fatman będzie rządził :P
ehhh zdawalo mi sie ,ze cos wiekszego i lepszego zaprezentuja... a tak to na fps'a wyglada... i to jeszcze mizernego....
Niestety slabe:( Psycho 16 dobrze napisal ze zrobili z tego fps i do tego mizernego. Nie ma klimtu.
Wiem ze po prezentacji ktora trwa 2 min nie mozna wiele osadzic. Ale gdyby Blizzard odpowiadaloby ze fallouta 3 to zrobilby taka prezentacje ze przez tydzien musielbysmy zbierac szczeki z podlogi. Swoja drga mogli dac taki widok jak w diablo 3 ( 3D i izometria z mozliwosica przyblizania).
Moze i grafika jest ladna ale ktora gra jej teraz nie ma. Oby to nie byla gra zagraj i zapomnij.
Może mi ktoś objaśnić co poza perkami ma ta strzelankja wspólnego z serią Fallout?
Todd dobrze to ujął - ABSURDALNA...
Btw - muzyka Roger Ramjet (pamiętaciue kreskówkę?:)) mnie rozwaliła. Oto jak można w prosty sposób zamordować absurdalnie brutlanie klimat :))
Btw2 - granie padem w Fallouta to jakas parodia...
Jeśli komuś się podobał STALKER albo BIOSHOCK to pewnie pokocha wręcz nowego FALLOUTA. Ciekawe tylko jak ze starymi, post apokaliptycznymi dinozaurami, dla których to może być jednak za mało (czyli np. dla mnie ;).
Grać się będzie świetnie - nie mam co do tego żadnych wątpliwości - ale na kultowość, taką jak w poprzednich częściach bym w żadnym razie nie liczył.
Tyle, że Stalker i Bioshoch to strzelanki - klimatyczne, nie powiem, ale nadal to tylko fpsy.
A czym jest/był Fallout wyjasniać nie trzeba. A wystarczyło darować sobie stara nawzwe i wypuścić jako nowy produkt 'w klimacie Fallouta'...
Ciezko to nawet w jakis sensowny sposob skomentowac. Strzelanki z elementami RPG bywaja fajne, przyznaje, ale niech sie ku*wa nie nazywaja "Fallout 3"!
"Moglbym zhackowac te wiezyczke, ale pozwolcie ze pokaze wam nasza najnowsza strzelbe laserowa!" Nie mam slow.
no chyba nie spodziewaliście się ze będzie to gra identyczna jak jedynka czy dwójka?
Zmiany są faje i nie należny się ich bać, ale fakt problem jest taki że to co pokazali ni cholery nie jest ciekawe :P
PREFANACJA mówisz?
Jak dla mnie 10/10, nie mam w tej chwili już żadnych obaw co do Fallouta 3 :-).
Nie rozumiem sensu tej prezentacji... Ot, strzelankę pokazali. Nie miał to czasem być RPG? Nie mogli pokazać jak wygląda "gadka", lista dialogowa, sposób lockpickowania, przykładowy queścik?
To tak jakby na prezentacji Fify pokazali, że fajnie kolory trykotów się wybiera....
No i wizualnie... Czemu te wszystkie ruiny są jakieś takie metalicznie błyszczące?
Słabo, kurcze...
No i wizualnie... Czemu te wszystkie ruiny są jakieś takie metalicznie błyszczące?
Znak rozpoznawczy Bethesdy:)
Grałem w Stalkera, Bioshocka i te gry były genialne. Ale Fallout 3 to żenada... 0 gadania, samo strzelanie?! WTF?! gdzie ironia i czarny humor Fallouta? Coraz bardziej jestem przekonany, że to będzie największa i najbardziej śmierdząca kupa tego/przyszłego roku.
Bethesda zakończyła swój rozwój na Morrowindzie :/
HopkinZ
żart pierwsza klasa xP
Na razie nie wiem co myśleć o F3, ten gameplay mnie odstraszył, może jak coś pokażą, poza strzelaniem, to się przekonam, ale teraz już tak bardzo nie czekam na tą grę :/
To tylko fragment z całej gry, tak naprawdę moze być całkiem miło, ale jeżeli przerodzi się to w shootera, to na nic cała otoczka i swiat fallout'a.
Nyxpl - "Jak dla mnie PREFANACJA serii Fallout"
Ja się w pełni zgadzam z Panem Nyxpl.
Bez komentarza. Szkoda tracić czas na pisanie o tym crapie....
OMG :|
Ja piernicze - już sam fakt pokazania wyłącznie walki świadczy o tym, że pozostałe elementy kuleją albo są niedorozwinięte. Podejrzewam, że przy tym Boiling Point to będzie rozwinięty RPG. Do tego te kretyńskie miniatomówki. Jestem bardzo złej myśli, nawet graficznie to klimatu nie ma.
Po drugim obejrzeniu... jest jeszcze gorzej:) Brutalność jest rzeczywiście absurdalna - po trafieniu ze snajperki gościowi odpadły rączki, nóżki i głowa. Cool. "Nigdy mi się to nie znudzi".
A nie mogłoby być to zrobione tak sensownie jak w starych Falloutach? Gdzie obrażenia były dostosowane do rodzaju użytej broni?
No, i ten wszechobecny laminat pokrywający wszystko na świecie. God damn ale jestem zły...
Dla mnie akurat genialny byl Bioshock a Stalker co najwyzej przecietny.A i to porownanie uzylem na wyrost,bo w Bioshocka gralem z wypiekami na mojej gebuli,a Stalker tak mnie zmulil,ze w polowie gry walnalem nim w kat!!!Czekam na Fallouta3 z niecierpliwoscia i nadzieja zarazem,ze bedzie po prostu swietny,choc obawiam sie,ze Bioshocka nie pokona.Natomiast co do samej prezentacji Fallouta3 to nie wyciagalbym z niej daleko idacych wnioskow.Wiele razy bylo tak,ze po przecietnej prezentacji jakas tam gra okazywala sie swietna,a bywalo tez tak,ze po super prezentacji inna gra okazala sie niewypalem.Moim zdaniem na przyklad tak sie stalo z Allone in THE Dark.(chodzi mi o te ostatnia wersje)Tak ze cierpliwosci,do jesieni juz niedaleko!!!
Molzey - a slyszales o perku bloody mess ?
A ogolnie jest dobrze. Klimat p/a wydaje sie byc zachowany, a to najwazniejsze.
Jakiego kur... Bioshocka! Jakiego do jasnej-ciasnej Stalkera! Co to za porównania? To miał być cRPG z elementami cRPG z rozgrywką cRPG! ;)
ADM ---> ale dokładnie to w którym momencie widzisz ten klimat? Przy strzale ze snajperki czy przeskakiwaniu przez kupe gruzu?
co to jest ? NO CO TO JEST ? To nie jest Fallout, to nie jest ta gra w którą grałem i gram do dnia dzisiejszego. Tylko jedno miasto ? A gdzie pozostałe lokacje ? To jest Fallout a nie pierwsza lepsza gra fps, gdzie pokazanie choćby jednego questa choćby jednej rozmowy. Gdzie ? Oj te dwie minuty to dwie minuty rozczarowania. Rozczarowania, którego dawno nie przeżyłem.
Poza tym niech się uczą robić konferencje od Blizzarda.
Chodzilo mi Molzey raczej o porownanie w sensie ze tak powiem grywalnosci czy raczej wciagniecia gracza przez atrakcyjna fabule czy grafike.Dlatego wspomnialem o tych 2 grach.Natomiast nie mialem zamiaru laczyc FPS-a z RPG i tyle!
Wygląda to fantastycznie, będzie to mój pierwszy Fallout w jakiego zagram:)
Czy wy nie przesadzacie? Z dwuminutowej prezentacji wnioskujecie ze to czysta strzelanka "bo nie ma gadki". Gosc pokazal to, co mieli gotowe, nad reszta jeszcze pracuja (mam nadzieje).
Jesli F3 okaze sie jedynie strzelanka z elementami RPG to pierwszy bede wieszal psy na twórcach ale poki co... Dajmy im szanse, za malo wiemy. Oczywiste jest ze F3 bedzie INNY niz poprzednie czesci, ale równac gre z ziemia po tak krotkiej prezentacji, gdzie skupiono sie wlasnie na akcji to przegiecie.
Moj tez Benio84 i dlatego tez na niego czekam z niecierpliwoscia.Ale faktycznie prezentacji gier to chyba wszyscy sie musza uczyc od Blizzarda.
Wygląda to fantastycznie, będzie to mój pierwszy Fallout w jakiego zagram:)
Druga część zdania wyjaśnia pierwszą :)
A jeśli chodzi o mnie, dla mnie to nie jest Fallout. Sorry.
No coż, jak to w Bibli pisali:
"A słowo ciałem się stało..."
Już od jakiegos czasu staram sie na tym forum uswiadomoc ludziom, ze F3 nie ma NIC wspolnego ze stara seria, poza tytulem i elementami scenografii.
Ludzie (niektorzy) mieli do mnie pretensje, ze pluje jadem na gre, ktorej jeszcze nie ma...
No coz, po obejrzeniu tego gameplay'a moge powiedziec tylko "a nie mowilem...?"
Tylko nie odczuwam z tego powodu zadnej satysfkacji, jedynie zazeniowanie, smutek i rozpacz nad zbrukana i zniszczona legenda jednej z najlepszych gier w historii gatunku...
Nadchodza ciezke czasy dla prawdziwych graczy (oldskulowcow) - nadchadza czasy terroru roznych "Viva Pinata" czy "MySims", nadchodza czasy upadku starych bohaterow, nadchodzi czas krwi i pogardy :D
Szkoda - to koniec pewnej epoki, ale tak to juz jest, ze jak przychodzi nowe, to stare musi umrzec, czesto w bolach....
