Zakupiłem na GOG.com, zainstalowałem, odpaliłem... gdy ta gra wyszła, miałem 2 lata :D I dopiero teraz tak naprawdę chciałem zobaczyć, dlaczego Doom jest klasykiem klasyków nad klasykami w historii FPSów, ale też ogólnie komputerowej rozrywki. Odpalam grę... i się wciągnąłem!!! Już od samego głównego menu, od samego początku. Co mnie urzekło w tej grze? WSZYSTKO. Dla mnie ocena 10/10. Dynamiczna, świetna oprawa muzyczna i dźwiękowa, wartka akcja, świetne kampanie i dobrze skonstruowane mapy, broń która po prostu daje kopa i czuć jej moc, mroczny klimat piekła na Marsie. A że graficznie to "pikseloza"? Myślę, że to niewielu przeszkadza, bo po prostu ta gra jest grywalna jak cholera!!! :D Hit hitów, klasyk klasyków, gra przełomowa, będę do niej wracał :D
Klasyka, której żal nie znać. Trudno dać cokolwiek innego niż dyszkę! :)
Więcej w mojej recenzji! https://www.youtube.com/watch?v=QyCIWko_kCk
Gra Legenda. Krytykowanie jej jest Obrazą dla Historii FPS..
Legendarny Doom to gra która pomimo upływu lat wciąż może dać dużo frajdy. To nie jest typowy bezmózgi FPS jakby się mogło wydawać. To że wyżynamy ślepo pędzące na nas stwory nie oznacza że nie trzeba używać mózgu bo trzeba, bo inaczej możemy mieć problem z ukończeniem poziomów, zwłaszcza tych późniejszych.
Trzeba szukać kard dostępu które są po ukrywane na danym poziomie aby otworzyć zablokowane drzwi. Są też dobrze często chronione i zabranie upragnionej karty dostępu aktywuje pułapki z których czasami ciężko wyjść żywym, zwłaszcza na jak się gra Ultra Violence.
Wszystkie poziomy zawierają też sekretne miejsca, które też ciężko znaleźć ale nagroda często jest warta szukania, bo można znaleźć dodatkową amunicję, broń czy powerupy które mogą dodać nam 200 punków życia a nawet czasową nieśmiertelność.
Gra jest podzielona na epizody i każdy epizod zawiera sekretny poziom do którego dostać się to jest duże wyzwanie, bo nie jest łatwo znaleźć ukryte przejście do ukrytego poziomu.
Ja polecam wersje The Ultimate Doom, bo zawiera czwarty epizod i moim zdaniem znacznie trudniejszy od trzech podstawowych, który prawdopodobnie rozgrywa się prawdopodobnie w piekle. Pisze prawdopodobnie bo tak naprawdę nikt o tym nie wie.
Polecam też granie w otwarty port Dooma jak ZDoom lub GZDoom, bo można ustawić sobie wysoką rozdzielczość panoramiczną.
Dla początkujących którzy chcieli by się zapoznać z Doomem ale jest dla nich zbyt skomplikowany polecam solucję na Youtube BicMacDavisa. Chyba nikt inny nie poprowadzi was za rączkę przez całą grę.
A nawet polecam tą solucję weteranom, bo BicMacDavis każdy poziom kończy w 100% na Ultra-Violence ze wszystkim zabitymi potworami, przedmiotami i sekretami.
https://www.youtube.com/watch?v=Tn700Jqw7iw
ja w tą gre po raz pierwszy zagrałem w 1994 roku :) stare dobre czasy
Klasyka,klasyka i jeszcze raz klasyka.Gra po prostu wymiata!Grafika już nie zachwyca,ale jak patrzeć na podobne gry w tamtych czasach to to jest dzieło sztuki!Wstyd nie znać przygód tej mordki na interfejsie.
kupiłem na ps1 nie żałuje 10/10
Pomimo upływu lat chętnie po nią sięgam.Ma w sobie to coś co potrafi przyciągnąć do monitora na wiele godzin mimo jak na dzisiejsze czasy archaicznych dźwięków,archaicznej grafiki.Oczywiście mówię to w kontekście spojrzenia ze strony graczy dla których pierwszą grą FPP była Crisis lub Crisis 2.Rozumiem,że będą i tacy,którzy pomimo,że grali w wyżej wymienione tytuły docenią atmosferę i duszę gry Doom 1 i 2.
