Zdecydowanie KCD2. Właśnie ukończyłem po raz pierwszy jedynkę i jestem zachwycony. :)
Civ 7 na dzień dobry ma zapowiedzenie 12 DLCków - także ja podziękuję.
Dla mnie jedyny pewniak to KCD2 - tutaj wiadomo czego się spodziewać i tyle - w to będę chciał zagrać.
Monster Hunter czy Yakuza też pewnie będą trzymać swój wysoki poziom - nie moje klimaty, ale fani z dużą dozą prawdopodobieństwa będą zadowoleni.
Avoved to duży znak zapytania - może być świetnie... a może wyjdzie tragedia jak kilka innych (dość podobnych wizualnie) gierek w zeszłym roku.
Podobnie Cywilizacja - niby seria nie miała słabych części... ale jednak po zapowiedziach i zmianach, które niby mają się pojawić, śmiem twierdzić, że ta może być pierwszą, która na to miano zasłuży.
Oczywiście że KCD2, ale w Awoved z pewnością kiedyś też będzie grane, tyle że jak na razie to mi art dyrektor Obsidianu działa na nerwy delikatnie mówiąc...
KCD2 na pewno, już mam zaklepany preorder, odbieram 4 lutego. Jedynka, którą skończyłem w zeszłym roku, pomimo pewnych bolączek, w ogólnym rozrachunku była po prostu wspaniała. A sequel zapowiada się jeszcze lepiej.
Być może, jakiś czas później również Avowed, o ile Obsidian dowiezie - w tym wypadku bez ciśnienia.
Bez zaskoczenia Kingdom Come 2. Jedynka była fenomenalna, więc na dwójkę czekam bez żadnych obaw.
Jak skończę to pewnie Avowed, bo Pillarsy to moje podium gier RPG.
Jestem obecnie w Czechach, bo ogrywam pierwszą część. Skończę pierwszą, to ruszam w inne rejony Czech!
KCD 2. Mój "ostatni hajp". Teraz jadę KCD trzeci raz, tym razem ze wszystkimi dodatkami. Potem jeszcze obczaić TLoU 2 jak wyjdzie w kwietniu (zobaczyć o co było tyle szumu, bo "grę w golfa" już widziałem ;P), i dla mnie w sumie koniec z grami AAA. Później nic ciekawego nie wychodzi...
Civ i głównie Civ VII. Dopiero na drugim miejscu Kingdom Come: Deliverance 2 (PS: W tym miejscu daliście błąd, bo daliście cenę edycji złotej (389 złotych) w wersji PS, a tymczasem cena edycji zwykłej jest taka sama, jak w wersji Xboxa (299 złotych))
Coś czuję, że to będzie kolejna niesamowita przygoda z tą grą (znaczy się, z Civem oraz jej muzyką na czele z main theme "Live Gloriously"). Coraz bardziej się przekonuję do tej formuły (i jestem tego w pełni świadomy). Oczywiście tylko trzy ery, ale mam nadzieję, że sprosta ona wyzwaniom nowej cywilizacji. Oglądam na bieżąco oficjalne streamy z tej gry (następny dotyczący multiplayera będzie za 2 dni), ale już wiem, że warto dać szansę tej grze, nawet jeśli kilka elementów brakuje (grałem w Civ: Revolution, więc takie rewolucje mnie nie straszne)
Co nie znaczy, że Henrykowskich przygód nie odmówię.
Jeśli chodzi o mnie to na pierwszym miejscu oczywiście ląduje Kingdom Come, bo gra zapowiada się naprawdę dobrze.
Civ7 i Avowed to wielkie niewiadome, zagrałbym ale najpierw muszę poczytać i zobaczyć czy w ogóle warto, bo mam duże wątpliwości. Inne gry raczej mnie nie interesują.
W Kingdom Come to ja aktualnie gram, ale w część pierwszą, więc zanim kupię sequel, to pewnie zdążę już trafić na konkretne promocje. Avowed chętnie sprawdzę i będę przy okazji polował na ciekawe gry indie.
Najpierw KCD2 potem Monster Hunter, nie wiem czy z tym drugim zdążę na premierę, bo nie lubię dwóch gier w tej samej chwili grać, ale na dwie gry czekam tak samo. Avowd bym może i czekał, ale nie kupię tego, nawet jak będzie dobra gra, niech ten idiota wyleci na zbity pysk.