Ja nasz szczescie mam mnostwo staryc gier, specjalnie przygotowane starego kompa pod Win98, wiec w kazdej chwili moge wrocic to tych rzeczy i pewnie bede to robil coraz czesciej, bo przeciez nie kupie sobie konsoli i nie bede gral w Fallout 3...
Jestem tylko wsciekly, ze nie szanuje sie starych fanow, ale...jestesmy chyba za malo liczna grupa konsumencka, tak to sie teraz okresla...
kiowas - widze zruinowane miasto tzw. postapokalipse, ktora jednoznacznie kojarzy mi sie z falloutem. Cos jeszcze ?
Po tym co zobaczyłem śmiem twierdzić, że żadnych fanów się nie szanuje.
No ale dowalił muzykę... przenośna wyrzutnia głowic nuklearnych - co to ma być?!
+EH AMB/RA Sarion Biavel
nie dramatyzuj. takich jak my oldskulowców jest grom. chwała za virtual PC i mozliwośc odpalenia starych tytułow pod Win98. pewna era sie konczy. sam dostrzegam, ze coraz bardziej zaczyna mnie ciagnac do gier planszowych i przymierzam sie do polskiej edycji starcrafta lub warcrafta (zobaczymy), Fallout to gra z "naszej epoki" a przeciętny jasio z dwurdzeniowcem i GF 9XXX nie doceni dowcipów i ester eggów z falloutów.
LOL to coś to wogule nie jest już fallout. Powinni raczej poprostu polepszyć graficznie, dodać kilka elementów ale ZATRZYMAĆ ROZGRYWKĘ!!! z poprzednich falloutów. Bo jak dla mnie to po tej prezentacji to poprostu czysty shooter. To że nie ma pokazanej żadnej rozmowy to znak że szkoda gadać o tej grze :P
Hmmm mówiąc szczerze to mam mieszane udczucia. System VATS wygląda lepiej niż go sobie wyobrażałem, przyznaję. Ale ten widok z oczu bohatera troche mnie odstręcza. To już nie bedzie to samo. Taktyka w czasie walki siądzie i to bardzo.
A Fatman? Przesadzone moim zdaniem.
Toikodo -> Jestem starym wyjadaczem Fallouta i mi się podoba. I co teraz ?
Może tylko ja jestem gotowy na zmiany ? Po tej prezentacji nie mam im nic do zarzucenia - większość chyba zapomina, że to tylko 2 minuty, w których pokazali jedynie zastosowanie kilku broni i system walki.
ADM ---> jeśli wyznacznikiem Fallouta jest dla ciebie zrujnowane miasto to jestem pewien, że będziesz zachwycony trójką
No, na pewno to nie jest już stary Fallout, ale jak ktoś już tu napisał - twórcy musieli pójść "z prądem rzeki", więc wiadomo było, że "coś" się zmieni. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce :) Ale powinno trzymać klimat ;)
Matko Boska - Sniper Elite w klimacie postnuklearnym. I te animacje śmierci! OMFG/WTF
Na game*trailers.com są lepszej jakości filmiki z FO3 i przede wszystkim dłuższe..
no coz jesli to byla najlepsza czesc gry jaka mogli zaprezentowac to zawsze zostanie mi fajne metalowe pudelko i figurka z kolekcjonerki.
ej no czemu prezentuja sama walke, zadnych rozmow, NPC, gagów, itp, walka bardzo chaotyczna i zbyt szybko sie konczy, w ogole mozna łazic tu i tam i od razu Enklawa nas znajduje, nie lubie czegos takiego, wole stopniowo odkrywac terytoria i przeciwnikow, w ogole to samego fps-a pokazali podobnego do Stalkera czy Half-Life'a 2 z elementami tu Fallouta...gra moze i bedzie fajna ale bardziej nastawiona na jatke i to juz nie to samo :/
chyba ze specjalnie nie pokazali wszystkiego i cos ukrywaja, bo koles prezentujacy jakby mało sie znał
btw. ciekawi mnie co bedzie jak przeciwnicy beda mieli Fatmany i dlaczego nie zestrzelił wachadłowca tym działkiem, hmm
[46] ja sobie dam spokój
kiowas - a ty widziales cos w tej zapowiedzi poza grafika, ze oceniasz pozostale elementy ? :)
rozumiem, ze juz oceniles dialogi i fabule :)
Nie wiem czego sie spodziewaliscie po firmie, ktora zrobila w swojej karierze dobre 2 gry - morrka i terminator future shock. Reszta byla albo zabugowana do granic mozliwosci albo po prostu slaba.
przeciez to wygląda jak niedorobione połączenie Stalkera i Bioshocka.
Fakt, jako Fallout to to jest żałosne. Ale jako shooter, mający niewiele wspólnego ze starym Falloutem wygląda nieźle.
ADM ---> zapowiedzi mają to do siebie, że prezentują najbardziej na dany moment udane fragmenty gry. Oczywiste jest więc na czym skupili się twórcy.
Dla mnie to tylko koelejny shooter, nic ponad to.
Dziecie neo i hardkorowcy : Idzcie się pociąć tak płaczecie nad tą grą jak by się stał koniec świata i tak większość z was albo tę gre ściągnie albo i tak kupi więc po co ten lament ? Zresztą nie ma to jak wyciągać wnioski po zupełnie wyrwanym z kontekstu fragmencie rozgrywki, brawo poprostu brawo ludzie. Dla mnie gra wygląda zarypiście i choćbyście nie wiem jak ujadali i tak ludzie z Bethesdy mają to gdzieś bo oni robią taką grę w którą potrafiła by zagrać większość osób w dzisiejszych czasach gdzie otwary świat, dobra grafika, dużo strzalnia to znak rozpoznawczy gier. A nie że robią grę dla garstki fanatyków która kupi ją w kilku dziesięciu kopiach a większość osób i tak by ściągnie.
Wygląda bosko! :D Na GRAM i GOLu jest tyle materiałów, że ciężko będzie się z wszystkim wyrobić.
DO KRYTYKOW - UPADLISCIE NA GLOWE ?
pokazali tylko klika minut gameplay a juz placzecie jak stare baby, i jeszcze jakis kretyn mowi ze fabula jest slaba...
ludzie tej gry jeszcze nie ma,
nie pasi to przechodzcie jedynke i dwójke !!!
brzmicie jak pacjenci zakładu geriatrycznego "Za moich czasów to były gry..... żałosne
No i macie wapniaki, doskonaly przyklad na to, ze do targetu konsolowo-gowniarskiego udalo im sie dotrzec :-) Takie zycie.
największymi gówniarzami są krytycy gry której jeszcze nie ma...
oczekiwaliscie rzuty izometrycznego i grafiki 2d? jeśli nawet to będzie fps z elementami rpg to jeśłi będzie dobry to dlaczego nie.
fanom serii a raczej fanatykom i tak by nikt nie dogodził
Tak btw. gra w trybie TPP też jest możliwa.
_Luke_ -> Co za celna riposta <oklaski>
Graficznie robi wrażenie. Do tego ciekawy pomysł z przylotem Enklawy.
Ale Fallout to rzeczywiście nie jest. Niby to tylko pokaz ale system walki wygląda na jakiś idiotyzm - szczególnie ten pseudoturowy tryb.
Trza się pogodzić, że zrobili z tego FPSa.
Toikodo -> Jestem starym wyjadaczem Fallouta i mi się podoba. I co teraz ?
Nic. Twoja sprawa.
Dla mnie zresztą ta gra nie ma żadnego znaczenia. Oczywiście szkoda, bo nie tak wyobrażałem sobie nowego Fallouta, ale szczerze mówiąc nie wyobrażałem sobie nowego Fallouta w ogóle :P Fallout to dla mnie jedynka i dwójka (ze wskazaniem na jedynkę) i tak wolę o tej serii pamiętać. Teraz i tak w gry nie gram w sumie wcale ( no może popykam w Diablo3 :D ) więc mnie to jakoś specjalnie ani nie podnieca ani nie wzburza.
To na pewno była cała prezentacja ? W takim razie nie podoba mi się :-). W ogóle źle się dzieje jak przedstawienie gry cRPG zaczyna się od pokazu broni. Dla mnie to wygląda jak jakiś Fallout of Doom: Hell on Scorched Earth.
W ogóle to zastanawiam się nad sensem tego systemu pseudo turowego. Każdy kto pogrywał chociaż przez krótki czas w jakiegoś first person shootera (a rozumiem po tej prezentacji, że do takiego miana ta gra pretenduje) z łatwością zasadzi 100% headshota manualnie w trybie real time. To w takim razie po co w ogóle zdawać się na procenty w walce pseudo turowej...
Z plusów podobają mi się wstawki rysunkowe a'la lata 50te :-)
kiowas -
zapowiedzi mają to do siebie, że prezentują najbardziej na dany moment udane fragmenty gry. Oczywiste jest więc na czym skupili się twórcy.
To zdanie oparcia w faktach nie ma zadnego. Oczywiste jest, ze na takiej imprezie jak E3 pokazuje sie najbardziej widowiskowe elementy gry, co nie znaczy, ze sa to elementy najlepsze.
Poki co prezentujesz poziom osoby oceniajacej, np. Mass effecta po scenkach gameplayu z walki, a nie wiedzacej nic na temat warstwy rpg, fabuly, postaci etc.
eot
Nie grałem ani w F1, ani w F2, więc dla mnie F3 to po prostu Oblivion w klimatach Fallouta i jako taki nie jest zły.
