Chciałbym tylko przypomnieć, że za tydzień minie 15 lat od premiery tej "budżetowej gry od małego, nikomu nieznanego studia", podczas gdy pod niektórymi względami niektóre współczesne, zdecydowanie bardziej nahajpowane gry RPG od o wiele większych i bardziej doświadczonych studiów posiadających nieporównywalnie większe budżety i zasoby czegokolwiek, mogą Gothikowi czyścić buty (tak, na was i na wasze produkty patrzę, EA BioWare i Bethesdo Softworks).
Ocena redakcji "7" powala szczególnie gdy widzi się jak nowe gnioty typu Heroes 6 dostają "polecenie" od gry online.
Gothic (2001)
Gra to czyste arcydzieło wywodzące się z gatunku RPG z mrocznym, przytłaczającym światem najeżonym niebezpieczeństwami. Tytuł ten posiada pewien specyficzny klimat który przyciąga do komputera na długie godziny. Naszym protagonistom jest bezimienny skazaniec zesłany do górniczej doliny, kolonii karnej otoczonej magiczna bariera pod którą przyjdzie się nam poruszać, co również genialnie ogranicza dostępny świat gry. W porównaniu do innych RPG-ów Gothic rzuca gracza na pastwę świetnie wykreowanego świata w którym na sławę i szacunek trzeba sobie ciężko zapracować. Będąc na początku totalnie słabym wraz z biegiem czasu zyskujemy na sile i reputacji, ten efekt "od zera do bohatera" Gothic obrazuje perfekcyjnie. Nie zdradzając całkiem fabuły wspomnę tylko że musimy dołączyć do jednej z trzech frakcji i tutaj kolejna zaleta, każda frakcja posiada swój klimat przez co ciężko zdecydować się jednoznacznie gdzie dołączymy. Oczywiście jak na prawdziwego RPG-a przystało czka na nas duży asortyment broni, pancerzy, magicznych zwojów, run czy mikstur, gildii, potworów itp.
To za co osobiście pokochałem tę produkcję to wymieniony klimat, duży świat pełen interesujących lokacji, genialną nie liniową fabułę oraz przede wszystkim barwne i zapadające w pamieć postacie mające swoje codzienne problemy
i żyjące własnym tokiem dnia. Warto również wspomnieć o genialnym dubbingu polskiej śmietanki aktorów oraz charakterystycznym głosem Jakcka Mikołajczaka w roli głównego protagonisty z którym wręcz szybko się utożsamiamy ze względu na jego
niesamowity charakter. Na tym zalety się nie kończą bo otrzymujemy jeszcze przepiękną, charakterystyczną dla Gothiców ścieżkę dźwiękową.
Wady gry to jak na dzisiejsze czasy toporne sterowanie oraz nieintuicyjny ekwipunek, ale przymrużając na to oko zyskujemy niesamowitą pełną zwrotów akcji grę RPG. Gorzej niestety z bugami które bardzo potrafią napsuć nerwów, lecz wierna rzesza fanów ratuje sprawę
gdzie dostajemy bogatą ilość modów i patchy, od graficznych do fabularnych.
Zalety:
-Pełna zwrotów akcji fabuła
-Klimat <3
-Lokacje
-Ekwipunek oraz system magii
-Barwne postacie, przeciwnicy
-Główny bohater
-Żywy świat, system dnia i nocy
-Muzyka
-Kanciasta ale jakże pasująca grafika
Wady:
-Stabilność i bugi
Każdy miłośnik gatunku RPG powinien ograć ten tytuł, nie zniechęcajcie się sterowaniem i grafiką gdyż gra nadrabia wieloma innymi aspektami.
Wiem że gra jest stara ale jak na 2001 rok jest ona dla mnie rewelacyjna.
Reasumując żadne słowa nie opiszą tego co można przeżyć z tym tytułem, dla mnie jako fana RPG jest ona kultowa.
10/10
Jedna z pierwszych gier na moim PC.
Jestem tak związany z tą grą, że będę w nią grał do końca życia.
Jak patrzę na te screeny, to przypominają mi się najlepsze chwile spędzone przed komputerem. Tego klimatu nic nie przebije. 15 lat to szmat czasu, liczę, że Piranie postarają się o jakiś remaster. Byłoby świetnie.
Gra poprostu kultowa. Nie ma co się rozpisywać, bo Gothica każdy grał i dobrze wszyscy wiedzą że to perełka wśród gier.
Jak dla Mnie, seria Gothic jest nalepszą serią gier cRPG. Absolutny fenomen!!!
Eh ten klimat:) napotykasz npców i każdy radzi, żeby w las się nie zapuszczać i jest to tak przekonywujące, że przy pierwszym spotkaniu z tą grą samo spojrzenie na zalesione tereny wzbódzało we mnie strach:) i jak student przy sesji robiłem wszystko, tylko żeby nie do lasu, a każdy quest przy wodzie, albo na około. Chyba za drugim razem pamiętam, że troche pozwiedziałem. Miał ktoś tak? W gothicu questy poboczne są najprostsze jakie mogą być, jest ich bardzo mało, ale każdy z nich sprawiał mi tyle przyjemności jak questy w w3, bo każdy punkt expu jest tu na wagę złota.
Bugów jest dużo, ale to chyba naważniejszy element tej gry bo bardzo nagradzał gracza. Wspinanie kilkanaście minut na skały, na które nie powinno się wejść po to, żeby ubić jakąś bestie z łuku/czaru, a z którą na tym etapie gry nie mieliśmy szans to było to. Teraz w grach jak to zrobimy to przykładowy wilk albo przeteleportuje się do nas/ strzeli z lasera z oczu, ewentualnie przyciągnie nas harpunem:) lub jak w risenie 3, odskok doskok i tak w koło macieja. Ciężko to wytłumaczyć te doznania, bo nie ma czasu na to, ale polecam każdemu kto nie miał z tą grą kontaktu. Grafika jest bardzo toporna i to mało powiedziane, tak to ujme, ale po kilku modach i 2-3 godzinach spędzonych w grze 100% wciągnie i daje fun, a finalnie o to chodzi w tym wszystkich. Gra ma sprawiać przyjemność, a robi to jak mało która.
Fenomen na skalę globalną lepszej gry pod względem fabuły i klimatu świat nie widział i jeszcze chyba długo nie zobaczy.
Ta gra przywołuje tyle fajnych wspomnień :) W to po prostu trzeba zagrać i poczuć ten klimacik :)
Gothic... To gra dzieciństwa, jeden z RPG-ów... I zasługuje na ocenę 10. Nie jestem 'fanboyem' tejże gry, po prostu ten RPG jest nieśmiertelny do dziś. Stary, ale nieśmiertelny. Stworzyło go małe studio, które praktycznie nie jest znane w wielu krajach, a mimo to stworzyło prawdziwy majstersztyk, a tak wspaniały, ze wspaniałą fabułą, klimatem, grafiką jak na tamte czasy, soundtrackiem, oraz najważniejsze - polskim dubbingiem. Wyszły później wiele jej części: Gothic II, który okazał się jak poprzednik arcydziełem, dodatek Noc Kruka, który tylko jeszcze bardziej umocnił drugą część i Gothic 3 - zbugowaną część, ale nadal czerpiąca z niej doskonałą zabawę. Znane na świecie nie są za bardzo, lub w ogóle, ale w swoim rodzimym kraju, Rosji, no i największych wielbicieli - nas, Polsce - są tam czczone, niczym bóstwo. Do dziś powstaje wiele modyfikacji do tej serii i do dziś jest nieśmiertelna...
Niestety... Od czasu wydania pewnego RPG w naszym kraju, w roku 2015 ta oto seria zaczyna być pogardliwie wyzywana, oszydzana i przewyższana przez inne gry fabularne. Wytykają jej zarówno sensowne błędy - toporne sterowanie - jak i te bezsensowne - brzydka grafika.
Jednak ja uważam, że to najlepszy RPG w Polsce, i to opiszę kosztem krytyki innych RPG. Nie ma tam wymuszanej nagości i w co drugim zdaniu wulgaryzmów oraz gotowego bohatera, który posiada cechy i historię (Wiedźmin); nie posiada nudnego wątku fabularnego i skomplikowanego kreatora postaci, u których twarze npc odstraszają (Oblivion), a mimo to Gothic jest przez hordę bestyjek krytykowany, z powyższych powodów, po to by jakiś tam siwy piernik, który znany jest na całym świecie i lubianym, pomimo że nie powinien być, zaczął być numer 1 w Polsce. Sam Wiedźmin też posada wady, a Gothic jest cały czas obrażany, za to co przeszedł (JoWood).
Powiem krótko: Wiedźmin może i graficzne przewyższa Gothica, ale ja uznaje go za "pół-erpega", zaś seria TES czyści buty Gothicowi fabularnie.
To moja opinia. Obrażam Wiedźmina za te dzisiejsze spoilerowanie i czczenie jakiejś siwej babie. Mogę was urazić tymi poglądami, ale to co się dzieje... Szkoda słów.
Seria Gothic ma już 15 lat! Jest już niemal półgodziny po północy, a ja właśnie przeszedłem po raz -nasty pierwszego Gothica. Może nawet to było piętnaste przejście, fajnie by się złożyło, bo przeszedłbym "jedynkę" po raz piętnasty w życiu, 15 marca w 15-ste urodziny serii Gothic. Jest to seria, która przez cały ten czas gości w mym sercu i to ona niejako ukształtowała mnie jako gracza. To dzięki niej przykładam wagę do konkretnych elementów w grach, a więc wiarygodności uniwersum, żywych światów, interakcji oraz pewnej spójności kwestii fabularnych z gameplayem. W Gothicach każde rozwiązanie służy immersji. Postać rozwijamy za pośrednictwem nauczycieli, którzy na dodatek wyjaśniają jak np. zdejmować skóry czy zadać dany cios. Nie jest to tylko bezrefleksyjne klikanie plusików w karcie rozwoju postaci. Przedmioty wytwarzamy wchodząc w interakcję z danym obiektem, a za kradzież na której zostaliśmy przyłapani ponosimy konsekwencje. Postaci są wyczulone też na inne kwestie jak wyciągnięcie broni czy też wtargnięcie do chaty. A po pokonaniu nas nie zabijają, ale pozbawiają broni i rudy/złota co jest chyba jeszcze bardziej upokarzające. Mimo 15 lat na karku Gothiki nadal wiele gier wyprzedzają pod tymi względami o lata świetlne. A weźmy trzeciego Wiedźmina: wielka, wspaniała gra, jednak wyciągająca mechanikę na wierzch przez co psuje frajdę z rozgrywki, przynajmniej mnie. Poziomowanie wszystkiego, ograniczenia levelowe ekwipunku, przeładowany interfejs w którym spędza się zbyt wiele czasu. Takie obładowanie gry różnymi mechanikami, które niekoniecznie jakoś korzystnie na gameplay nie wpływa. A do tego sporo powtarzalnych aktywności.
W Gothicach wszystko jest uszyte na miarę i nic nie wydaje się wciśnięte na siłę. Weźmy wielkość światów. Teraz twórcy licytują się w wielkości tworzonych przez siebie światów i czasie, który zajmie ukończenie gry. W grach Piranha Bytes światy są otwarte, ale niewielkie. Jest sporo ciekawych miejscówek, ale nie leżą one jedna przy drugiej. Myślę, że to sztuka znaleźć taki złoty środek i to Piraniom się udało. Ich światy wyglądają jakby zostały wprost przeniesione z kart jakiejś powieści fantasy. I tak też do Gothiców się wraca, jak do ulubionej książki by po prostu chłonąć klimat Górniczej Doliny czy Khorinis. Coś pięknego.
