Widac ludzie nie potrafia zrozumiec ze handel postaciami jak i przedmiotami nalezacymi do Blizzarda jest nie legalne.
Gosc lepiej odszedl by juz od tego monitora bo niezle mu beret zdarlo.
Cos nie tak macie z zaplonem - to sie wydarzylo ok. 2 tygodnie temu ;P
BTW. To konto ponoc kupil jakis arabski szejk, wiec raczej niezbyt przejal sie utrata takiej sumki.
puk puk!
...kto tam?
Ech, zapłacić prawie 21 tys. PLN tylko po to, żeby pomachać jakimś mieczem, który jest wytworem programistów? Bezsens...
A teraz gość dostanie bana na to konto, bo handel postaciami jest nielegalny :P
Kurde moj Tata Szejk bedzie zly :(
A moglem wybrac nowe felgi do phantoma zamiast ta glupia postac :)
Ale 7 tysięcy euro za tysiące godzin zabawy jesli w tym przypadku nie pracy, to chyba nie taka wygórowana cena.
hansatan --> wydawac 2 tysiace zlotych zeby poprzyciskiwac jakis pad ktory jest wytworem inzynierow Sony? Masz racje, gadasz bezsens.
Ciekaw jestem czy 'nielegalnosc' handlu w WoWie nie jest zlamaniem praw czlowieka?
Panowie,
wiem jak to jest, bo akurat w L2, gdzie grind jest na porzadku dziennym takie akcje sa normalne. Przykladowo wyfarmienie full top a grade seta czegokolwiek to robota na dlugie miesiace. Nie mowiac juz o "kosztach produkcji". Wiadomo, ze "legit" gracze tak nie robia, ale zawsze znajdzie sie ktos, kto majac kase chce byc lepszy od innych - ludzkie to jest bardzo, niestety...
Jak masz zbierac kaske i matsy na fajne graty - tymbardziej jak nie masz dobrego klanu - to moze to potrwac nawet rok. A tutaj wchodzisz sobie na jakis ign.com i masz wszystko od reki. Przeciez Chinczycyc musze z czegos zyc, co nie?:P
I jeszcze jedno - 7k euro to nie jest duzo. Jeden z ludzi w moim ally na Hinde (L2) zrobil sobie duale sls*sls +17 (czerwony glow). Zanim udalo mi sie to osiagnac zniszczyl dokladnie 56 par takich mieczy :)
Proponowali mu za nie 10k USD, wiec troche wiecej niz za to wspomniane w newsie konto na WoW.
Generalnie WoW jest duzo tanszy od L2 - wystarczy porownac ceny zlota w WoW a adeny w L2 - kwoty i ich sile nabywacza. Na najpopularniejszych serwerach WoW zloto mozna kupic chyba nawet za 10 euro za 200 sztuk, a to jest naprawde sporo kaski. Za 10 euro w L2 to nie kupisz nic:P
Zawsze tak bedzie, ze znajda sie "ebayer'zy" z kaska i tacy co beda dla nich sprzedac graty, normalne prawo rynku - jest popyt to pojawi sie i podaz:)
i tym jakze optymistycznym akcentem
pazdrawlaju all
Ech, zapłacić prawie 21 tys. PLN tylko po to, żeby pomachać jakimś mieczem, który jest wytworem programistów? Bezsens...
Matematyka leży. :P
moze pozwac blizarda do sądu w ameryce moze jeszcze na tym zarobic ;]
Co za frajer... buahahahahaha... jak się kupuje postać (co wg. mnie i tak jest idiotyzmem) to się nie pucuje i nie lansuje że postać jest kupiona... xD
Ma chłopak pecha :)
Akurat nie dziwię się, że taka cena za tą postać. Zdobycie legendarnych mieczów Illidana to wiele miesięcy grania i trzeba mieć na prawdę dobry team. Przeciętny gracz nigdy tego nie zdobędzie.
Na najpopularniejszych serwerach WoW zloto mozna kupic chyba nawet za 10 euro za 200 sztuk, a to jest naprawde sporo kaski.
Obecnie 200g to prawie nic. Kiedyś to było nawet sporo.
