No i kozak, to się szanuje takie podejście, jak prawdziwy kapitan idzie ze swoim okrętem na dno.
nasze zaangażowanie na rzecz inkluzywności opiera się na historycznej autentyczności i szacunku dla różnych perspektyw, a nie na współczesnych ideologiach
takie jak Naoe, japońska kobieta-wojownik, jak i historyczne, takie jak Yasuke, samuraj urodzony w Afryce
Nie ma i nie było żadnych dowodów na to, że był samurajem, nie ma też w ogóle zapisów potwierdzajacych, że w ogóle walczył lub umiał władać mieczem. Wiemy, że był prawdopodobnie retainerem i ze podczas ostatniej batalii poddał się bez walki. Tyle z Waszej autentyczności.
jak i historyczne, takie jak Yasuke, samuraj urodzony w Afryce.
Ale czemu on dalej ciągnie tą fikcyjną narrację, skoro nawet japońskie źródła to dementują i żaden czarnoskóry nie był samurajem. To, że gdzieś tam był i się kręcił obok nich nie znaczy, że sam nim był. Był jedynie ciekawostką żeby nie powiedzieć brzydziej. Był równie fikcyjny w tej funkcji jak Naoe jako kobieta "ninja"(?).
Tak tak, kocham to klasyczne "Jak się wam nie podoba, to po prostu nie grajcie". Na pewno ALE TO NA PEWNO potem wykaże się honorem i w przypadku klapy gry wcale ALE TO WCALE nie użyje argumentu, że to wina graczy bo nie kupowali, prawda? xD
I jeszcze w kwestii tego czy Yasuke był samurajem czy nie był, to przypomnę, że osoby które twierdzą, że nie był, mimo wszystko nie zamykają nikomu ust siłą. Nie dają się przegadać, ale nikomu nie wsadzają knebla w usta. Tymczasem zwolennicy np na takim Reddit sypią banami i blokadami konta, bo oni mówią, że był i kropka xD
I jeszcze jest zabawne jedno. Jak ktoś napisze komentarz "Mam problem z Yasuke, bo jest czarny" to zaraz ma 10 mniej lub bardziej sensownych odpowiedzi, a jakoś w moim przypadku nikt nie chce odpowiedzieć, że mi się Yasuke po prostu nie podoba, bo jest płytkim idealistą, który ewidentnie totalnie nie ogarnia praw ówczesnej Japonii. Działa z podbudek idealistycznych, a nie zgodnie z wolą Daimyo, która dla samuraja powinna być najwyższym prawem. Yasuke totalnie się nie nadaje na samuraja i nie czyni go samurajem to że dobrze walczy i ma katanę. Totalnie nie ogarnia ani bushido ani prawa Japonii, jest płytkim, naiwnym i głupim idealistą, który działa po swojemu, a za takie coś by błyskawicznie został pozbawiony najpierw tytułu a potem głowy. Ale Ubi nie ogarnia, bo nie. I przeciwnicy nie potrafią prowadzić dyplomatycznej rozmowy, tylko albo dają bany, albo pod pretekstem "rozmowa nie ma sensu" ukrywają swój totalny brak argumentów, tchórze.
Sorry ja w kwestii formalnej...jak powiedzieć
"a ch.j im w du.ę" tylko tak ładnie żeby nikogo nie obrazić?
Hordy Woke obrały taką nową taktykę aby robić z siebie biedne ofiary, tylko dziecko może się na takie coś nabrać.
Konsumenci go zweryfikuja.
"Aby było jasne, nasze zaangażowanie na rzecz inkluzywności opiera się na historycznej autentyczności i szacunku dla różnych perspektyw, a nie na współczesnych ideologiach – tym samym Côté odrzucił twierdzenia jakoby najnowszy „Asasyn” był podporządkowany aktualnym trendom."
- Wg mnie bzdura. Oczywiste jest to, ze trend 'woke' wplynal na to, jak ujmuja te rozne perspektywy i interpretacje historyczne.
"uzasadniona krytyka jest czynnikiem motywującym, ale nie ma ona nic wspólnego z „atakami napędzanymi nietolerancją” wymierzonymi w pracowników studia."
- Pelna zgoda. Dobra, konstruktywna krytyka ma sens - porównywanie, analiza, interpretacja i/lub ocena dzieł literackich jest nam potrzebna zeby rozrozniac g... od wartosciowych dziel. Ale nie ma to nic wspolnego z atakami personalnymi i tzw hejtem. A pojebow w internecie nie brakuje.
