Wszyscy płakali, że Doom wyjdzie najpierw na Xboxa. Pececiarzy podniesiono jednak na duchu. Tylko co będzie, jeżeli Doom na Xboxa będzie chodził i wyglądał tak samo jak na PC przy zalecanych wymaganiach?
Tylko co będzie jak za parę miesiency wymyślą Xboxa 2 i ID będzie podrasowywało D3 pod tę konsole jeszcze 2 lata. I będzie wyglądał jak Unreal 3.
ps. nie wiem co by było ale i tak mnie to nie obchodzi.
PC's RULEZZ CoNSOLE'S SUX ! :)
hehe dobrze ze chociaz jeden producent wie co robi a nie psuje wersje pc zzeby dobrze wygladalo na konsoli :/
Przy następnym sporze o premierę San Andreas wytknę to tym zarozumiałym konsolowcom, którzy twierdzą, że ich konsole są najlepsze, najładniejsze, najmądrzejsze i w ogóle.
Mephistopheles -> ich konsole SA najlepsze do GRANIA i tylko wylacznie do tego... ale tylko w nawalanki, jRPG (JAK JA TO KOCHAM! szkoda ze na pc b. malo tego wychodzi :(, samochodowki.
Tylko na PC DOBRZE mozesz pograc w RTS, strzelanki, cRGP! Bo nawet jesli masz na konsoli myszke to juz nie to samo...
D3 bedzie mialo ten sam klimat tylko w przypadku gdy osoba bedzie miala dzwiek przestrzenny i grala za zaslonietymi oknami, przy zgaszonym swietle a bedzie to o tylko trudne (zapewne) ze TV zwykle stoi w duzych pokojach gdzie wszyscy mieszkancy moga chodzic. Tak wiec 1ym slowem:
LIPA :D
BTW jesli D3 bedzie chodzic tak lipnie jak na wiekszosci PC i jak mozna bylo zobaczyc na trailerach z X (B.DUZE LAGI!) to ID sie moze przejechac!
Nie dostaniemy szybko Dooma 3, dostaliśmy za to coś, co w moim przekonaniu jest dużo ciekawszą pozycją, mianowicie Chronicles of Riddick: Escape from Butchers Bay, szczególnie pod względem grywalności i fabuły (choć rozwiązania graficzne na moje oko również są bardzo podobne).
szlag by trafił tego carnacka,jego...pfu,pfu...k**wa...trzeba...za**bać!!!
Xbox, którego wnętrzności opierają się na procesorze Pentium 733 MHz, karcie graficznej GeForce 3 oraz 64 MB RAM
GeForce 3? Pierwsze słysze :) Xbox oparty jest na 250 mhz chipie, opracowanym specjalnie na jego potrzeby przez Nvidie i Microsoft. W żadnym wypadku nie jest to jakieś GF3 :) Po drugie nie można porównywac konsol i pc'tów pod względem megaherzów, gdyż mija się to z celem. Konsole stworzone są specjalnie pod gry, nie mają żadnych innych zadań więc ich cała moc idzie w grafikę.
Po za tym mówicie, że konsole mają syfną grafę itp. Spójrzcie na to inaczej. Konsola PS2 została wydana w 2000 roku i na początku (w Polsce) kosztowała 2999 zł. Przenieśmy się w myślach do roku 2000, i złóżmy za 3000 zł kompa z częśći dostępnych wtedy jak i z aktualnych wtedy cen. Czy na takim kompie moglibyśmy pograć w dzisiejsze gry? Raczej nie. A na konsoli owszem, pogramy i to z całkiem przyjemną graficzką, w wygodnym fotelu i zimnym napoju w ręku :)
Infinity , takich ludzi o ciasnych mozgownicach jak Mephistopheles nie przekonasz
:)
pozatym zdradze Ci wielka tajemnice Meph hehe , xboxowcy leja na kaprawego Doom 3 sikiem prostym , podkreconym , bo juz 9 listopada dostaniemy Halo 2 w ktore bedziemy ciorac w multi po Live ! , a nieco pozniej HL2 i Stalkera .
iNfiNity! -> Gdybym na tym komputerze, grał ciągle w gry z grafiką na poziomie z 2000roku, ciągle komp byłby w użyciu. A grafika na konsolach tej samej generacji jest ciągle prawie identyczna [co nie znaczy znowu, że jest brzydka ;-]
LifaR
Gdybym na tym komputerze, grał ciągle w gry z grafiką na poziomie z 2000roku, ciągle komp byłby w użyciu. A grafika na konsolach tej samej generacji jest ciągle prawie identyczna [co nie znaczy znowu, że jest brzydka ;-]
Taka sama grafika :)? Mylisz się grubo - grafika ewoulowała... Popatrz tak:
Tekken Tag Tournament - Tekken 4 (albo filmy z gameplayu T5)
Gran Turismo 3 - Gran Turismo 4
Onimusha - Onimusha 3
DMC - DMC2 (albo filmy z gameplayu DMC3)
Time Splitters - Time Splitters 2
To tylko pozycję które mam aktualnie w domu. A dużo więcej tego jest. Ale fakt, grafika w konsoli nie polepszyła się jakoś mega-dużo, ale zmiany są na prawdę zauważalne. Z kolei kompy od 2000 wykonały ogromny skok jakościowy. Zresztą poczekajmy do premiery Next-Next-Genów. Znowu pecetowcom szczęki opadną, hehe!
Co tu się dziwić ? D3 musi być okrojony na Xa i na to potrzeba czasu bo powiedzmy sobie szczerze stara już konsola nie dała by rady tym wszystkim fajerwerką i wodotryską :)))
iNfiNity! ----> grafika ewulowała heheheh --->dobre
Poprostu na jednym z twoich przykładów producent GT3 wiedział że ta konsola może jeszcze więcej przy odpowiednim programowaniu i dlatego GT4 jest ładniejsze choć ta sama konsola.
Wiem że zaraz będziesz snuł tutaj swoje teorie konsolowe ale zanim to zrobisz zadaj sobie pytanie i niech każdy konsolowiec zada sobie to pytanie:
Dlaczego microsoft robi Xboxa 2 i sony PS3 ?
Heh. No tak szkoda ale mnie to tam nie rusza nie mam X-BOX-a :)
grafika na konsolach tej samej generacji jest ciągle prawie identyczna
Wręcz przeciwnie. Porównaj sobie następujące tytuły na iXa (każdy z nich w momencie premiery wzbudzał zachwyt swoją oprawą graficzną):
2001 Halo; 2004 Chronicles of Riddick
2001 Project Gotham Racing; 2003 Project Gotham Racing 2
2002 Rallisport Challenge; 2004 Rallisport Challenge 2
i zobaczysz, że oprawa gier konsolowych poprawia się z tytułu na tytuł i naprawdę ciężko uwierzyć, że to cały czas ten sam sprzęt... Przy czym tytuły zapowiadane na następne miesiące pozwalają wierzyć, że w temacie grafiki ostatnie słowo nie zostało powiedziane.
Natomiast Doom3 to inna bajka - raz, że ciężko będzie się w to grało; dwa, że D3 jest pierwszą grą na PC (drugą - po Far Cry), która oferuje grafikę ewidentnie lepszą niż konsole obecnej generacji byłbyby w stanie pociągnąć! Nie wątpię, że programiści się postarają i Xboxowy Doom3 będzie dobrze wyglądał na TV, ale na pewno nie tak jak wygląda na komputerach z trzygigahercowymi procesorami, 1GB RAMU i kartami graficznymi 6x droższymi niż "wysłużony" Xbox. Chociaż z drugiej strony, tutaj o jakości (fajności) grafiki nie będzie decydowała wyłącznie rozdzielczość i ilość poligonów - programiści zastosują pewnie sporo sztuczek, dzięki którym niedociekliwym graczom ciężko będzie rozróżnić grafikę obu wersji - zamiast dodatkowych poligonów jakiś sprytny bump mapping itp. itd.
Dooma3 na iXa do tej pory tworzył team Vicarious Visions, co wg mnie dobrze nie wróżyło powodzeniu projektu. Na szczęście po skończonej robocie (Doom3 PC) Carmack i koledzy postanowili przysiąść trochę nad Xboxową konwersją - tak, jak zapowiadali już kilka miesięcy temu. Doam, że Xboxowego Dooma3 nie ma na mojej "liście życzeń" na następne miesiące, a liczy ona ponad 30 pozycji. To pozostawię jako komentarz :)
==>ChRiS<== ---> "Tylko na PC DOBRZE mozesz pograc w RTS, strzelanki, cRGP! Bo nawet jesli masz na konsoli myszke to juz nie to samo... " - Zgadza się, ale tacy zacofani umysłowo PeeSowcy jak Berver i tak powiedzą, że nie ma w tym nic złego.
