Za Ryslawa zawsze plusik. Jak najwięcej takich ludzi, którzy wpływają to, jak będzie gra wyglądać, a jednocześnie prywatnie się pasjonują grami i taka praca to nie tylko źródło dochodu. W tym wypadku to nie do końca "wyglądać", bo chodzi o tłumaczenia ale również jest to bardzo ważny element gier.
Gdyby było więcej takich pasjonatów, a nie panów w garniturach, ta branża by była w o wiele lepszej kondycji.
Oby zatrudnili jak najwięcej aktorów z oryginału. Z Kronik Myrtany też by było super.
Niepokoi wciąż brak oficjalnego potwierdzenia, że głos bezimiennego będzie ten sam. Albo są ciężkie negocjacje ale nici z tego i czekają z tym na ostatnią chwilę by ogłosić to.
Nie mogę się doczekać, jak ogłoszą, kto zagra Beziego. Jeżeli Pan Jacek sie nie zgodzi, to liczę, ze znajdą równie dobrego aktora.
Mnie ciekawi czym kierował się Pan Rysław ( i jego ekipa) przy polszczeniu HS'a i Warcrafta,że mamy przetłumaczone nazwy własne i trzeba słuchać między innymi o " piekłoryczu" i innych. Kiedy też mieli gotowe, dobre tłumaczenie oryginalnego W3.
Poza Panem Jackiem Kopczyńskim czekam też na informacje kogo obsadzą do roli Miltena. Czy postawią na Pana Boberka(jeżeli oczywiście jest brany pod uwagę i czy się zgodzi) jak w drugiej czy jednak kogoś innego.Bo nie ukrywam poza trzecią częścią to obydwaj aktorzy z jedynki i dwójki bardzo wg.mnie pasowali do tej roli pod kątem głosu.
Tak pomijając już postacie drugoplanowe (oczywiście też budujące klimat) i patrząc tylko na to, kto użyczył głosu dla tych głównych/najbardziej charakterystycznych postaci w oryginale:
Jacek Mikołajczak - Bezimienny
Tomasz Marzecki - Xardas, Saturas
Jacek Kopczyński - Lee, Cor Angar
Adam Bauman - Diego, Lares, Gomez
Paweł Szczęsny - Lester
Przemysław Nikiel - Gorn, Thorus
Paweł Iwanicki - Milten
Janusz Wituch - Kruk, Cor Kalom
Mirosław Zbrojewicz - Ur-Shak
Robert Tondera - Wrzód
Wychodzi, że w sumie niewielu aktorów im brakuje, by odtworzyć oryginalny soundtrack. Na pewno muszą ogarnąć Panów Mikołajczaka i Marzeckiego, bo bez nich to nie będzie to samo, a jak jeszcze dojdą do tego Panowie Kopczyński i Nikiel, to w zasadzie, z takich naprawdę kluczowych postaci to mamy wszystkie. Szczerze, to myślałem, że będzie gorzej i więcej aktorów z oryginalnej obsady w międzyczasie poumierało.
Mam nadzieję że to nie ci sami ludzie którzy robili dubbing Elexa i Elexa 2, bo był on masakrycznie tragiczny.
Fajny wywiad. Ogólnie Rysław spoko gość, choć jak się uśmiecha to zawsze wygląda jakby oferował komuś drinka z pigułką gwałtu.
To chyba będzie ostatni lub przed ostatni (jeżeli wyjdzie kiedyś Gothic 2 Remake) tak duży profesjonalny dubbing w starym stylu do gry na polski rynek nie licząc Redów i Wiedźmina.
Jeżeli byłoby to dobrze rozegrane to praca na tym dubbingiem mogłaby też posłużyć za dobrą kampanię promocyjną przed premierą gry, pamiętam, że Dzieje Khorinis miały bardzo dobre materiały w tym stylu które w pewnym sensie zostały spuszczone kiblu.
Gdyby było więcej takich pasjonatów, a nie panów w garniturach, ta branża by była w o wiele lepszej kondycji.
Kiedyś z pasjonaty i tak zrobiłby się takim samym Panem w garniturze, kolor w zależności od potrzeby (jak kameleon). I w końcu branża nie zmieniłaby się, bo pieniądz robi wszystko. A Jegomość jest w dobrej kondycji, dzięki pieniądzu z branży. Bez pieniądza, nie ma pasji (nie do gier). Jakoś razi mnie to zdjęcie, obok Diego. Szanuję za dubbing, ale co to ma być? Śmieszne się to robi.
Coś mi się zdaje że Makłowicz jako głos Snafa może być bardziej prawdopodobny niż jako plotka czy żądanie fanów. To byłby całkiem ciekawy zabieg w dubbingu.
Tymczasem jem kanapkę z ketchupem od Makłowicza ;)
Weźta tego dzbana już schowajta. Sepleni za bardzo. Co za bagienne bagno. Masakra. Hipokrytów się nie promuje. Najpierw krytykuje, później promuje, bo "fuchę" nagle dostał (jest to na dwóch podkastach, tylko jeden przykład gdy sobie sam zaprzecza). I te podkasty z UV. Podskakuje jak małe dziecko, bo dostało nową gierkę (uwaga! na ZX Spectrum podnieta ma maxa, onanizacja przed kamerą).