Twoj stary kupil za siedem tys euro postac z WOW
lol
Trzeba miec nieźle poprzestawiane pod sufitem żeby wydac tyle kasy na postać z gry. Ewentualnie koleś ma kasy jak lodu i kilka tysięcy w tą czy w tamtą to dla niego bez różnicy.
+EH AMB/RA Sarion Biavel: oczywiscie ze w L2 te rzeczy są droższe.... Z prostej przyczyny - mniej osób w to gra. Prawa ekonomii - jest popyt przy niskiej podaży - ceny są wysokie.
A prawa gospodarki w świecie wirtualnym sprawują sie znakomicie bo mamy tam najczystszą występującą w dzisiejszym świecie forme wolnorynkową.
Panie Creaton,
chodzilo mi o to, ze 200g w WoW to dla POCZATKUJACEGO GRACZA (nowe konto) kupa forsy, bo praktycznie do 40 lvl moze sie obkupic od stop do glow:) jesli bysmy przyjeli, ze w L2 by bylo tak samo, to 10 euro starcza na ok 20kk adeny, co pozwolilo by na kupienie full seta no grade i d grade i to itemow podstawowych (bez enchantow). Czyli mowiac po ludzku - granie gdzies tak do 20-25 lvl, graty kupowane w sklepie. Bo przewaznie najwiecej ebayer'ow to ludziki "na dorobku", ktorzy zaczynaja grac.
I wiem, ze 200g to nie jest duzo w WoW dla zaawansowanego gracza - slyszalem, ze mozliwosc zalozenia jednego epika to koszt 1000g, wiec dla wysokolevelowcow to zadne pieniadze, wiadomo...
Ale na starcie wyglada to nieco inaczej i generalnie L2 jest o wiele drozsze i o to mi biegalo
tyle z mojej strony
"A prawa gospodarki w świecie wirtualnym sprawują sie znakomicie bo mamy tam najczystszą występującą w dzisiejszym świecie forme wolnorynkową."
Generalnie doskonale to widać na przykład na moim serwerze - Silvermoon.
Jest chyba jeden z najwyższych ratio Alliance / Horda - bo ok 7:1 - na korzysc Alliance niestety :(
Odbija sie to doskonale w cenach. Takie same itemy u Alliance potrafia byc kilka razy tansze niz u Hordy.
Panie Loczek,
wiem, wiem - te 9 mln graczy w WoWa robi swoje. Tylko gdzies czytalem, ze prawie 4 mln z nich to Chinczycy, a w MMO Chinol to prawie na pewno farmer:) - wiec ilosc kolesi ktorzy dostarczaja towar na rynek jest naprawde olbrzymia - z tym sie nie kloce wcale.
Mi raczej chodzilo o to, ze farmienie w L2 jest o wiele trudniejsze - gralem jakis czas w WoWa wlasnie po to, zeby sprawdzic jaka jest mechanika gry, co i ile kosztuje, jak bardzo jest trudny. Dla kogos przyzwyczajonego do ultra grindu :) w L2 temat farmienia w WoW jest "lajcikowy" :) I miedzy innymi dlatego jest tez tak tanio.
W L2 jest pelno botow (niestety...) wiec ilosc "oferentow" na rynku jest naprawde spora, a pomimo to ceny trzymaja sie na podobnym poziomie od dluzszego czasu.
I jeszcze jedno - z tego co mi wiadomo, w L2 gra na calym swiecie ok 14 kk ludzi (vide www.eu.lineage2.com) a sprzedano (zarowno I jak i II czesci ponad 43 kk egzemplarzy - najlepiej sprzedana gra na PC ever). Wiec jako gracz L2 czuje sie zupelnie bez kompleksow :)
pozdrawiam wszystkich MMO maniakow
p.s.
i zeby nie bylo ze WoW jest gorszy czy cos - mi nie pasuje to jak wyglada i jak sie w niego gra ale to moja opinia.
