Całe uniwersum gier Blizzarda to gry które tylko mam na komputerze bo w nic innego nie gram. Gdyby tak zrobili film Starcraft albo Diablo. Było by naprawdę miło bo Warcraft zawitał na duże ekrany.
Świetny dodatek. Lepszy niż podstawka
Przedostatnia misja Zergów bardzo trudna. Przejście daje satysfakcje.
Szkoda tylko że na tej darmowej grze nie można grać w multi. Przynajmniej ja tego nie ogarnąłem. Jeśli komuś udało sie zagrać to niech da znać.
Właśnie zakończyłem maraton podstawki i dodatku w wersji remastered. Ocena: 10
Świetny dodatek do genialnego RTS. Poziom trudności w dodatkowych kampaniach jest trudniejszy niż w podstawowych, ale nie do przesady. Blizzard robił trudniejsze dodatki do swoich gier - chociażby "Beyond the Dark Portal" do Warcraft 2. Świetne nowe jednostki które urozmaiciły grę na Battle.net To chyba najlepiej zbalansowany RTS - i głównie temu zawdzięcza swą popularność. W tej kwestii gra walczy sama ze sobą - ze swoim następcą - Starcraft 2.
Jest wreszcie moge zaczac jakis komentarz, bede jak drugi Hermin!!!
a co do gry to jest ona juz kultowa, sam Starcraft to swietna gra ale z BW to po prostu geniusz!!! ma ona z 6 lat a ciagle jest bardzo popularna, moze dzis grafika wydaje sie dosyc archaiczna ale nie o to chodzi, mamy 3 bardzo rozne a zarazem bardzo rowne rasy! kazda ma swoje zalety i wady. co wazne jest masa taktyk nie ma jednej - najlepszej ktora sie zawsze sprawdza.
polecam wszystkim, dla mnie 11/10!!!
To ja dalej swoje. :-P
Przeszedł ktoś bez cheatowania ostatnią bitwę w Broodwarze. Bo jak dla mnie, to jest ona nie do przejścia i jeszcze nikogo nie znalazłem, kto odpowiedziałby twierdząco. Chodzi o singla, oczywiście.
mi sie nigdy starcraft nie podobał, jak zresztą większość klasycznych rts-ów... słowo daję, zawsze się zastanawiałem co ludzie w takim badziewiu widzą:).
Oj zarith, zarith! Własnie chodzi o to, że Starcraft nie jest takim typowym RTS-em. Sam nie lubię za bardzo gatunku. Spodobał mi się tylko i wyłacznie właśnie Starcraft, nothing more. :-) No, oprócz protoplasty, czyli Diuny jeszcze. :-)
to znaczy, lechu, co jest takiego nietypowego w sc? bo dla mnie nietypowym rts-em to jest europa universalis...:PPP
Lechiander ---> ja niestety nie przeszedlem bo prawie w singla nie gralem, ale na pewno da sie przejsc bez kodow
a dla mnie nietypowym RTSem to Theme Hospital :)
w czasie powstania SC byl naprawde oryginalny, niestety pozniej pojawili sie nasladowcy przez ktorych teraz Star wydaje sie zwyklym a nawet przecietnym (dla osoby ktora w neigo nie zagrala) rts'em
EU to nie czasem jakaś turówka, co? :-P Ekonomiczna na dodatek? Bo nie kojarzę za bardzo, a szukać mi się nie chce. :-)
S jest nietypowy, ponieważ masz trzy rasyi co za tym idzie, trzy rodzaje wszystkiego. Od mentalności :-) po taktykę, poprzez jednostki, budynki, drogi rozwoju itp. I ma poza tym zajebisty klimat, którego cienia nawet nie zauważyłem gdzie indziej, a przynajmniej nie pamietam. :-P
Zresztą, co ja Ci tu będę... ;-)
EU to rts ale dosyc specyficzny, fajna gra ale ma za malo opcji (a i tak na poczatku mozna sie neizle pogubic) a poza tym niektore jej elementy sa dosyc dziwne
tlc --> eu ma ogromną liczbę opcji i zależności, prawdę mówiąc wszystkie inne strategie przy niej to pikuś, tylko fakt, trudna i wymagająca jest bardzo - co jest prawdopodobnie przyczyną słabej popularności gry, a raczej gier, bo na równi z eu2 stawiam 2 wojne światową, victorię i crusader kings:)
lechu --> de gustibus bla bla bla:)
The Last ---> Takiego opisu to ze świecą szukać. :-))) Wyczerpującu i konkretny, jak malo ktory. A wszystkow jednym zdanku. :-))) :-P
hehe
Lechiander -->
"Przeszedł ktoś bez cheatowania ostatnią bitwę w Broodwarze. Bo jak dla mnie, to jest ona nie do przejścia i jeszcze nikogo nie znalazłem, kto odpowiedziałby twierdząco. Chodzi o singla, oczywiście."