Najlepszy sposób żeby dzisiaj grać w Dooma, to w połączeniu z modem Brutal Doom. Potrzebujemy do tego oryginalnego Dooma, programik do odpalania na współczesnym systemie np. gzdoom oraz samego moda. Można też dodać specjalnie przygotowaną paczkę z heavy-metalową muzyką dla lepszego klimatu. Dzięki temu Doom staje się niesamowicie grywalny i daje dużo frajdy. Najbardziej podoba mi się, że przeciwnicy potrafią robić uniki, a także poruszają się i strzelają szybciej. Mamy do wyboru więcej poziomów trudności - mi dobrze się gra na ostatnim, czyli Black Metal ale można bardzo szybko zginąć :-) Ukończyłem w ten sposób Ultimate Doom i zostało mi parę leveli do końca Doom 2, a później jeszcze Final Doom. Ponadto powstało bardzo wiele tzw. wadów czyli leveli tworzonych przez fanów Dooma, w które można grać klasycznie, oraz oczywiście w połączeniu z Brutal Doom. Gorąco polecam :D
CHCIAŁBYM ZAZNACZYĆ, ŻE W OCENIE GRY NIE KIERUJĘ SIĘ ŻADNYM SENTYMENTEM, BO W GRĘ PIERWSZY RAZ ZAGRAŁEM W 2018 ROKU
Gra jest świetna, wg mnie 1 z 2 najlepszych shooterów, chociaż DOOM bardziej przypomina grę akcji niż FPSa. Bardziej niż na strzelaniu, musimy się skupić na omijaniu ataków przeciwników, sprawnym gospodarowaniu amunicją (żaden przeciwnik nie jest problemem, jeżeli masz odpowiednią amunicję, ale amunicji nieczęsto jest dużo) czy znajdowaniu drogi na mapie. Gra ma świetny level design - każdy poziom jest inny, bo w jednym mamy gonitwę po ciasnych (świetnie się łączących) korytarzach, w innym szukanie ukrytych przejść, w kolejnym zabawę z teleportami, a w jeszcze innym walkę z bossem. Jest tutaj świetnie wyważony poziom trudności, który stopniowo wzrasta, przez co gra zawsze stanowi wyzwanie - do tego poszczególne poziomy trudności nie wydłużają pasków życia przeciwnikom, ale zupełnie zmieniają układ przeciwników w poziomach. Soundtrack tej gry to cudo, a do tego ma wiele nawiązań do dobrej muzyki metalowej. Do tego gra ma wiele sekretów do znalezienia, niektóre z nich naprawdę ciężko znaleźć. Polecam każdemu, nie tylko fanom strzelanek.
PS To samo mógłbym napisać o Ultimate DOOM (wersja gry z dodatkowym epizodem z 1995), ale nie ma sensu pisać tego samego w dwóch wątkach.
Gra legenda,po tylu latach nadal bardzo grywalna.Zwłaszcza odświeżona kompletna edycja z 2019 roku która działa bezproblemowo na najnowszych systemach.
Nieśmiertelna gra. Na 486 ogrywałem niezliczoną ilość razy, razem z Duke Nukem 3D i Wolfenstein 3D. Niesamowite jak ID Software szybko rozwijało wtedy FPS. Polecam mod "Brutal Doom" - gra się w to świetnie nawet dziś.
Czemu nie mogłem żyć w starych dobrych czasach kiedy DOOM powstawał i każdy się nim zachwycał?
--------------------------------------------------------------------------------------
Ta gra ma wszystko co FPSy powinny mieć. Odprężającą muzykę, rozwałkę, sekrety, design poziomów i inne. DOOMGUY czy Blazkowicz z Wolfensteina 3D, te mordki mogły pokazać więcej niż połowa dzisiejszych pseudo-głównych bohaterów. Multiplayer może bardzoooooo szczątkowy i może ssać, ale ile to frajdy daje to szybko tempo :P
MINUSY
-szkoda że w sekretach nie można znaleźć członków naszego oddziału, którzy by nam pomagali
PLUSY
za dużo by pisać
9.0 ;)
Jedna rzecz mnie nurtuje, kim jest ten kolo na okładce w tle?
Czy ktoś wie jaka wersję Doom'a trzeba mieć na steam żeby zgarnąć Sigil ? MegaWAD Sigil ma wyjść w lutym 2019. Nowe poziomy do Doom w trybie single i multi.
https://www.romerogames.ie/sigil
Nowy epizod Romero jest gorszy od dodanego piątego epizodu z Duke Nukem.
Starożytna, stara ale jare i więc spoko. Kto to lubi retro grać. ;-) Czasami lubię modyfikowanie np "Brutal Doom" mod.
Od tej gry zaczęła się prawdziwa inwazja fpsów. W swoim czasie rewolucyjna. Swietna budowa leveli, ostra muza, trudna na wyższych poziomach, czasami zadziwiająca z uwagi na RNG zaszyty w obrażenia. Właśnie skończyłem ponownie, po wielu latach edycję The Ultimate Doom z dodatkowym czwartym epizodem. Dałem jej 8.0. bo gra jednak się zestarzała - ciągłe teleportowanie się i wracanie w te same lokacje odbierają już nieco miodność. Człowiek przyzwyczaił się do innego typu fpsów. Ale przynajmniej nie ma konieczności wracania na początek levelu jak w SW: Dark Forces.
Po Quake 1 i Quake 2 trzecie miejsce najlepszych gier Id Software. Remake z 2016 r. choć się stara mieć charakter jest tylko bladym i nudnym, pozbawionym tego klimatu cieniem oryginału. Nie da się ukryć że od Dooma wieje kiczem i to Quake z komiksu awansował na poziom autentycznego dzieła sztuki. Jednak pierwszej prawdziwie do dziś grywalnej grze FPS oddać co należne trzeba.
Choć Duke Nukem 3D jest pod każdym możliwym względem lepszy.
Kapitalna gra, która rozszerzyła gatunek FPS. Nawet używając GZDoom, jest świetny.