Nie mogę się powstrzymać.... co za gówno! Dwa trailery prezentują walkę (która i tak wygląda tragikomicznie - a przynajmniej jako VATS), trzy pozostałe to tylko klimatyczne filmiki nie ukazujące nic z gry. Wiedziałem od początku, że to nie będzie już stary Fallout, ale jednakże spodziewałem się czegoś co mi da porządnego kopa... jednak skoro twórcy i tak czaili się do nadchodzącej premiery (jesień) z pokazaniem gameplaya to czego można się spodziewać... po tym filmiku skreślam F3 z listy z jesiennych zakupów. Oblivion w świecie Fallouta + turowy FPS (ROTFL!)!? Żeby do chociaż jeszcze się jakoś prezentowało ciekawie w akcji. Brawo Bethesda!
Peter ->> O ile mi wiadomo Bethesda grę ma już na ukończeniu - skoro nawet są już beta testy i twórcy się chwalą, że tylko poprawki nanoszą (osobiście i tak nie radzę im wypuszczać tego crapu, bo zjedzą ich żywcem fani starych Falloutów).
grałem i jedynke i dwójke i żadnego nie potrzebnego jadu na tą gierke nie wylewam.
Od pierwszych zapowiedzi było wiadomo jak będzie wyglądał gameplay, nawet dla samego klimatu spędzę z przyjemnością kilka godzin nad grą. Od ambitniejszych rzeczy mam książki gry mają dawać FUN
Ijon -> Nic dodać nic ująć ! podpisuje się pod Twoim stwierdzeniem obiema rękami. Vegger mnie po prostu rozwalił - "Szkoda tracić czas na pisanie o tym crapie...."
Nie zdziwiłbym się za bardzo, gdyby po premierze F3 rzeczony Vegger pisał: "O Boże ! Co za wspaniała gra !! MUST HAVE !!!
Malkontenci !
Poczekajcie do premiery na swoje druzgoczące "recenzje" gry, której nie widzieliście na oczy (poza dyskutowaną tu prezentacją). O graniu nawet nie wspominam.
ADM ---> a rób sobie eot, każdy lubi to co woli :)
Mnie strzelanki nie rajcują, więc w Fallouta 3 zagram pewnie z pół roku po premierze, jak będzie kosztował rozsądne pieniądze.
A że w połowie nawet nie dorówna poprzednikom ide o zakład juz teraz - jaka będzie gra wiadomo chocby po tym do jakiej widowni jest produkt kierowany.
A oczywiście nikt nie zauważył tego że był to fragment zrobiony specjalnie pod E3 więc twórcy podkręcili demo dając wszystkie bronie, nieśmiertelność, 100% celności itp. a te animacje na pewno da się wyłączyć w opcjach więc na cholerę te krzyki. Jak komuś się nie podoba to niech nadal gra w F1,2 nikt nikomu tego nie zabrania.
UncleTusky
W ogóle to zastanawiam się nad sensem tego systemu pseudo turowego. Każdy kto pogrywał chociaż przez krótki czas w jakiegoś first person shootera (a rozumiem po tej prezentacji, że do takiego miana ta gra pretenduje) z łatwością zasadzi 100% headshota manualnie w trybie real time. To w takim razie po co w ogóle zdawać się na procenty w walce pseudo turowej...
Chyba niestety odpowiedź stanowi urządzenie, które w rękach trzyma pan Howard.
Niestety Fallout umarł w momencie kiedy zaczęli go przerabiać na konsolowy syf. Z prawdziwym Falloutem "toto" nie będzie miało nic wspólnego poza nazwą i kilkoma gadżetami. Ale oczywiście prymitywy w stylu dzieci neo i konsolowych idiotów, co to dwóch zdań nie potrafią sensownie sklecić, będą się tym zachwycać bo to na ich poziomie. Zresztą czego oczekiwać od kretynów wychowanych na pokemonach i Britney Spears. Porządnej, prawdziwej gry nie rozpoznają nawet jeśli ich nadepnie. Rzygać mi już się chce od ciołków wypisujących brednie w stylu: ale fajna grafa... itd. Książki czytać debile, to może dotrze do tych pustych łbów co to jest prawdziwa fabuła i opowiedziana historia.
A jeśli chodzi o tą marną podróbkę Fallouta to nawet splunąć na to nie warto.
Oh jacy wy wszyscy niezadowoleni, chyba serwis powinien przyjąć żałobne kolory bo na prezentacji nie pokazali rozmów z NPC...
Chyba nikt z was nie wierzył, że nowy Fallout będzie tak samo genialny jak poprzednie części (może za wcześnie na takie osądy, ale takie mam zdanie, obym się mylił). Ja oczekiwałem niezłej grafiki i postapokaliptycznego klimatu. Dostałem to co chciałem, nawet troszkę więcej (miasto wygląda dla mnie ok, może są jeszcze inne lokacje, no i możliwość walki w pseudo turach) a jeżeli jeszcze rozwój postaci będzie przynajmniej w połowie tak rozwinięty jak w poprzednich Falloutach to będzie bardzo dobrze.
ten kolo co prowadzi prezentacje i niby sie nie zna to todd howard - glowny mozg bethesdy. ales pan wtopil panie howard a niech mnie :)
Chyba niestety odpowiedź stanowi urządzenie, które w rękach trzyma pan Howard.
Zalezy jaka bedzie konwersja sterowania, moze doczekamy sie strzaleczkowego jak w wolfie kiedys, zeby latwiej bylo celowac na padzie, a nie meczyc sie z implementacja myszki, wiec wtedy bedziesens uzywac 'procentów' na pc :)
zakkfan ---> A jeśli chodzi o tą marną podróbkę Fallouta to nawet splunąć na to nie warto.
Następny prorok.
Poza tym radzę poczytać regulamin Forum i sfolgować trochę z "prymitywami", "idiotami" i "kretynami". "Debile" i "puste łby" też nie brzmią najlepiej.
BTW, może byś wytłumaczył nam wszystkim co to jest "prawdziwa fabuła i opowiedziana historia" ?
To tyle.
Książki czytać debile, to może dotrze do tych pustych łbów co to jest prawdziwa fabuła i opowiedziana historia.
Podaj te ksiazki, z ktorych nauczyles sie jasnowidzenia :)
Zakkfan,
slusznie prawisz...smutne ale prawdziwe
Po prostu Bethesda kupila sobie od podupadajacego Interplaya znane IP i to wszystko. Biznes, zero pomyslu, zero nawiazania do tradycji, przerobienie jednej z najwazniejszych gier w historii w lekkostrawny produkt dla konsolowych bezmozgow.
Ludzie, jakbym kiedys komus powiedzial, ze Fallout bedzie grany NA PADZIE, to by mi nikt nie uwierzyl, a tu prosze...
Coz, tak jak pisalem wczesniej...nadchodza mroczne i ciezkie czasy dla prawdziwych graczy... ;(
+EH AMB/RA Sarion Biavel -> Rozumiem, że przeszedłeś już kilka razy Fallout 3 ???
Panowie, o co w ogóle tyle wrzasku???
Od początku było wiadomo, że Fallout 3 będzie w konwencji FPP, więc dziwią mnie komentarze "płaczków", że nie dostaną widoku izometrycznego. Nie ma sprawy, wracajcie do standardowych Falloutów i żyjcie sobie dalej w przeszłości.
To samo było, kiedy pojawiły się pierwsze prezentacje Bioshocka (fani Systema chcieli spalić producentów na stosie).
Gry muszą ewoluować i tak też jest z Falloutem. Każdy, kto grał w Obliviona wie, że Bethesda na pewno tego nie schrzani. Z prezentacji już widać, że gra wprost ocieka Falloutowym klimatem, a to w tej serii ZAWSZE było najważniejsze.
Postapokaliptyczny świat, Pip-Boy, elementy RPG... czego chcieć więcej?
A jeśli już koniecznie chcecie narzekać to zaczekajmy na kolejne prezentacje, bo z tej to zdecydowanie nie da się wywnioskować JAK SIĘ BĘDZIE W TO GRAŁO.
Uch, ale się rozpisałem :P Ale trochę mnie wkurza całe to czarnowidztwo. Peace
t.
Tango3: Tak, tak... Gry musza EWOLUOWAC (wiesz co znaczy slowo ewolucja?) i pieknie nam to pokazuje Blizzard na przykladzie SC2 i D3, a nie Bethesda ktora dokonala REWOLUCJI, do tego atakujac baze fanow marki.
Nie wiem dlaczego ale "Każdy, kto grał w Obliviona wie, że Bethesda na pewno tego nie schrzani." wywołał u mnie nagły napad wesołości :-).
Jak dla mnie za krótka jest ta prezentacja aby w pełni się nastawić na nadejście F3. Fajnie są giwery itp. Ale mogli zaprezentować coś więcej, jeśli nie będzie rewolucji to będzie nieciekawie. Wiadomo, poczekamy zobaczymy...
do tych wszystkich ktorzy twierdza iz nie mozna oceniac gry po 2 min gameplaya. No coz takie wlasnie pierwsze wrazenie(a pierwsze wrazenie w wielu przypadkach ma decydujaca role) owa prezentacja sprawila - a to ze u wielu budzi skrajnie negatywne uczucia to moze i dobrze jako ze beda sie mogli jedynie pozytywnie zaskoczyc ewentualnie beda mieli wiecej czasu aby przygotowac sie do porazki jaka nastopi po premierze, natomiast dla tych wyjadaczy i oldskulowcow co im sie niby podoba niestety obawiam sie iz zostaniecie zdruzgotani przemiana produktu kultowego w najzwyklejszy bubel.
Jak ktoś wyżej napisał - skojarzyło mi się ze Sniper Elite. Zobaczymy jak wyjdzie, na razie pokazali gameplay ze strzelaniem, ale ciekawe, jakie będą proporcje strzelania do reszty treści.
Każdy, kto grał w Obliviona wie, że Bethesda na pewno tego nie schrzani.
No właśnie grałem w Obliviona i dlatego mam duże obawy, że jednak Bethesda może to schrzanić...
