Świetna składanka gier Thief. Mam, ale gram w sumie tylko w trzecią część (ukończyłam już dawno), poprzednie są za trudne i jeszcze ta koszmarna grafika.
PaulinaKlaudia
Do 1 części mamy przecież tekstury HD, które mocno poprawiają wygląd gry.
HD Texture Mod v.1.2 (1252 mb)
https://www.gry-online.pl/download/thief-the-dark-project-hd-texture-mod-v12/z0bee4
Thief: The Dark Project 1998 - 10
Thief 2: The Metal Age 2000 - 9+
Thief: Deadly Shadows 2004 - 8,5+
Thief 1 i 2 tworzyło Looking Glass Studios.
Za 3 część Thief: Deadly Shadows odpowiada inne studio - Ion Storm znane przede wszystkim z wyprodukowania Deus Ex 2000.
pamietam ze grałem kiedys w trzecią część thief: deadly shadows i bylem .... lekko mówiąc zagubiony... :)
skradanki... hmmmmmm skardanki są napewno nie dla mnie........
nie ma to jak iść na żywioł hahaha
To moja pozycja zaraz po NWN Diamentowa Edycja i NWN2. Kupię głównie dlatego, że bardzo mnie zachwycił Thief: The Dark Project. W dalsze części nie grałem, ale za 25 zł naprawdę warto.
"Thief jest jak dobre wino. Nie ceni się go za to że szybko uderza do głowy, tylko za smak."
"To nie wirtualny świat. To prawdziwy świat po drugiej stronie monitora."
A ja kupie tą gierke w promocji bierzesz 5 gier płacisz za 3.
dodam tylko ze antologia bedzie wydana w jezyku polskim, bedzie to pierwsze calkowite spolszczenie thiefow :)
Mam oryginalnego Thief: Deadly Shadows, a z CD-Action Thiefa I i II. :)) Miasto w III jest bardzo zagmatwane, ale ma niesamowity klimat. Przeszedłem tylko 2 misje treningowe w III i za niedługo zaczynam grać na poważnie. :]
Ale cena :O
Nie wiem czemu moja ulubiona część to część 2 thief'a. Fabułą nie dorównuje jedynce, ani grafiką trójce, ale najlepiej mi się właśnie w nią grało.
To nie jest "Thief: The Dark Project" tylko Gold Edition różnice są zarówno w dodanych dodatkowch misjach jak i starych misjach ale lekko podrasowanych.Po za tym jest wyzsza wersja patcha.
25zł!!! To świetna cena, kupię to na pewno. Thief to dla mnie jedna z lepszych serii... ma taki wspaniały, mroczny klimat.
W weekend ide i kupuje. Nie ma innej opcji
Już mam :) Na razie grzeje miejsce na półce, ale gdy spadnie śnieg zainstaluję :) Bo lepszy wtedy klimat do grania :)
Nie wiem czy to błąd Cenegi ale u mnie gra Thief Gold się nie uruchamiała mimo zainstalowania zestawu kodeków Indeo Video dostępnych na płycie, a wystarczyło tylko ściągnąć inną wersję tych kodeków.
Jakby ktoś miał ten sam problem to odsyłam po pełny pakiet kodeków Indeo Video np. tutaj:
http://www.applied-technologies.com/updates/software/iv5setup.exe
Jeszcze odnośnie gry Thief Gold chciałem dodać że można uruchomić tą grę w rozdzielczości większej niż 1024x768 tak żeby np. na panelach LCD 17-19" dysponujących matrycą 1280x1024 obraz był ostrzejszy. Wystarczy wejść do głównego katalogu z grą i otworzyć w notatniku plik cam.cfg i w linii game_screen_size wpisać rozdzielczość 1280x1024.
Aż wstyd się przyznać że dopiero teraz mam okazję zapoznać się z tą wspaniałą trylogią. Przeszedłem dopiero 2 misje z Thief Gold na najtrudniejszym poziomie ale już mogę powiedzieć że gra jest wielka, bez dwóch zdań. Liczę że po następnych dwóch częściach również się nie zawiodę.
miałem właśnie dzisiaj kupić tą grę,ale w Empiku nie było jej.Szkoda,ale co się odwlecze to nie uciecze
GRY SĄ OKROJONE Z DEMEK POCZATKOWYCH ORAZ DEMEK PO PRZEJSCIU KAZDEGO Z LEWELI CO POWODUJE ZE GRA STARE SIĘ BEZ SENSU! NIEWIADOMO O CO CHODZI, CO SKĄD SIE BIERZE! DNOOOOO!!!! ORGINALNA GRA A OKROJONA JAK PIRAT Z NETA!!
R-o-g-a-l ---> Wszystko jest tak, jak powinno być. Kodek odtwarzający filmiki w Thiefie I i II działa jako "pierwszy w systemie", więc jeśli przerywniki (a nie "demka") się wykrzaczają, to włącz grę po zrestartowaniu kompa, bez wcześniejszego włączania inych plików filmowych.
R-o-g-a-l ---> Uspokój się. Wszystko jest (a nawet więcej). ;) Masz problemy z kodekami.