Świetny materiał analizujący projekt rozgrywki oraz świata w Gothicach: https://www.youtube.com/watch?v=hVYrALStucs
Jakby co są polskie napisy.
Fenomenalna gra! Wychowałem się głównie na grach sportowych (PES, FIFA), oraz na wyścigach z serii NFS.
W Gothica zagrałem pierwszy raz dopiero w 2011 r. z polecenia znajomego. Obiecał mi, że będzie to najlepsza gra w jaką grałem do tej pory!
Dziś przechodzę ją 9 raz :)
Moja ulubiona część sagi. mały ale ciekawy świat o oryginalnym klimacie(górnicza dolina to w końcu kolonia karna), całkiem niezłą historią, świetnie napisanymi i wyrazistymi postaciami, oraz oryginalnym systemie rozwoju sprawiła, że w pierwszego Gothica grało mi się genialnie.
Dubbing tak zachwalany przez fanów jest niestety bardzo nierówny, o ile postacie z głównej fabuły oraz bohater mają bardzo dobrze podłożone głosy, tak o większości npc powiedzieć tego nie można.
Tak czy inaczej polecam pierwszego Gothica jak najbardziej.
8.5/10
Po piętnastu latach nadal jedna z moich ulubionych gier :)
Klasyka, chyba nigdy mi się nie znudzi, właśnie ogrywam Gothica po raz kolejny.
kultowa giera którą ludzie przechodzą wiele razy, chyba najlepsza część.
Gothic wiecznie żywy! Najlepsza gra ever!
Gothic to jedna z najlepszych gier pod względem fabuły i klimatu
Dla tych, którzy nie grali, a by chcieli - na początku możecie poczuć duże rozczarowanie z tego powodu, że:
- gra nie jest ładna
- nie ma tu samouczka, czyli ucz się sam
- gdziekolwiek nie pójdziesz, zginiesz..
Ale przełamcie się, fabuła zacznie wciągać po pierwszych 2-3 godzinach.
Ja kiedyś byłem wielkim fanem Morrowinda.. dopóki nie zagrałem w Gothica..
Kurde, chętnie bym kiedyś w to to zagrał i zobaczył skąd ten fenomen :D
Gothic to gra bez końca. Zawsze będę do niego wracał, by po raz to kolejny zanurzyć się w ten świat i poczuć jego wyjątkowy klimat.
Gra która w Polsce doczekała się własnego kultu i która w dzieciństwie mnie ominęła przez co do niedawna była mi nieznana. Myślę, że to jedna z tych gier której faktyczny obraz jest przysłaniany przez nostalgie. Nie oznacza to że Gothic jest grą słabą, wręcz przeciwnie, jest grą dobrą(zresztą jego kult nie wziął się wyłącznie z powodu dubbingu) ale posiadającą również sporo wad. Zdarza się, że ludzie zafascynowani Gothiciem o tych wadach nie wspominają, albo - co gorsza - niektóre z nich uważają za zalety.
Zacząłbym od rzeczy które w moim mniemaniu nie jest ani zaletą ani wadą, chodzi tutaj o archaiczne sterowanie - samo w sobie nie sprawiało problemów, a okiełznanie CTRL zajmuje kilkanaście minut, z tym że mam na myśli głównie interakcje z przedmiotami takimi jak drabiny, skrzynie czy handel z kupcami. Pozostałe kwestie takie jak walka, akrobatyka to inna bajka, o tym poniżej.
Zalety:
-Koncept świata gry - świetny koncept; dolina otoczona barierą a wewnątrz umieszczeni magowie oraz skazańcy tworzący obozy a w nich własne zasady, społeczności oraz ich hierarchię. Do tego unikalna waluta, handel z zewnętrznym światem oraz kontrola nad kopalniami która ma kluczowe znaczenie dla władzy wewnątrz bariery.
-Klimat - świat został bardzo dobrze zaimplementowany do gry przez co czuć otoczkę tego co nas otacza
-Fabuła - rdzeń rozgrywki w Gothicu i rzecz na której skupia się cały świat gry. Sama fabuła mimo banalnego zwrotu akcji jest bardzo przyjemna i płynna.
-Satysfakcjonujący rozwój postaci - mimo że sam rozwój nie jest szczególnie rozbudowany, to przy każdym kolejnym wzroście poziomu i wydaniu punktów umiejętności czujemy jak nasza postać rośnie i staje się silniejsza.
-Obozy - najciekawsze lokacje w grze, każdy inny i charakterystyczny pod względem ideologii, hierarchii oraz wyglądu: Stary obóz o kształcie pierścienia, wykorzystujący skaliste uformowanie terenu Nowy Obóz oraz otoczony bagnami Obóz Bractwa
-Przyjemna ścieżka dźwiękowa
-Żyjące obozy(cykl dnia i nocy)
Wady:
-Lokacje poza wątkiem fabularnym - większość lokacji w grze jest ściśle powiązana z fabułą, natomiast poza nimi gra oferuje nam całkowity brak interesujących miejsc do eksploracji. Najczęściej można natknąć się na opustoszałe, strzeżone przez stwory jaskinie które nie oferują nam nic ciekawego...no, czasem możemy znaleźć w nich drzwi do pomieszczenia które dla odmiany nie oferuje nic ciekawego. Natkniemy się również na opuszczone obozowiska, albo chociażby na obóz bandytów nieposiadający żadnej historii. Można by powiedzieć że wyjątkiem jest Wieża Mgieł, ale marne to pocieszenie, ponieważ ta lokacja to po prostu podziemny labirynt wypełniony drepczącymi szkieletami, kolejna lokacja nie oferująca nam przydatnego lootu, za to dostaniemy tutaj z pozoru ciekawe zadanie poboczne, które jak się okazuje sprowadza się do biegania po mapie i nie otrzymaniu nic w zamian.
-Zadania poboczne - tyle co kot napłakał, do tego przeważnie do wykonania na terenie obozów lub w ich pobliżu
-Nieporęczny interfejs ekwipunku
-System kradzieży - większość domostw możemy bezkarnie okradać na oczach ich właścicieli którzy dają nam wystarczająco dużo czasu żeby opróżnić skrzynie jedynie grożąc nam bronią; tyczy się to nawet tych najbardziej wpływowych mieszkańców oraz kupców. Najśmieszniejsze że nie potrzebujemy do tego nawet minimalnej inwestycji w umiejętności złodziejskie
-Walka z grupą przeciwników - niewygodna, wymagająca manewrowania
-Sztywne dialogi
-Irytujące bugi
Mimo wad wątek fabularny jest na tyle długi i zajmujący, że podczas rozgrywki nie sposób się nudzić. Gorzej to wygląda jeśli chcielibyśmy przystopować z fabułą i zająć się czymś innym, tutaj gra wyraźnie kuleje.
7.5/10
Ciekawe jak niski nakład premierowego wydania Gothica musiał być, że kupienie dziś pudła z kartami i wisiorkiem jest praktycznie niemożliwe. Chyba sam CDP nie wierzył w sukces tej gry i dopiero później gra rozkwitła dzięki reedycjom kioskowym i biedronkowym. Mimo wielu wad trzeba przyznać, że w Gothica grało się rewelacyjnie w tamtych czasach.
10/10 na te czasy
10/10 na stare czasy
ta gra sie nigdy zestarzeje
tak samo jak kolejne czesci gothica
Do Gothic podchodziłem sceptycznie. Jestem już starym graczem, zaczynałem od Unreal Tournament 1999 i do dziś mam go na dysku i czasem gram. Ale Gothic jakoś mnie ominął. Właściwie dopiero w tym roku zainteresowałem się na poważnie o czym to klepią maniacy Gothica. I zaczynam chyba rozumieć. Posłuchajcie dialogów, uważnie przyjrzycie się historii opowiedzianej w tej grze. Dziś po tylu latach śmiało można stwierdzić że nic się nie zestarzało. Fabuła i dialogi to perfekcja, znakomita opowieść która ani przez chwilę nie nudzi. I nawet stara grafika, te kanciaste obrysy budowli, terenów czy pagórków, nie ma tu żadnego znaczenia. Ta gra to zdecydowanie 10/10.
Gra robiona przez kilku osobowe studio, które wtedy pozamiatało, pamiętam te noce spędzone przy niej i ten klimat koloni karnej, absolutny klasyk, jedynie sterowanie było na początku problematyczne, ale można było się przyzwyczaić, oraz kanciasta grafika która odstrasza już pokolenie młodych graczy niestety, lecz wtedy nikt na to nie zwracał uwagi, bo liczyła się historia i fabuła, a ta była mega wciągajaca, nie Riseny i Elexy a właśnie Gothic to drewno szlachetnego gatunku.
problem polegal na nikt mi nie uwierzy
https://support.microsoft.com/pl-pl/windows/zmienianie-cz%C4%99stotliwo%C5%9Bci-od%C5%9Bwie%C5%BCania-ekranu-w-windows-c8ea729e-0678-015c-c415-f806f04aae5a
wystarczylo dac na 60.000Hz
Gra ok, ale strasznie przehajpowana. Przeszedlem raz i nigdy nie wracalem.
Ciekawe czy plyty jeszcze dzialaja, musze chyba kupic jakis zewnetrzny naped.
Czy ktos gra w gothic? - chcialbym podyskutowac na temat tej gierki
razor tej gry nie warto sciągac ... ją trzeba kupic bo tylko kupic ja sie powinno a nie sciagac
Stary dobry gothic ;)
Dziesięć, za wszystko. Klimat jest, Fabuła jest, no wszystko jest! 10!
Novalogic - masz racje , ta dzisiejsza mlodziez to tylko w lola dopier** albo graja w jakies przygodowki bo nie umia ogarnac takich gier jak ta , jak dla mnie gra legenda , pierwszy raz zagralem w wieku 10 lat , teraz mam dwa razy wiecej ale do niej i tak wracam ;3 szkoda ze juz takich gier nie robia;/ dla mnie 11/10
Po kolejnym przejściu tej gry już nigdy nie odpalę żadnego Wiedźmina.
Bardzo, bardzo dobra gra, mówię to nie tylko ze względu na fabułę, ale też za rozgrywkę, naprawdę dobra gra, polecam fanom cRPG.
Do Gothicka podchodziłem 3 razy zanim się w końcu wciągłem, ale gdy to już nastąpiło to cóż jak wielu z was po prostu się zakochałem w tej grze i wszelkie jej niedoróbki, których nie brakuje puściłem w nie pamięć.
