A co prawda w oczy kole?
"Gra miewa bowiem zauważalne problemy z płynnością animacji. Zjawisko to przybiera różne rozmiary – od niewielkiego gubienia klatek do tragicznego szarpania"
----------
Sony power :-)
"Jak to jest masturbowac sie nad kazda negatywna wzmianka o PS3? Lepsze niz kobieta?"
----------
Bardzo satysfakcjonujące,odprężające i przyjemne. Przetestuj sam.
Powtarzam minimum 85% to sprawiedliwa ocena dla gry
85% może co najwyżej być maksymalną oceną dla tej gry, choć i tak sporo zawyżoną.Obejrzyj sobie ten filmik z [4] postu, nawet na nim widać że gra ma spory framedrop.
bohun66-->Skoro taki z Ciebie hen-student vel prof. miodek to wysil się i napisz coś więcej niż "bzdura". Ksywka założona dzisiaj, specjalnie dla recki HS:) To cieszy:)
No cóż, recenzja obnażyła poziom recenzentów GOLa - jesteście bandą amatorów, o konsolach nie wiecie kompletnie nic, o grach na nie nie wspominając - odwalacie zwykłą fuszerkę. Tak się pisze recenzję mega killerów i system sellerów? Wstyd mi za was.
Macie - patrzcie jak to powinno być: http://www.youtube.com/watch?v=Sxs_9HaDgUk
Jak to jest masturbowac sie nad kazda negatywna wzmianka o PS3? Lepsze niz kobieta?
Ben-Hur w jednym worku z Doktorem Żywago. Autor chciał na siłę coś inelektualnie wysokiego wystękać. Szkoda, że zamiast mądrze wyszło śmiesznie.
Generalnie gra jest nierówna pod względem optymalizacji
Bzdura
Na szczególną uwagę zasługuje ta ostatnia sprawa, ponieważ poprzez przytrzymanie krzyżyka wirtualna kamera przełącza się w specjalny tryb śledzenia rzuconej rzeczy. Akcja toczy się wtedy w zwolnionym tempie, a gracz może wpływać na tor lotu przedmiotu poprzez wychylanie Sixaxisa w żądanym kierunku
Mam wrażenie, że autor ma kłopoty z poprawnym przelewaniem myśli na papier.
Jako Nariko bierze się udział nie tylko w walce bezpośredniej, gdyż trzeba także zaliczyć etapy, polegające na strzelaniu z armaty lub ręcznej wyrzutni rakiet (sic!) do szarżujących przeciwników. Pociskami steruje się wtedy podobnie, jak rzucanymi przy innych okazjach przedmiotami.
Warto zauważyć, iż wielokrotnie (zarówno dla Nariko, jak i Kai) pojawiają się doskonale znane z mnóstwa innych gier przygodowo-zręcznościowych sekwencje, polegające na szybkim wciskaniu wyświetlanej na ekranie sekwencji przycisków.
To samo co wyżej +apogeum słowotoku stworzone przez grafomana.
Podsumowując. Kolejna słaba, grafomańska recenzja na GOLu. W dodatku w wielu miejscach podobna do trzech innych które czytałem. Językowo? Koszmar licealisty udającego intelektualistę. Ocena mi wisi. Opowiastki o systemie ocen też sobie zachowajcie dla naiwnych.
Sony Defense Force do ataku!
gierka może i fajna, ale żeby to był jakiś supermegakiller to hmmm :) <testowane na pikniku>
Link z [4] - końcówka: rotfl :).
gee, znowu cioty sie zlecialy podniecajac sie ze gra na inna platfrome dostala slaba ocene, zenada.
bialy kot-> Na pewno nie lepsze, ale ciągle dobre.
Mnie tam śmieszy tylko jedna wzmianka w recenazji:
"Czy takie cięcie może się mierzyć z brutalnością Kratosa?" pod screenem.
Eeee, tzn. co - każda gra ma wyrzucać hektolitry krwi i mięsa?
Ja się nie zgadzam z tą oceną uważam że jest zbyt niska, gra nie jest doskonała ale jednak gra się dobrze i wrażenia wizualne są OK.