Gdyby ostatnią wydaną grą B był Morrowind to już dawno złożyłbym pre-order i pisałbym posty pochwalne, jaki to F3 będzie - bo twórcy tak dobrej gry nie mogą zawalić. Ale niestety ostatni był Oblivion...
Jakoś najmniej obawiam sie zmiany sposobu rozgrywki, dawno się z tym pogodziłem.
obejrzałem 3 minutowy trailer na gt.com
gorzej, że najbardziej przeze mnie nie lubiane błędy obliviona tutaj sie powtórzą:
w wielkim stylu wraca drętwa animacja, nie pokazano niczego co sugerowało by że w grze jest jakąś fabuła[oczywiście wiemy że taka będzie, no ale pierwszy sensowny trailer i wiemy tylko że spadły bomby a ludzie sie w kryptach schowali]: żadnej postaci, żadnego niezależnego charakterystycznego bohatera, nikt nie ma tam nic do powiedzenia... boje sie że znowu świat zamieszkają postacie z generowanymi randomowo twarzami i pustym spojrzeniem jak w oblivionie[tam ciekawe charaktery dało się policzyć na palcach jednej ręki mimo spotykania na swej drodze setek npców], tego sie obawiam najbardziej, jak dla mnie to był największy zarzynacz klimatu i ciekawych questów w obku ;<
PIL,
siedze w branzy od wielu lat, pracuje w firmie, ktora zajmuje sie grami :) i rozmawialem z ludzmi, ktorzy byli na zamknietych pokazach F3 w samej Bethesdzie.
Komunikat jaki od nich dostalem jest jasne - jest SŁABO oraz NIE MA NIC WSPOLNEGO ZE STARYMI FALLOUTami.
Tyle dla mnie wystarczy, dodatkowo wszystkie wypowiedzi z mediow zagranicznych (czesc z nich cytowalem takze na tym forum) jednoznacznie dowodza, ze Bethesda robi swoja wlasna gre (post nuclear Oblivion) ktora ze starym Falloutam ma wspolny TYLKO TYTUL.
A co do ewolucji w grach - NAJLEPSZYM przykladem jest Blizzard.
DIABLO 3 NADAL BEDZIE IZOMETRYKIEM oraz NADAL BEDZIE TYLKO NA PC.
Jak sie potrafi, to mozna, tylko trzeba chciec. Starzy fani to docenia i kupia D3 w milionach egzemplarzy, wiec mozna szanowac wiernych fanow, ktorzy dla kazdej serii, z punktu widzenia marketingu sa docelowym "core targetem" i mozna na tym zarobic. Jedno nie przeszkadza drugiemu.
W krotkim czasie zostaly zaprezentowane gameplay'e najnowszych odslon dwoch bardzo znanych tytulow. Ciekawym jest porownanie odbioru obu produkcji :)
Mowie oczywiscie o F3 i D3. Wyglada na to ze Blizz wyszedl z zalozenia ze dobrych rozwiazan sie nie zmienia tylko je udoskonala. Im widok quasi-izometryczny nie przeszkadzal. Bethesda wyszla z zalozenia ze najwazniejsze jest trafienie w jak najszerszy target. A kto gra dzis w cRPG? Takie rasowe? Przeciez to by bylo nieoplacalne. Idealnym rozwiazaniem bylo kupic prawa do tytulu i zrobic z niego cos co sie najlepiej sprzeda - FPP w klimatach Fallout. Mam wrazenie ze wlasnie takie bylo zalozenie.
Nie mam watpliwosci - jesli tytul ma byc wkrótce gotowy - a prezentuje sie nam TYLKO I WYLACZNIE elementy walki (ktora w F1 i F2 byla tylko dodatkiem do rozgrywki) to nie ma sie co spodziewac ze dostaniemy dobre cRPG. Mam obawy czy chociaz jakies sensowne elementy tego sie znajda w tej strzelance. Zreszta nawet jesli - jakie k...wa elementy? Fallout to uznana marka, jeden z najlepszych jesli nie najlepszy cRPG w historii elektronicznej rozrywki, a tu jako kolejna czesc sie wciska nam cos co pewnie bylo by niezlym spin-off'em serii, ale nie koleja czescia.
Kasa misie, kasa sie liczy. Wazne ze kupia to rzesze fanow Crysisa, Bioshocka czy innych FarCry'ow. Ich jest po prostu wiecej. Im nie bedzie przeszkadzac walniecie przenosna atomowka w kolesia ktory stoi 20 metrow dalej. Dla nich beda sie liczyc jak najszybsze "headshoty". Im "nigdy sie to nie znudzi" :p
A zawiedziony fan co zrobi? Popsioczy, ponarzeka i wroci do rozgrywki z starego dobrego Fallouta. Bo tak juz jest ze FPP zostanie zapomniane po roku-dwoch, a w dobrego cRPG gra sie i po latach 10. I obawiam sie ze w F3 za trzy lata bedzie grac mniej ludzi niz w starego dobrego F1. To po prostu inny poziom rozrywki. Cos bardziej dla glowy niz zrecznych palcow obslugujacych pad.
A jesli jakims cudem F3 okaze sie byc godnym nastepca poprzednikow to sam osobiscie pofatyguje sie i odszczekam powyzsze slowa. Zrobia to z jak najwieksza przyjemnoscia. Obawiam sie jednak ze to nie nastapi.
Komunikat jaki od nich dostalem jest jasne - jest SŁABO oraz NIE MA NIC WSPOLNEGO ZE STARYMI FALLOUTami.
Jestem skłonny uwierzyć, zwłaszcza w drugą część zdania. Stare Fallouty są stare, grali w nie ludzie, którzy teraz mają ok. 20-30 lat, którzy nie oczekują pewnie kolejnej konsolowej strzelaniny (nie, żebym miał coś przeciw konsolowym strzelaninom) tylko rpg w starym dobrym stylu. Falloutem 3 miał być Van Buren i to byłaby pełnoprawna kontynuacja. F3 Bethesdy wygląda jak Oblivion i jeżeli gra się w niego jak w Obliviona, to wielu się nie spodoba. Jeżeli będzie to głównie strzelanina z losowo generowanymi wrogami a do tego jakieś niezbyt wciągające questy (podaj-przynieś-zabij) to zabije legendę Fallouta.
a w dobrego cRPG gra sie i po latach 10.
Otóż to. Ostatnio odpaliłem Planescape: Torment. Przedpotopowa grafika to właściwie jedyny "zarzut", (a gdyby odpalić ją w wysokiej rozdzielczości, to byłaby znośna). Ale za to jaka fabuła - wszystkie Obliviony mogą się schować pod szafę i kwiczeć.
mi się podoba ..
jeśli chodzi o fabułę to niech trzyma chociaż poziom Shivering Isles :)
[55]
grałeś kiedyś w F bo chyba nie wiesz o czym mówisz
żbike [ Level: 23 - Generał ] http://www.g.pl
Dziecie neo i hardkorowcy : Idzcie się pociąć tak płaczecie nad tą grą jak by się stał koniec świata i tak większość z was albo tę gre ściągnie albo i tak kupi więc po co ten lament ? Zresztą nie ma to jak wyciągać wnioski po zupełnie wyrwanym z kontekstu fragmencie rozgrywki, brawo poprostu brawo ludzie. Dla mnie gra wygląda zarypiście i choćbyście nie wiem jak ujadali i tak ludzie z Bethesdy mają to gdzieś bo oni robią taką grę w którą potrafiła by zagrać większość osób w dzisiejszych czasach gdzie otwary świat, dobra grafika, dużo strzalnia to znak rozpoznawczy gier. A nie że robią grę dla garstki fanatyków która kupi ją w kilku dziesięciu kopiach a większość osób i tak by ściągnie.
Nic nie wynika z tego, co napisałeś. Teza jest taka, że F3 to nie Fallout i tyle. to, że dla ciebie to wygląda zarypiście również nie ma żadnego znaczenia, bo nadal nie jest to Fallout.
provos --> Weź tu nie pisz "Planescape: Torment" bo jeszcze ktoś z Bethesdy to przeczyta, postanowi wykupić licencję i będziemy mieli Tormenta 2...
Tak jak koledzy wyzej wspomnieli warto przyjzec sie prezentacji gameplaya 2 gigantow jakimi sa serie Fallout oraz Diablo/Starcraft. Przedewszystkim odnosze wrazenie iz Bethesda odpuscila sobie w zbyt duzej mieze konsultacje ze srodowiskiem graczy wlasnie i to moze byc gwozdz do trumny serii Fallout, gdy natomiast przyjzec sie blizej polityce Blizzarda i temu ile zasobow oraz energii poswieca on na wysluchanie glosow potencjalnych odbiorcow mozna w ciemno zaryzykowac stwierdzenie iz ich najnowsze produkty rozczarowaniem nie beda - ot jedna z kilku rzeczy skladajacych sie na cala polityke obu firm ktora pozwala mi twierdzic iz Blizzard zarobi na swoim produkcie krocie a Bethesda moze sie bardzo przeliczyc.
Nie wyciągajcie pochopnych wniosków z filmiku, w którym przedstawiono trochę akcji. F3 to wciąż rpg pełną gębą. A scenariusz jest naprawdę niezły.
Ale wy ludzie macie popiepszone w głowach, macie jakieś kompleksy czy coś, jak tak bardzo chcecie grać w fallouta to gracie w 1 albo 2 część a nie nażekacie że 3 wam nie odpowiada, no to nie grajcie w nią po h*ja oglądaliście to jak wam się odrazu nie spodobała, przestanie wkurwiać ludzi, mi się gra bardzo podoba i napewno w nią zagram, wogłule żal jak się czyta wasze komentarze, biją was w domu czy co??? Zastanówcie się co piszecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak ktoś już napisał coś takiego to sorry ale nie byłem w stanie przeczytać wszystkich tych komentarzy!
