Nienajgorsza, ale jest na średnim poziomie. Ale u mnie jest z jednym zdziwienie: "Czemu kurwa mi zadaje obrażenia, gdy spadne z pare metrów? A z 5 to gine?" Ale ogólnie. Dobra gierka, jak na tamte czasy. Ciekawy interfejs, nienajgorsza* grafika, słaba fabuła** i odczucie takie, jakbym strzelał do klonów :p Ale gra się przyjemnie w tą mocno linearną*** gierkę. Dlaczego dałem gwiazdki w niektórych słowach? Ponieważ to pokazuje, w jakim stopniu jest ta gra. Ale jak na polskie rewolucje przystało, daję:
ktoś chce tą gre nową ???
Tylko życzyć spełnienia aspiracji autorów, bo gdy się im to uda, to będzie to kolejny killer w polskim arsenale FPSów.
z obrazków spoko
Rewelacja, Mortyr byl super wiec to bedzie wymiot. Mam wszystkie polskie gry i jestem cholernie dumny z polskich teamow. Najbardziej podobal mi sie Paintkiller. Wreszcie powstanie dla niego nowa konkurencja!
Screeny wyglądają spoko. Może być fajna gierka.
Ty Keebel - to nie był Paintkiller tylko Painkiller, taki z ciebie znawca jak ze mnie schabowy. A ktoś wie co z Wolfszance? To się w końcu ukaże?
Boze ja niewiem!Ze polskie to nieznaczy ze drugi mortyr!! Czy polska gra nie moze byc dobra? klase pokazal techland to inne firmy tez chca!!A mortyr 2 mi sie podobał...
Nie kupujcie tego. Straszny badziew. Menu odrzuca na sam widok,rozgrywka beznadziejna,pokaleczony jezyk angielski,grafika jak i animacja slabiutka jednym slowem badziew. Smieszne jest to ze do gry wepchali textury w hiresie o czym nas informuje loader gry gdzie mamy do wybory wysoka rozdzialke dla kart z wiekszym ramem niz 128 i mniejszym a efektu po prostu nie widac.W samej grze jest kilka ciekawych rozwiazan jak np. zwolnienie czasu(bullet time z max payne) ale przeciwnicy sa tepi jak but. W tej grze nie trzeba wogole myslec. Idziesz do przodu,rozwalasz,zbierasz medkity i amunicje i walisz dalej. Wrazenie ma sie takie ze gra sie w gre z przed co najmniej 5 lat. Kiepski produkt i powinien kosztowac 9,90.
andre666---> Grałeś w demo czy pełną wersję? Bo premiera gry jest... 24 listopada, a obecnie jest 21 listopad...
Ktoś jeszcze potwierdzi/zaprzeczy jego zdaniu?? Kurde, szkoda by gra tak fajnie się zapowiadająca okazała się słabiutka... Nie ukrywam, że gra mnie zainteresowała, dlatego tak się doptyje... Chociaż jak zobaczyłem reklamę na GOLu tej gry to pomyślałem, że to jakiś symulator myśliwców :D
Czy jest równie dobra jak Wolfschanze, czy jeszcze lepsza?
Moze zamiast gdybac pobierzcie sobie demo. Proponuje zapomniec na jakis czas o polskich fps. Do ValkyreX . Po czym stwierdziles ze giera zapowiada sie fajnie? Po obrazkach? Smiechu warte.
gra to totalne gowno jesli wiecie co to jest w zyciu nie widzialem tak oprawionego gowna efekty do bani bledow 3 miliony no zal sciagac 1 gb a wydac na to 1 zł to poprostu zal ja osobiscie trzymam sie z dala od takich gniotow:/
Fajna ale czemu tak późno..... :(
Zaskakujecie mnie, przez chwile zawachalem sie czy sciagnac demko przez te komentarze, ale zagralem... i spoks. Nie widze tam kaleczenia angielszczyzny andree666, napewno znasz ten jezyk?
Moze dla ciebie normalna jest taka wymowa jaka posiadaja postacie w grze. Mnie to razi. Gierka mowisz spoko i grywalnosc sie tobie podoba? No prosze jak nieweile ludzia potrzeba do szczescia. Ja niestety wole nieco bardziej dopracowane pozycje.
powaznie wam sie wolfszance podobalo?? jak dla mnie to straszna kicha. jesli mark bedzie podobny to dramat... sciagnalem trailer i nie wygldal dobrze... mimo to skusilem sie na demko i tu dopiero rozczarowanie... to juz seria terrorist tekdown jest lepsza(a covert operations rozklada go na lopatki)... jedyny pozytyw jest taki ze skoro coraz wiecej polskich gierek fpp to moze juz niedlugo doczekamy sie jakiejs fajnej ;) pozdro
WTF?
