Forum: Świat Xboxa #118

Via Tenor

Lubię bimbałki.

Burza działa. Indiana dostał nową adekwatną cenę

Jestem absolutnie, ale to absolutnie zauroczony. W tej grze czuć tyle serducha i pasji, że banan mi z mordy nie spada.

Via Tenor

800 ojro? Bez napędu? GG Sony.

Trochę zaległych prezentów wpadło.

Via Tenor

Dobra Pany, na poważnie się biorę za Armored Core 6, obejrzałem sobie parę drobnych tutoriali i jazda, jeszcze muszę dobrze wyczuć kontrolę nad mechem, głównie utrzymywanie się w powietrzu. Pierwszy boss -

padł dość łatwo.
Wygląda na to że gra premiuje agresywne granie i nie ma co się bawić z bossami w kotka i myszkę wyczekując jakiegoś cooldowna.

Idzie weekend będzie grane. Co tam macie na tapecie Panowie?

Mówiłem, że nie mogę się doczekać zachodniego wybrzeża.

Coś się zadziało dzisiaj z kupowaniem kodów przez Turcję VPN itd? Coś przelotem tylko widziałem na Fejsie jakiś dym

Po ukończonej kampanii mogę spokojnie polecić tę pozycję każdemu, kto doceni wszystkie gotyckie akcenty w kosmosie, pompatyczne gadki, galony krwi i opowieść o super-żołnierzu z dwoma kompanami, który przemierza kosmos, robi porządek z kosmitami robiąc trudne misje w nietuzinkowy sposób.

A jak już skończy Kapitana Bombę to polecam się złapać za Space Marine II, bo kampania naprawdę daje radę a gameplay kopie dupy i nie bierze jeńców. Do tego gra ma absurdalnie dobry art design.

Z wad? No komfortowo w to pewnie mi się będzie dopiero grało na PS6 - jednak obecna generacja sobie ledwo radzi z tym co tam się dzieje.

Jak ktoś ma zamiar po kampanii odpuścić (7-10h) to poczekajcie aż cena dopisze, ale ja jeszcze chętnie wrócę robić misje multiplayerowe z kompanami. Obowiązki wzywają, bracia!

Jak tam weekendowe granie?
AC6 już mi siadło, zwłaszcza po kilku ulepszeniach mecha.
Generalnie gra jest.... łatwa? Przynajmniej jak na razie. Daleko temu do soulsowego i sekirowego wpierdolu.
Brakuje mi trochę taktycznego wyczekiwania ataków wroga. Tu głównie czekam aż mi się rakiety, ostrze i energia załadują i pruję ostro co mi tylko na celownik wjedzie.

No i Horizon Forbidden West skończony po 35 godzinach. Pomimo okazjonalnych dłużyzn była to naprawdę świetna przygoda i jestem szczęśliwy, że mogłem być jej częścią.

https://www.youtube.com/watch?v=9H8zNzSC5Cg

Via Tenor

A kolejny dzisiaj w kolejce będzie oczywiście Astro! Już wielokrotnie mówiłem, że kupowanie gier na premierę jest "be", ale w dobie Concordów, Suicide Squdów czy innych Star Flopów Outlaws to takie gry jak nowy Astro Bot trzeba po prostu wspierać. Nie mogę się doczekać, aż gra mi się ściągnie na dysk.

Ale to Dead Island 2 jest dobre! Wiedziałem, że fajnie się będzie siekało zombiaki, ale że to będzie aż dużo lepsze w stosunku do jedynki to się nie spodziewałem. Jedna z najprzyjemniejszych gier w jakie grałem w ostatnich latach. Nie mogę się oderwać.

Nooołł prełorderss!! A przyznam że trochę kusi...
https://www.ppe.pl/promocje/gry/promocje/350952/ostatni-dzien-na-zamowienie-pre-orderu-silent-hill-2-remake-na-ps5-za-jedyne-259-99-zl.html

Lokacje w tej grze robia wrazenie.
Spedzilem kolejne 3h nie robiąc glownego watku :P

Rzekomo GTA dopiero w 2026.