+EH AMB/RA Sarion Biavel
Tak się składa, że też od wielu lat zajmuję się zawodowo rynkiem gier i przy F1, F2 i Tatics spędziłem długie godziny. Jednak rozważania typu "stary był fajny i kultowy, a nowy będzie be", wydają mi się delikatnie mówiąc bez sensu. Wybacz, ale jeśli o wartości tytułu ma świadczyć widok i platforma na jaką dany tytuł zostanie wydany, to IMO coś jest nie tak.
Nie bronię F3 bo go nie znam. Opinie powinno się wydawać o czyś co się poznało. Nie tylko przez 2 minutowy pokaz.
Nie mam też zamiaru płakać, że to już nie ten Fallout co kiedyś, bo F3 może być wymiatającą grą. Inną, to nie ulega kwestii, ale to nie znaczy, ze złą.
xanat0s - wspomnienie w tym watku tytulu Torment ma nawet sens. Bo czymze innym bedzie dla graczy pamietajacych poprzednie czesci patrzenie na to co sie stalo z "ich" seria.
Mam nieodparte wrazenie ze pare osob ktore tu bronia nowej wizji Fallouta nie bardzo gralo w poprzednie czesci. Moze cos slyszeli, ze to byla fajna gra w klimatach postnuklearnych i stad ich zdziwienie ze nowa czesc moze byc uznana za nieudana. No przeciez tak fajnie wyglada, nawet a-bombke mozna sobie rzucic... Pelna demolka itp. To co oni chca. Jest postnuklearnie i sie Fallout nazywa, zdziwiaja tylko stare pryki :p
Ryslaw - akurat tobie bylbym sklonny uwierzyc. Tylko czemu tego nie pokazano? wstydza sie? prezentuja oczekiwanego nastepce cRPG i pokazuja jak fajnie mozna zaliczyc headshota? Jakos nieuwirze dopoki nie zobacze. Taki ze mnie niewierny poltar :p
Tobias -> dziękujemy za wnikliwa analizę:)
następnym razem puknij głową w ścianę ze dwa razy i napisz bez emocji:)
jakbyś miał wątpliwości o co mi chodzi to:
Jak ktoś już napisał coś takiego to sorry
do rzeczowej dyskusji CI daleko
xanatos-> sory, byłem pierwszy :D
Tobias --> Na szczęście nikt jeszcze czegoś takiego jak ty nie napisał. Co jest bardzo pocieszające, bo na 100 postów tylko jeden jest napisany przez kogoś, kto ma problemy z posługiwaniem się nawet własnym językiem ojczystym.
I mała rada - lepiej zrezygnuj i nie zagraj. Bo po co ci, jak i tak fabuły nie zrozumiesz?
Ciągle zastanawia mnie połączenie vats'a z walką w czasie rzeczywistym.
No bo albo statystyki i skille mają znaczenie, a wtedy walka w czasie rzeczywistym będzie strasznie irytująca - bo mimo dobrego strzału pociski będą pudłować, albo nie będą miały znaczenia- czyli dobrze wycelowany crosshair=headshot, ale wtedy nie będzie sensu grać na vatsie.
Na razie zdecydowanie za mało pokazali żeby wygłaszać jakąś zdecydowaną opinię, mogę co najwyżej powiedzieć że prezentacja była kiepska..
Aha, jeszcze jedno - dlaczego bronie i inwentarz obsługiwało się z pipboy'a? Nie ma klasycznego, porządnego inwentarza z setkami przedmiotów?
A w diablo III biegają białe króliczki :)
A w diablo III biegają białe króliczki :)
Ciekawe, czy można je rozdeptywać, jak szczury i skorpiony w D2.
Może byc dobrze:) Jeszcze dużo czasu i nic właściwie nie pokazali :) podobał mi się motyw z tym, że go enklawa znalazla. Normalny gracz w takiej chwili bedzie spierdzielal gdzie sie da :) ja jestem nastawiony pozytywnie, pewnie nie beda to stare dobre fallouty, ale licze ze bedzie ok.
Tym bardziej, ze gosc mial fgre postawiona na walke i wlasciwie to chcial pokazac.
Pewnie to co powiem Was zniszczy... :)
Nie grałem jeszcze w fallouta (wiem - grzech), ale powiem, że ten filmik jest średni.
Jestem wielkim fanem Diablo i powiem, że prezentacja 3 części była dla mnie wielkim wydarzeniem... nie zawiodłem się. Tutaj widze, że fani Fallouta mają mieszane uczucia co do filmiku.
PIL,
pytanie za 10 punktow - jestes z Cenegi? :P
I wlasnie to chcialem wszystkim unaocznic - INNA niz stare Fallouty oznacza wlasnie ZŁA.
Bo Fallout to Fallout.
To tak bys chcial zamienic o Biblie w ksiazke kucharska. :P
"kompletny zestaw przepisow kulinarnych na potrawy z Ostatniej Wieczerzy 12 apostolow! Teraz i ty mozesz wczuc sie w klimat biblijnych wydarzen! Latwe i przyjemne sterowanie padem, dla kazdego, w komplecie patelnia stylizowana na epoke - super okazja"
Klimaty Biblijne, prawda...? :P
To pozwolisz, ze ja jednak zostane przy klasycznej Ewangelii :P
Moim zdaniem nie bedzie zle ;). Po filmiku widac ze grafika nie powala, a to swiadczy o tym, ze skupili sie na innych rzeczach w grze. Przestancie plakac, ze to jest FPP ;/
+EH AMB/RA Sarion Biavel - kur... stary jak Ty możesz oceniać grę na pół roku przed jej premierą :| Jeżeli fallout 3 zachowa klimat starszych części to będzie wspaniałą grą, a na tym filmiku jakoś nie widziałem ani rozmów, ani questów, ani levelowania, dowcipów. Jest pokazana tylko i wyłącznie walka przerywana walką. Obudź się i przestań pieprzyć. Jak można mówić, że gra będzie spieprzona po dwuminutowym filmiku gdzie przedstawione jest strzelanie. To tak jakbyś oceniał simsy oglądając zwiastun na którym przez dwie minuty 5 róznych simsów sra na 10 rożnych kiblach. "gra o sraniu"?
xanat0s- mówi to ten co całe życie grał w kulki bo nie umiał włonczyć komputera
+EH AMB/RA Sarion Biavel --> siejesz defetyzm na podstawie obrazków oraz filmiku. Gra to pełnoprawny rpg, z zaimplementowanym SPECIALem, drzewkami dialogowymi i świetnymi postaciami. Jest w niej masa interesujących misji, nie polegających li tylko na zabijaniu.
Babiczka
To MOŻE jedynie świadczyć o tym że skupili się na innych rzeczach. Może i do tego trzeba mieć dużą nadzieję że MOŻE.
możliwość strzelania z trybie Real time? ....... toż to shooter nie RPG
[96]
Ta wstawka czarno biała na początku ujdzie ale kudy jej do http://pl.youtube.com/watch?v=AihKA_AgMok . A do tego sama prezentacja gry znów ograniczyła się do fragów z włączonym perkiem bloody mess :-)
Tobias Riper-->
jesteśmy sobie w stanie bez trudu wyobrazić, że nie byłeś w stanie przeczytać wszystkich postów.
rADM-->
tak, słyszałem o perku Bloody Mess. Tylko o ile pamiętam, ze snajperki można było odstrzelić głowę, wyrwać kawałek boczku... A NIE jednym strzałem powodować fruwanie korpusu bez kończyn.
I to jest dla mnie "absurdalnie brutalne" w nowej odsłonie Fallouta.
Ryslaw-->
a cóż napawa cię takim optymizmem, hę?
+EH AMB/RA Sarion Biavel
Po pierwsze nie wygrałeś 10 punktów :)
Po drugie pojechałeś po bandzie z tym porównaniem.
Rozumując Twoimi kategoriami, można stwierdzić - zaprzestańmy w ogóle prac nad rozwojem rynku, bo po co ? Jeśli fani kultowych tytułów oczekują tylko i wyłącznie nowej historii w tym samym opakowaniu, to po co się wysilać. Wymyślmy nową fabułę i kwita.
Zaryzykuję rękę, że po F6 wielu fanów stwierdziłoby -
"O matko ! Znów to samo ! Żygać się chce"
Swoją drogą to jestem ciekaw jakie były Twoje oczekiwania w stosunku do F3 ?
Looz --> warto mieć nadzieję. To będzie dobra gra po prostu.
Molzey --> po prostu miałem okazję widzieć trochę więcej niż jest pokazywane.
Molzey- poprostu nie byłem już wstanie czytać waszych postów, wasza głupota potrafi zabić!
Oby, Ryslawie, oby...
Jeśliś prorokiem dobrej nowiny - masz piwo:)
Edit
Niestety, na ciebie nie podziałało Tobiaszu, a tak się staramy....
Tobias --> zważ na język. Rozumiem, że okres dorastania to ciężka sprawa, hormony szaleją, ale nie róbmy z wątku szamba, dobrze?
Tobias Riper
Jakoś nie zauważyłem nigdzie na forum NAKAZU czytania postów.
A tak na marginesie, gdyby głupota mogła zabijać, to kilku osobników nie napisało by już żadnego postu.
A jakoś piszą :)
PIL
Zaryzykuję rękę, że po F6 wielu fanów stwierdziłoby -
"O matko ! Znów to samo ! Żygać się chce"
Jednym z większych zarzutów podnoszonych wobec Fallouta 2 była wtórność - zgryzliwi nazywali go mission-packiem do "jedynki", który nie wniósł nic nowego zwłaszcza w kwestii ukazania świata i engine'u. A teraz zarówno F2 jak i F1 to kultowe dzieła które jakis nędzny splunięcia niegodny Fallout 3 próbuje zniszczyć. Ot, dogódź tu ludziom. :)
Zaczynam się bać o to co zaprezentuje Betsheda w finalnym produkcie
Nie należę do osób wydających opinię po kilkuminutowym filmiku ale z drugiej strony ciężko mi też uwierzyć, że producent na oficjalnym pokazie pokazuje najgorsze strony swojego produktu.