Avowed, ale raczej w gamepasie, w zależności co powiedzą gracze. Niestety ale trzeba głosować portfelem, nie sądziłem że kiedykolwiek będę miał wątpliwości co do gry obsidianu. KCD2 może, jedynka była taka sobie, ale oryginalności jej odmówić nie mogę, jeśli dwójka jest zrobiona lepiej, to kto wie. Civ to odgrzewany kotlet, co najwyżej rozważę któregoś z jej konkurentów. Albo ostatni dodatek do stellaris :D
W lutym przede wszystkim podróż na Hawaje. Czechy natomiast odwiedzę dopiero za jakiś czas.
Ale ten czas zasuwa...
Monster Huntera na pewno kupie, chociaz mozliwe ze blizej pierwszych tygodni marca, jak znajde troche wolnego czasu. Nadal nie wyplatynowalem Rise (ot "tyle" mi brakuje, 2 czy 3 acziwki)
To jestem chyba jedyną osoba, która najbardziej czeka na Legend of Heroes w tym miesiącu, chociaż pozostałymi grami nie pogardzę
Avowed w lutym tak, ale za rok. Ta gra musi mocno potanieć. Raz, że płacimy za nią chyba najdrożej. Dwa, jest zbyt krótka(według informacji przedpremierowych!) by wydawać na więcej niż 150 zł.
KCD 2 i Avowed - obie gry w moim ulubionym widoku FPP. Po przedpremierowych opiniach wydaje się, że Czesi ugotowali nielichą strawę. Liczę, że Obsidian dotrzyma kroku, póki co jeszcze się na nich nie zawiodłem, a 2gie Pillarsy, to dla mnie poziomu ukochanego Baldura. Nie mogę się doczekać lutego :)
najbardziej czekam na Monster Huntera i mam nadzieje, ze Capcom naprawdę poprawił optymalizacje w stosunku do Dogmy.
na drugim miejscu Kingdom Come, ale to tylko dlatego, ze nadal gram w jedynke, inaczej mógłby byc na pierwszym.
Avowed jestem ciekawy, ale tez mocno sceptyczny.
Via Tenor
Gry do ogrania za rok lub dwa, bo pewnie tyle zejdzie z łataniem.
Jakoś Avowed bardziej mnie przekonuje niż KKD2, od której w pierwszej odsłonie się odbiłem.
Na pewno w liście życzeń jest:
Spider-Man 2 - (koniec stycznia) kupie na pewno
Kingdom Come: Deliverance 2 - kupie jak przejdę 1 część
Avowed - czekam na opinie i recenzje, zobaczy się
Monster Hunter: Wilds - tutaj to nawet bym się pokusił o preorder, ale czekam na premierę, kupie na 100 %
Avowed...może KD:D2 jak zmienią toporny system walki.
normalnie mialbym hype na civke ale nie podoba mi sie kierunek zmian i brak pomyslu na serie wiec na pewno nie kupie na premiere. Zostaje KCD 2 co nic nie wskazuje by mialo zawiesc. Avoved na pewno nie kupie, i na pewno nie zagram nawet jak beda rozdawac za darmo bo bojkotuje studia co wciskaja woke shit.
reszta propozycji obejetna bo nie dla mnie
Pierwszy KCD wybitnie mi nie siadł, za dwójkę nawet się nie zabieram, za to Avowed będzie grane na premierę, to dla mnie najważniejsza gra tego miesiąca.
A ja nie jestem zainteresowany KCD 2, za to czekam na remaster Tomb Raiderów IV-VI, chociaż w oryginały nie grałem.
Ja bez ciśnienia, właśnie zainstalowałem ff7 rebirth a zanim skończę to będę miał ac shadows, więc pozycje z lutego ogram pewnie e późniejszym czasie
o jakość Avowed i KCD2 nie mam najmniejszych obaw. Co więcej KCD2 zapewne dostanie na GOLU 10/10 albo b. blisko tego. Avowed raczej też nie spadnie ocenowo poniżej 8.5/10.
W oczekiwaniu na AC Shadows kupię chyba tylko Avowed ale to jeszcze prawie 3 tygodnie do premiery.
Jakos nie mam ochoty na RPGi, KCD 2 bedzie na pewno swietne, ale gra Obsidianu niekoniecznie
Outer Worlds bylo baaardzo srednie, obstawiam, ze bedzie podobnie
Tylko Tomb Raider i KCD 2. Natomiast Avolved? Pillars of Eternity i Path of Exile to to samo pod inna nazwa
nie zapomnijcie w avowed ustawić zaimka de / bil
Avowed i długo nic. KCD to była jedna z najgorszych gier poprzedniej generacji więc pewnie dwójka utrzyma poziom jedynki.