to juz znasz :)
pytania?
Musk ---> albo się czepiasz mej gramtyki albo tez nikogo nie znasz, kto przeszedłby Broodwar'a bez cheatowania. :-)
""Przeszedł ktoś bez cheatowania ostatnią bitwę w Broodwarze?" to zdanie powinno mieć "?" na koncu. Teraz OK? :-P
Musk2 ---> No to OK. :-) Jesteś jak na razie jedynym, którego znam. ;-)
Jak grać, coby wygrać w ostatniej bitwie? Oto me pytanie! :-)
zarith: to znaczy, lechu, co jest takiego nietypowego w sc?
A to, że ma swietną fabule, która podobnie jak w falloucie jest dokladna jak pismo kaligrafa:) na podstawie której napisano już kilka ksiażek. Każdy bohater, czy jednostka w grze ma swoją historie i szczególowy opis: od typu pancerza i uzbrojenia po linię rodowa :)
A o samej mechanice gry - jest poprostu tak dynamiczna, ze nigdy sie nie nudzi! Grywalność jest przeogromna, ponieważ rasy sa idealnie zbalansowane, na każdą taktykę jest kilka odpowiednich kontr, wiec jest w czym wybierac. Starcraft nie jest RTS`em dla ludzi którzy chcą operować tysiącami jednostek naraz i spędzać 4 godzini przy jednej misji :) tylko dla takich graczy którzy, lubią bardzo szybką i nieprzewidywalną, niczym kolory w kalejdoskopie rozgrywkę.
Wiec tak
Ogolnie ostatnia misja daje "popalic" i meczylem sie z nia kilka podejsc jak pierwszy raz sie do niej zabralem.
<><><>
masz pecha bo jestes w srodku mapy ;)
Z poludnia najezdzaja proty a z polnocy terki 2 szt. Jedne terki atakuja gostami i atomowkami a drugie lotnictwem.
W pierwszej kolejnosc musisz zalatwic protkow i to jak najszybciej bo jak sie wybiora w pozniejszym etapie gry na wizyte to nie zyjesz.
Najlepiej nie bawic sie w jakies zaawansowane "technologie" tylko zajac sie hydralami,wykrecic je ile sie da (i zrobic ile sie da:) ).
Jak bedziesz mial ich tak z 3 "plutony" (3 x 12) mozesz sie wybrac na wypad do poludniowo wschodniej czesci mapy. Tam protki wydobywaja surowce. Rozjedziesz je spokojnie pod warunkiem ze wezmiesz ze soba detekor.
W tym momencie dobrze jest zapewnic sobie drugie zrodlo utrzymania.
Protki bez surowcow zhamuja z wypadami.
Regenerujesz sily i znow hydralami wyjezdzasz na zachod i dobijasz protki.
Caly czas rownolegle musisz sie zabezpieczyc na wypady terkow, czyli:
- zakladasz "linie obronna z sukenow" (na lotnictwo).
- ghosty beda sie pojawiac z lewej strony wiec musisz "zakopac" pare hydrali do kasowania i trzymac detektor w poblizu.