Fanowskie Mody spowodowały, że nie raz wracałem do Górniczej Doliny, aby przeżyć, odkryć coś nowego lub aby po raz enty wczuć się w klimat. Najlepiej grać w Gothicka wieczorami porządny sprzęt nagłaśniający lub ewentualnie dobre słuchawki na uszy i jazda.
dziś gdyby gra wyszła z taką grafiką dałbym jej bardzo niską ocenę tylko za zbyt słabą grafikę, sama gra jako gra RPG wybitna, klasyk. 14-10 lat temu dałbym jej ocenę 10
Nieśmiertelna gra. Pamiętam jak zagrywałem się w nią lata temu, chyba z 2000 godzin nagrałam :D
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Grafika? pfff, jak dla mnie lepszy niż w g3 :D a przynajmniej lepiej się wczuć w to, w klimat gothica, bardzo łatwo możemy się poczuć, jakbyśmy to my byli skazani do kolonii karnej w górniczej dolinie, decyzje, dialogi które wybierałem, wybierałem tak, jakby ja postąpił, nie na odwal jak w większości kaszanek bym zrobił. System walki jest fajny, ale najgorsze jest to, że największe znaczenie ma dmg, bo jak jest on wystarczająco dużo, nie musimy nawet blokować, najcześciej jest to potrzebne tylko na początku gry. Poza tym jest okej. Fabuła w tej grze jest świetna, zaskakująca, przecież kto by się na początku trafienia do kolonii, podczas tej rozmowy z Diego, spodziewał tego czego doświadczamy w roździale chociażby 5 czy 6? fantastyczne zwroty akcji, bardzo dobry dubbing dodatkowo dodający realizmu, tak samo dialogi, są to kwestie dobre, a nie jakiś kit.System rozwoju, super, po prostu super, nie mam się do niczego przyczepić, to że w 2 dodali umiejętności kowalskie, alchemiczne itd. to szczegół, bo jak wychodziła 1 to nikt o tym nie myślał, nikomu tego nie brakowało bo nie było 2. Ekwipunek jest okej, nie super ale okej. Questy wciągają i zachęcają do gry dalej, nie zanudzają. Super gra. A minusy? Moim zdaniem, minusów prawie nie ma, conajwyżej jakieś bugi, przenikanie przez ściany, przeciwnicy widzą przez ściany, poza tym, kto w g1 grał magiem xdd? nwm dlaczego, o ile w g2 lubiłem czasem pograć jako mag, to w g1 nigdy nie grałem magiem. Albo bugi że mimo uderzeń przeciwnik czasem nie traci hp, to było najbardziej irytujące. Jak się też teraz na tą grę patrzy, to mogłaby być zdecydowanie też większa, ale robią to niektóre mody np. Mroczne Tajemnice. Ocena? walić te pare małych minusów, gra to rekompensuje, 10/10 :D
Gra jest wręcz LEGENDARNA, często do niej wracam, wygląda tragicznie ale to nic nie zmienia, fabuła, dźwięk, dubbing, rekompensuje wszystko. Nie znam osoby która by tej gry nie znała. Jedna z moich ulubionych gier dzieciństwa
Wrzucam to w razie, gdyby ktoś miał podobne wątpliwości i dylematy, jakie miałem ja*:
https://www.gog.com/news/dictionaryfree_games_community_language_pack_out_now
Krótko mówiąc Gothic w wersji GOG.com wreszcie doczekał się polskiej wersji językowej, w tym polskiego dubbingu.
*Dotychczas - mimo że pierwsze dwie części tej serii to jedne z moich ulubionych gier - opierałem się, aby kupić na GOG.com tę grę właśnie ze względu na brak polskiego dubbingu. Bo - obok gier z serii Wiedźmin - jest to jedyna gra/seria, w którą nie wyobrażam sobie grać bez polskiego dubbingu. Teraz natomiast nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wreszcie kupić tę grę na GOG.com. I czekać aż spolonizują "dwójkę"... :)
Gothic - kultowa seria RPG, którą bardzo lubię. Z częścią pierwszą moje drogi spotkały się stosunkowo niedawno. Mimo już dość przestarzałej grafiki wciąż gra się bardzo przyjemnie dzięki świetnie wykreowanemu uniwersum oraz fabule. Co prawda, jest trochę niedoróbek i błędów, jednak paradoksalnie niektóre nawet dodają Gothicowi uroku :). Polecam grę!
Gra jak na swoje lata jest dosyć dobra. Nie będę opisywał grafiki, bo na dzisiejszy czas lepiej już wygląda Saper czy Pasjans. Niestety sterowanie gry trochę jest toporne tylko od początku rozgrywki później łatwo się przyzwyczaić. Za to mogę pochwalić fenomenalną fabule, która bardzo wciąga. Na dzisiejsze czasy gra może się podobać, także gra idealna dla kolekcjonerów RPG'ów. Ocena gry względna 10/10.
Klasyka sama w sobie. Osobiście wolę drugą część z dodatkiem Noc Kruka, ale mimo wszystko jedynka wymiata. Ode mnie mocna dziewiątka. :)
Gothic ma bardzo dobrą, pełną zwrotów akcji fabułę, dużo możliwości oraz ciekawy świat i mroczny klimat. To jedna z moich ulubionych i najlepszych gier. Wspomnienia z tej gry pozostają w głowie na całe życie. Gothic to legenda a legenda nie umiera nigdy. :)
Gothic otrzymuje ode mnie ocenę 9/10.
Gothic to gra życia bez dwóch zdań. Niech powstają wybajerzone graficznie gry z ogromnymi światami i olbrzymim budżetem, ale żadna produkcja, póki co, pod względem immersji, klimatu nie może przebić kilkunastoletnich Gothiców.
Kolejna pigułka od arhn.eu: https://www.youtube.com/watch?v=b9bJMEbHP8g
Tym razem opowiada o powstawaniu, aż czterech gier: Gothic 3: The Beginning, Gothic 3: Zmierzch Bogów, Risena i Arcanii. Będzie też piąty odcinek, bo nie udało się opowiedzieć wszystkiego w ciągu 30 minut.
A tutaj jest jeszcze gothicowe archiwum w których można znaleźć kilka ciekawostek oraz niepublikowane albo szerzej nieznane screenshooty: http://gothic.arhn.eu
Od tego wszystko się zaczęło, nowa jakość w grach RPG. Szkoda że z każdą kolejną częścią jakość spadała.
Fani Wieśków i Skyrimów, często zapominają że to tej grze zawdzięcza się rewolucje w RPG-ach :) !
Gothic był genialny bo wprowadził masę nowości, pokazał że gra może żyć !
Niestety PB kopiując swój schemat w kolejnych grach nie powtórzy sukcesu ! Ponieważ obecnie masa gier posiada sandboxowe żyjące światy itp. Jedno jest nie do pobicia KLIMAT !
Ukończyłem (w końcu) bo zacząłem grę jakieś 10 lat temu :). Kupiłem ją ponownie na steamie i gogu i w końcu zabrałem się do roboty. Zainstalowałem sobie patche, tekstury HD, DX11 renderer i wszystko śmigało na win 10. Kontrola bohatera jest trochę inna niż w nowych tytułach ale raz dwa człowiek się przyzwyczaja. Fabuła jest świetna. Początki bywają trudne bo jesteś bardzo słaby w porównaniu do zwierząt w okolicy.
Uwzględniając wiek gry i to co zaproponowała graczom już 15 lat temu spokojnie daję 9.5.
mogli by zrobić nowa cześć na starym silniku to może by sie sprzedało
Jeden z najlepszych RPG w historii, przy okazji powstał świetny Gothic Soundboard na Androida z najlepszymi tekstami: [link]
Stara gra, która powinna być lekcją dla Bethesdy jak zrobić dobrą grę RPG.
Jak to możliwe że ta śmieciowa ocena z redakcji w ogóle jest tutaj zamieszczona i bezczelnie obniża ocenę gry? To obraza majestatu!
Jedna z pierwszych gier na moim pc. Przeszedłem ją 8 razy. Klasyk. 10
Nadal najbardziej klimatyczna muza i grafa jesli chodzi o gatunek action adventher rpg.
Bez dwóch zdań jeden z najlepszych RPG-ów jaki kiedykolwiek powstał i to pomimo toporności i bugów, które trapią tą produkcję :)
Pradawna gra z czasów gdy powstawały prawdziwe gry. Polecam wszystkim fanom RPG.
Nie chce mi się rozpisywać przy tej grze. Jednym słowem- Mega kawał rpg. 9.5/10.
Strasznie się zestarzała. Bynajmniej nie graficznie biorąc pod uwagę mody z teksturami i cieniami. To mechanika najbardziej mnie boli. Co 12-14 lat temu było jeszcze akceptowane, a wręcz wymuszało dostosowanie się gracza do sterowania, teraz zabija swoją topornością. Walkę z większą grupą przeciwników, bądź pojedynczymi ale takimi, którzy stosują proste uniki, ciężko mi ogarnąć. Za dużo Wiedźminów itp. Sterowanie klawiaturą wymagającą dwóch rąk i myszą dla płynnego obrotu kamery jest wręcz karkołomne!
Nie wiem też co kiedyś lubiłem w klasie magów. Chyba jedynie odmienność. Połowę walk muszę toczyć za pomocą noszonej przy mieczu maczugi bowiem moje czary 4 poziomu są za słabe na szeregowego orka. Strzelam i uciekam... Chyba dlatego często wybierałem klasycznych rzeźników. Chciałem przejść cały cykl magiem ognia ale teraz zapewne dam sobie spokój. Zwyczajnie nie mam sił na zabawę w gothicowego berka.
Rozstawienie potworów... o matko. Kiedyś "warstwowość" była największym plusem, a teraz natykam się na ogromne stada potworków. W drugiej połowie drugiego rozdziału kilka wilków nie potrafiło mnie już zranić (szata ognia i zbroja cienia). Więcej czasu zajmuje zebranie skór niż eksterminacja sfory po "emocjonującej" walce. Pod względem potworków na mapie GII faktycznie zrobił duży postęp dodając z czasem poszukiwaczy i orkowe patrole. Dzięki czemu poczucie straconego czasu (podczas kursów pomiędzy obozami) nie było aż tak bardzo odczuwalne.
Zadania i fabuła bardzo straciła na swym uroku. Większość dialogów pomijam kliknięciem bo nie mam siły ich wysłuchiwać. "Wielki test" na maga jaki przeprowadził arcymistrz został sprowadzony do trzech idiotycznych pytań
Jedyne co pozostało to dobra muzyka oraz klimat pierwszych kilku godzin rozgrywki. Boję się odpalać dwójki aby nie narażać dobrych wspomnień na zniszczenie.
Chyba lepiej było mi odpalić "Wiedźmina I". Klikacze wolniej się starzeją, a o fabule i dialogach trudno powiedzieć coś złego. Tylko trochę kinowości następców brak.
Wstrzymuje się od oceny aby nie krzywdzić staruszka.
Radzę się nie kłócić odnośnie starszych gier!!!
Bo teraz powstają same gnioty które stawiają tylko na 4k i grafikę bez żadnej fabuły (za wyjątkiem Sagi Wiedżmińskiej,RDR 2,Kingdom Come,seria Uncharted,The Lust of US i jeszcze kilku ),a korporacji sztampują tasiemcy i golą nas za każde dodatkowe DLC i przy tym się śmieją. Pozdrawiam ;)
Taki dopisek do mego poprzedniego komentarza.
Odpaliłem sobie po blisko ośmiu latach "Wiedźmina I". Zainstalowałem wcześniej mod "Powrót Białego Wilka".
W porównaniu do "Gothica I" (z modami) gra nabrała patyny zamiast zmurszeć ze starości. Ciągle cieszy oko grafiką (przynajmniej nie razi) ale prym wiodą dialogi ze świetnym polskim dubbingiem. Zadania, humor, nieco akcji. Gdyby tylko system walki bardziej przypominał działaniem ten z następnych części. WI ciągle potrafi bawić i nie wymaga nostalgicznego podejścia.
Myślałem iż mnie odrzuci jak GI.
Trudno nie zgodzić się z tym, że Gothic zbiera wysokie noty przez nostalgię. Ja osobiście oceniam tę grę wysoko, ponieważ był to pierwszy tytuł, który wzbudził we mnie jakieś emocje, mogłem poczuć sympatię, lub odrazę do bohaterów, każdy miał inną tożsamość. To był kamień węgielny, bo od tamtego czasu jestem wiernym wyznawcą RPG i porzuciłem wszelkie arkadówy.
Pradawna gra zrobiona z sercem. Fabuła sprawia, że gracz przenosi się do świata pełnego tajemnic, magii i intryg. Mroczny klimat kolonii daje się we znaki podczas całej przygody, a wygłodniałe bestie i jeszcze gorsze niebezpieczeństwa tylko czekają, aż bezimienny zacznie odkrywać świat wewnątrz bariery.