Ok. Wszystko działa .Ale konieczne było zainstaloowanie kodeków podanych przez COBRA-COBRETTI. Filmiki są, zajebiscie przetłumaczone WSIO OK! :)
dosyc trudna gra ale fajna
Kupiłem właśnie ten zestaw... którą cześć powinieniem zainstalować najpierw?
papay100 --> zazdroszcze Ci, chcialbym zapomniec, ze gralem w Thiefy tyle razy i przejsc je znow po raz pierwszy :D
Mam pytanie: czy wszystkie 3 gry zostaly calkowicie spolszczone ? Znaczy sie czy kinowe spolsczenie czy z dubbingiem? Bo jak ktos zmienil glos Garrettowi , to nie kupuje :P
Chudy...
Polonizacje są kinowe we wszystkich częściach. Teksty w listach i notatkach oczywiście zostały też przetłumaczone. Pozdrawiam!
zarabista!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Te gry są równie genialne co Deus Ex. W to po prostu trzeba zagrać. Gameplay, fabuła, klimacik po prostu miażdżą.
Mam te gry i są super!!!
Ratunku!!! Thief GOLD po wyświetleniu jakiegokolwiek filmiku nie przechodzi do ładowania gry, tylko wywala błąd :'-( Już próbowałem różnych kombinacji instalacji i dalej to samo. Czy jest jakiś problem z XP?
Niech mi ktoś pomoże... :'-(((
Jeśli chodzi o starsze części tej gry to potrzebny był kodek Indeo Video. Post nr 13
https://www.gry-online.pl/s043.asp?ID=5578136
No niestety - mimo wszelkich możliwych kombinacji z kodekiem indeo nie udało mi się odpalić gry Thief Gold. Myślę, że problem leży gdzie indziej. Kodek Intel Indeo jest niezbędny bowiem do odtworzenia filmów, które u mnie działają. Błąd gry pojawia się natomiast w momencie zkaończenia filmy, wówczas, gdy program winien uruchomić samą grę - początek misji lub "sklep".
tylko trzecia część fajna i druga też może być ale pierwsza to słaba gra
Ale warto kupić
Trzecia i druga część /Thief/ Wymiatają!
W sumie to pierwsza część też nie była taka zła, po prostu słaba grafka :)
jestem właścicielem antologii :)
i muszę polecić ją każdemu
dużemu czy małemu
grubemu czy chudemu
naprawde giczi
mam wszystkie części thiefa
wlasnie kupiłem tę antologię
super pozycja,obowiązkowa dla każdego!
polecam
Fajne wydanie superancikch gierek a wiecie ze jest nieoficjalny dodatek do thiefa 2 nazywa sie THIEF 2 SHADOWS OF THE METAL AGE fajny mission pack mozna kupic ze clicka numer 09/2007
Grałem w masę gier , w mało znane tytuły i w wielkie tytuły.
Ale najlepsza gra w jaką grałem to zdecydowanie THIEF.
Ukończyłem THIEF 1 dwa razy na expercie , THIEF 2 także na ekspercie (bez żadnych opisów).
Niestety w Thiefa 3 jeszcze nie grałem z braku lepszego kompa.
Ta gra jest dla fanów prawdziwego "pseudo" średniowiecza (pseudo dlatego bo u nas nie było magii , poza tym reszta jest podobna).
Ta gra także za bardzo wciąga - nie jeden raz usiadłem żeby pograć z 20 minut tak do północy , a się okazało że gram do 3-4 w nocy.
Na moim kompie nie działa ten szajs xDDD! Grę oddałem do reklamacji.
Bradley_97---> To że ci nie działa to od razu nie musi byc szajs
Swietny pakiet :
Thief: The Dark Project - 9/10
Thief 2: The Metal Age - 10/10
Thief: Deadly Shadows - 10/10
Deadly Shadows miałem z CD Action i byłem grą zachwycony.Więc gdy zobaczyłem tą Antologię czym prędzej ją sobie sprawiłem.No i ostrzeżenie dla tych co tak samo jak ja zaczynali od Trójki.Można się rozczarować Dwojką a przede wszystkim Jedynką.Nie ma tam takiej ciekawej fabuły jak w Deadly Shadows,no i grafika ma już swoje lata.Nie jestem fanem graficznych orgii ale jednak troche to przeszkadza.The Dark Project odinstalowałem po godzinie grania a The Metal Age na drugi dzień.Oczywiście nie mówię że to szajs bo w swoim czasie to były to na pewno rewelacyjne gry.Jednak pomalutku robią się już oldskulowe.
8,5/10 w tym:
TDP 8/10
MA nie grałem
DS 9/10
Jedynka ma przestarzałą mechanikę, a przez to jest frustrująca (nie przeszedłem nawet pierwszej misji bo ciągle strażnicy pojawiali się nie wiadomo skąd i nie mogłem się rozglądać). Gdyby 2 pierwsze trochę uwspółcześnili... ale w serii najbardziej mi się podoba to że czytanie i podsłuchiwanie może doprowadzić do ciekawych znajdziek.
Złodziej. Zawód wyklęty, jednak powoli zbliżający się do czołówki najbardziej opłacalnych. Mało tego, w Polsce, jako jedynym kraju, żeby być złodziejem musisz studiować – Politykę. Jednak każda branża ma swojego mistrza. W fachu złodziejskim niewątpliwie mistrzem mistrzów jest Garrett – bohater serii „Thief”.
