Usunięcie Yasuke z Assassin's Creed: Shadows - zbyt piękne aby mogło być prawdziwe.
Moim zdaniem nie sam Yasuke jest tu problemem tylko cała otoczka wokół niego. Podział historii na perspektywę kogoś miejscowego, znającego kulturę i obyczaje oraz przybysza z zewnątrz z zupełnie innego kręgu kulturowego może sam w sobie być ciekawy. Przykładem może tu być choćby niedawny serial Shogun który świetnie ukazywał te różnice w postrzeganiu świata. Tutaj też mogło by to zagrać gdyby nie kilka głupich decyzji i tłumaczeń Ubisoftu.
A ktoś myślał na poważne że usuną?
Przecież by musieli całą grę praktycznie przerobić od nowa, samobójstwo finansowe.
Serio ktoś myślał, że przez 3 dodatkowe miesiące ubisoft skasuje albo podmieni głównego bohatera? Trudno inaczej mówić na takie osoby jak po prostu debile.
Po co zaraz usuwać Yasuke , weźcie po prostu zmieńcie status produkcji na " Prace wstrzymane "
Hehe, "That's not true." może też się odnosić do drugiej części wypowiedzi ;)
Nie usuną żadnego Yasuke bo naraziliby się na bombardowanie ze strony czarnoskórej społeczności. Ubisoft wpędził się tak naprawdę w sytuacje bez wyjścia jeśli chodzi o tego bohatera, co by nie było to z jakiegoś frontu będzie na nich spadać hejt.
A opóźnienie jest spowodowane prostym powodem - ubisoftowi przestały funkcjonować preordery. Dotychczas mogli mieć nadzieje, że jak zwykle sprzedadzą ogromną ilość gier przed premierą, a potem będą sobie to łatać. Star Wars outlaws pokazał, że zaufanie graczy jest marne. Nie można mówić o braku zainteresowania ponieważ patrząc na zainteresowanie wokół tej premiery, miliony odsłon filmów na yt - tutaj był ogromny potencjał do niesamowitej sprzedaży. Natomiast ludzie zrażeni ostatnimi tytułami po prostu czekali, chcieli obejrzeć recenzje przed zakupem. Gdyby okazało się, że gra dowozi to te swoje 10 mln kopii sprzedaliby chwile po premierze, a ludzie tak samo intensywnie by pisali o przebudzeniu Ubisoftu, jak piszą i nagrywają teraz o ich końcu.
Shadows gdyby miał premiere w takim stanie jak pokazuje to trailer albo chociażby w takim stanie jak star wars outlaws, byłby to gwóźdź do trumny firmy. Ta gra na pewno nie postawi ubisoftu na nogi, to nie będzie historia która wyrwie nas z butów. Ale ta gra ma szanse podtrzymać ubisoft przy życiu, ma szanse dać im czas na zmiany wewnątrz firmy które muszą zajść. Trzeba natomiast z potencjału tej produkcji wyciągnąć techniczny max. Tylko i aż. Fanów Assassin's creed jest wystarczająco dużo, natomiast nie może być gameplayowej męczarni, bugów, crashy itd.
Nie usuną, ale może zmienią wymóg grania nim w niektórych misjach, tylko nie wiem czy takie zmiany wprowadzą w ciągu kilku miesięcy.
W AC Syndicate tak było. Mogłeś grać jedną postacią przez zdecydowaną większość gry.
Na jakiś kompromis bendą musieli pójść jeśli bendą chcieli żebym im się gra sprzedała. Inaczej po co przesuniecie premiery miało by być ?. I chyba nie chcą mieć kolejnego badzewia pokroju Star Wars Outlaws.
Nic nie zmienią a ludzie i tak kupią tak samo jak coda czy fife
Assassin’s Creed: Shadows ukaże się 14 lutego 2024 roku na PC, XSX/S i PS5.
2025.
Tak tak, w kilka miesięcy przepiszą scenariusz, nagrają dialogi od nowa, zaprojektują nowe misje itd. Yasuke pozostanie grywalnym protagonistą, na takie zmiany jest już za późno.
Co mieli dostać, to dostali. Jakby teraz zmienili to poza kosztami dostaliby jeszcze od drugiej strony. Kompletnie przegrana sytuacja. Lepiej to wypuścić i liczyć, że się rozgrywką obroni
Nie ma szans, musieliby zrobić grę w Japonii całkowicie od zera. Cóż, ubi powinno od samego początku zrobić Asasyna w Japonii, gdzie gramy tylko Japończykami.
