Cierpliwość popłaca. Za 20 zł można mieć jeden z najlepszych jRPG ery Xbox'a 360 i zagrać w niego na Xbox One. :)
https://marketplace.xbox.com/pl-PL/product/Lost-Odyssey/66acd000-77fe-1000-9115-d8024d5307fa
Zbliżam się ku finałowej rozgrywce i typowy element jRPG - misje poboczne. Jedna z nich - Świątynia Olśnienia - dała mi nieźle popalić. Błąkałem się najpierw w jej wejściu a potem w środku przez... póltora tygodnia by na końcu... ale o tym za chwileczkę. Ciekawą charakterystyką Lost Odyssey jest, że gdy trafiasz do nowej lokacji i jej wymagania są ponad poziomem Twoich bohaterów, awansują oni szybko zdobywając z każdą walką liczbę punktów pozwalającą na uzyskanie kolejnego poziomu. Oczywiście jeśli uda Ci się przeżyć. :D
Raz już mi się tak zdarzyło w tej grze, że trafiłem na Atol Numara i bydle tam siedzące nie dało mi najmniejszych szans. Game Over przy każdym podejściu. Wróciłem na atol po jakimś czasie i skorzystałem by znacząco ulepszyć zdolności moich podopiecznych. Szczególnie przydatna okazała się obroną przed atakiem z elementem typu: ziemia no i ochrona przed atakiem magicznym i fizycznym. Podobna sytuacja wydarzyła się właśnie w Świątyni Olśnienia. Tu na szczęście moi nieśmiertelni mieli już zdolność anulowania lub wchłaniania ataków z elementem ognia. Jak się tam pojawiłem mieliśmy poziom ok. 54. Po pokonaniu ducha maga Fu ok. 84. Skok brutalny, w samej świątyni, im wyżej tym mniej przyjemni przeciwnicy. Ale za to świetna możliwość zyskania kolejnego poziomu za każdym razem gdy pokonamy piekielnego kelolona (wrażliwy na paraliż i ataki elementarne typu: ziemia). A sam duch maga Fu to niezły... ból głowy! Jeszcze mi się tak nie zdarzyło, że ani przeciwnik wraz ze swoimi akolitami (używają czaru autosacrificio) ani moi bohaterowie, nie byli w stanie przeważyć w tej potyczce. Walka, zapowiadało się, że nie będzie miała końca bo nawet pozostawienie wszystkich moich bohaterów z rozkazem: obrona nie zbliżało mnie do przegranej. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żebym musiał WYŁĄCZYĆ! konsolę w trakcie walki. Takiej sytuacji nie spotkałem jeszcze i jak już mi przeszedł atak "cholery", Lost Odyssey ma już u mnie najwyższą notę! A sama Świątynia Olśnienia ze swoim "labiryntem" to kolejny, genialny ból głowy!
Ponad rok jak już ukończyłem grę ale nadal lubię sobie posłuchać utworów z niej. Chętnym polecam:
https://downloads.khinsider.com/game-soundtracks/album/lost-odyssey-original-soundtrack
Bardzo lubię kołysankę śpiewaną przez małych bohaterów, Cooke i Mack (utwór 201). Pierwsze spotkanie z nimi:
Ostatni jrpg jaki grałem.
Lost Odyssey jest świetne
Obecnie już nie robi się takich gier
Granie na PC to tylko dodatek. Te urządzenia zostały stworzone w innym celu :P
Fajnie się zapowiada :) Jak będzie, to zobaczymy za czas jakiś...
O Boze, widac ze japonszczyzna. Ci przeciwnicy z pierwszego screena sa cudowni.
Dlatego wole nasza cywilizowana szkole robienia gier.
Na filmikach prezentuje sie niezle :)
Fajnie jakby byla wersja polska (w co watpie), ale i tak czekam na te gre :)
Gierka srednio mi sie podoba lepszy blue dragon ale jak wyjdzie to wtedy sie zobaczy ;D
naprawde ta gra znajduje sie aż na 4 płytach DVD???
4 DVD? ;o;o
O ta gra będzie drugą wielką serią tak jak final fantasy :)
kocham finala i zagubioną odysseye :)
mam takie pytanko dla tych ktorzy juz mieli okazje grac w lost odyssey....czy jest w tej grze wysoki poziom trudnosci...czy taki sredni?? bo chcialem kupic ta gre dla brata i nie wiem czy sobie poradzi :P
Gra jak dla mnie nie nalezy do najlatwiejszych ze wzgledu na powolny sposob zdobywania doswiadczenia. Ale bracia maja to dosiebie ze lepiej radza sobie od nas;p
ale czy w fabule da sie zgubic??