Ale taki mamy system oceniania, ocena redakcji składa się z ocen cząstkowych recenzentów, redaktora i członków redakcji. Ja na razie to najbardziej sprawiedliwy system jaki byliśmy w stanie wymyślić.
dr. Acula, Ty jesteś jakiś dziwny :P Raz zachowujesz ładnie fason i tłumisz nadzwyczaj fanboyskie wypowiedzi, a chwile później sam w pełnej okazałości sprawiasz zadość swojemu tagowi. Co Ty wyprawiasz? :P
Witam
Mam grę i uważam że jest piękna możliwości walki ogromne trzy style, kombosy i na koniec ciosy specjalne. Sterowanie przedmiotami rzucanymi jest super.
Historia jest słaba o co chodzi scena kiedy ojciec zastanawia się czy nie zabić Nariko jest genialna. Przerywniki boskie a te emocje na twarzach np Bohana ludzie czegoś takiego dotąd nie było.
Gra krótka a kto ma czas grać non stop ja mam pracę i dzieci mnie to starcza (orłem w slashery też nie jestem więc czas gry mam dłuższy)
Uważam ocenę za przegięcie należy jej się co najmniej 85%
Pozdrawiam
Karol
Przykład Laira pokazał, że można zjechać "superprodukcje". Jeśli gra oferuje mniej niż wcześniejsze gry z gatunku to dlaczego ma mieć wysoką ocene? W ogólnym rozrachunku to tylko 10% (zaokrąglam do 70%, bo to wypadkowa) mniej niż średnia światowa (gamerankings.com 80%).
Czy to ten sam build, który zawitał na tegoroczny piknik?
Gierka niczego sobie, ale zeby dac jej wiecej niz 8/10 to raczej zły pomysł:) Ocena gry zeszła się chyba z czasem przejscia HS - 6-7 h:)
Gra dostała taką ocenę na jaką zasłużyła. Mniejsza klęska niż z Lairem który miał być "super mega hiper grą dla której ludzie będą kupować PS3 i będą sie przed nimi masturbować bo grafika miażdży całe to Xbox i Wii. A MS to dzieło szatana (fanboje lubią takie gadki)" Wyszło gorzej. O wiele.
pograłem parę minut i cóż - jako nawalanka przez te parę minut bardzo przyjemna... wizualnie... coz, ladna, ale zeby urywala kopare - raczej nie, szczegolnie ze nie ma czasu przygladac sie szczegolom... z pewnoscia nie tytul na 10.... ale na jaka dokladnie, wypowiedziec sie nie moge :( niemniej tak jak ktos napisal, skoro nie ma w niej istotnej rewolucji, czegos co wyrozniloby ja z innych podobnych pozycji, to czemu niby ma dostac najwyzsze noty?
Witam
Widzę że zrobił się na forum wątek gremialnego poparcia osób z redakcji dla oceny wystawionej grze.
To budujące, że Panowie czujecie solidarność w redakcji co nie zmienia faktu że ocena jest skandalicznie niska.
A odwagą wykazał się tylko Soulcatcher.
Nie jestem fanboyem Sony ale przegieliście obrzydzacie ludziom piękną grę twierdząc, że nie wnosi nic nowego:
1. Trzy systemy walki
2. Rzucanie przedmiotami i sterowanie nimi
3. Niesamowita mimika twarzy i super cutscenki
4. Krajobrazy - w tej grze nie ma się wrażenia kalustrofobii
5. Wspaniałe sceny batalistyczne
6. Mimika twarzy takich emocji wyrażanych samą mimiką nie było
Powtarzam minimum 85% to sprawiedliwa ocena dla gry, która sprawia wrażenie filmu i ma świetny klimat.
A zapomniałem jeszcze przeciwnicy też walczą w różnych stylach czyli nie ma jednego blokowania tylko cios power broni się R1 a cios niebiańskiej szybkości trójkątem.
1. Trzy systemy walki
Wow to już coś
2. Rzucanie przedmiotami i sterowanie nimi
Half-life 2 i niezapomniany Gravity Gun
3. Niesamowita mimika twarzy i super cutscenki
Mimika? Także Half-life 2 a co do cutscenek to DMC (który ukazał się też na konsolach)
4. Krajobrazy - w tej grze nie ma się wrażenia kalustrofobii
Kolejna zaleta.
5. Wspaniałe sceny batalistyczne
I znowu.
6. Mimika twarzy takich emocji wyrażanych samą mimiką nie było
Half-li... a co ja się będę produkował.