THIEF : THE DARK PROJECT
Fabuła
Pierwsza część sagi „Thief” prezentuje przede wszystkim niezwykle oryginalny pomysł na gameplay. Nie jesteśmy ani blond mięśniakiem z głupim uśmieszkiem, ani detektywem dążącym do rozwiązania zagadki, ani nawet facetem który ma za cel ocalić świat. Jesteśmy ustawieni po drugiej stronie barykady, jako złodziej.
spoiler start
Historię Garetta poznajemy już od jego najmłodszych lat, kiedy będąc bezdomnym dzieciakiem, kradł aby nie umrzeć z głodu. Pewnego dnia chwycił za sakwę wiszącą u pasa jednego z „Opiekunów” dbających o równowagę w mieście. Wyczyn młodego Garretta zaimponował Opiekunowi, przez co ten zaproponował mu dołączenie do bractwa. Młody złodziej, ucząc się wszystkich umiejętności od Opiekunów, zdecydował się jednak opuścić braci. Wykorzystując swe talenty szybko staje się mistrzem złodziejskiego fachu.
spoiler stop
Fabuła prezentuje się naprawdę znakomicie. Początkowo wydaje się, że naszym zadaniem będzie po prostu okradanie. Jednak jak to w życiu bywa, nie wszystko układa się zawsze po naszej myśli. Dotyczy to także Garetta, który wplącze się w coś niezwykle wielkiego.
Garrett
Postać tytułowego złodzieja mocno zapada w pamięć. Grając nim, czujemy jakbyśmy naprawdę byli mistrzem przestępczego fachu. Musimy pamiętać, że Garrett nie jest wojownikiem. Nie lubi walczyć (chyba, że nie ma wyboru) ani zwracać na siebie uwagi. Jako prawdziwy mistrz, woli ukrywać się w ciemnościach przed oczami strażników, ominąć przeciwników albo ewentualnie ogłuszyć, zabrać kosztowności i niezauważony opuścić miejsce włamania. Dlatego grając w każdą część POLECAM brać poziom trudności Expert. Wtedy nie dość, że nie wolno nam nikogo zabić, to jeszcze często, po wykonaniu zadania, musimy wrócić do punktu startu. Dzięki temu gra jest bardziej realistyczna. Niestety fanatycy Hitmana raczej nie znajdą tu nic dla siebie, bo jeżeli zamierzają zabijać niewinnych strażników, to radziłbym trzymać się od Thiefa z daleka.
Poza umiejętnościami Garrett ma też całą masę przydatnych przedmiotów stanowiących ekwipunek. Od miecza i łuku oraz pałki służącej do ogłuszania, aż do bomb oślepiających, min gazowych czy mikstury szybkości oraz oczywiście wytrychów. Jednak zdecydowanie najciekawsze są rodzaje strzał do łuku. Nie tylko ostre do zabijania, ale też wodne (do gaszenia pochodni), ogniste, gazowe, linowe, mchowe (do rozrzucania mchu, tłumiącego nasze kroki) czy też hałasujące (do odwracania uwagi strażników).
Poza tym sam charakter naszego złodzieja jest świetnie zrobiony. Wydaje się, że Garrett jest całkowicie cynicznym samotnikiem (i tak jest w rzeczywistości), jednak jest też człowiekiem całkowicie oddanym swojej pracy (jaka by ona nie była) oraz gotowy do poświęceń gdy wymaga tego sytuacja. Jednak zawsze pragnie wykonać swoją robotę i być pozostawionym w spokoju. Gwarantuję, że nawet jeżeli jesteś osobą która nienawidzi złodziei, to Garrett będzie jedynym złodziejem do którego nabierzesz szacunku ;)
Przeciwnicy
Kolejna bardzo mocna strona „Thief’a”. Postacie jakie spotkamy na naszej drodze, to nie tylko strażnicy pilnujący posiadłości i ulic. Na naszej drodze staną też fanatycy zakonni, zombie, buriki (pseudodinozaury), mutanty, szczurołaki czy przeraźliwe zjawy. Poza nimi są też postacie zwykłych cywili, którzy będą uciekać na nasz widok i wołać straże. Ale co najciekawsze, nie będą się nami przejmować gdy chodzimy po ulicy i nie zachowujemy się podejrzanie (tzn. nie łazimy z wyciągniętym mieczem itp.). Skoro jesteśmy już przy AI NPC-ów to jest to kolejny powód do pochwał dla twórców. Strażnicy wymieniają między sobą informacje, reagują gdy nas usłyszą (ale niekoniecznie zobaczą) i szukają w okolicy źródła hałasu. Jeżeli mają taką możliwość, włączą alarm albo rzucą się do ucieczki po wsparcie. Na szczęście większość z nich można ogłuszyć (nie trzeba zabijać) albo oślepić bombą błyskową i szybko się ulotnić w mroku.
Świat gry
Świat w którym rozgrywa się akcja, to chyba jeden z najoryginalniejszych światów z gier komputerowych w jakich przyszło mi przebywać . Miasto robi prawdziwe wrażenie i żyje własnym życiem. Pełne jest nadętych bogaczy, prześladowanych kupców, przestępców i Stróży prawa, którzy za cel życia postawili sobie złapanie legendarnego Garretta. Czasy, w jakich dzieje się akcja, wydają się przypominać głównie średniowiecze, jednak zauważyć można obecność prymitywnej technologii, takiej jak machiny z kołami zębatymi, tryby, odlewnie, alarmy włączane przyciskiem a nawet zapalane w ten sposób światła.
