Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość W CD Projekt RED wciąż pracuje około 100 deweloperów Wiedźmina 3. Niektórzy z nich to weterani serii

09.01.2025 19:01
16
9
odpowiedz
1 odpowiedź
Akuzativ1994
15
Pretorianin

Ludzie zmieniają pracę, no nie może być, GOLowcy w szoku.

09.01.2025 16:20
5
3
odpowiedz
Tasdeadman
54
Generał

100 "deweloperów" nieokreślonej maści, tylko kogo trzymają pod tym hasłem? Ludzie z marketingu? Managerów wszelkiej maści?
Bo czytając creditsy Cyberpunka widać, że działy programistyczne zostały mocno skurczone a z dobre 80-85% osób albo jest nowa albo nie pracowała nad żadną grą (jak jeden z programistów, który za czasów Wiedźmina 3 pracował w GOGu).
Więc takie gadanie, że 100 nieokreślonych osób to weterani nie ma większego sensu.

09.01.2025 16:45
8
3
odpowiedz
5 odpowiedzi
jastab
7
Legionista

Wiedza, że im się pali podłoga po tym, jak ogłosili że wiedzmin 4 będzie się skupiał na seksizmie wobec kobiet w średniowieczu...

Niestety ale Woker 4 i CDPR są dla mnie, jak i tysięcy graczy skończone - szczególnie po wypuszczeniu filmu ,,ESG score" gdzie mówią jak to chcą iść w pragnienia INWESTORÓW.

A granie Ciri czy jej orientacja to żaden problem i mało kto się tym przejmuje, wszak było to w książkach. Cała reszta będzie leżeć i kwiczeć

09.01.2025 17:32
ziomuje
13
3
odpowiedz
ziomuje
24
Pretorianin

oby 4 byla zblizona do dzikiego gonu (zagrywam sie do dzis)

09.01.2025 18:59
😒
15
3
odpowiedz
4 odpowiedzi
tynwar
88
Senator

Irytuje mnie to, że rodacy najchętniej hejtują innych rodaków np. tych tworzących gier. Naprawdę beznadziejna sprawa, jeszcze ciągle niewiele wiadomo o samej grze, która nieprędko wyjdzie, a ludzie już hejtują i szmacą ich ile tylko wlezie, byleby tylko hejtować, bo polacy coś robią i bredzą jakby już dużo wiedzieli o grze będącej wciąż w fazie produkcji. Naprawdę to się robi paskudne, że na starcie, gdy w zasadzie nie wiadomo za wiele o produkcji, to ludzie są w stanie pomawiać wymyślając na temat gier różnych bzdur jakby one były prawdziwe i oficjalne. Wstyd, żeby już na start uciekać do żenujących oszczerstw dla samego hejtowania. Smutne, że ludzie potrafią z jadem atakować rodaków i potrafią być tylko wredni wobec nich, żałosne. Jakby tym hejterom polscy twórcy zrobili jakąś krzywdę. To się zrobiło naprawdę bardzo bezczelne, przykre, niedorzeczne i niesmaczne. Polacy mają pecha, że ich rodacy najmocniej hejtują ich i tylko dlatego, że są polakami, więc hejtują dla hejtowania. Ręce po prostu opadają.

09.01.2025 15:50
4
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
vargvikernes
8
Pretorianin

Lewaki i idioci lubią generalizować. Jak 10 osób na 10 000 na twitterze powie, ze Ciri jest chujową główną postacią, bo jest kobietą, to nagle wszyscy gracze tak mówia. Tak samo jak 100 deweloperów ze starego teamu zostało z nwm 500, no to nie ma co sie bać o jakość gry. Hahahhaha

09.01.2025 17:01
10
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
LokalnyRzezimieszek
6
Konsul

Ale ich boli i piecze, że ludzie zauważyli i mówi się o tym, że weterani z ogromnym doświadczeniem uciekli od nich, do innych, lepszych miejsc, a niektórzy nawet otwarli własny biznes.

Ci co odeszli to nie byli jacyś amatorzy czy Oskarek na stażu, to ludzie z wieloletnim doświadczeniem z statusem Seniora, taka jedna osoba jest warta kilkudziesięciu.