Rozumiem że Fallout musi się zmienić i dostosować do realiów ale nawet zakładając, że ma być bardziej zorientowany na akcję to w obecnym kształcie może co najwyżej buty czyścić np. STALKERowi (jeśli idzie o klimat, grafikę, dźwięk, emocje czy grywalność - czyli w zasadzie we wszystkich aspektach)
Tak juz calkiem na marginesie, to Bloody Mess nie byl przypadkiem traitem? Bo nie wiem czy mi pamiec rdzewieje, czy prezenter nie odroznia perka od traita :)
W ewolucji gier nie ma nic złego, tylko że większość producentów za ewolucję uważa spłycenie i uproszczenie rozgrywki, a to już jest problem.
Pewne gry sa wielkie z powodu wszystkich zawartych w niej elementów. Zmiana choćby jednego (zmiana rzutu izometrycznego na FPP to jest jednak kolosalna różnica w rozgrywce) burzy całość. I tak jest w tym przypadku.
Rysiu ---> rozumiem, że mówiąc o 'dobrej grze' masz na myśli samą rozgrywkę, a nie gre jako kontynuatorkę?
Jesli tak to dostaniemy mniej więcej to czego się spodziewałem.
Karac
Dobrze prawisz, że "większość", czyli nie wszyscy.
Poza tym o co tak naprawdę chodzi w grach ?
Mają być podobne (wręcz takie same) do poprzedniczek, czy mają dawać frajdę z gry ?
Jeśli to pierwsze to F3 zostanie wyklęty. Kilka przykładów widać powyżej.
Jeśli to drugie, to poczekajmy do premiery z opiniami.
Ile marudzenia - od razu wiem, że jestem w Polsce :) Nie czytałem do końca, ale co większe kwiatki: jakiś upośledzony manualnie się pyta jak można grać padem - spróbuj kolego sam, to się przekonasz że to nie boli :). Drugi z trzecim narzeka, że się ciała nierealistycznie rozpadają (przy użyciu perka "bloody mess") - hipokryzja na maxa, bo dokładnie tak samo nierealistycznie działało to w pierwszej i drugiej części (do dziś dnia pamiętam jak Vic "obierał" psy ze skóry za pomocą shotguna a nawet zwykłego pistoletu). Wtedy było to fajne, bo grę robiło Black Isle, teraz jest do dupy bo grę robi Bethesda.
Pokazano tylko walkę, co wyraźnie zaznaczył gość prowadzący prezentację - "możesz być negocjatorem, możesz być podrywaczem, ja skupię się na walce" - jak widzę ten fragment jakoś umknął naszym błyskotliwym marudom :)
Kilka słów ode mnie - osobiście nie wierzę aby F3 dorównał swoim poprzednikom, ciężko jest dorównać legendzie. Z drugiej strony - mam mocne podstawy aby sądzić że będzie to solidny kawał cRPG i całkiem niezły kontynuator serii. Bzdur o tym że to będzie FPS nie zamierzam nawet komentować. Z mojej strony tyle i EOT.
bialy kot
Dobrze pamiętasz, tyle żę B. połączyła obie kategorie...
Czy ja też tak mogę?
"Marudzicie, nie znacie się, opowiadacie pierdoły, narzekacie bez powodu - a ja mam rację i EOT"
Boże, jakie to oczyszczające...
PIL
W grach zawsze chodzi o FUN:) Z tymże każdy sobie go inaczej definiuje. Dla jednego radochą jest klikanie 100 razy na minutę i buhająca juha, dla innego gapienie się w ekran sonaru okrętu podwodnego i ciągłe nasłuchiwanie.
Ja rozumiem to oburzenie. Gdyby gra się nazywała inaczej, to nie byłoby tej dyskusji. A tak. To samo było z Deus Ex 2:)
http://e3.g4tv.com/e32008/videos/26939/Hands_On_Fallout_3.html
filmik który przywrócił mi wiarę w F3 - może jednak coś z tego będzie ;)
Co do frajdy z gry i ewolucji to w moich oczach F3 mial ewoluowac w kwestii walki (o innych nie ma co wspominac jako iz nie zostaly pokazane) w strone tktycznego RPG wlasnie, gdzie jakiekolwiek elementy strategiczne maja wplyw na caly przebieg walki i mimo iz nie byla to najmocniejsza i najwazniejsza czesc poprzednich czesci to jednak byla rzecza istotna. W tym momencie mamy FPS ktory na tle innych produkcji tego typu wyglada slabo a cala taktyke szlag trafil. Mimo wszystko jeszcze pewnie daloby sie to przelknac gdyby nie fakt iz produkt sprawia wrazenie nastawionego przedewszystkim na bezmyslna walke z elementami RPG jako dodatkiem.
lordpilot ---> skoro do poprzedniczek w zupełności wystarczała mycha, to ja nie widzę powodu by przygotowywac grę jak dla konsolowców. Ale że taki własnie mamy target to i nie ma co się dziwić.
Powtórze po raz kolejny - prezentacje mają pokazac co dana gra ma najlepszego -i tyle w temacie nacisku na fabułę i questy.
Oglądając pokaz można z dużo większym prawdopodobieństwem twierdzić, że to fps niż crpg - bo po czym poza zapowiedziami wywnioskowałeś to drugie to pojęcia nie mam.
Nie wiem, po co ten VATS skoro i tak zdecydowana większość będzie grała w realtime... przecież to FPS zwykły.
Pewnie i tak kupię - jest nadzieja, że fani całkowicie zmodyfikują grę, jak to było z Oblivionem. Pod warunkiem oczywiście, że Beth wypuści edytor do F3, bo na razie tego nie potwierdzili... a to dobrze nie wróży.
Wystarczyło, żeby w tytule nie było Fallout 3, tylko np. Wasteland. I od razu lepiej by wszystko wyglądało. Może trzeba sobie będzie taki tytuł wmówić?
Rysław,
uwierze, jak zobacze. Jesli na bardzo waznym evencie jakim mimo wszystko nadal sa E3, koles (moim zdaniem kompletnie niemedialny) pokazuje jatke za pomoca snajperki czy jakiegos laser guna oraz strzelanie nukami i to wszystko okraszone dennym komentarzem, to ja naprawde moge sie bac, jak bedzie wygladala gra finalnie.
Na takiej prezentacji chcialbym zobaczyc NAJLEPSZE rzeczy, jesli zas to co pokazali w tym gameplay'u jest najlepsze, to coz...mozna tylko sie rozplakac.
PIL
mniejsza z tym, gdzie pracujesz :) to nie jest temat tej dyskusji.
Co do kolejnych czesci tych samych gier - znow wroce do Blizzarda. Diablo 3 oraz Starcraft 2 to bedzie TO SAMO tyle ze z poprawiona grafa. TE SAME GRY, TE SAME SCHEMATY, TA SAMA W SUMIE FABULA, TEN SAM MECHANIZM. Tylko wiecej, lepiej i moze bardziej kolorowo.
Ale ZADNYCH ZMIAN, po prostu lifting i tworcze rozwiniecie. I co? Widziales reakcje ludzi na imprezie Blizza? Czy pozniej w komentach byl ktos kot psioczyl na to, co bedzie? Jedyne negatywy polegaly na tym, ze jest zbyt kolorowo ;) i ma byc tak jak kiedys. Ale zasadniczy odbior ze strony STARYCH FANOW jest mega pozytywny.
Zas ogolny odbior ze strony tychze samych starych fanow w temacie Fallouta 3 jest MEGA NEGATYWNY.
Juz prosciej wyjasnic tego nie potrafie - teraz rozumiesz o czym mowie? I jestem w stanie zalozyc sie o kazde pieniadze, ze zarowno D3 jak i Starcraft II sprzedarza sie w milionach kopii wlasnie DLATEGO ZE TRZYMAJA SIE SIE STARYCH WZORCOW.
I tyle
PIL
Jesli poprzedniczki zostaly uznane za jedne z najbardziej udanych gier wszechczasow to robiac kolejna gre i zmieniajac w niej prawie wszystko a jednoczesnie pozostawiajac tytul na co liczy wydawca?
Czy gdyby ta gra miala tytul "Washington 2277" mialaby szanse dobrze sie dobrze sprzedac? Ryslaw jest facetem z branzy, wiec wniosl tu odrobine nadziei. Gdyby jednak opierac sie na podstawie zaprezentowanych materialow mozna smialo stwierdzic ze tworcy znany tytul wykorzystaja by przebic swe dzielo wsrod innych mu podobnych przecietniakow.
stawiasz pytanie:
"Mają być podobne (wręcz takie same) do poprzedniczek, czy mają dawać frajdę z gry ?"
To ja ci odpowiem - a czemu te dwie opcje maja sie wznajemnie wykluczac? Czy nie mozna zrobic gry podobnej do poprzedniczek a jednoczesnie dajacej frajde z gry? Wiele wskazuje na to ze mozna - patrz jak entuzjastycznie zostal przyjety gameplay D3. Nie stawiej wiec sprawy albo-albo.
Nie chodzi tu o to ze grac sie bedzie zle. Chodzi o to ze nastepuje prezentacja spadkobierczyni genialnych cRPG i co widzimy? No wlasnie....
Ryslaw twierdzi ze bedzie to dobra gra. Pytanie czy w 2019 roku beda ludzie w nia grali. Jesli nie to bedzie oznaczac ze nie dorownala swym "anachronicznym" przodkom.