To nie wszystko. Można powiedzieć, że poza bogaczami, złodziejami czy obywatelami, miasto podzielone jest między dwie, zwalczające się nawzajem frakcje. Uzbrojonych w żelazne młoty fanatyków zakonnych, zwanych Motodzierżcami (albo po prostu Młotami), czczących bóstwo zwane Budowniczym. Zakon niestety siłą i gwałtem narzuca innym swą wiarę, jednak jest bardzo szanowany w mieście. Drugą frakcją są Leśni Ludzie, zwani też Poganami, czczącymi driady, przyrodę, potwory a przede wszystkim swe okrutne bóstwo – Szachraja (zwanego też Oszustem lub Leśnym Panem). Obie frakcje odegrają ogromną rolę w losach Garretta, mimo iż ten nie zamierza w ogóle mieszać się w sprawy tego typu. Pomiędzy tymi dwiema stronami stoją dawni mentorzy złodzieja – Opiekunowie.
Muzyka i filmy
Nie ma co ukrywać. Jest genialna. Tajemnicza, klimatyczna i budująca mroczny nastrój. Zwłaszcza muzyka w Intro i Autorach jest naprawdę świetna. Większość poziomów ma naprawdę dobrze dopasowane utwory, ale tego nie da się opisać. To trzeba posłuchać ;)
Co do samych filmów, to kolejna rzecz za co twórcom należą się pochwały. Na początku mamy zawsze bardzo ciekawe cytaty z np. Księgi Mistrza Budowniczego, zapisków pogan itp. Same filmy stworzone są w formie naszkicowanych genialnie obrazków, albo też normalnych, mrocznych nagrań. Wszystkie filmy i poziomy razem tworzą naprawdę genialną fabułę, opływającą w wydarzenia których zazwyczaj byśmy się niespodziewani.
Wady?
No właśnie. Czy „Thief” ma jakieś wady? Jak dla mnie to nie. Może co najwyżej być za trudny dla niektórych, no i tak jak mówiłem, zapaleni fani Hitman’a raczej niczego tu dla siebie nie znajdą. Garrett to złodziej, a nie morderca.
Jedyna wada jaka mi przychodzi do głowy to fakt, że Thief ma problemy z działaniem na Windowsie XP. Ale i na to jest metoda. Zaraz po odpaleniu Thief’a, naciskamy Alt+Ctrl+Delete. Gdy wyskoczy nam Menedżer Zadań, wybieramy „Procesy”, znajdujemy „Thief” i klikamy prawym przyciskiem. Wybieramy „ustaw koligację”. Tam mamy oznaczenie „CPU 0” i „CPU 1”. Wyłączamy odznaczenie CPU 1 i wracamy do gry. Teraz będzie wszystko ok ;)
Podsumowując, gra z gatunku „Trzeba to mieć”. Genialnie przedstawiona historia mistrza złodziei, który wiele razy będzie zmuszony działać wbrew swej woli oraz wplącze się intrygi bardzo niecodzienne. Chyba mogę to powiedzieć z czystym sercem, ale to jest gra która motywuje do zostania złodziejem :P Tylko nie bierzcie tego na poważnie! Moja ocena to zdecydowane 10/10 ;)
THIEF II: THE METAL AGE
Fabuła
Garrett powraca. I powraca w wielkim stylu. Po raz kolejny gra zachwyca od strony fabularnej. Zwłaszcza wydarzeń, nagłych zwrotów akcji, przygód spotykanych przez Garretta itp. Wracają starzy przyjaciele i wrogowie, ale również kilku nowych. Historia przedstawiona w Thief II dzieje się ledwie kilka dni po wydarzeniach z Thief I.
spoiler start
Po zwycięstwie w pierwszej części gry, życie Garretta nie jest już takie proste. Kradzieże stały się cięższe, przez co nasz złodziej zalega z czynszami. W Mieście pojawił się nowy szeryf – Truart. Postawił sobie za życiowy cel, wyczyścić całe miasto z wszelkiej przestępczości. Garrett jest jego celem numer jeden. Jakby tego było mało, w zakonie Młotodzierżców doszło do rozłamu. Pojawił się nowy zakon, czczący Budowniczego, a jednocześnie uważany przez Młotów za Heretyków – Mechaniści. Ich siłą są wszelkie machiny, a przywódcą został Brat (teraz Ojciec) Karras. Co ciekawe, zachowanie Mechanistów i Straży Truarta, sprawia wrażenie powiązania ze sobą, w celu złapania Garretta. I tego zamierza dowiedzieć się złodziej.
spoiler stop
Fabuła różni się od tej w jedynce, jednak wg. Mnie jest równie genialna. Tym razem Garrett włamuje się w większości do miejsc gdzie można spotkać ludzi. Potworów jest znacznie mniej. Na swej drodze spotka osoby, które wpłyną mocno na to jakie zadania go czekają. Włamywać przyjdzie nam nie tylko do posiadłości bogatych patrycjuszy, ale też do siedzib zakonnych, podziemnych cywilizacji a nawet przyjdzie nam rabować Bank. Czy tylko dla pieniędzy? Zagraj a zobaczysz ;)
Garrett
Mistrz złodziei bardzo się zmienił. Na skutek zmian w Mieście (tak z dużej litery, bo nazwa tego miasta to po prostu „Miasto”), stał się bardziej ostrożny ale i skuteczniejszy. Do jego ekwipunku doszło kilka nowych przedmiotów. Np. Eliksir niewidzialności, flary, mikstury powolnego spadania itp. Jednak najciekawszy jest chyba inny przedmiot.