Może gdyby CDPR tak mocno nie koncertował się na DEI, ESG czy LBGT to ludzie inaczej by reagowali na nich.

A reakcję ludzi nie biorą się znikąd.
CDPR jest mocno chory, wręcz ma bzika na punkcie DEI oraz LGBT, oficjalna strona i profile są wręcz zalane tym do granic absurdów.

Raporty mówią o ESG i pchaniu się w Diversity, te same raporty mówią też, że to całe DEI jest ważnym celem i to się powtarza w każdym raporcie na przestrzeni 2-3 lat.

Zaś co do tęczy, to z dumą promują marsze, robią specjalne zbiórki, streamy, szkoda że tak nie chcą pomóc ludziom hetero, no ale to by przeczyło chorym ideologią.

No i jeszcze jest ten cały CEO, który perfidnie kłamie ludziom w oczy.
Ja rozumie, że to jego biznes, trzeba dbać o inwestorów ale robienie z siebie takiego błazna to totalna żenada.

Co do własnych biznesów.
Jednym z nich "Rebel Woves" którego nazwa to jawny pstryczek w stronę CDPR.
Człon "Rebel" był używany przez CDPR kiedy byli w swoim prime, natomiast drugi człon to "Wolves" czyli wilki, to nawiązanie do tego, że ci ludzie pracowali nad sagą Geralta.
Jak sami mówią, Postanowiliśmy założyć własne studio i kierować nim po swojemu
także ewidentnie zmiany w CDPR im się nie podobały.

09.01.2025 17:27
Bllazer
12
2
odpowiedz
Bllazer
119
Konsul
09.01.2025 15:32
2
1
odpowiedz
BajoJajo
18
Konsul

Weterani typu sprzątaczka i księgowa.

09.01.2025 15:28
[Gammorin]
1
[Gammorin]
90
Generał

Z BioWare też większość weteranów nie odeszła od razu, to było powolny lecz systematyczny proces. Oby w tym przypadku historia się nie powtórzyła.

09.01.2025 15:34
MANTISTIGER
😂
3
odpowiedz
MANTISTIGER
82
Generał

Ryba zaczyna psuć się od głowy.

09.01.2025 16:44
Kserkses
6
odpowiedz
Kserkses
183
Generał

To nie napawa optymizmem .

09.01.2025 16:45
7
odpowiedz
13 odpowiedzi
Corphen
1
Legionista

Okrutnie bawi ten damage control, szczegolnie tutaj - na GOLu :D

Prawda jest jedna. CDPR to cien i karykatura firmy, ktora niegdys byla. Firma przezarta jest przez 'aktywiszcza', a Wiedzmin 4 bedzie porazka. Porazka, ktora na pewno sie sprzeda, ale na pewno nie tak dobrze jak zycza sobie tego wlodarze tego DEI scieku. To z kolei bedzie poczatkiem konca. Dlugiej, powolnej smierci jak w przypadku Ubicrapu.

10.01.2025 02:24
18
odpowiedz
yamato3768
5
Junior

Wbrew pozorom to też dobre zjawisko (poza tym, że pewna rotacja pracowników to rzecz normalna), bo dzięki temu rozwija się branża gier w Polsce. CD Projekt wyszkolił kadry mające doświadczenie w pracy nad ambitnym projektami, a potem zakładają własne studia. Efekty już było widać w kilku udanych produkcjach niezależnych.

post wyedytowany przez yamato3768 2025-01-10 02:25:15
09.01.2025 17:11
11
odpowiedz
3 odpowiedzi
ValiantThor
4
Konsul

Nie rozumiem o co z tym DEI chodzi w TW4? Przecież ta gra jeszcze nie wyszła, nie ma nawet daty premiery. Wszak jest wiele gier z kobietą jako glownym bohatetem i nie ma w nich tego syfu zwiazanego z diversity, equity i inclusion. Moze bedzie dobrze i bez niepotrzebnych zaimkow.

09.01.2025 17:53
Santa
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
Santa
1
Centurion

Ale to sporo odeszło, ciekawe czy to tylko wypalenie i zmiana chęci pracy czy też nie podobało się to co dzieje się wewnątrz studia.