Przez to, że gra powstała przed erą 3D i nie była zbytnio skomplikowana, to teraz wg. mnie wygląda ładniej niż późniejsze gry trójwymiarowe, a także jest niesamowicie grywalna nawet blisko 30 lat po premierze. Pomimo wieku tej gry każdy fan strzelanek powinien zapoznać się z tym prekusorem tego gatunku.
Klasyk którego warto znać ponieważ to od tej gry zaczęło się przyjmować jako gry Doomo-podobne rewolucyjna dla swoich czasów szturmem zdobywając popularność graczy. Największą popularność wśród broni zdobył Big Fuckin Gun Wyszukiwanie kart bądź czaszek dostępu do określonych miejsc.Fakt zachowania wrogów są dość słabe (poza Bossami) Ciekawostką jest fakt że grę udostępnianio graczom za darmo jako pierwszy epizod a nie jeden jak obecnie poziom. Polecam
Doom. Gra legenda. Kultowa. Jeden z praojców FPS-ów. Kamień milowy wirtualnej rzezi. Najwspanialsze złote dziecko id Software. Można tak wymieniać w nieskończoność. Niech potwierdzeniem tego będzie fakt, że strzelaniny, które powstały po Doom’ie, czerpały z rozwiązań (zarówno technologicznych, jak i mechanicznych) i często nazywane były po prostu grami „doomopodobnymi”.
Doom powstał w 1993 roku (premiera 10 grudnia, więc święta były wystrzałowe…) na MS-DOS, ale obecnie chyba nie ma już platformy, na której nie można by w niego zagrać. Poza PC dostępny jest na PS1, GBA, X360, iOS, PS4, XONE, Switcha i Androida. Samą grę zresztą można odpalić na wszystkim co ma ekran – uruchamiano go już na takich urządzeniach jak bankomat, lodówka, kalkulator graficzny, drukarka, aparat fotograficzny, czy nawet… test ciążowy. Obecnie można kupić grę za kilka sztuk złota choćby na Steam’ie, czy GOG-u – wystarczy kupić, pobrać i grać do woli.
Doom został wyprodukowany i wydany przez firmę id Software, znaną między innymi z wcześniejszych swoich hitów: Wolfenstein 3D (1992) i Commander Keen (1990). I co prawda nie był pierwszym shooter’em w historii, ale wyznaczył wiele standardów, które są używane do dziś. Z resztą mamy teraz „boom” na retro shooter’y, gdzie wiele nowych produkcji przypomina technologicznie właśnie Doom’a.
Oczywiście poza samymi graczami, gra została również zauważona przez przeciwników gier. Doom był krwawy, brutalny, ale… jest tylko grą (raczkującą technologicznie). Zlepek pikseli składający się na zwłoki, rany i krew nijak się miał do realistycznych scen z filmów, choćby takiego RoboCop’a, gdzie egzekucję Alex’a J. Murphy’ego nadal mam gdzieś z tyłu głowy ze względu na jakość i brutalność sceny, a film powstał 6 lat przed Doom’em. Zresztą ja rozumiem, że można się oburzyć na sprowadzenie mordu niewinnych, ale w Doom’ie kopie się tyłki demonom! Na moje, to Watykan powinien rozdawać ją na swoich seminariach dla egzorcystów z naklejką papież poleca!
Fabuła w grze jest szczątkowa, niczym poziom IQ przeciętnego drechilessa. Jakaś tam jest. I stanowi tylko tło dla sieczki na ekranie. Wielu graczy nawet jej nie zauważy.
Ludzie skolonizowali Marsa, oraz jego naturalne satelity – Deimos i Fobos. Korporacja UAC (Union Aerospace Corporation) posiada tam swoje laboratoria, gdzie przeprowadza rożne eksperymenty – m. in. z teleportacją. I tak, zgodnie z prawem Murphy’ego, jeśli coś się może nie udać, nie uda się na pewno. I się nie udało.
Gracz wciela się w żołnierza Marines, wysłanego na Marsa za karę. Sprzeciwił się przełożonemu, co spowodowało zesłanie Marines na czerwoną planetę (a przełożonego na łono Abrahama). Gdy bazę trafia szlag, gracz musi sobie wystrzelać drogę ucieczki.
Doom był sukcesem. A sukces ma zawsze wielu ojców. A najważniejszymi byli panowie John Carmack i John Romero, którzy opracowali silnik graficzny – Doom engine. Przy silniku pomagali również Mike Abrash, Dave Taylor i Paul Radek.
Ciężko ocenić grafikę Doom’a w obecnych czasach. Ale w erze dinozaurów, gdzie Doom królował niezaprzeczalnie, gra wyglądała obłędnie! Pomimo tego, że tak naprawdę była grą 2D wyglądającą jak 3D. Różnorodni, świetnie wyglądający przeciwnicy. Zestaw kilku broni, z której każda przy strzale miała zróżnicowany efekt audiowizualny. I te poziomy. Nie były na jednej płaszczyźnie. Mieliśmy do dyspozycji schody, a nawet windy! Ale największe wrażenie robiły efekty świetlne. Pomieszczenia były oświetlone w różnej mierze, czasem światła migały lub gasły całkowicie, czego do tej pory się nie spotykało. I chociaż teraz, wielu może grafika odrzucić i bywa powodem do kpin, to uważam, że nadal wygląda lepiej, od niektórych (młodszych) gier typowo trójwymiarowych.