spoiler start
Ci co przeszli jedynkę, pamiętają zapewne, że Złodziej traci oko w trakcie gry. Teraz jego brakujące oko zostało zastąpione mechanicznym. Można za jego pomocą przybliżać i oddalać obraz, ale poza tym, jest z nim skoordynowany przedmiot podobny do szpiegowskiej kuli. Możemy rzucić taką kulę za róg ulicy, a widok tamtej okolicy będzie przesłany do mechanicznego oka Garretta. Można dzięki temu szpiegować miejsca, do których nie mamy pewności czy warto wchodzić.
spoiler stop
Charakter Złodzieja za bardzo się nie zmienił. Wciąż jest cynicznym samotnikiem, włamującym się w celu zdobycia kosztowności i zniknięcia. Tak jak w poprzedniej części, po każdej misji wymienia zdobyty łup na części ekwipunku. Jednak trzeba jeszcze dodać, że biorąc pod uwagę miejsca odwiedzane przez niego, oraz fakt, że nie boi się tam zagłębiać, to mogę powiedzieć krótko – Garrett ma chyba największe jaja w mieście :p
Przeciwnicy
Jeżeli ktoś uważa, że wrogowie w Thief: Dark Projekt byli trudni, to pokocha ich po zagraniu w Thief II. Tyle mogę powiedzieć :p Poza wymienionymi już wcześniej strażnikami (w tej części także strażnicy-kobiety) czy zombie, dochodzi cały arsenał Zakonu Mechanistów. Mamy tu wykrywające ruch kamery, zakonników uzbrojonych w metalowe maczugi o kształcie zębatki, a przede wszystkim groźne roboty bojowe, strzelające bombami. Da się je na szczęście zniszczyć miną albo strzałami wodnymi jeżeli trafimy w dwa czerwone punkty na ich żelaznych ciałach. Roboty jednak łatwo ominąć, gdyż robią masę hałasu, poprzez mówienie „jesteśmy dziećmi Karrasa” itp. No i ciężkie, metalowe nogi, których kroki niosą się echem. Należy mimo wszystko pamiętać, że roboty też mają wyczulony słuch. A do tego dochodzi fakt, że większość poziomów w grze jest oświetlone i ma kafelkowe podłogi, przez co ciężko jest się ukryć albo przejść niepostrzeżenie. Zapewniam jednak, że jest to nadal możliwe, a zwiększona trudność tylko dodaje tej grze smaku. Poza tym poprawiono sztuczną inteligencję i przeciwnicy zachowują się bardziej naturalnie. Np. gdy nas szukają.
Świat gry
Miasto ewoluowało wraz z grą. Odwiedzam nowe i jeszcze bardziej tajemnicze lokacje. Mamy okazję zobaczyć doki, miejski bank, siedzibę mechanistów, zatopione tajemnicze miejsca, a nawet dachy miasta czy wrócić do jednej znanej nam lokacji z jedynki. Mieszkańcy żyją swoim życiem, chodzą po ulicach albo śpią w domach, do których teraz czasem przyjdzie nam się włamać. W opuszczonych możemy nawet trafić na włóczęgów. Pojawili się też inni złodzieje, ale nie myślcie nawet o łączeniu sił. Są to zwykłe rzezimieszki, myślące o zysku. Dla nich Garrett jest konkurencją i nienawidzą go z całego serca. Ale robiąc odpowiedni hałas i ukrywając się, można frajerom ściągnąć na łeb straż, a samemu przemknąć się wtedy dalej ;)
Młotodzierżcy nie stanowią już tak ważnej frakcji jak w jedynce. Na pierwsze miejsce wysunęli się Mechaniści. Uważani oni się przez Młotów za heretyków i bluźnierców, ale sprawy fanatyków pozostawmy im samym. Napomnę tylko, że po raz kolejny mimo, że staraliśmy się uniknąć tego jak tylko się da, zostaniemy wciągnięci w wir wojny między frakcjami.
Poprawie uległo AI wrogów. Teraz jak zaczną cię szukać to po jakimś czasie odpuszczają, ale za to jak cię szukają to nie łażą zawsze w to miejsce gdzie akurat się schowałeś, jak niestety bywało w jedynce.
W tej grze otoczenie zdecydowanie jest przeciwko nam. Zwiedzamy miejsca najeżone strażą, ochronnymi urządzeniami, światłem i podłogą niosącą echo. Ale Garrett zwykłym kieszonkowcem nie jest i ma nowe sposoby na radzenie sobie z takimi drobnostkami ;)
Muzyka i filmy
Nie ustępują poprzedniczce, a powiem nawet, że są o wiele lepsze niż w jedynce. Intro, które można odpalić w menu głównym sprawia, że ciarki mi przechodzą, zwłaszcza przez tamtejszą muzykę. Filmy jakie oglądamy są lepiej wykonane i wciąż w stylu obrazka naszkicowanego przez naprawdę dobrego rysownika. Garrett lepiej wyjaśnia jakie zadanie przed nim stoi no i nie zabrakło cytatów, utrzymujących nas w klimacie świata Złodzieja.