" Jedynym słusznym wyjściem według Côté jest kontynuowanie dotychczasowej pracy – wbrew temu, co sądzi społeczność."
- I bardzo dobrze. Niech artysci/korpocyjnacy robia co uwazaja za stosowna. A i tak wszystko zweryfikuja (patrz poczatek) :)
"nasze zaangażowanie na rzecz inkluzywności opiera się na historycznej autentyczności i szacunku dla różnych perspektyw"
Gracze: Nie podobają nam się wasze niektóre decyzje w Shadows.
Ubi: Nie podoba nam się wasza nienawistna perspektywa, toksyczni hejterzy.
Ja pierdole, nienawiść? ?? Zrobili chujową gre, idąc za przykładem innych słabych paści, które upadły po tygodniu i znowu konsument jest winny. Ubisoft, weź ty już spierdalaj do somu
Twórcy nie odpuszczą, a gracze zagłosują portfelem. Pycha kroczy przed upadkiem, będzie się działo :)
Jak ich w przyszlym roku za grosze przejma chinczycy, to przestana gadac takie bzdury.
Na samym początku gdy byly plotki o tym, że AC będzie w Japonii, chciałem kupić preorder jak tylko będzie, a później dostałem w twarz tym, że nie będę grał Assasinem Ninja, ani samurajem, tylko wojownikiem niczym w Valhalli i już mi się odechciało, teraz dostajemy co chwilę informacje, że jestem rasistą xD, więc czemu miałbym swoje pieniądze dać ludziom, którzy mnie obrażają?
Nooo czyli przez taki komentarz może pakować manatki i razem z grą utonąć... Jak można być tak głupim i dalej kontynuować taka narrację mimo takiej niechęci graczy... To jeszcze bardziej twierdzi nas żeby tej gry nie kupować... Lmao... O co kaman??!! ??
Idioci idą w zaparte. Myślałem, że robią grę dla graczy i ich większości. Jak gracze coś krytykują i mowią, że coś im się nie podoba to dla kogo twórcy w zaparte? Kto jak nie gracze ma kupić ich produkt? Bedąć Japońcem np. średnio bym się czuł mordując radośnie murzynem małych japończyków. To samo w Polsce np. Kiedy bym grał czarnym np. Krzyżakiem i radośnie bym mordował Polaków. Albo np. Niepełnosprawnym nazistą bez nogi i oka i jednej ręki rozstrzeliwałbym dzielnych pełnosprawnych obrońców na Westerplatte. Czyli co by inni pomyśleli? Nasi najlepsi zołnieże są tacy dobrzy, że jakiś gość niewidomy ze snajperki ich kosi jak chce. Do tego zmierzamy? A jak komuś by to się nie podobało to jest zacofanym rasistą. Albo zróbmy grę o migrancie na granicy białoruskiej np. Jakimś niepełnoletnim grubym, czarnoskórym eskimosie, który czuje się mężczyzną (ale urodził się kobietami, bo takie zaimki teraz są poprawne) i koszącym jak chce naszych pograniczników oraz np. W pozniejszym etapie jednostki z gromu.
zauwazyliscie ze woke barbaria potrafi tylko niszczyc dobre IP ? nie ptorafia stworzyc niczego od zera z tymi ich woke bzdurami, bo zwyczajnie ludzie tego nie chca ,wiec licza na przemycanie tego w uznanych markach ktore zwyczajnie beda zabijac.
Gość zapindalał na szmacie a lewusy zrobiły z niego bohatera.Tęczowa komedia.
"odpowiedzią na „nienawiść” będzie dalsze tworzenie gier, które „celebrują bogactwo naszej kultury”" spoko a odpowiedzią graczy będzie dalsze niekupowanie tych gier ;) Typ nie wie że ubisoft bardzie potrzebuje pieniedzy graczy niż gracze gier ubisoftu.
Kobiety i cudzoziemcy w bakufu nie mieli nic do powiedzenia, a ci drudzy byli wręcz prześladowani. Nie wiem co próbuje tu ugrać Ubi, ale nomen omen czarno to widzę.
Uważam, że takie Ubisoft po premierze AC Shadows powinno pójść całkowicie na dno, by pokazać całej branży, że wciskanie wszędzie DEI i Woke oraz obrażanie i kpina z konsumenta niosą poważne konsekwencje dla dewelopera.
