Nad tą grą można się tylko znęcać, po pograniu w demo stwierdziłem że dawno takiej beznadziei nie widziałem,
nawet całego dema nie miałem cierpliwości ukończyć. Fajna recenzja, zwłaszcza początek.
Eragona mam w dupie, natomiast podoba mi sie sama recenzja, a zwlaszcza pomysl przeliczenia ceny gry na zapalki. Dobrze mi sie ostatnimi czasy czyta teksty Lorda.
Lord współczuję...
Jeżeli ktos uważa, ze recenzowanie słabych gier jest przyjemnością to jesteście w błędzie, gdyż aby je zrecenzować trzeba w nie grać... To ja już wole obrać ziemniaki.
MGR - może na GOLu ruszyła korekta pełną parą, albo Lordi zaczął czytać na głos swoje teksty? Tak czy inaczej jest efekt, nie musimy przebijać się przez oświęcimskie zasieki po próżnicy wylewanego bełkotu, żeby doszukać się treści - oby tak dalej. Jeszcze jakby wyeliminować z tekstu to przygłupawe "hehe", to byłoby bosko :)
Tym niemniej współczuję o "obcowania" z taką grą, po którym autor musiał zachować coś w rodzaju obiektywizmu i zrelacjonować "wrażenia" z rozgrywki...
Ocena jest jednak chyba trochę zbyt surowa... Nie żeby to była dobra gra, ale jest chyba lepsza od ostatnich Piratów z Karaibów.
peter123456---> całkowicie sie zgadzam. Gra nie jest aż taka tragiczna jak sugeruje nam autor tej przeciętnej recenzji.
A co w tym tego że producenci sugerują nam byśmy grali na padzie ? Bo na klawiaturze gra = katorga!
Sam posiadam właśnie taki bad jak na screenie, więc dla mnie było to wielki plus.
Lordareon czemu dałes aż 30% według twojej recenzji to zasługuje na max 20%
Czemu ocena urzytkowników jest taka wysoka
Nie pożyczaj go, nie kradnij, nie graj w niego.
To mnie rozwaliło, zresztą wstęp też jest fajny. Tak trzymać Lordareon!
Słusznie, że dał 30%, bo to beznadziejna gra!!
Gratuluję, Lordareon (dobrze napisałem? nigdy za długo w warcrafta nie grałem), świetna recencja, naprawdę przypadła mi do gustu, rozbawiła mnie i wyrobiła u mnie opinię o tej 'grze':]
PS. Przeliczyłeś na zapałki, czekoladę, etc., ale nie na piwo. zdziwiłem się;)
chyrlok --> Film niestety nie jest fajny. Kiczowaty, mało oryginalny, nie pomagają nawet znane nazwiska. Z Wiedźminem może walczyć.
edit: Chociaż po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że nawet z Wiedźminem nie może się równać. Nadmierny patos i niesamowita sztuczność scen powodują, że tego filmu nijak nie można strawić. Jest to niemożliwe.
Nie pożyczaj go, nie kradnij, nie graj w niego.
uff dzięki za ostrzeżenie.
Miałem taki zamiar - stwierdzając , że i tak nic lepszego nie mam do roboty.
Film to jedna wielka zrzynka z Władcy Pierścieni, HP i nawet Star Wars. A, i jeszcze miecz Eragona to Power Rangers XD
Ja nawet nie miałem zamiaru tykać się za film.
Z resztą, nic dziwnego, że gra na podstawie filmu jest totalnym niewypałem, bo to przecież częsty proceder w tym biznesie.
ale recenzent zjechał tą grę, pewnie dlatego jak na świeży tytuł CDP ją od 05.01.2007 wyprzedaje
ROTFL!
Istna poezja(haha)! Nie wiem dlaczego, ale zawsze z utęsknieniem upatruje tego typu recenzji, które w przezabawny i jakże sprytne sposób mieszają dany tytuł z błotem.
No to teraz ciekaw jestem, ile osób z tych które to przeczytają zakupi Eragona?
Wow. Dawno nie widziałem, by kiepska gra dostała kiepską ocenę :)
To mi się podoba. Poziom recenzji na Gry-Online coraz wyższy, bardziej profesjonalny. I zabawny:D tak trzymać!
Najbardziej zmartwił mnie fragment o miernej lokalizacji CDP - to już kolejny raz kiedy słyszę podobne zarzuty, a najpowazniejsze padły chyba pod adresem Kuźni Przeznaczanie.
Tyle lat CDP trymfowało w dziedzinie wersji językowych, a teraz?
Recka fajna, a grze dalbym 2,5/10
w ogole cala ta historia (ksiazka/film/gra) to przyklad umiejetnie wykorzystanego marketingu
wszystko przeciętne a tak rozreklamowane...