Gram i jak narazie to nie jest ME ale wciaga. Pierwszy raz gram w jrpg i musze powiedziec ze ogolnie podoba mi sie. Fajna jest szczegolnie walka(ciekawi przciwnicy), muzyka i art style gry. Co mi sie nie podoba to lokacje, a mianowicie ich wielkosc. Na ten syndrom cierpialy gry z PS2 z powodu braku pamieci. X360 ma jej pare razy wiecej wiec powinni cos zrobic bardziej nex-gen'owego. Podsumowujac, gra sprawia mi duzo przyjemnosci i nie zaluje wydanych pieniedzy!
Szkoda że nie na PC.
Niedawno skończyłem grać w Lost Odyssey i gra naprawdę warta jest swojej ceny. Jeśli ktoś posiada Xklocka i uwielbia jrpg to ta pozycja to absolutny mus. Scenariusz nie zaskakuje (dobra garstka kmiotków vs pan zły) ale to nie przeszkadza w tym aby podczas filmików odczuwać dreszcze na plecach. LO nie należy do cukierkowych rpg"ów i starsi gracze na pewno docenią poważne aspekty fabuły przerywane poprzez głupawe scenki dla rozluźnienia klimatu. Grafika i dźwięk to sam miód. Postaci są równie ciekawe co ich osobiste historie w grze. Osoby które zamówiły grę przedpremierowo powinny dostac kuponik na xbox live umożliwiający ściągnięcie dodatkowych questów co rozciąga grę o kilka godzin (ok 50h na jej przejście) - nie wiem ile zajęło by to z odkrywaniem wszystkich sekretów gry i ukończeniem każdego z subquestów porozrzucanych po całej krainie. Dla mnie Lost Odyssey to wspaniała gra lecz nie obyło się też bez bug"ów (4 dvd). Ostatnia płyta jest najmniej dopracowana, gracz może zwiedzać cały świat LO co czasem doprowadza do nieoczekiwanych zachowań gry typu blokowanie się postaci na obiektach, zamarzanie obrazu na ekranie lub nawet uniemożliwieniu odczytania ostatniej płyty. Zdarza się to głównie na pierwszych wypuszczonych kopiach LO. Mimo to grze daję ocenę 9,5.
Pare slow do milosnikow przyogowek/rpg ... Osobiscie jestem maniakiem tego typu gier od czasow little big adventure 1 ... Czyli z ... ?? 10-12 lat? Badz co badz.. radze sie nie zrazac pajacami ktorzy wala texty o glupiej japonszczyznie etc. nie majac zielonego pojecia z czym maja doczynienia. Gra niestety jest dosc liniowa ale fabula leb urywa.. po 36 godzinach gry (zawalilem kilka rzeczy), gram od nowa tylko po to zeby sie przekonac jakie jest zakonczenie gry... Szczerze polecam... Jest przy czym sie posmiac, a w jednej chwili az lezka sie w oku zakreci ;) no i przedewszystkim wciaga jak czarna dziura. Uwaga! Jesli jednak jestes typem wychowanym na morrowindzie etc. gdzie mamy doczynienia z nieograniczona wolnoscia ta gra nie bedzie wyborem dla Ciebie...