Dodajmy framedropy...
Ocena lekko za niska. Gra wyróżniająca sie ale do "Super mega hitu" jeszcze trochę brakuje.
Witam
Wiecie co miałem szacunek dla Gry-Online (oceny dla PC) ale tym razem przesadziliście i to mocno.
Wiem Devil Son, że każdy element był w jakiejś grze ale tu są one w jednej i na tym polega jej innowacyjność i klimat.
Klimat tej gry jest wielki historia fajna system walki na pewno jeden z lepszych to nie jest 67% tylko minimium 85%.
To jest slasher a nie jRPG a i tak historię ma lepszą i sugestywniej pokazaną niż nie jeden jRPG.
Więc Panowie coś jest nie tak z wystawianiem ocen jeśli Heavenly Sword dostaje niezasłużenie taką niską notę.
Devil_Son jak nie masz argumentów to jest wow.
A właśnie trzy systemy walki, kombosy, ataki specjalne blokowania dla róznych ciosów i efektowne kontrataki.
Co świadczy o jakości slashera jak nie świetny system walki a taki właśnie ma Heavenly Sword.
Plus niesamowite krajobrazy i takie charaktery jak Bohan są nie do podrobienia.
To jest ten niesamowity klimat gry co sprawia, że chce się w nią grać.
Heavenly Sword nie jest grą na 67% tylko na 85%.
Rafaleon, co jak co, ale "widoczne dropy w klatkach" na tym filmiku, którego uważasz za dowód, to efekt ilości klatek z jaką ten film został nagrany, a nie rzeczywista jakość działania gry - pominę już charakter tego dokumentu. Niestety nie wiem jak duży jest spadek ilości klatek, ale jest mi ciężko uwierzyć, aby był tak duży jak w demie GRAW 2. Jeżeli jest tak samo źle, to powiedzmy, że jestem skłonny poprzeć autora recenzji w jego ocenie tej gry. Ale gdyby się jednak okazało, że maksymalny spadek ilości wyświetlanych klatek nie jest tak żałosny to uważam tę ocenę za mocno zaniżoną. Bowiem gra jako taka jest BARDZO grywalna, co oceniam na podstawie dema.
Gra wydaje się spoko jednak jeśli pozwala tylko na 5 h grania i jeszcze jest wyswietlane za malo fps to jednak jest cos nie tak ...
A co do linka z 4 posta - nie grajmy tyle na konsolach :D dobre zakonczenie z morałem hehehe
Mam wrażenie, że autor ma kłopoty z poprawnym przelewaniem myśli na papier...albo ty z czytaniem ze zrozumieniem
No coz mialem okazje pograc kilka dobrych godzin w HS na redakcyjnym sprzecie i muszę powiedzieć, że gra naprawdę trzyma poziom. Framedropy na ktore tak wszyscy narzekają wogole ale to wogole nie przeszkadzają w rozgrywce (a przynajmniej mi). Fakt, czasem coś poklatkuje, ale to jeszcze nie powód by za to zaniżać tak drastycznie ocene. Oprócz systemu walki, który jest mega grywalny to bardzo spodobała mi się przedstawiona historia. Autorzy gry świetnie pokazali emocje które miotają bohaterką, a już o podłozonych głosach i dialogach nie wspominając (prawie jak film). Naprawde kawał dobrej produkcji. Takie wypominanie najmniejszych błędów, szczegółów wręcz, jest imo chore. Wymagacie od gry niewiadomo czego. Fakt, byly wiielkie zapowiedzi, reklama też robi swoje, ale postawiona ocena to chyba ocena "bo myslalem ze będzie o niebo lepiej". Jak dla mnie - 80%
pozdrawiam
Devil_Son [Sponge!] http://Namiastka możliwości zmiany stopnia
1. Trzy systemy walki
Wow to już coś
2. Rzucanie przedmiotami i sterowanie nimi
Half-life 2 i niezapomniany Gravity Gun
3. Niesamowita mimika twarzy i super cutscenki
Mimika? Także Half-life 2 a co do cutscenek to DMC (który ukazał się też na konsolach)
4. Krajobrazy - w tej grze nie ma się wrażenia kalustrofobii
Kolejna zaleta.
5. Wspaniałe sceny batalistyczne
I znowu.