Nie rozumiem fenomenu tej gry. Totalna tragedia, a przecież uwielbiam oldschool.
Gra RPG napisana przez Piranha Bytes i wydana przez THQ Nordic. Zacznijmy od tego,że ta gra jest legendarna,jest to pierwszy RPG w którego dane mi było zagrać. Należy wspomnieć o po dziś dzień zapamiętane przeze mnie soundtracki z tej gry, o bardzo klimatyczne stworzonych obozach, frakcjach i przeciwnikach, o jak na tamte czasy dość dużej mapie świata i wolności wyboru, ale najważniejsza i priorytetowa w tej grze jest fabuła, wspaniała, rozbudowana oraz niezapomniana przeze mnie przygoda w kolonii górniczej, gdzie nasz tytułowy bohater "Bezimienny" zwany też przez fanów sagi "Bezio" lub "Bezi". Gra przezajefantakurwastyczna. Polecam z całego serca!!
Absolutne arcydzieło mimo iż gothic 2 jest lepszy to jednak 1 pomimo tylu błędów przypadł mi bardziej do gustu bo ta opowieść to prawdziwa mroczna przygoda z niezapomnianymi postaciami i klimatem, zauważyliście też, że te miasta-obozy są naprawdę duże jeśli by dodać te obozy całościowo wychodzi większy obszar niż miasto khorinis i za właśnie duży plus gdyż czujemy walkę tych obozów czego niestety nie można powiedzieć o gothicu 2 zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=UDF0MXFeGCA&t=0
Lubię wracać do tej gry i wybijać całe obozy w pewnym momencie gry.
Jakiś czas temu odkryłem obóz w okolicy początku gry do którego nigdy wcześniej się nie dostałem, chyba w okolicy trolli, żeby powybijać tych ludzi (złodziei?) a było ich ok. 20 trzeba było zastosować zamrożenie jednostek poprzez save&load ?? bo było ich za dużo zdecydowanie za dużo
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem ogromnym fanem serii Gothic i wszystko co tutaj wymieniłem robię z ogromnym bólem, ale nie można się okłamywać. Jeśli ktoś się z czymś nie zgadza, to piszcie w odpowiedzi - chętnie podejmę się polemiki.
Plusy:
- Klimat i muzyka. Zdecydowanie najbardziej zapadający w pamięć element pierwszej części. Do obecnego momentu mam ciarki na plecach, gdy słyszę motyw Orc Temple, czy Mine Valley, a na dodatek te ponure, jednolite kolory - arcydzieło.
- Dubbing. Niewątpliwie jednym z głównych powodów takiej popularności Gothica w Polsce był pełny profesjonalny dubbing, który(jak na tamte czasy oczywiście) stał na bardzo wysokim poziomie i mógł urzec nie jedną osobę.
- Wymagania sprzętowe. To samo co w przypadku dubbingu. Wymagania stanowiły jeden z głównych powodów popularności Gothica w Polsce - szło go odpalić nawet na śmietniku, który dostaliśmy na komunię od mamy i dziadków.
Neutralne:
- Fabuła, świat i questy. Nie wiedziałem, w którym miejscu to umieścić, to wymyśliłem dodatkową grupę. Generalnie sprawa wygląda tak, że im dalej jesteś tym gorzej, a konkretnie od trzeciego-czwartego rozdziału. Każdy zna pewnie tą bolączkę, gdy świat, który na początku tętnił życiem nagle staje się zbugowany i traci na imersji - powtarzające się kwestie dialogowe, których używałeś przy pierwszym spotkaniu z NPC'tem. Brak jakiejkolwiek satysfakcji z eksploringu świata, bo kompletnie nic w nim się nie zmienia poza spawnem potworów. Zero nowych questów pobocznych, które w jakimś stopniu by wpłynęły na rozbudowę tej gry. Wszystko prostu staje się sztampowe i zmierza liniowo tylko w jedną stronę.
Więcej w ostatnim punkcie minusów, który jest spoilerem.
Minusy:
- Przygnębiająca ilość błędów graficznych i crashy. Naprawdę... Rozumiem, że pierwsza część Gothica przeszła wiele, ale wykrzaczać się w losowym momencie, gdy przemierzasz las obok Obozu na Bagnie? Przy takiej ilości patchy, które zostały wydane do gry nie powinno to mieć miejsca.
- Postacie imienne i bohater. Tutaj polecę mocno i subiektywnie. Postacie w każdym Gothicu są gówniane i nie odgrywają żadnej roli. Zamienią tylko kilka słów i znikają. I tak zgadzam się... Są od tego ustępstwa, czyli taki Xardas, Diego, Lester, czy nawet Milten, ale to tyle. Reszta jest zwykłym elementem architektury, który równie dobrze mógłby być płaskim meshem z texturą ryja. A co do bohatera... Jest on popychadłem, który nie ma za grosz charakteru i swojego zdania. Tu czy uwdzie rzuci tylko jakimś kiepskim żarcikiem. Jest napisany kiepsko, bardzo kiepsko.
- Zmiany, które zaszły w czasie produkcji gry. Tego możecie nawet nie traktować jako minus, a moje własne widzimisię. To co się działo z tą grą jest po prostu tragedią na skalę światową i żadne studio nie powinno z nich brać przykładu... Trzy razy zmieniać świat, fabułę, animacje, interfejs, pancerze, potwory - dosłownie wszystko zostało zmienione. Nie wspominając już o ilości wyciętego contentu, który był niemal gotowy do implementacji.
- Zakończenie. Najbardziej rozczarowujących moment pierwszej części.
spoiler start
Niby taki wielki, potężny demon, a ostatecznie bez większych komplikacji odsyłasz go do innego wymiaru... na dodatek bez walki. Po prostu po wbiciu kilku idiotycznych ostrzy, gdy ten sam stoi zbugowany przez fixy, które wgrałeś, żeby to jakkolwiek działało. Żenua.
spoiler stop
Co do końcowej oceny, to wystawiam 9/10 i to głównie ze względu na sentyment, którym darzę tę produkcję.
Tak samo jak przedmówca, ostatnio zagrałem w Gothica pierwszy raz po prawie 20 latach od premiery (prezent mikołajkowy od żony). I pierwszy raz od niepamiętnych czasów zasiedziałem się nad grą prawie do rana, zaczynając rozgrywkę wieczorem poprzedniego dnia. Owszem, grafika jest mocno przestarzała, tekstury kanciaste, sterowanie czasami przyprawia o ból zęba. Ale i tak bawię się znakomicie, uniwersum Górniczej Doliny i historia Bezimiennego wciągają bez reszty, i teraz rozumiem fenomen popularności tej gry. Ode mnie mocne 9,5.
witam mam problem z gothic 3 po instalacji pudelkowej i zainstalowaniu gothic_3_community_patch_175_14_int
wyskakuje mi to co z tym zrobic probowalem zmiane w g3 ini nic nie daje
Co ja mogę więcej powiedzieć, o tej grze chyba wszyscy już dostatecznie napisali. Dla mnie na początku gra była niemałym kłopotem pod kątem sterowania... jakoś trudno mi się było przyzwyczaić i nieco mnie to odrzucało od Gothica... ale nie potrzeba było jakoś dużo czasu żeby ten klimat mnie pochłonął. Bo klimat to chyba najlepsza cecha tego dzieła.
Klimatyczne, piękne scenerie, spory świat, zmieniające się pory dnia, pogoda, świetna muzyka. To wszystko niewątpliwe plusy Gothica. Do systemu walki idzie się przyzwyczaić do tego stopnia, że później nawet sprawia przyjemność. Sama historia jest wciągająca, a po zakończeniu aż prosi się o więcej. Świat gry może nie jest jakiś bardzo rozwinięty, nie ma tu zbyt wielu książek do poczytania, z których można by dowiedzieć się czegoś więcej, a bohaterzy, z którymi możemy porozmawiać, też nie zasypują nas garściami informacji i dialogi są na ogół krótkie i dynamiczne. Dlatego też wydaje mi się, że ta część w bardzo skuteczny sposób zostawiła sobie furtkę do sequela, w którym cała ta otoczka zostanie znacznie bardziej rozwinięta.
Na początku nie jest łatwo. Nie ukrywam, że początek gry to głównie podróżowanie po mapie i szukanie doświadczenie, o które nie łatwo. Bez odpowiedniego poziomu doświadczenia, które w przyjemny sposób można zamieniać na różne umiejętności, nie mamy praktycznie startu w walkach z jakimiś nawet niepozornymi przeciwnikami tudzież stworami. Ale frajdę daje to, że przy odpowiednio rozwiniętych skillach, odpowiedniej broni i silnym pancerzu jesteśmy nagle w stanie poradzić sobie z wrogami, których wcześniej omijaliśmy szerokim łukiem. Gra przez to jest na pewno znacznie trudniejsza od dzisiejszych Oblivionów czy Skyrimów. Sam system handlu z kolei na początku wydawał mi się trudny w obsłudze i trochę archaiczny, ostatecznie mi się spodobał. Fajnie było wymieniać na rudę skóry, pazury czy kły różnych stworzeń.
Właściwie jedyna rzecz, która nie pozwala mi przyznać tej grze perfekcyjnej oceny to bugi... a raczej cała masa różnego rodzaju bugów. Zresztą, co ja się będę rozpisywał, na YouTubie można obejrzeć całe kompilacje ciekawych bugów z Gothica, a mi się zdarzył nawet taki, którego nigdzie w sieci opisanego nie znalazłem. A był on z gatunku tych, które nie pozwalały mi gry dokończyć. Na szczęście jakoś się ostatecznie uporałem.
Mam nadzieję, że dwójka dołożyła większych starań do kwestii technicznych, a testerzy lepiej wywiązali się ze swojej roboty, bo ja już zacieram ręce na sequel.
Chyba wiem skąd twórcy wzięli inspirację dla szat magów...
Hercules-Circle-Of-Fire-Anthony-Quinn.jpg
Własnie ubiłem śpiącego, cały dzien w to grałem zeby w koncu przejsc a jest 3 w nocy :D Gothica przeszedłem juz chyba z 4 raz, tym razem magiem wody. fajnie odswiezyc sobie ta gre po 10 latach :D. Niesamowita gra, super klimat. Jest bardzo surowy i wymagajacy. Generalnie jak poznasz mechaniki gry to juz cie scierwojad nie zaskakuje, trzeba tylko poznac taktyke. W dodatku, ja sobie sciagnąłem moda do swodobnego celowania i lucznikiem grało sie naprawde fajnie - pozniej przeszedlem na magie i wszystkich rozwalalem. Jak na gre na tamte lata to mega!
Najlepszy RPG jaki kiedykolwiek powstał. Pamiętam jak pierwszy raz ujrzałem tą grę, cudo. Do czasu Wiedźmina nie łudziłem się, że powstanie jeszcze gra z tak świetnym klimatem. Ocena 10/10.
Kiedyś byłem cięty na ten tytuł, ale się przekonałem. Była to wspaniała przygoda, lecz nie najlepsza w jakiej dane mi było uczestniczyć. Jedna z lepszych gier w jakie grałem, ale ma jeszcze sporo tytułów przed sobą.
Gothic to gra nietuzinkowa. Ma wspaniałą i wciągającą fabułę, niebanalne dialogi,wartką akcję i przepiękną klimatyczną muzykę.