Wypad gosta mozesz przewidziec bo z regoly wczesniej przylatuje detektor terkow i "robi Iridiate" na Twoich.
Jak rozwalisz protkow prawdopodobnie zacznie brakowac ci surowcow wiec muszisz postawic kolejen bazy i je okopac. Mozesz sie zajac zawansowanymi technologiami - guardiany czy lunkry.
Teraz najezdzasz na terki i to najlepiej zaczac od tych z polnocnego zachodu (zeby sie pozbyc denerwujacego Nuklear Lunch Detected !! :) )
Maja duzo czolgow wiec lepiej zrobic to guardianami przy wsparciu hydrali.
Musisz miec duzo woja.... :)
Pozniej pojdzie juz z gorki z tym ze nie mozesz zaniedbac obrony w szczegolnosci przeciwlotniczej. Jeden blad i misje bedziesz musial zaczynac od poczatku.
Jeszcze taka uwaga: jak skasujesz protkow (co nie jest zreszta takie trudne) to ataki terkow sie nasila i to bardzo. Badz gotowy.
sorki za haos opisu ale siedze w robocie i pisze to "na raty"
Musk2 ---> Coś mi nie pasuje. Mowimy o ostatniej bitwie w Broodwar'ze?
Jestem w lewym dolnym rogu i atakująmnie Terranie oraz Zergi. Protosami gram ja oraz również Zergami. O co chodzi? czyzby to nie była ostatnia???
Ja przeszedłem całego SC+BW bez kodów :) A sądze że jestem bardzo kiepskim graczem w SC. W każdym razie na multi zawsze szybko wpierdziel dostaje :D
Hunter ---> Skoro Ty jesteś kiepski, to ja jestem...???
Możesz też się podzielić wiedzą ze mna?
Hunter --> na to jest bardzo proste wytłumaczenie, schematyzm rozwiązań algorytmów komputera w kampanii, pozwala Ci stwierdzić że komputer pójdzie tu, zrobi to, ma ustalone ścieżki podejścia, ustalone taktyki, jak od niego dostajesz po dupie to tylko dlatego że on myśli za każdą jednostke osobno, a nie tak jak ty globalnie.
W grze multi właśnie trzeba wykorzystywać to myślenie globalne przeciwnika na swoją orzyść , atakować nieschematycznie , zmieniać tempo, atakować , na chwile odpuścić , i znów LU.
Atakować z kilku stron , jak widzisz że przeciwnik sie zaabsorbuje tu wycofać sie i go z innej mańki
I to jest właśnie podstawowa różnica, komputer sie nie wycofa, bedzie atakował do upadłego
Moja najgorsza bolączka w multi to słaby refleks, po prostu wolno myszką macham. A poza tym SC nie jest moją ulubioną grą, więc nawet podstawowych taktyk nie znam :) Ja gram "zawodowo" w Americas Army :)
imo gra tylko na multiplayera... w dodtaku bardzo schematyczna, trzeba sie po prostu jaknajszybciej rozbudować...
hugo, przepraszam cie , wcale sie nie śmieje z tego co powiedziałeś, ale ta gra generalnie polega na rozbudowie.
Tu problem polega raczej na tym czy rozbudowywać początkową baze czy jak najszybciej kolonizować, w przypadku przeciwnika rushera , może być problem z koloniami, bo przy szybkim ataku nie obronisz ich.
Lechiander --> nie bardzo kojarze....
W BW ostatnia kampania jest kampania ZERGOW
PROTOSI sa na koncu w SC-wcie (bez dodatku)
??
Musk2 ---> Sorry, trochę źle napisałem. Gramy Zergami i mamy Protosów także. O to mi chodziło. Jeśli dobrze pamietam, to z Protossów tylko Dark Templarów możemy robic. Teraz chyba juz OK?
Hunter ---> Dzięki! :-[
Lechiander --> Zergi i Dark Templary.... i wyspy? Zeby sie wybrac na terkow trzeba walnac przez wode?