Yasuke został wybrany na głównego bohatera ze względu właśnie na Woke i nikt nikogo nie przekona, że tak nie było.
wszystkie obecne wielke firmy musza pobankrutowac lub miec wielkie straty zeby bankstezy odczepili sie od branyz
a tworzenie gier wrocilo jako branza rozrywkowa a nie inwestycyjna
bo obecnie wszystko jest zdyskredytowane wlacznie z portalami takimi jak ten
Via Tenor
No, czyli liczy się wolność twórcza, a sztuka nie podlega żadnej ocenie i nie mamy prawa jej krytykować?
OK... poczekajmy do premiery.
Inkluzywność inkluzywnością, ale chyba każdy zapomniał że ubisoft od kilku lat dobrej gry nie zrobił. Far Cry 6, Valhalla i Mirage były mierne jak barszcz. Nawet jak inkluzywność zniknie to nie sprawi, że ich gry będą warte kupowania.
Ostatnie dobre gry ubisoftu to far cry 5 i odyseja.
No skoro oni chcą zarobić pieniądze od innych ludzi to chyba powinni robić grę taka jakiej ludzie chcą a nie jaka chcą oni? Jakim cudem potem jest zdziwienie ze ludzie nie kupują gry skoro wiedzą albo udają ze nie wiedzą jakiej chcą? Jeśli chcesz zrobić taką grę jaką Ty chcesz, to pasuje zrobić grę ze wszystkim 10/10
Walka, scenariusz, grafika; dialogi, wszystko powinno być tip top, a skoro te parowy z ubisoftu od dawna robią powtarzalne gowno, nie ma co się dziwić ze się ludzie dopieprzają o inne rzeczy, ja osobiście czekam na upadek ubisoftu bo są po prostu mierni i nie zasługują na pozycje w której są, tak samo jak bethesda
Ciekawe .... A gdzie tolerancja dla kultury kraju i ludzi, o których robicie grę ?! Kupię nawet 10 egzemplarzy jak zrobicie grę o Zulusach z białym wojownikiem w roli głównej :)))
Jakby zrobili Asasyna w Japonii, gdzie sterujemy tylko Japończykiem, to nikt by nie miał problemów.
Sami sobie bata ukręcili.
Przeczytałem całego newsa i takich głupot dawno nie czytałem. Jedynie co ich może przekonać do zmiany toku myślenia to nie zgodność kaski w portfelach co widać, na niektórych przykładach. Skoro mają w nosie opinie graczy i uważają że oni tylko mają racje to niech sobie robią takie gry ich sprawa. Skutki będą takie tego że kolejne gry będą niewypałem.
Najważniejsza informacja w tej wypowiedzi to potwierdzenie istotności wątku współczesnego, bardzo mnie to cieszy :)
Blackrock zaciera ręce żeby wykupić kolejną część udziałów bo rekordowo niskiej cenie
ja czekam na asassina osadzonego w Afryce np wśród Zulusów gdzie głównym bohaterem będzie biały heteroseksualny mężczyzna w średnim wieku
A twórzcie sobie te gry oparte na mulki kulti g. Broni wam ktoś? Oczywiście, że nie. Tylko co będzie, jak obudzicie się z ręką w woke nocniku, ponieważ nikt nie będzie w to grał?? Ja otworzę popcorn i będę patrzył na upadek ;)
Bardziej bym wolał by ktoś reaktywował serię Tenchu
A oni dalej swoje. Całej tej afery by nie było gdyby po prostu powiedzieli że wzięli postać historyczną której dopisali własną historię. Wcześniej jakoś potrafili zręcznie przeplatać fikcję z prawdziwymi wydarzeniami to nie rozumiem czemu tutaj to dla nich taki problem. Raczej wcześniej nikt nie pomyślał że papierz Rodrigo Borgia napierniczał się na pięści z asasynem w podziemiach Watykanu.
samuraj urodzony w Afryce
już chyba szybciej Naoe była postacią wiernie historycznie niż murzyn samuraj
gościu ewidentnie nie wie co powiedzieć, gra w japonii jest spalona, wydźwięk innych rzeczy jakie się pojawią po wydaniu gry i się okaże, że w grze japonia zostanie przedstawiona w sposób ośmieszający lub nawet wręcz w sposób nienawistny, gdzie uciśniony murzyn musi ich zabijać by przetrwać.....
chyba do końca nie zdawali sobie sprawę co robią, ale teraz już za późno
Włączyłem wczoraj Kingpin:Reloaded. I już po minucie grania dostałem tekstem od gościa stojącego obok jego suki "leave my bitch alone". Piękne to były czasy :)
To niech celebruje, tak, jak pasażerowie pierwszej klasy na Titanicu.
