WWc ---> Spierdalaj :) Miłego Sylwestra i Nowgo Roku ci życzę, to wszystko co mam do powiedzenia w tym wątku.
WWC jesteś pacan i pewnie ci doom 3 nie chodzi dlatego tak piszesz poprostu zmień gówniany komputer
Coś podejrzanie dużo wypowiada się tu juniorów i legionistów w jednakowo negatywnym i zupełnie nieuzasadnionym tonie...
Marsellus Wallace ----->
Pewnie ich przygoda z Doomem skończyła się przy pierwszych drzwiach z kodem, który uprzednio należało odsłuchać w PDA :)
Nie chcemy wiedzieć co sądzisz na temat Half-Life. Chcemy wiedzieć co sądzisz na temat ewentualnego używania interpunkcji.
To pewnie dlatego, że wszyscy mają Twoją opinię tam, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę.
Nie rozumiem ludzi ktorzy wypowiadaja sie w tym watku po to by zbluzgac Dooma 3 i wychwalac pod niebiosa HL 2
Sa rozne gusta i wyobrazcie sobie panowie ze niektorym bardzo podoba sie Doom. Ma klimat, jest mroczny(ciemnosc dopelnia efektu bo niby jak ma byc w zniszczzonej bazie na Marsie, jasno jak w lunaparku???)
No i przynajmniej Doom nie ma jakichs zrabanych rejestracjii internetowych i przymusu instalowania jakichs Source'ow i Bog wie czego.
Kriszo --->"a ja mam kaprys żeby dla jaj zbluzgać Doom'a 3" - bez komentarza
To ze ci sie gra nie podoba to chyba nie upowaznia cie do pisania rzeczy w stylu: "powinni zakazac sprzedazy tej gry a tworcow spalic na stosie bo gra jest beznadziejna"
Gra ktora zyskala sobie rzesze fanow nie moze byc beznadziejna a ze tobie sie nie podoba to twoja sprawa
Ale nie to jest najgorsze. Najgorsze jest to ze przychodza tu ludzie ktorzy krytykuja Dooma bez zadnych konkretnow powodow (a ot bo jest nudna i nic nie widac - co to za argumenty??) a wychwalaja HL2 pod niebiosa
To wyglada tak ze nalezy zmieszac Dooma z blotem zeby moc dowartosciowac HL2
Kriszo ---> Spore urozmaicenie? Nie żartuj.
Czym można pośmigać tudzież pojeździć? Skuterem, czterokołowym pojazdem? Gdyby faktycznie dane byłoby mi pośmigać/pojeździć to oddałbym Valve pokłony - jedyne co pamiętam ze śmigania/jazdy to ciągłe ustawianie skoczni, oczyszczanie drogi, do których byłem zmuszany co kilkanaście sekund. To jest dopiero nuda.
No i należy przyznać Ci rację odnośnie fabuły, faktycznie w Doomie jest ona mocno naciągana. Szkoda, że w Half-Life nie jest a najazdy obcych grożą nam w rzeczywistym świecie na codzień. Nie rozśmieszaj mnie.
Możesz Dooma nie lubieć i generalnie mam to tam, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Ale jeżeli silisz się na formułowanie wad, to niech one jeszcze mają pokrycie w rzeczywistości - przynajmniej w porównaniu z tym, co próbujesz uznać za zalety Half-Life 2.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-22 21:29:09]
Kriszo -----> oczywiscie ze nie wzialem tego sformulowania o paleniu na stosie na serio. Jednak wiesz uzycie takich slow podkresla krytyke do Dooma do tego stopnia ze niektorzy mogliby sadzic ze ta gra jest niewarta nawet 1zl. Sam wiesz ze tak nie jest
Co do tego ze trzeba iść przed siebie i strzelać do wszystkiego co się rusza no to chyba jest logiczne. Na tym polegaja FPS'y iz nalezy eliminowac wrogow i isc przed siebie. Co do urozmaicen to przeciez w Doomie korzystanie z paneli komputerowych,znajdowanie kodow itp to tesh jakies urozmaicenia.
A i nie do konca jestem przekonany czy mozliwosc przesuwania przedmiotow to taka wielka frajda ktora decyduje o tym iz gra jest swietna
Po trzecie jesli wierzysz w kosmitow to chyba latwo ci tesh uwierzyc w wywolanie demonow z piekla. Przeciez to te same kategorie
Ale na koniec chcialem powiedziec iz nie bylo moim celem ograniczenie twojej swobody wypowiedzi gdyz po to jest forum, mozesz miec wlasne zdanie i wyrazic krytyke.
Chcialem tylko zaprotestowac przeciwko wykorzystywaniu krytyki Dooma do podniesienia wartości HL2.
Jestem pewien ze panowie z Valve odwalili kawal dobrej roboty ale i produkt ID Software tesh jest bardzo dobry. Niesprawiedliwe jest wiec takie ostre krytykowanie Dooma na rzecz bezkrytycznego uwielbienia dla produktu Valve.
Kriszo ---> Grałeś w ogóle w Doom 3?
Nie wydaje Ci się, że ocenanie gry pod kątem pokrycia jej fabuły z rzeczywistością, jest... jakby to powiedzieć... idiotyczne?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-23 15:05:01]
Kriszo ------> A nie slyszales o osobach rzekomo opetanych przez demony, sily nieczyste o seansach spirytystycznych, nawiedzonych miejscach.
Zreszta gdybys bral pod uwage tylko prawdziwosc fabuly z rzeczywistoscia to gry takie jak chocby Starcraft, Kroniki Riddicka, Warcraft, Diablo trzeba by uznac za beznadziejne.
No ale to tak po trosze wyglada ze nie masz sie czego uczepic w Doomie wiec krytykujesz co sie da.
Hmm... Grałem i przeszedłem obydwie gry (i nie onanizuję się tym jak Davehend :>). W zasadzie nie wiem jaki jest sens w kłótniach typu "co jest lepsze". Moim zdaniem każda z nich oferuje co innego i każda robi to całkiem nieźle. Doom III bardzo przypominał mi System Shocka - klimat jak najbardziej, nawet system pojawiania się potworów podobny, choć w pewnym momencie monotonny. HL2 stawia zupełnie na co innego niż DIII. Rozległe przestrzenie, niesamowita fizyka, ale i często gęsto puste lokacje nie wiadomo po co (podczas jazdy), za to powalające sceny bitew ze striderami i wspaniałe ostatnie 3 rozdziały. Zagadki oparte na fizyce - to akurat potraktowałem również jako świeży pomysł, bo w kilku miejscach nieźle się przez to zaciąłem :)
W każdym razie obie gry mają w sobie coś ciekawego do zaoferowania i nie wywyższałbym jednej nad drugą. Każda z nich ma wady, ale np. w przypadku DIII Carmack lojalnie uprzedzał że tu nie będzie rewolucji, poza grafiką oczywiście. HL2 jest dobry, ale moim zdaniem za krótki - fabuła równia prosta jak w DIII. Czas przeciętnej rozgrywki strasznie się w dzisiejszych czasach skrócił, nie zmienia to faktu że obie gry przyciągnęły mnie do monitora na łądnych kilka wieczorów.
MiniWM ---> Fanatyzm? Raczej polemika z argumentami kolegi. Jak Ci się nie podoba, nie czytaj - nikt nie każe Ci się ładować między wódkę a zakąskę.
Kriszo ---> To o czym mówisz to tzw. skrypty. W zasadzie masz rację - dopóki nie przekroczy się pewnej granicy, potwory się nie pojawią. Problem polega na tym, że w Half-Life 2 masz zupełnie to samo. Wiesz, znowu stanę po stronie Dooma bo w trzeciej odsłonie tej gry nie spotkam idiotycznej sytuacji, w której potwory respawnują się w nieskończoność, natomiast w Half-Life 2 tak. W jednej z plansz możesz godzinami walić do żołnierzy okupujących budynek a na miejscu zabitych ciągle będą wybiegać grupki nowych. Wystarczy zrobić dwa kroki przez drzwi okolicznego budynku i voila! Cudowny portal kosmiczny się zamyka i nagle żołnierze już przestają wybiegać z budynku.
Nie musisz mnie przekonywać do swoich racji. Mnie Half-Life 2 zawiódł i nie dlatego, że podobał mi się Doom 3. Niektórzy na tym forum właśnie w taki sposób najchętniej podsumowaliby moje wypowiedzi, ale to bzdura. Jak ktoś zauważył wcześniej, nieładnie jest podnosić wartość jednej gry kosztem sprowadzania do parteru drugiej, tym bardziej że część argumentów Twojego autorstwa jest chybiona. Jeśli nie podoba Ci się Doom 3 to dam Ci dobrą radę. Zapomnij o tej grze i nie dręcz się więcej. Tak jak próbuję zrobić to ja w przypadku Half-Life 2.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-23 16:33:14]
Judith -------> I wlasnie o to mi chodzilo zeby nie wywyzszac HL2 kosztem Doom'a 3 bo to jest chore.
MiniWm -----> To po co jest to forum jak nie po to zeby przedstawic swoje opinie. Wolalbys zeby w ogole nie bylo postow??
Kriszo ------> Skoro uwazasz ze HL2 jest lepszy to ok twoja sprawa. Ja wole klimat Dooma : Zamkniete przestrzenie, ciemnosc, groza, potwory ktorych naprawde mozna sie bac no i jak do tego dolozyc gre przy zgaszonym swietle w nocy z dobrym naglosnieniem to wtedy jest przednia zabawa. Wole to niz jakichs kosmitow w scenerii miasta i otwartych przestrzeni.
A i jeszcze cos "Wciąż trzeba tylko iść przed siebie i strzelać do pojawiających się potworów." ---- no a czego ty oczekiwales po dobrym FPS'ie. Jak chcesz zagadek i urozmaicen zagraj w przygodowke albo jakies RPG
Do wszystkich przeciwników DOOMa III. Wy wszyscy po zapowiedziach spodziewaliście sie super, ultra, hiper, bóg wie niewiadomo czego, a dostaliście "tylko" wypasioną giere, a potem przeczytaliście w gazetce że zamula, że za ciemna, że ..., i sami (w większości) zaczeliście tak samo gadać. NIEWIERNI UKOŻCIE SIĘ PRZED POTĘGĄ DOOMA !!!