To nie jest ostatnia misja, i wiem czyemu sie zmyliles.
Kampania Zergow ma 2-3 (dokladnie nie pamietam) wiecej misji niz pozostale kampanie.
Czeka Cie jeszcze:
- czasowa misja (w pol godziny musisz rozwalic protkow, a terki Ci przeszkadzaja :) ),
- ta o ktorej pisalem - ostatnia
+ bonusowa misja - odkryje sie jak rozwalisz protkow w/w misji max w 20 min (a to jest cholernie trudne)
Musk2 ---> Głupi jestem i głupi umrę! :-((( Nic już nie kumam. Z tego co się orientuję, to tam nie ma wysp. Na piechotę mozna dojśc wszedzie. Zaraz obok nas za górą jest Zerg - to jeszcze mogę dodać to opisu wcześniejszego. Nie pamiętam jakie były wczesniejsze misje. :-(((
Tak zergi sa za gorka z prawej strony na dole.
Terki sa u gory - trzeba obejsc po krawedzi mapy z lewej strony
ale
dalej jest woda i zeby sie dostac do glownych baz musisz sie desantowac. Na srodku mapy o ile dobrze pamietam jest tez wyspa.
Sprawdz.
Dzisiaj juz nie napisze (koncze prace) ale jutro mozemy pogadac jesli chcesz. Podrzuc jutro z rana watek do gory. Narka
Lechiander - muszę się pochwalić że też przeszedłem SC+BW bez cheatów (szczerze mówiąc, nie znam żadnego cheatu do tej gry), lecz że to dawno było, wiele ci nie poradzę. Musiałbym instalować grę i szukać pamiątkowych save'ów. W pamięci mi nie zapadła (nie tak jak ostatnia bitwa protos+terranie vs zerg w SC bodajże), więc szczególnie trudna chyba nie była. Na moje oko - brak ci RTS-owego wyczucia ;)
AK ---> Dzięki! :-)
Musk ---> OK. Podrzuciłem. :-)
Może jednak ta nasza gadanina mi coś da, bo jedyną opcją dla mnie jest cheatowanie, czego nie cierpię, ale już zdesperowany wręcz jestem. Ponadto dobiłeś mnie infem, że jeszcze trzy misje są. Dla mnie to juz horror. Pewnie normalnie mi się nie uda tego cholerstwa skończyć. :-( A ponieważ cienki w to jestem, to prawdpopodobnie potzreba mi rad w stylu: najpierw zbuduj to, potem zrób 12 tego i zaatakuj tamto; w międzyczasie zrób podjzad na owo... :-(((
Lechiander -->
"(...) potzreba mi rad w stylu: najpierw zbuduj to, potem zrób (...)"
oj nie bardzo, nie jestem "zawodowcem" jak nie ktorzy co licza sekundy (jak masz 8 scv buduj baraki itp... :) )
Gram dla przyjemnosci, nie dla sportu i moge Ci podac tylko ogolony przepis jak sie do tego zabrac.
Misja w ktorej sie zacioles -
Masz zergow za gorka... i musisz ich skasowac jak najszybciej. Najlepiej wykreconymi hydralami - to w pierwszej kolejnosci . Jak Ci sie uda wyciac zergow, a na szczescie nie jest ich duzo... to szybo przesun wojsko do konca Twojej wyspy - na prawo max i pilnuj brzegu zeby reszta robali nie zrobila Ci desantu. W tym czasie sprobuj zrobic pare mutaliskow. Bedziesz mogl pogonic w razie czego desant nad woda. Postaw sobie baze w miejscu zergow, troche na prawo od niej na dole mapy masz nastepne surowce co tez mozesz wykorzystac, masz tez na lewo od swojej bazy, blisko troche krysztalow - tam tez sie rozstaw.
Kolejnym etapem jest wypad na terkow z polnocy, ale raczej nie rob tego hydralami (maja duzo czolgow :) ) tylko wyhamuj zrob troche guardianow i rozjedz ich.