Na pewno musi byc dobry - miliony much nie moga sie mylic :D
@ $aimon
Nie zrozumiałeś o co mi chodzi, kupienie konsoli za 2000-3000 PLN to ok, ale płacenie 21000 za jakąś głupią postać?
trzeba być naprawdę głupim człowiekiem aby kupić taką postać za tyle pieniędzy ? .. eh WoW to niezła gra ale żadna tam rewolucja .. niech lepiej osoba która chce wydać forsę na tą postać niech oddadzą pieniądze do domu dziecka lub dla chorych dzieci ..
+EH AMB/RA Sarion Biavel,
a) to w World of Warcraft gra najwięcej ludzi z tego co piszą tu i ówdzie (między innymi na GOLu) więc niemożliwym jest by w L2 grało 14kk. A gdyby tak było, na pewno było by o tym głośno. A w ogóle nie jest.
b) z tymi sprzedanymi egzemplarzami to jakiś wymysł bo:
- ta gra nie jest niczym nadzwyczajnym, nie jest nawet hitem na miarę HL (oczywiście bez obrazy, ale taka jest prawda, poza tym było by o tym głośno - to samo co wyżej)
- najlepiej sprzedającą się grą EVER są bez wątpienia SIMSY.
I ja Cię pozdrawiam.
Panie Azzik,
co do tych 14 kk w L2 - pamietajcie, ze na angielskich serwerach jest na pewno mniej ludzi, niz na serwerach AZJATYCKICH (korea/chiny) gdzie faktycznie moze byc ich tyle. Skoro NCSoft podaje na swojej OFICJALNEJ stronie taka liczbe (www.eu.lineage2.com) to ja nie sadze zeby byli na tyle glupi, by klamac. Konkurencja, media i sami gracze (np fani WoW) by ich w sieci po prostu zniszczyli. Skoro tak sie nie dzieje, to ja im wierze :)
Co do ilosci sprzedanych egzemplarzy, to tu niestety musisz nauczyc sie pokory :D Ponizej cytat, z FORBES'a (najbardziej opiniotworcze i warygodne zrodlo biznesowych informacji na swiecie) :
Not all of the best-selling franchises are so familiar. Outside of Asia, few gamers have ever heard of NCSoft's Lineage franchise, but the medieval fantasy games have sold a combined 43 million copies.
Tutaj podaje link do calego artykulu: http://www.forbes.com/personaltech/2006/08/02/bestselling-video-games-cx_de_0802mario.html
Najlepiej sprzedana gra w historii jest Mario Bros, ktore rozeszlo sie w ponad 194kk egz na wszystkie mozliwe platformy. Najlepiej sprzedana gra na PC jest wlasnie Lineage, SIMsy sprzedaly sie w nakladzie ok 20 kk pierwsza czesc i chyba 12 kk druga (i te dane obejmuja takze wszystkie dodatki). Te ostatnie dane podaje za Wiki - na angielskiej wersji jest cale haslo na ten temat.
I ostatnia uwaga na temat L2 - zgadzam sie ze medialnie i PRowo giera praktycznie nie istnieje w EU a szkoda. Bo taki Warcraft to ma praktycznie 100% rozpoznawalnosc marki i to zajebiscie pracuje na sukces WoW. Wielu graczy nawet nie ma pojecia ze L2 istnieje, co nie oznacza, ze w Korei nie gra w to pare(nascie) milionow ludzi :)
i ja Cie pozdrawiam:)
Wiem, że czeka mnie lincz, ale nie mogę zrozumieć ludzi grających w te Tibie, Warcrafty itp. to już moim zdaniem nie żadna rozrywka tylko jakieś maniakalne zachowania, te szukanie serwerów wywalanie kasy na jakieś miecze, czary i Bóg wie co jeszcze to kompletna bzdura! oczywiście ja też gram sporo, ale dla mnie rozrywka to granie z kumplami w PES-a przy browarze, albo przejście Call of Duty i pogranie trochę w sieci, a tu 7 tysiaków ewro!!! o maj gad!!!
wg mnie mocno naciągana historia - w WoW nie można nazwać postaci imieniem dwu- i więcej członowym, musi to być jeden wyraz
@seba74 --> Nie wiem skad newsman wzial to imie, ale tak poza tym ta historyjka jest prawdziwa.