Gra w którą chce się grać, nawet po jej ukończeniu, nawet po tych 15 latach.. Cudowny klimat i super fabuła, sterowanie toporne ale da się wciągnąć i przezwyczaić do usterek
Fenomenalna i niepowtarzalna gra. Klimat i fabuła - cud miód. Świetnie zaprojektowany świat, z wieloma ciekawostkami i smaczkami. Jedyny minus jest taki, że gra nie pozbawiona jest bugów. 10/10
Pamiętam jak miałem 8 lat i dostałem pierwszy raz Gothic'a w swoje ręce. To było coś żadnych denerwujących samouczków i podpowiedzi, gra która nie prowadziła za rączkę, która porywała, że trudno było się oderwać. Unikalny klimat którego nie doświadczyłem jeszcze w żadnej z gier. Dzisiejsze gry już nie są takie dobre jak Gothic'i. Czasem jak gram/grałem w Gothica czuję tak bardzo klimat, że aż przechodzą mnie ciarki po plecach, aż tak bardzo czuję epicki klimat tej gry <3. Ostatnio skusiłem się zagrać w "TES III: Morrowind" i co tu dużo mówić Gothic i tak jest lepszy. Co z tego, że Morrowind ma z 15 razy większy świat, pełno książek do przeczytania, mnóstwo dungeonów do zwiedzania, ale jakoś nie przekonała mnie. Po 6 latach dalej gram w tą grę i nie tylko ja pełno fanów tworzy modyfikację coś pięknego. Nie chce się za bardzo rozpisywać 10/10, Gothic na zawsze zostanie mi w pamięci.
Od ładnych kilku dni dostępna jest seria Gothic i Arcania po polsku i aktywowane są.. na Steam :)
Ukazały się w serii Extra Klasyka, wydane przez CDP.PL
Gothic - https://cdp.pl/saga-gothic-pud-pc.html
Arcania - https://cdp.pl/arcania-collection-pud-pc.html
Tyle czekałem aż się doczekałem oficjalnej polskiej wersji tych gier na Steam :)
Miesiąc temu kupiłem na wyprzedaży taką paczkę http://sklep.[gram].pl/digi/gothic-complete-edition-wersja-cyfrowa.shtml Aktywowałem tylko pierwszą oraz drugą cześć wraz z dodatkiem. Przed chwilą sprawdziłem i jest opcja wyboru języka polskiego, fajnie :)
To powinni na karcie w sklepie Steam zmienić info, bo nadal język polski widnieje jako nieobsługiwany. Jakby ktoś chciał kupić wszystkie Gothiki za pośrednictwem Steama to musiałby wydać 50€, Saga Gothic od cdp.pl kosztuje 30zł. Jest różnica. :)
A tak swoją drogą to w tej edycji od cdp.pl jest jeden kod Steam, który aktywuje od razu wszystkie gry czy może do każdej gry jest osobny kod?
Nie doczekaliśmy się co prawda remake'a, ale każdy może odświeżyć grę we własnym zakresie, wystarczy zainstalować poniższe mody, patche i fixy.
Playerkit: http://www.worldofgothic.de/dl/download_34.htm
SystemPack: https://yadi.sk/d/9XRgDn7lgauna/games/gothic/patches/systempack/g1classic-systempack-1.1.exe
Gothic DX11: http://forum.worldofplayers.de/forum/threads/1438917-D3D11-Renderer-f%C3%BCr-Gothic-2-%28alpha%29-14
DX11 dla G1: https://github.com/Degenerated1123/GD3D11/blob/master/PreviewBuilds/GD3D11_PreviewReleaseG1.zip
Carnage patch: http://themodders.org/index.php?topic=23472.0
Satti texture pack: http://www.moddb.com/mods/gothic-i-das-inoffizielle-addon/downloads/sattis-texturen-patch-142-fr-gothic-i
Normal Map Satti: http://www73.zippyshare.com/v/wTNHxsM2/file.html
SweetFX3: http://puu.sh/jFBEq/a91cdff781.rar
Tutaj jest poradnik: https://www.youtube.com/watch?v=PgHC0P887-k
A tak prezentuje się gra po wykonaniu wyżej wymienionych zabiegów:
Reszta screenów w albumie: http://imgur.com/a/pW7au
Należy najpierw przejść jedynkę żeby zagrać dwójkę? Czy można od razu od dwójki?
AIDIDPl [1138]
Co prawda w przypadku tej serii (niestety) nie ma żadnego importu sejwów, niemniej jednak wypadałoby najpierw przejść "jedynkę", ponieważ w "dwójce" pojawia się wiele postaci z "jedynki", które są ważne również dla fabuły "dwójki", a ponadto w dialogach niejednokrotnie nawiązują do wydarzeń z pierwszej części, więc bez jej znajomości często możesz stanąć przed pytaniem "WTF?!", przez co możesz nie mieć takiej wczuwy, gdybyś w nią grał.
Kupiłem całą sagę i mam problem z G1 na razie. Po włączeniu wyskakuje błąd:
C:zMusic_DM.cpp(zCMusicSys_DirectMusic::Init()
) Failed to create loader object!
Z czym to jest problem związany?
Miałby może ktoś ściągnięte te pliki gotowe do podmienienia w G1 - d3d8.dll, ddraw.dll, libwine.dll, wined3d.dll
Mało który link jest dostępny a inne wyglądają podejrzanie. A bez tego chyba nie uruchomię.
Zainstalowałem jakiś fix od Nvidii albo do kart Nvidii i błędu na razie nie wywala, ale gra się nie włącza. Pokazuje się tylko ekranik ładowania na początku i tyle...
Dla mnie Gothic jest grą niezwykłą i wyjątkową, być może dlatego, że moją przygodę z grami RPG rozpocząłem własnie od niego. Z tego względu darzę go wielkim sentymentem. Pierwsza część przez wielu uważana jest za najlepszą część serii i mimo, że najbardziej cenię trzecią część przygód Beziego, to nie ma najmniejszych wątpliwości, że jest to świetna gra. Co prawda nie ustrzegła się kilku wad, ale z uwagi na to, że jest to gra z bodajże 2001 roku, można na nie przymknąć oko.
PLUSY:
+Wciągająca i nietuzinkowa historia z wieloma nieoczekiwanymi zwrotami akcji
+KLIMAT, KLIMAT i jeszcze raz KLIMAT
+Świat, reagujący na nasze poczynania, dzięki czemu jest on jeszcze bardziej żywy
+Podejmowanie wyborów, które mają swoje konsekwencje w przyszłości
+Gra jak na tamte czasy oferowała sporo godzin zabawy, zresztą jest podobnie do dziś
+Dobrze zarysowane postacie jak choćby Diego, Milten, Gorn i Lester
+Możliwość dołączenia do jednego z 3 obozów
+Masa modów
+Soundtrack
+Walka jest dość wymagająca, niezależnie od etapu rozgrywki, w którym się znajdujemy
+Ciekawe zadania poboczne, choć w pierwszej części nie było ich zbyt wiele
MINUSY:
-Grafika, ale to jest oczywiście zrozumiałe
-Niedociągnięcia techniczne
-Access Violation
-Częste gubienie się towarzyszy podróży
Najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem, dałbym 10 gdyby nie te pentagramy przy magach.
Witam i mam pytanie. Jestem młodym człowiekiem, który nie miał prawa wiedzieć o Gothicu w czasie jego premiery. W tym momencie szukam gry/serii gier, które porwałyby mnie na co najmniej kilkadziesiąt godzin. Nie liczy się dla mnie grafika, tylko fabuła, mile spędzone chwile z produkcją i wspomnienia, które zostaną w moim umyśle na długo. Czy według was seria Gothic może spełnić moje wymagania? Czy możecie ją polecić młodemu człowiekowi, który nigdy nie miał z nią styczności?
typowy bezimienny - nie ma na sobie plecaka ani torby ale potrafi dźwigać pół świata (albo nawet cały)
Najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem, 2NK też wymiata. 9.5 dlatego bo nie podobały mi się pentagramy.
Po latach postanowiłem sobie odświeżyć sobie grę (wcześniej to ograłem masę modów do serii Stalker :P ), tym razem z Edycją Rozszerzoną, która uzupełnia braki (tj. to co wycięli twórcy, m.in. możliwość zostania guru czy strażnikiem), trochę utrudnili start ale jak się ogarnie to można startować na orków jeszcze w pierwszym rozdziale :]
Walka to nadal kompletne drewno, a już więcej jak jeden przeciwnik to scenariusz na game over.
Teraz czekam na Returning 2.0, na papierze przedstawia się rewelacyjnie.
To już jest legenda najlepsza w swoim rodzaju i nic tego nie zmieni !!
powstała by nowa kategoria oparta na starych grach heh w sumie nie głupi pomysł nowe gry robimy za drogie a zysku z tego biznesu nie ma są oczywiście wyjątki ale z roku na rok jest ich coraz mniej
Gra była niesamowita. Aż się łezka w oku kręci, ale już niemal nikt w to nie gra. lecz legenda ta przetrwa dłużej niż te futurystyczne strzelaniny pokroju COD,a
Odnośnie Gothic Sequel, anulowanego dodatku do pierwszego Gothica to tutaj jest jeszcze filmik od twórców modyfikacji Dzieje Khorinis. Jest idealnym uzupełnieniem tego od arhn.eu wklejonego powyżej: https://www.youtube.com/watch?v=SS_RRuNCe6Y
sebogothic jak widzialeś taki login w Metinie to nie mój, ja nawet nie wiem co to jest za gra :d Wyluzuj, żartowalem. Zawsze można można lubić siekać male dinozaurki, i dla kogoś to może być ok. W Metinie jak to MMO to pewnie dopiero na wysokim lewelu, zaraz po dużych szczurach :d
Z tego co powiedział łysy na koniec, w ostatnim materiale od sebogothic wynika jednoznacznie to, ze twórcy mają fanów w dupie a liczy sie głownie sprzedawalność. Co nie znaczy że to najrozsądniejsze podejście bo może wręcz pułapka, , której finalem może łatwo okazać sie klapa. Tak zdychalo pare tytułow, rzadko z tego powodu padały wytwornie, choć i takie przypadki bywały. Starych fanów trzeba szanować bo nowi mogą sie nie pojawić
Ja pierwszy raz zagrałem w Gothic 1 w maju 2002 i oczarował mnie ten świat. Od tego czasu 3 razy przechodziłem Gothic 1.
3 razy Gothic 1 + mod Mroczne tajemnice rozszerzający grę. Oraz 2 razy Gothic 1 + mod Edycja rozszerzona też rozszerzający świat w nowe obozy, gildie, questy, postacie.
Gothic 2 natomiast przechodziłem tylko 1 raz.
Gothic 2 + Noc kruka 3 razy. Oraz dwa razy Gothic 2 Noc kruka + mod Returning rozszerzający grę w bardzo mocny sposób, że jest o połowę większa gra. 3 nowe gildie główne (bractwo, mag wody, nekromanta), 4 nowe gildie poboczne (myśliwi, zabójcy, kupcy, opiekunowie), dużo nowych światów, przywrócone wszystkie tereny w górniczej dolinie, które były w Gothic 1.
Returning jest zdecydowanie najlepszym modem do Gothic 2 Noc kruka rozszerzającym grę. A najnowsza wersja 2.0 ma w sobie dodatkowo Dx 11 i L'Hiver. Niestety nie ma spolszczenia. Przechodziłem dwa razy Returning 1.2 Rebalance 2.1 i świetnie twórcy tego moda to zrobili. A teraz jeszcze tak graficznie dopalili w wersji 2.0. Natomiast najlepszym modem rozszerzającym Gothic 1 jest Edycja Rozszerzona + Dx 11. Też kawał dobrej roboty i klimat pozostał.
Żeby zrobić smaka dodam, że Gothic 1 ma 60 questów,
a Edycja rozszerzona dodaje nowych 110 :)
Natomiast Gothic 2 ma 120 questów + 60 z Nocy kruka czyli razem ok 180 questów jest w G2 NK,
a Returning w wersji 1.2 dodaje ok 120 nowych.