Ta gra robi więcej dla marek Sony niż samo Sony :D Pozycja obowiązkowa dla osób, które gry kochają - ilość niespodziewanych nawiązań do naprawdę starych marek regularnie dowala mi duże stężenie dopaminy. Astro bez przeszkód może rywalizować z najlepszymi grami z Marianem w roli głównej.

Via Tenor

Dobrze wiedzieć że chociaż oni mają się dobrze.
https://www.gry-online.pl/newsroom/elden-ring-2-bloodborne-2-a-moze-remake-dark-souls-2-fromsoftware/z42a8e4

Ten pokaz ps5 pro będzie prowadził Cerny nie? Więc będą pewnie tylko technikalia bez jakichś pokazów gier itd?

Fiu fiu, cena zwala z nog

https://youtu.be/D2HEVCShV_0?si=7eI-E6RqdfxcxwHZ

Via Tenor

Tryb Ps5 pro boost dla gier z PS4. 60fps w Bloodborne, Rdr2 i Batmanach za 800euro... Sony you son of a....... Dobrze ze mam przerobione PS4 PRO.

Skoro już ogarnęliśmy jak bardzo niedorzeczna jest cena za nowego plejaka to może chociaż komuś osłodzę życie faktem, że na Steamie można kupić drugie The Crew za 4 zł. Grę prawdopodobnie za jakiś rok-dwa lata czeka ten sam los co jedynka dlatego warto się skusić i pograć póki jest okazja.

https://store.steampowered.com/app/646910/The_Crew_2/

Hehe, zewnętrzne napędy do ps5 już znikają z ofert sklepów, bo przecież na jesień trzeba będzie robić "zestawy" po zawyżonej cenie.
Coraz bardziej się zastanawiam, czy im jednak nie pokazać dupy. Gdyby teraz Microsoft zaskoczył wszystkich i zapowiedział ulepszonego xboxa, choćby i wycenionego tak samo, ale z napędem, to bym się nawet nie zastanawiał.

Napędy do Ps5 już cyk górę, jak PRO będzie do kupienia tylko w jakichś gówno zestawach z fifcią, trzema padami itp. to będzie już blisko 5 koła i chyba to będzie gnić na półkach... oby razem ze sprzedawcami...

Jak napisano wyżej za taką kasę lepiej składać Pieca gdzie grasz w co chcesz z emulatorami, modami i suwaczkami lewo-prawo wedle uznania.

Via Tenor

Była sobie prezentacja PS5 Pro i tyle można powiedzieć póki co. Z ceną odlecieli, ale dla nas Xboxiarzy to w sumie cytując mema
------>

Co nie Mutant z Krainy OZ
:) Możemy wrócić do grania na Series X i czekamy na prawdziwą nową generację :)

Dobra, kazdy marudzi, ze prosieta drogie w tym sezonie, ale przyznac sie, kto kupuje PS5 pro?

Jak tam Pany? Za 2 tyg. według Grubbego Jeffa State of Play? On raczej zawsze dość dobrze poinformowany jest. Co tam obstawiacie? Raczej tam będą third party więc spodziewam się Silent Hilla 2, Death Stranding też chyba third party? Oby tym razem demo Phantom Blade 0, akurat na pokazie Sony najbardziej się spodziewam że udostępnią to graczom bo Sony dość mocno pompuje tą grę u siebie, jak nie teraz to chyba tego nie dadzą w ogóle. Wiem że się powtarzam z tą PB0 wybaczcie.
A tak to pewnie pompowanie balonika Ps5 PRO. Jakieś mini zajawki first party? Wolverine? Jakimś cudem Ghost of Tsushima 2?
Crod bracie, Twoje typy znam. Czytałem Twój post na pepe;)
A tak to piatek weekendu początek... 13stego:D

Zapomniałem o tym call of duty z gamepasa, probowalem dzis swoich sil w kampanii, ale przy misji z rozwalaniem smiglowcow odpuscilem, nuda i irytujacy patos przy byle okazji. Wykonuje misje komandosa a czuje sie jak Powazny Sam rozwalajacy kolejne fale wrogow. Wypieprzylem w pizdu, 200 giga sie zwolnilo.