Teraz muszisz zrobic duzo woja i zrobic desant na wroga - najlepiej na prawy dolny rog mapy, masz tam troche surowcow i doskonale miejsce do postawienia kolejnej bazy.
Ogolnie:
- nastaw sie raczej na atak i wojne podjazdowa bo jak sie okopiesz to skoncza Ci sie surowce i kicha (a najazdy beda coraz silniejsze),
- podczas najazdow zostwa pare sztuk do obrony chyba ze lubisz ryzyko,
- ta misje da sie przejsc (tak samo jak i ostatnia) tylko metoda "malych ktroczkow"
Musk2 ---> Hej! Chyba nie jest tak źle ze mną, no przynajmnie tragicznie nie jest. Tak sobie nyślę tylko. :-)
Twój opis przemawia do mnie, więc może mam szansę na normalne skończenie i pełną satysfakcję. :-) W każdym bądź razie juz drukuję Twe cenne rady i zamierzam je w najbliższej, aczkolwiek nieokreślonej przyszłości zastosować. Nieokreślonej, gdyż pozyczyłem swego SC i muszę to odebrac.
"wykręcone" znaczy zupgradowne? Jak bardzo? w ogóle jak bardzo upgrade'ować jednostki? Bo mam fioła na tym punkcie, a potem mi kasiory brakuje. :-(
Lechiander ---> ja tysh przeszedlem SC i BW bez kodow ;] w sumie to nie raz czy dwa, ale przynajmniej po 5 na kazda rase. to jednak stare dzieje:) prawdziwa magia SC jest Multi. Battle net to poprostu miodzio :)
kociamber --> swietny opis, oddaje to co mysle o tej grze
Lechiander --> oczywiscie i to na maxa upgrade'owac!!!
Musk2 ---> I gdzie ja Cię znajdę, jak będę jeszcze czegos potrzebował? Bo kolesi, którzy skończyli wszystko jedną ręką pijąc piwo i z zamknietymi oczami jest pełno, jak widzisz, ale tylko Ty zaoferowałeś swą pomoc. Za co jestem Ci bardzo wdzięczny.
Jakbyś mógł jeszcze odpowiedzieć na pytanka z poprzeniego postu... :-)
Lechiander -->
"wykręcone" znaczy zupgradowne"
--> dokladnie
"Jak bardzo?"
--> ile sie da. Zauwaz ze jak podkrecisz np hydrala o jeden stopien jego damage to jesli go wyslesz samego do akcji praktycznie nie zauwazysz roznicy, natomiast jak wyslesz caly pluton (12 szt) to lacznie beda mialy damage o 12 wiekszy a to juz jest duzo.
Rozne sa metody gry. Kazdy ma to co lubi. Ja np jezeli gram zergami to robie to kombinacja hydrale + lunkry, ale jak juz mowilem kazdy ma swoje wypracowane sposoby.
Jak grasz to zawsze sie staraj rozstawic najszybciej jak sie da druga, trzecia i kolejne bazy, bo jak Ci sie skoncza surowce.... to hejka :)
"I gdzie ja Cię znajdę,"
--> mail masz podany, w moim opisie.
PS. Gdyby ktos pytal to jestem fanem FPP-ekow, ale SC jest zbyt dobra gra zeby przesc obok niej obojetnie :)
Musk2 ---> Dzięki! :-) Bądź pewien, że kiedyś się odezwę. :-P
BTW To tak jak ja, z tymi FPP. :-) Dorzucam jeszcze cRPG. :-P
Pozdr!