Returning w najnowszej wersji 2.0 dodaje ok 200 questów czyli do tych co były wcześniej jeszcze twórcy moda zrobili w ostatnim czasie 80. Zatem G2 NK + REturning 2.0 to ok 380 questów. Gra jest na 250 godzin, a czysty G2 NK był na ok 110 godz.
Pewnie trochę przesadziłem z tymi 110 godzinami.
Ale fałszem jest, że robiąc wszystkie questy, wybijając wszystko na mapie oraz zaglądając w każdy zakamarek przejście G2 NK zajmuje tylko 48-50 godzin. Bzdura. Taki czas to przejście szybkim tempem byle jak. A ja wolę się rozkoszować i przechodzić gry idealni, by wyciskać z gry max postać. Nawet zbieranie roślinek, by mocno alchemią dopakowywać postać to jedna z obowiązkowych rzeczy dla mnie przy każdym przechodzeniu tego typu gier. Dostanie się w każde miejsce. Każdą skałę, każdą skrytkę i każdy dach. Trzeba też wziąć pod uwagę, że liczę czas rzeczywisty, a nie podany w grze czyli jak wywala grę do pulpitu to wydłuża nam przejcie gry.
Tyle, że z Edycją Rozszerzoną Gothic 1 przechodzi się prawie o połowę dłużej, by zrobić wszystkie questy 60 z G1 + 80 z Edycji Rozszerzonej, bo mimo, że mod dodaje 110 nowych questów to ok 10 jest przeznaczone tylko po przyłączeniu do 1 z 4 gildii.
Wyższy poziom trudności też wydłuża czas przejścia.
Natomiast czas przejścia G2NK z Returningiem 1.1 to o ponad połowę dłuższy czas niż zwykłe G2Nk, żeby wszystkie questy porobić 180 z G2NK + 120 z Returninga, a dla niektórych nawet 3 razy dłużej wychodzi rozgrywka. Poziom trudności ma tutaj znaczenie, bo z 7 wyborów trudności te 4-5 są wyraźnie trudniejsze niż w zwykłym G2NK. Returning 2.0 ogólnie jest łatwiejszy pod tym względem, ale więcej terenów i 200 nowych questów, a nie 120.
Zatem te 250-280 godzin przyjmuje się średnio na przejście G2NK + Returning. W Wiedzmin 3 czy Skyrim, można w 110-120 godzin zaliczyć te 95% questów i zwiedzić cały świat. Ale są jeszcze dodatki. Do Wiedzmina 3 jeden oferuje ok 10 godzin, a drugi ok 30 godzin. Natomiast Skyrim z 3 dodatkami to też spokojnie te 25-30 godzin dodatkowej gry.
kupiłem se wersje steam
odpalam i mam gre w takim okienku po środku ekranu, do tego jeszcze jakoś dziwnie krzywo
cos da się zrobić by było na cały ekran?
mam laptopa z panoramiczny,m ekranem
1366x768
i jakby tego było mało to jeszcze mam takie coś
ja nie wiem, fakt ze na pc grałem bardzo mało ale myślałem ze steam zapewnia bezproblemowe działanie produktów na swojej platformie
nie chce zabrzmieć negatywnie, ale wydać kasę i męczyć się z grą,
pewno z torentow by była działająca paczka na 1 klik.
W ostatnim tygodniu ukończyłem Gothica dwukrotnie. :) Zaciekawił mnie mod The Long Voyage Home, który ostatecznie dla mnie ma niewykorzystany potencjał. Wprowadza on postać kobiecą jako głównego bohatera. Poza innym początkiem, filmikami to po prostu Gothic, szkoda, że czegoś nie pokombinowano by fabułę dostosować do kobiecej postaci, nieco zmienić dialogi. Animacje bohaterki przypominają nieco Larę Croft, system walki też zmieniono, wg mnie na gorsze. By to podejście nie poszło na marne moda zainstalowałem na angielskiej wersji by sprawdzić jak sprawuje się dubbing, później przyszło mi na myśl, że można by urządzić sobie speedruna i spróbować jak najszybciej przejść grę. Ostatecznie zajęło mi to 11 godzin i 40 minut. Jednak nie dawało mi to spokoju i postanowiłem zagrać w klasycznego Gothica od początku z myślą o jak najszybszym jego przejściu, tym razem w niemieckiej wersji językowej. :). I ostatecznie grę ukończyłem w 8,5 godziny mając 30 poziom. Udało mi się ukończyć Gothica w jakąś 1/3 normalnego czasu przejścia. Przejście G1 na spokojnie bez pośpiechu, bez pomijania dialogów zajmuje jakieś 20-25 godzin. Oczywiście pisząc speedruny mam na myśli normalne ukończenie gry bez wykorzystywania bugów i omijania znacznych fragmentów gry, a wręcz przeciwnie, bo ukończyłem zdecydowaną większość zadań pobocznych. Zapewne można by ten czas poprawić o kilka godzin, z drugiej strony pomijając większość zadań oraz przeciwników znacznie cięższe byłoby przechodzenie gry słabszą postacią w późniejszych rozdziałach.
Co do dubbingów to naturalnie większość kwestii pomijałem, jednak z tych nielicznych których wysłuchałem wychodzi na to, że niemiecki jest najsłabszy z tych trzech (POL, ENG, GER), wszystko jest jednostajne, głosy też się nie wyróżniają. Angielska wersja jest o klasę lepsza, głosy są bardziej charakterystyczne, niektóre postaci brzmią dość podobnie do polskich odpowiedników. Jednak oczywiście polski dubbing jest dla mnie najlepszy. :P Głosy Marka Obertyna, Tomasza Marzeckiego, Andrzeja Tomeckiego, Adama Baumana czy Jacka Mikołajczaka to klasa sama w sobie i to one, między innymi, definiują klimat kolonii karnej.
Film pokazujący różnice między finalną wersją, a betą Gothica, dokładnie wersją 1.01d i może być fajnym uzupełnieniem "Gothic ...w pigułce" od arhn.eu: https://www.youtube.com/watch?v=jkrmS7OWPcA
Kiedy po raz pierwszy przechodziłem tą grę, zrobiła na mnie niesamowite wrażenie, fabuła jest wciągająca i ciekawa, grafika nadaje klimatu, soundtrack wpasowuje sie w klimat kolonii, wszystko wydaje sie bardzo prawdziwe, jak na gre, oczywiscie :D gdybym to oceniał pare lat temu pewnie dałbym tu 9 czy 10, jednak po powtórnym opaleniu we znaki daje sie typowe gothicowe bieganie, czy toporność. Mimo tego questy wciąż są dobre a i rozwój postaci jeden z najlepszych jakie widziałem w grach RPG. Klasyk, w który trzeba zagrać, mimo iż nie robi takiego wrażenia jakie pewnie wywierał w dniu premiery to wciąż zachwyca.
właśnie do sieci wyciękł squel gothica
http://www.mediafire.com/file/k97b3i27793eo73/Gothic+Sequel.rar
nic tylko sciągac :D
Pewnie jak wszyscy miałem swój egzemplarz z cd-action. To były czasy! Wprawdzie dialogi były nudnawe a ruchy bezimiennego drewniane to jednak miała swój urok. Eksploracja świata i progres "od zera do bohatera" nie do pobicia (choć obecnie jest już trochę zbyt wyeksplorowany).
Bardzo klimatyczna gra. Raz usłyszałem jak dziewczyna 10 na 10 gada z kolegą o Gothic. Z racji tego, że uwielbiam tą serie, postanowiłem dołączyć do dyskusji. Niedługo ona zostanie moją żoną dlatego daję 10 pkt. Polecam
krol jest tylko jeden.
Gothic to gra, którą bardzo lubię i gra mi się w nią przyjemnie, ale nigdy nie dałbym jej najwyższej noty. Moim zdaniem Gothic 2 oraz 3 to lepsze gry. System walki w tej części jest dosyć słaby, ale grałem w gorsze pod tym względem gry. Na początku gry trzeba nawet trochę pokombinować. Walka dystansowa oczywiście kiepska, a magię ratują ciekawe czary. W grze brakuje crafting'u. Zalety gry to porządny system rozwoju postaci, ciekawa fabuła, przyzwoicie wykreowane postacie, klimat i ciekawa eksploracja dobrze skonstruowanego świata. Irytujące są wszechobecne błędy i niestabilność gry. Co do dubbingu jest on bardzo dobry oprócz glownego bohatera. Dialogi uważam za kiepskie, a wręcz żałosne chociaż zdarzyło się kilka kultowych tekstów więc jestem gotów to Gothic'owi wybaczyć. Grę oceniam na mocno naciągane 8.
Ooooo Gothic. :) Nawet tego teraz nie mam, ale kiedyś to przeszedłem go z 5 razy. Bez przerwy w to grałem, tak mnie to wciągnęło. Niektóre dialogi do dzisiaj pamiętam. Świetna gra.
Gothic I 2001: 10/10
Ta gra to czyste mistrzostwo, jak dla mnie najlepsza część z serii. Dubbing w grze jest najlepszy, muzyka jak najbardziej na plus. Klimat 10/10 i postacie główne jak i poboczne gicio. Sama górnicza dolina zachwyca klimatem muzyką, postaciami i nie tylko. Przeszedłem gre już trzeci raz i myśle że raz na rok będe do niej wracał. (dwa razy wybrałem stary obóz, a raz nowy). Może kiedyś przejdę gre u boku bractwa śniącego, bo jeszcze nie miałem okazji. :D Wciąga tak że można spędzić przy niej nawet cały dzień. Jedyne co wku**ia w tej grze to Wrzód. Z czystym sumieniem polecam tę gre każdemu graczowi.
Polecam zagrać w Gothica 1 w tym zestawie:
G1 + Edycja Rozszerzona + Dx 11 + Texture pack + normal maps. Gra jest dłuższa i bardziej wymagająca.
Mod nie zmienia klimatu gry.
Nowa gildia główna bandytów. By zostać cieniem czy szkodnikiem najpierw musimy zostać kopaczem lub kretem.
Dużo dodatkowych questów. Dx 11 poprawia wygląd wody, cieni, oświetlenia, zwiększa zakres rysowania mapy oraz czcionka jest większa na wyższych rozdzielczościach.
Czy warto kupić Gothic? Trudne pytanie, bo gra jest dość toporna, lecz ma w sobie to coś! Pewną magię zwaną nostalgią. No i ta pewna, miła odmiana polegająca na tym, że nie jesteśmy w grze wybrańcem i nikt nie kłania się nam w pas.
www.adziszagramw.blogspot.com/2018/02/recenzja-gothic.html
Grałem w tą abominację pół roku po premierze. Właściwie jedynym co ratuje Gothica jest klimat, bo nawet jak na swoje czasy był grą przestarzałą mechanicznie i graficznie, a fabułę miała miałką. Oczywiście ukończyłem grę, bo wtedy wszyscy w nią grali, ale nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że znajduje się daleko z tyłu za konkurencją. W roku premiery Gothica wychodziły takie gry jak Soul Reaver, Arcanum, Diablo 2 Pan Zniszczenia i inne perły, które były znacznie lepsze od niemieckiej produkcji tak kultowej w naszym kraju. Siódemeczka od redakcji to i tak wygórowana ocena.