Wady?
Właściwie podobnie jak w jedynce. Fani Hitmana nie będą zadowoleni i Windows XP. Nie ma co tu dużo gadać. Ktoś kto dostał komputer w 2005 roku będzie pienił się na grę za trudność, ale na szczęście ze zdaniem takich osób prawie nikt się nie liczy ;)
Podsumowując - gra legenda i również dostaje ode mnie zasłużone 10/10 plus pochwały dla twórców, bo naprawdę trzeba mieć wspaniałą wyobraźnię, żeby stworzyć taki świat i historię. Garrett to pierwszy złodziej, do którego prawie każdy nabierze szacunku. Prawdziwy mistrz i niezwykle mądry osobnik jak na swój fach.
THIEF: DEADLY SHADOWS
Fabuła
Legenda świata przestępczego wraca po raz trzeci. Wydawałoby się, że po pokonaniu wrogów, Garrett wreszcie zazna spokoju i będzie mógł bez problemów wykonywać swoją robotę. Niestety po raz kolejny jego fach zaprowadzi go do większej intrygi. Po raz kolejny jego niezwykłe umiejętności będą wykorzystane wbrew jego woli. Pozostaje tylko pytanie, czy po raz kolejny odniesie sukces.
spoiler start
Śmierć szeryfa Truart’a i Karrasa oraz zniszczenie zakonu Mechanistów nie do końca przyniosło wytchnienie złodziejowi. Prawo wciąż ściga go bez wytchnienia. Młoty i Poganie wciąż walczą o Miasto i również pragną na swój sposób wykorzystać Garretta. Opiekunowie przewidują nadejście nowej ery – Ciemności, która pogrąży świat w chaosie. Przepowiednia o Bracie i Zdrajcy zaczyna być co raz żywsza, a w mieście dochodzi do co raz gorszych rzeczy, w których brutalne morderstwa ze zrywaniem skóry ofiar wcale nie są najgorsze. Po raz kolejny Opiekunowie zamierzają prosić o pomoc ich dawnego ucznia, a jest to ostatnia rzecz jakiej by sobie życzył. Nie wie tylko, że tym razem wróg będzie bliżej niż komukolwiek może się wydawać.
spoiler stop
Wydawać się może, że z czasem fabuły w grach już tracą swój blask, ale nie tyczy się to Thief. Wciąż pozostaje ten mroczny, tajemniczy charakter i ciasne lokacje w których Garrett wykonuje swoją pracę. Historia rozwija się bardzo ciekawie i nieraz będziemy świadkami rzeczy, które przez myśl by nam nie przeszły. Nigdy nie możemy być do końca pewni kto jest przyjacielem a kto wrogiem.
Garrett
Zmiany u Złodzieja zaszły bardzo daleko. Legendarny charakter zbytnio się nie różni, ale teraz możemy oglądać Garretta z widoku nie tylko FPP ale i TPP. Złodziej zrezygnował z ciężkiego miecz i zastąpił go sztyletem, co o wiele bardziej zmusza go do chowania się i unikania walki.
spoiler start
Mechaniczne oko uległo zmianom również i gdy używamy go obraz staje się zaśnieżony. Wg. mnie jest to bardziej realistyczne (o ile pozwalające widzieć, mechaniczne oko w oczodole może być realistyczne :p).
spoiler stop
Naszemu złodziejowi doszły też nowe przedmioty, jak chociażby bomba gazowa, olej na którym wróg się ślizga, albo nadający się do stworzenia płonącej kałuży. Strzała mchowa służy teraz nie tylko do tłumienia kroków. Można z niej wycelować wrogowi w mordę i sprawić, że zacznie się dławić. Zrezygnowano za to ze strzały linowej na rzecz rękawic do wspinania się na ceglaste lub kamienne ściany. Pomysł wg. mnie ciekawy.
Teraz Garrett w miarę fabuły naraża się również zarówno Młotom jak i Poganom, ale na szczęście są sposoby na przebłagania obu ras i z czasem mogą stać się przyjaźni (przestaną nas atakować, chyba że wkroczymy na ich teren) a nawet sojuszniczy (będą nas bronić, a kapłani będą rzucać na nas przyjazne zaklęcia).
Jednak na pewno największej zmianie uległo otwieranie zamków wytrychami. Gdy dobieramy się do zamka, widzimy uzbrojone w wytrychy ręce Garrett’a a na dole bębenki w zamku jakie musimy otworzyć. Kręcimy jednym wytrychem i gdy trafimy zapadkę, celujemy tak by otworzyć, po czym następny bębenek. Są 4 rodzaje zamków. Ostatni ma około 9 bębenków. Na szczęście Garrett może kupić sobie zamek ćwiczebny i ćwiczyć w domu.
Właśnie, skoro o tym mowa, przejdźmy do następnego tematu.
Świat gry
Zaszła ogromna zmiana. Na pewno pierwsze co rzuca się w oczy to przerwy między misjami, ale o tym zaraz. Lokacje, które zwiedzamy to np. Katedra Młotów, podziemia Pogan czy innych istot, zamek Patrycjuszy a nawet straszny, od dawna opuszczony sierociniec. Gra wciąż przeraża i jest strasznie mroczna i klimatyczna.