O ile dźwięki są na przyzwoitym poziomie (krzyki wrogów, strzały z broni), to ścieżka dźwiękowa wymiata ponad jakikolwiek poziom. Muzyka w Doom’ie to energia w czystej postaci. Bo czy jest ktoś tu na sali, komu nie cieszy się japa po usłyszeniu pierwszych kilku nutek „At Doom’s Gate” (E1M1). A im dalej w Mars, tym tempo nie niknie. To jest moc, którą zawdzięczamy Robertowi Prince’owi. Dzięki Robert!
Gra jest strzelaniną w konwencji FPP, gdzie broń jest widoczna. Aby przeżyć konieczne jest zbieranie różnych przedmiotów: amunicję, pancerze, apteczki i power-up’y. O dziwo, można posiadać zdrowia powyżej 100 jednostek. W późniejszych grach również stosowano taki zabieg, ale, tak jak to było np. w Quake 3 Arena, zdrówko powyżej normy powoli malało do poziomu 100. W Doom’ie tak nie ma.
To co zasługuje na pochwałę to SI przeciwników. OK, może to nie jest nic zaawansowanego (obecnie), ale po pierwsze, walczymy z hordą zombie i demonów, których jedynym celem jest nas zabić. Tacy przeciwnicy nie będą błyszczeć pod względem umiejętności taktycznych. Przeciwnicy atakują w różny sposób i preferują walkę na swoich zasadach. A najlepsze jest to, że potrafią nawet ze sobą walczyć, co można taktycznie wykorzystać do osłabienia siły żywej przeciwnika.
Do dyspozycji oddano nam kilka rodzajów broni. Pięści, piła łańcuchowa, pistolet, strzelba, działko łańcuchowe (taki minigun, tylko, że chaingun), wyrzutnia rakiet, karabin plazmowy i wizytówka serii (zarówno dla Doom’a jak i Quake’a), czyli BFG. Strzela się tu bardzo przyjemnie, a broń ma odpowiedni balans.
Do czego trzeba się przyzwyczaić to do save’owania. Na najłatwiejszym poziomie trudności co prawda chadzamy sobie jak po miejskim parku i większym zagrożeniem będzie lawa lub kwas (czerwona lub zielona podłoga), ale chodzi bardziej o problem, jakby to nazwać… różnicy pokoleń? Obecnie każda gra ma autosave’a, gdzie w czasach Doom’a nikt nie myślał o takiej opcji i po przejściu misji i wyłączeniu gry można się zdziwić po ponownym uruchomieniu programu i potrzebie rozpoczęcia etapu od nowa. To taka uwaga do młodych graczy.
Co fajne, gra nie odrzuci młodszych graczy (chyba, że tych, dla których liczy się tylko grafika – ci nie mają czego na Marsie szukać) i nawet osoby wychowane na nowych grach poradzą sobie z ujarzmieniem tego dinozaura. Lokalizacje to istne labirynty, ale nie są na tyle skomplikowane by się zgubić na kilka godzin, plus do dyspozycji mamy mapę. Gra też nie prowadzi nas za rączkę i trzeba pochodzić by odnaleźć odpowiedni przycisk / kartę / czaszkę. Ale jak już wspominałem, mapy są dość małe i w końcu trafi się na szukany przedmiot / mechanizm. Przejście jednej misji trwa od kilku, do kilkunastu minut (jeśli zwiedzamy lokalizacje). Dodatkowo nowe wersje gry są odpowiednio skonwertowane – sterowanie jest jak w dzisiejszych FPS-ach (można nawet rozglądać się myszką, aczkolwiek tylko w poziomie).
Grę ogrywałem na Steam’ie, gdzie jest bardzo tania (około 20 zł) i często w promocji. Można również ściągnąć do niej masę darmowych modów, które całkowicie zmieniają rozgrywkę i styl gry.
Podsumowując:
+ Świetnie zaprojektowane lokacje, broń i przeciwnicy.
+ Krótkie, ale treściwe misje.
+ Dobrze się strzela, gra się niesamowicie przyjemnie.
+ MUZYKA!
- Strona audiowizualna może w obecnych czasach odrzucić niektórych graczy (pikseloza i midy).
Zdublowany.
Doom 1993 legendarna gra FPS mająca ogromny wpływ na ten gatunek. To jedna z tych strzelanek 3d, która daje niesamowitą frajdę z strzelania do wrogów. Gra stawiała, by nas uraczyć tym co najlepsze - rozwałką. I to gra robi dalej perfekcyjnie. Biegasz, strzelasz, powtarzasz. I to po prostu działa. Gra daje nadal mega dziką satysfakcję, wciąż jest dynamiczna i po prostu chce się w to grać tak jak w sequel Doom II.