Laduje gierce i pach, zarys karty graf na 3/4 ekranu ;p
Niestety Print Screen nie dzialal, zrobilem save a po odpaleniu HyperSnapa w tle juz blad zniknal, tyle mi po nim zostalo ;]
Nie no zajebiscie, Polak potrafi. Rozumiem ze jakbym mial za malo ramu, wyskoczyly by mi kontury kostek pamieci? ;p
Dorwalem error na fullscreenie, niemniej nawet przy uruchomieniu bez zadnych bledow gra nie jest warta uwagi. Badziew, 100x gorszy od Mortyra.
:( grafa jak 48 roku nie wiem jak to mogli wydac wogole
powinna byc jako dodatek do CD action!
tested 2xGF7600GTsli Athlon 64 3800+ 1,5Gb ram
pozdrawiam
bzdet
a23m---> powinni dać do cda skoro to taki gniot bo tam same shity(pełniaki) dają...
zamiast skladac nawet najlepsze zyczenia programistom powinnismy isc do sklapu i kupic ta gre aby wesprzec polskich tworcow.nawet jesli grafa nie jest najlepsza to i tak po fotkach nie da sie ocenic czy gra jest dobra czy nie.ja tam na nic nie patrze.po swietach ide do sklepu i kupuje ta gre.bedzo kuszaca jest cena
Jakas paranoja, mam spadki do 19fps przy 7900GTX z 512pamieci, reszta to Athlon64 3000 krecony na 2,5ghz i 1gb ramu. Jak sie gra zaczyna i koles wysadza te drzwi to jest masakra z klatkami tez tak macie ? 1280x1024 wszystko wlaczone
Ta gra jest tak słaba że nawet żal sie wypowiadac w tym wątku na jej temat. Zakończmy tą dyskusje...i niech ta gra zostanie zapomniana.....
john_himself >>>> Jakbys byl odrobinke inteligenty przeczytalbys readme i wiedzialbys ze Twoja gowniana karta graficzna ma mniej niz 256mb pamiec i wtedy zapewne musisz uruchamiac gre w tzw "LOW TEXTURES"
A ten patch o ktorym mowisz to zapewne nie do tej wersji ktora kupiles w Sieci Sklepow Torrent bo jedyny patch ktory znalazlem to do wersji australiskiej
Zadziwiacie mnie, gra jeszcze nie wyszla a wy juz gracie. Nie bede gorszy, wczoraj z*****lem dwa pomidory ze sklepu jak babka sie odwrocila. Chyba zle nie zrobilem?
mateek -- to jest lowres, i nie trzeba readme odpalac bo takowasz informacja jest w settingsach
po za tym co sie burzysz i rzysz, skoro sam gowno wiesz.
Keebel: my tylko sprawdzamy czy warto kupic. Chyba kazdy kto wywalilby na ta gre np 50zeta to by sie pociol, a tak wiadomo ze to kupa gowna
john_himself >>>> wtf? co Ty do mnie sapiesz? No jezeli to jest low texture res to ja nie wiem u mnie wszystko smiga jak nalezy.
Poszukaj porady u specjalisty ;]
adamlop: wszystko co drozsze niz 50 zeta sprawdzasz zanim kupisz?? jak sobie radzisz z produkatami zywnosciowymi? Dla mnie to troche bzdura, nie wiem czy ta gre kupie, ale nie sugeruje sie "dzikimi" komentarzami na goraco.
Gra jest naprawdę super - ściągnąlem full wersję w emule. Niestety na moim Celeronie 2.8, 1 GB Ram DDR 400 i Ge Force 6600 TD mam (przy najniższych ustawieniach obrazu i 640x480) ok. 10 klatek/s. Dodam, że w tle nic nie działa.
edi255 --> Twoja rewelacyjna informacja zostanie przekazana do IV Wydziału Komendy Miejskiej Policji (zwalczanie piractwa komp.) w miejscu Twojego zamieszkania. Proszę oczekiwać na wizytę funkcjonariuszy i przekazać im twardy dysk ze ściągniętą grą "The Mark". Przykro mi, takie są procedury.
