Bardzo podobało mi się określenie, które pojawiło się na czacie - "Concord killer".
I czy tylko mi ta babeczka przypomina te postacie?
Myślę że gra sprzeda się świetnie i zarobi 2 concordyliony dolarów.
Czy dostane kiedyś pomnik, za powtarzenie pewnej kwestii? Neil Cuckman to Zack Snyder gamingu. Typ potrafi pisac niektore watki fajnie, ale jak ma robic cala gre to jest to nijakie tak jak TLOU2, gdzie głownym napędowym było tzw "subvert expectations".
W końcu ND coś pokazali. Plus za mix stylów i plus za spróbowanie z nową marką. By powiedzieć cokolwiek więcej, to jednak potrzebny będzie gameplay.
Swoją drogą Ci co na podstawie tego zwiastunu krzyczą "woke", to już ładnie odlecieli. I to tak w okolice sąsiedniej galaktyki.
Science-fiction - dla mnie zawsze na plus. Walka mieczem na roboty? Pytanie czy będzie tylko to, czy dostaniemy także jakieś bronie palne lub laserowe. Bohaterka na razie nie ziębi, nie grzeje, chociaż wygląda jak reskin (a nawet przeniesienie wyglądu) tego dzieciaka towarzyszącego Abby w The Last of Us. O fabułę raczej się nie martwię, pod tym względem studio potrafi dostarczać dobre gry. Ale na razie jak większość zwiastunów mówi nam praktycznie nic. Trzeba czekać.
Ale bieda, przypomnijcie sobie pierwsze zwiastuny TLOU1/2 czy U4. Bez porównania
https://www.youtube.com/watch?v=46ohP30YA_Y
Choc w przypadku Part II to akurat tamtej sceny w ogole nie bylo w zadnej formie w grze, no ale hype kreciła..
Retrofuturyzm! Jestem na tak, aczkolwiek czekam na jakiś porządny gameplay :).
Nie no, spoko, ale serio, niech jej skombinują jakieś włosy do premiery, bo trochę wstyd.
Widać, że gra jest w produkcji od kilku lat gdzie Woke było w szczytowej formie jeszcze przed tegorocznym spadkiem także ciekawe czy Naughty Dog odpuści czy pójdzie w to na grubo bo jednak Science fiction to furtka do nieograniczonej ilości płci i kolorów.
Spodziewałem się czegoś innego na koniec gali, a tu zapowiada się generyczna gra w generycznym świecie. No ale to Naughty Dog więc pewnie najwięksi fanboye i tak będą bronić.
To znaczy, że The Last of Us 3 raczej nie powstanie? Przy takiej grze jak ta nowa pewnie musi pracować masa ludzi, więc skąd wzięliby ludzi do zrobienia TLOU3?
Komentarze na Yt wyłączone czyli brak jaj do, przyjęcia krytyki.
Gra może być genialna ale wirus WOKE, zaatakował.
Szkoda że, twórcy to sobie robią.
Scieżka dźwiękowa bedzie zacna ale do calej reszty mam watpliwosci.
Niczego innego się nie spodziewałem po tej firmie.
Bez przesady z tym concord like. Owszem, ostatnio wiele postaci jak z generatora,wyglądających tak samo, i po prostu słabo(no hej, tak jak w życiu nie?) W ogóle tysiąc lat do przodu, i wciąż płyty cd? Nice.
No cóż pewnie kolejny samograj bez dobrego gameplayu ale za to z ładną grafiką i fajnym soundtrackiem
Naughty Dog? gdzie przelać pieniądze za preoder?
Dla mnie to jedyna obecnie firma, która nie zawodzi. Preordery ich gier zawsze wlatują.
Mega siadł mi klimat tego futurystycznego świata z lekko zacofaną technologią.
Klimat rodem z Obcego, gdzie królowały kineskopy, przełączniki manualne i sterty walających się kabli.
Muzyczka i cała otoczka przypomniała mi lata 90, gdzie grało się na automatach. Takie wtedy to się wydawało futurystyczne.