Mrok jest wszędzie, karmi się twym strachem, pozwala złu rosnąć w siłe by znów zaatakować i wzbódzić w tobie strach, przerażenie ... . Rany klimat w tej grze jest niesamowity.
Ludzie Half-Life 2 to kicha.
Mowie powaznie :)
Doom 3 wymiata :D
Słyszeliście o filmie DOOM? Akcja ma się dziać nie na marsie, tylko na jakiejś innej planecie; nie będzie space marine, tylko SWAT; NIE BĘDZIE INWAZJI Z PIEKŁA, tylko ludzie zmutowani wirusem. Będą za to niektóre potwory (nie demony!!!) np: pinky demon, który będzie naukowcem o ksywce pinky, zmutowanym i zrośniętym z nowoczesnym wózkiem inwalidzkim. Jeżeli ktokolwiek miał zamiar iść na ten syfffffff, to szczerze odradzam i proponuje skąbinować petycje (albo coś), żeby ID w zemście za zniewage legędy, pokazało hollywood że nie zadziera się z graczami, i zrobiło "więrną adaptacje" jakiejś kinowej legędy np: "E.T." FPP w którym gracz wciela się we wkur****ą matke z chaingunem walczącą z tytułowym kosmitą pedofilem próbującym opanować wszystkie przedszkola na świecie. Może wtedy przestaną traktować nas jak widzów trzeciej kategorii którym wystarczy pokazać znany tytuł by mieć pełne sale kinowe. Niech sie nauczą że mamy dość syfu takiego ja Mario Bros, Street Fighter, Resident Evil, a teraz i DOOM!!!
joker-> Powtażam ci poraz drugi: SAM JESTEŚ KICHA !!!!!!!
czernik-> Skoro tak lubisz Mario to żryj grzyba i spadaj do rury:)
Możliwe, że we dwóch jest raźniej. Nie wiem, nie próbowałem.
Zapewne jeden sterował kursorami a drugi namierzał myszką przeciwników, ale niestety na LPM miał zbindowane restart_level i plansze mu się powtarzały ;)
Czy mi się zdaje, czy tylko fani HL2 są tacy idiotyczni? Oo Dopisują się na każdej stronie D3 w komentarzach że to gówno, ehhh .... Joker jest żywym przykładem :D
Joker -> Twoją ksywka również jest bardzo wyszukana, a pozdrowić możesz swoją Panią od języka polskiego bądż słownik ortograficzny :]
joker ---> owszem przechodziłem, ale w gry takie jak GTA czy podobne (na konsoli, nie na PC), przecież nie grałem z kumplem z w Dooma 3.
A te "piękne" inwektywy" - do mnie jak i do innych - to sobie daruj następnym razem, bo zdarza ci się to zbyt często, co nie służy dobrze tobie.
Lepiej nie zadzierac z jokerem bo moze naslac na was Freeman'a :P
Tacy ludzie sa po prostu smieszni
Gohanssj2-> Nie bój się Freemana, zdejme mu okulary a wtedy nie trafi nawet w stridera z haubicy cal.400 mm :)
No fajnie. Jak za Dooma spalać na stosie bo słaba itp. to co powinno się robić z panami od maluch racera???
Nie grałem w Dooma3 i nie zamierzam, bo mój kolega powiedział, że ta gra średnia jakaś.
Kriszo-> tożsamość to jest potrzebna w telenowelach brazylijskich, a nie przy ratowaniu świata. Ciekawe jak ty byś używał np: shotguna trzymając w drugiej ręce latarkę, przeładowywałbyś chyba zębami, a co do pistoletu, druga ręka przydaje się do stabilizacji ... albo do podrapania się po cochones (chyba tak to się pisze:).
PS: Skoro tobie sie nie podoba, to nie znaczy że musisz zniechęcać też innych:(
Kriszo-> Jakby przytwierdziłby ją do lewej ręki to by oświetlał ścianę z prawej, do prawej - ok. 3/4 snopa świała zasłaniała by broń. Przymocowanie do broni (np. taśmą) utrudniłoby, lub uniemożliwiło jej przeładowywanie. Czemu latarka nie jest zainstalowana w broni, jak w Kronikach Riddicka, nie pytaj się mnie, może mają takie przepisy w wojsku. I na koniec uprzedzam twoje pytanie, czemu latarka nie jest zainstalowana na panceżu, odpowiadam - bo była by za bardzo narażona na zniszczenie (ołów, piekielny ogień, pazury), kilka udeżeń i nie byłoby żadnego źrudła światła.
PS. Instalacja na nogach nie miałaby sensu, na jajach utrudniłoby ich drapanie, przekładanie itp., a na głowie wyglądałaby kretyńsko.
PS.2. Jeżeli by nie miał mózgu to nie wiedziałby jak obsługiwać PDA, a bez tego nie wyszedłby z Mars City 1.
Kriszo ---> Może programiści chcieli zachowac klimat ciemnych pomieszczeń? W momencie wybrania latarki widok Ci się rozjaśnia, ale jesteś bezbronny. Gdy trzymasz w łapach broń, otaczają Cię ciemności. Mi taki klimat pasuje.
Kriszo ---> Na szczęście nikt Twojej kandydatury nie rozpatrzył. Ty i Doom Space Marine? Kto by w to zagrał.
Kriszo ---> Ja to wiedziałem już dawno. On nawet nie umie się po jajkach podrapać. Ale co z tego wynika ja się pytam?!
Kriszo ---> Chyba powinieneś rzucić gry komputerowe na rzecz mniej frustrujących rozrywek. Z tonu Twoich postów wynika, że masz problemy z rozróżnieniem wirtualnej zabawy od rzeczywistości, w dodatku próbujesz wyjść poza przyjętą w tej grze konwencję, co chyba nie najlepiej o Tobie świadczy.
Nie rozumiem Twoich argumentów i nie dlatego, że jest do Doom 3, którego lubię. Nie rozumiem ich dlatego, że gdybyś w podobny sposób argumentował wartość każdego programu rozrywkowego okazałoby się, że w ogóle nie dają satysfkacji, vide Twoje poprzednie wywody na temat tego, której gry fabuła jest bardziej prawdopodobna w rzeczywistości. Jeśli w ten sposób podchodzisz do sprawy, dam Ci dobrą radę, zacznij marnować czas na inne rozrywki.
Określanie wymiaginowanej postaci mianem "patałach" lub "ćwok" z takim zaanagażowaniem świadczy, że masz jakieś problemy z głową.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-02-04 17:36:31]
Kriszo ---> Chyba nie umiesz tego zrozumieć. Już doszlismy do tego, że ten marine to ćwok (bo nie umie używać latarki i drapać się po jajkach). Ja się pytam co z tego wynika, że jest ćwokiem??
Czy gra dlatego jest gorsza? Jeśli tak => zainstaluj moda. Jeśli nie = o co Ci chodzi??
Rozbawiony to jak na razie jestem ja, widząc jak próbujesz wymęczyć gnojenie skądinąd niezłej gry składając zdania pozbawione jakiekolwiek logiki. Jeden post? Zrób pobieżną analizę, ile zadałeś sobie trudu, żeby przedstawić tutejszym bywalcom te pierdoły.
Kriszo --> To co napisałeś nie ma związku z niczym, to jedno wielkie pustosłowie, wypowiadanie słów o niczym. Jeśli to lubisz, ok, ale po co denerwować innych swoją osobą? Po prostu nawijaj stojąc przed lustrem, jeśli tak cię to rajcuje. To o czym bredzisz od kilkudziesięciu postów nie ma nic wspólnego jakimikolwiek sensownymi argumentami na temat rozrywki w Doom 3. I tak ta dyskusja do niczego nie prowadzi, bo ty nie zamierzasz zmieniać zdania, za to na siłe wrzucasz swoje "argumenty". Po porstu juz idź i skończ denerwować coraz wieksze rzesze ludzi, nie tylko fanów DIII (bo ja do takich się np. nie zaliczam). Nie jestem również fanem głupoty, stąd ten post.
Jeśli nie widzisz związku, to masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem - na to już nic nie poradzę...
OOOOO w mordeczke, nie ma mnie jeden dzień, a tu taka słowna jatka że aż mi jucha z monitora wycieka. I jerzeli Kriszo się nie myli (bodajrze pierwszy raz na tym forum:) to wszystko przezemnie, bo to ja napisałem że Freeman to ślepak i bez okularów nie trafi nawet w Stridera.
PS. Kriszo, SAM JESTEŚ ĆWOOOOOK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kriszo-> Jeżeli obrażasz DOOMa, i jego głównego bohatera, to tak jakbyś obrażał mnie !!!
Kriszo-> Wątpie czy by go kupili, bo swoich mają pod dostatkiem; zresztą wątpie czy by chcieli robić interesy z takim Bardzo Fajtłapowatym Głupkiem jak ty.
PS. Skacz za tym DOOMem bo gdy ci się odmieni to będzie ci bardzo przykro i będziesz płakać ;)
PS2. Dziecka poszukaj przed lustrem ;)
Kriszo-> Dobra przyznaje to ci się udało pokemonie, ale to forum chyba jest do tego by dyskutować na temet gier, a nie do prywatnej wojny jaka sie między nami wywiązała, więc myśle że już chyba czas zakończyć tą vendette i powrócić do tematu.
ekhm... Freeman jest taki cienki, że G-Man (o ile dobrze pamiętam) olał go i przyszedł zatrudnić Space Marinea.
Po co Wy się tak kłucicie? :)
Nie wiem co to się dzieje. Co rusz to słysze, że nowy DOOM jest cienki, że nie spełnia oczekiwań. Hmm... no to ja nie jestem trendy, oops przeprasam, nie jestem glamoure (teraz tak to sie podobno mowic zwyklo ;) ) i mi sie nowy DOOM bardzo podoba.
Jakby nie patrzeć, jest to stary dobry DOOM 1, opatulony w nową grafikę i kilka nowych pomysłów. I teraz znów mogłem się poczuć jak te dobre kilka lat temu, kiedy z wypiekami na twarzy katowałem w pierwszego DOOMa na moim ukochanym 386dx... I to jest piękne. Według mnie dopiero teraz Carmack zrealizował to co zamierzał zrobić w DOOMie za pierwszym razem. Wtedy na drodze stanęła słaba technika, ale teraz już nie było takich przeszkód.