Mnie dopiero dzisiaj udało się usiąść do Astro Bota, mocno czekałem na tę grę, oczywiście zgadzam się ze wszystkimi głosami zachwytu, bo zaprojektowane jest to fenomenalnie, ALE.. To jest kompletnie nie do pomyślenia, że w grze sprzedawanej za 3 stówy nie ma ŻADNYCH ustawień.
I wcale dużo by tutaj nie było potrzebne, gdyby się dało ustawić czułość kamery albo wyłączyć to kretyńskie dmuchanie w mikrofon to już byłoby super. Natomiast kwestia dźwięku sprawia, że mnie się odechciewa w to grać. Naprawdę nie potrafię sobie przypomnieć bardziej spierdolonego miksu audio w grze wideo. Muzyka leci na głównych kanałach, a większość efektów jest pompowana przez tę pierdziawkę na kontrolerze. Kiedy się kontroler wyciszy, efekty pozostają ledwo słyszalne. To odbiera sporo satysfakcji w takim tytule. W mocno izolujących słuchawkach to jest tragedia, zresztą tak samo jak na dużym systemie audio. W grze nie ma nawet suwaka ogólnej głośności, a co dopiero poszczególnych ustawień. Astro's Playroom można było to wybaczyć (choć już wtedy mnie to denerwowało, a miks był dużo lepszy), bo to był darmowy dodatek do konsoli. Ale tutaj?
Można by powiedzieć, że Asobi dało nam konsolowego platformera w starym stylu, absolutne plug and play, no bo i Mario w '85 nie miało żadnych opcji (btw. dzisiaj mamy 39 rocznicę premiery), ale tam nie było takich problemów. Żenada.
Rozumiem, że bardzo mocne wykorzystanie kontrolera na wszystkie strony to tutaj wizja artystyczna, ale dajcie mi jakiś, choćby szczątkowy, wybór!

Astro ukończony. Wszystkie boty i fragmenty układanki zebrane choć zdecydowanie platyna nie na moje nerwy :) Fenomenalna produkcja pełna pasji, miłości do gier oraz pomysłowości w swoim designie i gameplayu. Jeśli ktoś ma plejaka to musi zagrać koniecznie... a jeśli ktoś gra na plejakach od lat to już w ogóle serducho mu wybuchnie od tej całej nostalgii.

Mafia DE
Niezła gra z początku ale z biegiem czasu niestety nie porywa i właściwie szybko się kończy. Rozumiem, że powstawała trochę w innych czasach i mimo niezłej grafiki, muzyki i mimo wszystko klimatu to czuć, że jest dosyć prostolinijna i pusto, sporą część misji jest nudna jazda z jednego krańca mapy na drugi. Północ właściwie niewiadomo po co jest. Jeśli to była najlepsza część z trylogii to resztę daruję :P chociaż jakkolwiek to nie brzmi źle to najlepiej z całej gry mi się zabijało xD jedziemy z Wolfensteinem teraz

Byla w tygodniu aktualizacja systemu ps5, znieknela mi opcja "wroc do gry", teraz po wylaczeniu konsoli horizon wlacza sie od zera. A wczesniej, po zachwytach Adama, odkrylem ten plejowy quick resume i dalo sie do gry wrocic pomijajac jej menu glowne.
O co to chodzi z tym, tez tak macie?

Ja jestem w 13 rozdziale Mafii 2, czyli już dość sporo za mną i na ten moment mam dwa główne wnioski. Pierwszy to taki, że po dosyć niemrawym początku historia fajnie się rozkręciła i wciągnąłem się w nią podobnie, jak w historie z remaku jedynki.