Od Naughty Dog oczekuje się absolutnego maximum w przekraczaniu granic tego, co sprzęt potrafi wyciągnąć, ale jak porównać z teaserem Uncharted 4, również na silniku gry, sprzed 10 lat na PS4 to nie czuć żadnego przeskoku. Chyba bez neural renderingu się nie obejdzie, aby poczuć duży skok.
Inna sprawa, że w ilości blendshape'ów to nikt im nadal nie dorównuje i np. Ciri w trailerze TW4 jak krzyczała to dało się zauważyć, że nie ma ani połowy tej mimiki, co kluczowe postacie od ND miały już na PS4.
Ciekawe jak twórcy z Naughty Dog ożywią taki sztampowy świat? Planeta z której bardzo trudno uciec to był świeży pomysł w czasach "Zakazanej planety". <"Burza" Szekspira w kosmosie> przemycała niepokoje zimnej wojny - izolowanie się i nieufność wobec siebie dwóch bloków militarnych zdolnych zniszczyć świat. Kosmiczni łowcy nagród byli atrakcyjni w czasach pierwszej trylogii "Gwiezdnych wojen". Wymierzanie sprawiedliwości "poza prawem" było echem lęków fali przestępczości trapiącej amerykańskie miasta w latach 1970-80-tych. Oba filmy zostały klasykami, bo pokazywały światy zrodzone z wyobraźni twórców, ale w których widzowie nie czuli się zagubieni właśnie przez nawiązania do otaczającej ich rzeczywistości. W zapowiedzi "Intergalactica" jedynym nawiązaniem to rzeczywistości jest tylko wyłączność gry na Playstation 5 (koncern Sony musiał się czymś pokazać na TGA 2024)
Oho, imprezka na całego widzę. Upośledzone umysły węszą woke na każdym kroku. Mam też pytanie natury ciekawskiej. Obejrzałem trailer parokrotnie i zastanawiam się, skąd wytrzasnęliście informację, że to lesbijka? Wnioskujecie wyłącznie po deweloperze?
Co do trailera, to wygląda przezajebiście. A muzyka jeszcze lepsza!
Nie wiem co o grze sądzić bo ciągle brakuje dark SF a tworzy się różne śmieszki i kolorowanki. Z jednej strony fajnie to wygląda z drugiej strasznie przypomina typowa genetyczna grę jakich wiele teraz.
Kurde jak na Naughty Dog to w moich oczach wygląda to na maksa generycznie.
Akurat cokolwiek ta firma nie zrobi jest stopce więc jestem spokojny i czekam na maksa
28k łapek w dół, to o czymś mówi, tak ND utopiło się w woke gównie, liczę że sprzeda się tak samo dobrze jak Woke Guard.
Świetny klimat i muzyka. Czekam z zainteresowaniem na to jak będzie wyglądała sama gra.
Gdyby nie to, że gracze jak zwykle głośno prowadzą swoją krucjatę w wyszukiwaniu wszędzie osób niebędących białym mężczyzną, by się móc oburzyć na to straszne WOKE to bym w życiu się nie domyślił, że ktoś może mieć problem o tę postać z trailera xD
Kiedy woke wejdzie za mocno, z resztą nigdy nie byłem fanem ich gier.
Via Tenor
Gdzie wy kurwa tutaj macie woke!? Pojebało was już do reszty. Dziwicie się, że wyłączyli komentarze na YT? Zrobiłbym to samo, wiedząc że zaraz zlecić się rupa takich właśnie odklejeńców, jak wy i zesra się pod filmem.
Jedno mnie zastanawia. Gra dzieje się w odległej przyszłości, ale według autorów, komputery, ekrany, jakieś terminale itd. będą wyglądać jak z lat 70tych XX wieku. Widzę tu pewną nieścisłość. Z drugiej strony nie wiemy jak mogą wyglądać ale ... czy na pewno tak?
To ten świr z TLOU2 który/która zostało astronautą.
Natomiast fanboje Sony i mieszanie w to Obcego coś żałosnego i śmiesznego.
Fanboje Sony to grupa numer 1 która nie ma godności i honoru.