Engine jest z programistycznego punktu widzenia pod względem cieni genialny. Engine soure niestety jest tutaj gorszy - wystarczy zrobić sobie w edytorze hl2 mapke gdzie wszystkie obiekty rzucają cienie i jest pełno dynamicznych źródeł światła - wtedy się przekonacie o czym mówie.
Ale nie engine grę tworzy - a tu klimat jest taki jak był w DOOM 1, i jak dla mnie OK.
Dlatego pudełko DOOM 3 pięknie zdobi moją półkę tuż obok pudełka HalfLife 2. I obie się pięknie uzupełniają :) Zresztą pamiętajcie, że bez ID i Carmacka HalfLife1 mógłby w ogóle nie powstać ;)
Mam wrażenie, że Ci, którzy psioczą na DOOMa nie widzieli 1 i 2 bo jeszcze sikali w pieluchy:) I potem czytając zapowiedzi DOOMa3 ich wyobraźnia kazała spodziewać się nie wiadomo czego :]
Ale jest na to rada. Polecam zassać sobie leciwego DOOMa 1 i 2 (np. z klasyka.do.pl) a potem LegacyDOOM (http://legacy.newdoom.com/downloads.php), który dodaje nam do tej gry akkcelerację sprzętową i wysokie roździelczości - i pograć. Niech DOOM będzie z Wami :)
Tańczący na Zgliszczach-> Zgadzam się z tobą w 100%, wszyscy którzy psioczą na DOOMa że monotonny, że ciasne pomieszczenia, że ... ,chyba naprawde zapomnieli że to jest reedycja (jeżeli można tak to nazwać) a nie nowa część, 3 jest tylko dla formalności. Pozatym co do ciasnoty, to niby jak ma wyglądać wojskowa baza na obcej planecie z nieprzyjaznym środowiskiem ? jak hala produkcyjna JumboJeta, może jeszcze powinien być kryty basen, i kort tenisowy ?
Wypowiem się tak: gra ma świetną grafikę - nie da sie ukryć, klimat też niczego sobie - można si nieźle przestraszyc ale że jest zbyt mroczny to sie zgodzę - nawet z latarką to widać tyle co "w d***e u murzyna"" - a co do wymagań - ktoś pisał że chodzi mu na athlona 1.6 512 ramu ddr 333 i grafike klasy geforca 3 ti mozna grać w 800 na 600 na max detalach i wcale się nie tnie:)
sadze to lekka ściema gdyż grajac na 256RAMU AThlonie 1.6 i ATI Radeon 9200 Saphire 128MB na minimalnych ustawieniach gra i tak mi sie cięła - a myśle ze 256RAMU nie robi w tym wypadku az tak wielkiej róznicy
Przy małej ilości RAM-u pomaga rozpakowanie plików *.pak. Liczba FPS-ów też rośnie, u mnie było to gdzieś koło dwóch klatek.
Z tą super fizyką w HL2 to bym dyskutował. O ile fizyka przedmiotów w świecie gry jest faktycznie ciekawa to fizyka ruchu postaci jest taka sobie, w Far Cry postać zachowuje się o niebo lepiej, a i w Doomie niegorzej.
A ja wole, jak już napisałem, obie.
Z rzadnej bym raczej nie zrezygnował. I raz sobie pociapie w tą a raz dla odmiany w tamtą. I jest mi z tym dobrze :P
Nie no ludzie trzymajcie mnie bo spadne z krzesła jak czytam że niby jakiś szajsowaty fear jest lepszy od DOOMA 3!Po pierwsze to chciałbym przypomnieć że DOOM3 był przedstawiony już w 2001 roku! specjalnie kupiłem sobie wtedy super mega dobry sprzęt żeby móc docenić wszystkie jego zalety bo jak na tamte czasy to był przełom w gierkach i mimo tych wielokrotnych opóźnień wydania warto było poczekać!Jak na dzisiaj to daje 10 na 10 za klimat grafikę i dopracowanie!!pozdro
juniorzy i legionisci co nie maja nic sensownego do powiedzenia proszeni o usuniecie sie z forum...
hehe. wystarczy zapomnieć o fear i już armia legionistów tudzież juniorów zaczyna wszystko wypominać
A czym jest Half-Life 2?
- Trzeba iść przed siebie i strzelać do wszystkiego co się rusza.
- Trzeba ruszyć klamoty, bo engine Half-Life 2 napędzany jest Havokiem.
- Trzeba iść przed siebie i strzelać do wszystkiego co się rusza.
- Trzeba ruszyć klamoty, bo engine Half-Life 2 napędzany jest Havokiem.
- Trzeba iść przed siebie i strzelać do wszystkiego co się rusza.
Nie zauważyłem, żeby się HL2 pod względem koncepcji czymś specjalnie różnił, no może poza tym, że jesteśmy zmuszeni do tocania klamotów. Nuda?
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-22 19:30:14]
Jak ktoś chce FPS'a z zagadkami na poziomie to kłania się Myst 4 :))
Kriszo ---> "Po to jest forum żeby się kłócić" a zawsze myslalem iz forum jest do dyskusji... coz takie czasy.. :> pozdrawiam !
doom lepszy i wogle
Dodatek do gry jest blisko zainstaluje chyba dzisiaj nieszczesnego Doom'a III (pogram w dodatek z ciekawosci i z faktu ze nie mam nic lepszego do roboty :P)
U.V.Impaler-> 1. Z datą premiery lekko się omsknołem, zdaża się.
2. Nie zaprzeczam że film zapowiada się dość interesująco, ale nie powinien mieć tytułu DOOM, bo skoro nie trzymają się orginalnej fabuły, to tytuł też powinien być w stylu DUM:)
3. Nie niewidziałem żeby taka petycja odniosła skutek, ale może po kilkuset tysiącach (albo milionach) podpisów coś ich tknie.
UltRafaga ---> Do tej pory nikt nie przekonał mnie, że filmy na podstawie gier mają jakikolwiek głębszy sens, Dooma oczekuję tak samo jak wszystko inne - oglądnę to skomentuję. Petycja skutku nie odniesie, bo fabułę taką zaakceptowali panowie z id - byli na planie i podobało im się.
Kriszo --------> Proste powinien jeszcze umiec przytwierdzac do kazdej broni noktowizor, namierzanie laserem a w kieszeni miec laptop ktorym moglby odpalac glowice jadrowe.......
Wszakze kazdy marines to potrafi nie mowiac jush o innych rzeczach jak latanie w powietrzu, poruszanie sie z predkoscia swiatla itp.
Fajnie.......
UltRafaga ------> Pewnie mieli deficyt budzetowy i niestac ich bylo na takie luksusy jak zamontowanie latarki w kazdej broni
Przyszlosc tesh jest nieciekawa pod wzgledem pieniedzy :D
Kriszo ---> Przecież jest mod do Dooma, gdzie mozesz używać jednocześnie latarki i broni. Nikt Ci nie broni.
Kriszo ---> Być może. W przeciwieństwie do Ciebie nie sugerowałem nawet takiego rozwiązania.
Kriszo -------> Tak jush to sobie wyobrazam jak jednoczesnie uzywasz shotguna lub machine guna i latarki. Skoro masz trzy lub wiecej rak to rzeczywiscie moglbys. A moze po prostu ty jestes czlonkiem GROM'u lub jakiegos MOSAD'u i takie cuda potrafisz.
Ach az ci zazdroszcze.
Ej to moze niech cie wysla do Iraku i walki skoncza sie w mgnieniu oka :)
P.S. I co z tego ze wedlug ciebie ten marine to patalach???? Czy to jest wystarczajac duzo by twierdzic ze ta gra to kicha i niewypal??
P.S. 2 Jak sobie wyobrazasz latarke przytwierdzona do Soul Cube'a??
Kriszo ---> a no własnie o to mi chodziło. Z faktu, że pan marine to patałach nie wynika zupełnie nic, więc ta dyskusja nie miała najmniejszego sensu. cnd.
Kriszo ---> Ostatnią rzeczą jaką się martwię to Ty i Twoje wyimaginowane problemy. Możesz mi wierzyć na słowo.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-02-04 17:47:30]
Ej a to w oddzialach specjalnych nie robia jush na wstepie takich testow czy ktos jest zdrowy psychicznie czy nie????
Az na wlasna reke trzeba chodzic do psychiatry
Co za czasy :P
Kriszo -----> "Więc wg Ciebie umiejętność używania latarki i choćby głupiego pistoletu to już zbyt wiele jak na amerykańskich komandosów" - a czy ja pisalem o glupim pistolecie. Wymienilem shotguna i machine guna a to o ile dobrze kojarze glupie pistoleciki nie sa
Owszem co do pistolecika to moglby w drugiej rece miec latarke ale co do reszty to sobie nie wyobrazam. Moze zeby umiec takie rzeczy trzeba byc po prostu Freeman'em albo toba :P
Kriszo ------> Nie napisales ze idziesz lecz wywnioskowalem to z twoich przechwalek. Przeciez sam mowiles ze potrafilbys obslugiwac jednoczesnie bron i latarke. Czeyli jestes lepszy niz marines z Doom'a. Istne sluzby specjalne
I nie wmawiaj mi ze nie mysle bo widac golym okiem ze to ty nie wiesz co piszesz a w natloku argumentow ktorym nie mozesz sprostac gubisz sie we wlasnych wypowiedziach.
P.S. "Mówiłem żebyś już nic nie pisał." - a czy to jest twoje forum azebys mial prawo zabraniac mi w kazdym swoim poscie pisania na nim. Ja moge zrobic to samo: Kriszo nie pisz jush nic wiecej i wracaj do swojego HL 2
Już wystarczająco dużo napisałem na temat tej gry w tym wątku, jak potrzebujesz przypomnienia, to od tego jest Mousewheel, ew. Page Up.
Super giera
fajowa gierca kiedy do niej przysiadłem to się zdziwiłem
Dosłownie... Przy monorail'u już nie da się grać z nudów :\ Gra ma jakiś tam klimat, ale nawet obrazki z U3 ją przebijają moim zdaniem :P
Ps. Troche zaskoczyła mnie fizyka. ID zapowiadało rewolucję w dziedzinie fizyki. A Sierra milczała. Po premierach obu gier, okazało się że fizyka D3 jest niemal podstawowa, a HL2 to najlepsza, jaka została dotychczas stworzona.