10.01.2025 07:38
19
odpowiedz
Rekvu
4
Pretorianin

Czyli dalej marne szanse na dobry gameplay?

10.01.2025 08:13
BFHDVBfd
20
odpowiedz
6 odpowiedzi
BFHDVBfd
164
Ezio Auditore

Zawsze myślałem że wiedźmin to rodzaj męski od wiedźmy, a teraz będziemy grać babą wiedźminem, co to się podziało, jakiś błąd w matrixie?
Oczywiście że musimy grać jedną jedyną babą wiedźminem, tak jak w AC Shadows będziemy grać jednym jedynym murzynem samurajem. Piękne czasy.

09.01.2025 20:43
kuzyn123
17
odpowiedz
kuzyn123
132
Konsul

xD te wszystkie posty frustratów z jakimiś dziwnymi skrótami i hasłami wytrychami niezmiernie śmieszą. Ciekawe jak ci ludzie wychodzą z domu i funkcjonują w społeczeństwie. Niezależnie od ich urojeń, ja się 10 razy zastanowię nad tym zanim kupię cokolwiek od CDPR. Zawiedli mnie jako konsumenta przy CP2077. Większość questów na zasadzie przynieś, podnieś, pozamiataj, prostackie dialogi, bugi, które są do dzisiaj po tylu updatach i "reworkach" (a część została naprawiona dopiero 3 lata po premierze... 3 LATA), mechaniki jedzenia, lootu, craftingu pokopiowane z Wiedźmina 3 gdzie to były najsłabsze elementy tej gry. Optymalizacja przeciętna, grafika i świat przedstawiony niespójne. Jedyne co się broni bez zarzutu to cutsceny (te niezbugowane), aranżacja dialogów i ścieżka dźwiękowa (efekty, OST jak i radia).

A to że CDPR był średnim miejscem do pracy to wszyscy wiedzieli od lat. Zarządzanie tam kulało, a płace były przeciętne dla większości pracowników, co potwierdzały tylko coroczne raporty i eksodusy pracowników po premierach. No ale co się dziwić jak ze 3 razy otarli się o bankructwo, przy każdej kolejnej części Wiedźmina.

Iwińskie, Kicińskie i inne bardzo dobrze znają się na sprzedawaniu gier. Ale nigdy nie zatrudnili fachowców od planowania produkcji.

10.01.2025 08:18
21
odpowiedz
robertoV
10
Konsul

O zakład, że po pierwszych przeciekach fabularnych to gra trafi do czyśćca "przekładamy premierę by ją doszlifować?" do momentu braku cierpliwości inwestorów ? Komuś zależy na uwaleniu cdpr by go później wykupić za bezcen.

09.01.2025 16:48
Persecuted
9
odpowiedz
3 odpowiedzi
Persecuted
150
Adeptus Mechanicus

To normalne, że ludzie w tej branży przychodzą i odchodzą, choćby i dlatego, że mogą nie być zainteresowani pracą nad danym projektem. Np. ktoś mógł zatrudnić się w CDPR, bo chciał pracować nad Wiedźminem, ale już niekoniecznie nad Cyberpunkiem, więc odszedł. A do tego dochodzi wypalenie zawodowe, problemy zdrowotne, kiepskie warunki i atmosfera pracy, chęć pójścia "na swoje" (indie), lepsza oferta itd.

Zresztą, do tej pory każda odsłona Wiedźmina miała inną ekipę obsadzającą kluczowe stanowiska (np. reżysera czy głównego scenarzysty), a przecież każda gra z serii była niezaprzeczalnie lepsza od poprzedniej. Stąd też takie gadanie, że W4 będzie porażką, bo robią go w jakimś tam stopniu inni ludzie niż W3, to bardzo słaba manipulacja, najprawdopodobniej wynikająca ze złej woli.

post wyedytowany przez Persecuted 2025-01-09 16:53:58
Wiadomość W CD Projekt RED wciąż pracuje około 100 deweloperów Wiedźmina 3. Niektórzy z nich to weterani serii