Do kupy: Gierka jak Final Fantasy XII z grywalnoscia VII :) (porownanie trafne bo gra sie wzoruje na FF)
P.S. Odemnie szczere 10/10... To pierwsza gra ktora tak oceniam od czasow serii Fallouta :D (A gwarantuje ze jestem bardzo wybredny jesli chodzi o gry :P )
Ta gra jest naprawde cienka , jako fan Final Fantasy ostro sie zawiodlem. Uematsu chyba zebral swoje najmniej udane kompozycje i postanowil je wszystkie tu wykozystac bo nawet sama muzyka jest przez wiekszosc gry denna. Niewciagajaca fabula , nudni bohaterowie totalnie bez charakteru, gra bez jaj , przejscie pierwszej plyty zajelo mi 10 godzin i 18 minut , z czego fabularnie totalnie nic sie nie wydarzylo , wogole ciezko powiedziec o czym jest ta gra , raptem wyprawa do jednej lokacji tyle trwala (grand staff) . Te 10 godzin podzielibym na : 3 godziny zawirowan i pokazywania lokacji w ktorej odbywa sie walka ze wszystkich mozliwych ujęć(zalezne od tego ile sie walczy), 2 godziny samej gry i reszta to czas w ktorym ogladamy napis LOADING no co zA dno.......co 20 metrow na ekranie i juz loading :D wolalbym gre ktora wyglada tak jak ffx i zajmuja jedna plyte a chodzi plynnie a nie tutaj 4 plyty dvd9 , troche lepiej wyglada ale za to co chwile sie doczytuje .....w momencie gdy w tej i tak nudnej grze cos zaczyna sie dziac , co chwile pojawiajacy sie napis loading sprawia ze dostaje sie mdłosci , stanowczo odradzam ta gre , warto przejsc sobie final fantasy 7, 8, x, x-2 raz jeszcze , mimo ze gre sie zna na pamiec to lepiej pograc w cos przyjemnego niz meczyc nowa gre ktore totalnie nie wciaga , mniej niz ff7 za 10 razem:P Nie rozumiem gosci ktorym sie to podoba a wczesniej grali w FF.
Bzdury to mało powiedziane. Toż to herezje! Ga(Y)meoman'a obić i wtrącić do lochu :]
Dziś zakupiłem tę grę i po odpaleniu od razu wkręciła mnie do fotela :D No cudeńko ;] Uwielbiam jRPG. Oprócz LO mam jeszcze Blue Dragon xD No i czekam na najnowszego FF na x360. Jeśli mówicie, że ta gra jest do dupy to się nie znacie. Tyle powiem xD
Kurde chłopaki doszedłem do miejsca, w którym Seth, Jansen i Kaim walczą z wielkim zwierzem (nie wiem co to xD Jakby gryf) I za cholerę nie umiem go pokonać. Ma ktoś jakąś taksę na niego? Bo męczę się już 3 dzień...
Potworki wyglądają prze spoko :D
Jakaś dobra dusza może zrobić do tej gry poradnik na GOla ? :D
A przez ten czas wie ktoś może czy jest jakiś w ogóle poradnik do tej gry? Angielski, niemiecki etc. ?
dzisiaj zamowilem ta gierke jestem fanem takiego typu rpg przeszaedlem finale od 7 do X-II tych co grali w to i blue dragon mam pytanie ktora gierka jest lepsza tzn lubie bawic sie z umiejetnaciami ( materie w FFVII hihi ) i czy te gierki maja to dobrze rozwiniete ? :P
PS. Junior42 wpisz na video.google nazwe bossa napewno znajdziesz filmik jak ktos go bije i bedziesz znal na niego sposob :D
Właśnie wczoraj dostałem od brata na urodziny... Zostałem ZMIAŻDŻONY! Gra jest nadzwyczajnie miodna! 7 godzin zeszło mi z zapartym tchem i wcale nie zauważyłem upływu czasu. Świetna, wkręcająca fabuła, interesujące walki no i mega grafika i muzyka.
jak mam pokonac te potwory co sie zblizaja do wyspy przy czym ja znajduje sie na statku cd4
Czy ta gra przez cały czas jest taką turówką ???? że jak ktoś atakuję to jest atak za atak itp. ???? Bo mam tą grę i mam taką turówkę ale jestem dopiero na początku , dlatego pytam .
Proszę o pomoc , jestem w momencie gdy doszedłem do tego miasta Płyta 1 , no i już gadałem z tymi gościami z tego stołu w kształcie magnesu :P , no i dalej nie wiem gdzie iść i co robić chodzę po tym mieście i nie wiem . Podpowiem że tam jest też ten plac zabaw gdzie można piłkę kopnąć , nie wiem co dalej zrobić gdzie kolwiek nie pójdę czy się wrócę to nie mogę bo coś tam coś tam i nie wiem co zrobić proszę o pomoc .
Ej powiedzcie mi czy jak atakuję to pokazuję mi się kółko i o co w tym chodzi bo za każdym razem mi wybija bad przy ataku a nigdy good czy coś takiego o co w tym chodzi ????
Czytałbyś tutoriale to byś wiedział :).
Podczas ataku przytrzymaj RT i puść w odpowiednim momencie.
Jak myślicie - dobry start jako pierwszy jRPG? Chcialbym kupić i się zastanawiam.
no już podochodziłem do kilku rzeczy poprostu to była pierwsza gra moja tego typu i powiem że gra jest bombowa :)
Gierka mega zajebiaszcza !