Berver --->
1. Naucz się czytać (nie tylko posty, ale cokolwiek). Niby kiedy iNfiNity! coś do mnie mówił?
2. Ostatnio nie popisałeś się w rozmowie, więc jeżeli masz zamiar znowu zaskakiwać nas zmyślonymi zdarzeniami i infantylnymi odpowiedziami, to nie masz czego pisać.
3. "xboxowcy leja na kaprawego Doom 3" - o PeCetowcach też tak mówili. Szczególnie w rozmowach o HL2. I jakoś D3 sprzedaje się dobrze, więc nie wymyślaj głupot.
4. "juz 9 listopada dostaniemy Halo 2 w ktore bedziemy ciorac w multi" - Ale z tego, co wiem, to masz PS2, więc sobie nie pograsz. Więc to kolejny z twoich argumentów, który może wylądować w śmietniku.
hehe i dobrze że nie w tym roku i tak za dużo hitów na ixiego wychodzi :PP że nie nadążam.
ja czekam tylko na jedną rzecz która nastapi (jak ktos juz wczesnieje powiedział) 9 listopada
"This battle doesn't call for a hero.It calls for a savior "
grafika ewulowała heheheh --->dobre
Poprostu na jednym z twoich przykładów producent GT3 wiedział że ta konsola może jeszcze więcej przy odpowiednim programowaniu i dlatego GT4 jest ładniejsze choć ta sama konsola.
Czyli grafika ta sama jest :)? Przecież sam napisałeś że jest lepsza :P
Wiem że zaraz będziesz snuł tutaj swoje teorie konsolowe ale zanim to zrobisz zadaj sobie pytanie i niech każdy konsolowiec zada sobie to pytanie:
Dlaczego microsoft robi Xboxa 2 i sony PS3 ?
A dlaczego producenci wypuszczają ciągle nowe procki, karty graficzne? Chyba po to żeby zwiększyły się możliwośći pieców, co nie? No chyba że o czymś nie wiem :)
Tak ale gadanie konsolowców było zawsze takie że ta konsola ma takie rezerwy blebleble lata mijają a i tak ma lepszą grafikę od PC i dalej tak będzie.
Dlatego chciałem żebyś zadał sobie to pytanie.
iNfiNity! -> ni napisałem, że nie ma żadnych zmian, po prostu w porównaniu do skoku jakości grafiki na kompach [2000 rok do rok obecny], grafika gier na konsolach prawie nie uległa zmianom. Gdyby więc gry na komputerach byłyby teraz trochę ładniejsze [zamiast dużo] niż w 2000 roku, komputer kupiony w tamtym czasie byłby ciągle sprawny i tylko jakiś maniak mógłby chcieć kompa zmienić ;-)
Ale może mówie to z zazdrości, bo wiem, że gdy wyjdzie jakaś konsola, to przez ok. 2 lata przewyższa kompy jakością grafiki [lub bardzo sprytnie maskuje to, że jest gorsza ;-]
Tak ale gadanie konsolowców było zawsze takie że ta konsola ma takie rezerwy blebleble lata mijają a i tak ma lepszą grafikę od PC i dalej tak będzie.
Dlatego chciałem żebyś zadał sobie to pytanie.
Akurat tutaj się nie zgodzę. To pc'towcy zawsze myśleli "pc'ty rulez! po co mi jakaś konsola dla dzieci?". Faktem jest że na konsole wychodzi teraz około 3-4 razy więcej niż na PC'ta i tylko ślepy może tego nie widzieć. Niestety, w naszym kraju nie jest tak różowo - albo ma się to albo to. Na szczęscię są tacy (np. ja ;) którzy mogą to na trzeźwo ocenić z "dwóch stron barykady" :)
Nie można ukrywać, że konsole są teraz gorsze od Pc'tów pod względem grafiki, ale jedynymi tytułami które to pokazują dobitnie jest narazie Far Cry i Doom 3. Ale czego się spodziewać po 4 i 3 letniej konsoli? Poczekajmy aż wyjdą Next-Next-geny. Kompy znów będą musiały nadrabiać straty, hiehie.
od trzech dni mam xboxa :) , i szczerze zrobilem lepsza inwestycje niz pchajac
kase nowa gf card :)
nie ma sie co sprzeczac Meph , ja z mojej strony EOT i polecam Ci nabycie konsoli
zwlaszcza ze ceny leca w dol a gierki coraz wypasniejsze :)
Ja X-Boxa kupić i tak nie zamierzam. Cena konsoli może idzie w dół, ale wciąż szkoda kasy na gry. Zresztą poza kilkoma horrorami, skradankami i eventualnie GTA nie znalazłbym tam nic dla siebie.
Berver -> z ciekawości, jakie gry wybrałeś na początek?
Ja X-Boxa kupić i tak nie zamierzam. Cena konsoli może idzie w dół, ale wciąż szkoda kasy na gry. Zresztą poza kilkoma horrorami, skradankami i eventualnie GTA nie znalazłbym tam nic dla siebie.
No tak, zwłaszcza że na konsole jest kilka razy więcej gier niż na PC :)
-->>iNfiNity!
Na Pegazusa też była kiedyś masa kartridży, ale to nie znaczy że było w czym wybierać i zaspokajały wszystkie gusta.
Na Pegazusa też była kiedyś masa kartridży, ale to nie znaczy że było w czym wybierać i zaspokajały wszystkie gusta.
Ale więcej "katridży" to większy wybór. Większy wybór = więcej zadowolonych klientów?
oksza -> trafiłeś kulą w płot, bo akurat w porównaniu z pozostałymi 8-bitowymi sprzętami "Pegazus" (czyli NES) w temacie gier najlepiej sobie radził, lepiej niż najlepiej oprogramowane kompy (C64/Amstrad). Mówię tu o okresie jego faktycznej świetności, czyli o drugiej połowie lat 80-tych - to, że w Polsce ktoś te sprzęty rzucił na rynek w tzw. "niewporę", czyli kilka lat za późno - to już inna sprawa ;)
xninja-> 007 Everything or nothing , Rally Sport Challenge 2 i Ninja Gaiden
, jak zapuscilem to ostatnie to zrobilem tak -> O_O , i odszczekalem wszystko co kiedys gadalem na konsole Billa :)
Nie, jeżeli są takie same, to nie bardzo.
A co jest takie same niby? Rozwiń myśl.
Berver -> miłej zabawy życzę wobec tego :) Co do Rallisporta, to polecam zabawę via internet - http://xbconnect.com/ (nie musisz mieć Xbox Live, przy czym przerobionej konsoli też nie musisz mieć, wystarczy połączenie z sieciówką PC). Z resztą z tego "myku" korzysta całkiem sporo gier, nie tylko Rallisport.
-->> xninja
pamiętajmy że mówimy cały czas o różnorodności
moim zdaniem radził sobie pod tym względem dużo gorzej niż piece, na które się przesiadłem zaraz potem (miałem Pegaza)
iNfiNity! ----> wszystko ładnie, pięknie tylko zapomniałeś o dwóch rzeczach hiehie
1.Dlaczego jak narazie dobitnie pokazuje wyższość PC nad konsolą Far Cry i D3 ?
Bo producenci gier nie są wstanie nadążyć za możliwościami coraz to nowszych i szybszych kart graficznych.
2.Mówisz że jak wyjdą next-next-geny to kompy będą musiały nadrabiać straty ale nie wziąłeś pod uwagę tego że te twoje next-next-geny to już będą pecety wsadzone w jakąś tam skrzynkę hie hie
Sam widzisz co już się stało z PS2 i pierwszym Xboxem - myszki,karty sieciowe itd.
Konsola to PC tylko do grania - następne napewno będą miały w standardzie możliwość surfowania bo necie i nic więcej do szczęścia dla gracza już nie będzie brakować
To było nieuniknione bo dla przeciętnego gracza nie wystarcza już klepanie w te same tytuły tylko że z numerkiem w tytule 6,7,8 lub z innym tytułem ale na takim samym pomyśle i poprawiną grafiką gdzie w świecie gier rządzi on-line
Ja bym nigdy nie zamienił mojego Battlefield 1942 na 1000 mordobić lub ścigałek z konsoli.
Tak więc podsumowując: następne konsole to nie będzie nic innego jak PC wsadzone w zgrabną skrzynkę z wyjściem na TV a może nawet na monitor bo wiadomo telewizor ma niską rozdzielczość i gry konsolowe dużo traciły na jakości.
oksza -> nie wiem, na jakiego PC się przesiadłeś z "Pegaza" i w którym to było roku, ale podejrzewam że porównujesz sprzęty różniące się co najmniej o dwie generacje.