Teraz zmiana. Po przejściu misji często lądujemy na ulicach miasta, a konkretnie to w kamienicy, gdzie Garrett wynajmuje mieszkanie. Tak jest. Możemy zwiedzać sobie ulice, włamywać się do domów, okradać przechodniów, jednak uważać należy na strażników, którzy znają wygląd Mistrza Złodziei i natychmiast zaatakują. Na szczęście Garrett śpi w dzień i pracuje w nocy, więc nie brakuje miejsc do ukrycia ;)
Skoro jesteśmy przy cieniowaniu, to tutaj autorom należą się owacje na stojąco. Cienie są nie tylko bardzo mroczne, ale przede wszystkim diabelnie dynamiczne. Możemy otworzyć drzwi i schować się w cieniu jaki zrobiły. Wielkość naszego cienia zmienia się w miarę jak zbliżamy się do źródła światła, wszystko rzuca cień o innym położeniu i kształcie, w miarę jak mija je strażnik z pochodnią. Gra jest bardzo dopracowana pod względem oświetlenia i chyba do tej pory ma najgenialniejsze cienie w historii. Ale tego nie da się opisać, to trzeba zobaczyć.
Jako złodziej, teraz po wykonaniu misji musimy iść do specjalnego miejsca oznaczonego czerwoną dłonią. To właśnie paserzy u których sprzedajemy nasz towar. Następnie szukamy sklepów, aby kupić coś ciekawego. Taka również ciekawostka, że po każdym dniu w dzielnicach Miasta wiszą karteczki z opisaną liczbą kradzieży/morderstw/wyłamanych zamków itp. Z zeszłej nocy.
Bardzo dobrym pomysłem jest również misja dodatkowa. Jaka? A no taka, że jeżeli mieliśmy pecha i strażnicy nas złapią za pierwszym razem, ładują nas do więzienia i musimy się wydostać. Misja bardzo fajna ;) Ale jednak za drugim razem nie będziemy mieli szczęścia i straż nas po prostu zabije.
Zdecydowanie największe wrażenie robi najstraszniejsza misja w opuszczonym przytulisku, ale nie zdradzę szczegółów. Powiem tylko, że odgłosy, sytuacja i całe to miejsce sprawi, że nie raz zadamy sobie pytanie – cholera, dlaczego ja zawsze muszę się wpieprzać w takie miejsca!? Ale na szczęście Garrett odwiedza znowu miejsca w większości patrolowane przez ludzi, więc ludzie o słabym sercu też mogą grać ;)
Przeciwnicy
Generalnie za dużych zmian w rodzaju nie ma. Nadal są to strażnicy, Młotodzierżcy, Zombie (chociaż zombie są teraz też różnie rodzaje), Zwierzoludzie Pogan itp. Ale ogromna różnica jest AI. Zachowują się naturalnie jak słyszą hałas, ich kwestie są przyzwoite i wykonują swoje obowiązki. Zwłaszcza można to dostrzec wśród zwykłych mieszczan. Na ulicy nie zwrócą na ciebie uwagi (ewentualnie zapytają po co ten kaptur :p) ale jeżeli przyłapią cię w czyimś domu, wzywają straż. Często starają się działać w grupie. Czarodzieje uzbrojeni są w niebezpieczne różdżki, ale nie będą mieli szans, jeżeli im je zerwiemy z pasa ;) Teraz przeciwnicy zwracają uwagę na więcej rzeczy. Poprzednio zwracali uwagę na ciała i krew. Teraz na brak kosztowności czy strażników na warcie, otwarte drzwi, zgaszone pochodnie itp.
Jedyną ich wadą jaką mogę wymienić, to że gdy Garrett przylgnie plecami do ściany w ciemnościach, to właściwie jest na 100% bezpieczny, bo wróg będzie się o niego ocierał a i tak go nie spostrzeże. No ale pamiętajmy, że zaalarmowani strażnicy szukający złodzieja trzymają w ręku miecz. Jeżeli przejdą akurat tak, że ostrze przejedzie po nas, to nasze zdrowie to odczuje.
Muzyka i filmy
Tradycyjnie. Muzyka robi ogromne wrażenie i świetnie nas trzyma w mrocznym klimacie serii Thief, ale tym razem na pierwsze miejsce bardziej wysuwają się dźwięki otoczenia. Głos Garretta niezmiennie rewelacyjny, a największe wrażenie robią na pewno odgłosy w Przytulisku. Włos się jeży.
Przerywniki filmowe uległy zmianie w stosunku do poprzedniczek. Tym razem nie są to już szkice, tylko normalne filmy, ale czasem tak jak to bywało w poprzedniej części, z żywymi aktorami. Uważam, że to mimo wszystko dobra odmiana. Zwłaszcza filmik z zakończenia nasuwa bardzo wiele podejrzeń jak i jest na pewno dużym ukłonem w stronę fanów pierwszej części jak i całokształtu postaci Garretta, takich jak ja ;) Przejdźcie wszystkie części to zobaczycie sami :p
Wady?