Większość ludzi pewnie nad tym się w ogóle nie zastanawia, ale gothic 1 i 2 ma jedną, ogromną zaletę w przeciwieństwie do TES i innych rpg
Każdy item, każdy dialog, każdy npc, każda zbroja, każdy quest projektowany miał jakiś sens, służył czemuś, nie był wstawiany na szybko i bez sensu
Świat był projektowany ręcznie, pojedyncza jaskinia miała jakiś unikalny charakter, miejsca były unikalne i wyjątkowe w gothicu
Każdy lvl w gothicu wprowadzał faktycznie coś do postaci, wystarczył jeden lvl aby poczuć że nasza postać jest silniejsza i radzi sobie z potworem jakimś
Dlatego gothic jest tak dobry, grając w gothica czujesz że twórcy starali się zrobić małą grę, ale bardzo dopracowaną, aby gracz wyniósł jak najwięcej dobrego z tej krótkiej gry, a nie jak w morrowind czy takim two worlds gdzie 30 h rozgrywki jest monotonne i bez sensu, tylko wchodzenie do jaskini, wybijanie bandytów, sprzedawanie itemów,i od nowa, ciągłe łażenie po mapie
Polecam tą grę wszystkim którzy jeszcze nie mieli okazji jej poznać . Pomimo rewelacyjnych parametrów swojego komputera nie zrażajcie się na samym początku efektami wizualnymi czy sterowaniem . To wszystko nie będzie miało znaczenia gdy wejdziecie i poznacie świat Gothic-a . Jest to pierwsza gra RPG w jaką grałam i dzięki której polubiłam RPG . Przeszłam Gothic 1-2- 3 , Morrowind , Oblivion , Skyrim , Wiedźmin 1 , 2 , 3 . Gra nie jest stosunkowo długa ( w porównaniu z innymi produkcjami ) , fabuła jest prosta jednak wciąga jak cholerka ( to najmocniejsza strona Piranha Bytes która posiada umiejętność opowiadania o dupci Marynie w taki sposób że wszyscy słuchający mają otwarte gęby nie zdając sobie z tego faktu sprawy ) urokliwy świat i dobry rozwój postaci oraz poziomów które odczuwacie w czasie rozgrywki mogąc pozwalać sobie na coraz więcej . Polecam
Co do klimatu, fabuły, wyglądu itd. 9.
Ale sterowanie, szczególnie podczas walki jest kpiną uniemożliwiającą przejście gry graczowi, który wymaga minimum realizmu
Świetna gierka mojego dzieciństwa . Kiedyś człowiek miał mniejsze wymagania . Ograna parę razy.
gra mojego dzieciństwa choć ma te 17 lat na karku dalej jest super
Wytlumaczcie mi prosze jak to sie stalo ze tak popularna gra nie doczekala sie w obecnych czasach gdzie przerozne serie pod przeróżnymi tytulami ukazuja sie na konsole , konsolki, remastery, deluxy, reduxy, a Gothic jak wyszedl na PC te prawie 20 lat temu, tak pozostal , rozumie ktos cos z tego ???
To że gra jest pozycją kultową np. w Polsce to nie znaczy że była hiciorem wydawniczym i kopalnią pieniędzy na świecie.Nie wiem czy w Hameryku czy Japonii się to jakoś sprzedawało.
Klimat w tej grze jest wręcz legendarny. Oczywiście 10/10!
Przeszedlem dwa piersze Gothiki z dodatkiem Noc Kruka. Szukalem podobnych gier ale nie znalazlem. Wiec postanowilem zainteresowac sie modami. Do Gothic 1 jakie mody polecacie , ktore sa najlepsze, i czy musze miec jakis specjalny program zeby je doinstalowac do podstawowej wersji gry ?
Pamiętam jak byłem mały i szukałem po media markt jakieś fajnej gry do kupienia. W moje ręce wpadło wtedy właśnie pudełko z tym arcydziełem. Klimat w tej grze jest naprawdę pradawny. 10/10!
Ja rozumiem nostalgia itd. masa ludzi w tym kraju ma bzika na punkcie tej serii, ale mówić że to najlepszy czy nawet 1 z lepszych RPG to jest jakiś żart. Strasznie drewniana i zabugowana gra, najgorszy jest system walki bo wszystkie ciosy i bloki poza walką siadają za każdym razem ale jak tylko wejdziemy w combat z przeciwnikiem to postać gracza połowy naszych ruchów nie rejestruje i zamiast blokować albo uderzyć to często stoi i nie reaguje a w tym momencie zbieramy na pysk od wroga. Średnio na jeża, jak na tamte czasy na pewno świetna produkcja ale na dzień dzisiejszy to rażą minusy, pomijając całkowicie grafikę bo dla mnie to osobna kwestia.
KLASYK SETKI, JAK NIE TYSIACE GODZIN Z TĄ GRĄ. 10/10 może troszeczkę naciągane, ale był to mój pierwszy RPG w którego zagrałem, wcześniej tylko podglądałem jak SP brachol grał w diablo 1. Cudowne wspomnienia, nostalgia sentyment niedopodważenia!
Gra dzieciństwa, gra kultowa, i przede wszystkim niepowtarzalny klimat kolonii, ech kiedyś to było.... :P
Ach Gothic, jedna z moich pierwszych gier i tych, które mnie ukształtowały (w gaming'u)
Mimo nieco (za przeproszeniem) zesr...mu sterowanie, przez które miałem koszmary po nocach, to jednak fabuła się broni, a społeczność i mody ratują tę grę przed śmiercią.
Najlepsza gra na świecie:)
Jest trochę niedorobień ale dalej mało gier jak ta...
Gothica zaczęłam od jakiegoś niemieckiego demo. Później od razu kupiłam naszą wersję i utonęłam :) Na "tamte czasy", to było coś :) Z resztą na "te" czasy to też jest pozycja obowiązkowa. Genialny dubbing, wyraziste postacie (Diego mój ulubiony), świat w sumie mało ograniczony, a przynajmniej ograniczony inteligentnie, gdzie gra nie"mówi", że gdzieś nie możesz pójść, tylko masz po prostu góry albo krzaczory nieprzebyte. Najgorsza była "trójka" Gothica, gdzie pomimo fajnych misji te pustynie pełne wciąż tego samego (ruiny, kojoty i lwy) były okrutnie męczące.
Gra zrobiona z sercem. Najlepsze RPG w jakie grałem.
Gra fajna, Niemcy odwalili kawał dobrej roboty, Polacy nigdy nie stworzyli gry o takim Słowiańskim klimacie.
Ma jednak swoje minusy, otóż po wejściu do jaskini orków jakby to powiedzieć... odechciało mi się grać.
Znowu to samo, bicie orków, monotonne szukanie czegoś, zniechęciłem się. Na zewnątrz było jeszcze fajnie.
No i Kruk mnie spławił, co jest jakieś głupie i bezsensowne.
Oczekiwałem nagrody i awansu a tu fabuła nakazuje mi robić co innego.
Zrobiłem sobie zapis i nie wiem, może kiedyś powrócę do gry, kiedyś...
Wstyd sie przyznac, kocham Gothica ale nie przeszedlem jedynki :( W swiatyni sniacego mialem jakies problemy :(
Historia bezimiennego wprowadza gracza w świat pełen tajemnic, magii i intryg. Mroczny klimat kolonii daje się we znaki na każdym kroku, a wygłodniałe bestie i jeszcze gorsze niebezpieczeństwa tylko czekają, aż bezimienny zacznie odkrywać świat wewnątrz bariery.
Najlepsza gra wszech czasów dla prawdziwych graczy.
Gothic jest serią w którą gram od wielu lat, od 3-4 klasy podstawówki. Raz w roku zawsze przechodzę sobie całą serię od początku do końca, ale jakoś nigdy nie siliłem się na wystawienie jej odpowiednich ocen, co chciałbym teraz zrobić. Oczywiście chciałbym zaznaczyć, że moja ocena nie jest podyktowana sentymentem, więc może się nie spodobać sporej ilości graczy.
Ogólnie jest to dosyć specyficzna gra, która się kocha lub nienawidzi. Ja jestem w tej pierwszej grupie. To właśnie z kolegami dyskutowałem o misjach, sposobach zostania kimś tam w obozie, potworach, tajemnicach, a nawet nowych kodach, których namiętnie szukaliśmy na lekcjach informatyki. Wtedy to była dla mnie najlepsza gra na świecie, niestety człowiek dorasta, ograł więcej tytułów z tamtego okresu i zacząłem zwracać większa uwagę na szczegóły, i to sprawiło, że moja ocena dosyć spadła. Zaczynając od fabuły to nie jest ona jakoś wybitna, ot wybraniec "przypadkiem" ratuje świat dbając o swoje interesy, jednak nie jest zła. W jakiś tam sposób ciekawi i nie sprawia, że zasypiamy przed ekranem. Daje też złudzenie, że nie jest prostolinijna, a tak jest tylko do momentu wyboru obozu, po nim już fabuła jedzie prostą drogą. Ciekawe postacie to tylko postacie ściśle powiązane z fabułą, reszta jest dosyć nijaka. Scenariusz też w tym nie pomaga, bo jest dosyć prosty, wręcz jakby pisany pod młodszych graczy, tak jest też z humorek, który jest dosyć "gimnazjalny", ale nie na tyle irytujący, a można się uśmiechnąć.
To czym broni się ta gra to m.in. klimat, który jest tutaj bardzo gęsty. To chyba najbardziej trzymało mnie przy grze i przyciąga co roku do komputera. Nie umiem dokładnie tego opisać, ale ta gra ma coś w sobie, ze przyciąga do siebie, a przecież jest to przeciętniak i na spokojnie można wymienić wiele lepszych tytułów. Faktycznie tez ten klimat działa, bardzo przyjemnie zwiedza się kolejne lasy, obozy, czy puste ścieżki. Do tego muzyka, która jest równie dobra co klimat, a wręcz pomaga go budować. Prawdę pisząc to nie było tutaj utworu, który by mi się nie spodobał. Każdy został odpowiednio dopasowany i bardzo przyjemnie się go słucha, nawet poza grą.
Głównymi problemami tej gry są bugi. Wiem, że pewnie zlecą się zaraz osoby, które powiedzą, że Gothic nie miał bugów albo Skyrim miał ich sto razy więcej. Ja ich doświadczyłem i wielu graczy również. Pamiętam, że przez któryś próg w świątyni śniącego musiałem przeskakiwać, bo wejście na niego powodowało, że spadałem pod tekstury, czy też jak byłem odprowadzany do obozu na bagnie to odwróciłem się na dwie minuty, aby zabić jaszczura, a tu mi postać zniknęła, przemierzyłem dziesięć razy tę samą drogę od początku do końca oraz okoliczne tereny i nic, musiałem wczytać zapis, aby dokończyć zadanie. To tylko dwa takie przykłady, a było ich więcej. Co do samych postaci, prowadzenia ich lub podążania, to tu też jest problem, okropnie nie lubię takich misji w Gothicach, ponieważ sztuczna inteligencja woła tu o pomstę do nieba. Ile razy taka postać się zacięła, zaczęła biegnąć w przeciwną stronę, czy nawet znikała. Częste zapisy podczas takich zadań są wręcz wskazane. System walki i tutaj też zdania są bardzo podzielone, niektórzy ten system kochają, inni nienawidzą. Ja może go nie kocham, ale też nie nienawidzę, po prostu nie lubię, jest bardzo niewygodny, nie daje żadnej satysfakcji, czy poczucia siły. Oczywiście nie szedłbym w stronę klikania tylko lewego przycisku myszy, ale Gothic nie ma dobrego systemu walki. Do tego jeśli wyczyścimy jakiś większy obszar z przeciwników których jesteśmy w stanie pokonać, to aż do następnego rozdziału będziemy się poruszali po pustym świecie, ponieważ przeciwnicy odnawiają się dopiero w nowych rozdziałach, co jest dosyć słabe, bo już na początku nie ma ich za dużo, a po "odnowieniu" jest ich jeszcze mniej.