W WoW'a grałem od bety,skończyłem jakieś 3-4 miechy temu wiec wiem jak ciężko w tej grze robic high-end.Jeśli ktoś już poznał całą gre tak jak ja,widział nieco high end i zrobił,to kupienie takiego chara to full wypas.Dlaczego ? ano dlatego że z takim charem można sie dostać do każdej glidi i rozkoszować sie w pełni urokami wow'a i tym co ma do zaoferowania.Defakto tyle kasy co ten koleś bym nie dał,ale już nieraz widziałem chary do sprzedania po 2 tyś zł z gearem SSC,TK,BT i za taką cene już bez wahania brałbym takiego chara gdyby zależało mi na dostaniu sie do prawie każdej high-end glidi i cieszeniu sie high-endem.
> +EH AMB/RA Sarion Biavel
Ta, moze i 14kk ludzi, ale wraz z prywatnymi serverami, gdzie ty masz z 14kk na ludzi na retailu? I nie wierze, ze L2 jest najczesciej kupowana gra... dlaczego? moze dlatego, ze jest powszechnie niedostepna w wielu krajach kiedy WoW jest...
+EH AMB/RA Sarion Biavel,
1. Zwracam honor.
2. Błędzik! :-) GTA się sprzedało w ponad 50kk:
"Rockstar Games' Grand Theft Auto titles have become infamous for their violence, drugs and sex-heavy content. But older gamers love the action, sense of humor and open-ended story lines; they continue to buy the games in droves. To date, the series has sold more than 50 million copies worldwide."
Tylko coś nadal mi nie pasują SIMSY. Gdzieś na GOLu ostatnio czytałem, że to najlepiej sprzedająca się gra na PC wszechczasów.
I ja Cię pozdrawiam ;)
kazdego dnia obserwuje jak szybko sie starzeje, ale teraz to juz czuje sie jak z innego swiata..
co to za nowa moda, zeby zamiast "milion" pisac kk?
Proponowali mu za nie 10k USD, wiec troche wiecej niz za to wspomniane w newsie konto na WoW.
Tylko troche.
7000,00 EUR = 26501,3008 PLN
10000,00 USD = 27315,0000 PLN
cioruss - moda nie jest nowa, bo juz od dawna sie tak robi i nie wiem co w tym widzisz zlego...
k = kilo = 1000
kk = k*k = 1000*1000 = 1000000
wiec po co pisac 1000000 czy 1000k skoro mozna napisac kk?
tak samo jest z brb, afk, lolami, rotflami i wszystkim innym...
w wiekszosci gier mmo liczy sie czas, wiec po co go tracic na pisanie pierdol? poza tym skoro ludzie w 90% mmo w jakie gralem skrocili wyraz "ok" do samego "k", to zadne kk juz mnie nie dziwi.
sorry za 2 posty, ale pierwszego napisalem i czytalem reszte watku i nie zdazylem z editem
Ciekawostka: to ten sam pan? http://eu.wowarmory.com/character-sheet.xml?r=Sylvanas&n=Zeuzonita ...
+EH AMB/RA Sarion Biavel
Osobiście pominąłbym rynek azjatycki gier, bo to dwa oddzielne światy. Oczywiście kilka tytułów zostało przerobionych pod rynek EU, ale to tylko mały procent. Zresztą tak naprawdę mało który tytuł ze wschodu przyjmuje się w ameryce czy europie. Lineage, Lineage II, Final Fantasy XI, i kilka pomniejszych hack&slashy dla dzieci. Przyjmują się różnie, ale umiłowanie skośnookich do grindu skutecznie odstrasza euro-amerykanów. My lubimy co innego, oni lubią tygodniami lać jeden typ moba obserwując jak pasek experince co godzina przesuwa się o 0.001% w prawo..
Zawsze sugeruję się danymi ze stronki: http://www.mmogchart.com/ ale podejrzewam, że to zebrane dane z cywilizowanej na wzór zachodni części świata.
