć dobrą rozrywkę. Aha wracając do mojej gry lepszym będzie dokonanie inwazji na Włochy niż przedzieranie się przez Alpy. Zawsze jest ten jeden miesiąc zaopatrzenia, a przez miesiąc można dużo.
Tak więc podsumowując teoria teorią, a praktyka praktyką czyli wszystkie gregorfary będą jeszcze długo wypisywać,że coś nie działa.
pzdr
gregorfar
P.S. Czego ruskie czołgi nazywa kolega szmelcem? T-34 został uznany za najlepszy z okresu II WŚ nawet przez USA. Ale to temat na forum historii.

Mam pytanie - banalne - ale nie mogę sobie z nim poradzić. Mam w prowincji nadmorskiej z portem 3 dywizje piechoty plus sztab. Desantują się w tej prowincji amerykanie, i dochodzi do bitwy. W bitwie biorą udział wszystkie dywizje desantujących się amerykańców i tylko jedna moja. Gdy dostaje w czapę, dopiero wtedy dochodzi do kolejnej, do której staje kolejna moja dywizja. Itd. Gdyby wszystkie trzy na raz brały udział w obronie dałyby sobie spokojnie same radę.

O co chodzi - dlaczego do jasnej cholery stają do bitwy pojedynczo a nie razem??

gregorfar -->
Zacznę do zmian w configu. HOI3 ma olbrzymi potencjał. Zapewne w okolicy patcha 1.4 zostanie on w pełni ukazany. Jak do tej pory jednak, w epoce 1.2, z bólem serca stwierdzam, że jest w jej mechanice tyle błędów i nonsensów, że czasem dosłownie nie daje się grać. Ja naprawdę mogę zrozumieć problemy z zaopatrzeniem, jeśli moja armia właśnie wdziera się w rosję i musi jechać po jakiś bagnach w okolicach Prypeci czy po innych drogach kategorii Z. Ale jeśli problemem jest to, że z Berlina nie może nic wyjechać, mimo że ma INFR 10/10 bo jakiś idiota wymyślił sobie, że tylko stolica jest centrum dystrybucji zasobów, to sorry. Na taki kretynizm się nie godzę, bo to przekracza granice nonsensu wytyczone nawet przez pierwszą Cywilizację w '91. Ale to taka przydługa dygresja. Ktoś może to uznać za poziom Ultra High, taki niezamierzony i starać się z tym grać.
[ P.S. Tips na załatwienie dowolnego państwa: air superiority, i rajd za rajdem bombowców strategicznych na stolicę wroga. Po miesięcu cała armia nie będzie dostawać już zasobów (jeśli utrzymamy bombardowanie strategiczne infrastruktury), bo nic, albo mało co wyjedzie z tejże stolicy. Gdzie tu logika nie pytajcie, tzn. gdzie sens umieszczania WSZYSTKICH magazynów w stolicy. Takiej bzdury nawet francuzi nie zrobili, a w '40 bili rekordy niekompetencji ]
Co do twojego problemu. Zmień minimapę na obraz zaopatrzenia. Potem kursorem najeżdżaj prowincje od stolicy do swoich portów na kontynencie. Będzie widać, gdzie aktualnie stanęło czoło transportów i jaka jest mniej więcej przepustowość. Albo okaże się, że jeszcze w odpowiedniej ilości do portu nie dojeżdzają, albo porty są za słabo rozbudowane. Można też sprawdzić samą stolicę. Jeśli okaże się, że transfer jest niższy niż zapotrzebowanie (maks. na 8 techu Transport Organisation, powinien być około 1300-1500). Jeśli zapotrzebowanie jest wyższe w stolicy (powinna być też paskami czerwonymi przekreślona na mapie), patrz mój wywód na początku. Osiągnąłeś maks przesyłu i możesz zacząć się zastanawiać, kto wymyślił to co opisałem. Jeśli stolica wysyła na 100% po prostu należy czekać aż dotrze do portów i zapewnić sobie panowanie na Atlantyku, żeby nic nie polowało na statki z zaopatrzeniem. Tak czy siak, sprawdź, czy prowincja Waszyngton D.C. nie jest zakreślona na czerwono. Jak jest -> jak wyżej, maks został osiągnięty. Możesz albo ręcznie edytować odpowiednie pole w save'ie, albo część armii wysłać do stolicy - dokładnie do, nie obok. Tylko będąc w centrum, nie będzie brać udziału w zatykaniu przepustowości.