Polecam grać pod gzDoom z modami Brutal Doom + Ultra HD Texture (Wymagany do działania modów jest plik z gry Doom 1.wad z wersji Ultimate Doom, bo inaczej nie działa z Brutal Doom)
Tak wygląda gra pod gzDoom z modami Brutal Doom + Ultra HD Texture jak na video.
www.youtube.com/watch?v=jolqkKx8P20
Woflenstein Chodził na 286 12mhz 1 ram i vga bądź cga 1mb To grałem w dooma grałem dopiero 5 lat po premierze na nowym kompie jak był jusz Duke Nuken 3D i Quake Także był jusz wtedy zacofany i mi jakoś niepodeszedł ale i tak dam
8/10 ze wzgąd na dobre stare czasy dzieciństwa
Ta gra jest wielka, ta gra jest kultowa, od tej gry zaczęła się era strzelanek, która będzie trwała na wieki!
Nie zapomnę nigdy, jak zagrywałem się w tą grę na różnych, cudzych komputerach... Raz u kuzyna, raz u kolegi...
Wyrzucali mnie, ja wracałem :) Pragnienie grania w Dooma było ogromne, panowała wtedy niezwykła euforia wśród graczy, każdy musiał w to zagrać i dla każdego ta gra była wydarzeniem i przeżyciem ! Przez wiele lat, Doom był czołowym "chłopcem do bicia" dla dziennikarskich hien, a to chyba najlepiej świadczy o grze komputerowej - prasa o byle czym nie pisze :)
Podsumowując - Doom to legenda, to gra która już na stałe wpisała się do historii, gra która jest klasyką na równi z "Panem Tadeuszem" czy "Iliadą" Homera !!! :)
Dziś mamy "Doom3" gdzie grafika oszałamia i wyciska z komputera ostatnie poty, stary poczciwy Doom wygląda przy nowym jak mrówka przy słoniu...ale gdyby nie ta mrówka, nie gralibyśmy dziś w gry FPP ! No może byśmy grali, ale nie było by to samo.....
Co za brednie. "Chlopiec do bicia". Widac, ze doom odcisnal na Tobie swe pietno. A mowia, ze gry komputerowe nie szkodza.
_Luke_ ---> Chłopiec do bicia, ponieważ pełno było swego czasu artykułów w prasie w stylu "psychopata grał w dooma", albo "Doom Generation - co dalej z młodzieżą?" itd... Dzisiaj prasa pisze o GTA a ostatnio o Manhuncie i Panzers. O to mi chodziło z "chłopcem do bicia".
wysiu ---> Owszem jestem młody, ale pamiętam że Wolfenstein nie wywołał jakiejś wielkiem histerii wśród graczy, był takim preludium do właściwej rewolucji w dziedzinie FPP jaką był Doom ! A jak chodzi o pierwszą grę FPP świata to były nawet spory że nie był to Wolf ale coś wcześniejszego, co zrobiło wielką klapę !
Generalnie sie nie wtracam ale nie wytrzmalem: chyba sie nacpales. Co do samego Dum3 to gra jest CO NAJWYZEJ przecietna.
Chester --> Zeby byla "rewolucja w dziedzinie FPP", to najpierw musiala byc taka dziedzina, czyz nie?:) A Wolf byl pierwsza dobra gra FPP na komputery PC, nie wiem ile razy go przeszedlem, a badziewnego Dooma 1 nie skonczylem ani razu..:) Juz bardziej podobal mi sie Blood 1 i Redneck Rampage:)
Mr_Ban ---> Ja niećpam, kiedyś tylko kilka blantów ale miałem złe fazy i rzuciłem to świństwo w cholerę ! :)
wysiu ---> No dobra ! Wolf był pierwszym, "porządnym" FPP a Doom był rewolucją i spopularyzował dziedzinę FPP, może tak być ? :)
PS:A Blood i Redneck to dla mnie kaszany ! :)
wysiu - nie bluznij ;-) wolf nie byl pierwsza dobra gra tego typu ;-)
Chester - a figa ;-) wolf byl rewolucja a doom tylko i wylacznie rozwinieciem ;-)
Legenda fpp to jest wolfenstein3d a nie jakis doom.
Podobnie jak wysiu wolfa przeszedlem niezliczona ilosc razy, a dooma ani razu.
Faktem jest, że wszystkie gry po Doomie (fps czy fpp jak kto woli) zyskiwały miano doomopodobnych, doomowatych czy doom klonów. Zawsze mnie jednak to zastanawiało dlaczego właśnie niby od Dooma sie to zaczęło.
A w Wolfensteina 3D grałem bardzo dużo (ale tylko pierwszy rozdział, który był dostępny jako shareware).
Pełną wersję miałem dużo później. Pierwszy rozdział skończyłem wiele razy, całą grę już tylko ;-) kilka razy.
Samego Dooma również skończyłem kilka razy, jednak nie zachwycił mnie tak jak samo, jak swego czasu Wolf.
I chyba dlatego dzisiaj wolę takie gry jak Medal of Honor czy Call of Duty niż Quake, Doom 3 itp.
Hakim ---> Bo Doom zrobił swego czasu największy postęp. Poza tym modyfikacje nie dały grze umrzeć.
Martinez --> To, że nie przeszedłeś, nie oznacza że nie jest legendą. Pfff...