Kilka lat temu jeden z pierwszych Jedi (Star Wars Galaxies) poszedł na ebay-u za 10 000 USD. Sprzedawcą był polak.
w sumie jak się tak zastanowić to nieuczciwe kupować i sprzedawać konto... dziwię się że Blizzard nie zainteresował się tym cwaniakiem co sobie wrzucił ten hajs do kielni ;/
QrKo_-> z jednej strony masz racje, a zdrugiej juz jest slowo oznaczajace ta wartosc: "milion". w sumie to chyba nawet latwiej napisac 1m niz 1kk. rozumiem idee postepu i ulatwiania sobie zycia, ale kk do mnie nie przemawia.
zaraz, ktora mam teraz godzine? aha, 2k30. nice - jakby powiedzial Borat
niewiele osób używa kk, też z tego polewam. Chyba wzięło się to z jakiegoś darmowego H&S i próbuje się rozprzestrzeniać dalej. Na szczęście przeważająca część graczy pisze normalnie.
Taka przejściowa moda w stylu: "JaKiE To CoOl".
co do "k"- pamietacie jak amerykanie nazwali problem roku 2000? (co sie kompy mialy zawieszac po przeskoczeniu w 2000) "y2k bug".
btw, kiedy gralem w l2 to wszyscy pisali k, kk wiec to raczej nie jest tak "niewiele".
Transcended - blagam nie mow juz nic wiecej, po prostu nie mow jak nie wiesz. Nie wiem kiedy ostatnio w cos grales, ja gram codziennie i widze co sie dzieje. Juz nawet w plemionach sie uzywa k i kk bo to po prostu jest wygodniejsze.
k czy kk to nie jest tragedia... nie warto się nad tym roztkliwiać...
tragedią jest już ta suma kasy... blizzard oczywiście nie mógł odpuścić kiedy takie sumy są...
fmm...
Moda na 'k' jako kilo nie wziela sie od 'y2k bug'. Zauważ że na opakowaniach spożywczych waga podawana jest w kg (kilogram), odległości w km (kilometr), ... ogolnie rzecz biorąc w SI przedtostek kilo (k) oznacza tysiąc. Milon też ma swój przedrostek milion - M. Też jest on stosowany, choćby Mt - megatona...
tyle
cioruss, we wszystkich grach MMORPG "k" tysiąc natomiast we wszystkich FPP "kk" oznacza "ok". Nie widzę w tym nic głupiego czy nonsensownego. Na początku też się gubiłem, ale idzie przywyknąć i trzeba przyznać, że jest to bardzo wygodne. Definicje obu zwrotów można znaleźć nawet na Wikipedii. Chyba najpopularniejszy przykład zastosowania: http://www.google.com/search?client=opera&rls=pl&q=win2k&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8
Moda na 'k' jako kilo nie wziela sie od 'y2k bug'. Zauważ że na opakowaniach spożywczych waga podawana jest w kg (kilogram)
no wai!
Twin Bladesy z Illidana echh, tylko rogale grający od niemal trzech lat w Wowa potrafią docenić ich wartość :D.
Kończąc z żartami - nie ma co komentować, każdy wie, na jaki tytuł zasluguje taki "kupujący".
Jak ktos zarabia dziennie 1k$ np. to logiczne, ze bedac fanem jakiejs mmorpg, woli wydac tygodnikwke, niz stracic 2 miechy aby miec to samo (lub rok), bylby wtedy niesamowicei do tylu z $ proste.