Powiem może tak - jeszcze nie tak dawno grałem całkiem sporo na PC, a takie tytuły jak (wymieniam parę gier z ostatnich 2-3 lat): Mafia, Age of Mythologies, BF1942, MoH:AA, Morrowind, zaliczam do najciekawszych pozycji, w jakie dane mi było grać. Natomiast w chwili obecnej sytuacja na rynku gier PCtowych jest po prostu słaba - szczerze powiedziawszy tytułami "PC Exclusive", na które naprawdę czekam (moja osobista opinia, proszę się nie czepiać :), są HalfLife2 i S.T.A.L.K.E.R. Być może są one nawet wystarczającym powodem, żeby władować sporą kasę w modernizację sprzętu. Jako gracz-zapaleniec, dla którego gry są czymś więcej niż tylko "zabijaczem czasu" nie pomyślałbym o PC, jako o podstawowej i jedynej platformie do grania! To może być niezłe rozwiązanie dla kogoś, kto gra okazjonalnie i w samotności. Oczywiście mam świadomość, że ktoś kto lubi wyłącznie sieciowe FPP na myszce, albo RTSy, nie musi wcale pałać chęcią do nabycia konsoli - ale Oksza wspominał coś o różnorodności...
I druga sprawa - dlaczego sporo osób traktuje granie na konsolach jako wybór z kategorii konsole albo PC. Czy fakt posiadania DVD w komputerze automatycznie czyni zakup stacjonarnego odtwarzacza DVD bezsensownym? Poza tym, jak by ktoś chciał wiedzieć, tego posta nie piszę z Xboxa.
Mówisz że jak wyjdą next-next-geny to kompy będą musiały nadrabiać straty ale nie wziąłeś pod uwagę tego że te twoje next-next-geny to już będą pecety wsadzone w jakąś tam skrzynkę hie hie
Sam widzisz co już się stało z PS2 i pierwszym Xboxem - myszki,karty sieciowe itd.
Sorki ale chyba czegoś nie rozumiesz... Myszki, karty sieciowe itp nie są sprzętem niezbędnym do grania na konsoli (na pc owszem). Mogą być tylko miłym dodatkiem. Po za tym wyobraż sobie małżeństwo (okolo 35-40) na zachodzie Europy i w Stanach. Nie chce im się bawić w konfigurowanie pc, instalowanie sterowników, defragmentacje dysków, skanery antywirusowe i tysiąc innych czynności praktycznie niezbędnych do pracy na pc. Tacy ludzie kupują najzwyklęjszą myszkę i klawkę, i mogą surfować po internecie, nie mając PC. W tym wypadku jest to tylko dodatek do konsoli, której głównym celem było, jest i będzie granie. A po za tym internet będzie niedługo wręcz niezbędny do gier - więkoszość tytułów będzie miało tryb on-line, a nad wyższością grania z człowiekiem niż z kompem chyba nie muszę przekonywać? :)
Ja bym nigdy nie zamienił mojego Battlefield 1942 na 1000 mordobić lub ścigałek z konsoli.
A ja nie zamienie moich jak to określiłeś "1000 mordobić i ścigałek" na RTS'y i FPP'y :P :) Właśnie takie pojęcie jest ciągle zadomowione w polsce. Pececiarze myślą że konsole są ciągle dla dzieci. Niestety dla nich tak nie jest... Na konsole wychodzą pozycję dla graczy dorosłych (przykłady z ostatnich miesięcy : SH4, Suffering, Riddick), ale także pozycje lżejsze. I jak tu mówić o braku różnorodności:)? Po za tym - Battlefield jest też na konsole :P :P :P
Tak więc podsumowując: następne konsole to nie będzie nic innego jak PC wsadzone w zgrabną skrzynkę z wyjściem na TV a może nawet na monitor bo wiadomo telewizor ma niską rozdzielczość i gry konsolowe dużo traciły na jakości.
Wyobraź sobie, że jest coś takiego jak HDTV, bardzo rozpowszechnione na zachodzie, w japoni i stanach. W skrócie - jest to telewizor generujący dużo większe rozdzielczości niż standardowy mointor do PC (17'').
iNfiNity! > z nimi nie wygrasz możesz mówic jak do sciany a oni i tak swoje dopiero jak takiemu dasz pada w łape pare gierek to się wkreci na maxa.
co do konsola vs pcet zgadzam sie z toba w 1000000000% znajomy mieszka w UK i tam ma x-a i ps2 a na pccie nawet nie gra ma go od tak do netu maili ludzie normalnie nie zawracają sobie głowy blaszakami wracaja po pracy odpalaja mała skrzynke i RELAKS ludzie,RELAKS a nie jeb*ć się z małym monitorkiem (wiem,wiem zaraz usłysze ze mozna kupic wiekszy sa tvouty ale komu chce się srać w tyle rzeczy ).Mi osobiscie strategie jakies symulatory nie podchodzą na pcta wogóle może za mało grałem.
aha i smiesza mnie ludzie ładujący w huy kasy w te grafiki i inne jak widze typa który pisze wątek co kupic gf 6800 czy ati x800 to od razu mi sie robi źle.
W obecnej chwili mam iksiego i Kjuba i jestem hepi.
aha HWDS > w dupie mam jakie tam bebechy siedzą ze w iksie gf a w kjubie ati ważne ze jak włoże płyte to wsio bedzie chodzić bez żadnych zgrzytów ( i moge byź pewny że jak wyjdzie dum 8,5 to niemusze kupować karte za ileś tam zł)
(zaraz ktoś sie znajdzie na cytowanie tego textu i bedziecie komentować i drwić ale mam to gdzieś )
Nieco kultury panowie.
Xbox jest wyposażony w układ graficzny pośredni między GF 3 a GF 4.
Odnośnie konsol i monitorków - w PC mam 22-calowy monitor i przy 100 Hz mój prawie 40-calowy telewizor z 60 Hz może się schować.
jeszcze sory nie moge sie powstrzymać
Tak więc podsumowując: następne konsole to nie będzie nic innego jak PC wsadzone w zgrabną skrzynkę z wyjściem na TV a może nawet na monitor bo wiadomo telewizor ma niską rozdzielczość i gry konsolowe dużo traciły na jakości.
o tak tak na monitor dobre hahaah bede grał w kung fu chaos w 4 osoby na 17 calowym monitorku hahahaha
infinity! ----> nie zrozumiałeś mnie.Są cztery firmy które rządzą na świecie ( Ati,Nvidia,intel,AMD)
I nie ma już teraz jakiejś rywalizacji między konsolą a PC bo obydwie te platformy opierają się na tych samych układach graficznych i innych podzespołach.
I dlatego wiadomo że konsola jest o wiele bardziej wydajniejszą platformą do gier od PC bo jest tylko w tym celu zbudowana.PC z kolei służy do jeszcze kilku innych celów.Nikogo nie zdziwi gdy w np. PS3 kub Xbox2 niektóre gierki najzwyczajniej mogą haczyć i się zawieszać gdzie zdarza się to już na tych starych platformach.
A jeżeli jesteś w takim wieku że w dalszym ciągu bawi cię zabawa w gry czysto salonowe w których rozrywka sprowadza się jedynie do dużego refleksu i szybiego pociskania w klawisze pada to już twoja sprawa.A i tak jak napisałem wyżej i tak jak zauważyłeś gatunki gier z PC przechodzą na konsole bo graczą już nie wystarcza dziecinna zabawa bo konsole kupują taże dorośli.No i wtych czasach i przy tak rozpowrzechnionym internecie nowa konsola bez możliwości gry on-line mija się z celem
A więc błędna jest wogóle ta rywalizacja i błedne jest wogóle porównywanie Polski do krajów zachodnich i japoni bo mało kogo stać na to żeby mieć w domu oprócz telewizora i monitora jeszcze jakiś HDTV specjalnie do gier.
jasiek12 ---> to już twój problem że masz w domu monitor 17 calowy
Era tych monitorów już dawno się skończyła i jak ktoś kupuje teraz komputer do grania z monitorem 17 to do najmądrzejszych nie należy przy takiej małej różnicy cenowej
HWDS > dla mnie pojęcie "komputer do grania nie istnieje"
BTW: ps2 w salonach sony srebrne jest po 699zł:D
A jeżeli jesteś w takim wieku że w dalszym ciągu bawi cię zabawa w gry czysto salonowe w których rozrywka sprowadza się jedynie do dużego refleksu i szybiego pociskania w klawisze pada to już twoja sprawa.
hehe to widać że grałes w dużo,b dużo gier na konsole <lol>
może zakończmy tą dyskusje bo nie ma ona sensu może kiedys pctowcy się obudza i zdadzą sobie sprawe ile to kasy wywalaja w tą kupe blachy co stoi obok nich na ziemi a ile tracą bluzgając na konsole
może jestem 19 letnim gówniarzem który się nie zna ale granie na konsoli po prostu kocham juz od czasów szaraczka w 97roku i nie zamierzam tego zmienic ani wdawać sie już w kolejne dyskusje.