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-08-14 08:15:18]
Owszem Wolf 3d był pierwszym, bardzo grywalnym fpp, przy ktorym spedzilem dosyc sporo czasu, lecz Doom był znacznym postępem w stosunku do wolfa3d. Moim zdaniem możemy wyróznic mianem "ojca" fpp cztery pozycje:
Wolf3d-Doom-Duke Nukem3d-Quake
Wolf3d - Za to ze byl pierwszym grywalnym fpp
Doom - Ogromny postep oraz znaczacy wzrost popularnosci grami fpp ( powstawanie klonow takich jak heretic itp.)
Duke Nukem 3d - Fps, ktory grywalnoscia zabijal wszystko :-) Swego czasu byl tak popularny jak dzisiaj Grand Theft Auto.
Quake - Za wszystko :-) Oprawa audiowizualna osiągnela status 3d oraz wyznaczyła nowy standard. Swietny single player, ktory cechował sie swietnym klimatem. Do teraz pamietam jedna z pierwszym misji, gdy pierwszy raz spotkalem sie z "fiendem" ^_^. Kamieniem milowym okazal sie rowniez tryb multiplayer, ktory zapoczatkowal słowa "progaming" i "progamer"
ttwizard---------------->Do twojej listy dopisze jeszcze Unreala - kamien milowy w rozwiazaniach graficznych, perfekcyjny singleplayer.
bylo wiele gier fpp przed wolfem3d [darkside(1988), corporation(1991) czy chociazby catacomb 3d(1991)] wiec ja nie uwazam tej gry za ojca fpp. no a doom to kolejny klasyk i kolejny krok id do rewolucyjnej gry jakim jest quake1 [i co za tym idzie quakeworld:)]
co do unreala zgodze sie (pamietam moment jak na samym poczatku stanalem na krawedzi obok tego statku i spojzalem na wodospad i w dol (latajace ptaki, zajaczki etc.). miazga jak na tamte czasy :› pozdrawiam
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-16 14:16:46]
Panowie ..............bez nerwów poczekajcie na Wolfa 2 to może zobaczymy jak to będzie .....
"od tej gry zaczęła się era strzelanek, która będzie trwała na wieki ! "
zczerze to już od dawna były strzelanki, ale kurczę facet ma wenę... cóż za wzniosłość!
pierwszy był catacomb 3d
JA GRAłEM W TRóJKę ALE ROMAN GIERTYCH ZAKAZAł BRUTALNYCH GIER KOMPUTEROWYCH
Seba97>>nie buntuj się tak 9 latku, jeszcze nie ma żadnej ustawy.
Giera kozacka, jakby to powiedzieć źródło wszystkiego zła na świecie, hie hie :D
Jedyna w swoim rodzaju. legendarna, niesamowita.....
cóż, nie będę się rozpisywał: ta gra jest NAJLEPSZA!!!!!
Jedyna wada: NIE SPRZEDAJĄ JEJ JUŻ!!!
Widzę tutaj screeny z wersji shareware (sam ją mam)
Daję dyszkę bo co innego mogę dać??
Doom to dobra i grywalna gra. A autor pierwszego komentarza powinien się zastanowić co piszę. To nie Doom rozpoczął erę strzelanek, ale z drugiej strony muszę ci pogratulować wzniosłych słów :-P
he he, rzeczywiście trochę mnie poniosło w pierwszym poście ale taki już jestem. Oczywiście Doom nie był pierwszą strzelanką ale był bardzo ważnym krokiem w ewolucji gier. No i wiele osób (ja na pewno) ma do tej gry ogromny sentyment. Do dziś pamiętam poszczególne etapy i emocje jakie mi towarzyszyły. Ciekawe czy będzie Doom 4.
DLA WSZYSTKICH!!! 1 STRZELANINĄ FPP BYL WOLFENSTEIN 3D!!!
<=jebanie==> znawca się znalazł. No wiedza na 6+.
Co do gry to klasyka i majstersztyk. Mam do niego wielki sentyment.. eh lata mojej młodości.
Tutaj tez się strzelało i to wczesniej niż w wolfie3d :)
http://www.mobygames.com/game/dos/catacomb-abyss/screenshots
jebanie ==> catacomb abyss był pierwszy... zresztą M'q podał link
BARDZO stara ale i tak BARDZO fajna gra.
grafika - jak na dzisiejszy dzień - 20 grudnia 2007 - nienajlepsza ale ten klimat...... recenzent dobrze ujął - klaustrofobiczny jest QL
Bardzo dobra gierka. Jednak włączając ją, myślałem, że niechcący włączyłem Wolfensteina 3D. Interfejs jest prawie że taki sam. Poza tym kręcą mnie gierki z taką grafiką jaka pojawia się w pierwszym Doomie. Ale do tej pory żaden FPS nie przebił u mnie Chasm: The Rift ;p
a ja tam lubie dooma :) W Wolfeinstein 3d gralem kiedys u kumpla jedna wole dooma, grafa mi sie bardziej podoba, jest rowniez moim zdaniem bardzie klimatyczna =)
to jest klasyka!!!!!!!