"ataki napędzaone nietolerancją" Słucham? Ale, że co? Czy te korpo dzbany są w stanie pojąć, że większość normalnych ludzi jest tolerancyjna? Ludzie mają naprawdę ogromny bufor zrozumienia. To wciskanie na siłę bezsensownej tolerancyjności jest kur... wa nietolerancyjne...
Ostatni w miarę dobra gra Ubisoftu Assasyn z wikingami tak kreatywnie i bez nienawisci rabował katolickie kościoły.... Jakby patrzeć na większość assasynowych gier toż to szczyt etyki...
ohhhh... jaa... Co oni tam w tym Ubi. Firma nie jest aktualnie w najlepszej pozycji, i nikt tam od marketingu nie dał im bana durne wypowiedzi? Serio. Jak Chińczycy ich już wykupią, nie zostawią tam nawet gościa co biura tylko sprząta.
A za czyje pieniądze będziecie robić kolejne WOKE i DEI gówienka ? Bo ludzie raczej tego nie kupią. Historyczna postać czarnego samuraja tak obok jednorożca i wielkiej stopy..??
Polecam ten materiał https://youtu.be/YErWsPe2nTY?si=3uB_8vjyXm6e0gjY
Były pracownik o dyktaturze wewnątrz firmy.
Krytyka napędzana nietolerancją ale co do wątpliwej "jakości" ich obecnych gier. Płacz zawsze o to samo, ale nikt tam u nich na górze nie rozumie, że to nie chodzi o to co tam wsadzają ale JAK to robią. Skrajności są zawsze złe, ale żeby spieprzyć coś tak pozytywnego z założenia jak różnorodność i Inkluzywność to naprawdę trzeba się postarać. Co do gry w plemiennej afryce, która nota bene mogła by być ciekaw, to się przecież nie doczekamy.
No i bardzo dobrze. Ubiszrot sam się zniszczy. Tylko się cieszyć :))).
Może się nauczą, że ideologii się do pewnych rzeczy wpieprzać nie powinno, a tak naprawdę to do żadnych jak to w dzisiejszych popieprzonych czasach ma się zwyczaj robić i niszczyć filmy, gry itd.
Bardzo szkoda, że aż wcale. I tak od nich nie ma sensu już żadnych gier kupować, bo nic ciekawego nie robią.
"Jedynym słusznym wyjściem według Côté jest kontynuowanie dotychczasowej pracy – wbrew temu, co sądzi społeczność" - czyli społeczność powinna zagłosować portfelami. To najbardziej boli zadufanych w sobie pyszałków.
"Marc-Alexis Côté, producent wykonawczy Assassin’s Creed: Shadows, stwierdził, że odpowiedzią na „nienawiść” będzie dalsze tworzenie gier, które „celebrują bogactwo naszej kultury”". Albo będzie nią plajta.
A na naprawdę im wierzę. Nie w te brednie, którymi stawiają siebie w roli ofiary, ale w to, że oni naprawdę wierzą w to, co mówią i robią. Mogą się nie dać presji społecznej i ignorować fakty, ale presji finansowej nie przeskoczą.
Ten gangus to z samurajami miał tyle wspólnego co świnia z kosmosem..
;całokształt postów tutaj;
Z twoich komentarzy wynika dość jednoznacznie, że jesteś zdegenerowanym moralnie rasistą - więc pomyślałem, że przypomnę:
Zasłanianie się ignorancją może być (słabą/problematyczną w mojej opinii) obroną osoby której nieznajomości faktów nie była winna.
Natomiast to, że ty nie ogarniasz sytuacji to jest ewidentnie twoja wina, twojego egoizmu i pychy.