Ja se chyba w tego chłama nie pogram :P
mam p4 2.4ghz, radeona 9550@9600 128mb, 512mb ram i przy 640x480x16 wszystko wylaczone mam 4fps/s. na allegro nikt nie chce kupic :/
Po tych komentach juz wiem ze nie kupie tej gry :P
Gra beznadziejna, nudna i ma duże wymagania w stosunku do jakości. Szkoda, że po bardzo dobrym Call of Juarez Techlandu znowu wyszła taka polska kaszanka:/
słabe to sa komentarze a gra wcale taka zla nie jest , sie podoba
Zobaczymy jak bedzie kiedy GOL mi dostarczy nagrode:p
@Scarface. a dostałeś jakieś powiadomienie na maila o wygranej, bo ja nie wiem czy ja też wygrałem... mogli by jeszcze pisać miejscowości.
Zenada ta gra taka glupia i wogole beznadzieja
ta gra co za żenada może jak się nie umie robić gier to może ich po prostu nie robić
bardzo słaba niedopracowana gra
gra jest do kitu uwierzcie sciagnełem ja włączyłem pograłem troche i wyłączełem kompa nie warta zachodu
ma pytanie.jak przejsc plansze gdzie jestes w pokoju z swojim kolega i sie strzelasz. co trzeba zrobic kiedy ty znajdujesz sie w pustym pokoju i mam bazuke i inne bronie.znajduje sie tam duzo szafek z ksiazkami.prosze o szybka odpowiedzi bo nic dalej nie moge zrobic.
do graczy którzy już grali ,proszę podpowiedzcie mi co należy zrobić na dachu tej budowli po wysadzeniu 2 samolotów i zlikwidowaniu wszystkich wrogów tj.pierwsza misja,będę bardzo wdzięczna,pozdrawiam.
LAAHAHAHHahahahahahah co za badziewie OMG o_O!!! jak takie cos mozna wogle zrobic;]
ej wejdzie mi na : 3.2 ghz , 512 mb ram , geforce 7300 LE 128 ram ?(nie musi na najlepszych opcjach srednie tez moga byc )(:
@JacaBZ$ - jak średnie mogą być, to spokojnie ;)
A gra swoją drogą średniawa.
Ludzie jakie to ma wymagania !! Mój komp udźwignął wiele dużo lepszych graficznie gier bez problemu. A tego knota nie chce, nawet na najniższych detalach tnie się jak jasna ...
Ale syf
powiem tyle totalna lipa !!! grafika jakna takie wymagania kiepska
shit shit shit.... wyrazam swoje zdanie czekam na wasze
Wczoraj kupiłem Play'a z tą grą. Jak zainstaluje, to podziele się wrażeniami. Chociaż niestety nie jestem pewien czy mi pójdzie. Bo widze że Ci którzy mają o lata świetlne lepszego kompa od mojego, mówią że gra się jara i tnie :/ A jakby co to mam jeszcze WW II Panzer Claws
No więc tak... :
Gra ogólnie mówić jest kaszanką.
Na minimalnych możliwych tnie się jak cholera a wygląda jak kupa. Niestety. Nawet mojemu kuzynowi by nie poszło na nowym kompie :PP
Silnik graficzny i w ogóle system cały grafiki jest do chrzanu.
W dodatku jeszcze zżera Ramy jak ch*j (znaczy po wyłączeniu gry cały komp zamula. To jakby ktoś nie wiedział. Takie zjawisko niestety występuje)
Już nie wspomnę o dźwięku, który woła o pomste :PP
Jednak to prawda, że ta gra jest podobna do Full Spectrum Warrior. To Takie samo gówno. Obie gry to NAJ GÓWNA WSZECH CZASÓW W GRACH !!!
fajna gierka nierozum iem tylko dlaczego każdy obrzuca ją błotem.