Zalozmy ze zamowiles dom w calkiem ladej okolicy i potem poprosiles o prezentacje go na odleglosc. Nastepnie otrzymujesz informacje o tym jaka ladna jest okolica, jacy sasiedzi mili, jak blisko do sklepu, ze smieci czesto wywoza to bylbys zadowolony? Czy wolalbys sie dowiedziec ile pieter ma dom, jaki rozklad pokoi, czy jest piwnica, poddasze kuchnia jedna czy dwie, czy jest garaz, ogrzewanie z kotlowni wlasniej czy zewnetrzne i inne szczegoly dotyczace tego o co pytasz.
Mam wrazenie ze wlasnie tak potraktowano ta prezentacje F3 - skupiono sie na elemencie ktory w poprzednich czesciach byl co prawda wazny, ale nie najwazniejszy. Jest sporo elementow ktore ludzie chcieliby zobaczyc, a zobaczyli tylko ten. Nie ma sie wiec co dziwic ze opinie sa raczej nieprzychylne, jakbym kupowal dom to ostatnia rzecza o jakiej chcialbym sluchac bylaby odleglosc do pobliskiego sklepu.
[144] nic dodać nic ująć
+EH AMB/RA Sarion Biavel
"Juz prosciej wyjasnic tego nie potrafie - teraz rozumiesz o czym mowie? I jestem w stanie zalozyc sie o kazde pieniadze, ze zarowno D3 jak i Starcraft II sprzedarza sie w milionach kopii wlasnie DLATEGO ZE TRZYMAJA SIE SIE STARYCH WZORCOW. "
Patrz np. seria CM, a potem FM, w której poza jedną małą mini rewolucją, czyli dodaniem widoku meczu w postaci małych kuleczek, praktycznie niewiele się zmieniło. Seria jest cały czas ulepszana i ma cały czas mnóstwo zwolenników.
Tak się zajęliście skakaniem sobie do oczu że pewno nikt nie zauważył mojego postu z linkiem:
http://e3.g4tv.com/e32008/videos/26939/Hands_On_Fallout_3.html
, gdzie możemy zobaczyć min: inventory, otwieranie zamków, podnoszenie przedmiotów, broń strzelającą śmieciami (pluszowe misie).
Jedyne co mi się nie podoba to perk blood mess - jeśli strzał jest w głowę to niech ję urwie a ciało się wije w konwulsjach czy coś a nie nogi odpadają jak po strzale z RPG. W poprzednich częściach ten perk był bardziej przemyślany.
c.r.a.p. przynajmniej tutaj bethesda nie zawiodla - mial byc syf, no wiec jest;)
+EH AMB/RA Sarion Biavel
Nie bardzo rozumiem jakie znaczenie ma medialność (bądź jej brak) faceta prezentującego 2 minuty rozgrywki, ale mniejsza z tym.
Nie wspomnę również o tym, że czasami prezentując produkt zaczyna się od wcale nie najfajniejszej rzeczy zostawiając ją na deser. Nie trzeba być marketingowcem żeby o tym wiedzieć.
Jeśli chodzi o meritum, to widzę, że jesteś tradycjonalistą i pewnie żadne argumenty do Ciebie nie trafią.
Cały problem z D3, S2 i F3 IMO polega na tym, że STARZY FANI ferują wyroki na podstawie kliku teaserów, trailerów i filmów z gameplaya nie znając tak naprawdę efektu finalnego.
Ciekawi mnie czy jesteś w stanie sobie wyobrazić następującą sytuację:
po premierze w/w tytułów okazuje się, ze STARZY FANI Diablo stwierdzają, że niby fajnie, ale tak naprawdę to tylko "Więcej, lepiej (albo i nie) i bardziej kolorowo" [sic!], a STARZY FANI Fallouta mówią o nowej jakości ? Bo ja tak.
Obrazoburcze, nieprawdaż ?
I na koniec - cały czas rozumiem o czym mówisz. Mam tylko nieco inny pogląd na sprawę.
Trzymanie się starych wzorców nie zawsze wychodzi na zdrowie, więc z tym zakładaniem się o wszystkie pieniądze bym nie szarżował :D
gorsza od najlepszej gry cRPG Call of Duty 4!
Nom, ten drugi filmik jest znacznie ciekawszy i ... lepszy:)
Nie można było tak od razu? Byłbym tylko zawiedziony, a nie zniesmaczony...
PIL ---> widać, że rzeczywiście nie jestes marketingowcem :)
Zobacz dowolny trailer filmowy i odpowedz sobie sam na pytanie - czy prezentacja pokazała co film ma najlepszego do pokazania czy tez nie?
poltar
A w F3 zmieniono "prawie wszystko" ? Jakoś nie odniosłem takiego wrażenia.
Oczywiście, że brak zmian nie wyklucza FUN, ale też ich obecność tego nie czyni, a pytanie czy ludzie będą grać w F3 w 2019 roku nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia.
Pewnie znajdzie się wielu takich, dla ktrzch F3 stanie si tytułem "kultowym".
Cieszę się, że Toddowi się gra podoba.
Przepraszam, oni z czymś takim na E3 wyjeżdżają?
O, kurwa.
co to jest? jakaś strzelanka? to jest jakaś żenada, nie wiem co powiedzieć...
kiowas
Sorry, ale gra komputerowa, zwłaszcza cRPG to IMO struktura bardziej złożona niż trwający średnio 90 minut film.
Nie zetknąłeś się nigdy z działaniem mającym na celu po pierwsze przyciągnięcie uwagi, a po drugie wyłuszczenie kwint esencji ???
PIL --->
Nie zetknąłeś się nigdy z działaniem mającym na celu po pierwsze przyciągnięcie uwagi, a po drugie wyłuszczenie kwint esencji ???
To jest właśnie pokaz 'tego co się ma najlepszego' :)
PIL
Na podstawiew tego co pokazano na prezentacji smiem twierdzic ze nie zmieniono tylko tytulu i tla.
Co do drugiego filmiku - choc jest dluzszy i pokazuje nieco wiecej, wciaz to jest walka, walka, walka, walka. Ani kawalka questa, tylko jakas migawka z dialogu. Na 11 minut filmiku 2 gadanie w studiu, 2 chodzenia a reszta walka. Poki co rasowy FPP shooter jak nic.
Pokladam spore nadzieje w opinii Ryslawa i w tym ze jednak nie pokazano tego co w grze najlepsze. Bo jesli pokazano to nadzieje sa plonne.
kiowas - Nie panikowac. W Mass Effect walka jest na pierwszym miejscu, a mimo to gra jest jednym z najlepszych cRPGów, w jakie grałem. Klimat, fabuła, budowa świata i mechanika są naprawdę na najwyższym poziomie. Do tego Ryslaw mówiący ze spokojem, że gra jest dobra... no ja mu wierze cholera, jak mało komu w tych sprawach :-)
Cainoor ---> jakoś mnie do Mass Effect nie ciągnie - i jestem pewien, że mojego koronnego zestawu crpg i tak nie przebija :)
Generalnie od paru ładnych lat żaden crpg nie powalił mnie na kolana jak Fallouty lub Torment.
No właśnie, taki Call of Duty 4 też jest walka na 1 miejscu, a to najlepszy cRPG w ogóle. Dużo lepsze fabuła i dialogi niż w Fallout 1 i 2! I grafika lepsza
kiowas - Bo jesteś zdziadziały ramol :-) Ja grałem w cRPGi od Dungeon Mastera, choć ledwo wystawałem znad biurka. Potem były Betrayale, Wizardry i inne Eye'e lub Albiony. Następnie przyszła nowa generacja typu Baldursy, Fallouty i Tormenty i stały się kultowe. Ale po nich nie zatrzymałem się w rozwoju, tylko dalej sobie grałem w cRPGi. Might & Magici, Arcanumy, Nverwinter Nightsy, czy Elder Scrolle. Na KOTORach i Vampirach kończąc. I nowy Mass Effect jest godnym kontynuatorem cRPGów, więc nie marudź tylko go sobie spraw, bo wg mnie nie pożałujesz :-)
Zgadzam się, że fajnie by było, gdyby nowy Fallout nie miał numerka 3, tylko na wzór Tactics był odzielną grą w uniwersum Fallouta. Jednak jak się nie ma co się lubi... ;-)
a czego chcecie? to bedzie RPG z wielkim otwartym swiatem tylko, ze z kamera FPP tak jak Oblivion.
mi sie podoba, a klimat JEST
Mathmm
synku...skoro za pierwszym razem nie zaskoczyło, to znaczy że prowokacja jest do dupy...
Ale oczywiście możesz to wpisać jeszcze 154 razy, może ktoś się oburzy. Powodzenia.
e tam prowokacja, teraz każda gra jest cRPG!
Modne nazywanie swoich produkcji gatunkami, którymi nie są.
Nikt już nawet nie wie co oznacza ten skrót cRPG...
Ważne, że można "szczelać"
Cainoor: O, o, Albion byl fajny ;) A Mass Effect bedzie pojutrze u mnie :)
A Ryslaw dla mnie tez jest niekwestionowanym autorytetem w dziedzinie cRPG, wiec dzieki niemu mam jeszcze iskierke nadziei :P
A, jeśli o to ci chodziło - to zwracam honor. I łączę się w bólu, bo słowa twe prawdziwe.
zbm
Dobiłeś mnie tym oficjalnym trailerem - tam jest już tylko rzeźnia i to w jakimś kabaretowym wymiarze.
bramkarz -> "lepiej" niz ta marna prowok ... ehkm prezentacja, co nie zmienia faktu, że nadzieja umiera ostatnia:)
swoją drogą może to sprytni marketerzy. Więcej jest dyskusji jak rzucili ochłap niż gdyby wszystko było cacy (wtedy pewnie weszło by kilku staruszków, rzuciło "no, może być" i koniec:P)
TO bedzie zwykly shooter , poprostu skzoda Fallouta...