Uff..ja grałem w Eragona. Jest to zwykła kaszana, ale dałbym co najmniej 40%. Conajmniej.
Co do obrazu kinowego, to powiem szczerze: widziałem tylko zwiastun filmowy w telewizji. Ale na podstawie tego, co oglądały moje modre oczy uważam, że smok z Eragona jest gorzej wykonany, niż gad z "Ostatniego smoka" z Denisem Quaidem. A tamten film ma już 10 lat...
ehh film to tragedia
wiec gra moze byc tylko gorsza
John Malkovich nie wiem po co wogole w tym filmie wystapil - powiedzial moze trzy zdania
zero klimatu - a jesli czytales ksiazke to juz napewno lepiej tego nie ogladac
Właśnie przed chwilą ukończyłem demo tej gry. I powiem szczerze, że jest co najwyżej przeciętna. Grafika prezentuje się średnio, a animacje jeszcze gorzej, co sprawia, że wszystkie przerywniki są nieco sztuczne. Walka z przeciwnikami, tak jak napisano w recenzji, ogranicza się do naciskania na przemian dwóch klawiszy w nadziei, iż w którymś momencie uda się aktywować tryb szybkiego zabicia przeciwnika. Sterowanie jest niewygodne i przytrzymywanie kilku źle dobranych klawiszy jednocześnie w celu wykonania odpowiedniej akcji (np. strzelania z łuku lub wezwania smoka) zniechęca do gry i utrudnia ją. Lokacje są całkowicie liniowe i nie ma tutaj nawet w minimalnym stopniu możliwości wyboru drogi czy sposobu działania. Aczkolwiek gra nie posiada samych wad. Na plus zaliczyłbym jej całkiem niezły klimat krainy fantasy, a także niewielką, ale jednak obecną, przyjemność z walki z przeciwnikami. Mało jest gier na rynku, w których można pomachać mieczem, więc jeżeli ma się mocne nerwy to można się skusić na Eragona. Ale to pod warunkiem, że naprawdę nie ma się na co przeznaczyć niemal 100 zł. Ja bym może kupił pełną wersję, ale tylko wtedy, gdyby kosztowała około 20 zł. Moja ocena to 55%.
ker45 -> Jeśli chcesz machać mieczem, to kup Władcę Pierścieni: Powrót Króla, świetne mordobicie i nie powinno być drogo :).
---> Fulko
Na pocieszenie możesz sobie zawsze włączyć "Wiedźmina". Tamtejszemu smokowi wszystkie inne mogą łuski polerować...
Zagadki są banalne i podgniłe (generalnie są ich dwa rodzaje: robienie mostków z desek i robienie z desek mostów) <--- rozj...ło mnie to :D
Moim zdaniem...gra jest bardzo słaba ale czemu sie dziwic Amerykanie kochaja...szybko i duzo...jak książka osiogneła sukces to czemu i nie gierka.Fani ksiazki i tak kupia to jest i zysk...BYZNES :) PANOWIE
zajefajna recenzja:)
GOL pod tym względem robi sie coraz ciekawszy:D
film zapewne został zrobiony tak samo jak opowieści z Narni którego nie strawiłem do dziśaj, myślałem że te reklamy mają choc trochę prawdy a tu dupa wieje nudą tylko chęc dowiedzenia się "jak to się wszystko skończy" trzyma ciebie przy TV, najgorszy jest właśnie ten czynnik w tego typu filmach i ten eragon też pewnie będzie nie gorszy:P
Docenci --> Ta recenzja przyniesie tej grze więcej dobrego, niż pozytywne reklamy na kilku serwisach ;).
Dowodca_Pawel -> Dzięki za propozycję, może się skuszę. Chociaż z drugiej strony słyszałem, że ten Władca Pierścieni okropnie trudny w niektórych momentach jest.
zdaje Ci sie:)
jiker -> Tej grze można już tylko pomóc w stylu "łódzkie pogotowie"... Pavulonik... i do przodu.
Gra to calkowita porazka niegralem ale jak sie naczytalem to juz wole sobie kupic te 1000zapalek i sie ogrzac:P NIKT SIE NIESPODZIEWAL ŁÓDZIKIEGO POGOTOWIA^^ TO JEST NAJLEPSZE^^ tej grze dal bym 2/10
Mogę dołączyć sie do tych komentarzy, a mianowicie do tych negatywnych. Ta gra to kolejny shit ktory powstal po produkcji filmu. Gralem w full wersje i zaluje ze ja kupilem. Ta "gra" o i le mozna to tak nazwac to marne cRPG. Chcieli zrobic kolejnego Gothica czy Wladce pierścionkow ale kompletnie im to nie wyszlo. Najwieksza tandeta jaką widzialem a z filmem nie ma nic wspolnego (chyba ze tytul). W sumie to wyszedl im taki styl walki matrix, troszke z Obliviona, drzewka z gothica 2, i ludziki z klockow lego. A i strzaly z lukow to jakies pierdniecia zeby nie mowic brzydko.