Gra dziwna-trudna do oceny. wydawać sie może że to kaszanka ale...nie jest tak źle zwłaszcza w 2009 gdy sprzęt lepszy i gra nie przycina. Gra się w to całkiem miło -taki w miarę realistyczny shooter bez horrorów, SF...cos jak Conflict Denied ops...grafa ok mnie osobiście wydaje się całkiem spoko..fajna gra swiateł i cieni, dymy, otwarte przesrtzenie...graficznie poziom FEAR moze nieco lepiej ze wzg na mniejsza sterylność i powtarzalność lokacji...samo strzelanie fajne, giwery brzmią odpowiednio, fabuła nawet jakaś jest i trzyma się ...:)
Gra w sumie 6+/10 momentami 7/10...biorąc pod uwagę cenę z clickiem warto zagrać.nie znudziłęm się...myślę że grę swego czasu za mocno skrytykowali...jest 100 gorszych...
Mnie wciągnęłą ale chyba czas wymienić swoje GeForce FX 5200 co? Że tak Wam się zacina dziwne....
ale srednią w zagranicznych portalach ma zabójczą
http://www.gamerankings.com/pc/935084-the-mark/index.html
bardzo fajna gra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zachęcony całkiem niezłymi Czarnobylami zdecydowałem się sięgnąć po The Mark, wcześniejszą strzelankę Sildena, stworzoną w 2006 roku oczywiście w nieco innym składzie i pod inną nazwą - T7 Games.
Szybko zauważyłem, iż tym razem mamy jednak z grą o zupełnie innym charakterze. Akcja bowiem w zdecydowanej większości toczy się na krótkim dystansie, w zamkniętych, zazwyczaj niewielkich pomieszczeniach, a nawet jeśli otwieramy ogień na świeżym powietrzu, nie mamy zbyt wiele swobody i walczymy korzystając z podobnych taktyk, jak w przypadku korytarzowych potyczek. W porównaniu do zdecydowanie otwartych Czarnobyli odczułem miłą odmianę, widać że twórcy nie stoją w miejscu i w każdej swojej produkcji starają się urozmaicać poziomy i próbować czegoś nowego.
Scenariusz można rzec powiela schematy znane z Czarnobylów - źli chcą położyć łapę na broni masowej zagłady i dokopać Zachodowi, a my musimy za wszelką cenę do tego nie dopuścić. Kampania dla pojedynczego gracza przedstawia bez przerwy przeplatające się losy dwóch głównych postaci, którymi są, jakże by inaczej, amerykański żołnierz piechoty morskiej Fletch oraz elitarnie wyszkolony najemnik Hawke. Obaj twardziele różnią się nieco między sobą (Fletch startuję z potężnym Desert Eagle i przydatnym M4 z lunetą, potrafi też zwalniać czas; Hawke biega z pistoletem 9mm oraz skuteczną tylko na półdystansie strzelbą, zaś jego zdolność to widzenie wrogów przez ściany), w dodatku przed każdą misją możemy wybrać z czyjej perspektywy chcemy ją rozegrać, co czyni całość bardziej interesującą. Fabuła przywodzi na myśl filmy sensacyjne z lat 80, toczy się sprawnie, i choć jest dość krótka i trudno w niej nie dostrzec rwania czy niedorzeczności, to zaskarbiła sobie moją sympatię (kilka scen jest naprawdę, rzekłbym, nietypowych).
Co zaś żadną miarą nie jest sympatyczne w The Mark, to porażająca i przerażająca liczba błędów i niedoróbek technicznych. Począwszy od niegroźnych pierdółek, jak blokowanie się przeciwników, spadki płynności, przenikanie naszego towarzysza przez drzwi czy braki w animacji, przez notoryczne nagłe spawny wrogów (czyniące niejednokrotnie specjalną zdolność Hawke'a bezużyteczną!) i wyrzucanie do Windows (przede wszystkim po ukończeniu poziomu), aż po kompletnie dyskwalifikujące, jak losowa zmiana poziomu trudności w trakcie gry (nieodwracalna!) czy błędy w oskryptowaniu etapów, uniemożliwiające przejście gry (gdyby nie komenda 'mucha 1' w konsoli pewnie nigdy bym The Mark nie ukończył, zaś przy przechodzeniu gry po raz wtóry drugim bohaterem jednej z misji w ogóle nie dało się wykonać). Zaznaczam, że grałem w wersję 1.330 - nawet nie wyobrażam sobie stabilności podstawowej wersji 1.0. Niestety, tego typu problemy powodują, że gra jest momentami niegrywalna - a to chyba największa wada, jaką można sobie w grach wyobrazić.