Poczekać na patcha 1.3 ....

Możesz pogrzebać w plikach :) w common/laws.txt i przechodzisz do "doktryn" przemysłowych i dodajesz/zmieniasz
supply_throughput = 10.0
naval_base_efficiency = 10.0

Nie mogę aktywacji zrobić na forum a próby kontaktu kończą się fiaskiem. Byłby ktoś taki dobry i uploadnął strategy guide. Lub jak ktoś woli na adres [email protected].
Jak zaatakować Anglię (np. Niemcami) bez używania opcji automatycznego celu w sztabie. Mam pytanue. Czy zwykle gracie z opcją automatycznego celu czy to jest tylko ułatwienie dla begginerów? Ja nie potrafię skapować floty i omijam kraje kolonialne w każdym EU w jakie grałem.
Ogólnie gra jest wyrąbista i zagrywam się cały czas. Podejrzewam że jeszcze niekrótki czas będę. Gra warta pieniędz jakie w nią zainwestowałem.

Co sie dzieje?

Zainstalowałem patcha 1.2 PL. Uruchomiłem grę. Patrzę, a mam o połowę zmniejszony współczynnik rozporządzania władzą, oraz o prawie 2/3 obniżony współczynnik Potencjału Przemysłowego. Tak, jakby te oba współczynniki wróciły do wartości bazowych z początku gry nie uwzględniających moich dotychczasowych podbojów.

Gram Argentyną od 1.01.1936, mam sierpień 1939 i opanowaną całą Amerykę Południową. Nie mam ochoty grać od nowa przez patcha !!!

ppaatt1 -> Łatwo powiedzieć, ale gdzie to znaleźć w SAVE - w pliku który ma 22 MB wielkości...

Sprawdziłem, i patch we wszystkich save jakie mam przywrócił mi oba współczynniki do poziomu z 1.01.1936. Przecież to kpina...

Bo jest pewna zasada. Jak masz już jakies save ( w byle jakiej grze), to patch na pewno ci je spierdoli. Najpierw patchujesz, potem grasz. Albo wykładasz save i wkładasz. Lecz mogą być wtedy niekompatybilne.

Kiedy wyjdzie nastepny patch 1.3 ? kuzwa gra zajebiscie zamula niech to w koncu przerobia

Mam problem. Zacząłem kampanie Polska w 1 wrzesnia '39. Wystapilem o prawo przemarszu u Węgrów,Jugosławi i Włoch (od wszystkich zgody) i część wojsk odrazu wysłałem drogą przez te państwa do Francji (sojusznicy) Kiedy straciłem Warszawę wyskakuje komunikat "Kapitulacja lub walka do końca" no to daje to drugie, po czym wyskakuje drugi komunikat Stwórz rząd na uchodzctwie i znikają mi wszystkie oddziały które są w drodze do Francji. Pozostało mi tylko lotnictwo, które wcześniej wysłałem do baz lotniczych we Francji.
W zakładach dyplomacja i polityka nic nie mam o stworzeniu rządu na uchodzctwie.

Może mi ktoś pomóc jak dalej kontynuować walke ?? Gra się na pewno nie kończy bo gdy wpisywałem w google znalazłem że w HoI 3 jest opcja utworzenia rządu za granića (ale nie napisane jak !! )

podkreślam nie ma szans aby wojska dotarły do Francji przed kapitulacją Warszawy (oprócz lotnictwa i marynarki)

Świetna strategia, bez dwóch zdań, jak na razie grałem tylko w trójkę, ale słyszałem że inne też są bardzo dobre i też mam zamiar w nie zagrać. Twórcy nie zapomnieli o Polsce, jest Warszawa, jest nawet Wisła, a przede wszystkim: jest Bielsko czyli miasto z którego pochodzę i w którym mieszkam! Kiedy tylko się o tym dowiedziałem moja sympatia względem autorów momentalnie wzrosła, świetnie że jest Bielsko!

Na cenega tu masz http://www.cenega.pl/tabela_patch/tabela.php

W tych czasach mogliby już się nauczyć robić dokładne granice państw, a nie jakieś zaokrąglone mutanty. Gra jest fajna, ale boli mnie jak wygląda w tej grze wschodnia i zachodnia granica Polski, jak i granice innych państw, które nie wyglądają realistycznie. I nie mówcie mi że to jest bardzo trudne do zrobienia, bo zwykli fani robią mody gdzie granice są idealne. A doświadczone studio tego nie umie!?