<papa>
jasiek12 --> Dwa pytania:
1. Czy te posty piszesz na klonsoli?
2. Czy uzywasz kompa do czegokolwiek, poza graniem?
1. Czy te posty piszesz na klonsoli?
2. Czy uzywasz kompa do czegokolwiek, poza graniem?
1,tak z linuxa na iksie
2.ja nie mam kompa
jasiek12 --> A wiec trzecie pytanie:
3. Czy jestes w stanie sobie wyobrazic, ze ludzie uzywaja pctow do najrozniejszych rzeczy, ktorych wiekszosc jest niemozliwa do wykonania na konsoli?:)
jasiek12 -> nie pisz bzdur, ani Xbox ani tym bardziej PS2 nie pretenduje do funkcjonalności komputera osobistego. Takimi postami jak ostatni mieszasz tylko słabiej poinformowanym osobom w głowach.
Jak na głupie argumenty konsolofobów przytaczacie jeszcze głupsze kontrargumenty, to trudno się dziwić, że nawet na forum kierowanym do miłośników gier stosunek do niepecetowych platform do grania jest taki, jaki jest - a co dopiero powiedzieć o klientach hipermarketów (na przykład), którym nawet byle Dreamcast za 250zł sprawiłby kupę frajdy, a nie spojrzą nawet w jego kierunku bo "po co takie coś"...
Tak więc prostuję: Sprzedawane obecnie PS2 ani Xbox NIE OFERUJĄ możliwości surfowania po internecie, do Xboxa nie można nawet oficjalnie podłączyć klawiatury ani myszki!
Nie chce im się bawić w konfigurowanie pc, instalowanie sterowników, defragmentacje dysków, skanery antywirusowe i tysiąc innych czynności praktycznie niezbędnych do pracy na pc. Tacy ludzie kupują najzwyklęjszą myszkę i klawkę, i mogą surfować po internecie, nie mając PC.
Pokaż mi dom w USA, w którym nie stoi PRZYNAJMNIEJ jeden komputer, to może uwierzę.
W powyższym poście
Nie chce im się bawić w konfigurowanie pc, instalowanie sterowników, defragmentacje dysków, skanery antywirusowe i tysiąc innych czynności praktycznie niezbędnych do pracy na pc. Tacy ludzie kupują najzwyklęjszą myszkę i klawkę, i mogą surfować po internecie, nie mając PC.
miało pójść jako cytat oczywiście.
jasiek12 ---> czy ty nie umiesz czytać ? , przecież pisałem że gatunki gier z PC przechodzą na konsole i teraz jest już inaczej niż kiedyś.
Twoja konsola to raczej kupa blachy tylko do grania bo zapomniałeś chyba albo nawet nie wiesz ile potrafi komputer i co można na nim robić.
Pcetowcy nie muszą się budzić bo komputer zawsze będzie górą a konsola i tak przeistacza się w PC
Jesteś jeszcze młody i w głowie ci tylko granie więc konsola ci wystarczy ale zobaczymy kiedyś.
A jeżeli jesteś w takim wieku że w dalszym ciągu bawi cię zabawa w gry czysto salonowe w których rozrywka sprowadza się jedynie do dużego refleksu i szybiego pociskania w klawisze pada to już twoja sprawa.
Niom, widzę że przez całe życie grałeś na konsolach :)
A i tak jak napisałem wyżej i tak jak zauważyłeś gatunki gier z PC przechodzą na konsole bo graczą już nie wystarcza dziecinna zabawa bo konsole kupują taże dorośli.
Tia, a gry z konsol na PC'ty też nie przechodzą. Zwłaszcza te "świetnie" skonwertowane GTA3, ISS3, HALO .... itp
A więc błędna jest wogóle ta rywalizacja i błedne jest wogóle porównywanie Polski do krajów zachodnich i japoni bo mało kogo stać na to żeby mieć w domu oprócz telewizora i monitora jeszcze jakiś HDTV specjalnie do gier.
Jest to dobra porównanie, bo te kraje napędzają rynek zarówno konsolowy jak i PC'towy. Po za tym nie HDTV nie jest specjalnie do gier, tylko także do wysokiej jakości TV. Wcale nie jest taki drogi (dla przeciętnego amerykanina/członka UE/japończyka)
Era tych monitorów już dawno się skończyła i jak ktoś kupuje teraz komputer do grania z monitorem 17 to do najmądrzejszych nie należy przy takiej małej różnicy cenowej
Nie prawdaż że różnica między 19''/21'' a 32'' jest znaczna?
Jak na głupie argumenty konsolofobów przytaczacie jeszcze głupsze kontrargumenty, to trudno się dziwić, że nawet na forum kierowanym do miłośników gier stosunek do niepecetowych platform do grania jest taki, jaki jest
No cóż jeśli te "konsolofoby" (hehe a użytkownicy pc to jak się nazywają? kompofoby?) przytaczają trafne argumenty, nie ma innej drogi :P
Sprzedawane obecnie PS2 ani Xbox NIE OFERUJĄ możliwości surfowania po internecie, do Xboxa nie można nawet oficjalnie podłączyć klawiatury ani myszki!
Hmm, no tak. Pokazałeś nam prawdę. Miliony użytkowników robią to, ale to tylko MATRIX. Masz w ogóle konsole?
Pokaż mi dom w USA, w którym nie stoi PRZYNAJMNIEJ jeden komputer, to może uwierzę.
Yhy czyli wszyscy w USA mają komputery? Hmmm... murzyni ze slumsów też :D?
LOL.
>Sprzedawane obecnie PS2 ani Xbox NIE OFERUJĄ możliwości surfowania po
>internecie, do Xboxa nie można nawet oficjalnie podłączyć klawiatury ani myszki!
Hmm, no tak. Pokazałeś nam prawdę. Miliony użytkowników robią to, ale to tylko MATRIX. Masz w ogóle konsole?
Ja pokazałem prawdę, a Ty mi pokaż klawiaturę albo myszkę sprzedawaną przez Microsoft do Xboxa, albo jakąkolwiek grę czy program, który z nich by skorzystać. Wcześniej napisałeś, cytuję - "(...) Nie chce im się bawić w konfigurowanie pc, instalowanie sterowników, defragmentacje dysków, skanery antywirusowe i tysiąc innych czynności praktycznie niezbędnych do pracy na pc.", więc rzecz jasna nie mówimy o undergroundzie i NIELEGALNYCH przeróbkach!!
Przeglądarkę WWW do PS2 chętnie też bym poznał. Zastrzeżenie jak wyżej.
A druga część pytania - mam Xboxa, mocno przerobionego. Klawiatury ani myszy nie mam, przejściówki USB<>XUSB także. Do XBMC używam pilota (C) Microsoft.
Korzystam z netu i pracuję na PC (a zajmuje mi to dziennie na pewno więcej czasu niż granie), od czasu do czasu zapuszczę mu jakąś gierkę (akurat nie Dooma :), natomiast jak chcę się naprawdę rozerwać idę do salonu i gram na Iksie - bo to lubię, bo uważam że ma fajne gry, bo uważam że ma fajnego pada itd.
swojego czasu mialem prawie kazda konsole wlaczajac nawet archaicznego pegasusa. pierwsze playstation kupilem za 3000zl i nigdy nawet przez chwile nie zalowalem ani zlotowki wydanej na ta konsole. teraz mam xboxa, ps2 (rozrywka), power maca (praca) i mocno rozbudowanego peceta (internet,praca)
dlaczego o tym pisze? jedni moga uznac to za przechwalki (nic bardziej blednego) inni, bardziej domyslni, zrozumieja ze za iloscia sprzetu ktorzy przeszedl przez rece idzie o wiele wieksze doswiadczenie niz u osob ktorzy maja tylko jedna konsole/komputer.
widze tutaj sporo osob ktore wlasnie zaliczaja sie do tego drugiego grona. niestety, takie sa "dobre strony" otwartego forum gdzie moze pisac kazdy, nawet z mala wiedza na dane tematy.
pecetowcy pisza ze konsole maja slaba grafike. Wiec moze pokazcie mi pecetowego rpga z lepsza grafika ( o grywalnosci juz nie wspominam) niz Final Fantasy X ktory wyszedl z w tym samym roku? A moze wskazcie jakies lepiej zrobione wyscigi na peceta ktore pokazano w roku kiedy pokazalo sie Gran Turismo albo Ridge Racer 5? Prawda jest taka ze wszystkie te gry mimo uplywu kilku lat maja sie nadal swietnie. Co o podobnych grac na peceta nie mozna powiedziec. Bo jak tu porownac zalosnego (graficznie) Baldursa do FFX? Albo jakies metne pc-towe wyscigi do Gran Turismo? Trzeba byc slepym:)
Gry na konsole mialy zawsze to do siebie ze sie ewulowaly. Jakis, kompletnie niezorientowany gracz pecetowy napisal ze gry na konsole wygladaly zawsze tak samo. Brak mi slow.
