Świetna gra chociaż od Jedynki specjalnie sie nie różni.To raczej nie zarzut chociarz nie dziwie się twórcom że po Chaos Theory zaczęli szukać czegoś nowego.A jeśli chodzi o Pandorę to przyczepiłbym się do jednej rzeczy.Większość gry przeszedłem z noktowizorem bo normalnie jest za ciemno.I to w miejscach oświetlonych latarniami i lampami,jakieś bardzo energooszczędne żarówki tam używają.Rozumiem że chodzi o umowność w grze dzieki której Sam chowa się w cieniu ale żeby dzięsięć metrów od latarni Sam był niewidoczny?A granie w czarno-białym trybie noktowizji troche psuje doznania wizualne.Ale mimo tej wady grało mi się dobrze,poziom trudności dobrze wyważony,nie za łatwo i nie za trudno.Ciekawe misje i lokacje.Warto zagrać.
hej a o co chodzi z tymi dialogami jak sadono mówi do tego zakładnika w tej ambasadzie to wyświetla mi się jakies cholerne (null) nie wiem o co biega kompletnie.
a czemu pisze ze pelna polska wersja skoro są tylko napisy niech ktos mi to wytlumaczy
gutexo-------> Informatorzy, tworzący tą stronę z tą grą Pomylili się. Zamiast "Pełna Polska Wersja" powinno być "Z Polskimi Napisami". Ale Super gra. Moja Ocena to 8/10.
Tą grę dwa razy przechodziłem, i wrażenia jak najbardziej pozytywne o niej zachowałem(szczególnie motyw kiedy Sam wisi sam na pociągu;). Pomijając fakt że animacja wyglądała niezbyt bogato, to jakichś ogromnych zarzutów nie mam a fabułka to miodzik godny dobrej powieści sensacyjnej- czemu trudno się dziwić, skoro pióro do kartki ze scenarem przyłożył geniusz Clancy.
" Pandora Tomorrow"
Wg. mnie ta gra jest co najmniej super. Zdecydowanie lepsza była poprzednia część, ale jak dla mnie to pandora tomorrow zasługuje na moją ocenę 8+/10. Gdy ja kupiłem sobie grę to żadnego łączenia z netem ani uruchamiania aplikacji pandora_detection.exe nie bylo jak to powiedział grakchus. heavy metal king jak nie możesz pierwszej misji przejść to z Tobą jest źle.
Kupiłem sobie trylogię. W tej części strasznie mnie wkurzają dwie rzeczy: po pierwsze, jak odpalam grę, to najpierw wczytuje się menu główne. Biorę jeden gracz, wywala mnie na pulpit i wczytuje się drugie menu. Kiedy kończę grę, to też najpierw musi mnie wywalić na pulpit, wczytać znowu pierwsze menu i dopiero wtedy mogę wyjść. Straszna głupota, niepotrzebnie przedłużająca włączanie i wyłączanie gry.
Po drugie (nie pamiętam, czy w poprzedniej części też tak było) - staram się nie zabijać wrogów. Często mam już wykorzystany limit alarmów i następny kończy grę. Skradam się więc po cichu, mijam wszystkich wrogów i kamery i kiedy już czuję się bezpieczny, to robię szybki zapis. I dosłownie w tej samej milisekundzie okazuje się, że ktoś jednak stał niedaleko i mnie zauważa, no i koniec gry. Zapis mam w tym samym momencie, więc muszę zaczynać poziom od początku. Niestety zdarza mi się to od czasu do czasu i strasznie wkurza. Przydałby się jakiś detektor dźwięku czy ruchu, żebym mógł mieć pewność, że w pobliżu na pewno nikogo nie ma i że nikt mi nagle nie wyjdzie zza rogu. Czasami chcę trochę poszperać w pokoju i nagle ktoś otwiera drzwi, włażąc prosto na mnie, choć wcześniej sprawdziłem, że w pobliżu nikogo nie ma. Termowizja mogła by być też lepsza, ma strasznie mały zasięg, przez co raczej się nie przydaje. Wrogów widać dopiero z odległości kilku kroków, kiedy już mogę ich zauważyć w normalnym trybie. Gdyby pozwalała widzieć przez ścianę, byłaby dużo bardziej przydatna.
Przeciwnicy zachowują się czasami dziwnie - właśnie przed chwilą wrzuciłem zwykły granat do pomieszczenia, w którym siedziało dwóch kolesi. Jeden od razu zginął, a drugi wybiegł sprawdzić, co się dzieje. Wybiegł prosto na mnie, walnąłem go w gębę i upadł. Jakoś zapomniał podnieść alarmu, co ciekawe. Z kolei po wrzuceniu granatu dymnego ten sam koleś natychmiast podnosi alarm.