Ule przenie II części.

"Arsenal of Democracy"

https://www.gry-online.pl/gry/arsenal-of-democracy-a-hearts-of-iron-game/zd26e0#pc

Ja tam nie mam problemów z tą grą. Prawie wogole sie nie muli a czas plynie szybko (po instalacji patha). Mam jednak małe pytanie czy w tej grze można zawierac pokoj taki jak w poprzednich czesciach (chodzi mi o możliwość zabrania częsci prowincji wrogiemu państwu) bo jak narazie moge z państwa zrobić marionetke albo całkowicie je anektować.

Moja ocena gry to 8/10.

Tutaj macie zdjęcie Wschodniej Europy z HoI 3 (zrobionego przez doświadczone studio):
http://img.interia.pl/gry/nimg/6/2/Hearts_Iron_III_3373211.jpg

A tutaj macie zdjęcie Wschodniej Europy z polskiego moda ,,Faces of War" robionego do HoI 2:
http://img412.imageshack.us/img412/4696/mapkafoweuorpe1.png

Można zrobić idealne granice? Można. Jednak śmieszne jest to że fajni z Polski potrafią a doświadczona firma nie.

Moim zdaniem gra odstaje dość znacznie od dwójki :/
Mam co do niej kilka zasadniczych zastrzeżeń :
- wielość prowincji która sprawia że gra robi się monotonna.
- trud w zdobywaniu kolejnych prowincji (15 czołgów przegrało z 1 dywizją piechoty )
- dziwaczne sojusze (Stany Zjednoczone i Japonia w kominternie ) kompletnie wszystko moze się zdarzyć,
- mało eventów. wiąze sie to z tą ahistorycznością. Gdy Japonczycy wstąpią do Kominternu i przeprowadzą Pearl Harbor , skutek wiadomy Anlicy wejdą na syberię od południa a Amerykanie od zachodu. Nawet Hiszpanie w okresie wojny domowej wchodzą do sojuszy i w ten sposób Niemcy wchodzą sobie do Francji na początku gry, gdyż stają po stronie Nacjonalistów
- zamulanie gry (ja miałem 15-20 klatek na na sprzęcie z sygnatury) - to bardzo mało jak na strategię. Biorąc pod uwagę, że Empire TW chodzi mi bardzo ładnie na obojętnie jakich detalach.
HOI3 około '40 czyli po 4 latach muli już tak niesamowicie ,że nie da się grać ;/
- baaardzo długie wczytywanie, w moim przypadku 15 minut od odpalenia gry do uruchomienia kampanii. wczytywanie świata zajmuje bardzo dużo czasu.

Mam jednak nadzieję że wszystko poprawią i będzie tak świetnie jak z dwójeczką ;P Nie zrażam się póki co.

Nareszcie wyszedł patch 1.4 ! Nareszcie ta gra stała się przyjemniejsza w graniu niż była i w ten sposób oto przerosła dwójkę :) Ten jest chyba ostatni i zrobił wiele. Nie zwracajcie uwagi na crapy typu Arsenal of Democracy, albowiem za mało nowości wnoszą, by były warte wydania złotówek na nie. Oto jest zbawca, stoją serca z żelaza z liczbą trzy!.

naprawiono długie wczytywanie, ale gra tak samo muli jak muliła.
Takie gry jak GTA 4 , empire total war czy Crysis mi chodzą na wszystkich detalach a strategia planszowa tnie do 15 klatek ?! To chyba coś nie tak z tą grą !!!

mraks - nie, a co to ma za znaczenie ? Chyba na XP powinno szybciej chodzić a nie wolniej ? :D

Jest jeden bag i to zajebiaszczy. Ze twórcy go nie widza a miał on miejsce tez w HoI II to jest aż smutne. Nie chce mi się do nich pisac ale prawa autorskie zastrzegam jakby co sobie. A oto on:

Proste wyliczenie: Produkcja =PP x Czas.
PP Piechhoty =3 (przykładowo)
PP inżyniera =4
Czas produkcji piechoty =120 dni
Czas produkcji inżyniera =160dni
Wariant 1: Robimy dywizję mieszaną 3P+1Inż, czyli działamy standardowo.
Produkcja =(3X3+4)x160 =13x160=2080
Wariant 2:
Robimy oddzielnie piechotę i inzynierów.
Produkcja -3x3x120+4X160=1720 =0,829 x 2080. oszczędzamy 17% czasu.
(Uprzedzając komentarze, jestem matematykiem z zamiłowania, sprawdzałem to dwukrotnie)