Drugi natomiast, to tragiczna optymalizacja tego pseudo remastera. Gra na PS wygląda brzydko, a działa jeszcze gorzej. Podczas jazdy po mieście można pomarzyć o 30 klatkach, bo gra się nawet do nich nie zbliża. Jest też pełno dziwnych kolorowych glitchy na budynkach (raz zielonych, czasami fioletowych) podczas jazdy, co kompletnie psuje klimat gry. Mało tego, nawet podczas akcji w zamkniętych lokacjach są często duże spadki płynności, a raz miałem nawet pokaz slajdów w 10-15 klatkach, który minął dopiero jak pokonałem ostatniego przeciwnika podczas strzelaniny. Gram na konsolach Sony od 17 lat i nigdy nie grałem w tak fatalnie zoptymalizowaną grę na ich konsolę.

Postaram się tą grę ukończyć, bo jednak historia jest fajna, ale jak nadal będę musiał walczyć z optymalizacją, to rozważam nawet zakup tej gry na PC i zagranie od nowa. Oczywiście mówię tu o oryginalnej wersji, bo po odstawieniu płyty na półkę już nigdy tego syfiastego remastera nie tknę.

Via Tenor

Ja chyba się zmienię w nintendo-kawai-zyeba i na premierę wezmę Switcha 2. Baza gier których nie ogralem będzie potężna z wsteczną kompatybilnością, wydajnościowo nie będzie aż tak do tyłu jak obecny Switch. O ile N nie wymyśli jakiejś bzdury typu płacenie abonamentu za wsteczna kompatybilność itd. to będzie dobrze.

https://youtu.be/Cwge2iuoYWk?si=ikgXCPcq7GBhbRKH

The future is now, old man!

Ja właśnie skończyłem sobie Titanfall 2 na PC mojego brata, którego złożył 2 lata temu i powiem wam, że gdybym miał teraz wydać 4,5k na sprzęt do grania, to właśnie złożyłbym nowego peceta. Za konsolę nigdy tyle nie dam, bo to nadal jest tylko konsola, która służy głównie do odpalania gierek i w porównaniu do PC jest zwyczajnie ograniczona.

A wracając jeszcze do Titanfall 2. Grało mi sie w niego znakomicie. Właściwie ciężko znaleźć jakieś wady, bo gamelay jest bardzo przyjemny, a misje są tak zróznicowane, że nie ma szans na jakiekolwiek znużenie. Ja ukończyłem go w 3 wieczory po 2-3h, a łącznie przejście zajeło mi 8h. Trochę szkoda, że kampania nie była nieco dłuższa, ale z drugiej strony to i tak sporo dłużej niż w nowych CoDach.

Ogólnie polecam gierkę, cieżko o lepszego FPS'a w tych klimatach.

W wątku omijają Was moje zachywty nad Space Marine 2. Totalnie się nie spodziewałem, ale absolutnie wszystko mi w tej grze leży. Obecnie gram kampanie solo, kampanie PvE z PaGurem i zielele oraz PvP. Miodność leje się z ekranu hektolitrami. Nie dajcie się zwieść krótką kampanią, notabene jeszcze nie ukończyłem, która w sumie jest tylko przedsmakiem całej reszty Space Marine.

Z minusów na pewno wrzucę stan techniczny. Szkoda że gra nie trzyma klatek. Tragedii nie ma, ale jak ktoś jest purystą to oczy będą mu krwawić.

Dość duża powtarzalność wrogów, co nie zmienia faktu, że ubijanie tych hord daje ogrom satysfakcji.

Mało map w trybie PvP, mam nadzieję, że z czasem dorzucą trochę zawartości.

Ja tam daję 9/10 bo bawię wyśmienicie, mam banana na mordzie i tylko wyczekuję aż będę mógł pyknąć meczyk czy misyjkę. For the Emperor!