Sc to poprostu starcraft i nic wiecej tutaj niema do dodania. Ci ktorzy w niego grali badz tez graja wiedza o co chodzi micro, macro, rozne straty, cwiczenie amp coby nadwychy nie bylo, gg no re, i wogle :P. A tym ktorzy nie grali lub sie sc/bw nie podoba proponuje 7 dni grania po minimum 5 gier dziennie online na ktoryms z serwerow
np na Starbnecie (http://starbnet.pl/dzialy/pliki/starbnet.rar - reg nalezy sciagnac do folderu glownego starcrafta i gkliknac 2 razy nastepnie potwierdzic 2 razy i po odpaleniu sc nacisnieciu klawiszy m,e jest dostepna bramka do serwera Starbnet-serwer dla poczatkujacych.) ,a gwarantuje ze zmienia zdanie co do tej gry. Tak wlasnie przekonal mnie kolega kiedy bylem zamilowany w grach rpg i fpp i nikt niemogl mi nic przetlumaczyc :)
gl hf
Skoro już wywlekł...
Junior! O co Tobie biega???
Ja nie zakumałem...
Czy wiecie czy jest spolszczonko do tej gry? Bo tak to mi glupio nieco grac szczegolnie ze jestem przyzwyczajony do jednostek Warcrafta :) I nie bardzo sie orientuje przy rozbudowie :)
piekna gra, gdzieś zagubiłem i juz se nie pogram, ale i tak piękna ;]
świetna gra!! na prawde polecam;)
Dodatek fajny, fajniej sie gra niz w podstawke. Nigdy zreszta maniakiem SC nie byłem, raczej amator, ale singla przeszedłem bez zadnych problemów. Fajne nowe jednostki, szczególnie Lurker, najbardziej mi sie podobało podwyzenie poziomu trudności w singla, co nie zmienia faktu ze i tak jest tragicznie niski. Dobry klimat, oczywiscie dla maniaków "Starcraft: Broodwar" to gra legenda. Ciekawe czy tak samo bedzie z dwójka?
Jak grać w StarCrafta to najlepiej przez b.net
Dla mnie dodatek jest troche za trudny bo nie moge sie zorientowac ;) Ciagle mi orkowie i ludzie w glowie dlatego zaczne o podstawki ^^
Lepszy dodatek od pierwszej czesci
Megagrywalny dodatek z super fabułą i najlepszym trybem multiplayer do dziś.
musiałem przejść podstawowom wersje ,żeby zrozumieć o co chodzi :p
kiedyś to były giery...
Teraz też są
ale naewt w 1/10 nie tak dobre jak SC...
ale nawet w 1/10 nie takie jak SC
O Boże jaka ta gra jest trudna! 1/3 gry, przyznam się, grałem na kodach, masakra jest, jedynka Starcraft nie jest ani za trudna, ani za łatwa, a tu? dostajesz taki wpierdziel że hej! Ale w końcu przeszedłem, gra warta uwagi! Co ja mówie, klasyk nad klasykami!
Chyba najważniejszy dodatek w historii gier komputerowych i esportu - dla fanów rts-ów to pozycja obowiązkowa!
świetna gra !! najlepsza gra wszech czasów , SAM SKILL ONLY ;) pro gosu super
teraz to dostaniecie klucz za 10 zł oryginał WARTO !
treść : MPA.TOT2 na numer 74550 . wziołem z forum , klucz przychodzi smsem nie wiem ile mają kluczy ale z koło 200 , warto za 10 zł
GRA SUPER !! NIESAMOWITA ;) SC brood war rządzi
Świetna historia, klasyka gatunku. Nudzić mogą misję w stylu idz i zabij.
Chyba najlepsza strategia, z chęcią pocinałem na battle.net na tzw. fastach (przez te mapki nie mam za dobrego skilla, ale nie każdy musi być pro). Kampania również bardzo dobra, szkoda że Blizzard nie wypuścił Polskiej wersji dla tych, co nie umieją zbyt dobrze Angielskiego. Ale nie ma co szczędzić z pochwałami dla tej gry, definitywnie klasyka gatunku jak i samych gier, ode mnie soczyste 10/10.
@Skajlaf -> Istnieje fanowskie spolszczenia do StarCraft i dodatek. Znajdziesz na stronie StarCraft Area. Pozdrawiam.
Klasyk wszechczasow, po prostu do dzis w niego gram i nadal dostarcza mi niesamowitej rozgrywki : D 10/10