Wniosek1: bug jest oczywisty, na robieniu dywizji jednolitych oszczędzamy tyle czasu (a wiec i produkcji) ile wynosi róznica w produkcji brygad najkrócej do najdłużej robionych.
Wniosek2: "Dochodząca" szybciej produkcja daje nam oczywisty dodatek w postaci rozwoju technologicznego, co jeszcze bardziej skraca jej czas produkcji, więc w przypadku produkcji seryjnej te przykładowe 17% odkłada się geometrycznie.

Wszystko, polecam się na przyszłość, Gazoo

Hmm. jeżeli z dodatkiem to tak.

O widzę, że nikt jeszcze nie napisał więc będę pierwszy. 28 stycznia do sprzedaży trafi Hearts of Iron III w pomarańczowej kolekcji.

Czesc. Mam problem z zaopatrzeniem. aczkolwiek stworzylem konwoje do portu na 10 poziomie i konwoj moze dostarczyc dziennie 50 zaopatrzenia i ropy do innych 3 portow dostarcza po 2 ropy i zaopatrzeni. Dodam ze usa zaatakowalem tereny nalezace do niemiec dawna francja i w glab ladu jednostki sa nie zaopatrzone. zaopatrzone sa z prowincji w ktorymch nic nie ma a nie z prowincji gdzie sa porty prosze o pomoc co zrobic aby je zaiopatrzyc powiem ze technologie mam dobrze rozwinieta:) moj nr gg 10316307

Mam jedno małe pytanko: Czy i jak można wezwać armie sojusznika do pomocy nam? Bo jak gram np ZSRR i zrobilem z Finlandii marionetkę to ona nie pomaga mi w wojnie z Niemcami chociaż ma armię i ma z nimi wojnę (na papierze)

Co za muł. Pomimo o wiele lepszego kompa niż wymagania ( dual core 2x2,6ghz,4gb ramu), po roku 1938 godzina w grze trwa około sekundy :/
Wyrzucam ten shit i wracam do Darkest Hour, na razie nic lepszego nie wymyślono.

Witam mam problem a mianowicie gdy chcę wypowiedzieć ograniczoną wojnę w hoi 3 to wszyscy moi sojusznicy wypowiadają wojnę danemu krajowi.Np gram włochami i atakuje Turcje to cała oś wypowiada wojnę Turcji i nie dość że zabierają większą cześć kraju to jeszcze te tereny co ja podbiłem trafiają do nich i tak cała Turcja jest podzielona między Bułgaria i Niemcy .Jest na to jaka rada ? ,spotkaliście się z czymś takim ? bardzo proszę o pomoc z góry dzięki

Two New Games Announced From Paradox Development Studio
All-new Title Runemaster and Much-anticipated Sequel Hearts of Iron IV Announced at Paradox Convention

MIAMI — January 23, 2014 — Paradox Interactive today, at the Paradox Interactive Convention in Miami, announced the forthcoming release of two new games from Paradox Development Studio. The two titles revealed were Runemaster, a role-playing game (RPG) set in a fantasy realm based on Norse mythology, and Hearts of Iron IV, the highly anticipated new entry in Paradox’s World War II strategy series.

[link]

https://www.gry-online.pl/newsroom/paradox-interactive-zapowiedzialo-hearts-of-iron-iv/z714387

Organizację też w jeden dzień ci ustawiło? Wymianę sprzętu i ulepszenia dywizji również? Produkowałeś zaopatrzenie?

Jest wiele czynników, które mogły sprawić, że jako ZSRR przegrałeś.

A ja mam takie pytanko. Ze wszystkich dodatków / 4 / tylko Semper Fi jest po polsku. Jaki będzie miało skutek / o ile się w ogóle da / zainstalowanie innych na polską wersję gry ?
Drugie pytanie dotyczy nie "dużych dodatków" ale tych mniejszych np. dodatkowe wzory mundurów czy dodatkowe jednostki w grze. No i właśnie jak sobie bym kupił dodatkowe jednostki w wersji np. angielskiej i je zainstalował na wersję polską gry to czy będą one widoczne w grze, tylko opisy jednostek będą po angielsku czy w ogóle taki manewr się nie powiedzie?