Kolejny watek w ktorym mozna sie klucic ze HL2 jest lepszy od dooma3? Suuuuper...
a nie bo nie jest, doom 3 rządzi....weź sie dzieciaku uspokuj :|
edit: z żadnej (późno już;))
boom_11-> Jak chcesz fabuły zamiast akcji to se zagraj w Mysta, a co do oświetlenia: może ty po prostu boisz się ciemności ??
BOOM_11 BOI SIĘ CIEMNOŚCI HE HE ;)
hedzien sie boi w to grac ja przeszlem calego 2 lata temu a wy tu muwicie dopiero tu
Doom 3 ma IMO najlepszy silnik 3D :)
LOL, niektórzy to są zabawni aż do końca. Ja też chciałbym coś powiedzieć - Doom3 rządzi i królem strzelanek jest!
Doom 3 to super gra co poniektorzy z was sie ostro mulom fakt monotonne jest łazenie po korytarzah ale nie grałem w lepszom rospier*****ke od dawna
Hedzien ty jesteś nudny i robisz się nudny po 2 sekundach a dokładnie po 1 sekundzie !!!
Ja pograłem i w HL2 i Doom 3 i powiem jedno - niewiele pamiętam z HL2. I to chyba wszystko co o tej gierce można powiedzieć - niby zgrabna, niby wszystko z nią OK, ale kiedy się ją już wyłączy pozostaje tylko jakieś wrażenie nijakości. Natomiast z Dooma pamiętam dźwięk - testowałem na nim moje Creativy 5.1 i być może to dlatego. Niemniej jednak to już coś ;-) W ciemnym pokoju naprawdę robił wrażenia.
Gra jest świetna, szczególnie na tle dzisiejszych produkcji - gniotów.
Gra rewelacja.Grałem w nią dawno ale wiem że miałem przy niej masę frajdy.Super strzelanka z dobrą grafiką i super klimatem i muzyką,momentami szło się nieźle wystraszyć;)nie rozumie jak ktoś może narzekać na grafikę w tej grze?przecież grafika była bardzo dobra,szczególnie biorąc pd uwagę rok wydania gry.Sam jestem ciekaw jak bym zareagował teraz,po 10 latach przerwy(na grafikę)?choć myślę że bardzo pozytywnie :) Będę musiał do niej jeszcze wrócić i postrzelać do alienów.Nie patrzcie na rocznik tej świetnej produkcji,jak ktoś nie grał tylko brać i grać.Gra naprawdę bardzo,bardzo dobra.
Genialna szybka strzelanka z "ciężkim" klimatem aż nie możliwe, że takie połączenie może powstać... a jednak ;)
Gra wyprzedza swoje czasy i to dosyć sporo a z modyfikacjami (specjalne mody podbijające drastycznie tekstury i poligony modelów) sprawia, że gra nie odstrasza graficznie w dzisiejszych czasach. Szkoda, że teraz już prawie nie powstają takie mroczne gry SciFi a jak już są to się tylko podają za ten gatunek serwując nam wyprane z emocji puste i nudne strzelanki.
Oby teraz z następcą poszło tak dobrze.
Świetna gra - na początku częstuje nas klimatem rodem z survival horroru i rozkręca się powoli. Im dalej w las, tym bardziej "Doomowo". Do tego dzięki wplątaniu postaci niezależnych w fabułę, jest nieco bardziej realistyczna.
Pamiętam jak grafika, zwłaszcza modele postaci zrobiły na mnie wrażenie, zaś jeżeli chodzi o cieniowanie to do tej pory cieszy moje oko ;) Z chęcią zakupię wersję BFG aby mieć wszystkie odsłony (prócz najnowszej) pod ręką.
Horror to np.Penumbra czy Amnesia Noc,Ciemno,Cisza Słuchawki i tak dalej,,, Doom To Doom Gra wszechczasów to przedewszytkim stacja na Marsie wszytko co ma Doom 3 żaden Quake czy Prey tego niema,dlatego też celowo zbieram kase na kompa który mi udźwignie najnowszego Dooma
Wracam do DOOMA z pełną pasją i zaangażowaniem ,mimo to że wiele razy już ogarnąłem tą gre i z dodatkiem Resurrection ,za każdym razem mnie zaskakuje ,nigdy niewiesz z jakiej ukrytej skrytki ci potwór wylezie ,Klimat DOOMA 3 i PREY Wali na kolana,właśnie znowu zacząłem grać w Dooma i nielicze już który raz z koleji będe go przechodził :-)
Zajebista gra to mój najlepszy prezent od kolegów z liceum ;-D Co za dziwne wspomnienie... ;-)
Jak wy uwarzacie ja popieram joker'a znam go i dooma przchodzilismy razem to kicha jakiej jeszcze nie było na tym świecie nawet mario jest leprze tam chociarz plansze sie nie powtarzaja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
będę głosował na ten tekst jako najlepszy dowcip roku
Biedny sfrustrowany Kriszo popadl w depresje z tego powodu ze w Doom 3 trzeba uzywac broni i latarki na zmiane......
Widac to za duze utrudnienie jak na jego umiejetnosci manualne :P
A teraz sie wyladowuje za swoje trudy i miesza taka swietna gre z blotem
i doom III i hl2 są fajne i i w jednym i w drugim jest za dużo akcji a za mało fabuły :P
ja wole jednak half-lifa2 bo jest troche przestrzeni i światła, nie to co w doomie, chodzi sie całą gre po ciasnych i bardzo ciemnych tunelach.
Aż wstyd, że jako osoba, która wychowała się na pierwszych częściach Dooma nie mogłem się przemóc do trójki i zawsze coś mi wypychało tę część z listy gier do ogrania (mimo, że rozpoczynałem ją z 5 albo więcej razy, ale na początku jak się miało 11 lat przy pierwszym ogrywaniu to gra przerażała :D ). Dzisiaj w końcu ukończyłem i muszę przyznać, że gra jest świetna. Chociaż mam wrażenie, że w sumie gra jest jakby takim remakiem Dooma 1 patrząc po lokacjach, bossach, itp.
Plusy:
- Oldchoolowa rozgrywka, gdzie można biegać skakać i liczy się refleks, aby przetrwać na najwyższym poziomie trudności. Coś co gracze wychowani na Unrealach, Quakach, Doomach i Duke3D od razu pokochają.
- Klimat - jednym słowem - wyborny.
- Potwory to przemodelowane okazy z pierwszych części, ale po co zmieniać coś co było świetnie wymyślone.
- Muzyka (szczególnie głowny motyw) na najwyższym poziomie.
- Grafika nawet 11 lat po premierze nie jest tragiczna i na tamte czase pamiętam, że była jedną z najładniejszych gier.
Minusy:
-Największym minusem gry jest długość. Grę przeszedłem w niecałe 6 godzin i tak sobie myślę, że obecnie narzeka się na długość gier, a nawet te gry 11 lat temu wcale nie były one wybitnie długie.
- No i drugim minusem jest mimo wszystko brak jakiejś innowacji w stosunku do poprzednich części. Przydałoby się dołożyć kilka nowych ciekawych potworów i bossów (właściwie tylko pająki były nowe, ale w sumie w starych częściach też one występowały, tylko że strzelały laserami zamiast skakać na nas - wiadomo technologia nie pozwalała). Trochę jednak twórcy poszli na łatwiznę.
Ode mnie ocena 9/10. Gra świetna, ale do ideału wyraźnie brakuje.
Najlepsza gra w jaką grałem w Historii. Tylko są wymagane chęci do grania w to, bo na początku jest nudnawa ale potem się rozkręca jak Działko :) Ogólnie rzecz biorąc jest to (według mnie) najlepiej zrobiony silnik idtech grałem w to na wszystkich wersjach, na różnych kartach graficznych i nawet systemach (nie licząc 95) i zawsze działała w 100%..
Pamiętam narzekanie ludzi na tą grę w dniu premiery a prawda jest taka, że dziś ciężko o FPS, który potrafi się zbliżyć do poziomu D3
Bije na głowę nowego Dooma. Nie ma co porównywać nawet - nowy Doom to najsłabsza gra Id w ich dorobku.
Jak by nie patrzeć gram w to już chyba z 3 raz. Mimo że zawsze pod koniec już przez siłę chcę zakończyć to i tak coś mnie tutaj przyciąga. Mimo takiego "pociągu" do Dooma twierdze że tematyka Marsa jest o poziom niżej niż wojna ze Stroggami. Moje PC wymieniałem między innymi właśnie dla Dooma pamiętam jak dziś gdy czytałem artykuł w prost od CDaction o rewolucji w świecie 3D. (po doomie wymieniłem jeszcze pc dla gothica III i ostatnio dla gta a teraz wygląda na to że znów wymienie dla dooma 4)
Dlaczego DOOM jest piękny i wali konkurencje:
-Jak w starym Quekeu amonicje trzeba oszczędzać ,a nie na zombi wychlapać to co najlepsze
-Nigdy niewisz z jakiego zakamarka ci potwór wyskoczy,napięcię klimat,grafika nawet na dzisiejsze czasy BDB
-Grywalność ,dzwięki przeładowań jak i bronie 9.5 na dyhe ,jeynie w PREU były lepsze
==== Podsumowanie DOOM 3 first place,Prey second,3 Quake 4
Grafika , grywalność , klimat , dzwięk - GRA IDEALNA do dzisiaj zachwca w wersji oryginalnej a co dopiero na MOD'ach.....
Jako wytrawny gracz gier FPS i nie tylko, z ograniczonym czasem na rozgrywki, musiałem na swojej drodze usytuować ten wielki tytuł, ale muszę także umiejscowić tutaj swoją prywatną ocenę.
No więc, przechodząc do rzeczy, gra jest dobra, taki układ zapewne odpowiada wielu graczom, lecz mnie nie do końca. Przechodzenie etapów miejscami jest nudne, a to za sprawą ciągłego szukania jakichś przepustek, PDA czy innych pierdół. Sekretne miejsca, czyli swoistego rodzaju mus tego typu strzelanek, zostały zastąpione szafkami bądź magazynkami z amunicją, jak zwał tak zwał. Czy to dobre rozwiązanie, musicie sobie sami odpowiedzieć na to pytanie, niemniej jednak fajne w tym jest szukanie szyfrów do rozkodowania mechanizmu.