Także nie jest (czy będzie) to usprawiedliwienie, nie jest to nawet wymówka, jest to zwyczajnie okoliczność dodatkowo cię obciążająca...
failguard jak przewidywałem kupsko gra pomijając lcd+ a shadowek? przeciętniak który pomoże chińczykom zejść z ceny hehe
Na prawde ludzie nie mają nic wazniejszego/ciekawszego do roboty niz toczyc w internecie wojenki o jakąs gierke?Czytam i nie wierze w to co sie tu i nie tylko tu wyprawia...
Widzę że sporo osób w komentarzach po prostu powtarza co im powiedzieli w memach, shortach i filmikach na YouTube.
Trochę to żałosne, zwłaszcza że te same osoby uważają że kierują się logiką i myślą samodzielnie...
Wejdźcie na fora historyczne i zobaczcie tematy traktujące o Yasuke.
Szczególnie polecam ten wątek, a konkretnie pierwszą odpowiedź ponieważ autor zebrał wszystkie źródła historyczne o Yasuke. Są linki, oryginały zapisów oraz tłumaczenie.
https://www.reddit.com/r/AskHistorians/comments/1css0ye/was_yasuke_a_samurai/
Podsumowując, Yasuke był samurajem. Jak wiele postaci historycznych nie został nazwanym nim wprost, ponieważ ten termin dopiero powstawał.
W Assassin's Creed Shadows zagram. Yasuke mi przeszkadza, ale z innych powodów niż jego narodowość (powody pisałem tu w innym poście), niemniej jednak rozumiem ludzi, którzy są rozczarowani, bo czekali bardzo długo na AC w Japonii i chcieli grać japońskim samurajem.
Jeszcze przewija się tu wątek, że nikt nie narzekał na białego w NiOh. Myślę, że tu sprawa wygląda tak, że NiOh tworzyli Japończycy i był to ich własny wybór, poza tym NiOh dopiero zaczyna być serią, a AC to już seria z długą historią gdzie nigdy nie sterowaliśmy postacią historyczną. Takie są moje podejrzenia.
„celebrują bogactwo naszej kultury” - "naszej", to znaczy czyjej? Japońskiej, z czarnym pseudo samurajem czy "celebrowanie" figurki pomnika? A może Europejskiej? Robią ściek kulturowy, pomieszanie wszystkich kultur, i jeszcze nazywają to celebrowaniem.
dobra, a ja w koncu znalazłem czas ,żeby pograć w Valhalle od Ubi. Od samego początku mnie masakrycznie wynudziła.Przecież walka to cholerne machanie toporem "bez ładu i składu", przez co najazdy są "miałkie". Już tam był kompletny zjazd studia jesli chodzi o kreatywność. Co do "nietolerancji" to gry są potężnym orężem i elementem kultury więc będą naciski .... aż ludzie się którzy protestują się tym znudzą,bedą obojętni.... mnie zastanawia "ogromna łatwosć" w wprowadzeniu "tolerancyjnosći" w krajach ameryki łacinskiej ,które są potęznie katolickie.Tam po prostu jakby ktoś zrobił "pstryk" (szczególnie gdy były lockdowny ;-) ) i w ARG,BR ,COL nagle pojawiło sie mnóstwo osób lgb....które z biedy "lądują na kamerkach" promując "tolerancyjność"...
nigdy się małpy nie nauczą, żodyn się nie spodziewoł - oni chyba mają jakiś wspólny elementarz zachowań - właśnie jesteśmy na etapie obwiniania graczy, czy to pomoże? Nie. Będzie jeszcze gorzej? Tak, ale pozwoli im w tym zaczadzonym środowisku poczuć się lepiej, "robimy wszystko właściwie, to my jesteśmy ci dobrzy, a tamci to hejterzy!"
Ja powiem tylko, że jestem z serią AC od samego początku i to będzie pierwszy raz gdy nie kupię na premierę.
Kolego, a nie przyszło Ci do głowy, że statystycznie 95% populacji jest heteroseksualna i najzwyczajniej w świecie nie interesują ich tematy związane z lgbt ? (pytanie do
Natomiast wracając do Pana devsa - z jakieś powodu generalnie devsi notorycznie wybierają konsumentów jako cel swoich ataków - natomiast realia są takie, że powinni być wkurzeni tylko i wyłącznie na akcjonariuszy i firmy dla których zarabianie $ jest jedyną ideologią. Pan dev może wierzyć w co chce i tworzyć absolutnie to na co ma ochotę ale ja jako konsument mogę nie podzielać jego wizji i zagłosować swoim portfelem - to dla odmiany mój przywilej, a to że poniesie z tego tytułu określone konsekwencje to już nie jest mój problem.