Mair81. Wszystko da radę. Ważne abyś miał polskie wydanie HOI3 i Semper Fi. Pozostałe dwa dodatki możesz kupić w wersji angielskiej. Następnie wejdz na stronę Wayofwar i znajdziesz tam w dziale z grą spolszczenie do dodatków, lub jak chcesz to wpisz sobie w google spolszczenie do jednego i drugiego dodatku. Gram już kilka lat i wszystko elegancko działa. Polecam także moje spolszczenie do moda o I wojnie światowej na wayofwar. Poza tym warto zainstalować modyfikację Black ICE i spolszczenie dostępne na wayofwar. Do ściągnięcia modyfikacji konieczne jest posiadanie konta i rejestracja gry na paradoxplaza.

Do małych dodatków nie ma spolszczenia, ale są one raczej słabe. Lepiej zainstalować Black ICE, tam masz całą masę nowych jednostek.

dzięki

A wie ktos jakie są wymagania do moda BlackIce ? Mam procesor 4 rdzenie 3,2 karta radeon 6850 i 8 GB ramu , w roku 1943 już tak zwolniło, że sie nie da grać... haczy wszystko strasznie. Czyżbym miał za slaby sprzęt ?

dziwne, my gramy przez multi we dwóc na prędkości 2/3(bo szybciej sie nieda przez multi) i gra działa normalnie w 43 i 44;]

To dziwne bo wszyscy narzekają na tego moda że muli jak cholera i to jest ponoć "normalne"

Grałem nawet po 45 i płynnie chodziło.

Ostatnio grałem kampanie Polską na black ice. Wybrałem wariant przystąpienia do Aliantów i konfrontację z Niemcami. Niemcy zaatakowali mnie po odrzuceniu ultimatum 2 września. 4 września niespodziewanie wojnę wypowiedział mi ZSRR. Moje wojsko liczące 770 tys. żołnierzu ustawiłem uprzednio na linii rzek zarówno na zachodzie jak i na wschodzie. W większych miastach ustawiłem garnizony. Niemcy dotarli do moich linii obronnych 7 września. Ruskimi się zbytnio nie przejmowałem, bo dopiero 12 zagrozili moim oddziałom. Gdynia padła 9 września. Poznań bronił się do 27 września, Kraków do 17 września, Łódz do 30 września. Kampania Niemców zatrzymała się na moich liniach obronnych i próbowała je zdobyć do 7 grudnia, ale bezskutecznie. Ruskim ostro skopałem, ale sprowadzili posiłki. Ilość ich dywizji zaczęła mnie przytłaczać. Twierdza Brześć padła 20 listopada. Ostatecznie padł Lwów, oblężony ponad miesiąc. Warszawa nie padła i mogłem jeszcze bronić się gdzieś do 20-27 grudnia, ale spadł po zdobyciu Lwowa moja jedność narodowa i tak 7 grudnia po ponad trzech miesiącach walki przeciwko dwóm potęgom musiałem skapitulować. Śmiem twierdzić, że samym Niemcom dałbym odpór i być może doczekałbym do ofensywy aliantów.

Witam, Ja również mam podobny problem. Otóż Dołączyłem Polską do frakcji OŚ , zająłem pribaltikę , Czechosłowację na pół z Niemcami. Wszystko ładnie i pęknie. Do czasu. Otóż Niemcy wypowiedziały wojnę ZSRR , więc mnie też automatycznie wciągnęło w konflikt. Ale Niemcy wcale nie pomogły! Z terenów Rumunii ruszyli (Puppetnąłem Litwę i Łotwę) , z Pribaltiki ruszyli , a w Polsce Nic ( dodam iż tam wygrywali małymi siłami bo 2/3 Sowieckiej armii szło na Polskę. Jak Dotarli do Prus Wschodnich - W ciągu tygodnia zostali wypchnięci. Warszawa Padła. Ja wszystkie jednostki wycofują do NIemiec (Jeśli w chwili poddania się jakaś jednostka jest na terytorium nieprzyjaciela , zostaje, jeśli na twoim to znika. Poddaję się , Rosjanie mnie anektują, a Niemcy łaskawie w ciągu miesiącia wyzwalają mnie. I co najdziwniejsze , po wyzwoleniu mnie wycofują WSZYSTKO z mego terytorium! Ja oczywiście nic nie robię, więc Rosjanie znowu Mnie zdobywają, Niemcy odbijają i tak w koło Macieju! jedyna nadzieja w tym iż siły z Rumunii idące na Leningrad :) odetną Mnie od reszty Sowietów i zabawa w kotka i myszkę się z kończy. Dodam że gram z TFH.
I jeszcze jeden przypadek : Mianowicie kiedy grałem Polską , Węgrami czy Rumunią automatycznie gra wciąga mnie do każdej wojny sojuszników. A w przypadku Włoch, Grecji , Turcji i Jugosławii Nie.