Próbowałem wczuć się w wątek fabularny i jako, że nie przepadam za jakimiś kosmicznymi opowieściami, był według mnie ok, średnio mnie zainteresował, ale nie o to przecież chodzi w tych grach, tu liczy się rzeźnia.
O tyle, że na początku walka z przeciwnikami była dość emocjonująca i wzbudzała we mnie maksimum ostrożności na każdym kroku, to potem przeciwnicy stawali się coraz bardziej przewidywalni i nie było to już takie fajne.
Rodzajów przeciwników jest wystarczająco, choć mogłoby być ich więcej i niektórzy powinni też mieć drugie odmiany, albo kilka odmian. Arsenał broni jest wystarczający do eliminacji wrogów, no i też są dobrze zaprojektowane. Moją ulubioną była strzelba, która nawet w późniejszych etapach rozgrywki była w moim zestawie kluczowym narzędziem dzięki temu, że była niezrównana do walki w ciasnych pomieszczeniach, pod warunkiem, że nie było zbyt gorąco, wtedy wyłaniałem drugą w kolejności przydatności, czyli działko obrotowe, które wybawiało mnie z opresji. Radochę sprawiało mi podbieganie do bestii i aplikowanie jej śrutu prosto w ohydną paszczę, a niech się udławi! Nie, żebym nie posiadał umiejętności strzeleckich, w takie coś bawiłem się w dużych lokacjach, gdzie trzeba było się dużo nacelować. Brakuje tutaj snajperki, ale być może twórcy uznali, że w obliczu takiego zamieszania na polu walki, nie będzie ona spełniała do końca swojej roli.
Poziomy są dobrze zaprojektowane. Najbardziej polubiłem końcowe lokacje takie jak piekło i jaskinie. Były po prostu takie, jakie miały być. Początkowe etapy były dla mnie najgorsze. Prawie dostałem nerwicy i oczopląsu od tych wszędzie umiejscowionych komputerków, światełek i innego dziadostwa. Dobrze się stało, że demony to zdewastowały!
No dobra, jeszcze ostatnia kwestia. Czy gra jest straszna? Wydaje się, że tak. Atakujące z zaskoczenia potwory umieją nieźle podrzucić na foteliku przed komputerem, ciemności niepokoją, lecz to stanowczo gryzie się z dynamiką rozgrywki, której jest tutaj dużo, ale jeśli chcecie doświadczyć lepszych wrażeń, polecam Metro, tam dopiero idzie się wystraszyć.
Reasumując, to grafika na 5 z plusem, oprawa audio średnia z przewagą na dobrą, rozgrywka dobra. Gra nie trafiła do końca w moje gusta, bo szukam ciągle kolejnego godnego następcy mojego ukochanego Painkillera, ale mogę śmiało polecić tą grę innym. Amatorzy takich wrażeń na pewno się nie zawiodą na tym tytule.
Gra wydała mi się nudna. Czegoś zabrakło. Przyjemność rogrywki poprawił mod z podwieszaną do broni latarką.
Stara dobra strzelanka z elementami horroru. Potwory potrafią wystraszyć. Całość ogólnie ładnie wygląda także polecam.
Doradzi ktoś coś dlaczego Doom 3 nie chce działać pod Win 7 , a Quake 4 działa? Przecież to to samo tylko inaczej się nazywa, ten sam silnik. Żaden tryb zgodności z WinXP ani uruchamianie "jako administrator" nie działa, żadnej reakcji nawet płyta w napędzie nie drgnie. Patch 1.3 i reinstalacje też nic nie wnoszą.
Doom 3
W dawnych grach było fajne ( czytaj - grywalne ) że można było strzelać z biodra i podczas biegu, a podczas strzału trafiało się w wymierzony cel, a odgłosy strzału dawały kopa głośnikom, dziś jest tak: strzał celny tylko jak celownik przy oku, bieg to zero obrony , jak strzelasz to trafia się we wszystko tylko nie tam gdzie się celuje, głosy to strzały z pistoleciku na kapiszony....
Jak konsola xbox uciagnela Doom 3 , tego chyba najstarsi gorale nie wiedzą, jedyną sensowną odpowiedzią jest chyba tylko to, ze to geniusze z ID Software a konkretnie Cormack.Silent Hill nie jest zbyt daleko jesli chodzi o Doom 3. Drogi rozne, efekt ten sam, przerazajacy strach.Straszna gra , szczam po nogawkach momentami. Nie wspomniales ze jednak Doom 3 ma jeden wielki minus, brak sekretow , znak flagowy Dooma zastąpiono przez zwykle szafki ktore sa zamkniete na szyfr, ktory w 90% przypadkow o zgrozo mozna odnalesc nie na kartkach ale w mowionych nagraniach na magnetofonie. Takze jak mam wersje angielską, to nie idzie grac. To znaczy idzie ale ma sie wrazenie ze cos nie tak. W BF edition z 2012 to wogole jazda, wogole nie byla nigdy po polsku. Jest jeszcze jeden maly minus zagadki logiczne , ale strasznie upierdliwy to zabieg, bo niby to na plus, ktos powie urozmaicenie , ale to to na odczep wykonane, na chybil trafil zeby wejsc gdzies dalej trzeba wskazac cyferke albo ina duperelke, nie jest to ani fajne i strasznie prymitywne. Doom z 2016 bo choc rzeznia jest konkretna to to skakanie po szczebelkach w chmurach ten efekt skakania jest frustrującym, zwlaszcza ze jak zle depne, to lece w dol i zaczynam nie od tego miejsca gdzie zle depnalem ale od losowo wybranego w danej lokacji. O poronionym pomysle z runami nawet nie wspomne. Opcja wylacznie dla masochistow. Moze gdybym mial te 20 lat mniej to by mnie jaralo. Jednym slowem choc Doom 3 i Doom 2016 to gry zacne to jednak z powaznymi rysami , i w tym miejscu znow niesmietelny Doom z 1993r trza stawiac za wzor i ideal.
Doom 3 jest mega grywalny i mroczny, wspaniała piekielna strzelanka. 9/10.
Gra wymiata, po kilkunastu latach dalej potrafi wystraszyć, a stary chłop jestem. Klimat jak z filmu obcy. Dla mnie rządzi
Dobry klon System Shock 2 z domieszką Half Life.
Gra miała być za krótka - nie była.
Nudna pod koniec - nie była.
Motyw z latarką niby nielogiczny ale miał swój klimat. Gra trochę ciemna i klaustrofobiczna, ale idzie się przyzwyczaić.
Wyczytałem też zarzut że w grze jest za mało naboi . Ja przechodziłem grę z dubeltówką i naboi wszelkiego rodzaju miałem pod dostatkiem.
Nie rozumiem tylko jednego:
Gra daje wybór czy wzywać flotę na ratunek. Ja jej nie wezwałem i odszedłem a mimo to doktorek na ekranach w późniejszym czasie twierdził że to zrobiłem.
Czy wybór w tej grze to fikcja ?
Doom 3
Grywalna gra i ładna graficznie po dziś, jedynie nieraz za ciemno w niektórych miejscach i najważniejsze - działa multi.
Doom 3 jest grą klimatyczną z gatunku horroru,ma ćiekawą fabułę oraz jest dość długa szczególnie na poziomie trudnośći Weteran.Z początku gry może straszyć,pózniej już nie.Dla mnie osobiśćie minusem było brak latarki w grze,dlatego zainstalowałem sobie moda bez tego nie dało się grać.Kolejna sprawa wyskakujący przećiwicy nagle i to z każdej praktycznie strony,oraz te ćiasne i ćiemne pomieszczenia.Pomimo tych wad,które mi tylko przeszkadzały, polecam grę.Gra jak na tamte czasy miała naprawdę dobrą grafikę,oraz jak już wspomniałem klimat.Mi osobiśćie przypadł go gustu poziom Piekło,ćiekawa koncepcja oraz ostatni poziom i walka z bossem.Nie jestem fanem typu tej produkcji horrowej ale warto zagrać i poznać prawdziwego Dooma.
zalety:
-grafika
-klimat
-ćiekawa fabuła
-ciekawe poziomy piekła.
-róznorodność potworów oraz ćiekawe bronie
wady:
-brak latarki ale jest mod
-za ćiemno momentami w grze
-wyskakujący przećiwnicy z nikąd,oraz ciasne pomieszczenia,kto co lubi
Doom część trzecia, na którą fani czekali całą dekadę. Była wyczekiwana, wymodlona i w ogóle spodziewano się fajerwerków na miarę Doom 1 i 2. No i czy warto było tyle czekać? Odpowiedź nie jest jednoznaczna.
Trzeba wspomnieć o tym, że rok 2004 był rokiem bogactwa wśród FPSów. W tym roku wyszedł rewelacyjny Half- Life 2, nieoczekiwanie wyszedł także jeden z najlepszych FPSów w historii komputerowej rozgrywki... i nie był nim Doom 3, lecz Far Cry. Premiery wyżej wspomnianych tytułów sprawiły, że Doom 3, pomimo wielkiej pompy i wielkiej marki, po prostu wyszedł na rynek i został sprowadzony do parteru, z automatu był porównywany z HL2 i FC, gdzie prezentował się zdecydowanie gorzej. A jak Doom 3 prezentuje się "neutralnie", jako kontynuacja doskonałej serii?
Jest to produkt solidny. W grze wcielamy się w rolę żołnierza marines na bazie na Marsie, w której znowu "coś poszło nie tak". Akcja gry sprowadza się w głównej mierze, co nie jest zaskoczeniem, do eksterminowania wszelkiej maści potworów, które staną nam na drodze. Co różni 1 i 2 część od 3 to wątek fabularny, który jest zdecydowanie bardziej rozbudowany i poznajemy fabułę za pomocą np. komputerów na bazie kosmicznej czy zapisków PDA od martwych już członków personelu bazy. Generalnie, fabuła jest, bo w 1 i 2 było o nią ciężko.