6. Mimika twarzy takich emocji wyrażanych samą mimiką nie było
Half-li... a co ja się będę produkował.
Dodajmy framedropy...
Ocena lekko za niska. Gra wyróżniająca sie ale do "Super mega hitu" jeszcze trochę brakuje.
Skoro już porównujesz tę grę do HL2, to proszę abyś Ty lub ktokolwiek inny mi napisał coś na temat fabuły w tej grze... Moim zdaniem jest ona znikoma, wręcz jej prawie nie ma...
Jeśli chodzi natomiast o mimikę twarzy w HL2 to też jest ona gorsza od tego co prezentuje HS, idziemy dalej, HS jest krótki, to prawda, ale HL2 też można ukończyć w niecałe 3h...
Więc mam tylko jedno pytanie, jakim QRW@ cudem HL2 dostał tak wysoką ocenę, a HS tak niską?? Będę wdzięczny za każdą logiczną wypowiedź...
Kolejny system-seller który okazał się co najwyżej przeciętniakiem? :/ Chyba warto czekać na GT5, bo trailer z TGS07 robi mi co najmniej tak samo dobrze, jak kobita, a to jest już coś!
krzszt ... zobacz kiedy zostal wydany HL2 i jak na tamte czasy to byl on rewolucja (chociaz najbardziej sie do tego akurat przyczynil rewolucyjny system fizyki jak mniemam)
Witam
Odnośnie recenzji Heavenly Sword
Minus historyjka zamiast prawdziwej fabuły
Nominacje do nagrody BAFTA w kategorii najlepsza fabuła i osiągnięcie artystyczne:
Heavenly Sword
Kurcze następni amatorzy z Anglii nie znają się, co to dobra fabuła tak jak Gry-Online brak słów
Miejcie odwagę powiedzieć, że daliście plamę.
ale HL2 też można ukończyć w niecałe 3h...
No pewnie. Half-life 1 mozna za to przejść w 50 minut. Zwalona gra. A Dooma jedynkę, albo dwójkę? Kwadrans styknie. Co ty za debilizmy wypisujesz?
karol57 --> Gry-Online nie jest żadną wyrocznią w ocenianiu gier, tak samo jakaś nic nie znacząca BAFTA. I nie myśl, ze recenzent przyzna się do "plamy", tylko dlatego ze nie zgadzasz się z oceną.
Karol57 ---> plama mój drogi to jest jak się bezmyślnie powiela oklepane standardy, a nie jak się ma odwagę powiedzieć że coś się podoba lub nie jeżeli tłum krzyczy inaczej.
W obecnych czasach niemalże każdej grze można zarzucić bezmyślne powielanie standardów i w ten sposób ją zdeprecjonować.
O ile to miałeś na myśli :P
Witam
Soulcatcher Ty miałeś odwagę powiedzieć że ocena jest za niska za to honor.
Za lojalność wobec teamu tez też ale tu nie masz racji każda gra jest w jakimś elemencie wtórna.
Plamą nie jest posiadanie własnego zdania ale ta ocena nie jest niczym uzasadniona a nominacja do do nagród BAFTA wyraźnie to pokazuje. Po prostu jest najbardziej gorącym przykładem, że jednak trzeba dobrze się przyjrzeć grze za nim się zdobędzie na oryginalność kosztem niesprawiedliwie ocenionej gry bo można stracić zaufanie odbiorców tego serwisu.
Nie uważam aby ocena wystawiona przez GOLa była za niska, została wystawiona w taki sposób jak oceniane są wszystkie gry na naszym serwisie. Napisałem że (ja) uważam że ocena jest za niska. Moja ocena jest jedną ze składowych. Jeżeli grę ocenia jedna, dwie osoby to jest szansa na to ze będzie ona zbyt niska lub zbyt wysoka ale u nas gry ocenia co najmniej kilka osób jednocześnie.
Mogę uważać że ocena jest za niska jako gracz – gdyż mi ta gra się podoba.
Mogę uważać że ocena jest odpowiednia jako członek redakcji bo wiem jak została wystawiona i wiem że taka średnia wyszła z ocen członków redakcji, tak jak przy wszystkich innych grach.