Pnaowie,
ja rozumiem, ze trudno uwierzyc w info o ilosci grajacych w L2, ale skoro sam producent podaje takie info na stronie oficjalnej gry czyli www.eu.lineage2.com to naprawde nie sadze zeby klamal. Wiem, ze ludziom w EU czy USA ciezko ogarnac temat azjatyckiego rynku gier, ale nie da sie ukryc ze on istnieje i generuje takze olbrzymie dochody. Z tego co slyszalem, gracze EU/USA w L2 to jakis 10-15% zaledwie...co nie zmienia faktu, ze moze w to tłuc kolejne 10 kk Koreańców, co nie ?:)
Co do GTA - ja nie twierdze, ze nie sprzedalo sie w 50 kk egzemplarzy jako seria, bo pewnie tak, ale mi chodzilo o to, ze L2 jest gra TYLKO na PC, a z tego co wiem GTA ukazalo sie chyba na wszystkie mozliwe platformy, a to zmienia nieco postac rzeczy...:)
Ostatnia rzecz - ilosc sprzedanych SIMsow (qrfa, jak ja nienawidze tej gry - jak dla mnie synonim marketingowego gowna, mega totalnego lamerstwa, no po prostu ordynarne tamagochi z PC-towym interfejsem - jak mozna sprzedac dodatek do gry, ktorego glowna atrakcja jest haslo "teraz w twojej kuchni mozesz uzywac takze blendera do przygotowywania koktajli" - no comments) - dane podaje za Wiki:
# The Sims (16 million)
# The Sims 2 (13 million)
# StarCraft (9.5 million)
# World of Warcraft (9 million)
* World of Warcraft: The Burning Crusade [expansion pack] (3.5 million)
# Half-Life (8 million)
dziekuje za uwage i pozdroofka dla wszystkich graczy! :)
+EH AMB/RA Sarion Biavel,
Zaiste, sprzedaż L2 to głównie zasługa Azjatów ;-) I rzeczywiście zapomniałem o fakcie, że GTA wyszło na wiele platform.
Pozdro :)
Panie Azikk,
jest mi niezmiernie milo ze potrafiles przyznac mi racje i zrobiles to w taki a nie inny sposob. Moja wiara w ludzi oraz ich zdolnosc do normalnej konwersacji rosnie na potege:)
Dzieki za mila dyskusje - nie dziw mi sie, bo spotkalem sie juz tutaj z takim traktowaniem, ze krucjaty krzyzowe to przy tym "male pifko" :)
pozdrawiam wszystkich :) - a Ciebie szczegolnie
te 43mln sprzedanych egzemplarzy Lineage nie dotyczy tylko drugiej części, ale i pierwszej razem ze wszystkimi możliwymi dodatkami jakie zostały wydane. Tak samo seria GTA z 50mln egz i seria Mario, wszystkie są traktowane jak jeden tytuł. Więc wcale wynik L2 nie jest taki rewelacyjny. Do tego niedawno został wyprzedzony przez WoWa w rankingu aktywnych abonentów, może L1 i L2 łącznie mają te 14mln abonentów, ale na pewno nie każdy oddzielnie.
Panie k4m,
przeciez wyraznie pisalem (jest to w tresci przytoczonego przeze mnie fragmentu artykulu z Forbes'a), ze chodzi o L2 "franchise" czyli o L1 i o L2 lacznie (ale o PODSTAWKI) - nikt nie twierdzi, ze jest inaczej. To po pierwsze.
Po drugie - przyznaje uczciwie - nie wiem ile procentowo ludzi gra w L1 a ile w L2, ale tak czy inaczej nawet jak to sie dzieli po polowie to i tak jest niezle :)
Co do dodatkow - uzytkownicy WoW za "Burning crusade" musieli PLACIC oddzielnie, a WSZYSTKIE dodatki (kroniki) do L2 sa BEZPLATNE do sciagniecia i nie wystepuja w werjsach pudelkowych, wiec tą sprzedaz to traktujemy jako ilosc sprzedanych gier (podstawek) bez dodatkow.
tyle z mojej strony, dziekuje za uwage i pozdrawiam
I wcale nie twierdzilem ze w kazda czesc Lineage gra po 14 kk ludzi, juz bez przesady:)
Dla mnie sprawa jest prosta. Gram w grę, bo mnie to bawi. Jeśli chce się dalej bawić i jest do tego niezbędny lepszy sprzęt, to mam wybór.
1. siedzieć kilkadziesiąt godzin farmiąc rep czy co inne.
2. posiedzieć trochę dłużej w pracy robiąc parę nadgodzin i te kasę przeznaczyć na wowgold.
Wszystko zależy od tego co się bardziej opłaca...
...i na co mam ochotę. Czasem przyjemnie pogrindować ubijając trochę Allych przy okazji ;)
Ogólnie, to blizz mógłby odpuscic. Płacę. PŁACĘ, wiec czemu nie moge odsprzedac potem swojej postaci?