To może brzmieć jakbym był negatywnie nastawiony do tej produkcji, jednak to jest tylko złudne wrażenie. Jestem ogromnym fanem tej produkcji, doceniam jej fabułę, klimat, muzykę, postacie, ale też potrafię dostrzec wady w tym bugi, system walki, czy pusty świat. Gothic jest jedną z moich ulubionych serii gier, jednak należy pamiętać, że sentyment nie powinien nam przysłaniać wad. Dlatego moją oceną jest 6+/10. Dla niektórych może to być zbyt niska ocena, ale dla mnie bardzo pasująca i ona nie przeszkodzi mi ukończyć tej gry po raz kolejny z tą samą radością :)
Gimbusy dające niskie oceny tej grze zdają się nie pamiętać (bo ich wtedy nie było) ze powstała ona w poprzednim millenium. Została wydana w 2000 roku (w Niemczech). W tamtym czasie była to gra która wytyczyła nowe standardy:
- otwarty świat który można płynnie eksplorować bez doładowań z dysku
- dialogi mówione przez aktorów
- wiarygodne postacie, świat
- super (jak na owe czasy) grafika
- super muzyka
Jeden z kroków milowych w rozwoju gier ARPG. Jej ślady są niemal w każdej współczesnej produkcji (e.g. seria Wiedźmin)
Kurła, kiedyś to była giera zza młodu. Miło ją wspominam pomimo błędów i bugów, ale to nadal nasza legenda RPGów. Kiedyś, jak miałem 8 lat, pierwszy raz uruchomiłem tę grę. Już po pierwszym otwieraniu skrzyni bałem się w to dalej grać i szybko z niej wyszedłem XD. Dopiero aż po 4 latach do niej wróciłem i pokonałem swoje lęki - po raz pierwszy ją ukończyłem heh. Kolejne miesiące lecą, a na koncie 5 razy mam ją ukończoną, i tylko Strażnikiem i Magiem Ognia grałem (tak wiem, żal, że nie grałem innymi gildiami), ale teraz 6-ty raz gram, teraz jako Najemnik heh. Sterowanie w ogóle mi nie przeszkadzało, to fakt, ale te teksty, błagam, mógłbym je wymienić wszystkie, nawet te od Beziego - najlepsze. Jacek i Adam spisali się na medal, naprawdę :)
Stary dobry gothic polecam dziś go ukończyłem i jestem pod wrażeniem jaka ta gra na tamte czasy była dobra 9/10
nie 10/10 bo czasami mnie z gry wywalało.
Gothic to klasyka gatunku i świetna produkcja. Co prawda sterowanie i walka nie jest jakaś super mega, ale cała reszta na modach graficznych daje radę. Ze względu na sentyment do 2 części i Nocy Kruka dałbym takie 9/10
Przepiękny klimat i niezapomniana przygoda ;) Zacząłem ten tytuł bardzo późno bo w 1 klasie technikum (2007r) ale przerabiałem już kilka razy i na pewno na tym się nie skończy ;) Ocena wg mnie 10!!
Prawdziwy klasyk, gra od której właściwie wszystko się zaczęło, odnośnie gier z otwartym światem, klimat koloni górniczej i przestępców, obozów, oraz muzyka i fabuła na najwyższym poziomie, nie żadne Elexy czy Riseny a właśnie Gothic i Gothic 2 są grami typu "drewno szlachetnego gatunku". W żadnej innej grze nie znajdziecie takiego rozwiązania że aby pokonać ciężkiego-silniejszego przeciwnika, to można-należy go zbugować, bo gra na to pozwala :D. Zaś największe bolączki to właśnie masa bugów, wywalań do pulpitu i już legendarny błąd : "Where is the Guru" oraz sterowanie które w pierwszej części było bardzo niedopracowane, gdyby nie to jak na tamte czasy gra była by ideałem.
Berengar7890
Przecież G1 i G2NK nie mają właściwie żadnych bugów czyste wersje od dawna od kiedy powstały System pack do nich.
System pack:
-wyeliminował większość znanych bugów z czystych wersji bez modów
-dał wparcie dla nowych systemów
-dał wsparcie dla panoramicznych monitorów
-w każdej rozdziałce mamy tak duży tekst jak kiedyś na 800x600 więc nie ma już pomniejszania czcionki im wyższa rozdzielczość
Nigdy gra nie wyskoczy do pulpitu ani czysta wersja G1 i G2NK, ani na modach, gdy masz System pack.
Testowane na Win 10:
Gothic 1 - system pack 1.6, Edycja Rozszerzona 1.4.9, dx11, Texture pack - przez ok 80 godzin zero zawiasu. (nie używać System pack 1.1 !!!)
Gothic 2 NK - system pack 1.7, Returning 2.0, dx 11, spolszczenie - przez 300 godzin zero zawiasu.
"Where is the Guru" to kłopoty, gdy używało się modów i nie było System packów czyli poprzednia dekada :)
A co do trudności to czyste wersje G1 i G2Nk przeszedłem kiedyś bez zgona więc wyzwanie jedynie na modach.
hit stulecia szkoda że tak się postarzał, gothic 2 dzisiaj wygląda o wiele lepiej
Dla mnie Gothic to jedna z najciekawszych serii gier na platformy pc, jakie kiedykolwiek powstała
Gra młodości, nic dla mnie nie przeskoczy klimatu tej gry, może jest toporna, może jest stara ale wybrać się do górniczej doliny, to jest coś wspaniałego.
Dobra historia
Świetny protagonista
Dobrze zrealizowany dubbing
Grafika mocno się zestarzała, ale jak się przymknie jedno oko i zamknie drugie to się da.
Fatalne sterowanie, ale również można przywyknąć
7,5/10
Chcę dodać coś od siebie. Ta gra to LEGENDA. Jest FANTASTYCZNA. Ostatni raz ogrywałem ją na początku tego roku. Moja pierwsza gra RPG z "otwartym światem". Pamiętam że gdy dorwałem grę to w ciągu tygodnia ukończyłem grę wszystkimi trzema obozami (miałem wtedy bardzo dużo czasu i bardzo mało obowiązków). Fajne jest w niej to że przeciwnicy nie podnoszą poziomu razem z graczem oraz to że na każdą bestię można znaleźć sposób.
Podczas pierwszego uruchomienia musiałem zbierać szczeknę z podłogi. Gra wymiata klimatem oraz fabułą. Klimat Kolonii Karnej, więzienia pod barierą bardzo do mnie trafił. Mam duży sentyment do tej gry.
Grę oceniam na 8.5. Trudno to ocenić inaczej przez pryzmat nostalgii patrząc na to dzisiaj dałbym mniej jednakże patrzę właśnie na nią przez te nostalgiczne okno :D. Na swoje czasy była to gra drewniana (dwójka rok starsza znaczny progres) ale miała tą magię i potrafiła wciągnąć na długie godziny, świetny bekowy dubbing od CDP nadawał i nadaje dalej specyficznego klimatu całej produkcji. Ciesze się, że akurat miałem możliwość grania w to w czasach dzieciństwa bo dzisiaj produkcja ta mocno się zestarzała do tego stopnia, że nawet nie chce mi się za nią zabierać ponownie ale cały czas uważam, że warto w to zagrać bo Gothic wyznaczał pewne standardy RPG i zdecydowanie był pod kilkoma względami pionierem pośród tego w co w tamtych czasach do ogrywania mieliśmy.
4 podejście i w końcu udane. Jak ta gra wciąga jak już ogarniemy te drewniane sterowanie :D. Dialogi i dubbing super. Muzyka genialna. Klimat jest. Mimo wszystko te TOP 5 w historii RPG to jakiś żart. Na razie mocne 8.5. Po 5h gry.
Witajcie drodzy widzowie, mimo tego ze gotur jest starą grą w 2020 roku dalej ma ocene 10/10 i rozpierdala wszystkie gry
Gothic jest super grą. Kolejne części już tak nie wciągały gdyż zalatywało powtarzalnością. Prosta fabuła sprawiała że łatwiej można było się wczuć w ten świat. Ja tam od początku uważałem Bezimiennego za wieśniaka, któremu się udało trafić w miejsce, w którym żebrak mógł stać się królem. Dlatego ta prostota gry bez skomplikowanych dialogów była plusem. Chodziło tylko o awansowanie po szczeblach w górę. Od cała psychologia ludzka. Z tego powodu ludzie uwielbiali gry MMO. Dziś wielu ma już tego dosyć bo jest nadmiar wszystkiego i brak czasu. Nastał czas gier MOBA , który może tez już przemija, tego nie wiem akurat.
Cześć,
Nabrałem apetytu by powrócić do gry, czy możecie polecić najlepszy i najbardziej dopracowany mod?
Ta gra posiada przestarzała brzydka już grafikę oraz toporne sterowanie szczególnie jeśli mowa o walce a mimo to gra mi się przyjemniej niż w jakieś nowe tytuły i w moim przypadku nie da się wytłumaczyć tego sentymentem bo gram w grę 1 raz i bawię się świetnie. Fabuła jest ciekawa, klimat genialny i to te rzeczy budują magię tej gry to że jest ona jakby długowieczna wiele nowych gier może tego tylko pozazdrościć.
Jest może jakiś patch do tej gry, bo po zainstalowaniu tej gry jak chcę w nią pograć zamiast gra mi się wyświetlić pojawia się komunikat "Application error"?
Oddałbym chyba pół wątroby i nerke by zagrać znowu w Gothic 1 pierwszy raz, ale tym razem na nowym silniku graficznym oraz sterowaniu. Gra 10/10 biję na głowę wiedźmina swoim klimatem i światem, jeśli chodzi o świat Fantasy. Wiedźmin to wieś, psia kupa i widły w dupce.
Mój Gothiczek :) Gra jest starsza od mojego brata, a dzięki mnie sam się w niego zagrywał jak był w stanie złapać myszkę :) Dobrze, że scena moderska jest na tyle żywa i rozwinięta, że bez przeszkód można grać w Gothic'a na współczesnym PC'tach. Idę sobie pobiegać po Górniczej Dolinie w ramach jubileuszu.
Gothic Remake nadchodzi... To może być totalna klapa, która popełni grzech śmiertelny używając w tytule słowa "Gothic"... Świat już widział takie akcje.
Dobra gra. W sumie to moje drugie podejście i już jestem przy końcu gry. Pierwsze było jakieś 10 lat temu gdzie grę nabyłem w seii Xtra Klasyka, ale odbiłem się przez drewniane sterowanie, bugi itp. Paradoksalnie ta surowość i drewno działa jednak na korzyść gry, wszystko tutaj ma swój jakiś taki niepowtarzalny urok i nie ma tutaj przerostu płytkiej, nic nie wnoszącej treści, jak w większości obecnych gier. Grafika technicznie się zestarzała, ale artystycznie jest świetna, nocne wycieczki po kolonii są mega klimatyczne, szczególnie jak się jeszcze bariera zaświeci na niebiesko przy blasku księżyca :). No i dubbing jest za*ebisty. Te wszystkie dialogi i też drewniane animacje bywają mega pocieszne.
Gram od czasu do czasu. Po najnowszym patchu gra chodzi bez potrzeby instalacji patchy z community jakkolwiek są już nowe. Tekstury artemiano, carnage oraz dx11 też działają na najnowszej wersji.
Z "okazji" patcha zmodyfikowałem mój poradnik, który rozwiązywał problemy gry sprzed marcowego patcha:
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=820776570
Gra dostała w recenzji ocenę 7 zapewne z tego powodu, że była to pierwsza gra nieznanego studia i w tamtym okresie wychodziły hity od BioWare, Blizzarda, Valve i kilku innych producentów, a ich gry dostawały w ocenach po 8-9 może i nawet 10 więc nie wypadało takiej nieznanej grze jak Gothic dać taką ocenę jak np. Baldur's Gate 2.