Osoby które myślały że to nastąpi były odklejone i powinny się udać na jakieś lekcje pokazujące jak się takie gry tworzy yasuke nie da się aktualnie usunąć/wymienić w tak krótkim czasie ale ubisoft nawet go wymieniać według mnie nie musi oczywiście będzie to bolało strasznie niektórych ale jak ubisoft w te kilka miesięcy poprawi warstwę techniczną wyrzuci większość woke kontentu z gry i jakoś naprostuje te niezgodności historyczne o które część osób płakała to myślę że ludzie to kupią ba nawet myślę że powinni to kupić aby pokazać ubisoftowi że zrobili krok w dobrą stronę
Ja widzę po minie tego ciemniejszego pana z obrazka, że to się dobrze nie skończy.
Moim zdaniem grę przenoszą, by ją po prostu naprawić oraz dopracować mechaniki, które ewidentnie kuleją, a twórcy olali ich stan, bo to teraz taka polityka firmy ..."później się to zateguje", możliwe ze udziałowcy wymusili poprawę stanu na premierę, aby nie było tych samych cyrków jak w przypadku SW outlast gdzie od premiery krzyczy się jak w grze skradankowej sama mechanika skradania jest upośledzona i niedorobiona z powodu braku czasu na jej dopracowanie, a nie wizji tworzenia przyjaznej gry dla niedzielnych graczy, natomiast jeśli chodzi o zmiany głównej postaci, to wątpię, aby do tego doszło nie tylko ze względu finansowych, ale co gorsza...wizerunkowych gdyby ubi usnęło postać czarnego samuraja, to zostałoby okrzykniętą najbardziej rasistowską firmą w świecie growym, już bardziej bym dawał wiarę, że jednak dadzą graczowi wybór, którą postacią przejść całą grę, niby dział odpowiedzialny za shadows (Ubisoft Quebec) niedopuscił do tego w syndicate jednak już w odysseyi dało radę to osiągnąć i to też w krótkim czasie, bo przypominam, że wybór postaci w tej grze to była decyzja podjęta parę miesięcy przed premierą gdzie twórcy gry byli naciskani przez włodarzy, aby dodać postać brata, ponieważ sądzili, że większość graczy wybierze właśnie tą postaci, i po statystykach wyszło, że się nie mylili mimo tego, że to kasandra była postacią kanoniczną
https://www.gry-online.pl/newsroom/ac-odyssey-kobieta-miala-byc-jedyna-bohaterka-gry/zd1e2b3
Chodzą słuchy, że przenieśli premierę, by echo afery przycichło.
Są już potwierdzone doniesienia, że usuwają, ale Naoe. Yasuke będzie jedyną grywalną postacią.
Założę się że już w dniu premiery PC pojawią się mody rozjaśniające Yasuke. Z San Andreas było tak samo.
To byłaby obecnie najgorsza możliwa decyzja z ich strony, korporacja która wyszłaby na skompromitowanych tchórzy.
Powinni dać możliwość edycji Yasuke, chciałbym w Japonii grać Japończykiem, a nie jakimś zabłąkanym Amerykaninem.
Aż mi się zrobiło szkoda wirtualnej postaci bo coś mi się wydaje, że po premierze gry Yasuke zetknie się z krytyką/hejtem (wybierz co ci pasuje) wprost absurdalną.
Problemem tej gry nie był murzyn per-se.
Kontrowersją AC:S było to, że pokazana rozgrywka ocieka rasizmem a producent łże, ubliża i atakuje każdego kto zwróci mu na to uwagę.
Co oznacza, że faktycznym (źródłowym) problemem gry jest rasizm jej producenta.
Zmiana koloru skóry Yosuke, nie zaadresuje tego problemu.
Co więcej zmiana koloru skóry sugeruje, że zmieniający myśli, że to kolor skóry jest problemem, a kto myśli w ten sposób? No rasista oczywiście...
Więc taka reakcja nie tylko nie rozwiązała by problemu, ona by go zdublowała.
Pytanie jest czy ktoś zdał sobie z tego sprawę, czy wydaje im się że mieli racje od początku i idą w zaparte.
hahah jasne usuną. Przez bezsensowne pompowanie tej serii absurdalnie powtarzającymi się misjami i sztampowymi mapami i teraz chorą ideologią pogrzebali potencjał. Niech ta firma tonie, tak jak wszystkie tego typu wymysły, z ekranizacją wiedźmina i pierścieni władzy na czele!