Czasami trudno się zorientować, gdzie można ukryć ciało. Nieraz wydawało mi się, że ukryłem je w jakimś zakątku, gdzie nikt nie zagląda, w zupełnej ciemności, a potem nagle alarm, bo ktoś je znalazł.
Gwizd jakoś słabo działa i nie zawsze go słyszą, czasami nie zwracają na niego uwagi. Bardzo ciężko jest z niego korzystać - po gwiździe koleś idzie w moją stronę, a ja nie mogę się szybko oddalić, bo mnie usłyszy. Jak pójdę wolno, to wlezie na mnie i zaatakuje. A zasięgu to ten gwizd nie ma zbyt dużego, jakby był większy, to byłby czas na oddalenie się.
Jest też parę takich miejsc, gdzie jak rzuci się puszką w ścianę, to znika w niej i nie rozlega się żaden dźwięk. Wczytywałem parę razy, w końcu rzuciłem w ziemię i dopiero wtedy usłyszeli.
Czasami jak nie zdąży się odczytać kodu ze stygnących odcisków palców, to już koniec, nie przejdzie się dalej. Jest to bardzo realistyczne, ale raz czy dwa musiałem zerknąć przez to do opisu przejścia.
Można się też czepnąć animacji, które są trochę sztuczne i nie całkiem dopracowane, ale po dłuższej grze przestaje się na to zwracać uwagę.
To tyle z najbardziej wkurzających rzeczy. To zdecydowanie gra dla bardzo cierpliwych osób, ja myślę że się do takich zaliczam, ale są drobne niedoróbki, które trochę psują wrażenie i bardzo wkurzają. Ogólnie bardzo dobra gra, choć przydałby jej się dodatek lub patch, zwłaszcza do zlikwidowania tego kretyńskiego menu (jeden gracz - wywalenie do pulpitu, wczytanie, intro, wczytaj i dopiero można grać. Wyjście - wyjdź do menu głównego, wywalenie do pulpitu, drugie menu, wyjdź - po kilku dniach ma się tego szczerze dość) i lepsze wykrywanie wrogów.
Na pewno na duży plus zasługują dźwięki - na słuchawkach po dźwięku jestem w stanie zlokalizować, gdzie dokładnie jest kamera, albo z której strony ktoś idzie i jak daleko jest. Bardzo się to przydaje.
Używa ktoś zwykłych kamer przylepnych? Dywersyjne się czasami przydają, ale te zwykłe jak dotąd mi się nie przydały. Choć może dzięki nim czasami mógłbym się zorientować, że ktoś się zbliża, ale jest ich za mało.
Gra jak na rok 2004 zajebista.Grałem w nią niedawno i myślałem że będzie słaba,no bo w końcu czego się spodziewać po grze z 2004 roku,a tu gra mnie kompletnie zaskoczyła.Gdyby poprawili grafikę i parę błędów to ta gra byłaby bardzo dobrą pozycją na rok 2012,ilość możliwości jest bardzo dobra i z reguły wystarcza,realistyka też jest niezła chociaż z tymi goglami świecącymi na kilometr na łbie Fishera przesadzili,bo jeśli wróg nie widzi ich z odległości 2m to ja mu nie zazdroszczę wzroku,ogólnie gra jak na rok 2012 dobra,jak na rok 2004 ZAJEBISTA.
Dobra gra,przeszedłem całą.Momentami trudna ale taka właśnie ma być.Misja w pociągu to mistrzostwo.
Najbardziej mnie wnerwia Mission is Over a tak gra OK
E tam. Jak dla mnie najlepsza część serii. I piszę tak, bo grałem w te wasze Chaos Theory i powiem szczerze, że nie zadziałała na mnie niewidzialność w dobrze oświetlonych miejscach. W dwóch pierwszych odsłonach trzeba było się chować w ciemnościach, a nie to co tam. 1.SC Pandora Tomorrow, 2. SC, 3.Black List, 4.Conviction, 5.Chaos Theory, 6.Double Agent.
Dobra fabuła, ale gra wygląda jak by to ona była pierwszą częścią serii. Mimo iż ma kilka rzeczy których brakowało w pierwszej części to jednak wypada trochę słabiej. Mimo to gra jest dobra, trochę trudna ale idzie w nią pograć nawet po 10 latach.
Splinter Cell w starszych odsłonach graficznie się nie trzyma, ale są modyfikacje fanowskie i wtedy naprawdę wciąga.Jeżeli chodzi o zmiany w stosunku do pierwowzoru zmieniło się naprawdę niewiele,to jest bardziej taki mission pack który i tak warto ukończyć.