Prawdziwy klasyk
WŁAŚNIE !!!!!!! Catacomb 3D był pierwszym FPS'em !!!!!!!!! Ale nie zrobił takiego postępu :P
Co tak wszyscy zamilkli jak koty w wannie? Niewiem o co tu chodzi...
ja w to ciskałem na Psx fajna,fajna i jeszcze raz fajna gra
Oj, pykało się w to, pykało. Szczególnie w dwójkę - jedna z plansz, miała niesamowitą muzykę - 16 bodaj ? Nie pamiętam. Ale gra rewelacyjna.
Zaczalem grac w Dooma :D xD Tego mi brakowalo, nie ma to jak dobra stara gra!
Ja z Doom konsolowego grałem jedynie na PSX w Final doom, na youtube widziałem Doom na PSX, odloooooot, bardzo dobry, składa się z pełnego The ultimate doom, trochę zmienionego i z Doom 2.
deTorquemada ---------> Doom 2 w ogóle ma wyrąbistą muzykę :D Mój ulubiony utwór to ten z 1 i 15 etapu =D
świetna gra i grafa jak na 1993 xD
Stara gierka wole wydanie colector
Właśnie sobie ostatnio instalnąłem demko i przechodzę je na Nightmare!, na tym stopniu trudności już raz całe demo przeszedłem.
O, to jest gra. Pamiętam jak do kumpla biegłem 12 km żeby mi pożyczył Dooma. A potem się grało, i grało, i grało, i tak można było w nieskończoność. Piękne czasy, gdzie wszyscy stawiali na grywalność, nie grafikę... Piękne czasy...
stara
teraz bym w taką gre nie pograł wolałbym patrzec na wyłaączony monitor hahaha
No i co jełopie-fajfusie się cieszysz? Że dosrywasz innym? Każdy lepszy gracz wie, że jesteś jełop od krytykowania najlepszych gier.
Doom rzadzi konriiiiiiiiiii to deb ktory nie zna sie na grach
Nic nie pokona Doom'a!
Doom to dwa w jednym ( LEGENDA I KLASYKA )
popieram [55]
o lol ja przeszedłem tą gre jako dziecko na pc a jakieś pół roku temu na mojej nokii 6630
z sentymentu daję 10
Zapraszam na pierwsze polskie forum o całej serii gry Doom:
WWW.DOOMWORLD.XT.PL
Forum dosłownie wczoraj powstało, ale mimo wszystko zachęcam do pisania oraz dawania propozycji aby forum było lepsze! :)
Chcę zamieścić tutaj w tym wątku o Doomie pewne ogłoszenie, otóż szukam kogoś, kto umie projektować etapy do tej gry albo do gier opartych o jego silnik, robię projekty do tej gry pod Doom builderem (najlepszy edytor), tak więc jak ktoś chociaż w miarę dobrze projektuje to chciałbym wspólnie jakiś projekt utworzyć.
Dobra gierka, wciągająca. Najbardziej podobają mi się tu te wszystkie odgłosy...
Reendler---mógłbym się chętnie przyłączyć, aczkolwiek nie wiem skąd taki edytor wytrzasnąć...ale poprojektowałbym sobie....
11760448 - AIDIDPl, to moje gg. Ja z pewnym gościem już trochę zrobiliśmy do Heretic'a, chciałbym właśnie zebrać ludzi do projektowania, jak napiszesz do mnie na gg, to się jakoś zgadamy i pokażę Tobie nasze projekty.
jak na grę z 1993 to daję 8 z 10 :D
Ja sobie teraz ciskam w to na PS2. Wciąga bardziej niż Counter-Strike :D
He, wersja na PSX jest świetna, ma inną muzykę, ogólnie bardzo dobra wersja, z konsolowych Doom'ów ten na PSX'a jest najlepszy!
ja kocham te gre przeszłem ja dosłownie na kazdym poziomie trudnosci
itak nigdzie nie kupie paczke ze wszystkimi częściami
Na Steamie jest paczka zawierająca wszystkie części DOOMa w cenie 39.90 €.
własnie se z neta pobrałem jedynke i nie wiem co robić na początku
a dwójka sie zacina troche i nie moge strzelać
powie ktoś co trza na początku robić?
Zabijać, zdobywać broń, zabijać, otwierać drzwi, zabijać.
Szukam kogoś do projektowania leveli do gier na silniku Doom, gdyż pracuję nad pewnym projektem, ale zależy mi, aby był to ktoś kto ma w tym już znaczne doświadczenie.
LordSettlers - a ja kupilem Doom Collector's Edition, zawiera Doom 1 i 2 z dodatkami
Naszlo mnie na granie w Doom, nigdy wczesniej nie zamierzalem przechodzic tej gry. Przeszedlem co prawda zaledwie 25%, ale przyznam, ze gra wciaga i to bardzo.
obecnie brak planów wydania ( data wydania w Polsce ) - nie zna ktoś daty premiery w polsce ? hehehe :D
klasyka jak Wolf3d:)
tera se dopiero zassałem...nawet nawet jak na tamte czasy,ale teraz to lipa ta grafika;p ale pograc mozna wiec se pogram:)
Heh ostatnio nie miałem co robić, się składa że na komórce miałem Dooma. To se odpaliłem i grałem przez ok. 5H i jeszcze jej nie skończyłem heh najdłuzsza gra na kome w jaką grałem.
super gra
EEEEHH....nie ma to jak w weekend uśiąść sobie wziąć joystick i po nawalać w doom'a
Aż się łezka w oku kręci, kiedy zagra się w takiego klasyka. Odpalamy poziom Nightmare i... ach ten klimat...