Sprawa druga czyli ceny. Xbox, PS2 kosztuja ok 800zl. za 800zl dzisiaj mozna kupic dobra (ale nie bardzo dobra) karte graficzna. zabawne jest to ze ta karta za rok bedzie kosztowac 300zl a liczba gier w ktore pogramy spokojnie na tej karcie bedzie oscylowac w liczbie 2/3. pozniej znowu bedzie kupic nowa za kolejne 800zl itd.
Ktos tutaj podal ze ceny gier na konsole sa dosc spore. a ile kosztuje DOOM3 co? pozatym , nie jestem w stanie uwierzyc ze wszyscy kupujecie u dystrybutora.
na zakonczenie, wkrotce wyjdzie ps3 i xbox2 i znowu pecetowcy zawyja jak zobacza nowo jakosciowe Gran Turismo i pewnie w pelni sprzegniete z gra przez internet Final Fantasy. i znowu biedaki beda musieli czekac 3-4 lata zeby gry na peceta osiagnely stan gier na konsole. tylko pytanie... ile na to wydaja pieniedzy?:))
jasiek12 --> A wiec trzecie pytanie:
3. Czy jestes w stanie sobie wyobrazic, ze ludzie uzywaja pctow do najrozniejszych rzeczy, ktorych wiekszosc jest niemozliwa do wykonania na konsoli?:)
my tutaj mówimy o grach a to że mam linucha to ot to taki dodatek
thenightmar > dokładnie tak jest
thenightmar - święte słowa. Zgadzam się w 100% z Twoim postem. Sam mam PS2, Xboxa i PC i czuję dokładnie to co Ty.
xninja - no jak nie mówimy o undergroundzie to cóz...
infinity... to sie ciesze;)
argument graczy pecetowych "Czy jestes w stanie sobie wyobrazic, ze ludzie uzywaja pctow do najrozniejszych rzeczy, ktorych wiekszosc jest niemozliwa do wykonania na konsoli?:) " jest dla mnie o tyle zalosny co smieszny. czy my tutaj dyskutujemy o 3D Maxie lub Photoshopie czy o grach i wrazeniach z nich? To po prostu lapanie sie tonacego za brzytwe. a tak na marginesie... pecet nawet do tego sie nie nadaje (niech ktos zobaczy jak sie pracuje w photoshopie na powermacu g4).
problem z pecetowcami (osoby ktore maja tylko pc) jest taki ze nie widza niz poza tym komputerem. doswiadczeni gracze sa wtedy kiedy maja mozlowisci wyboru gier i sprzetu. kiedy moga wybrac czy grac w FFX czy w Baldurs Gate. Zaznaczam ze gralem w obie te gry i co tu ukrywac pierwsza pozycja zrobila na mnie o wiele wieksze wrazenie mimo ze roznica w czasie obu tych gier nie byla zbyt duza. i wychodzac na przeciw atakujacym pecetowcom musze sie pochwalic ze BG 1 przeszedlem do konca.... nie uzywajac pauzy.
reasumujac... pecet jest dobry dla kinomaniakow ktorzy chca miec szybko nowosci na divixe, hardcorowcow ktorzy wydaja rocznie 3tys wyblagane u rodzicow by pozniej sie chwalic prockiem i gfx ktory jest "cool" no i anemicznych graczy ktorzy uwielbiaja naladowane niepotrzebnymi pierdoalmi gry strategiczne.
na zakonczenie. jesli ktos sie nie zgadza sie z tym co pisze i chcialby popolemizowac niech najpierw wypisze tytuly gier na pc o ktore prosilem :)
thenightmar ----> a konsolowcy zawyją jak zobaczą cenę PS3 lub Xbox2 hehehe
aha i ile jeszcze będą musieli dopłacić aby im piraty chodziły heheheh ( co trochę nowe chipy )
Ja kupiłem kartę graficzną 2,5 roku temu i do tej pory chodzi mi wszystko co się pojawia na rynku.Poczekam jeszcze do świąt i sprzedam za jakieś 500zł , dołożę z 200zł i kupię sobie nowszego radka 9800Pro
Nowości rynkowe ( R X800 i GF6800 ) kupują tylko maniacy którzy śpią na kasie.
Więc takie gadanie że pcetowcy wydają grubą kasę na modernizację schowaj po między bajki bo jak ktoś dobrze myśli i nie napala się na nowości będzie zawsze na przodzie małym kosztem
Piszesz że Xbox i PS2 kosztuje teraz około 800zł ( słyszałem że PS2 699zł ) i że karta graficzna w tej cenie za rok będzie kosztować 300zł a jak myślisz ile będzie kosztować za rok PS2 ? heheh
Jak już się bawisz w porównywanie to pokaż mi chociaż jedną grę z konsoli która wygląda jak Far Cry lub D3
Myślisz że co będą miały nowe konsole ? to co my mamy już dostępne tak jak to było z Xboxem.Nvidia wsadzi coś znowu pewnie pomiędzy GF FX 5900 a GF 6800
thenightmar===>mac jesli sie dobrze orientuje moze zostac zlorzony pod wzgledem jego przeznaczenia i sa kompy (nie pc) specjalnie montowane do takich spraw jak grafika muzyka to jest jedna puszka tylko ze do jednego celu ...
i teraz jesli podoba ci sie te ffx no to twoj wybor tylko ze nie wiem co w tym takiego "fajnego" bo to ani normalnego rpg nie przypomina ... a grafika fakt jest jedynie dobrze zrobiona wg mnie bg lepiej wyglada (oba tytuly zostaly przedstawione za pomoca innego sposobu ..)
no ja nie uwarzam ze starategie sa przepakowane niepotrzebnymi pierdolami bo przez to rozgrywka staje sie znacznie bardziej interesujaca i skomplikowana
na pc wychodza co bardziej ambitniejsze tytuly nalerzace do cRPG (tylko nie jrpg ble ..) RTS wiele mmo
pozatym sprawa grafiki z gra na pc'ta jest taki problem ze kazdy jest "inny" i trzeba albo opracowac oddzielnie do kazdego dodatkowa konfiguracje (ktora i tak moze nie dzialac ..) lub przedstawic cos posrodku ...
a konsole kazdy x ps2 czy inna nawet po modyfikacjach jest tym samym urzadzeniem majacym te same instrukcje itd ... przez co zrobienie gry wygladajacej ladnie jest znacznie jatwiejsze pisze sie na jedna konfiguracje i problem z glowy ...
konsole mialem ale teraz zadnej nie posiadam bo wole "przeladowane niepotrzebnymi pierdolami startegie" nizeli to wszystko co jest na konsole ...
thenightmar --> Widzisz, jesli chodzi o gry, to ja po prostu WOLE grac na pc. Z jednego prostego powodu - na konsole NIE MA gier, ktore by mnie interesowaly..:)
thenightmar --->"... i wychodzac na przeciw atakujacym pecetowcom musze sie pochwalic ze BG 1 przeszedlem do konca.... nie uzywajac pauzy." - nie moze byc, a ja jechalem winda bez trzymanki i wygralem na reke ze slimakiem;)))
A tak na powaznie: tobie podoba sie to komu innemu co innego. Bentleyem jedziesz wygodniej niz Ferrari ale wolniej i mimo ze i jeden i drugi samochod jest kupowany nie zmienia to faktu ze Bentleyem jedziesz wygodniej niz Ferrari .
Faktem jest tez ze konsole w momencie wyjscia maja o wiele potezniejsze mozliwosci - z racji tego ze nie beda modernizowane przez kilka lat i ze PC je wyprzedza i tak w kolko. To logiczne ze w momencie startu konsoli zadna gra pod wzgledem tech. na PC nie moze sie z nia rownac.
Ja zaznaczam ze nie gralem w FFX tylko w FFXIII i uwazam ja za dno ( nie chodzi mi o grafike). Graczem anemicznym tez nie jestem - juz pisalem o gustach sie nie dyskutuje ale skoro prosisz to powiem Ci ze uwazam gry na konsole za strasznie schematyczne jezeli chodzi o rozgrywke. Walka z jakimkolwiek przeciwnikiem na konsoli jest wielkim schematem ( moze odpada Tekken). Dla porownania polecam zagranie u kogos ( lub u Siebie) w JK II:JO i zmierzenie sie w finalowej walce z Dessanem - ( no przesadzilem troche - nawet na PC jest to jeden z nejbardziej nieschematycznie walczacych przeciwnikow). I nie chwalac sie zabijam go w kilka sekund (jak sie uda - bo inaczej w kilka sekund jest po tobie:))))na najwyzszym poziomie trudnosci - co nie dowodzi ze nie lubie "naladowanych niepotrzebnymi pierdoalmi gier strategicznych".