Doom 3 przyciąga gracza mega mega mrocznym klimatem, grą świateł i cieni, intensywnością akcji, strachem. Niejednokrotnie grając autentycznie bałem się tej atmosfery grozy, która panuje na Marsie. Większość miejsc jest ciemna, nagle wyłaniają się stwory znane z poprzednich części, ale też jest kilka nowych, równie mocno straszących. Gra jest mocno uskryptowana i nieco liniowa, gdyż przemierzamy tu korytarze bazy, przez co klaustrofobia i groza są tu wręcz namacalne- i o to chodzi!!! :D To jest zdecydowanie na plus.
Doom 3 oferuje długą rozgrywkę, ma wiele poziomów na wiele godzin, ale twórcy mogliby nam zafundować większą różnorodność lokacji, gdyż w większości są to korytarze bazy. Ogromnym plusem za to jest arsenał pukawek, które mamy do dyspozycji. Oprócz klasyków w stylu pistoletu i strzelby mamy kilka karabinów oraz też BFP9000. Chyba (nie pamiętam) zabrakło piły mechanicznej...
Technikalia- w dniu premiery Doom 3 miał czarującą, najnowocześniejszą grafikę, która nawet dziś broni się doskonale. Dźwiękowo nie ma się do czego przyczepić.
Podsumowując, Doom 3 to produkt dobry, solidny, ale zdania wsród fanów serii są podzielone. Napewno gra nie zachęca do ukończenia jej wiele razy, gdyż jest liniowa i niezbyt lokacyjnie urozmaicona, ale klimat horroru i grozy po prostu wgniata w fotel. Warto zagrać nawet dziś- ja polecam :D
czekalem na tą gre z wielkim zapalem ale jak tylko dorwalem to po paru misjach zniechecila mnie swją przewidywalnoscia male korytarzyki i ciasne pomieszczenia irytowały mnie to tez nie adekwatna bron do danych pomieszczen ,przed pomieszczeniem powinna byc mala fotka jaką bron użyc jedynie fizyka gry ratowała tą serie a mianowicie id silniczek daje rade, mercedes wsród engimów a teraz Dying Light 2 piekny swiat gry
1. Minimum System Requirements:
* English version of Microsoft(r) Windows(r) 2000/XP
* Pentium(r) 4 1.5 GHz or Athlon(tm) XP 1500+ processor
· 384MB RAM
· 8x Speed CD-ROM drive (1200KB/sec sustained transfer rate) and
latest drivers
* 500MB of uncompressed free hard disk space (plus 400MB for
Windows(r) swap file)
* 100% DirectX(r) 9.0b compatible 16-bit sound card and latest
drivers
* 100% Windows(r) 2000/XP compatible mouse, keyboard and latest
drivers
* DirectX(r) 9.0b
· 3D hardware Accelerator Card Required - 100% DirectX(r) 9.0b
compatible 64MB Hardware Accelerated video card and the latest drivers.
o ATI(r) Radeon 8500
o ATI(r) Radeon 9000
o ATI(r) Radeon 9200
o ATI(r) Radeon 9500
o ATI(r) Radeon 9600
o ATI(r) Radeon 9700
o ATI(r) Radeon 9800
o All Nvidia(r) GeForce 3/Ti series
o All Nvidia(r) GeForce 4MX series
o All Nvidia(r) GeForce 4/Ti series
o All Nvidia(r) GeForce FX series
o Nvidia(r) GeForce 6800 series
Pytanko mam po latach chciałem wrócić do gierki, czy jest jakiś sposób na uruchomienie gry na nowym sprzęcie bez problemu? Mam pudełkową wersję gry w pełnej polskiej wersji. Na razie po uruchomieniu gry nie ma żadnej reakcji. Ani błędu ani nic
Via Tenor
Wie ktoś może jak odpalić DOOM 3 z goga (odebrany z prime)? Gdy uruchamiam grę gra prosi o D3 key. Nie wiem jaki wpisać i skąd go wziąść. Ktoś z Was miał taki problem i go rozwiązał?
Po 15 latach (!!!) ponownie wróciłem na stację badawczą na Marsie pod jurysdykcją potężnej korporacji UAC. Moją pierwszą przygodę z Doom 3 pamiętam dosyć mgliście, napewno sprzęt z kartą graficzną GeForce 2 (chyba...) i 256MB RAM nie pozwalał mi cieszyć się rozgrywką tak, jak dziś. Uruchomiłem trzecią część gry z BFG Edition. I powiem tyle- nie zawiodłem się.
Któż na świecie nie zna serii Doom lub nie słyszał o niej? Chyba nie ma takiej osoby. Trójeczka to oczywiście przeskok cywilizacyjno- graficzny w stosunku do Doom 1 i 2 wydanych we wczesnych latach 90. ubiegłego stulecia. I w 2004, jak pisałem we wcześniejszym moim komentarzu, wypadł najbladziej spośród FPSów tamtego roku, czyli Half- Life 2 i nieoczekiwanie Far Cry, który pozamiatał konkurencję. Doom 3, w stosunku do wyżej wspomnianych tytułów, oferował najbardziej ubogą rozgrywkę. Ale ale...!!!
Trzeci Doom jest grą bardzo dobrą. I mimo, że jest to typowy do bólu FPS, to jest po prostu świetny. Wielu graczy może odstraszyć klaustrofobiczny klimat i układ poziomów przemierzanych przez gracza w stacji badawczej na Marsie, jednakże ta klaustrofobia, ten mrok, świetne udźwiękowienie, świetna muzyka, robią w tej grze mega klimat survival horroru. Atmosfera jest mega gęsta, mega mroczna, gracz ma się bać i produkt spełnia swoją rolę w tym zakresie. Ponadto graficznie nawet dziś Doom 3 prezentuje się bardzo dobrze, po prawie 20 latach od premiery!
Odświeżając niedawno grę postanowiłem bardziej wczuć się w klimat "zła na Marsie". Robią go dodatkowo audiologi i zapiski znajdywane przy ciałach martwych pracowników stacji UAC. Poprzez czytanie maili i zapisków można poznać dodatkowo, jak funkcjonowała stacja i jak toczyły się wydarzenia, które doprowadziły do katastrofy. Powiem wam, naprawdę warto poczytać w międzyczasie :) Ale można też zignorować wszystkie zapiski i przeć do przodu z pokaźnym arsenałem giwer- gra jest liniowa, a trochę szkoda, bo np. powierzchnia Marsa, pokazana niestety rzadko, miała tu potencjał. Tak naprawdę warte odnotowania są ostatnie poziomy w grze, tzn. Jaskinie i oczywiście Piekło, które jest kapitalnie zaprojektowane i zewsząd czuć "ZŁO". Używanie pukawek jest bardzo satysfakcjonujące (shotgun i BFG!!!), ilość przeróżnych złowrogich kreatur również jest wystarczająca.
W wersji BFG Edition ukończyłem mini kampanię Lost Mission. Zawiera 8 poziomów, w tym również świetnie zaprojektowane Piekło, i opowiada fabularnie alternatywną historię z podstawki w stylu "co by było, gdyby ktoś przeżył z grupy ratunkowej". Fajnie się gra, dodatek starcza na ok 2- 2,5h. Ale gra się bardzo dobrze i przyjemnie. Lost Mission także robi potężnie dobry klimat survival horroru :)
Podsumowując, Doom 3 po prawie 20 latach po premierze to bardzo dobry horror. Klasyczny do bólu, uskryptowany FPS, ale tak dobrze straszący, tak dobrze zagęszczający klimat, że warto odświeżyć go sobie tak, jak zrobiłem to ja. I polecam grać w słuchawkach, najlepiej w godzinach wieczornych... Nie dziękujcie :)
Doom 3 to siarczysty shooter. Plusy... Kurczę, naprawdę podobał mi się ten klasyczny model rozgrywki z naparzaniem we wszystko, co się rusza. Bardzo mocnym punktem programu są potwory, bo jak nie patrzeć, to ich eksterminacja stanowi sedno rozgrywki. Maszkary z piekła rodem są zmyślnie zaprojektowane i bardzo różnorodne. Nie inaczej jest ze śmiercionośnymi zabawkami. Design broni jest świetny, zaś ich użytek przynosi dużo frajdy. Do SI nie mam zastrzeżeń. Wrogowie robią swoje i sprawnie odnajdują ścieżki do gracza. Poruszanie się bohatera i obsługa broni nie sprawiała problemów. Animacja, choć może troszkę jej brakuje, i tak jest soczysta. Fajnie wypada futurystyczne menu oraz HUD. Co ciekawe, niektóre karabiny mają wbudowany licznik naboi, co wygląda super. Nieoceniona okazuje się pełna polska lokalizacja obejmująca interfejs, teksty, dialogi, a nawet elementy otoczenia. Pozwala to jeszcze lepiej chłonąć świat gry. Fabuła nie jest może specjalnie rozbudowana, jednak docenić należy całą otoczkę wykreowaną przez autorów. Chodzi mi o te wszystkie wpisy, emaile, klipy wideo czy audiologi, które uchylają rąbka tajemnicy incydentu na Marsie. Swoją drogą, ich treść potrafi być naprawdę ciekawa. Poza tym wiadomości i nagrania często zawierają cenne informacje, jak na przykład kody do szafek. Trzeba podkreślić, że mimo rodowodu i oldskulowej formuły, Doom 3 nie jest tylko bezmyślną strzelanką. Zadania potrafią być interesujące i urozmaicone, a czasem trzeba nawet ruszyć głową. Produkcja jest też stosunkowo długa, bowiem zapewniła mi około dwadzieścia godzin wartkiej akcji i odpowiednią dozę adrenaliny, cały czas trzymając w napięciu. Duszna atmosfera i pewne momenty powodują, że nieraz można podskoczyć na krześle. Sporą zasługę ma w tym mocarne udźwiękowienie. Ścieżka dźwiękowa również bardzo pozytywnie zaskakuje. Doceniam zwłaszcza klimatyczny dark ambient. Ogromne wrażenie robi oprawa wizualna, a zwłaszcza genialne oświetlenie. Muszę przyznać, że mimo jednorodnego środowiska, lokacje nie nudzą się i zawsze czymś zaskakują, wyglądając przy tym zjawiskowo. Ponadto konstrukcja poziomów jest przemyślana, pełna różnych przejść i zakamarków, zaś otoczenia obfite są w detale. Słowem, rewelacyjny level-design. Twórcom udało się zachować przy tym zdrowy balans i słuszne tempo rozgrywki. Dzięki temu grywalność stoi na najwyższym poziomie. Minusy... Jak na FPS'a, środowisko jest trochę zbyt statyczne i w niewielkim stopniu reaguje na poczynania gracza. Ragdoll ciał przeciwników praktycznie nie istnieje, a tak potężne spluwy mają znikomy odrzut. Wprowadza to lekki dysonans w feelingu i immersji. W oczy rzucają się także dość słabe, nieciekawe wręcz cut-sceny. Jeśli chodzi o postacie, nie ma tu nic godnego zapamiętania. Autosave odbywa się tylko pomiędzy rozdziałami, tak więc o zapisywaniu postępu trzeba pamiętać samemu. Demony nagminnie pojawiają się za plecami gracza. Dzieje się tak na tyle często, że zdążyłem już wyrobić w sobie nawyk odwracania się po każdej ubitej kreaturze. Jeśli nie zna się sposobu, pojedynki z bossami mogą trwać wiecznie. Poza tym, sama gra wydała mi się łatwa. Niemniej, było soczyście, krwiście i przyjemnie. Moja ocena – 8.0/10
kto chce sie dowiedziec skad sciagnac bete pierwszego levelu z dooma to zapraszam na prv
Kto chce się dowiedziec skad sciągnąc bete pierwszego poziomu do: Unreal 3, GTA4, Quake 5, Soldier of Fortune 3 lub Need for Speed 8 to zapraszam na prv.