PIL---> Jestem w stanie zrozumieć twój punkt widzenia, chociaż F3 wygląda dla nie jak sh..., jednak pojechałeś z tym "rozwojem rynku". Ja bym raczej określił to uwstecznianiem merytorycznej warstwy gier na twoim "rynku" z racji stale rosnących kosztów produkcji, skutkujących koniecznością poszerzania gamy potencjalnych odbiorców (hah, ale pojechałem z definicją). To jak z innymi gałęziami rozrywki. Zaryzykuję porównanie, że 20% osób kupuje muzykę Jazz-ową, natomiast 80% nie szczędzi zielonych na muzykę pop. W którą grupę zainwestował byś ciężko zarobione pieniążki? Tylko mi nie sugeruj, że muzyka popularna rozwija gusta melomana.
Ehhh co za marnotrawstwo, szkoda gadać...
Ja wiem że (tak jak piszą niektórzy) ewolucja, rynek idzie do przodu itd. ale czy na prawdę w przypadku rasowego cRPG, ewolucja musi oznaczać kastrację?
Czy w dzisiejszych czasach "czysty", rasowy cRPG nie ma już prawa bytu? (nie chcę nikogo urazic, ale moje zdanie jest takie: ma to związek z konsolami. Większość twórców gier uważa że konsola ma dawać prostą, odstresowującą rozrywke, dlatego dopasowuje się do tego schematu, swoimi produktami. Dltego też w ich mniemaniu cRPG w czystej postaci, jest czymś zbyt wymagającym i absorbującym, dlatego nie ma prawa bytu na konsoli. Nikt nie mówi że oni mają rację, ale po obserwacji rynku, dochodzę do wniosku, że tak właśnie wygląda ich tok myślenia i sposób postrzegania rozrywki na konsoli). Robią grę która ma szanse spodobać się konsolowcom (bo nie mieli styczności ze starymi odsłonami, a F3 wyraznie wpisuje się w styl next genowej rozgrywki) a PCtowcy? Zwyczajnie ich olewają bo więdzą że największa kasa płynie z konsol :/
Podobny los spotkał Gothica (4) który ma być kompletnie rózny od poprzedniczek i ma zostać skierowany głównie na podbój amerykańskich, konsolowych graczy... A PC? Jak zwykle pewnie dostanie marny porcik (może być nawet i dobry port, ale to nic nie zmieni, jezeli rozgrywka bedzie typowo konsolowa), a potem będą lamenty biednych twórców, jak to piracstwo niszczy rynek PC. Wiem wiem, jestem czarnowidzem, ale w tych sprawach rzado się mylę. Możecie mnie wyśmiać, obrzucać błotem, ale jeszcze zobaczymy...
Widziałem ten drugi filmik (z linka zapodanego przez uzytkownika), widziałem też kilka trailerów i zawsze, conajmniej 80% czasu tych filmików zajmuje prezentacja walki... To już jest moim zdaniem wystarczający powód do niepokoju.
Poza tym najbardziej mnie zastanawia, jaki wpływ będą miały poszczególne punkty, perki i statystyki na walkę. Gdy będziemy mieli niski współczynnik celności (powiedzmy - prawie zerowy), to oznacza że nie trafimy 2 metrowego przeciwnika, w korpus z odległości 10m, używając najcelniejszej broni w grze?
W Stalkerze miało to sens, bo to czy trafiamy zależało od 2 czynników - celności broni i naszej własnej. Ale tutaj? w grze gdzie na walkę ma wpływ cała masa statystyk i współczynników, jak to niby ma wyglądać?
Z tego co było widać na filmikach, to raczej statystyki będą miały jakikolwiek wpływ tylko w VATSie. Lockpicking i tak prawdopodobniej będzie polegał, nie na możliwości otwarcia zamka, ale procentowej szansie na zniszczeniu wytrychów, jak w Oblivion, co zresztą również widać na filmiku. Po co minigierka, skoro jest to uzależnione od procentowej umiejętności?
Najlepiej zapomnieć, że to nosi nazwę Fallout 3...
A tak całkiem na marginesie- dostrzegam pewną modę na przeistaczanie wszystkich gatunków gier w strzelanki, albo gry strzelankopodobne. Najpierw celujesz i prujesz, później dumasz co dalej. Rozwój jak się patrzy!
Wkurza mnie takie gadanie 80% ludzi twierdzi że Fallout 3 będzie słaby bo nie jest tak jak poprzednie części.Tak samo było call of duty 4 i co się okazało.Jak już będzie po premieże i już większosć zagra to będą mówic jakie super,genialne,wiedziałęm że to będzie hit.NIE GRAŁEŚ TO NIE MÓW.
nie mam zdania
Godwar---> Co cię wkurza? Gra to nie sztuka. Tutaj nie ma interpretacji na tak/nie, bo.... To rozrywka, która musi na siebie zarobić i siła rzeczy być reklamowana. Reklamy Fallout 3 mówiąc szczerze są miałkie treściowo i nudne. W dodatku gameplay jest dla mnie za chaotyczny. G... mnie obchodzi jak gra wygląda albo ma wyglądać. To co zaprezentowano na dzisiejszy dzień jest w (podkreślam) mojej ocenie słabe.
Godwar -> tak, porownanie strzelanki FPP z kolejna czescia sagi cRPG jest szczegolnie udane, brawo
kiowas -> nie kupuj Mass Effecta bo spotka Cie wielkie rozczarowanie, ta gra to strzelanka TPP z elementami cRPG a nie odwrotnie
O fu..k! Ale kichowato to wygląda. Ja Bethesdzie chyba już podziękuje za gry. Jeśli ktoś potrafi schrzanić taką grę jak fallout to nie ma dla nich miejsca w tej branży.
Godwar --> Może i nie graliśmy ale to jest prezentacja gry, a prezentacja ma zachęcać ludzi do kupna gry a skoro 80% ludzi uważa, że to kicha to alba prezentacja była do du.y albo gra.
Po tym co zobaczyłem to totalnie mnie zniechęciło do śledzenia dalszych losów Fallout'a z pod znaku Bethesdy.
R.I.P. Fallout
_Luke_ Nie porównuje się rodzaju FPP czy cRPG tylko przyjemność z gry.Jak by inaczej powstawały recenzje i oceny.
_Luke_
Jeśli dla Ciebie Mass Effect to strzelanka TPP, a nie cRPG, to widocznie nie do końca orientujesz się w gatunkach gier komputerowych. Nie winię Cię. Nie kazdy musi się na tym znać.
Luke
Idąc Twoim tokiem rozumowania Baldurs Gate jest hack'n'slashową młócką z dodatkiem elementów cRPG. Zresztą Fallout 1 i 2 w takim wypadku też.
Jak świat światem w grach (c)RPG się walczy - IMO widok na tą walkę (FPP czy izometria) nie ma żadnego znaczenia.
Karrde -> Co Ty opowiadasz? Grales chociaz w ME, czy bronisz go tylko dlatego, ze wypada?
Fajna strzelanka. Wie ktoś jaki to tytuł?
[edit]
O ku*wa...
Cainoor ---> odkąd stwierdziłeś, że Morrowind i Oblivion są na twoim erpegowym panteonie zostałes wykluczony z grona erpegowych hardkorowców ;PP
Luke ---> pewnie i tak kupię, ale nie wcześniej niż za kilka ładnych miesięcy. Dyć ja nawet jeszcze Kotorów i Vampire'a nie zakupiłem :)
system walki wyglada doprawdy zabawnie, szczegolnie kiedy uzywamy mini atomu :) wszystko jakos dziwnie wyglada, z jednej strony swietnie wygladajacy swiat i otoczenie , z drugiej jakis niedosyt...
kiowas
akurat KOTOR-y warte sa uwagi i jestem pewien iz bedziesz sie przy nich swietnie bawil, a Mass Effect - powiem tyle ze bez mako bylby o wiele lepszy
kiowas
odkąd stwierdziłeś, że Morrowind i Oblivion są na twoim erpegowym panteonie zostałes wykluczony z grona zgredziałych, marudzących tetryków
Literówke tam miałeś, poprawiłem Ci. :)
Luke
Przeszedłem ME trzy razy zdobywając 75% achievementów. Fallouty przeszedłem kilkunastokrotnie każdy, ostatnio F2 miesiąc temu. Baldury mnie odrzucają cukierokowatym gay-heroic Forgotten Realms, Tormenta uwielbiam i wielokrotnie skończyłem... i tak dalej z uwzględnieniem każdego niemal cRPG.
I walka zawsze była jednym z ważniejszych punktów każdej gry cRPG - niezaleznie od tego w jaki sposób miała być roztrzygana. Że już nie wspomnę o takich grach jak Stonekeep, swego czasu uwielbianych i stawianych na piedestale.
kiowas---> Jeżeli chodzi Ci o Bloodlines to szczerze polecam (o ile spatchujesz 100xx łatkami), natomiast KOTOR to coś jak Mass Effect z bardziej przemyślaną walką.
Karrde ---> czyli jak mi sie nowości nie podobają to jestem tetrykiem? Ciekawe :)
Powiem ci, ze tak jak Gothici, Two Worlds czy Wiedźmin (żeby wymienić te nowki) bardzo przmi do gustu, tak produkcje Bethesdy wynudziły mnie maksymalnie. Żeby nie być gołosłownym - do Morka podchodziłem 4razy czyli więcej niz w większości przypadkow, a i tak po tygodniu gry miałem dość - rozwlekłe to, nudne i jakies takie chaotyczne. W tym akurat przypadku swoboda byla zdecydowanie przesadzona.
kiowas --> Bloodlines to cudna gra. Tylko wymaga tony paczy, jak wspomniał Kloszard.
Rysiu ---> jak juz nabędę to niechybnie zasięgnę porady w jakie patche się uzbroić :)