Poza tym chciałbym poleciecić do Ogrania Następujące państwa( Które dają swobodę i możliwość zdziałania czegoś, nie będąc jednocześnie skazane na śmierć)-
Europa:
Polska(Można zrealizować Pakt Ribbentrop-Beck) , Węgry (Mają dużą ilość Core poza granicami , co pozwala na dobrą Ekspansję),Jugosławia ( Brak Granic z ZSRR , Niemcami , Najlepsza Pozycja na Bałkanach) , Grecja (Długie Początkowe Bezpieczeństwo, Łatwość Ekspansji ), Turcja ( Spory jak na Minora Manpower , Wielka Przestrzeń aż się prosząca do ataku, Możliwość odbudowy Imperium Ottomańskiego) , Rumunia (Udało mi się nią Zdobyć tereny od Indii, przez Egipt, po KOngo i Słowenię) Finlandia (Zdecydowanie Najsilniejsza Armia w Rejonie, Skandynawia jest już twoja).
Afryka- Brak
Północna Ameryka- Meksyk ( Możliwość bezproblemowego zajęcia A. Łacińskiej, lub w początkach gry wojny z USA).
Południowa Ameryka - Argentyna ( Jedna z Większych Sił militarnych w rejonie , dobry Kandydat do stworzenia Kontynentalnego Imperium), Brazylia ( Wielkie zasoby ludzkie, Latwość walki , wielkie tereny [można zastosować spaloną ziemię]).
Azja: Gualixi Cique ( Wiem , nie pamiętam poprawnej nazwy)( Aż się prosi by po wejściu do osi urwać kawałek chińskiego tortu), Xiben Si Ma ( Przez całą grę niezagrożona przez sąsiadów, gotowa do zjednoczenia pod jej sztandarem Chin), Nacj. Chiny ( Wielka baza Manpower , Słabi sąsiedzi , COREs na większość dziesiejszych Chin, możliwość wygrania z Japończykami , Baza przemysłowa godna MAJOR COUNTRY).

Mam mały problem. Młodszy brat czy insza cholera usunęła mi plik "save games". No i dupa. Zrobiłem następny, przeinstalowałem grę, a i tak jak wchodzę do zapisanych gier w grze, to mnie wywala do pulpitu i mi pisze, że przestało działać HoI3. Ktoś ma jakiś pomysł czemu tak się dzieje?

Moim zdaniem za mocno pokomplikowali tą grę. Chociaż więcej prowincji daje to, że fajniej wygląda podbój kraju, to zdecydowanie wolę Hearts of Iron II. W HoI3 SI ma problem z trzymaniem się wydarzeń historycznych, ale to teraz absolutnie pomijam. Polityka to polityka, ale gra to gra i chciałbym grać. Teraz możesz zbudować dużą i silną oraz nowoczesną armię, ale co z tego, skoro jak tylko komuś wypowiesz wojnę, to z jakiegoś powodu nagle cały przemysł szlag trafia a żołnierze losowo i nie wiadomo dlaczego tracą całą mobilizację (oczywiście tylko twoi, bo wróg takiej rzeczy nie uświadcza). I zdarzają się rzeczy naprawdę powalone. Gram Japonią i nagle ni stąd ni zowąd wypowiada mi wojnę Hiszpania. WTF? Po co, dlaczego? Nie wiem. Zdecydowanie zbyt nielogiczna ta gra. Wolę Hearts of Iron 2, gdzie wiadomo gdzie wszędzie w co kliknąć, widzisz siłę swojej armii, to masz pewność, że tą siłę zachowa nawet na wojnie i przejrzysty jest cały inferfejs.

Daje 9/10 ale jako gre ze wszystkimi DLC i przede wszystkim BlackICE. Bez tego ostatniego byloby 7/10. Miesiac temu wyszedl i zniknal BlackICE 8 Alpha. Nie moge go znalezc. Ja bawie sie swietnie w ta 6cio letnia gierke.