Wiadomo że Ubi od zawsze robi gry, które dzieją się w różnych czasach oraz różnych częściach świata itd.. Tyle że wsadzanie na siłę czarnego jako samuraja w czasach feudalnej Japonii, to nie jest sławienie japońskiej kultury, tylko deptanie po niej. Strasznie nachalna ta ich kolorowość, a to co pokazują to czysty rasizm. Prawda jest taka, że biała rasa jest w tej chwili zagrożona. Wystarczy zsumować ludność Chin oraz Indii i już się robi nieciekawie, nie wliczając nawet Afryki. Żeby móc rządzić światem, trzeba wynarodowić wszystkie kraje i zlać ich w jedną masę, zmiksować, bo wtedy kontrolowanie stada jest o wiele łatwiejsze. Bez przynależności oraz własnego języka naród szybko znika. Jak tak dalej będzie, to chyba przestanę szanować Ubikację, pomimo wielu dobrych tytułów które wydali. Domyślam się, że podobnie jak w przypadku BioWare, zespół devów w UBI to już są w tej chwili zupełnie inni ludzie niż byli kiedyś. Teraz są to ludzie pełni chorych ideologii, którzy w dodatku nie są dobrymi fachowcami w swoich dziedzinach i partaczą wszystkie ostatnio pojawiające się tytuły.
W sensie, że ma na myśli że potępia nietolerancję Ubisoftu wobec japońskiej kultury i oczekiwań japońskich graczy, prawda? Tu bym się zgodził.
Ja czekam na grę, w której pojawią się Eskimosi w bardzo ciepłych miejscach świata. Na przykład w Horizon: Zero Dawn byli Murzyni w miejscach, w których padał śnieg, a zatem niby dlaczego Eskimosów nie umieścić w grze rozgrywającej się w bardzo ciepłej strefie klimatycznej ?
W grach komputerowych lobby murzyńskie jest mocne, zaś lobby eskimoskie oraz indiańskie w ogóle nie mają siły przebicia...
na rynku jest tyle gier o samurajach ze normalnie zbiera sie na wymioty. Ile mozna klepac to samo. Tu przynajmniej jest cos zupelnie innego, niz kolejny "skosny" co lata z katana. Szczerze mowiac gry o samurajach sa na dzien dzisiejszy jedna wielka nuda i nie zagralbym w AC Shadows gdyby byl tam kolejny ten sam bohater co w stosie innych gier, od ktorych czuje niezdrowy przesyt.
Niech ten caly Yasuke czy jak mu tam na spole z ta dziewucha zrobia show jakiego nie mialy inne gry. Ci ktorzy trzymaja sie scisle faktow historycznych zapomnieli o jednym. Gry AC sa tylko oparte na postaciach historycznych a nie przedstawiaja realna historie. No chyba ze Borgia jako papiez rzeczywiscie wladal jablkiem edenu posiadajacym ogromna moc.
Yasuke tez bedzie mial zapewne to "cos" czego zwykly wojownik nie mial nigdy i tak bedzie z kazdym kolejnym asasynem w tle, wiec nie ma sensu drazyc faktow historycznych tylko przezyc nieznana nikomu z "historykow" przygode z udzialem tego jegomoscia i tej dziewczyny.
Komentarze jak zwykle nie zawodzą. W książce pt. "1984" taka rozrywka nazywała się "dwie minuty nienawiści". Niech mi ktoś teraz powie, że George Orwell nie był wizjonerem.
https://youtu.be/XvGmOZ5T6_Y?si=Ig_um6K-P4FDA_Ob
czytam sobie te wynurzenia i zastanawiam sie jak w takim razie powinna wygladac dobra gra - bez woke, ideologii itd?
- wszyscy biali i heteroseksualni?
- dwoch facetow moze sie pocwiartowac i bedzie cacy, ale borze bron jakby sie w sobie zakochali - tym sie nalezy brzydzic?
taka mentalna Czeczenia
pamietajcie kochani, ze w relacji z obiektem wasza reakcja to opowiesc o was, a nie o obiekcie. cala nienawisc wydarza sie w waszych glowach i opowiada o waszej niepewnosci, poczuciu zagrozenia, bezradnosci itd...
zachecalbym do poszukiwania autentycznej meskosci bez nienawisci - np w meskich kregach