Mam problem ( 1cd) jestem w momencie taki , pokonałem, tego elektrycznego stwora , potem tą armię tych walczących , potem tam akcja , i jestem w więzieniu w jakimś statku , mój mag wyciąga jakąś kulkę i dzięki niej strażnik mnie wypuszcza i szedłem wszystkim możliwymi drogami i nie wiem co dalej , najdalej dochodzę to tego gdzie na ziemi leży czerwony kwadrat po wejściu na niego włącza się alarm :( , ale to się da przejśc tylko że potem są cztery takie kwadraty i tam mnie juz łapia i znowu do paki wracam :( i normalnie nie wiem co zrobić pomocy :(
to przeszedłem ale teraz mam problem na pogrzebie otóż nie wiem co zrobić mogę naciskać te guziki Swing up. down , left i right i nie wiem co zrobić by to przejść :( pomocy
Musisz tak samo ruszac pochodnia , jak ci ludzie i musisz im odpalac pochodnie swoja pochodnia. Z boku ekranu masz napisane co sie czym robi
Ej mam problem wogóle nie wiem co zrobić :( jestem w czwartej płycie , pokonałem
Boss Battle: Ancient Fiend (HP: 15880), 2x Keystone (HP: 6680)
I dalej nie wiem co zrobić jestem na tej głupawej łodzi Nautilus , niby powinienem popłynąć do :
Southern Cost of Tosca i pokonać tego Bosa :
Boss Battle: Arthosaurus
HP: 14.370
ale nawet jak tam przypływam to nic mnie nie atakuję żaden BOS :( , Pomocy bo nie wiem już gdzie mam płynąć :(
Lepsza od Fable 2 ??
No chyba cie pojebalo,rozumiem ze Fallout 3 jest swietny tak jak NWN albo inny RPG,ale Fable to klasa sama w sobie,nie tak jak nudny i powtarzalny do bólu Oblivion(przynajmniej wątek fabularny jest tam krótki).
Fable 2 to gra dla osób, którzy chcą czerpać przyjemność z gry, bez jakichkolwiek utrudnień, ot prosta historyjka przez którą przechodzimy jak przez bajeczkę. BTW. 3 razy przechodziłem :D. Ale teraz odkąd wyszedł Dragon Age to inne RPG ssą pałkę.
Tą gre da się przejść jeżeli mało zna się angielski?? ;D
Ja mam inny problem, ancient ruin, w zasadzie przeszdlem ale tam okradaly mnie te male potworki podobne do gremlinow, a przeczytalem z jakiegos opisu ze przed walka z bosem cofnac sie i zabic ich krola czy tam krolowa, no i zapomnialem i teraz jak znow wejde do ancient ruins to nie moge zejsc nizej bo nie ma tych wind, widze ze na samym dole jest ten potworek, ale nie moge tam zejsc, ktos zna jakis spodob czy po prostu juz przepadly mi przedmioty ktore mi skradziono, jesli tak to gowniana jest ta gra, mam save 8 godzin do tylu i nie chce mi sie grac tyle czasu
Dobry jrpg w starym stylu.Stary system walki znany ze standardowych "oldskulowych" jrpg'ów do tego zastoswanie pierścienia (coś w stylu Shadow Hearts czy też Legend of Dragon tylko uproszczone).Kupić grę można za naprawde małe pieniądze a jest to chyba obowiązkowa pozycja dla fanów tego typu gier na konsolce x360 ( tym bardziej że tego typu gier jest coraz mniej a ich jakoś z generacji na generacje zdecydowanie słabnie)Fabuła dobra (może i bez rewelacji ale potrafi wciągnąć) jak ktoś lubi czytać to w trakcie odzyskiwania pamięci przez naszego bohatera możemy poczytać bardzo ciekawe opowiastki z jego przeszłości (na moim telewizorku miałem nie lada problem z czytaniem tego tekstu...musiałem się przełamać bo był zacny) . Zdecydowanie miałem większą frajdę z tej gry niż w przypadku FFXIII którą uważam za grę bardzo słabą.Ode mnie poleci 7.5/10.
Gdyby graficznie Lost Odyssey był taki jak Final Fantasy XIII to byłby to hit na miarę Final Fantasy VII- klasyka i wieczna odnośnia dla wszystkich RPG! LO posiada wszystkie cechy, których brakowało FFXIII - przede wszystkim grywalności i niesamowitej fabuły! Polecam,