Co do next genow to Cie troche zalamie - zawycie oznacza dla mnie tylko poziom grafiki (choc tego tez nie jestem pewien po zapowiadanych - tu sie moge mylic 300 milionach pol/s u Xbox2) - jak wczesniej pisalem graczom z PC nie odpowiada klimat gier z konsol i vice versa. Ot tyle a tu zaraz klotnia. Piszesz ze nie zalujesz wydanych pieniedzy - bardzo dobrze, ja swoich tez nie zaluje wiec dlaczego chcesz nawracac mnie i innych na "wlasciwa" droge? Fakty sa takie ze konsole obecnie sa mniej wydajne technicznie - gustem, ze Tobie i tak bardziej podobaja sie konsole i gry na nie i tyle.
Myślisz że co będą miały nowe konsole ? to co my mamy już dostępne tak jak to było z Xboxem.Nvidia wsadzi coś znowu pewnie pomiędzy GF FX 5900 a GF 6800
do nastepcy xsa nvidia juz nic nie wsadzi:]
Ja zaznaczam ze nie gralem w FFX tylko w FFXIII i uwazam ja za dno ( nie chodzi mi o grafike).
FFXIII WTF..??
hwds.... kupiles karte graficzna 2.5 roku temu i chcesz ja po 3 latach (swieta) sprzedac za jakies 500zl ?:) kolego, samo to swierdzenie ustawia Cie w szeregu osob z ktorymi w ogole nie polemizuje. ale na trzy pytania Ci odpowiem. i nie licz na wiecej.
...a jak myślisz ile będzie kosztować za rok PS2 ... poczytaj, poszukaj i sprawdz ile % spadaja ceny sprzetu na rynek pc a ile na konsole. sprawdz i wroc przeprosic.
... pokaż mi chociaż jedną grę z konsoli która wygląda jak Far Cry lub D3... znowu zle rozumujesz to co pisze. miales podac gry ktore wyszly w czasie kiedy mozliwosci konsoli byly rowne do mozliwosci sprzetu pc. ale mimo swojej ogromnej wiedzy zadnych tytulow nie podales.
... Myślisz że co będą miały nowe konsole... ps3 bedzie mial nowej procesor nowej generacji. Ty zas kolejnego celerona z podkreconym zegarem.
slowik.... przyklad maca podalem jako idealne rozwiazanie do pracy. pc do tego nie nalezy.
...no ja nie uwarzam ze starategie sa przepakowane niepotrzebnymi pierdolami ... pierdoly - masa niepotrzebnych nikomu statystyk etc. ale co kto lubi.
....pozatym sprawa grafiki z gra na pc'ta jest taki problem ze kazdy jest "inny"... a kogo interesuja takie problemy? my chcemy grac a nie interesowac sie problemami z innym wyswietlaniem polygonow na kartach nvidi i ati.
wysiu.... z calym szacunkiem musisz miec waski gust :)
Stoigniew.... z ta pauza bylo na powaznie. na baldura przesiadlem sie z ff i do glowy mi nie przyszlo ze trzeba co sekunde stopowac gre. chociaz czesto uzywalem save hehe.
...Walka z jakimkolwiek przeciwnikiem na konsoli jest wielkim schematem ( moze odpada Tekken).... i tutaj uswiadomiles mi swoj calkowity brak wiadomosci o tego typu grach. poczytaj o Virtua Fighter.
... w JK II:JO i zmierzenie sie w finalowej walce z Dessanem ... Jedi Outcast, jesli chodzi Ci o ta popluczyne po Jedi Knight to moge usmiechnac sie z politowaniem. jaszczur w swiatyni gra bardzo schematycznie i dlatego rozwalasz go w kilka sekund (o ile dobrze pamietam mi takze nie sprawil duzych trudnosci).
zreszta, chyba jasno napisalem ze polemike moge podjac dopiero z osoba ktora wypisze tytuly gier na pc o ktore prosilem :) jak na razie slabo sie staracie
pozdrawiam
thehingtmar===>ale ja napisalem ze mac to jest wyspecjalizowane narzedzie a nie wielofunkcyjny i nienajlepszy we wszystkim blaszak cos za cos ...
co do tych statystyk to juz napisalem ..
maczenie sie z tymi polygonami (ktorych temat jest poruszany chyba wylacznie na jakichs spejalistycznych forach) jest cena jaka place za granie w gry ktore wymagaja ciut wielej nizeli przyciskania guzikow ..
save co walke to prawie ze pauza ..
podaj typ gier o jakie ci chodzi to moze cos naskrobie ...
Zręcznościówki mogą być naprawdę wielkim wyzwaniem. Kto uczył się przechodzić na Amidze Turricana 2 bez cheatów, wie o czym mowa :) Współczesny konsolowy przykład? Ninja Gaiden. 50 godzin na liczniku, ja na najniższym (tylko z nazwy :) poziomie trudności przeszedłem może 60% gry - i choć jestem 100 razy lepszy niż byłem 40 godzin wcześniej, z pokorą ćwiczę dalej - bo muszę się rozwijać, jeśli chcę grać dalej... I nie mówię tu o bezmyślnym mashowaniu, tylko o naprawdę wirtuozerskich akcjach i ćwiczeniu umiejętności z każdą minutą spędzoną przy grze.
A BTW, nawet w T (TTT), SC, czy DOA system walki (ale mówię o walkach człowiek-człowiek na poziomie mistrzowskim!) jest bardziej skomplikowany i wymagający intelektualnie i sprawnościowo niż rozgrywanie partii w jakimkolwiek RTSie. Jeżeli uważacie to za "klepanie w klawisze" to bardzo się mylicie :)
thenightmar --> Eee tam, gram od chyba >12 lat, po prostu wyroslem juz ze zrecznosciowek:)
PS. Virtua Fighter to gra pctowa:)
thenightmar ----> o ile się zakładamy że przed świętami sprzedam swojego R9700Pro za minimum 500zł
A celerona to chyba ty używasz w swoim Xboxsie bo one miały takie dzikie zegary 733 ale wmówili ci że to Pentium hehehe
A co D3 jest złym przykładem ?Przypomnij sobie kiedy pcetowcy grali już w kilka poziomów ale to już nie moja wina że ID się tak guzdrało z wypuszczeniem gry.
Wy za to na PS3 poczekacie tak do początku 2006 - a więc zamiast tu się pocić i snuć jakieś bzdurne teorie zacznij zbierać kase na te blu-raye i inne bajery bo mało napewno nie będzie kosztować chyba że masz jakiś w miarę nowy samochód to sprzedasz i może starczy
Ale narazie pozostaje ci złudna nadzieja że ID uda się tak okroić D3 żeby wam mogli w przyszłym roku wydać jakieś zlewki.
A tak apropos miałem kilka tygodni PS2 i później Xboxa też około 3 miechów jak się bawiłem w handel na allegro i jakoś się zawiodłem grafiką a szczególnie prostotą tych gier."Ale" mój 10 letni bratanek miał zabawę i rozgrzewał pada do czerwoności bo chyba o to chodzi w tym wszystkim tak ?
Powinni sprzedawać pady z miernikiem temp. wtedy konsolowcy mogli by on-line ( telefonicznie) pobijać między sobą temperatury wrzenia pada buchachachacha
chłopaki o co wy się tu kłucicie konsola jest nie do pobica co do PC ale w kwestji gier!! mały przykładzik niemam jusz konsoli ale miałem kiedyś PSX'a no i miałem gre Metal Gear Solid jestem fanem tej gry ale przechodząc do żeczy przedstawie wymagania sprzętów do tej gry
---PSX---
niecałe 40 mhz, 4mb ramu i karta graficzna gdzieś miała bodajrze 1 mb ramu
---PC---
minimum - 233mhz, 32mb ramu, no i karta graficzna z minimum 8mb na tych ustawieniach gra przycinała i grafika była zdeczka gorsza niż na PSX no oczywiście trzeba było zmienić podzespoły by se swobodnie pograć
i dalej tak się przedstawia sytuacja a teraz wyobraźcie sobie sytuacje że kiedyś producentom skończą się pomysły AMD niebędzie miało pomysłu stworzenia nowego procesora a Intel będzie wzywał straż by ugasić swój procesor. Zresztą firma zmienia polityke niechce jusz dodawać do zegara bo ma problemy z temperaturą. No i przyjmijmy że limit będzie np. 40.000 mhz i nic więcej a teraz jaką róznice widzice w PC z procesorem takim a jaką w Konsoli z tym samym procesorem???
Konsola nie jest obarczona systemem operacyjnym a PC jest. Co zresztą daje inne możliwości ale w kwestji gier jest zbędny a w konsoli jest jako dodatek ten system czyli albo grasz albo kożystasz z systemu co niespowalnia gry i takie rozwiązanie jest lepsze
moim skormnym zdaniem jest że wszystko ma swoją granice procesory nibędą tworzone z wyszym zegarem w nieskończoność będzie jakaś granica a wtedy docenimy moc konsoli!!!!!!!!!!!