Na gierce sier strasznie zawiodlem....Gra miala byc przelomowa, interaktywny film i w ogole super. No nic zlego o grafice powiedziec nie mozna jest super, ale nie sama grafika czlowiek zyje. Z bardzo dobra interakcja tez jest zle bo dla mnie gra sie w to jak we zwyklego fpp'a z lekka domieszka horroru. Klimat tez po pewnym czasie "zanika" i nie gra sie przyjemnie. Wiazalem z gra duze nadzieje i mysalem ze bedzie rewoucja nie tylko pod wzgldem graficznym. No coz mam nadzieje ze moje oczekiwania spelni Half-Life 2 albo S.T.A.L.K.E.R, ale niewiadomo. Badzmy dobrej mysli. Ocena dooma3 dla mnie: 7.5/10 (grafika, jakis tam klimat i ogolenie - powrot krola fps'ow)
boom_11 ---> To żeś odkrycia dokonał. A jak się fajnie gra z projektorem LCD. Ekran gdzieś tak z 60 cali i jazda.
Gohanssj2 ---> Noktowizory i celowniki laserowe już teraz są na wyposażeniu żołnierzy. Więc w przyszłości kiedy rozwiniemy technolgie tak, że skolonizujemy marsa takie rzeczy to już naprawde będzie standard.
Wiesz co Gohan, Ty się już lepiej nie odzywaj. Mowiłem Ci, że jak jesteś w SSJ2 to nie myślisz :P.
UVI ---> Lepsza moja kandydatura niż twoja :P. Pozatym ja bym umiał używać jednocześnie broni i latarki.
Cainoor ---> Mody to robią gracze. A producent zrobił z pana komandosa patałacha. Takie są fakty.
Gohanssj2 ---> Więc wg Ciebie umiejętność używania latarki i choćby głupiego pistoletu to już zbyt wiele jak na amerykańskich komandosów. Mało tego, piszesz że do tego trza być cudotwórcą. Słuchaj, Ty już więcej nic nie pisz, dobra??
UVI ---> Ach Ty mój ulubiony psychologu. Jakże (nie)trafnie postawiłeś diagnoze. Zapewniam Cie, że jestem całkowicie spokojny, a nawet rozbawiony tą jakże interesującą dyskusją. Naprawde, świetnie się bawie. Więc nie martw się o moje zdrowie. Za to Ty chyba wziąłeś to za bardzo na serio.
Kto by pomyślał, że z jednego postu zrobi się taka dyskusja.
Gohanssj2--> Jeśli twoim zdaniem jednoczesne używanie latarki i shotguna (albo innej giwery) przerasta członka Marines to chyba Cię pogięło!! Ta gra ma super grafikę i klimat do kitu!!
Cainoor ---> Wiesz ile już takich bezsensownych dyskusji widziałem na forach... :))
UVI ---> Więc jak się nie martwisz, to po co się odzywasz. My tu chcemy w kulturalnym towarzystwie pogadać o pierdołach. Tobie jak się dyskusja nie podoba to nie bierz w niej udziału. I naprawde to nie jest dla mnie problem.
A skoro napisałeś już kilka postów jaki to ja chory psychicznie jestem to chyba jednak się o mnie martwisz. Ach, jakie Ty masz dobre serduszko. Jestem wzruszony. Ale naprawde nie martw się, nawet pójde się zbadać do psychiatry i wyśle Ci wyniki żebyś zobaczył że zdrowy jestem.
Gohanssj2 ---> Ty umiesz czytać wogóle dziecko?? Bo ja mam coraz większe wątpliwości. Gdzie ja napisałem że ide do oddziałów specjalnych?? I jaki to ma związek z tym co napisałem?? Mówiłem żebyś już nic nie pisał. Chyba że zaczniesz wreszcie myśleć.
Gohanssj2 ---> Cóż, jeśli nadal myślisz, że taka umiejętność jak jednoczesne posługiwanie się bronią i latarką to za dużo jak na Marine's, to... no comments.
UltRafaga ---> Czy ja napisałem, że jesteś ćwok??!! Nie wydaje mnie się. Więc i Ty mógłbyś mnie nie obrażać.
W DOOM 3 jest tak ciasno że aż to samobójstwo korzystać z wyrzutni rakiet!!!!
Najlepszy to jest Half-Life 2 ]:->
I wiecie co - doom 3 to największa kicha horroru , kto by się tam bał jakiś potworków . Ale doom 2 jest najlepszy
Zgadzam się, Fear jest lepszy od Dooma 3 :p
ej szarzasty doom nie wymiata F.E.A.R !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
AAAAAA! DOOM 3 ! nieee TO JEST PREHISTORIA 3 !! a nie doom. same jakieś widać kwadracioki w grafice a nie normal grafika standardowo... TYLKO KWADRACIOK!! AA!!
NIE GRAJCIE W TO! BO UMRZECIE Z PATRZENIA NA KWADRATY!! I TO JUŻ
Ktośmnie powołał, świat nagle zawirował ojeee je je ee (śpiew) ! A doom 3 jest komedią i to GRAFICZNĄ!
doom 3... PHII PHI i jeszcze raz PHIIII! doom 1- TO jest coś a nie ta trzecia do miłego wała jego MAĆ!
Ta giera jest taka sobie !
Skusiłem się. Jestem już starym wiekiem graczem, wole gierki typu MOHAA, ale jedno moge stwierdzić, D3 jest tak lipne, że lepiej pograć w sapera :/
Jak dla mnie to gra na 1-2 godziny dziennie, gdy przecholujemy to szybko się znudzi.
@MA1L0
Gdzie ta gra wyprzedzała swoje czasy?
Zawiodła na całej linii, teraz to możesz sobie oceniać po iluś łatkach i poprawkach , było oceniać i grać wersję 1.0. Amatorka to była, nawet od pięt nie dorastała dla AvP 1&2, gdzie tu w ogóle straszyło? Chyba plastikową grafą po premierze. Słabiutko było, zamiast zrobić głupawego bez fabuły shootera jak 1&2 to starali się zrobić denny horror. Który od początku do końca znudził schematyczną rozgrywką. Słabiutko
Najlepszy FPS jakiego ta ziemia nosiła :-) 10/10
Gra świetnie się zaczyna i wciąga do dalszej rozgrywki przez najbliższą godzinę. Później, powtarzający się schemat rozgrywki i mało ciekawe lokacje sprawiają, że gra staje się nudna.
Poza grafiką gra nic ciekawego nie oferuje. Ile można strzelać do beznadziejnych stworów namazanych zapewne przez jakiś grafików-pomyleńców. Przeszedłem w tej grze ok 10 misji i wyłączyłem, ponieważ miałem już dość. No i jeszcze ta cena.
Wy smiecie myslicie ze takie gowno jak doom ma prawo nazywac sie hitem wszechczasow tak moge nazwac go gownem i niczym wiecej a i doom chodzil mi na moim kompie to chyba tobie nie bo nie wiesz co piszesz ty smierdzielu co najwyrzej widziales fotki w gazecie i nic wiecej wiec wsadz se ta kupe zlomu i blachy w dupe i nie obrarzaj mnie bi nie wiesz co piszesz smieciu mowil joker pozdrowienia ty palancie ha ha ha ha ha ha !!!
Miego sylwestra i Nowego Roku .
to mial byc taki hit na skale roku sam oczywiscie nie gralem w dooma 3 ale mysle ze to najwiekszy niewypal swiata !!!! :(
ludzie moge wam jeszcze powiedziec ze mam ta gre gdzies i nie obchodzi mnie ona poniewaz jest ona tak zrabana ze gdy w nia gralem to chcialo mi sie zygac ha ha ha ha ha ha nie polecam tej gry kupcie se half life ha ha ha ha ha
ja przeszlemv dooma ale nie podoba mi sie on co prawda mozna czasami w niego pograc ale te gra nie robi na mnie zadnego wrazenia nie podoba mi sie ona zbyt bardzo ale half life to zupelnie co innego jak chcecie wiedziec co sadze o half lifie do wejdzcie w gry online na half life to zobacztcie pozdrowienia dla milosnikow half life
doom doom doom borze kto cie stworzyl gdybym ja cos taskiego stworzyl to spluscil bym sie w kiblu ze wstydu ha ha ha ha ha
Ludzie przestań ce przecież Half-Life 2 jest w 100% lepsza od jakiejś tam produkcji pod nazwą Doom 3 ludzie przestań ce gadać bzdety.
ja terz sie z nim zgodze doom to gowno to half life jest na czacie a doom moze mu czyscic buty
ludzie doom ni sie nie podoba no i czemu nie piszecie
jedno jest pewne: opakowanie lepsze od towaru
Duzo krzyku, reklamy i wszycy zapaleńcy pognali do sklepu...