Nie rozumiesz o co mi chodzi w tej wtórności. Nie jest niczym trudnym przepisywanie ocen z japońskich czy zachodnich serwisów tak jak to robią strony w Polsce, to jest wtórność, sztuką jest zagrać w grę samemu, zmusić do tego ileś osób w redakcji tak aby każdy wystawił ej ocenę i tak robią to GRY-OnLine i to jest oryginalność. Jest to szczególnie trudne jeżeli ocena jest niższa niż spodziewa się jej czytelnik i jeżeli serwis takim działaniem naraża się na stratę oglądalności czyli pieniędzy.
Najprostszą metoda jest stawianie 80% wszystkim grom jak leci bo wtedy wszyscy są zadowoleni i kasa leci, ale nie robimy tego, nie robiliśmy i nie będziemy robić. I nawet jak nie zgadzam się z oceną gry jaka wychodzi z naszych testów, popieram ja gdyż jest ocena rzetelna będąca średnią iluś ocen składowych.
Nie wiem, ja jakoś nie jestem przekonany do orientowania się "średnią" ocen wystawione przez kilka osób/serwisów. Ludzie są różni, a biorąc pod uwagę, że rekrutacja do GOLa nie polegała na sprawdzaniu w jakich grach dany rekrut gustuje, lecz na bardziej przyziemnych wyznacznikach, którą mają się przyczynić do jakości serwisu, to tym bardziej jestem skłonny podważać taki system oceniania gry.
Ocena danego recenzenta jest zawsze skażona pewnym subiektywnym widzimisię. Jeżeli teraz ilość osób preferująca dany gatunek przewyższa ilość osób opowiadająca się za innymi gatunkami, to już ocena zostaje obarczona pewnym błędem. Tak to według mnie wygląda.
No ale cóż, jeszcze się nie narodził taki, co by wszystkim dogodził...
Ta wypowiedź tyczy ogólnie systemu oceniania, nie ma ona nic wspólnego z próbą obrony HS - tak dla ścisłości.
Greetz from Kiev. Powiem Wam że takiego nagromadzenia pięknych kobiet (i samochodów) w życiu nie widziałem w Polsce :P
Mam wrażenie że grałem w inną grę niż recenzenci. Gra nie ma framedropów tylko sekcje w których framerate jest niższy niż 30 fps. Framedropów nie ma nawet w sekcjach w których jest 1000 postaci. W tym gra się różni od Laira gdzie są framedropy w takim sensie, że lecimy, jest 30fps, szybki zakręt, 50 obiektów, 30 fireballi i gra się na chwilę zacina. Tyle a propos technikaliów. Poza tym że mogłaby być odrobinę dłuższa jest świetna.
No ale przecież jest tyle innych gier na rynku na przykład oceniana w okolicach 100% gra Halo 3- każdy ma wybór.
neozes--->Twoj punkt widzenia zapewne ogranicza się do oceniania gry przez jedną osobę, najlepiej fana danej platformy, gry/serii/gatunku. I wtedy to jest ocena obiektywna?:)
eJay, rozumiem, że tak wygodniej postawić pytanie. W takiej formie, aby jeszcze troszkę ugryźć. Naucz się proszę podchodzić do człowieka z innej strony, niżeli tej zarozumiałej, bo to nie jest przyjemnie.
Nic z tego, co napisałeś, wprost nie zasugerowałem. Co prawda pozostawiłem myśl otwartą na taką opcję, co wcale nie jest głupie, wbrew temu, co próbujesz zasugerować.
Załóżmy taką sytuację: Pojawia się nowa gra gatunku RTS na rynku, która wzbudza moje zainteresowanie, choć nie kupię jej, dopóki nie otrzymam odpowiedniego wsparcia od strony recenzji tejże gry. Gdybym miał teraz do wyboru ocenę trzech osób: fana gier RTS; kogoś, kto gra we wszystko; oraz kogoś, kto tego typu gier nie lubi. To w tym przypadku wziąłbym jako pierwsze pod uwagę ocenę fana RTS, ponieważ będąc sam fanem tego gatunku jestem w stanie wyobrazić sobie co ten człowiek odczuwał dając jej taką i nie inną ocenę, oraz pisząc takie i nie inne słowa - i jego recenzja będzie dla mnie bardzo obiektywna w tym przypadku. Obiektywna w zakresie "fana gier RTS".