-------Nieoceniać mojego pisma bo może być troche błędóW-------
MGS BigBoss ----> życie procesorów nigdy się nie skończy bo wystarczy jakaś nowa technologia a jak wiadomo człowiek jest taki że nie zaprzestanie prac i będzie dążył coraz dalej i dalej.
Moim skromnym zdaniem nie ważne na czym się gra, ale czy w ogóle się gra, bo to sprawia przyjemność. Platforma jest sprawą indywidualną. Jedni lubią RTS'y, FPP i cRPG to kupują kompa. Drudzy lubią wyścigi, bijatyki i jRPG to kupują konsole. Ci co lubią wszystko kupują to i to (heh, to ja?:)
thehingtmar---> z baldurem nie dziwilem sie ze grales bez pauzy tylko ze nie ma sie czym chwalic.
Co do calkowitego braku wiedzy o grach tego typu moge cie zapewnic ze mlocilem w nie duzo wczesniej niz ty (VF 1,2 i 3, Tekken 1 ,2 i 3 - na TTT i 4 juz sie nie zalapalem - pstrykalem troche w Toshindeny 1 i 2 - Soul Blade (czy Edge - nie pamietam u nas tak a w Japonii odwrotnie czy jakos - nie wspominajac SF roznorakich,MK - mam brata maniaka z ktorym musialem grac ) wiec o VF nie musze czytac .
Co do Dessana - nie wiem gdzie tu widzisz schemat - gosc jest nieobliczalny - a tymczasem na konsole - bec bec bec teraz on robi to, bec bec bec teraz on tamto, jak ja zrobie to to on sie wywroci, mam 3 sek na uderzenie potem wstaje , rzuca lawka...itd. Jak zgine to od poczatku to samo az wkoncu walke znasz na pamiec - ostatnio bylo tak w "swietnym" Lotr:Rotk.
Widzialem trailer z Tekkena 5 - ciekaw jestem jak wygladalby np. na takim silniku Dooma gdzie nie trzeba by bylo oszczedzac na poligonach - ale mordobicia na PC umarly juz dawno temu.
xninja---> oczywiscie ze granie z czlowiekim na poziomie mistrzowskim jest bardzo skomplokowane i wymagajace intelektualnie. Swego czasu sciagalem filmiki z turniejow TTT w celach edukacyjnych - tak gral nie bede nigdy, zalamka. ALe nie wiem dlaczego granie w Tekkena mialoby byc "bardziej skomplikowane i wymagające intelektualnie i sprawnościowo niż rozgrywanie partii w jakimkolwiek RTSie"
Jeszcze jedna sprawa - kiedys bylem zagorzalym fanem PSX - nigdy go nie mialem a zawsze chcialem. Gralem u kumpli, gralem u takiej jednej babki co miala pralnie chemiczna a do tego kupila kilka konsol (naj pierw Pegasusy, Megadrive'y potem PSX, Dreamcast pozniej PS2) i wspolnie z bratem rznelismy az milo. Potem gdy widzialem PS 2 brat nawet dzonil dowiedziec sie ile kosztuje.
Potem moja milosc do Sony oslabla -wiesz dlaczego?? Po pierwsze troche sie chyba postarzalem ( o moj Boze!!) i gust sie zmienil,po drugie pzrez gosci ktozry usilnie atakowali mnie i mojego sprzeta . Gdzie dyskusja to atak. Czy ja kiedykolwiek komus pisalem ze jego sprzet to szrot, on sam ma drewniane paluchy , gra z pauza i nie zna na mordobiciach?? Nie ma co gadac z drugiej strony barykady jest podobnie. A co mnie to obchodzi ze ktos ma Xboxa , inny PS 2 a inny PC. Niech sobie gra na czym chce i w co chce.
Jak napisal iNfiNity!
".. nie ważne na czym się gra, ale czy w ogóle się gra, bo to sprawia przyjemność. Platforma jest sprawą indywidualną. Jedni lubią RTS'y, FPP i cRPG to kupują kompa. Drudzy lubią wyścigi, bijatyki i jRPG to kupują konsole. Ci co lubią wszystko kupują to i to (heh, to ja?:)"". Amen.
iNfiNity! ---> no niestety ale ciążko zastosować takie rozwiązanie w Polsce sporo osób niestać na konsole+komputer
Stoigniew ... mysle ze jest sie czym chwalic gdyz wszystkie tego typu gry polegaja na ciaglym wciskaniu pausy. nie wiem po czym wnioskujesz ze mialbys grac o wiele wczesniej odemnie w te gry. Twoje sugerowanie jakoby tylko Teken byl gra nieschematyczna ukazuje jednak ze masz mala wiedze na ten temat. polecam szybkie uzupelnienie informacji.
piszac pierwszy post zastrzeglem ze bede dyskutowac tylko z tymi osobami ktore odpowiedza mi na moje pytanie. jakos nie widze nikogo kto umialby odpowiedziec. za to "specialistow" ktorzy wierza ze sprzedaja 3 letnia karte graficzna za 500zl czy graczy ktorzy graja juz 12lat i mysla ze vf to gra pcetowa to forum ma wielu...
thenightmar ----> masz jak byk odpowiedzi a że jesteś ślepy to już twój problem,czas najwyższy wybrać się do okulisty.
Napiszę ci jeszcze raz w skrócie dużymi literami RADEON 9700PRO i DOOM III ALPHA
thenightmar--->a ja mysle ze nie ma sie czym chwalic ( zainstalowalem Baldura , wciskam i wciskam ta pauze juz kilka godzin a tu nie "przechodzi" sie gra,..hmm dziwne). Nie pisz takich bzdur.
Po drugie Tekken najbardziej ze wszystkich mordobic jest najbardziej nieschematyczny (opieram sie na T3 bo w niego najwiecej gralem) radze sobie poczytac taktyki do gry np. takim Lei . Wciaz pamietam jak kiedys czytalem sposob na Akire - 3 ciosy i blok bo w tym momencie Akira wykonywal ZAWSZE ten sam cios i ten motyw powtarzales do konca walki. Po prostu szablon. O innych juz nie wspomne.W Tekkenie kazdy cios wchodzil inaczej dlatego tez czesto te same akcje konczyly sie inaczej i dlatego komputer nie atakowal zawsze tak samo. Taka tu roznica miedzy VF a T jak FIFA a PES 3. Polecam tekkenzaibatsu i tekkenitalia. Poczytac, poogladac a potem pisac.
To ze WYDAJE Ci sie ze HWDS nie sprzeda R9700 Pro za 500 dowodzi ze ty sie nie znasz (bez obrazy). Gdybym mial te 500 zl to caluje raczki i kupuje - i gdyby cena nie wzrosla:((
I na koniec -zdaje sobie sprawe ze masz chyba wiecej niz 12 lat i lubisz konsole - wporzo, gry na kosole tez ci sie podobaja- tez wporzo. Watek jednak dotyczyl D3 na X'a - sprawa jest jasna - z racji mniejsze mocy bedzie brzydszy - tyle. End transmition. sasszzszszszzs
Stoigniew -----> ale to szkoda naszego pisania bo on i tak nie zrozumie.Chłopak jest zakochany w swojej konsoli i twierdzi że wszystko pozostałe to szajs i jego gier nic nie przebije.
Może jak dorośnie to zaczną go interesować bardziej ambitne gry i zmieni swoje upodobania.
Moje zdanie jest takie że na następne konsole PS3 i Xbox2 będą już robione takie gry i skończy się wojna z PC na gatunki.
HWDS - co to wg ciebie są "bardziej ambitne gry" (przykłady)? Pytam z czystej ciekawości, nie traktuj tego jako zaczepki.
HWDS-->faktycznie szkoda. Co do konsol - zobaczymy ale to jeszcze troche czasu uplynie
xninja--->sluze w zastepstwie: "Operation Flashpoint", "Shogun", "Combat Mission", "Gettysburg!","Gothic", "Deus Ex", dwa Fallout'y,"Rainbow Six" i "Ghost Recon", seria "Grand Prix" z Microprose, "Nascar" Sierra/Papyrus, przygodowki stare i nowe: seria Alone,
Ecstatica, Syberia, seria Monkey Island, Championship Manager uff...
Stoigniew -----> dzięki :) ale nie wymieniłeś jeszcze mnóstwo RTSów no i gier on-line
Wiem ,wiem zaraz będzie kontratak że na konsole też już są ble ble ble ale i dobrze że o nich też zaczęli myśleć producenci gier bo dlaczego mają być zawsze pokrzywdzeni ?
no i bardzo dobrze, pozdrawiam z tej storny Cubituss'a który stwierdzil kiedys że za 3 lata(czy 5) rynek gier PC nie będzie istanial. Dla mnie PC zawsze będzie na czele bo większość tytułów na konsole to badziewne zręcznościówy a ja jednak wole ambitniejsze produkcje (jedyne co na konsole jest dobre to jRPG)
jeszcze pare słów do kogoś kto będzie chciał skomentować mój post: za przeproszeniem gówno mnie obchodzi Twoje zdanie. Dziękuję.