Kiedy sie okazalo ze DOOM3 to nie dokońca to, półki sklepowe były już przezedzone...
mi tam doom 3 sie nie podoba o wiele bardzie lubie tony hawka undegroud 2 i to mi wystarcza
Ciekawa dyskusja, nie ma co... Ale po co się tak zaraz denerwować i przeklinać. Ja wiem, że jak się wyda 100 zł i dostanie się chłam to można się wkÓrwić, ale nie szkoda zdrowia?? A że HL2 jest lepszy (maaało powiedziane) od tego tworu jakim jest Doom 3 to się rozumie samo przez się.
Tak więc antyfani Doom'a łączmy się i zażądajmy konstytucyjnego zakazu sprzedaży Doom'a 3 w Polsce, gdyż nie wolno bez potrzeby wykorzystywać półek sklepowych i przy każdej naszej wizycie w sklepie komputerowym kazać patrzeć nam na ten hańbiący przemysł gier komputerowych produkt. Zapomniałem wspomnieć o marnotrawstwu płyt i materiałów, z których robi się pudełka dla Doom'a. Natomiast ludzi odpowiedzialnych za taki stan rzeczy spalmy na stosie (jak za dawnych dobrych lat). Chociaż za taką zbrodnię to i tak za humanitarna kara.
:))))))))
Gohanssj2 ---> Bo widzisz, gdy Sajanin zmienia się w super wojownika drugiego poziomu to ma problemy z myśleniem, gdyż cześć masy mózgu (99,9%) zmienia się w dodatkową mase mięsniową (do dziś nie wyjaśniono po co). Tak więc do myślenie wyjdź ze stanu SSJ2.
A tak poważnie, to chyba po to jest forum żeby coś na nim pisać, a ja mam kaprys żeby dla jaj zbluzgać Doom'a 3 bo mi się akurat nie podoba. Jest nudny i... nudny i wogóle bez sensu.
PS. Nie osiągnąłeś jeszcze SSJ3?? Wstyd... Twój młodszy brat osiągnął, co prawda po scaleniu z Trunksem, ale jednak. :)))
Gohanssj2 --->
Po pierwsze: chyba gdzieś zostawiłeś poczucie humoru, bo wszystko bierzesz śmiertelnie poważnie. Naprawde myślałeś że mółgbym ich spalić na stosie?? To ciekawe... :)))
Po drugie: Skoro nie można pisać o Doom'ie źle, to po jaką cholerę jest to forum??!!
Po trzecie: Gra jest nudna i to jest konkret. Zaraz Ci to wyjaśnie:
- na czym polega gra w Doom'a.
- otóż, trzeba iść przed siebie i strzelać do wszystkiego co się rusza.
- coś jeszcze??
- tak, trzeba iść przed siebie i strzelać do wszystkiego co się rusza.
- to już było.
- tak?? no to chyba tyle.
Jak na XXI wiek to iście rozbudowana rozgrywka, nie ma co...
Po czwarte: Chciałbym stanowczo podkreślić, że to tylko moje zdanie, a każdy ma prawo się z nim nie zgodzić. Pamiętaj o tym Gohan. :)))
PS. Naprawde myślałeś że mógłbym ich spalić na stosie?? A może wolisz nabijanie na pal?? Ja osobiście nie jestem za paleniem na stosie za robienie kiepskich gier, ale są różni ludzie.
Kurcze jak się Gohan zdenerwuje to może mnie nabić na pal, a to nie jest chyba przyjemne. Może lepiej zamilkne...
UVI ---> Ale to jest spore urozmaicenie. Pozatym można pośmigać skuterem wodnym (czy jak to się zowie) i postrzelać do helikoptera. Można pojeździć jakimś czterokołowym pojazdem (nie wiem jak się nazywa) i pare innych rzeczy. A to ustawianie klamotów to naprawde niegłupia rzecz. A w Doom'ie co?? Nic. Pozatym fabuła w Doom'ie jest mocno naciągana. Jakie do cholerki eksperymenty naukowe mogą doprowadzić do otwarcia piekła??!! Może wywoływanie duchów or something... Kosmici w HL2 są dużo bardziej wiarygodni.
UVI ---> Nie mówie że najazdy kosmitów grożą nam codziennie (musisz tak wszystko wyolbrzymiać??). Ale nie jest też powiedziane, że w całym cholernie wielkim wszechświecie nie ma innych cywilizacji. Tak więc fabuła HL2 jest mniej naciągana. I zacznij oddawać Valve pokłony, bo można pośmigać pojazdami. I nie mów, że nie. A stwierdzenie, że co kilkanaście sekund trzeba oczyszczać droge itp. rzeczy, to chyba lekka przesada. Zresztą sama jazda byłaby troche nudnawa. A tak, czasami trzeba zestrzelić helikopter i jest fajnie.
W Half Life'ie jest napewno więcej urozmaiceń niż w Doom'ie. A że sie mogą komuś nie podobać to już inna sprawa. Mnie się podobają. Niemożliwe, no nie... :)))
Gohanssj2 ---> Otóż widzisz, w Doom'ie znajdowanie kodów do skrytek nie jest konieczne do przejścia gry, w HL2 natomiast, musisz czasami pomyśleć. A w XXI wieku nawet FPS'y powinny być troche bardziej rozbudowane. Pozatym w Half Life'ie jest też pare innych urozmaiceń jak choćby możliwość śmigania różnymi pojazdami. Tak więc rozgrywka w HL2 jest ciekawsza. Przynajmniej dla mnie.
A co do kosmitów, to sprawa wygląda tak: otóż najwięksi naukowcy na świecie głowią się i próbują nawiązać kontakt z ewentualnymi obcymi cywilizacjami. Wszechświat jest tak ogromny, iż ich istnienie nie jest wykluczone. Jakbyś oglądał czasami mądre programy naukowe to byś wiedział. A demony z piekła to chyba lekka przesada. Tak więc, jak już napisałem, fabuła HL2 jest mniej naciągana. Przynajmniej z naukowego punktu widzenia :))).
U.V. Impaler ---> Skoncz juz normalnie :> bo fanatyzm ci plonie w oczach
Kriszo & Gohanssj2 --> Marsz do szkoly :> a nie grac w gry !
Sio ! i nie zasmiecac forum !
UVI, Gohan ---> O fabule wspomniałem tylko przy okazji i zrobiła się z tego wielka dyskusja. Rzeczywiście fabuła nie jest aż tak ważna, więc ją zostawmy.
A w Doom'a grałem i mam się czego czepić i będe się czepiał. Jak już pisałem chodzi o nude, która pojawia się po przejściu kilku poziomów. Wciąż trzeba tylko iść przed siebie i strzelać do pojawiających się potworów. Mało tego, można się w końcu nauczyć przewidywać gdzie się pojawią. I jeśli np. nie przekroczy się pewnej granicy to potwory się nie pojawią choćby nie wiem co robić. Miałem nawet taki przypadek, że za rogiem czaił się jakiś skubaniec. Dopóki nie pokazałem mu się na oczy, mogłem wypakować w tamtą strone cały magazynek, a on i tak by się nie ruszył. Dopiero gdy mnie zobaczył, zaczął atakować. Jak na gre XXI wieku to chyba duże niedopatrzenie.
Natomiast w HL2 są urozmaicenia, o których pisałem wcześniej i to jest fakt. Osobiście uważam, że zabawa dzięki nim jest lepsza.
Judith ---> Popieram takie podejście do sprawy. Też uważam, że są różne gusta. Nie wiem czemu czasami daje się wciągnąć w takie dyskusje. Ale dobrze, że mi przypomniałeś, iż czas już to kończyć.
U.V --> "polemika" to ja polecam poczytaj sobie swoje posty :> na sucho... zreszta ile ty masz lat zeby dac sie dzieciaka wciagac w takie dyskusje.... typu
Hl2 ---> Doom smiedzi bo nuda nuda lipa sux i wogle hl2 ruleez !
i tak w kolko...
Po prostu olej to !
U.V ---> :D i powiec mi ze to fanatyzmem nie zapachnialo :D nawet tyci tyci :P
Gohanssj2 ---> a czy ja zabronilem tobie pisac :> ? piszcie piszcie tylko na poziomie Ssj3 ;]
Dobra Milej dyskusji :D
UVI ---> Ale ja się wcale nie dręcze. Poprostu, zagrałem w Doom'a, nie spodobał mi się i go odinstalowałem. Koniec na ten temat. A czemu dałem się wciągnąć w tą dyskusje to nie wiem. Napisałem jedynie co myśle na temat Doom'a, później pare osób miało pewne obiekcje i tak to się zaczęło. Ale już kończe, bo tak można się kłócić do usranej śmierci.
pozdrófki for ALL :)))
MiniWm ---> Ja Ci dam dzieciaka. Znasz mnie żeby mówić, że dzieciak jestem. A skoro Ty jesteś taki dorosły i rozsądny i wogóle w takich dyskusjach na poziomie żłobka nie uczestniczysz, to po co się odzywasz. My tu chcemy w kulturalny sposób porozmawiać na temat gier, a jak Tobie się to nie podoba to paszoł won. Po to jest forum żeby się kłócić.
Czlowieku doom to kicha i tyle
ludzie doom to kicha i nie ma co sie oszukiwac to nie wypal i tyle
Jak wy uwarzacie ja popieram joker'a znam go i dooma przchodzilismy razem to kicha jakiej jeszcze nie było na tym świecie nawet mario jest leprze tam chociarz plansze sie nie powtarzaja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Freeman ma przynajmniej tożsamość i przeszłość. Nie to co ten wiejski głupek z Doom'a. W dodatku nie potrafi nawet jednocześnie używać latarki i choćby najprostszej broni. Co za patałach. Jaki idiota go tam wysłał??
boom_11 ---> To kupujesz ekran (rozwijane płótno na stojaku) za pare groszy i po problemie. Można nawet samemu zrobić. I wcale nie musi być super ciemno w pokoju. Wystarczy, że zasuniesz zasłony albo żaluzje.
mineral ---> Jakbyś miał kupić to odradzam. Szkoda kasy. Ale jak możesz sobie pożyczyć to zagraj, bo troche niewypada nie zagrać w taki "hit".