Ma na pewno, jednak nie tak dużo jak niektórzy by tego chcieli. Dla mnie osobiście jedyną wadą gry jest pewien dosyć irytujący Bug. Mianowicie, jeżeli chcemy się wspiąć na coś przed nami i źle to skorygujemy (najpierw skoczymy a potem wciśniemy klawisz naprzód) to Garrett nam się zbuguje i będzie w dziwnej pozycji lewitował. Można to naprawić albo spadając z jakiejś niedużej wysokości, albo zapisać grę i wczytać. Niewielka wada, ale jeżeli akurat jesteśmy ścigani, to może napsuć krwi.
Złośliwi jeszcze powiedzą wam bzdury typu: To już nie ten klimat itp. A skrajne dzieci mogą coś napomknąć o „gupjej grafice” ale takich to do Więzienia Cragscleft Młotodzierżcom oddawać i spokój będzie ;)
Podsumowując – Gra nie traci wigoru. Dynamika cieni, fabuła zapadająca głęboko w pamięć i wciąż nieśmiertelny Garrett to materiał, który prosi się o dobry film (Ale nie życzę sobie ekranizacji tej gry, bo już znam współczesnych „genialnych” scenarzystów i reżyserów, którzy fanów gry mają w dupie a robią po swojemu, żeby tylko kasę zdzierać, dlatego WON od Złodzieja). Thief Deadly Shadows otrzymuje ode mnie 9.5/10
Podsumowanie całej Antologii
Seria Thief to jedna z najwspanialszych skradanek i legendarnych gier komputerowych, w które każdy szanujący się gracz powinien zagrać. Z głównym bohaterem naprawdę można się mocno zżyć, a świat w którym dzieje się akcja gry powala swoim mrokiem, tajemnicami, bogactwem i historią, z frakcjami i tajemniczymi istotami włącznie. Cała Antologia dostaje mocne 9.5/10. Więcej takich gier, naprawdę! Garrett to legenda, która jest i na zawsze pozostanie bardzo ważną częścią mojej kariery w świecie gier. Stawiam go na równi z takimi sławami jak Sam Fisher, Solid Snake, Ezio Auditore, Tommy Angelo, Lara Croft, Bezimienny z Gothic’a czy nawet Raziel i Kain z Legacy of Kain.
Z niecierpliwością czekam na czwartą część przygód złodzieja – Thi4f. Co prawda trochę się obawiam, biorąc pod uwagę co się dzieje ze współczesnymi grami, ale tak samo bałem się przed premierą „Splinter Cell: Conviction” a miło się zaskoczyłem. Jest to też jedna z gier gdzie mam bardzo mieszane podejście do sprawy. Z jednej strony bardzo chcę, aby bohaterem nadal był Garrett, bo innego sobie nie wyobrażam, ale z drugiej przez poprzednie części tyle zrobił, że można by dać mu już święty spokój ;) No nic, pożyjemy zobaczymy. Do zobaczenia po premierze Thi4f.
Mam wszystkie części i nie czepiajcie się Thief Golda. Grafika jest taka sama jak w II :) Nie mogę się doczekać IV :D
@haos1 Pójdzie tylko do I i II potrzeba DDfix. Znajdziesz w necie :)
Jeśli ktoś jest zainteresowany, to mam tą grę na sprzedaż - http://allegro.pl/thief-antologia-i3108025981.html
Grę czy patche czy modyfikacje jakies? Bo gre to mozna chociazby w "cyfrowej wersji" w muve kupic, link jest nawet w tabelce na stronie "glownej artykulu?[a jak wznowia promocje w maju to moze sie trafi nawet za mniej niz 10 zl.]"
ZBIÓR POPRAWEK, MODÓW (także ulepszających grafikę, naprawiających dźwięk) działający z polską Antologią Thief z Kolekcji Klasyki (czyli zapewne też tę samą, która była w pełnej wersji w CD-Action 03/2011) na nowoczesnych systemach (nawet Windows 7 64-bit, na innych czy starszych też powinno działać, chociaż nie wiem jak z 8) - http://www.thief-portal.pl/?page_id=82
Seria wręcz obłędna w swojej genialności.A szczególnie chodzi mi o klimat.Idealne połączenie fantasy,elementów steampunku i gotyku.Pierwsza część moim zdaniem najlepsza.Szkoda,że czwórka psuje wizerunek serii.
Ta przyjemność oraz dreszczyk emocji związany ze skradaniem-(nawiedzona katedra to nawet mi się po nocach śniła ;),klimacik Miasta,postać Garretta...Jak dla mnie --->
causal/hardcore--->
Żartujesz? Thief 1 to najlepsza część w całej serii. I to właśnie mechanika jest o wiele lepsza od tej z trójki gdzie straż jest głucha i ślepa.
Kupiłem ją jakiś rok temu ale nie przeszedłem ze względów technicznych i misji w kasynie(??). Nie miałem dźwięku podczas gry, ale podczas filmików już tak. Gram teraz na 7 64-bit i przez to, że używałem przez ostatnie lata xp zapomniałem o możliwych problemach, których nie było!:D Głosu nie mam jak teraz sprawdzić czy jest, ale za jakiś czas będzie mi dane zobaczyć!:) co do gry, zacząłem dzisiaj na expercie i narazie jestem w drugiej misji:) może i jestem "gimbem", ale żadna (oprócz oczywiście D:HF i D2:LoD) gra mnie nie zauroczyła i nie wciągnęła jak ta:)