Recenzja drugiej osoby będzie warta wzięcia pod uwagę, ale raczej nie będzie miała znacznego wpływu na moją decyzję. Natomiast recenzja gracza, który za tymi grami nie przepada będzie mi zbędna, ponieważ żyjemy w dwóch innych światach i w żaden sposób nie podzielam jego punktu widzenia w tym właśnie zakresie.
I tak, tak "ograniczony punkt widzenia" może się sprawdzić. Tak podejrzewam. Jest to jedynie myśl.
I trudno mówić w przypadku o grach, o jakiejś ogólnej obiektywności, ponieważ nawet w zakresie danego gatunku może się pojawić coś specyficznego, co podzieli ludzi na dwa obozy. I jeżeli ta jedna połowa powie, że taka gra jest do kitu, to w żaden sposób nie będzie można mówić o fakcie, a co najwyżej o punkcie spostrzegania przez dany podmiot.
I szczerze nie rozumiem, co ma tutaj do tego wszystkiego bycie fanem danej platformy...
Pewnym rozwiązaniem w tym wszystkim mogłoby być podawanie danych recenzenta, jak na przykład w jakich grach gustuje, jakie ma doświadczenia z grami w danym gatunku(kilka przykładów). Coś takiego pozwalałoby stworzyć sobie obraz takiej osoby i porównać to do siebie, by następnie dopuścić się konkluzji, na ile jesteśmy w stanie z taką oceną się zgodzić. Jednak jest to znów tylko taka myśl...
Albo traktować recenzje tylko jako taki sobie dodatek, a wszystkie gry sprawdzać na własnej skórze...
jak widzę mitomaństwo kwitnie w najlepsze...
neozes--->Nie chciałem być uszczypliwy, ale nawet Soulcatcher stwierdził, że lepszego systemu oceniania nie ma.
Recenzja drugiej osoby będzie warta wzięcia pod uwagę, ale raczej nie będzie miała znacznego wpływu na moją decyzję.
Drugi, trzeci, czwarty recenzent zobaczy w grze coś innego, czego nie zobaczyli poprzednicy. Jeden powie "cholera, budynki się nie niszczą, co za bieda", a kolejny doceni "ładne tekstury pojazdów i zgodność z realiami". Rutyniarz wsrod RTSów powie, że WiC ma zbyt szybkie tempo, a żółtodziób stwierdzi, że lepszego rtsa dla nowicjuszy nie ma. I tak w kółko. Dlatego lepiej, aby oceny wystawiało kilka osób, niż jedna. Dobrym pomysłem byłby taki gamewalker - podsumowanie recenzji (jak w CDA), gdzie wszystkie osoby, ktore wplynely na ocene, moglyby w 2 zdaniach ją uzasadnić:)
Takie dodatkowe komentarze osób uczestniczących w recenzji faktycznie brzmią ciekawie. Zatem czekam na implementacje tego ;)
Mnie tylko zastanawia jedno. Jesli srednia jest 67% to znaczy ze ktos musial dac wiecej ktos mniej. To oznacza ze dla kilku osob ta gra jest jest na poziomie Terrorist Takedown (https://www.gry-online.pl/recenzje/terrorist-takedown-konflikt-na-bliskim-wschodzie-recenzja-gry/z9889). Czy to oznacza ze gra jest takim gownem ktorego patykiem mam nie ruszac?
Jesli jednak jest lepsza niz ostatni crap z kosza "gry za 5zl" to moze warto by wprowadzic przynajmniej jakis standard oceniania, zeby gry o tej samej ocenie byly na zblizonym poziomie?
Asmodeusz - na to bym nie liczył. A jak ktoś ocenia HS na mniej niż 70% to albo grał w życiu w 2 gry albo ma jakiś problem z wartościowaniem.
HS ma lepszy framerate niż dajmy na to Shadow of Colossus, któremu nie przeszkadzało to w zbieraniu 10 za grafikę. Ma kapitalny combat engine. Świetne aktorstwo i voice-overy. A ocenę ma niższą od Blazing Angels. Która to gra ma problemy z framerate, nie wnosi nic do żadnego gatunku, nie ma fabuły etc. i jest do niczego.
w gre nie gralem wiec ocenic nie moge lecz co do gry asassins prawda 1 dzien przyjemnosci !!!
Gra mi się bardzo podoba.Świetna fabuła, grafika.Piękna animacja.POLECAM;D
ja zgadzam się z recką, prosta siekanka