Stoigniew zapomniał o UPLINKu, który mimo grafiki (a właściwie jej braku) wyrwał z mego życia sporo godzin - zaznaczam, że nie lubię "hakierów", co jeszcze bardziej dowodzi siły tej gry.
Czy na konsoli miałaby ona jakiekolwiek szanse?
Raziel ---> miałeś kiedyś konsole ??
tak to jest jak do głosu dochodzą osoby niemające styczności z konsolą albo miały tylko przez pewien czas ale cuż wmawiajcie sobie dalej
nareszcie blaszak ma gre wczesniej niz PS
Stoigniew ---> odnoszę się do twojej wypowiedzi :)
"Operation Flashpoint" - grałem tylko w pierwotną wersję. Świetna pecetowa gra. Konwersja zmierza na Xboxa.
"Rainbow Six", "Ghost Recon" - człowieku, zobacz ile części tej gry wyszło na Iksa! "Deus Ex 2" - nic ciekawego, ale też jest...
Combat Mission, Gettysburg - idealne przykłady klasycznych Pecetowych strategii - klawiatura, myszka, kawa, ciasteczka :)... Z tym, że nie potrzeba do nich superszybkiego sprzętu, więc nie widzę problemu! Natomiast na PS2 wychodzi sporo grier pokrewne gatunkowo - z nowszych rzeczy (dostępnych w Polsce) nowe Front Mission i Romance of Three Kingdoms. Oprócz tego supergrywalne, japońskie taktyczne RPG (z nazwy, zdecydowanie bardziej strategie niż RPG) typu Disgaea czy Final Fantasy Tactics.
RPG? KOTOR i Morrowind to tytuły, które na Xboxa wychodziły wcześniej od wersji na PC - akurat mniejsza z tym, że tak było - ważne że są. O wiele ciekawiej od "Gotyków" i pecetowych zapowiedzi prezentują się dwa Xboxowe "ekskluzywne killery" - Fable (Molyneux) i Jade Empire (Bioware!). Parę innych tytułów też jest w drodze (m. in. KOTOR2, The Roots). Mowa o cRPG, bo jeśli chodzi o jRPG to PC i Xbox mogą się schować.
"Dwa Fallouty" - wybacz, ale dwójka wyszła w 1998 roku, czyli "nie te czasy".
"Championship Manager" - na Xboxie od 3 lat, także na PS2 w tym roku. Już nie gram, ale akurat w tym przypadku wybrałbym posiedzenie przed monitorem niż przed TV.
"przygodowki stare i nowe: seria Alone, Ecstatica, Syberia, seria Monkey Island"
Wymienione przez ciebie gry mają po kilkanaście lat, co z litością przemilczę. Wszystkie zapowiedzi przygodówkowe dużych producentów uwzględniały Xboxa i PS2, w tym anulowane tytuły Lucasa. Z nowszych rzeczy? Syberia? Mam na Xboxa. Tak samo Broken Sword 3, Myst...
Na przerobionym Iksie zagrasz sobie i w Ecstaticę i w Monkey Island (do czwórki włącznie - emulacja). Gdy wychodził MI5 nie było jeszcze Xboxa, ale gra ukazała się wówczas na PS2.
Wydaje mi się, że zaczęliśmy konstruktywną dyskusję :) Nie wymieniałem tu tytułów i gatunków typowo konsolowych (nie licząc wzmianki dot. strategii), a wyłącznie odniosłem się do twojej wypowiedzi i wymienionych tytułów pecetowych. I co wy na to? ;]
xninja ----> no widzisz z roku na rok coraz bardziej się to zmienia i nie będzie zaskoczenia jak typowe strategie również zaczną się pojawiać na konsole.
Poprostu wniosek jest jeden zręcznościówki już dawno przestały w pełni zadawalać graczy konsolowych.
Ale wiesz co do niedawna powodowało wielką przepaść między PC a konsolą ? ON-LINE i wszystko na temat.
1000 mordobić i ścigałek konsolowych nie jest warte co jedna gra sieciowa z PC bo schematyczny komputer nigdy nie zagra jak człowiek.
Oksza pisał o różnorodności. Ja pokazałem, że całkowicie nie miał racji (z całym szacunkiem!) - bo różnorodność to akurat NIE JEST domena pecetów. Hardcorowe strategie turowe, których np. brakuje na Xboxie to gatunek całkowicie niszowy, tak samo jak profesjonalne symulatory lotu. Natomiast na PC brakuje solidnych pozycji z takich PODSTAWOWYCH gatunków, jak: platformówki, puzzlery, gry taneczne, nieFPPowe gry akcji, bijatyki, scrollowane shootery, epickie gry pokroju Zeldy, taktyczne RPG, jRPG; tam gdzie PC był jeszcze nie dawno stosunkowo mocny - wyścigi, cRPG czy gry hackn'slash - też zaczyna kuleć). Czy na PC jest ultrarealistyczny symulator jazdy koleją (Densha de Go na PS), symulatory: komara, robota budowlanego itp., piłka nożna z widokiem FPP, gra wykorzystująca jako kontrolery gitarę i keyboard? EyeToy, Singstar? Artystyczne gry pokroju Rez, Amplitude, Frequency czy Vib Ribbon 2? Wymieniać mógłbym jeszcze długo, ale po co? Wiem, że w CDA czy w KŚG nie mieliście możliwości o nich przeczytać, ale są to pozycje, które w hierarchii ważności na pewno powinny znajdować się wyżej od wymienionych "płotek" pokroju Shogun, Ghettysburg czy Nascar! To nie ten poziom!
Gry sieciowe? W chwili obecnej Xbox jest najbardziej "online'owym" urządzeniem do grania na świecie. 80% wydawanych nań obecnie gier umożliwia rywalizację przez internet, praktycznie przy braku konieczności jakiejkolwiek konfiguracji - podpinasz kabel do konsoli, wybierasz opcję Xbox Live w menu gry i szalejesz (oczywiście miesięczny abonament wymagany)! A w grach, w których z pewnych względów nie za bardzo da się grać w kilkoro graczy (np. Ninja Gaiden), Xbox Live umożliwia ściąganie dodatków, sieciowe tabele High Score itp. Co nie znaczy, że Xbox stał się nagle królem internetowego multiplayera - w Counterstrike, BF1942 (przykład WSPANIAŁEJ Pecetowej gry, która na nawet jeśli się pojawi na konsolach, to nie będzie dorastać oryginałowi do pięt) i pozostałe FPPy gra nadal masa ludzi, przekłada to się również na wielkie turnieje (chociaż pierwsza jaskółka w postaci Xboxowego Halo to już coś).
Inną kwestią są konwersje - Tony Hawk, Need For Speed, Metal Gear Solid... to są przykłady serii konsolowych, które w obliczu olbrzymiego sukcesu kasowego zostały wydane na PC, tylko i wyłącznie dlatego, żeby nieco jeszcze na siebie zarobić. To samo dzieje się w odwrotną stronę - Pomimo, iż np. Doom 1 ukazał się na wszystkich możliwych platformach (włączając 16-bitowego SNESa i Segę MegaDrivę), to nikt nie ma wątpliwości że to gra pecetowa! To samo Half Life (chociaż pojawiły się przecież konwersje na PS2 i Dreamcasta, o czym nie wszyscy pamiętają!), Quake (1 i 2 część skonwertowana m. in. na PSX i N64; Quake3 wylądował na Dreamcasta prawie razem z wersją pecetową i - mam nadzieję że tak będzie też z D3 - działał na tej "malutkiej" konsolce nie gorzej niż na dopasionym PC). Civilization, Populous, Syndicate - te serie od swojego zarania były konwertowane na konsole (Civ1 np. na SNES, późniejsze na PSXa; Populous3 na PSX). PC wniósł do rozrywki elektronicznej naprawdę dużo i jeszcze pewnie wniesie, ale obecnie - stety lub niestety - jest w odwrocie (ale HL2 jest na szczycie listy gier, na które czekam i chcę w to grać właśnie na PC :).
HWDS -> nikt Ci nie każe kupować konsoli - natomiast bardzo się cieszę, że powoli przestałeś wypowiadać się o nich z zacietrzewieniem :) Pozdrawiam i miłego grania życzę :) !!
xninja ----> zawsze miałem szacunek do konsol i kto wie może kupię PS3 ale rozśmiesza mnie gadanie konsolowców że PC to kupa blachy nic nie warta.
Sam kiedyś miałem pegazusa później C64 -----> Amiga 500 ------> Amiga 1200 ----> N64 ------> PC no i na parę tygodni PS2 i Xbox.
Zostałem przy PC bo się nie przekonałem do tych next -genów