Jeśli mamy szczęście lub wykażemy się wytrwałością, a w dodatku lubimy BARDZO TRUDNE wyzwania, The Mark może przypaść nam do gustu. Poziom trudności Wysoki zmienia bowiem grę z szybkiego, czysto zręcznościowego shootera w zabójczo trudną skradankę, w której liczy się każda apteczka. Twórcy wykorzystali klasyczną mechanikę punktów zdrowia w 100-punktowej skali, a samoistnie regeneracja podbija ich liczbę maksymalnie do 25. Liczba wrogów czy dostępna amunicja pozostaje na Wysokim bez zmian, znacznie maleje za to odporność naszego herosa na obrażenia. Nie ma tutaj co prawda aż takiego przegięcia jak na poziomie trudności Realistyczny z pierwszego Czarnobyla (gdzie ginęło się dosłownie od jednej czy dwóch kul), jednak gra naprawdę potrafi dać w kość. Teren musimy przeczesywać bardzo uważnie i powoli, do maksimum wykorzystując naszego towarzysza (który nadrabia swą sporadyczną niedostępność nieśmiertelnością), a także specjalną umiejętność kierowanej przez nas postaci, dającą nam przewagę zaskoczenia. Skryptowo pojawiający się wrogowie (momentami wręcz przypominający strzelanki na szynach!) czynią niektóre lokacje arcytrudnymi (szczególnie poziomy umiejscowione na lotniskowcu i tankowcu), ale satysfakcja z ich ukończenia jest znaczna - o ile oczywiście kogoś tego typu podchody nie nużą. Ja bawiłem się nieźle, i choć load game musiałem wykonać wręcz niezliczoną ilość razy, to rozbudowany arsenał i interesujące scenerie zachęcały mnie do pokonywania kolejnych przeciwności.
Na niższych poziomach trudności, które poznałem bądź z przymusu (jak wspomniałem w losowym momencie pod koniec kampanii zmieniła poziom trudności z Wysokiego na Niski - może stwierdziła że zbyt często ginę i nie daję sobie rady?) bądź z wyboru (drugi playthrough na Normalnym, zakończony we wczesnym stadium przez błąd gry), rozgrywka jest dość relaksacyjną wyżywką - masa apteczek, nasz alter ego twardy jak skała oraz liczni i ruchliwi, ale niegrzeszący inteligencją terroryści podkręcają tempo i pozwalają na dość swobodną wymianę ognia. W tym wypadku musimy mieć jednak świadomość, iż z kampanią poradzimy sobie dość szybko (ok. 3 godziny).
Walory artystyczne produkcji podnoszą oprawa dźwiękowa (odgłosy wystrzałów z wykopem i bogaty dubbing uwzględniający pochodzenie postaci: języki rosyjskie i arabskie, akcenty brytyjskie i amerykańskie, do wyboru dwa podkłady dla wrogów - język ojczysty lub angielski, jakość tego pierwszego znacznie lepsza) i muzyczna (bardzo dobrze wyprodukowana, szczególnie tytułowy motyw), a także iście kinowe przerywniki rodem z amerykańskich produkcji (choć oparte prawie wyłącznie na silniku gry i z dość niespecjalną animacją).
The Mark zawiera w sobie wiele elementów, które później napotykamy także w późniejszych produkcjach Sildena. Jednym zdaniem - scenariusz i reżyseria przyzwoite, istota rozgrywki zrealizowana nieźle, w zależności od poziomu trudności możemy się bawić w różny sposób, jest tryb dla wielu graczy (przyznaję bez bicia, nietestowany, ale z największą chęcią rozegram kilka partyjek - ktoś chętny?). Niestety, prawie cały wysiłek zespołu deweloperskiego na łopatki kładą mankamenty techniczne, w efekcie w ogólnym rozrachunku The Mark od późniejszych Czarnobyli oddziela jakościowa przepaść. Stąd tylko dwie gwiazdki na pięć i żal zaprzepaszczonej szansy na naprawdę solidną, rodzimą produkcję.
Gra jest niestety bardzo bardzo słaba 3/10
mnie tam ta gra się bardzo spodobała.Klimatyczna i ogólnie fajna
swietny film,ale parszywe zakonczenie zmusza do zabicia kolegi.
Średnia
Ukończyłem tą bądź, co bądź niskobudżetową produkcję i nawet dobrze się bawiłem. Gra nie jest aż tak słaba jak o niej piszą. Powiedziałbym, że to normalny średniak.