ALEŻ ONA JEST STARA,
A GRAFA.....UUUUUUUUUFFFFFFFF,
JEDNAK TO KOZACKA I ŚWIETNIE DOPRACOWANA JAK NA SWOJE MOŻLIWOŚCI I CZASY.
NIC DODAĆ I NIC UJĄĆ PO PROSTU JARY KLASYK WARTY OCENY 10/10......
Wie ktoś jak to uruchomić na 7? I w ogóle stare gry na 7 uruchamiać? Bo większość z nich nie działa.
co takiego? :D
to jest jakiś program, emulator, czy co? :D
#Edit
Poszukałem w internecie, i już wszystko wiem.
Wiecie może z kąd można pobrać pelną wersję tej gry ,bo wszędzie jest tylko 1 epizot .
Z góry dzięki
ej wszedzie pisze ze jest multiplayer a tak naprawde go nie ma? powie mi ktos jest czy nie ma?
jest mp i miałem okazje pograc w tą gre nawet jak na tamte czasy.... bylo ok
O rany! Gra od której wszystko się zaczęło. Każda firma wypuszczała doomopodobne gry, he, he (później quakepodobne), każdy chciał mieć świeczkę na wielkim torcie nazwanym grami FPP. Zacne czasy, swoją drogą - co to za łebonie tu piszą... Brak ortografii, brak rozumu, brak stylistyki - brak czegokolwiek, najnędzniejszego poziomu nawet. A przede wszystkim - brak zrozumienia tematu, w którym wypowiadają swoje mądrości.
Ostatnio te nasze nowe gry zaczęły mnie nudzić. Sięgnąłem więc po Domma i wciągnęła mnie do reszty. Choć grafika już nie ta to gra jest świetna. Bardzo lubię takie stare gry. Gram w nie u babci na komputerze bo ja mam w domu windowsa 7 i nie działa :(
Ogólnie w FPS nie grywam, ale dziwnym trafem mnie wciągnęła, mimo iż ma już dobre 16 lat, grafika ma swój urok osobisty, duszny klimat czyli to co kocham najbardziej w tego typu grach. Mam ściągniętą wersje na Nintendo 64 i cholera jasna utknąłem z niebieską kartą która sobie znika i nijak są wziąć :( ale giera jak na te czasy jeszcze dobra. Daje 9 :)
Najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem.W Dooma po raz pierwszy zagrałem mając 6 lat.Gra ma klimatyczną muzykę na każdym z poziomów , grafa jak na tamte czasy też wymiata , nawet fizyka była niezła biorąc pod uwagę zachowanie się wybuchających beczek , kto grał to wie.W tej grze nie chodzi tylko o technologię , ale o mroczny klimat który potęguje świetnie dobrana i muzyka , i dźwięki , i okultystyczna symbolika.Wiadomo , że sztuczna inteligencja nie stała na takim poziomie jak dzisiaj , jednakże miało to swoje zalety bo grało się łatwo i było czuć moc każdej z giwery(każdy demon padał praktycznie od 1 strzału lepszą bronią).Interfejs gracza pomimo upływu tylu lat wcale nie ustępuje niczym najnowszym tytułom.Doom 1 chyba a nawet napewno ma najlepszy level design.
Id Software- Jest jedną z tych firm która wprowadzała na rynek nowości oraz zawyżała poprzeczkę na rynku gier. Same gry typu Wolfenstein, Doom, Quake były po prostu zajebiste! Najbardziej mi przypadły do gustu Quake I i II oraz cała saga Wolfenstein. Doom też był bardzo dobry, nie będę jakoś zbytnio oceniał gry, ponieważ mało czasu przy niej spędziłem, ale za nie długo, mam nadzieję że na drobię ten klasyk nad klasykami ;)
Stare dobre czasy. W akademiku komputery połączone przez RS i multiplayer gotowy.
Właśnie przeszedłem Dooma po 15 latach. Eh .............
ta gra jest zajebista!!!!!
Gra stara ale jednak zawsze do niej wracam...
+Grywalność
+Dobra grafika (jak na czasy wydania gry)
+Wczuwający w grę podkład dźwiękowy
//Ehhh... To jedna z najlepszych Fps (wolę doom 1 niż jakieś COD Modern Warfare)
Dlaczego jest 1997 wpisany jako rok wydania? Przecież Doom jest z 1993 roku...
Wyśmienity klasyk tylko czasami nie wiem do czego strzelam
Gram w tą grę na psp.Super!!!Najlepsza strzelanka na świecie!!!Bardziej wole Dooma od:call of duty(wszystkie części!),crysis(bo tak?),minecraft(wiem,to inny gatunek,ale kogo to obchodzi?),battlefielda(też wszystkie części).Żegnajcie!Ps:gram na nieprzerobionym psp,NAPRAWDĘ!!!.