Sumujac o tej grze nie da sie powiedziec nic pozytywnego. meze tylko to ze Eragon to brzmi dumnie <lol>
Ale recenzja byla cool...
fakt gra przeciętna, ale grafika całkiem dobra, ale żałosne to ze ten smok mówi kobiecym głosem
no chyba recenzent troche przesadzil.click(4-) i cd-action(7)uznaly ta gre za dobra,ale niedopracowana.jakos wasze 30% mi nie pasuje.oczywiscie to,ze w innych mediach oicena byla w miare dobra to nie znaczy,ze i wy musicie tak ja ocenic,ale z kad tak wielka roznica??
dlaczego inna osoba pisala poradnik,a inna recenzje?po co bylo brac dwie osoby do testowania jednej gry
A i tak wogule czytam ksiazke co do ksiazki jest zajebista film tez podobno spieprzyli ale niekturym sie podoba szczerze polecam te ksiazke i szczescliwego nowego roku dla redakcj i dla uzyktownikow
Sorki za blendy;P
A szkoda, że tak to spaprali, bo książka była niezła... jestem zdegustowany;)
Kubek --> Ale co w tym żałosnego? Miał mówić głosem męskim czy jak? ...
taka slaba ocena, bo recenzent wyglada jak Harry Potter, a ten film ma byc konkurencja dla HP ... :P
30% ? Moim skromnym zdaniem i tak za wysoko. Kicha jakich mało.
Bardzo przepraszam ale recenzja pana Krzysztofa „Lordareona” Gonciarza jest poprostu smieszna. Ocenil gre grajac w nia tylko na klawiaturze... ja gralem na padzie: Logitech Rumble Pad 2 i gralo mi sie wysmienicie !!! Nie gralem w polska wersje jezykowa poniewaz kiedy widze gry takie jak HP itd. to zalatwiam gry anglojezyczne zza oceanu, poniewaz niektore polskie wersje gier sa makabrycznie zje.... :/ Uwazam ze ta recenzja jest poprostu nieobiektywana... panu Gonciarzowi pewnie nie podobal sie film i dlatego jest tak wrogo do tego tytulu nastawiony. Z plusow podal tylko "znany tytuł". Smieszne... wg. mnie plusy to: ladna grafika (nie wiem czemu musial pan instalowac starsze sterowniki i zmieniac rozdzielczosc, ja gralem na najnowszych sterach do GeForca, mam GeForce 7600 i gralem na rozdzielczosci: 1024x768), fajnie skonstruowane plansze, fajnie kombosy (nie tylko walenie w jeden przycisk i kladzienie wroga na jednego czy dwa hity), a efekty dzwiekowe byly w miare dobre... Minusy to: za krotka, malo opcji takich jak np. w WP: Powrót Króla (udoskonalanie broni, odblokowanie tajnych bohaterow itd.) Ogolnie grze wystawilbym ocenie 8/10 bo przynajmniej mnie sie podobala... Pan Gonciarz niech na nastepny raz przed napisaniem recenzji sprawdzi wszystkie dostepnie opcje jej przetestowania...
Pozdrawiam, Piotrek :)
Gra jest bardzo fajna: świetna fabuła, grafika też niczego sobie, jednak tak samo jak film:z książką nie ma praktycznie nic wspólnego...
Czy ktoś z was czytał Eragona?? Jeśli nie czytaliście to tego nie róbcie zanim zagracie bo nie zaczerpniecie z grania najmniejszej przyjemności. Jeśli do tego obejrzeliście film to wam współczuje. Przeczytałem obie dostępne książki autora Eragona i jego kontynuacje i muszę z przykrością stwierdzić, że twórcy filmu oraz gry nie czytali ich... Z tego też powodu ich dzieła są tylko ubrane w otoczkę powieści, ale nie mają z nią nic więcej wspólnego. A mógłby być taki dobry tytuł do pogrania np na miarę LAIR tylko z dużo lepszą fabułą. Smutne...
Dokładnie:)
Książka jest znakomita, pełna akcji i przemyśleń...
Alagaesia jest krajem, typu Middle-Earth:D
Film NIE JETS na podstawie książki(bo nie ma z nią nic wspólnego:))
Gra, może i nie jest dobra, ale pragnę uświadomić wam, że muzyka z gry(innymi słowu mówiąc "Soundtrack") jest znakomita;]